Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  188 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


rafal735r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, sebgla napisał:

Hehe. Dokupisz trochę sprzętu to się wyrówna. 

Ja muszę dać sobie z rok, dwa przerwy od ładowania kasy w sprzęt i dodatki. Tylko płyty będę kupował (i lampy jako element zużywający się) ? Mam jeszcze na oku rzeczy, które chciałbym w systemie zmienić ale mówię sobie stop.  Najważniejsze czyli kolumny, wzmak i CD są już na lata i ich nie tykam.

Ostatecznie kolumny masz po modyfikacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od jakiegoś czasu nie czuję już potrzeby zmiany kolumn i cieszy mnie to. Nie wiem jakbym miał powiedzieć żonie " Kochanie, ,wiesz chciałbym kupić znowu nowe kolumny "  Jest ogólnie bardzo wyrozumiała jeśli chodzi o moje hobby ale gdzieś jest granica. 

ART LOUDSPEAKERS DECO 10+LECTOR AUDIO (CDP707+ZOE+VM200+EDISON230)+ ROSE RS250+SAP RELAXA+PURIST AUDIO DESIGN + OYAIDE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Ciekawe to. Zamawiajac preamp poprosilem o zmiane 4 gniazd rca oraz zasilajacego IEC na takie lepsze furutecha. Moze tez u mnie bedzie poprawa? 

No grubo z ta cena. Ale jesli cala reszte juz masz na gotowo to ok.

Mnie jakos boli taka cena za glosnikowce ?

Zreszta ktos u nas wzial kabel PAD Museaus i to jest chtba nawet sporo wiecej. 

Bogdan dał 30% rabatu i kabelek jakieś ok. 1900PLN.  Museasus mnie przeogromnie zachwycił - wart tej ceny po rabacie od Bogdana!!!!

10 godzin temu, LOBO_M napisał:

Kazdy ma swoj plan, ale taka cena za kable, przy wzmacniaczu za ulamek ceny kabli (jesli dobrze pamietam yamaha za kilkaset zl), czy to nie powinno byc odwrotnie, albo chociaz na tym samym poziomie cenowym?

Wiem, dziwnie to niby wygląda - porównując ceny - ale jednak ma sens...  Mam takiego znajomego jubilera, prawnika i zegarmistrza w jednym, z bogatego domu z tradycjami i audiofila w dodatku pełną gębą... (sic!) Człowiek w domu ma osobny licznik i osobną linię zasilającą do sprzętu za grube pieniądze - nie miałem okazji być u Niego - ale widziałem zdjęcia. Odpowiednio zrobiony pokój, tylko do słuchania... I po wielu godzinach rozmów, ów znajomy oznajmił mi, że dobre przewody przy niższej klasie sprzętu dają lepszy efekt, niż odwrotnie...

I tu właśnie bardzo pozytywnie zostałem zaskoczony zmianami u mnie. Bogdan może dać jakiś rabat - choć ponoć nie zawsze!

8 godzin temu, Kasz76 napisał:

Zapłaciłem coś koło 1 tys., już dokładnie nie pamiętam. Jeśli ktoś mnie teraz po 2-3 latach zapyta czy nie żałuję wydanej kasy to zdecydowanie odpowiem że nie. Te pieniądze wydają się bardzo rozsądne w kontekście tego co ten kabelek wnosi do całego systemu.

Właśnie!!! To słychać, a banan na twarzy najcenniejszy - przy jakimśtam budrzecie  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sebgla bo jak się ma sprzęt za już spore pieniądze, to "dodatki" wcale nie muszą być takie drogie... Moja Yamaha kiedyś kosztowała dwie wypłaty, CDek też i tuner pewnie ponad wypłatę - myślę o cenach z okresu 1995-1999 - więc teraz za podobnej klasy sprzęt, oczywiście już nowocześniejszy o przeróżne technologie bym musiał dać ponad 4k do może 5k PLN. I tutaj nagle te Wireworldy są już połową ceny przynajmniej jednego klocka...

6 godzin temu, rafal735r napisał:

Wy słuchajcie kabli, a ja se posłucham czegoś na co warto wydawać pieniądze 

Rafał, te kabelki tylko urozmaicają nam przyjemność słuchania - podobnie, jak Tobie zmiany klocków... Trza szukać tego dreszczyku emocji, czy to w słuchaniu muzyki, czy w prowadzeniu nawet Fiata po naszych drogach (wiem, co piszę o Fiacie... heheh)...

Co do sprzętu, to jeszcze długa droga przede mną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Marko Polo napisał:

Bogdan dał 30% rabatu i kabelek jakieś ok. 1900PLN.  Museasus mnie przeogromnie zachwycił - wart tej ceny po rabacie od Bogdana!!!!

A to przepraszam, bo ja te przewody myslalem ze 5-6 tys kosztowaly.

tak jak piszesz, jesli to docelowe, a z czasem zmienisz pozostale elementy to zakup faktycznie moze miec sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     No to z czystym sumieniem teścik BMNów z Wireworldami...

     Wireworldy przyjechały na wypróbowanie na 14 dni już z oryginalną konfekcją posrebrzaną. Wtyki bananowe okazały się ciasne, a jakiś czas temu testowane Bydgoskie Albedo Blue w wersji ze szpadlami lub widełkami (jak kto woli) przy głośnikach moim zdaniem były wygodniejsze w użytkowaniu, zwłaszcza jeśli ktoś co jakiś czas przepina przewody. Opakowanie – bez szału, ale dobrze zabezpieczające kabelki jest wygodne i praktyczne. Wtyków posrebrzanych nie dotykałem, by nie zostawiać swojego potu i różnistych, bo srebro tego nie lubi…

     Odpiąłem więc moje Tara Labs Prism Omni ST Bi-Wire i podłączyłem Wireworld Mini Eclipse 8. Na twarzy pojawiło się zniesmaczenie, BMNy po prostu przestały grać… od razu telefon do Bogdana i usłyszałem „muszą trochę pograć”, a ja z terminem 14 dni, bo kasa już spora – jak dla mnie – a tu taki dziwny dźwięk. Więc grały sobie po kilka godzin dziennie, a nawet po kilkanaście czasami.

0-35 godzin słuchania - Pierwsze tony były jak z mini wieżyczki za tysiaka… A ja cierpliwie słuchałem i kręciłem nosem. Po około 9-10 godzinach plastikowego dźwięku pojawił się bas, ale jaki!?!?! Bergesy 3 jeszcze tak nie schodziły z taką kontrolą… Bas zaczął być bardziej różnorodny, niż w Tara Labs, schodził troszkę niżej i zdecydowanie było go więcej w górnych jego rejestrach. Reszta pasma nadal plastikowa, tzn. średnica jakaś przygaszona i w okolicy pomiędzy głośnikami, a soprany, jak z zza koca (jak z kabelków YTDY 3x0,5mm). Tony w niższych rejestrach zaczęły coraz więcej sobie poczynać i to było ciekawe doświadczenie, bo Prism Omni był szczuplejszy w prezentację górnego basu. Blusik i jazz grały ciekawiej, rock naprawdę dobrze, gitary i perkusję ponownie odkrywałem, ale najwięcej zmian w basie było w instrumentach naturalnych. To zaczęło być ciekawe brzmienie od średnicy w dół.

35-70 godzin słuchania - Bas przygasł i pojawiło się dużo zmian w sopranach, normalnie nie mogłem uwierzyć i musiałem sprawdzić, czy Żona nie pokręciła czegoś w potencjometrach – bo słuchamy też poza Direct. Blachy zaczęły nareszcie być słyszalne i scena się powiększyła oraz głębia. Ta przestrzeń nawet zaczęła mi się podobać, ale gdzie podział się bas??? Znowu telefon do Bogdana i zapewnienie, że „muszą trochę pograć”. Kurde, termin 14 dni już się zbliża, a tu takie sobie efekty… Po kolejnej rozmowie uzgodniliśmy kolejne 14 dni czasu na pogranie kabelków. W między czasie przepinałem Tara Labs i tam było całe pasmo, ale jednak już różnica w sopranach była na korzyść Wireworlda. Przeróżne przeszkadzajki, trójkąty i inne wysokie rejestry grały ostrzej i zdecydowaniej, średnica nadal była taka sobie, ale ciekawsza niż w poprzednich kabelkach.

70-160 godzin słuchania - No i zaczęło się wreszcie robić ciekawiej. Najpierw pojawiła się dolna średnica i górny bas. Po jakimś czasie bas powrócił, a soprany pozostały, ale wszystkie te tony dostały takiej swobody, lekkości i subtelności. Żona do tej pory nie chciała słyszeć o tych kablach, no chyba, że za stówkę… (sic!). W miarę dalszego słuchania byłem coraz milej zaskakiwany dźwiękami z BMNów podłączonymi Mini Eclipse 8. Nie sądziłem, że czas może mieć aż takie znaczenie w prezentacji dźwięków płynących z kolumn poprzez kabelki – a jednak. Wszystkie dotychczasowe doznania przestały mieć znaczenie, bo teraz te kabelki zaczęły grać coraz ciekawiej. Każde tony, które Bergesy prezentowały zaczęły zaskakiwać, miałem wrażenie, że zmieniłem coś w torze poza kabelkami, np. wzmacniacz lub CDka, czy Interkonekty, a to „tylko” kabelki sobie pograły kilka tygodni i już banan zaczął pojawiać się na twarzy!!! Scena, przestrzeń, muzykalność była taka swobodna, że słuchało się muzyki z przyjemnością. Każdy ton był bogatszy, barwniejszy, różnorodniejszy i odpowiednio wyważony. Całe pasmo prezentowane z BMNów pokazywało, na co stać te kolumny przy już teraz budżetowym sprzęcie. Co prawda dwadzieścia lat temu by trzeba było położyć około 6k PLN za te klocki, ale wówczas BMNy były na początku swojej dobrej drogi do zadowalania dźwiękami przy tak dobrej cenie!!!!!!!

160 godzin słuchania do teraz - Ostatnio usłyszałem od Żony, że choć te kabelki – jak dla Nas nie są tanie – to bardzo spodobało się ich granie i jeszcze częściej razem słuchamy muzyki płynącej z Bergesów 3. Bas pojawia się w takiej ilości, że nie sposób powiedzieć czegokolwiek, bo kiedy trzeba, to potrafi tak zamruczeć, jak Mustang po tuningu. Średnica i jej prezentacja jest lekka, swobodna z dużą informacją w przestrzeni i scenie dźwięków, wokale są rewelacyjne, instrumentów ogrom pojawia się wszędzie, a soprany jeszcze bardziej się wyostrzyły. Każde tony są bardzo słyszalne i w odpowiedniej ilości się prezentują. Bergesy nie dudnią, nie krzyczą i nie piaszczą. Wszystko jest mega kontrolowane, bardzo bogate, acz subtelne i niby delikatne. Nie często zdarzało się Żonie włączać sobie sprzęt w dużym, by posłuchać tylko muzyki, tak siedząc po środku i tylko słuchać – przeważnie zawsze coś robiła innego i słuchała obok… To świadczy o tym, że Bergesy zaczęły grać dźwiękami bardzo poważnie brzmiącymi, na bardzo wysokim poziomie i bardzo zadowalającymi pomimo skromnej elektroniki towarzyszącej. Te kolumny mają ogromny potencjał. Konstruktor udowodnił i potwierdził zarazem, że Jego kolumny są dla każdego miłośnika muzyki, a także dla melomana i audiofila!!! Ja przekonałem się, że dobre kabelki ubogacają możliwości paczek od BMN i polecam poeksperymentować – bo warto!!! PAD Museasus grały jeszcze piękniej – jakby co!!!

Mini-Eclipse-8.jpg

wtyki-Wireworld---małe.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Marko Polo napisał:

No to z czystym sumieniem teścik BMNów z Wireworldami...

Nooo, Marko ale opis, az sie niechce wierzyc ze tak wszystko po kolei sie ukladalo, szacun. Jak bede gotow to Ciebie chyba zmecze zebys z tym kablem do Gniezno wpadl hehe albo przeslal mi kabel na testy bo juz wygrzany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Mikelas76 napisał:

Nooo, Marko ale opis, az sie niechce wierzyc ze tak wszystko po kolei sie ukladalo, szacun. Jak bede gotow to Ciebie chyba zmecze zebys z tym kablem do Gniezno wpadl hehe albo przeslal mi kabel na testy bo juz wygrzany ?

Zastanawiam się tylko ile było wpływu na zmiany w brzmieniu przewodów spowodowane wcześniejszą wymianą terminali we wzmacniaczu???

Bo po zmianie terminali, mając wpięte jeszcze Tara Labsy zmiana była znacząca. Wcześniej średnica wręcz krzyczała przy głośności już od około godziny 10 i to kuło w uszy niemiłosiernie... Po wymianie średnica się uspokoiła, ale jej nie ubyło, a nawet mam wrażenie, że scena się powiększyła i pogłębiła, natomiast pozostałe tony zyskały na barwie i dźwięczności. Muzyka płynąca z BMNów dużo zyskała po tej zmianie.

@LOBO_M kiedy bywałem na odsłuchach to zawsze najpierw raz słuchałem totalnie w ciemno, a potem kolejne razy już znając producenta i model. Ponieważ w słuchaniu muzyki dla mnie najważniejszy jest ogólnie spójny dźwięk, który mi odpowiada - ponieważ ja słucham bardzo różnorodnej muzyki, a Żona rocka, progresu i jazzu - to bym musiał mieć przynajmniej dwa wzmacniacze z dobranymi przewodami, przy dość uniwersalnych kolumnach, a najlepiej dwa komplety sprzętu. A budżet i pomieszczenie nie pozwalają na takie rozpieszczanie i trzeba było szukać kompromisów, stąd wreszcie pomysł na Yamahę i BMNy...

A u siebie w domu dopiero po zmianie zacisków przeprowadziłem testy z przewodami głośnikowymi od Bogdana, bo inaczej nie mogłem lub tylko gołe przewody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, LOBO_M napisał:

Przyznam, że i mnie zaciekawiłeś. U p. Bogdana robiłeś ślepe testy, czy wiedziałęś co jest wpięte?

Ja natomiast,  pół roku temu miałem przyjemność testować z Panem Bogdanem interkonekty na paczkach BMN F2, m.in. Purist Audio Design Musaeus. Kabel ten wnosił tak wyraźne zmiany, że ślepy test byłby nie potrzebny. Bardzo podobne, można chyba powiedzieć takie same zmiany, wnosił głośnikowy PAD Musaeus, którego  słuchałem podczas ostatniej wizyty z moimi S2 II. Cena mnie powstrzymuje, ale chciałoby się przynajmniej interkonekt kupić, bo dźwięk jak dla mnie wnosi kapitalny. Interkonekt jest tańszy i też z rabatem 30% u P. Bogdana. Natomiast podczas zmiany bardzo taniego (6 zł za metr) mojego byłego kabla Cabletech 2,5 mm na obecnego taniego Clearway to taki ślepy test już by się przydał. Zmiany nie były takie oczywiste. Być może trafiły się 2 neutralne kable. Z clearway dźwięk wydaje się wyraźniejszy, jak gdyby zdjąć z kolumn, nie koc, ale cienkie prześcieradło. Jednak co mi się nie spodobało to mniejsza dynamika Clearway. Ale podejrzewam, że to efekt tego, że Clearway połączyłem ze wzmacniaczem przez wtyki widełkowe, a poprzednie Cabletech były wpięte przez gołe druty (same czubki zlałem cyną, żeby się nie rozchodziły). Dlatego wydaje się, że wtyki rzeczywiście mogą negatywnie wpływać na dźwięk. Zaciski w moim wzmacniaczu są raczej nieudane. Nie można wpiąć bananów a widły siedzą niepewnie. Jak przeczytałem wszystkie wpisy to też zaczęło mnie korcić, żeby pozbyć się tej konfekcji, która kosztowała mnie 200 zł, ale to może jak będę miał docelowy wzmacniacz i nie będę potrzebował przepinać. Chociaż dynamiki teraz nie brakuje, po upgrade kolumn się zwiększyła.

Kabeltech.jpg

Clearway.jpg

W dniu 3.07.2020 o 14:42, rafal735r napisał:

Wy słuchajcie kabli, a ja se posłucham czegoś na co warto wydawać pieniądze 

c2e86cde34198fac68f56eb424591df1_1.jpg

Czy to Twój Burmester, czy chyba raczej nowy nabytek do testów, bo zidentyfikowałem górny klocek na końcówkę? Na dole to chyba preamp, albo cały wzmacniacz. Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami odsłuchowymi tych zacnych klocków.

Edytowane przez karfied
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Burmester gra już prawie trzy lata 

Natomiast Classe kupilem sobie posłuchać, a za pre pracuje dac Teac UD-503. Ostatnio kolega z forum pisał że w tym Teac siedzi konkretne pre które było opracowane razem z Esoteric, więc nic tylko słuchać. ?

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

6 godzin temu, rafal735r napisał:

Burmester gra już prawie trzy lata 

Natomiast Classe kupilem sobie posłuchać, a za pre pracuje dac Teac UD-503. Ostatnio kolega z forum pisał że w tym Teac siedzi konkretne pre które było opracowane razem z Esoteric, więc nic tylko słuchać. ?

Wiedziałem, że jesteś posiadaczem Burmestera, wspominałeś kiedyś we wpisach i P. Bogdan mówił, że go słuchał i był zachwycony. Tak mi się zdawało, że to chyba ten u dołu na zdjęciu ?

To rzeczywiście nic tylko słuchać Classe w takiej ciekawej konfiguracji i fajnie sprawdzić możliwości Teaca ?

Edytowane przez karfied
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Mikelas76 napisał:

ktos by powiedzial ze to jest plumkanie. A ja powiem ze to dobrze nageane plumkanie

https://tidal.com/album/77696197

Podobne, też bardzo fajne plumkanie prezentuje Marcin Wasilewski Trio 

https://tidal.com/artist/4484165

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, LOBO_M napisał:

Tylko jak oczko przepalone to zaraz sie okaze ze potencjalny kupiec bedzie chcial tysiac rabatu, hehehhe

A to napewno. Każdy szuka jakiegoś mankamentu do urwania z ceny. Patrząc na Twój zestaw audio to PM16 marnuje potencjał Twoich bmn. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak jest, a nie przeczę, to co bym musiał kupić, aby potencjał EX2 wykorzystać? A tym bardziej co bym musiał kupić przy upgrade do berges/beszele? 

U mnie szykuje się totalna wymiana klocków tylko muszę w końcu coś posłuchać A na to brak czasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, GrubyKoń napisał:

A to napewno. Każdy szuka jakiegoś mankamentu do urwania z ceny. Patrząc na Twój zestaw audio to PM16 marnuje potencjał Twoich bmn. 

Marnuje marnuje, już dwa razy wspominałem. Przecież jak zmieniłeś go na A-S1000 to dopiero zaczęło to grać w taki otwarty lekki sposób. Dusiły się z tym PM16.

 

A CXA81 znowu gra gościnnie z S3II. W międzyczasie pograł dobre 100 godzin, trochę pałowania też było. I muszę przyznać że się trochę ułożył i nie jest już taki wredny na górze jak po wyjęciu z pudełka, nie ma już tego piachu. Z zakupu CXA80 zrezygnowałem, jeśli już będę coś brał z tej serii to dam szansę CXA61 bo zasięgnąłem opinii że będą to lepiej wydane pieniądze, ale na razie nigdzie mi się z tym nie śpieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, GrubyKoń napisał:

A to napewno. Każdy szuka jakiegoś mankamentu do urwania z ceny. Patrząc na Twój zestaw audio to PM16 marnuje potencjał Twoich bmn. 

Jestem ciekawy, jak by PM16 wypadł przy AX-892 ???

6 godzin temu, LOBO_M napisał:

Skoro tak jest, a nie przeczę, to co bym musiał kupić, aby potencjał EX2 wykorzystać? A tym bardziej co bym musiał kupić przy upgrade do berges/beszele? 

U mnie szykuje się totalna wymiana klocków tylko muszę w końcu coś posłuchać A na to brak czasu

Oj, chyba nie będzie tak łatwo... Bo z tego wynika, że jakieś przyzwyczajenia już są i zapewne nowe klocki wniosą zmiany i trza będzie się przyzwyczaić. @rafal735r ma zapewne największe doświadczenie, bo częściej testuje jakieś wzmaki i zapewne podpowie w tej materii, ale własne preferencje to już inna bajka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to u mnie nadszedł dzień aby się pochwalić nowym nabytkiem. Preamp WBA Blazebird lekko modyfikowany. Czas pokaze jak dobry byl to krok. Jak pisalem wczesniej, wygrzany mlodszy brat z tej manufaktury zagral fajniej niz sam streamer+koncowka. Tu moze byc tylko lepiej. Juz slysze inna szkole grania a czas wygrzewania lamp to do 150h. Poczekamy zobaczymy. Nastepna w kolejce to wymiana koncowki. 

IMG_20200707_172308.jpg

Screenshot_20200707_172626.jpg

Screenshot_20200707_172610.jpg

Screenshot_20200707_172900.jpg

Edytowane przez Mikelas76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.