Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  189 członków

BMN Klub Kolumn
IGNORED

Klub kolumn BMN


rafal735r
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ?

Przeczytałem już chyba wszystkie strony ale sam nie wiem ? 

 

co byście polecili do nada 3240pe,  które obecnie gra  z jamo e660. 

Pokój w bloku ok 16m2. I szukam jakiejś zmiany czegoś nowego. Kolumny rozstawione od siebie ok 2-2,5 a ja siedzę od kolumn jakieś 4m.

Muzyki slucham różnej. 

Pop, rnb, muzyka elektorniczna, house, chill, Dido, Adel, Jessie Were, Jackson, Oldfield, Moby, Kortez wszystkiego po trochu. 

Jedno wiem, nie lubię na pewno piszczących i cykającej góry, meczy mnie i drażni po chwili słuchania. 

Wcześniej skupiałem się na monitorach ale nie upieram się i mogą być podłogowe, na chwile obecną sluchałem już pylon diamond monito, zensor7, rebel sentiment 10 i audio academy dione II - chyba z tego zestawu na razie najbardziej przypadły mi pylony lub dione II, ale jeszcze chcę posłuchać zanim podejmę decyzję ?

Źródło na chwile obecną chromecast, może jeszcze wepne dac między chromecas a NAD , jest to dla mnie obecnie najwygodniejsze.

Jak dla mnie na chwile obecną muzyka ma mi sprawiać przyjemność w cichym słuchaniu wieczorem gdy domownicy śpią, jak i przy głośniejszym słuchaniu. Przy głośniejszym sluchaniu chciałbym uniknąć mieszania się całej muzyki dźwięków jak ja to określam robi się młyn i papka przy obecnym zestawieniu z jamo.

Ktoś coś ... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ?

Miałem BMN Ex2, a teraz mam S2 II (z zaciskami Eti Research i elektroniką z Beszeli) i z tymi kolumnami w moim zestawie i akustyce przy cichym sluchaniu jest już całkiem fajnie, natomiast im głośniej tym lepiej, tzn. scena robi się jeszcze głębsza, lepsza jest dynamika i wydobycie barw. Przy bardzo głośnym słuchaniu dźwięki są nadal na swoim miejscu i nie robi się papka i młyn.

Najlepiej byłoby gdybyś posłuchał jakiegoś modelu BMN ze swoimi klockami u siebie w domu.

Chromceast podobno lepiej spisuje się jako tylko transport, dlatego DAC dodatkowo wpięty byłby jak najbardziej wskazany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.09.2020 o 00:09, HansKlos napisał:

Witajcie koledzy, 

Czy któryś z Was porównywał ze sobą kolumny BNM Berges 3  z Kolumnami Audio Academy Hyperion IV ?

Czy macie jakieś spostrzeżenia, refleksje z odsłuchu, będę wdzięczny za podzielenie się z informacjami ...

 

Tak, miałem AA Hymperiony IV ponad pół roku i Bergesy 3

to zdecydowanie wyższa liga!!! Pomimo dwu i półdrożnej konstrukcji, bas i niżej zchodzacy i bardziej różnorodny w Bergesach, średnica bogatsza, a soprany powalają, ale ja mam Crescendo... Opisałem różnicę porównując je bezpośrednio.

W dniu 3.09.2020 o 21:45, Mikelas76 napisał:

wierzcie mi ze kabel zasilajacy ma wplyw oj ma, a zle dobrany moze sporo popsuc. 

Do wzmakow koncowek polecam furutecha 762

Oj, oj przekonałem się i ja, że kabelki potrafią pomóc i zaszkodzić... Listwa też wprowadza zmiany... (sic!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, neoeinz napisał:

[...] co byście polecili do nada 3240pe,  które obecnie gra  z jamo e660. 

Pokój w bloku ok 16m2. I szukam jakiejś zmiany czegoś nowego. Kolumny rozstawione od siebie ok 2-2,5 a ja siedzę od kolumn jakieś 4m.

Muzyki slucham różnej. 

Pop, rnb, muzyka elektorniczna, house, chill, Dido, Adel, Jessie Were, Jackson, Oldfield, Moby, Kortez wszystkiego po trochu. 

Jedno wiem, nie lubię na pewno piszczących i cykającej góry, meczy mnie i drażni po chwili słuchania. [...]

Jak dla mnie na chwile obecną muzyka ma mi sprawiać przyjemność w cichym słuchaniu wieczorem gdy domownicy śpią, jak i przy głośniejszym słuchaniu. Przy głośniejszym sluchaniu chciałbym uniknąć mieszania się całej muzyki dźwięków jak ja to określam robi się młyn i papka przy obecnym zestawieniu z jamo.

Ktoś coś ... ?

Ja bym na Twoim miejscu wypożyczył BMN Bergesy 3 ze "szpilką" na pokładzie - jest delikatniejsza, aczkolwiek Crescendo nie kłuje w uszy i można godzinami słuchać. Bergesy 3 z Nadem też bardzo ładnie zagrają, ale z podłogówek będziesz mógł więcej wycisnąć basu, który nie zadudni, a da satysfakcję przy muzyce której słuchasz bo jest bardzo różnorodny. Ja też słucham różnej muzyki i jestem bardzo zadowolony !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli akustyka będzie skopana to uwierz mi i BMNy potrafią zadudnić. No ale można przyjąć że Kolega nie ma tragedii z akustyką jak np ja HAHA ?. Pzdr 

Edytowane przez dedal75

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu próbowałem BMN (S3 II) z NAD C350 i bas był taki, że nie dało się tego słuchać - dudniąca, rozciągnięta klucha. BMN'y wyciągają z elektroniki wszystko to, co dobre ale też i złe. 

BTW od roku gram na nich przez elektronikę Mysical Fidelity i jestem nieustająco zachwycony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaki MF?

Zastanawiałeś się nad oceną akustyki pomieszczenia? Ja jestem na tym etapie, w październiku dojdzie 13m2 paneli salonu, powinno być 24m2 i 3 pułapki basowe, ale wizualnie nie jest do zaakceptowania, to jednak ciągle salon a nie studio nagrań. Jak zamontuję to wtedy pomyślę co dalej. 

Po tym co usłyszałem u sąsiada wiem że akustyka to podstawa. Tak bardzo zaniedbana przez większość z nas. Wydajemy tysiące na sprzęt a słuchamy w pomieszczeniach o akustyce portierni i jednocześnie zmieniamy klocki za grube tysiące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam MF m3si i m3scd. Kabelek głośnikowy to Melodika Brown Sugar, to też mogę polecić.

Akustyki pokoju już bardziej nie poprawię (poprzesuwałem meble, porobiłem proste panele akustyczne itp.).

Edytowane przez Paweł_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z M5si albo M6si nie porównywałem. Zacząłem od M3si, który na tyle mnie urzekł, że stwierdziłem, że dalej nie będę już szukał. M5si będzie miał chyba chłodniejszy dźwięk. M6si to już znacznie droższy klocek.

W sumie, to "zabawę" w testowanie można by zacząć też od M2si... to, że coś jest tańsze nie znaczy, że nie podejdzie odsłuchującemu, a zaoszczędzone pieniądze można wydać np. na płyty CD, czy wzmak słuchawkowy, którego wzmacniacze MF nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do akustyki to hmmm pokój ma +/- 3,3x4,5m 

Na scianie ze sprzetem jest tylko TV i stolik rtv i w zasadzie to tyle, po prawej okna, po lewej wyjście na przedpokój i stół, a na przeciwnej scianie kanapa, oraz meble które wiszą na ścianie w sumie na całą szerokość...obecnie nie odczuwam aż tak nasilonego dudnienia basem, chyba że mocno podkręce ale to już wtedy wszystko się miesza...

I właśnie zastanawiam się aby odsłuchać s2 II s3 II lub proponowane bergesy ale też cena po części gra rolę ? nie chce przesadzić ? a już jest tego blisko aż nadto

ssss22.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samych zakupów S2/S3 czy Bergesy to propunuję podjąć decyzję, kupić i nie wchodzić jakiś czas na Forum, bo czytając opinię niektórych Forumowiczów, którzy są po upgrade'ach swoich kolumn na wyższe modele można wpaść w wątpliwość co do słuszności własnego wyboru ? A tak kupisz, posłuchasz, pokochasz i będziesz miał spokój ?

Ja sam przez to Forum zmieniłem zamówienie z pierwotnego na Ex3 II na S3II... tak tak, to Wasza wina panowie... ?

 

 

Edytowane przez Paweł_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, neoeinz napisał:

Co do akustyki to hmmm pokój ma +/- 3,3x4,5m 

Na scianie ze sprzetem jest tylko TV i stolik rtv i w zasadzie to tyle, po prawej okna, po lewej wyjście na przedpokój i stół, a na przeciwnej scianie kanapa, oraz meble które wiszą na ścianie w sumie na całą szerokość...obecnie nie odczuwam aż tak nasilonego dudnienia basem, chyba że mocno podkręce ale to już wtedy wszystko się miesza...

No włąsnie to pokazuje że przy większych głośnościach, w grę wchodzą odbicia, za mało elementów absorberbujących fale i zaczyna się nagromadzenie odbić. 

Edytowane przez LOBO_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Paweł_Sz napisał:

Rok temu próbowałem BMN (S3 II) z NAD C350 i bas był taki, że nie dało się tego słuchać - dudniąca, rozciągnięta klucha. BMN'y wyciągają z elektroniki wszystko to, co dobre ale też i złe. 

BTW od roku gram na nich przez elektronikę Mysical Fidelity i jestem nieustająco zachwycony. 

Ale czy reszta pozostała taka sama? Tzn. przewody, źródło itp.? Wzmak potrafi zdziałać wiele, ale kabelkami też można spoero "wyprostować"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, dedal75 napisał:

Dlatego myślę o zmianie na może Yamahe albo Creeka, nie zaszkodzi sprawdzić i MF ?. Pzdr 

Ja na początku od gościa chciałem MF kupić, później myślałem o Rotelu i o Creeku, ale z wygody i po wielu odsłuchach u Bogdana kupiłem Yamahę i podoba mi się to brzmienie w 90%. Poza tym Żona lubi pokręcić gałeczkami...

Brakuje mi troszkę "prądu" w rocku i progresie oraz minimalnie ocieplenia w blusie i muzyce poważnej. Nie jest to jednak coś, co przeszkadza - po prostu zacząłem słuchać różnych wzmacniaczy, przewodów i da się zauważyć pewne niuanse - ale to wzmak poniżej tysiaka, a i tak wymiata, że radocha ze słuchania jest ogromna... Po wymianie zacisków jest lepiej. Na poprawę w brzmieniu do 99% zadowolenia pewnie już trzeba by położyć za używkę powyżej 5k, a za nowy pewnie powyżej 8k. Lector mi przypasił, a gdzie reszta do posłuchania???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Marko Polo napisał:

Ale czy reszta pozostała taka sama? Tzn. przewody, źródło itp.? Wzmak potrafi zdziałać wiele, ale kabelkami też można spoero "wyprostować"...

Po zakupie MF m3si źródłem na początku był NAD C320bee, potem podpiąłem go do wzmaka przez DAC'a Nostromo Wolf. Różnica była w czystości i przestrzeni. Potem zanabyłem tego MF M3scd i to był strzał w '10'. Wszystko, ale dosłownie wszystko zagrało lepiej. Ten cedek na prawdę jest bdb. No i ma całkiem niezłego DACa, którego teraz wykorzystuję do Tidala.

Kable głośnikowe wymieniłem z poprzednich 20 letnich (nawet nie pamiętam firmy, ale porządne były, tylko brzeminiowo teraz mi nie pasowały) na Melodikę Brown Sugar. Te kabelki dodały przyjemnego "analogowego" brzmienia. Interconnectami też troszkę mieszałem, ale zmiany były, o dziwo, bardzo niewielkie.

W/w podmiany klocków dały mniejszą lub większą zmianę w dźwięku, ale to właśnie zakup wzmaka był przełomem. Nie mówię, że NAD C350 jest zły (choć to jednak nie ta liga co obecny MF), ale po prostu nie pasował do BMN'ów. Myślałem jeszcze nad C375, bo to już inna szkoła dźwięku niż stary C350, ale obawiałem się awaryjności, w sieci jest wiele niepochlebnych opinii nt. tego wzmacniacza, zwłaszcza dot. potencjometru i nierówności we wzmocnieniu kanałów. No i sklep audio w Krakowie, gdzie miałem to kupić jakoś ZA BARDZO chciał mi ten sprzęt sprzedać dając przy tym dużą bonifikatę. A jak komuś dziwnie mocno zależy nad sprzedażą czegoś to trzeba się zastanowić nad przyczynami... 

Trzeba pamiętać, że MF nie ma regulacji barwy dźwięku, co w przypadku korzystania ze starszych nagrań może być małym problemem no i jak wspominałem nie ma dziurki na słuchawki. 

Ja słucham głównie jazzu i bluesa, czasem trochę klasyki (ostatnio mniej, bo mam nieprzyjemne osobiste z nią skojarzenia), czasem rocka z Tidala. Definitywnie jazz i blues brzmią na zestawie MF + BMN iście orgastycznie, z rockiem już jest różnie np. musiałem kilka starszych cedeków Pink Floyd zastąpić nowszymi wydaniami.

Poza w/w muzyką moim odkryciem było Dead Can Dance, np. płyta Anastasis jest tak zrealizowana dźwiękowo, że wciska w fotel. 

Edytowane przez Paweł_Sz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Paweł_Sz napisał:

Mam MF m3si i m3scd. Kabelek głośnikowy to Melodika Brown Sugar, to też mogę polecić.

Akustyki pokoju już bardziej nie poprawię (poprzesuwałem meble, porobiłem proste panele akustyczne itp.).

Ja też "walczę" z akustyką, która nie jest aż taka zła @Mikelas76 był w moim nie do końca umeblowanym pokoju i może coś od siebie napisze o tej mojej akustyce, ale u Bogdana jest wykładzina i dźwięki są już inne... U mnie ogólnie jest jaśniej na średnicy, bas mimo wszystko nie dudni, a soprany są dobre. Pogłos też nie jest jakiś duży i generalnie troszkę bym chciał brzmienie ocieplić, ale nie inwestować tysięcy w firmę od akustyki, bo to przede wszystkim pokój tzw. "duży" i jest stół, jest wersalka i inne meble... Więc szukam tego brzmienia poprzez kwiaty, które mają "falom poprzeszkadzać', a oku dać przyjemność i nie przeszkadzać. Za plecami wiszą półki i one powstrzymują dudnienie, ale mimo wszystko brakuje mi czegoś za głośnikami i na podłodze. Futrzak ma dużo sierści i ją regularnie "wymienia" więc dywany i wykładziny to ostateczność o której Żona nie chce za bardzo słyszeć, a że lubi mocny bas - takie trochę Altusowe granie ', to szukam dalej rozwiązań... (sic!)

I tu właśnie sporo zmian u mnie wprowadziły kabelki. PAD Musaeus bardzo dużo poprawił, wręcz było prawie idealnie, zabrakło troszkę docieplenia... ciuteczkę!!!

2 godziny temu, LOBO_M napisał:

No włąsnie to pokazuje że przy większych głośnościach, w grę wchodzą odbicia, za mało elementów absorberbujących fale i zaczyna się nagromadzenie odbić. 

Dokładnie.

Ja próbowałem kwiatami, obrazami troszkę poprzeszkadzać i coś to daje, ale o dziwo zamiana ścian bardziej pomogła... Te pianki o których wcześniej pisałeś wydają się ciekawe i za jakieś grosze sam kupię jakieś o różnych gęstościach, żeby z ciekawości to usłyszeć, ale teraz w tej niby pandemii to wszystko poprzewracane, a wypłaty mocno poleciały i nie wiadomo, w którą stronę iść - kombinować, czy kupić w ciemno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szafki, półki powodują załamanie fal. Z tego co mi udało się wyczytać, to podstawowym problemem mieszkań jest brak "miękkich" elementów pochłaniających te fale, minimalizujących pogłos. Ja wszedłem w panele akustyczne apama. Fajny projekt wizualny, cena <90zl/m2. To jest 1szy etap, który sprawi zeminimalistyczne pomieszczenie nie będzie miało tylko powierzchni ktore tylko odbijają

12 minut temu, Marko Polo napisał:

Te pianki o których wcześniej pisałeś wydają się ciekawe i za jakieś grosze sam kupię jakieś o różnych gęstościach, żeby z ciekawości to usłyszeć, ale teraz w tej niby pandemii to wszystko poprzewracane, a wypłaty mocno poleciały i nie wiadomo, w którą stronę iść - kombinować, czy kupić w ciemno?

Uważaj tylko na alledrogo, testowałem kiedys taki panel i strasznie to się kruszyło. Te co ja kupuje mają atesty itd, a co najważniejsze widziałem, dotykałem, słuchałem u kolegi i jest bardzo dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, dedal75 napisał:

Dlatego myślę o zmianie na może Yamahe albo Creeka

Bralbym w ciemno Yamahe Bogdana i Marco. W tych pieniondzorach fajne zgranie ?

8 godzin temu, Marko Polo napisał:

Ja bym na Twoim miejscu wypożyczył BMN Bergesy 3 ze "szpilką" na pokładzie - jest delikatniejsza, aczkolwiek Crescendo nie kłuje w uszy

Teraz mam bergesy 3 ze szpilka ale po wymianie zaciskow na Eti i strojone lekko na gore (tak teraz Bogdan stroi aby przyblizyc brzmienie do Crescendo)

2 godziny temu, Marko Polo napisał:

Ja też "walczę" z akustyką, która nie jest aż taka zła @Mikelas76 był w moim nie do końca umeblowanym pokoju i może coś od siebie napisze o tej mojej akustyce

Pokoj i akustyka bardzo podobne do mojego. Jest dobrze ale pokoj Bogdana lepszy, niestety. Generalnie fajnie miec miekkie meble i dywan, to podstawa. No i siedzenie pod sciana to nie jest dobry pomysl, tam sie kumuluja niskie.

 

2 godziny temu, Marko Polo napisał:

I tu właśnie sporo zmian u mnie wprowadziły kabelki

No i dzis dojechaly moje kable ? , glosnikowy ww mini eclipse 8 i IC PAD Genesis.

Ja juz zakonczylem temat kabli jakichkolwiek, wyszlo duzo za duzo ale warto.

Wracajac do akustyki bede zmienial lokum na poczatku roku, a mianowicie polowa blizniaka. Nie duzo bo zaledwie 89m2, salon jakies 24m2. I tu prosilbym kolegow o opinie i pomysly biorac pod uwage ze to jest normalny salonik z funkcja odsluchu

DD086977-0D5C-4EBF-9031-5AF82B83C0C0.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dedal,ty to weź nie kombinuj ?. Masz dobrą końcówkę mocy. Akustyka też nie jest jakaś najgorsza. Wełnę wciśnij za te wszystkie kartongipsy i będzie bardzo dobrze. Ewentualnie (dodatkowo) kup daca z pre i regulacją barwy i problem masz z głowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.