Skocz do zawartości
IGNORED

Audioquest Jitterbug


moreno1973

Rekomendowane odpowiedzi

JitterBug_300x300_main3.jpg

 

Witam

 

Proszę o opinię użytkowników tego małego akcesorium...

 

Jak najlepiej go używać aby efekty dźwiękowe były najlepsze...czy kupno kilku daje poprawę w stosunku tylko do jednego, w który wepnę kabel USB?

 

A może jest to tylko Audio Vodoo i robienie z ludzi odiotów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JitterBug_300x300_main3.jpg

 

Witam

 

Proszę o opinię użytkowników tego małego akcesorium...

 

Jak najlepiej go używać aby efekty dźwiękowe były

Rzucić o podłogę lub uderzyć młotkiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najlepiej go używać aby efekty dźwiękowe były najlepsze...czy kupno kilku daje poprawę w stosunku tylko do jednego, w który wepnę kabel USB?

Zapewne kolejny wynalazek dla idiotów. Coś jak oczyszczacz kwantowy :)

 

Btw. Gdzieś wyczytałem jak skalibrować komputer pod audio. Trzeba wyłączyć indeksowanie plików, wyłączyć "Ustawienie wstrzymania selektywnego USB" i jeszcze kilka opcji, których nie pamiętam. Taki ręczny Fidelizer :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie sztuki tego... Jestem bardzo zadowolony. Kupiłem najpierw jedną i wpiąłem to do laptopa, a do tego kabelek usb od DAC. Zagrało to tak jakby czysciej, przejrzyściej, tak jakby bardziej odważnie.

Pojechałem po drugi i po podłączeniu z drugiej strony laptopa do gniazda USB gdzie jest wpięty dysk zewnętrzny okazało się, że dźwięk tak jakby złagodniał. Pomyślałem, że przedobrzyłem i coś sie zamuliło. Jednak po wyjęciu tego drugiego dźwiek był troche taki jakby szorstki. Ten drugi po prostu wyrównał to brzmienie. Tak czy inaczej mam je wpięte do laptopa i jestem zadowolony.

 

Jeśli chodzi o rzucanie czymś o podłogę, lub walenie młotkiem, to raczej typowe dla dzieci w wieku przedszkolnym w sytuacj gdy świat takiego malucha przeraża i nie jest on wstanie zrozumiec co się wokół dzieje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie sztuki tego... Jestem bardzo zadowolony. Kupiłem najpierw jedną i wpiąłem to do laptopa, a do tego kabelek usb od DAC. Zagrało to tak jakby czysciej, przejrzyściej, tak jakby bardziej odważnie.

Pojechałem po drugi i po podłączeniu z drugiej strony laptopa do gniazda USB gdzie jest wpięty dysk zewnętrzny okazało się, że dźwięk tak jakby złagodniał. Pomyślałem, że przedobrzyłem i coś sie zamuliło. Jednak po wyjęciu tego drugiego dźwiek był troche taki jakby szorstki. Ten drugi po prostu wyrównał to brzmienie. Tak czy inaczej mam je wpięte do laptopa i jestem zadowolony.

 

Jeśli chodzi o rzucanie czymś o podłogę, lub walenie młotkiem, to raczej typowe dla dzieci w wieku przedszkolnym w sytuacj gdy świat takiego malucha przeraża i nie jest on wstanie zrozumiec co się wokół dzieje.

 

Dzięki za odpowiedź w temacie wątku. Tu jest sporo dzieciaków więc lubią sobie porzucać...i walić...czasami łbem w ściankę.

 

Wszelkie wpisy nie na temat i ,,dla zgrywy" będą nagradzane banem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzucić o podłogę lub uderzyć młotkiem.

...ale o co chodzi. Co to są te bany i za co, bo chyba nie za ten tekst. Mój znajomy, który prowadzi sklep i serwis Husqvarna, kiedy ktoś przyniesie mu do naprawy jakąś pilarkę "no name" za 300zł z bazaru, z miejsca mówi, że "pomalować na zielono i do wody". Nie chce w ten sposób nikogo urazić, tylko dać do zrozumienia, że to bubel nie warty naprawy, bo nawet jeśli coś by wymyślił, to i tak nie zetnie tym nawet krzewu z porzeczkami. Gość ma chyba trzydziestoletnie doświadczenie w tym fachu, jest naprawdę dobrym serwisantem pilarek, kosiarek i mówi jak jest. Ty Przemysławie użyłeś podobnego określenia. Nikogo nie obraziłeś, dlatego nie rozumiem nic z tego a bardzo bym chciał, bo lubię to forum i nie chcę się narażać na jakieś bany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzywanie slowa jiter w nazwie tego dyngsu jest naduzyciem. To tylko pasywny fitr zasilania szyny USB.

Jezeli konwerter USB jest zasilany z szyny komputera to taki filtr moze dac pozytywny efekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wystąpił pozytywni efekt, a nie mam w przewodzie USB przewodu zasilającego - są tylko 3 przewody.

Myślałem, że będę musiał jechać te 12 km do Top Hi-Fi w Sopocie i oddać to ustrojstwo, a okazało się, że pojechałem tam kupić jeszcze jeden.

W promocji to kosztowało chyba 150zł. No ludzie! To przecież butelka dobrego Single Malta więcej kosztuje :) Gdyby to kosztowało, no nie wiem... 1000zł czy więcej to może i warto się zastanowić czy nie odłożyć pieniądze i uzbierać na coś konkretnego, a w tej kwocie to naprawdę, ta delikatna zmiana w dźwięku była warta zachodu.

Tak czy inaczej u mnie zmiana jest na lepiej. O ile lepiej to trudno powiedzieć. Jeden będzie w szoku, a inny machnie ręką i powie, że nie warto. Ktoś jeszcze może powiedzieć, że nic się nie zmieniło. Wygrywa ten któremu ta sytuacja sprawi najmniej kłopotu, a da najwięcej zadowolenia - z dźwięku lub pieniędzy zaoszczędzonych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie próbowałem, Audioquest raczej poleca pojedynczo lub równolegle. Sugerują jedynie podłączenie szeregowo z Dragonfly.

Dzisiaj podłączyłem tak jak wspomniałeś i jestem bardzo zdziwiony.

Dźwięk jest lepszy (chyba), inny bardziej szczegółowy, taki sterylny, lepsza przestrzen i trojwymiarowość.

Jest jednak mały minus. Mam wrażenie, że w moim systemie to za dużo szczęścia. Robi to duże wrażenie, bo wyraźniejsze i precyzyjniej podane detale zawsze przyciągają uwagę, ale boję się że na dłuższą metę moze to przeszkadzac ( męczyć). W konfiguracji takiej jak podałem wczesniej dźwięk jest podany łagodniej ale czy nie za bardzo jest przytępiony.

Inne podłączenia ( pojedynczy) są dobre - u mnie lepiej jak są dwa. Natomiast bez żadnego, dźwięk jest tak jakby rozmazany - to chyba najlepsze określenie.

 

Myślę, że w każdym systemie inaczej zachowa sie ta "wtyczka".

Dobrze by było jakby ktoś jeszcze się wypowiedział, kto ma do czynienia z tym JitterBug, bo wyglądam jak nawiedzony misjonarz ;) a daleki jestem o nawracania. Nie chcesz to nie kupuj. Zamiast tego można sobie zafundować np. butelkę Lagavulin 16, też będzie wiele emocji :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem twoich "odczuć" przy skorzystaniu z 3 urządzeń w szeregu tak jak pisałem.

 

PS: nie da się wtyczki USB podłączyć równolegle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audioquest sugeruje wpięcie jednego w jedno gniazdo, a drugiego obok w wolne lub zajete. To miałem na myśli pisząc o rownoległym.

W opisach produktu polecają jedno lub dwa. Nie wiecej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście wszystko zależy od systemu. Spróbowałem, bo miałem świetne wspomnienia po iPurifierze. Może coś o połowę tańszego zrobiłoby robotę? Wystarczyło ok. 5 min. odsłuchu porównanwczego, bym z obrzydzeniem wyłączył ustrojstwo. Potem z kolegą bawiliśmy się jeszcze trochę w różne konfiguracje z 2 Jitterbugami i za każdym razem to samo. Drastyczne wręcz obniżenie rozdzielczości i detaliczności. Odbiło się to i na stereofonii (wszystko ściśnięte i wymieszane an o połowę mniejszej powierzchni) jak i na dynamice. Zarówno w skali mikro, jak i makro. W sumie potworny zamulacz. Bas z osłabioną kontrolą i płytszym uderzeniem. Fakt, wygładziło ładnie wysokie, ale po pewnym czasie nawet to wydawało się patologią. Być może w innych systemach jest lepiej. U mnie ani ja, ani kolega, ani nawet właściciel zabawek nie mieliśmy wątpliwości. Zamiast calego wieczora odsłuchow, zakończyło się po godzinie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.