Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


rafal735r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rafal, a jak bylo w końcu z tą Yamahą A-S2000 - czego jej brakowalo albo inaczej, czego brakowalo w polaczeniu tego wzmacniacza z kolumnami BMN? Trochę tych klockow przerzuciłeś, ale jak pamiętam jednym z pierwszych o ile nie pierwszym z ktorego korzystałeś z kolumnami Pana Bogdana była właśnie Yamaha A-S2000. Tak dopytuję, bo wciąż najbliżej mi do bezposredniego następcy A-S2000 czyli A-S2100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przymierzalem się do napisania szybciej o refleksjach użytkowania S2 II od prawie pół roku, ale zawsze brakuje czasu. Kolumny im dłużej się wygrzewaly grały lepiej. Nie będę powtarzać to co już wcześniej opisałem, natomiast w każdym aspekcie są perfekcyjne. Zaskakuje ich swoboda grania. Otwartość, przejrzystość i nie faworyzowania jakiegokolwiek aspektu. Gram generalnie na Mingda na lampach 845 i nadal ten wzmacniacz mnie zaskakuje i raduje. A BMN jest istna synergia. Miałem do tego Xindaka xa-6950. Tranzystor. Pisze o wzmacniaczach w kontekście powyższych wpisów. Xindak pokazał co potrafi. Jednak wiedziałem iż BMN mogą więcej. Stąd pójście w kierunku w zasadzie ideału w cenie do zaakceptowania. Trafił do mnie ATC SIA2 150. W zasadzie dla tych kolumn rzeczywiście ideał. Nie będę się rozpisywał. Dźwięk jednocześnie i wyrazisty i cudownie wypolerowany. Niesamowicie przejrzysty. Klasyka, duże składy, pokazywanie każdego instrumentu w separacji od innych niesamowite. Itd itd. O jazzie i muzyce akusryczn3j nawet nie wspominam. Góra wyrazista i a jednocześnie nie agresywna. Nie ukrywam, że wybór ATC wziął się z oczekiwania poprawy wyższego zakresu, gdyż poprzednie kolumny były na berylu i to słychać ale jedynie w wartościach wzglednych. ATC super, a jednak Mingdda wiele nie ustepowała. Dodam jedynie tyle, że w swoim czasie Mingda zastąpiła u mnie Naim dzielonego Nac202 i Nap200, co nie znaczy że Naim był gorszy. Ostatecznie zdecydowałem by ATC nie został u mnie. To jednak cena z poziomu ww Naima. Co dalej? Trafił, chyba ostatecznie, Xindak xa-6950 (II) w najnowszej wersji- hybryda. Ponieważ dostałem jednocześnie 6 par lamp stopnia przedwzmacniacz zaryzykowalem. Oryginalne lampy grają zbyt ofensywnie na przełomie średnicy i góry. Dopiero zmiana na Siemens ECC88 spowodowało, że wszystko znalazło się we właściwym miejscu, a raczej dŹwięk osiągnął równowagę, a wręcz perfekcję. Wzmacniacz ten świetnie odnalazł się z BNM. I to w każdym aspekcie. Góra jest szczegółową, przejrzystą i wyrazistą. Nie przekracza jednak pewnej granicy, gdy zaczyna dokuczać. Myślałem nawet i o zmianie tweetera na berylowy, ale czy jest sens iść w tę stronę ? Zobaczę. Z pewnością Xindak nie jest ATC, to fakt, jednak w żadnym aspekcie nie mam niedosyt. Zbliżył się niebezpiecznie do Mingda. Jednym czym niewątpliwie odstaje to traktowanie gorzej nagranych nagrań. Nie żeby uwypuklał, ale nie ukrywa tego faktu. Jednak przeciętne nagrane płyty są już ok. Im lepiej tym dźwięk staje się perfekcyjny. W każdym bądź razie obecna wersja Xindaka jest warta polecenia, ale trzeba być świadomym wyboru i audiofilskiego charakteru tego wzmacniacza. Poprzednia wersja z dodatkiem V lub bez będzie z pewnością wyborem bardzo dobrym i można brać w ciemno. Na rynku można znaleźć je w przedziale 2000-2500 zł. Generalnie warto też szukać lampy np. KT88 i wyżej lub chociazbybtakiej jak na 845. Jedno jest pewne, dla BMN trzeba zainwestować w dobry wzmacniacz i źródło. Te kolumny są warte tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem XA6950 i nie przypadł mi do gustu :/. Strasznie eksponowal wyższy bas i miał takie sobie zejscie. Nawet nie wiem jaką wersję miałem, ale chyba hybryde. Szybko go sprzedałem.

9dc1dc21c4715a89f83e66354a9d6696_1.jpg

 

Jak nie widzisz sensu zmiany na beryla (ja jeszcze go nie znam, ale poznam :)) to może lepiej wsadzić na dół E0042.

Edytowane przez rafal735r

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę sprawdzić te kolumny jak zagrają z Supernaitem2

 

Będziesz wypożyczał do odsłuchu ze swoim potworkiem?

Sam jestem ciekaw jak te kolumny radzą sobie z cięższą muzyką, a szczególnie z tymi kiepskimi realizacjami, czy nie jest za jasno i za sterylnie.

Edytowane przez Exciter555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Będziesz wypożyczał do odsłuchu ze swoim potworkiem?

Sam jestem ciekaw jak te kolumny radzą sobie z cięższą muzyką, a szczególnie z tymi kiepskimi realizacjami, czy nie jest za jasno i za sterylnie.

Niestety. Albo kupujesz jakieś buły które mula i dają dużo basu i wtedy słabe stare granie jest w miarę OK. Albo coś co podaje cię wszystko jak trzeba i niestety jest tak sobie. Można w tedy się posilkować korekcja i dorzucić np basu.

Wyobrazmy sobie kolumny które grają świetnie stare kawałki, deep purple itp. A potem wlaczasz coś świeżego, fajnie zrealizowanego. Okazuje się że bas, góra wszystko zabija. Jest aż nadmiar dźwięków które powodują że masz dość.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafal735 dokładnie, jest tak jak piszesz. Niestety pewnych rzeczy się nie da pogodzić. Dlatego szukam jakiś kolumn w miarę uniwersalnych. Już się pogodziłem z tym , że te starsze źle zrealizowane płyty (a trochę ich mam i to jest na dodatek najlepsza dla mnie muzyka) nigdy nie zabrzmią tak dobrze jak te z lepszej produkcji. Dochodzimy tutaj do pewnych skrajności, kolumny które grają ciepło , mają dużo basu są z reguły mało selektywne, bez szybkości , a to w cięższym metalowym szybkim graniu jest nie do przyjęcia, za to te szybsze, precyzyjniejsze, analityczniejsze są już z reguły jaśniejsze a ten całokształt powoduje , że z tych słabych nagrań może wyjść już nam bardzo syntetyczne granie, co nie jest przyjemne w takiej muzyce. Oczywiście piszę tu o kolumnach budżetowych , Połączenie cech jednych i drugich tj ocieplone, dociążone granie (szczególnie w niższej średnicy), a zarazem selektywne i precyzyjne ale bez jasności i wyostrzeń to zapewne w kolumnach z dość wysokiej półki. Nie wiem , ale ja takich nie spotkałem z nowych do 10K.

 

Sam teraz właśnie szukam kolumn , przy których nie będę zgrzytał zębami przy takiej muzyce, a to , że na kompromis muszę iść to wiem ;)

 

Tak jak kolega @kotD mam również wzmacniacz Naim Supernait2, a że obecnie sytuacja taka , że mało $$$ w kieszeni to wiadomo, człowiek szuka jak najlepszego rozwiązania ...

Sam bym wypożyczył te kolumny, i pewnie tak zrobię, ale póki co nie ma mnie w kraju, więc wszelkie opinie ludzi słuchających podobnej muzyki na kolumnach BMN mile widziane ;)

Edytowane przez Exciter555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia Xindaka. Poprzednie modele 6950 grały naprawdę pełnym i dobrym dźwiękiem. Szczególnie na basie nie było się o co przyczepić. Nie wiem jak było z hybryda, ale często spotykam negatywną opinię w tym zakresie. Nowa hybryda szczególnie na dolnym zakresie pokazuje się z najlepsZej strony. Barwa, szczegóły, zróżnicowanie, zejście, zszycie z pozostałymi zakresami, ogólnie oddaje radość słuchania instrumentów oferujących dolnym zakresem. Właśnie, grają instrumenty. Wtedy gdy jest to zarejestrowane i jak jest zarejetrowane. Taki świetnie zszyte bas.

Co do Naima. Miałem dzielonego 202/200 i XS. PodZielam opinię, że to zupełnie inne granie. XS mnie zawiódł brakiem przejrzystości, a na tle innych ogólnie takim nie Naimowskim graniem. Dzielonka to byl kosmos w stosunku do XS. Natomiast BMN, przynajmniej wersja S2 zaslakuje mnie przyjaznym traktowaniem nagrań, a wyciągając na wyżyny te najlepsze. Audiofilskie. Ze swej strony do BMN poleciłbym też Baltlaba. Epokę 2 lub 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze swej strony do BMN poleciłbym też Baltlaba. Epokę 2 lub 3.

 

Witam.

Bardzo mnie zaciekawiła ta wypowiedź :).

W mnie w tej chwili gra właśnie Baltlab Epoca 3 z konkurencyjnymi (12 letnimi, w zasadzie od samego początku u mnie) AA Hyperion 3.

Ale zbliża się czas na zmianę i powoli zaczynam się rozglądać się za czymś nowym. Z tym, że po tym, co widziałem gdzieś na zdjęciach, jak wyglądają w środku Focale Aria 906, to raczej poszukiwania ograniczę do polskich manufaktur... A ceny AA z nowego rzutu też już zaczynają być ciekawe. Wigg Art Avril też mają cenę konkretną.

Po przeczytaniu wpisów z tego klubu, zainteresowały mnie S2 II lub S3 II. I tu pytanie, czy ktoś miał okazję posłuchać tych głośników z Baltlabem Epocą III?

Salonik trochę ponad 16 m2. Muzyka różna, z przewagą gitarową (rock, hardrock, heavy, trash), ale Diana Krall też się zdarza.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baltlab e3 wydaje się być dobrym wyborem. Miałem ten wzmacniacz minimalnie podrasowany. Jest obecnie u mego kolegi. To naprawdę dobry kawałek klocka. Wybrałem go m.in po odsluchu z AA Hyperion IV. Słuchałem to także ze swoimi BMN S2II. Całkiem dobre połączenie. Dynamiczne, przejrzyste, nasycone. Kompletne. Jak zagrają z taką muzyką jaką słuchasz? Nie wiem. Ja rzadko sięgam po ten gatunek. AC/DC, Rush itp. Z pewnością można lepiej, ale też pamiętam, że przy Atoll in100 Baltlab nie wymiękł. Natomiast nie wiem jak w 16 mkw sprawdzi się S2, może lepszym wyborem będzie S3? Obawiam się że swoboda grania, neutralność, kultura gdzieś nie będzie zachowana na takie powierzchni. Natomiast Baltlaba szczerze polecam. Gra jeszcze akustyka pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baltlab e3 wydaje się być dobrym wyborem. Miałem ten wzmacniacz minimalnie podrasowany. Jest obecnie u mego kolegi. To naprawdę dobry kawałek klocka. Wybrałem go m.in po odsluchu z AA Hyperion IV. Słuchałem to także ze swoimi BMN S2II. Całkiem dobre połączenie. Dynamiczne, przejrzyste, nasycone. Kompletne. Jak zagrają z taką muzyką jaką słuchasz? Nie wiem. Ja rzadko sięgam po ten gatunek. AC/DC, Rush itp. Z pewnością można lepiej, ale też pamiętam, że przy Atoll in100 Baltlab nie wymiękł. Natomiast nie wiem jak w 16 mkw sprawdzi się S2, może lepszym wyborem będzie S3? Obawiam się że swoboda grania, neutralność, kultura gdzieś nie będzie zachowana na takie powierzchni. Natomiast Baltlaba szczerze polecam. Gra jeszcze akustyka pomieszczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baltlab e3 wydaje się być dobrym wyborem. Miałem ten wzmacniacz minimalnie podrasowany. Jest obecnie u mego kolegi. To naprawdę dobry kawałek klocka. Wybrałem go m.in po odsluchu z AA Hyperion IV. Słuchałem to także ze swoimi BMN S2II. Całkiem dobre połączenie. Dynamiczne, przejrzyste, nasycone. Kompletne. Jak zagrają z taką muzyką jaką słuchasz? Nie wiem. Ja rzadko sięgam po ten gatunek. AC/DC, Rush itp. Z pewnością można lepiej, ale też pamiętam, że przy Atoll in100 Baltlab nie wymiękł. Natomiast nie wiem jak w 16 mkw sprawdzi się S2, może lepszym wyborem będzie S3? Obawiam się że swoboda grania, neutralność, kultura gdzieś nie będzie zachowana na takie powierzchni. Natomiast Baltlaba szczerze polecam. Gra jeszcze akustyka pomieszczenia.

 

Dzięki za info.

Baltlaba Epokę 3 właśnie mam - i sam wzmacniacz póki co nie podlega wymianie :). Ciężko będzie znaleźć coś lepszego, za cenę za którą go kupiłem.

W tej chwili gra z Hyperionami3 - ale na 16 m2 są trochę za efektywne. W efekcie wzmacniacz mogę "rozkręcić" do max 10 :). Dlatego boję się, że S2 II też mogą być "za mocne".

Zakup planuję pod koniec roku lub na początku następnego, stąd rozpoznanie tematu. AA straciły swój czar - stosunek cena/jakość i chyba czas poznać coś nowego.

Szukam kolumn, które są w miarę neutralne, bez szczególnego faworyzowania któregoś z zakresów. I na pewno z nie przyciętą górą.

Tu Hyperiony nie do końca się wpisują - potrafią mieć wyostrzoną wyższą średnicę, co przy niektórych nagraniach / niektórym sprzęcie bywa uciążliwe.

A z ciekawości zapytam - miał ktoś okazję słuchać najwyższego modelu w cenniku - Berges z wysokotonowcem SB Acoustics Satori Beryllium???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że powiem teraz herezję, ale może warto, choćby na próbę kupić model fx1. Jest teraz na OLX. Raptem za 800 zł. Możesz poznać "filozofie" dźwięku konstruktora. Poza tym, w tych 16mkw model ten najmniejszy może być optymalny. A wcale nie jest to mały monitor. Ryzyko zadne. Sam myślałem czy z czystej ciekawości nie kupić i ewentualnie zostawić w salonie do "wspietania" telewizora. Tylko że ostatnio kupił dobrego klonu WLM La scala. A BMN S2 II codziennie cieszą i radują duszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.