Serwis Velodyne

[Gość Gosc]

Ma ktoś z Was namiary na serwis tego sprzętu?

Mój DD12 coś niedomaga. Czasami przy długim, przeciągłym niskim basie zaczyna coś brudzić dźwięk.

[hifibloke]

Co to znaczy "brudzic dzwiek" ?

[Gość Gosc]

Czasami cały film wszystko jest O.K. a czasami przy niskim ale przeciągłym basie pojawia się w nim jakieś jakby charczenie.

[hifibloke]

hmm ja na Twoim miejscu odkrecilbym tylnia plyte i sprawdzil czy mechanicznie jest wszystko ok. Czasami zdarzaja sie przypadki np. luznego kabla, ktory wpada w wibracje i powoduje wlasnie dzwne charczenia.

[Gość Gosc]

Wiem, to już przerabiałem.

Wywaliłem nawet bebechy na zewnątrz i odpaliłem. Bez mian. Sub był nawet u serwisanta sklepu HiFi w Bielsku.

Nie dał rady, ale wskazuje na elektronikę właśnie jako przyczynę brudu w dźwięku.

[Yodas]

Z tego co wiem to generalnym importerem Velodyne na Polskę jest Audiofast z Łodzi...zadzwoń do nich ....

[lolek126]

Ale tam będzie drożej niż w jakimś że tak powiem"normalnym serwisie" , a który jak ma pojęcie również naprawi taki sub.. chyba że inni nie będą umieć tego naprawić to już inna sprawa..

[KANSAS]

Chyba miałem cos podobnego w swoim impact 12. Dźwięk był taki jakby odkrecajacych się srubek w końcowej fazie sceny z długim basem.Trafił do audiofast na 2 dni wymienili całą elektronike z wzg. Na szum offsetowy. (Nie wiem co to) po powrocie problem zniknął. Tylko ze mój tam trafił na gwarancji. Zadzwoń najlepiej i zapytaj ile robocizne sobie licza.

 

[Gość Gosc]

W dniu 2.10.2016 o 08:18, Yodas napisał:

Z tego co wiem to generalnym importerem Velodyne na Polskę jest Audiofast z Łodzi...zadzwoń do nich ....

Dzięki, to wiedziałem. Myślałem, że może znacie bezpośrednio jakiś serwis który sobie radzi z tymi zabawkami.

Wymiana całej elektroniki u mnie bezie mało przyjemna finansowo.

[spinacz66]

Dodam tylko Velo ostatnimi czasami sie zwaliło jak czytam ostatni test z września z AV model DD15+ za 25900zł jak pisze naczelny Kulpa brzmi świetnie ale ma nie doróbki w postaci okleijny na złączeniach i ze specifikacji nie chodzi tak jak zapewnia producent nawet bo ręcznej korekcji i smiesznej płyty testowej co daje velo w kaplecie sie nie sprawdza to widać że zeszli z jakosci.Po zatym za napisał brak złącza HDMI to wyswietlania pomiarów jak za te kase bez podłaczenie kompa z subem plansza z pomiarów wyswietla sie tylko kilka sekund i nie mozna zróbic samodzielnie korekty

[Gość Gosc]

Czy aby na pewno?

U mnie w starszym modelu plansza cały czas jest na ekranie TV i mogę sobie dowolnie parametry zmieniać.

Co do trwałości to masz niestety rację jak widzę u siebie. Był u nas na forum darekdz i też miał model DD i w necie zauważyłem, że też coś mu padło i szukał serwisu.

Niestety nie można mu wysłać wiadomości na priv więc nie mogę podpytać jak sie historia u niego zakończyła.

[hifibloke]

Wlasnie takie informacje daja do myslenia czy warto wydac taka duza kase na sub.... co ma niedociagniecia. Przykladowo w/w cenie mozna by kupic 3 x svs 13 ultra :0

[spinacz66]

Powtarzam słowa napisane w teście naczelnego sam sobie tego nie wymysliłem

[dariusz964]

Widocznie to kwestia kasy,kto bogatemu zabroni,wybierać modele tylko znane i z najwyższej półki.Ważne tylko aby takiego suba kupić do prawdziwego kina domowego,oraz do potężnego pomieszczenia.Ludzie którzy kupują takie potwory do mieszkań,są nie poważni,oraz nieodpowiedzialni.Mieszkałem dość długo w bloku,i tacy sąsiedzi debile nie dali spokojnie żyć,co spowodowało chęć uwolnienia się od takich imbecyli,oraz opuszczenia raz na zawsze tego grona.

[Gość Gosc]

Żeby uspokoić kolegę, dodam od razu, że mieszkam w swoim domu i mam pokój tylko do kina domowego. Nawet stereo jest gdzie indziej. Tam tylko kino domowe.

Mogę w takim razie?

Nie jestem ,, nie poważnym'' nieodpowiedzialnym debilem, imbecylem?

 

A i jeszcze jedna ważna informacja. W tym subie jak zresztą i w innych są na pilocie przyciski Volume.

I działają. U mnie ten DD12 gra na około 1/3 skali. Bardziej ważna jest w tym przypadku jakość tego basu i możliwości korekcji do pomieszczenia i zszycia z resztą kolumn, niż maksymalne poziomy ciśnienia akustycznego jakie potrafi wytworzyć.

Mniejszymi, tańszymi konstrukcjami zrobisz bez problemu i tak za duży hałas na dole pasma, tylko to będzie niekontrolowane buczenie. I wydaje mi się, że taki właśnie efekt może być dużo bardziej uciążliwy dla sąsiadów. Więc jak widzisz nie konstrukcja jest tu winna tylko jej operator.

Właśnie przy lepszej, droższej konstrukcji komfort sąsiadów może być większy.

[dariusz964]

Żeby uspokoić kolegę, dodam od razu, że mieszkam w swoim domu i mam pokój tylko do kina domowego. Nawet stereo jest gdzie indziej. Tam tylko kino domowe.

Mogę w takim razie?

Nie jestem ,, nie poważnym'' nieodpowiedzialnym debilem, imbecylem?

 

A i jeszcze jedna ważna informacja. W tym subie jak zresztą i w innych są na pilocie przyciski Volume.

I działają. U mnie ten DD12 gra na około 1/3 skali. Bardziej ważna jest w tym przypadku jakość tego basu i możliwości korekcji do pomieszczenia i zszycia z resztą kolumn, niż maksymalne poziomy ciśnienia akustycznego jakie potrafi wytworzyć.

Mniejszymi, tańszymi konstrukcjami zrobisz bez problemu i tak za duży hałas na dole pasma, tylko to będzie niekontrolowane buczenie. I wydaje mi się, że taki właśnie efekt może być dużo bardziej uciążliwy dla sąsiadów. Więc jak widzisz nie konstrukcja jest tu winna tylko jej operator.

Właśnie przy lepszej, droższej konstrukcji komfort sąsiadów może być większy.

to nie była uwaga akurat do kolegi.Bo raczej z postów wiem,i pamiętam co masz,i gdzie to gra,a sub Vello jest super,i tylko można pozazdrościć tych klocków.

[Shrek777]

Ogólnie z większością ludzi idzie się dogadać, może zamiast wyzywać trzeba było spokojnie bez agresji porozmawiać....

 

Mi razu pewnego staruszka zza płota o mało nie zeszła, jak była scena totalnej rozwalanki z brzękiem szyb. Akurat byłem w domu sam i sobie nie żałowałem mocy....

Parę minut i miałem zlot dyskotek pod domem - aż 3 sztuki się zjechały na kogutach na mnie jednego ;)

Ze smutnymi panami sprawę załatwiłem, pokojowo. Miło, acz sąsiedzi jeszcze z pół roku dziwnie na mnie patrzyli..

A starszą panią zaprosiłem na ciasto, herbatkę i film z gatunku romantycznych, obejrzała, podziękowała i jest najlepszą sąsiadką jaką można wymarzyć....

A mogłem iść na noże z nią.....

 

Sorry, tak mi się przypomniało, czasami warto ludziom dać szansę zanim sięgniemy po kij...

[Gość Gosc]

Koledzy a w sprawie serwisu Velodyne naprawdę nikt nic nie wie?

[Gość Gosc]

Zadzwoniłem do firmy Audiofast.

Sprawdzą ile kosztuje elektronika do mojego sub-a.

Ale najciekawsze jest to, że elektronik z HiFi -ka z Bielska mówił mi, że niestety nie uporał się z tematem, a jak przywiozłem dzisiaj suba do domu to gra bez brudu.

WTF?! Ciekawe jak długo pogra bezproblemowo. Może to jakiś zimny lut skoro po przejażdżce sam się naprawił?

[Gość Gosc]

Rozmawiałem z serwisantem salonu HiFi z Bielska. Okazuje się, że jemu po poskładaniu suba też zaczął grać czysto, ale skoro nic w zasadzie nie naprawiał i nie ma pewności, czy ta ,, naprawa'' jest trwała czy problem powróci w niedługim czasie, wolał powiedzieć, że się nie udało i nic za naprawę nie wziął. Oby więcej tak solidnych ludzi było w tej branży.

On raczej wyklucza zimne luty w tym wypadku, natomiast jak już to pomóc mogły wypinane i wpinane wszystkie styki i wtyczki którymi łączy się elektronika w tym subie.

Czy efekt okaże się trwały dam znać.

[Shrek777]

To wyrazy uznania dla pana serwisanta - zazwyczaj serwisy praktykują odwrotne podejście......

[Gość Gosc]

Tak, to bardzo dobry i uczciwy specjalista.

Kiedyś naprawiał znajomemu ASR Emittera którego kupił ode mnie. To dosyć drogi i skomplikowany klocek. Naprawił bez najmniejszego problemu i wziął chyba około 150zł!

Tak uczciwych i fachowych ludzi niestety jest mało.

[omen]

Jeśli chodzi o naprawy takich urządzeń to właśnie trzeba szukać dobrych, nieautoryzowanych serwisów.

W autoryzowanych się nie pierdzielą, wymienią całą elektronikę, skasują 1/3 czy połowę ceny suba. Tak jest z każdym sprzętem, czy to sub, telewizor czy lodówka. Autoryzowane serwisy wymieniają całe podzespoły, nie dość, że szybciej i łatwiej to jeszcze zarabiają na sprzedaży części.

 

Jeśli chodzi o wykonanie Velo to dla mnie zawsze stało na niskim poziomie. Sam miałem model 1200R, sub za 8 tyś i sztuczna, plastikowa okleina, chyba najtańsze możliwe zaciski.

[Gość Gosc]

Tylko u mnie te płyty z elektroniką są tak wykonane, że prawie nie da rady nic w nich wymienić. Owszem jakiś kond, elementy w zasilaczu i tyle.

Producent nawet autoryzowanemu serwisowi nie udostępnia żadnych schematów serwisowych. Tak mi powiedziano w audiofaście. Więc nawet dobry serwis niewiele jest w stanie zrobić.

Na razie mój DD12 gra znowu jak nowy i oby jak najdłużej. Bo gra naprawdę zacnie.

[micwoj]

Tak, to bardzo dobry i uczciwy specjalista.

Kiedyś naprawiał znajomemu ASR Emittera którego kupił ode mnie. To dosyć drogi i skomplikowany klocek. Naprawił bez najmniejszego problemu i wziął chyba około 150zł!

Tak uczciwych i fachowych ludzi niestety jest mało.

To wrzucaj kontakt na forum.

Nieuczciwych trzeba piętnować, uczciwych promować.

[Gość Gosc]

Pan Bieniek z salonu HiFi-Studio, Bielsko-Biała ul. Cieszyńska 86/7

Mam do niego prywatny telefon jakby ktoś potrzebował. Ale on jest na tyle lojalny, że każdorazowo przyjęcie sprzętu realizowane jest właśnie przez HiFi-Studio.

Oni go rekomendują i on nie przyjmie nic prywatnie tylko zawsze przez nich.

http://hifistudio.pl/

[Shrek777]

No i przybić gwoździem namiary na tablicy, fachmani to gatunek na wymarciu - trzeba pielęgnować...

[Gość Gosc]

No to jeszcze dodam, bo w pełni na to ,, zasłużył'', że to bardzo elokwentny i kulturalnie wypowiadający się człowiek.

Dodatkowo jak się do niego zadzwoni to bez żadnych zastrzeżeń odbiera telefon w godzinach wieczornych a nawet sam potrafi oddzwonić po 21 jak nie mógł wcześniej odebrać telefonu. W rozmowie od razu da się odczuć, że to nie tyle jego praca co zamiłowanie.

Przeciwieństwo ,, fachowca'' z jakim mamy do czynienia najczęściej.

[Shrek777]

sklonować, tylko sklonować, nawet siłą :)

Serdeczności wszystkim

[RAF77]

To trzymam kciuki, żeby naprawa okazała się trwała.