Klub Haiku-Audio

[jaxcek]

Do spokojnego grania zdecydowanie SOL II signature. Jeśli szukasz jednak energicznego wzmacniacza do mocniejszych brzmień to odsłuchaj SOL III lub jeśli masz większy budżet to IV. 

[julius-6]

1 godzinę temu, Ministerolnictwa napisał:

Właśnie przebrnąłem przez forum i mocno zainteresowałem mnie SOL II. Słyszałem już o nim wiele dobrego z kilku źródeł, a wpisy w klubie tylko podsyciły nastroje . Nie widziałem jednak żeby ktoś w klubie łączył ten wzmacniacz ze Spendorem. Moje Spendory A5 to brytyjskie granie, muzykalne i nieco ocieplone, łatwe do napędzenia, myślicie, że z SOL II lub II SE będą tworzyć zgrany duet?

Spróbuj, jeśli nie mają niedoboru basu / nasycenia to powinien się świetnie sprawdzić.

Próbowałem z Harbethami 30.1 i była lipa - bez życia, za sucho , generalnie  chyba najgorsze połączenie jakie słyszałem z SOL II. 

[Ministerolnictwa]

2 godziny temu, jaxcek napisał:

Do spokojnego grania zdecydowanie SOL II signature. Jeśli szukasz jednak energicznego wzmacniacza do mocniejszych brzmień to odsłuchaj SOL III lub jeśli masz większy budżet to IV. 

Jeśli tak to odsłucham najpierw Sol II SE, bo jak czytałem ma on dobrą mikro dynamikę i z jazzem, bluesem powinien sobie świetnie poradzić. Ciekaw jestem jak wypadnie porównanie z klockiem, na którym gram teraz czyli Atoll AM200. Atoll ma 120 W przy 8 Ohm, Haiku o połowę mniej na papierze. Choć wiem, że kilku watowe lampy potrafią zadziwić dynamiką, to jednak muszę zobaczyć/posłuchać żeby uwierzyć :)

Najbliżej po sprzęt będę miał do Gliwic do Media-hit. Znacie ten sklep?   https://media-hit.pl/

[julius-6]

Godzinę temu, Ministerolnictwa napisał:

Jeśli tak to odsłucham najpierw Sol II SE, bo jak czytałem ma on dobrą mikro dynamikę i z jazzem, bluesem powinien sobie świetnie poradzić. Ciekaw jestem jak wypadnie porównanie z klockiem, na którym gram teraz czyli Atoll AM200. Atoll ma 120 W przy 8 Ohm, Haiku o połowę mniej na papierze. Choć wiem, że kilku watowe lampy potrafią zadziwić dynamiką, to jednak muszę zobaczyć/posłuchać żeby uwierzyć :)

Najbliżej po sprzęt będę miał do Gliwic do Media-hit. Znacie ten sklep?   https://media-hit.pl/

Nie znam, upewnij się, że mają na stanie zanim pojedziesz.

Co do porównania z Atollem - znam wprawdzie  tylko IN200 - Haiku ma gorszą  makro dynamikę, nie ma takiego zejścia, walnięcia na dole, jest za to równiejsze i ma lepsze jakości wszystkie pasma, bardzo ładnie różnicuje, ma czarne tło i jakby więcej  planktonu wyciąga, jest mniej techniczne, bardziej muzykalne + chyba dzieki tej relatywnie niewielkiej mocy ma bardzo dobrą rozdzielczość. Wg mnie również na plus w Haiku barwa. CO ważne - nie gra efektownie na pierwszy rzut ucha, ale bardzo wciąga na dłuższą metę.

[bogus18]

Mam Haiku Audio Sol ll SE.

Miałem Atola In 50 potem In 200 bezpośrednio porównywałem z Solem ll dwukrotnie z moimi kolumnami i z kolumnami Studio 16 Hz i w obu przypadkach Haiku grało dużo lepiej od Atola  In 200.

Proponuję posłuchać u siebie . Polecam AUDIO-On super kontakt i pomoc jeden z pierwszych przedstawicieli HAIKU AUDIO.

 

[Ministerolnictwa]

13 minut temu, bogus18 napisał:

Miałem Atola In 50 potem In 200 bezpośrednio porównywałem z Solem ll dwukrotnie z moimi kolumnami i z kolumnami Studio 16 Hz i w obu przypadkach Haiku grało dużo lepiej od Atola  In 200

Atoll ma jednak to do siebie, że robi lepsze końcówki mocy niż integry. Nie będę tu bił piany na ten temat, po prostu trzeba porównać i ocenić samemu obie marki.

Edytowane 23 Grudnia 2018 przez Ministerolnictwa

[Silver_85]

Ministerolnictwa daj znać jak wypadnie odsłuch. Miałem u siebie Sola II (be SE) i potwierdzam to co wyżej napisano to dobry wzmacniacz. Gra równo, dobra mikro dynamika, brak efekciarstwa. Dużo zyskuje przy dłuższym odsłuchu. Z Atolla znam bardziej integry. Końcówka AM200 jest chwalona. Ciekawe jak wypadnie porównanie z Haiku. 

[slaaawek]

Czekam jak ktoś w końcu kupi sobie Origami i podzieli się najnowszą recenzją... 

[julius-6]

2 godziny temu, slaaawek napisał:

Czekam jak ktoś w końcu kupi sobie Origami i podzieli się najnowszą recenzją... 

Mam nadzieję po 10.01 mieć u siebie oba (el 34 i 6550) , będę miał możliwość odsłuchu na 2-3 kompletach kolumn w okolicach 90db, także napiszę coś więcej. 

[slaaawek]

A z jakimi kolumnami polaczysz te oba Origami ?

[jaxcek]

16 godzin temu, Ministerolnictwa napisał:

Najbliżej po sprzęt będę miał do Gliwic do Media-hit. Znacie ten sklep?   https://media-hit.pl/

Jesli możesz sobie pozwolić czasowo, to zalecam umówienie się w Audio On w Czechowicach-Dziedzicach. Mają bodajże wszystkie sprzety Haiku Audio i sporo kolumn na miejscu. Możesz w świetnej atmosferze obsłuchać i na miejscu zdecydować który (lub które) wzmacniacze wziąć do siebie na odsłuchy. P. Tomek to super cierpliwa osoba, kiedyś miałem pożyczone na raz aż 3 wzmacniacze...

 

[julius-6]

5 godzin temu, slaaawek napisał:

A z jakimi kolumnami polaczysz te oba Origami ?

Tannoy LGM/SRM (92db, ale obstawiam, że el 34 może być ciut za słabe, 6550 za to w punkt)

Living Audio (100db - tutaj powinno zagrać i EL34) i Snell E (chyba 91db) 

[ciszyn11]

Panowie. Czy łączył ktoś Sol2 z Tannoyami? Zastanawiam się nad tym wzmacniaczem do moich DC10T. Obecnie gram musical fidelity m5si. Jak na mój gust to dobre połączenie, ale zawsze może być lepiej:)

[Sebian]

Witam Wszystkich, zapisuję sie do Klubu ze wzmacniaczem Sol II Signature, jeszcze sie wygrzewa, ale juz teraz gra pięknie. Pozdrawiam

[bogus18]

Gratulacje! 

Z czym będzie grał

[Sebian]

Dziękuje :-)

Gra z kolumnami S16Hz Minas Anor Signature oraz zródłem Rega CD Apollo R/DAC R. 

 

[bogus18]

To na pewno musi być piękne GRANIE.

[Sebian]

Oj taaak.... :-)

Po raz pierwszy nie odczuwam potrzeby jakiejkolwiek zmiany w dźwięku. Po prostu znalazłem swoje brzmienie: barwa, mikrodynamika, przestrzeń, detal (bez ostrości), no i ta hmm... "lekkość", "zwiewność" dźwięku, .....coś pięknego !

[japs]

2 godziny temu, Sebian napisał:

Po raz pierwszy nie odczuwam potrzeby jakiejkolwiek zmiany w dźwięku. Po prostu znalazłem swoje brzmienie: barwa, mikrodynamika, przestrzeń, detal (bez ostrości), no i ta hmm... "lekkość", "zwiewność" dźwięku, .....coś pięknego !

I jak widać S16 może też grać super bez lampy z odpowiednim tranzystorem. 

Edytowane 4 Marca 2019 przez japs

[hasos]

A jak się SOL II sprawuje przy cichym odsłuchu? Czy np. linia basowa jest dobrze słyszalna. Nie traci na głębi i mocy?

Ktoś miał okazję skonfrontować Haiku np. z takim Lebenem? Mam do wydania ok 20 tys. na zestaw wzmacniacz + kolumny + dac i szukam czegoś  dobrego :) za tę kaskę. 

[bogus18]

W moim systemie tj .z Audio Academy Rhea plus HAIKU Sol ll SE tak właśnie gra.

Co do Lebena u  siebie nie porównałem , z innymi kolumnami zagrał świetnie.

[hasos]

Właśnie z jednej strony jest Leben, a z drugiej Origami 6550 SE i teraz SOL II. 

Czy Origami to klasa Lebena? 

[julius-6]

Moj SOL II mimo, że nie Sugnature też kapitalnie grał cicho.
Przede wszystkim dlatego, że nie traci szybkosci, nie trafi mikrodynamiki, a pierwsze waty oddaje w klasie A. Można się czepiać, czy przy ostrym graniu da dość mięsa natomiast nie obawiałbym się absolutnie o cichy odsłuch, w kórym wg mnie dużo zyskuje

Leben z tego co wiem gra inaczej od Origami. To bardziej 'okrągłe' brzmienie mimo wszystko. 6550 to dość dynamiczna lampa. Sol II będzie może nieznacznie ustępował barwowo Origami, ale za to lepiej trzyma bas niewiele gubiąc po drodze w barwie i średnicy

[jaxcek]

Haiku i Leben to trochę inne granie.

Sol II jest bardziej rzeski i świeży, Leben jak na lampe przystało ma klimacik jazzowego klubu.

Obydwa są bardzo dobre, ale musisz zdecydować jakiego repertuaru zamierzasz słuchać. Leben jest gorszy w rocku i szybkich energicznych kawałkach. W muzyce kameralnej i wokalnej Leben jest lepszy (wg mnie).

Jest jeszcze kwestia budżetu: Sol II se poniżej 10kpln, Leben 300f powyżej 10kpln, Cs-600 powyżej 20kPLN.

Choc bardzo podobał mi się Sol II to po rozważeniu za i przeciw wybrałem osobiście CS-600.

Origami nie słuchałem, wiec się nie wypowiadam.

Edytowane 11 Marca 2019 przez jaxcek

[hasos]

Dzięki za opinię.

Muzyka to jazz, klasyka, spokojne klimaty, do tego rock w stylu The Doors, Pink Floyd, najostrzej to Metallica czy coś w stylu lat 80. 

W przypadku Lebena myślę niestety o 300f, 600 to już nie mój budżet. 

Wolę dźwięk dociążony, gęstszy, barwny, który odda wielkość instrumentów, pogłosy itp. Ale kluczowe jest też dla mnie ciche słuchanie, bo często pracuję, słuchając muzyki, więc zależy mi na tym, by cichy odsłuch nie powodował pogorszenia jakości. 

W przypadku Lebena pojawia się problem z doborem kolumn powyżej 90 db. Taki SOL pod tym względem rozwiązałby sprawę. Tylko czy nie byłoby zbyt jasno jak na moje oczekiwania. 

[jaxcek]

Nie przesłuchasz u siebie, to się nie dowiesz ?

Co do kolumn, to napiszę szczerze, że miałem też obawy ale gram na 87dB Esach i Leben daje radę. Z ciekawości chcę go podpiąć pod coś „wysokoenergetycznego”, ale to tak bardziej w ramach eksperymentu, żeby się przekonać.

[hasos]

No tak :) Najpierw wycieczka do Pabianic, bo we Wrocławiu to trudno coś dostać. 

[zetbegie]

12 godzin temu, hasos napisał:

No tak ? Najpierw wycieczka do Pabianic, bo we Wrocławiu to trudno coś dostać. 

Też miałem ten problem, we Wrocku faktycznie z Haiku nie powalczysz, i tak jak Ty wybierałem się do Pabianic ale ostatecznie wylądowałem w Audio-on. Bardzo kontaktowi i życzliwi ludzie, wysłali mi SOL II na odsłuch. Finalnie SOL II SE cieszy mnie już od ponad 2 miesięcy.

Właściwie to o tym miałem tu w klubie napisać, trochę spóźniona relacja, ale lepiej zameldować się na pokładzie późno niż wcale. Nie lubię się powtarzać więc zacytuję swój post z klubu Audio Academy bo mój Haiku napędza AA Rhea:

"Gdy brałem go na odsłuch spodziewałem się,  że cechy typowe dla tranzystora będą uwypuklone ale obawiałem się czy nie będzie to takie sterylne , techniczne granie. I tu największy szok, on jest bardzo muzykalny,  być może dlatego, że mimo iż pokazuje wiele detali i szczegółów nie jest przesadnie analityczny. Ale po kolei.

Jest to wzmacniacz neutralny, da się wykazać reszcie systemu ale również realizatorowi nagrań. Nie uwypukla żadnego pasma, brzmienie jest spójne. Znakomita mikro dynamika, dobrze pokazuje drugi plan, sporo powietrza i ciemnego tła. Dźwięki wypełnione, dobrze wybarwione. Gra swobodnie. Nie jest tak ofensywny jak mój Vicek, który gra bardziej do przodu. Tutaj scena jest na linii kolumn, być może troszeczkę szersza a na pewno głębsza.  Zwykle wysokie testuję na pierwszym utworze z płyty Steve Hacketa Guitar Noir, w pewnym momencie perkusista nieźle na blachach pogrywa i tu było bardzo dobrze , nic się nie zlewało, talerze wybrzmiewały, atak i kontur wyraźnie zarysowane. Z kolei odtwarzanie zniuansowanych i subtelnych brzmień sprawdzam na płytce King Crimson „Power to believe” utwór 7 – Power to believe II, pierwsze 4 minuty to taka właśnie gra. I tu również Sol II wypadł najlepiej ze znanych mi wzmacniaczy.  Natomiast  szybkie i „gęste” granie gdzie się dużo dzieje sprawdzam na ostatnich płytach Rush.  Nic się nie zlewa, nie gubi się w szybkich pochodach, słyszę wszystkie instrumenty , w końcu mogę w pełni docenić bas Geddy Lee.  A propos basu jest zróżnicowany i wydaje mi się, że dobrze kontrolowany.  Generalnie słucha się niezmiernie przyjemnie a to jest w końcu najważniejsze."

Pozdrawiam serdecznie wszystkich klubowiczów

[bogus18]

Muszę się podpisać pod wypowiedzią zetbegie dwoma rękami .

Haiku Audio Sol ll SE taki właśnie jest u mnie inny repertuar ale to tylko dobrze świadczy o wszechstronnym zastosowaniu.

Sam kupiłem w Audio-On polecam P Tomka pełen profesjonalizm.

Cytat

 

Widget blockquotidget blockquote

Edytowane 12 Marca 2019 przez bogus18

[julius-6]

Ja swój również kupiłem w Audio-On i również mocno polecam. 
Inna kwestia, że Signature z tego co wiem chwilowo nie ma do odsłuchu, bo sam robię jeszcze przymiarki.