Skocz do zawartości
IGNORED

TEST I PAROWANIE LAMP - punkty


SVART

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, bomarek napisał:

Jakie lampy chcesz sprawdzić. 

ECC83

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez qqrydza
Cytowanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, qqrydza napisał:

ECC83

Mogę Ci pomierzyć lampy, napisz na priva to się umówimy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super!

Odnośnie pomiarów widzę urządzenia, które można zakupić.

Orange VT 1000 Valve tester

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

RM 1 Tube Tester and Tube Checker

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub kity, na bazie których można montować takie urządzenia. Można też zakupić gotowy sprzęt już w obudowie na tej bazie.

Macie jeszcze jakieś urządzenia, które można zakupić nowe i będą stosunkowo proste w użytkowaniu?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez qqrydza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. A moze mi ktos wytlumaczyc jak to jest z tym pomiarem? Ja myslalem ze to sie mierzy jakis parametr ktory wskazuje na zuzycie. Napisalem wiec do sklepu zajmujacego sie sprzedaza lamp elektronowych z zapytaniem czy swiadcza takie usługi. I co ciekawe w odpowiedzi uzyskalem odpowiedz ze taki pomiar niewiele powie bo zeby moc wyciagnac wnioski to trzeba znac parametry lampy gdy byla nowa.

Pozdrawiam

Tomek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lamp jest sporo a ja akurat interesuje się ECC83/12AX7 więc mogę coś napisać z tego co do tej pory się dowiedziałem.

?

Z drugiej strony wolę jednak wrzucić taki film:

 

Reasumując, wszystkie dane znamionowe lamp są znane i pomiary porównuje się właśnie do nich.

 

Takich jak poniższa strona jest kilka, warto je odwiedzić szukając informacji na tematy związane z lampami elektronowymi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez qqrydza
poprawny link
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 24.02.2020 o 08:01, Tomek Koko napisał:

Ja myslalem ze to sie mierzy jakis parametr ktory wskazuje na zuzycie.

Oczywiście że są parametry które wskazują na zużycie lampy. 

Jednak na podstawie samego tylko prądu anodowego, nie sposób dokładnie ocenić ile lampa przepracowała i ile jeszcze życia jej zostało.

Trzeba znać wartość początkową lampy jeśli np. lampa EL84 nowa miała 44mA a po dłuższej pracy ma 42mA to znaczy ze jest jeszcze w całkiem dobrej kondycji, oczywiście jeżeli inne parametry są dobre. Ale jeśli jako nowa EL84 miała 55mA  a po dłuższej pracy ma 45mA to prawdopodobnie będzie już szrotem na co też inne parametry będą wskazywać. Ogólnie lampy cywilne miały dość dużą tolerancję i to nie jest tak, że jak nominalnie EL84 ma 48mA  to wszystkie tak maja, to jest wartość średnia a w rzeczywistości może być nawet +/- 12 mA. Poza tym zdarzają się takie egzemplarze lamp, które początkowo mają niską wartość prądu anodowego a po kilku, kilkunastu godzinach pracy znacznie wyższą. W przypadku nowych lamp wartość prądu anodowego zależy m.in. od grubości warstwy emisyjnej, stopnia aktywacji katody, od ułożenia siatek w lampie, które składane były przecież ręcznie. W przypadku używanych lamp spadek prądu anodowego i nachylenia, spowodowany jest najczęściej przyrostem warstwy pośredniej w katodzie, która działa jak rezystor, oraz utrata właściwości, samej warstwy emisyjnej.

Jeśli ktoś kupi nową lampę w sklepie  ECC83 która ma 1mA w katalogowym punkcie pomiarowym to niech nie myśli że taka lampa jest zła, jest tak samo dobra jak ta co ma 1,4 mA a czasem może i nawet lepsza. Lampy które maja niższą wartość emisji początkowej potrafią dłużej pracować niż te z wysoka emisją, mają też często większe nachylenie, piszę oczywiście o lampach nowych. W przypadku lamp używanych jest już gorzej, bo nie wiemy jakie były parametry lampy na początku.                

     

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a co z lampami, których emisja w typowym punkcie pracy- podana przez sprzedawcę wynosi np 150-200 % ? Sporo takich?.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lisor napisał:

a co z lampami, których emisja w typowym punkcie pracy- podana przez sprzedawcę wynosi np 150-200 % ? Sporo takich

Takie lampy są najczęściej uszkodzone, upadła mi kiedyś na podłogę lampa EL84 która miała niska emisję coś ok 42mA chciałem ja sprawdzić czy nic jej się nie stało okazało się, że po upadku miała prawie 60 mA i bardzo małe nachylenie. Lampe wyrzuciłem, dla mnie to złom, choć pewnie byli by tacy co by się cieszyli że mają super emisje. Mam też inną lampę EL84 Polam która z jakichś powodów ma ponad 60 mA choć akurat, przynajmniej u mnie, upadku nie zaliczyła. Przeżuca się, nie wiem co z nią zrobić, jak ktoś chce mogę dać gratis.   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt lampa z emisją poza skalą u mnie też wskazywała bardzo niskie nachylenie, czyli lampa do kosza. Chociaż przed wyrzuceniem warto sprawdzić jeszcze czy przypadkiem nóżki nie są zaśniedziałe i przez to słabo stykają. Miałem tak przy ECC82, która właśnie wykazywała emisję poza skalą miernika i jednocześnie nachylenie o wartości niewiele przekraczającej zero. Po oczyszczeniu 2ch zaśniedziałych nóżek wszystko wróciło do normy (prąd i nachylenie na katalogowych poziomach).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wyjaśnienia wymaga samo mierzenie lamp popularnymi miernikami/testerami lamp, np Elpo P-508- ich wiarygodność.

Macie własne doświadczenia ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiar lamp w ich katalogowym punkcie pracy w celu ich dobrania to jest co innego, niż pomiar stanu emisji katody.

Żeby ocenić stan emisji katody, lampę powinno się mierzyć podobnie jak diodę, przy zerowym napięciu siatki sterującej. 

przykładowo  Funke 19 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

  

 

   

89677015_funke_w19_el84(1).thumb.jpg.1b39bbab75599b4c8e388f9a9922402f.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... co do stanu emisji katody, to akurat nie mam własnego zdania. Mogę tylko wtrącić, że mierząc lampy w katalogowym punkcie pracy przy pomocy testera, miernika ? lamp P-508 i korzystając z zadanych parametrów w książce nastaw tego miernika uzyskane wyniki różnią się od wyników otrzymanych w układzie pomiarowym zmontowanym z zasilaczy i mierników.

Zgadnijcie, które są obiektywniejsze. Te podawane na Allegro mierzone przy udziale testerów w rodzaju P-508 czy z układu opartego na zasilaczach i zewnętrznych miernikach ? Różnice bywają spore?.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, Lisor napisał:

Mogę tylko wtrącić, że mierząc lampy w katalogowym punkcie pracy przy pomocy testera, miernika ? lamp P-508 i korzystając z zadanych parametrów w książce nastaw tego miernika uzyskane wyniki różnią się od wyników otrzymanych w układzie pomiarowym zmontowanym z zasilaczy i mierników.

Miernik musi być dobrze skalibrowany, tym bardziej że obecnie w sieci mamy wyższe napięcie niż w czasach kiedy mierniki typu P-508 były w użyciu. Ja używam miernika własnej konstrukcji dokładność pomiaru powtarzalna ok 1-2%    

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... miernik oczywiście mam skalibrowany, ino napięcia podawane na elektrody lamp są inne / wyższe / od napięć wskazanych na skali przełącznika. Wszystko jest zależne od wszystkiego. W miarę wiarygodny jest tylko sam minus. Brak stabilizacji napięć prowadzi do durnych wyników. Z mojej wiedzy wynika, że ze starych mierników tylko ruski jest wiarygodny- ma stabilizowane napięcia.

P-508 stosuję jako tester sprawności lamp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadoma sprawa że stare mierniki nie będą dokładne. Dlatego zrobiłem miernik dokładny, który ma wszystkie napięcia stabilizowane łącznie z żarzeniem. Jest wyposażony we współczesną elektronikę w tym w 5 mierników cyfrowych. 

Jeżeli napięcia na elektrodach będą nie dokładne to i pomiar będzie błędny i za każdym razem przy pomiarze tej samej lampy inny.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Roman_66094 napisał:

Wiadoma sprawa że stare mierniki nie będą dokładne. Dlatego zrobiłem miernik dokładny, który ma wszystkie napięcia stabilizowane łącznie z żarzeniem. Jest wyposażony we współczesną elektronikę w tym w 5 mierników cyfrowych. 

Jeżeli napięcia na elektrodach będą nie dokładne to i pomiar będzie błędny i za każdym razem przy pomiarze tej samej lampy inny.  

... i dlatego swoje lampy zacząłem mierzyć w układach pomiarowych- wyniki są wiarygodne i powtarzalne.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.03.2020 o 22:47, Lisor napisał:

... i dlatego swoje lampy zacząłem mierzyć w układach pomiarowych- wyniki są wiarygodne i powtarzalne

Zapomniałeś tylko napisać, jak długo po wykonaniu pomiarów te lampy trzymają założone (zmierzone) parametry, godzinę, dzień czy trochę dłużej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to już jak sobie hrabini uważa, według moich spostrzeżeń (i nie tylko moich, bo ta kwestia była przedmiotem bardzo szczegółowych badań w latach 40 i 50 ubiegłego wieku) lampy "płyną" niezależnie od tego czy leżą w szufladzie, są podtrzymywane na obniżonym żarzeniu czy w końcu obciążane pełną mocą; przy czym kierunek (wzrost czy spadek) jest zupełnie nie do przewidzenia, co było główną przyczyną niemożności skonstruowania precyzyjnych przyrządów pomiarowych.

Można wprost powiedzieć, że podstawową wadą lamp elektronowych jest właśnie brak dokładności, czy jak dziś byśmy powiedzieli precyzji.

Choć trzeba przyznać, że w latach 50 ubiegłego wieku budowano (Teledyne Philbrick) pierwsze komercyjne wzmacniacze operacyjne, całkowicie lampowe jak i niekomercyjne, które były częścią składową komputerów analogowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, szpakowski napisał:

Można wprost powiedzieć, że podstawową wadą lamp elektronowych jest właśnie brak dokładności, czy jak dziś byśmy powiedzieli precyzji.

Lampy nie maja precyzyjnych parametrów, bo taka jest ich natura. 

Trzeba też powiedzieć że taka dokładność w większości przypadków nie jest zupełnie potrzebna, zwłaszcza w zastosowaniach audio. Audiofile często popadają w skrajności, starając się super dokładnie dobierać lampy a ma to taki sam wpływ na brzmienie jak kabel sieciowy albo złoty bezpiecznik, czyli żaden.

Jest sens dobierania lamp mocy, które pracują równolegle, lub w układach przeciwsobnych ale i tu pewna tolerancja jest dopuszczalna. 

Ważniejsze w pomiarach lamp jest to, czy lampa jest sprawna, czy nie posiada wad, czy nie przekracza dopuszczalnych parametrów. 

Zwłaszcza ludzie którzy nie znają się na lampach, nigdy ich nie mierzyli, mają błędne wyobrażenie, zbudowane na podstawie bzdur wyczytanych w sieci.

Spotkałem człowieka który twierdził że lampy EL34 maja dopuszczalny rozrzut prądu anodowego 5% w dodatku twierdził że jest elektronikiem z zawodu i się na tym zna.

Takich pożal się boże elektroników, jest całe mnóstwo. 

        

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Roman_66094 napisał:

Lampy nie maja precyzyjnych parametrów, bo taka jest ich natura. 

Trzeba też powiedzieć że taka dokładność w większości przypadków nie jest zupełnie potrzebna, zwłaszcza w zastosowaniach audio. Audiofile często popadają w skrajności, starając się super dokładnie dobierać lampy a ma to taki sam wpływ na brzmienie jak kabel sieciowy albo złoty bezpiecznik, czyli żaden.

Jest sens dobierania lamp mocy, które pracują równolegle, lub w układach przeciwsobnych ale i tu pewna tolerancja jest dopuszczalna. 

Ważniejsze w pomiarach lamp jest to, czy lampa jest sprawna, czy nie posiada wad, czy nie przekracza dopuszczalnych parametrów. 

Zwłaszcza ludzie którzy nie znają się na lampach, nigdy ich nie mierzyli, mają błędne wyobrażenie, zbudowane na podstawie bzdur wyczytanych w sieci.

Spotkałem człowieka który twierdził że lampy EL34 maja dopuszczalny rozrzut prądu anodowego 5% w dodatku twierdził że jest elektronikiem z zawodu i się na tym zna.

Takich pożal się boże elektroników, jest całe mnóstwo. 

        

Wprowadzasz ludzi w błąd! Robisz to świadomie czy rzeczywiście wierzysz w głupoty, które napisałeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Ricambi napisał:

Wprowadzasz ludzi w błąd! Robisz to świadomie czy rzeczywiście wierzysz w głupoty, które napisałeś?

Oj nie chciałem wprowadzać cię w błąd, kabel sieciowy to rzeczywiście ważna sprawa a lampy są super precyzyjnymi elementami, stabilnymi w czasie. Czy to prawda? Niech każdy sam oceni, ale może warto w to wierzyć. 

Nie chciałem nikogo urazić, ale cóż, ja akurat nie zaliczam się do tych wierzących. 

   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Roman_66094 napisał:

Oj nie chciałem wprowadzać cię w błąd, kabel sieciowy to rzeczywiście ważna sprawa a lampy są super precyzyjnymi elementami, stabilnymi w czasie. Czy to prawda? Niech każdy sam oceni, ale może warto w to wierzyć. 

Nie chciałem nikogo urazić, ale cóż, ja akurat nie zaliczam się do tych wierzących. 

   

Z wiarą nie ma to nic wspólnego. Tak się składa, że prawidłowy odsłuch stereo wymaga precyzyjnie i symetrycznie dobranych elementów biernych i aktywnych w torze audio. Lampa jako aktywny składnik toru musi z jak najmniejszą tolerancją, w podobny sposób wzmacniać sygnał audio w obu kanałach, tylko w takiej sytuacji odtworzymy wiernie nagranie.

Dobrej jakości lampy, które zostały rzetelnie sparowane, długo i w sposób symetryczny tracą emisję przy podobnej transkonduktancji. Dotyczy to w szczególności triod sterujących małej mocy, które dodatkowo bardzo często pracują w układach z prądem znacznie poniżej maksymalnego. Takie lampy potrafią pracować przez długie lata bez rozjazdu prądów i transkonduktancji.  Transkonduktancja (nachylenie charakterystyki) jest tak samo ważnym parametrem jak prąd anodowy, niestety celowo jest pomijana przez handlarzy przy parowaniu lamp, ponieważ dobranie lamp z uwzględnieniem prądu anodowego i transkonduktancji, zmniejsza ilość dobranych lamp w sposób radykalny.

Lampy o różnym prądzie anodowym i różnej transkonduktancji wprowadzają szereg różnych zniekształceń w odtwarzanym obrazie/scenie stereo. Dodatkowo jeśli lampy są zużyte, zniekształcenia mocno wzrastają i pojawiają się inne dotyczące zniekształceń odtwarzanego dźwięku. Często możemy przeczytać skrajne opinie o danych lampach. Wynika to z różnych powodów, z wtykania na pałę pseudo zamienników, z wtykania lamp o innych napięciach żarzenia, jednak sporo negatywnych opinii wynika z zastosowania właściwych, jednak  "rozjechanych" lamp.

W stopniach mocy radzimy sobie z odchyłkami prądu anodowego poprzez prymitywne, aczkolwiek skuteczne układy lokalnego sprzężenia zwrotnego z rezystorem dużej mocy lub przy pomocy regulacji ujemnego napięcia siatki. Coraz częściej i na szczęście dla klienta, producenci stosują różne rodzaje automatycznego biasu, które pracują w czasie rzeczywistym i na bieżąco korygują jego odchyłki. Należy tutaj dodać, że nawet korekcja prądu anodowego w czasie rzeczywistym niewiele pomoże, jeśli transkonduktancja jest różna. Im bardziej jest różna, tym większe będą różnice w dźwięku między kanałami. Sytuacja komplikuje się znacznie we wzmacniaczach ze stopniami wyjściowymi zbudowanymi z kilku równoległych lamp mocy! Tutaj nawet przy idealnie zrównoważonych prądach lamp, różnice w transkonduktancji wprowadzą spore zniekształcenia.

Co się dzieje w stopniach wejściowych i sterujących? Tutaj jest dużo gorzej, ponieważ w większości układów lampa pracuje pomiędzy rezystorem anodowym i katodowym, które stanowią rodzaj "elastycznych gumek", które ustawiają lampę w pewnym punkcie pracy w zależności od jej różnych parametrów i często nie są to parametry optymalne dla danej lampy i zapewne różne dla lamp o różnych parametrach. Bardzo niewielu producentów bawi się w układy źródeł prądowych dla lamp małej mocy, choć są tacy, którzy to robią i chwała im za to, ponieważ eliminują wpływ różnych wydajności prądowych lamp na sygnał. Jednak nawet wtedy pozostaje różna transkonduktancja i wprowadzane przez nią zniekształcenia.

Reasumując - w systemach stereo stosujemy rzetelnie dobrane lampy pod względem prądu anodowego i transkonduktancji. Pierwszą wartość możemy zniwelować i dopasować, na drugą nie mamy wpływu! Dobrej jakości lampy, które zostały rzetelnie sparowane, powinny trzymać zbliżone parametry w długim okresie użytkowania. Nie kupujemy par, kwadr itd, lamp dla których sprzedawca nie podaje prądu anodowego i transkonduktancji. Nie wtykamy na pałę lamp, które podobno są zamiennikami!

Kable zasilające - nie słyszę różnicy przy zasilających, niby dlaczego miałbym usłyszeć różnicę w rodzaju zastosowanego kabla na ostatnim metrze od gniazdka do urządzenia? Byłem kiedyś u człowieka, który między gniazdkiem i listwą zasilającą miał zwój jakiegoś "magicznego" kabla o długości 40 metrów i przekonywał o wręcz boskim wpływie tego zwoju na dźwięk. Odsłuchałem kilka utworów i poprosiłem o bezpośrednie podłączenie listwy do gniazdka w ścianie. Po zdecydowanym NIE, udało się przekonać Pana Profesora z UMK do podłączenia listwy bezpośrednio do gniazdka. Różnica w ocenie dźwięku była radykalnie różna między nami.

Kable połączeniowe RCA - Rzeczywiście mają wpływ na brzmienie! Dotyczy to 4 przypadków. Niedopasowania impedancyjnego urządzeń lub ich wadliwej konstrukcji. Trzeci przypadek to kable, które zawierają w sobie filtry/korektory, co już skazuje je na na wnoszenie zniekształceń przekazywanego sygnału lub kable marnej jakości. Czwarty przypadek to kable bardzo niskiej jakości wykonane z przewodów i wtyków, które degradują prawie każdy sygnał elektryczny.

Osobiście używam kabli zasilających komputerowych od uznanych dostawców z branży IT lub dostarczonych z klockami audio, jeśli ich jakość po pomiarach nie budzi zastrzeżeń. Interkonekty - używam wyłącznie kabli z przewodników z miedzi OCC od pewnych i renomowanych producentów i co najważniejsze z pewnych, a nie najtańszych źródeł! Wtyki RCA ze złączami z miedzi OFC lub OCC pozłacanej lub rodowanej z pewnych źródeł.

PS. Dla lamp małej mocy, które są zazwyczaj zawieszone pomiędzy rezystorami, anodowym i katodowym, do parowania ważny jest kolejny parametr - rezystancja wewnętrzna lampy! Czy ktoś z sprzedawców go podaje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę że lamp nie należy dobierać. Należy dobierać, ponieważ fabrycznie nowe lampy, mają duże rozrzuty parametrów. Jednak nie ma co popadać w przesadę, lampy mocy w układach przeciwsobnych wystarczy jak mieszczą cię w tolerancji 2-3% w przypadku gdzie jest regulacja biasu nawet sporo większej. Robiłem pomiary wzmacniaczy PP z idealnie dobranymi lampami i rzeczywiście mają nieco niższe zniekształcenia, niż takie ze sporym rozrzutem. Jednak większe, są w przypadku niedobranych lamp, zniekształcenia drugiego rzędu, wyższe harmoniczne pozostają prawie bez zmian. Czy lampy są stabilne w czasie? To zależy jakie kryterium stabilności zastosujemy, są to najbardziej niestabilne elementy spośród chyba wszystkich elementów elektronicznych. Nie zmienia to faktu że są z kolei najbardziej liniowymi elementami wzmacniającymi. Co powoduje że nie wymagają głębokiego sprzężenia zwrotnego w celu redukcji zniekształceń. Żeby idealnie dobierać lampy trzeba ich mieć naprawdę dużo. Z pakietu lamp 100szt. może być ciężko znaleźć 2 szt. o takich samych prądach anodowych, takiej samej transkonduktancji i w dodatku o dwóch triodach wewnętrzenie zbalansowanych. Układy lampowe buduje się tak, żeby niewielkie odchyłki w parametrach nie miały wpływu na zniekształcenia i pracę układu. I co w przypadku drogich lamp NOS np. E88CC Telefunken czy Cca czy ktoś ma 100szt. żeby dobrać sobie parę idealnie dobraną? Mała dostępność lamp NOS zwłaszcza wysokiej klasy, zmusza do tego, żeby dobierać lampy z większa tolerancją. Pomijam fakt że większość starych mierników lamp nie jest w stanie zmierzyć lamp z dokładnością 2-3%               

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Roman_66094 napisał:

Nie twierdzę że lamp nie należy dobierać. Należy dobierać, ponieważ fabrycznie nowe lampy, mają duże rozrzuty parametrów. Jednak nie ma co popadać w przesadę, lampy mocy w układach przeciwsobnych wystarczy jak mieszczą cię w tolerancji 2-3% w przypadku gdzie jest regulacja biasu nawet sporo większej. Robiłem pomiary wzmacniaczy PP z idealnie dobranymi lampami i rzeczywiście mają nieco niższe zniekształcenia, niż takie ze sporym rozrzutem. Jednak większe, są w przypadku niedobranych lamp, zniekształcenia drugiego rzędu, wyższe harmoniczne pozostają prawie bez zmian. Czy lampy są stabilne w czasie? To zależy jakie kryterium stabilności zastosujemy, są to najbardziej niestabilne elementy spośród chyba wszystkich elementów elektronicznych. Nie zmienia to faktu że są z kolei najbardziej liniowymi elementami wzmacniającymi. Co powoduje że nie wymagają głębokiego sprzężenia zwrotnego w celu redukcji zniekształceń. Żeby idealnie dobierać lampy trzeba ich mieć naprawdę dużo. Z pakietu lamp 100szt. może być ciężko znaleźć 2 szt. o takich samych prądach anodowych, takiej samej transkonduktancji i w dodatku o dwóch triodach wewnętrzenie zbalansowanych. Układy lampowe buduje się tak, żeby niewielkie odchyłki w parametrach nie miały wpływu na zniekształcenia i pracę układu. I co w przypadku drogich lamp NOS np. E88CC Telefunken czy Cca czy ktoś ma 100szt. żeby dobrać sobie parę idealnie dobraną? Mała dostępność lamp NOS zwłaszcza wysokiej klasy, zmusza do tego, żeby dobierać lampy z większa tolerancją. Pomijam fakt że większość starych mierników lamp nie jest w stanie zmierzyć lamp z dokładnością 2-3%               

... podzielam racjonalny punkt widzenia Kolegi, z jednoczesnym małym sprzeciwem w kwestii dokładności starych mierników. Te 2-3 % błędu pomiaru odnosi się do miernika z napięciami stabilizowanymi -- rodzimych tak dokładnych chyba nie było. Co do powtarzalności samych pomiarów sprzedawanych lamp to z literatury / starej jak same lampy / wiem, że na etapie produkcji lampy były selekcjonowane. Stąd twierdzenie jednego z moich znajomych, że z kilkunastu lamp / Siemens, jedna seria / wyjętych ze zbiorczego kartonu wszystkie spełniały warunek 1% rozrzutu parametrów pewnie było prawdziwe. Tylko nie wiadomo czy mierzone przez niego lampy przeznaczone były do cywilnych urządzeń, czy do specjalnej troski?. Cywilne, wiadomo mniej -więcej, ruskie tragicznie.                                                        W swoim lampowym stażu w zasadzie nie spotykałem lamp tak dobranych, nawet  jednej serii. Za wyjątkiem pary lamp RFT / nowe w kartonikach /, które pozyskałem od śmieciarzy z lokalnego punktu selekcjonowania odpadów?.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Lisor napisał:

Te 2-3 % błędu pomiaru odnosi się do miernika z napięciami stabilizowanymi -- rodzimych tak dokładnych chyba nie było.

Oczywiście że tak brak stabilizacji napięć wyklucza pomiar z taką dokładnością. W niektórych starych miernikach sam ustrój pomiarowy będzie miał nie lepszą dokładność niż 2-3% nie mówiąc już o niedokładności napięć takiego miernika.  Napięcia żarzenia lamp muszą być też dokładne, inaczej pomiar będzie nie dokładny. 

Jednak tak jak już pisałem, nie popadajmy w skrajności, oczywiście jeżeli mamy dużo lamp i dokładny miernik nic nam nie przeszkadza, żeby dokładnie pomierzyć lampy. Jeśli natomiast mamy kilka czy kilkanaście szt. rzadkich lamp NOS skupiamy się na tym żeby lampy dobrać na tyle, na ile pozwala nam posiadana ilość lamp. Zresztą w większości dobre lampy NOS i tak będą grały lepiej i będą pracować dłużej, pomimo że nie udało się ich dokładnie dobrać, niż lampy ze współczesnej produkcji super dopasowane.  

     

  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

Podpinam sie pod temat.

Zamowilem troche lamp z Ukrainy i kazda ma oprocz pradu anodowego parametr "slope". Ktos wytlumaczy co to za parametr i jak go zmierzyc metodami DIY? Na chwile obecna zrobilem sobie przelotke i mierze prad anodowy kazdej lampy zwyklym miliamperomierzem. Jak zmierzyc slope? Dodam, ze na moich lampach sa to liczby mieszczace sie miedzy 10 a 12.

Z gory dzieki za info!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 29

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.