Klub kolumn BMN

[LOBO_M]

2 godziny temu, Mikelas76 napisał:

Wierz mi ze gbybys sprawdzil lepsze kable zdziwilbys sie ile wnosza dobrego. 

Moje są super, przeciez są w czarnym oplocie;-)

a tak serio, to ja sporo klockow kupuje uzywane, tak tez bylo z glosnikowymi za 50% ceny. No i jeszcże made in poland bez marz sklepowych itd. Pytanie czy graja na poziomie PAD i jakiego modelu? Moze kiedys ocenie, znajomy ma posejdony.  Uwazam, ze im doższe kable, tym wiecej w cenie marketingu, a mniej wkladu materialowego. IC nie potrzebuje bo malina jest wpieta USB bezsposrednio do wzmazniacza, no a co do audiofilskich USB, to nie dam sobie wmowic ze istnieja, bo przesyl duzo bardziej „gestych” sygnalow to moj chleb powszedni.

 

Jakbym mial ponownie skladac audio z kolumnami bmn to bym, kupil wzmak gato i najlepsze kolumny na jakie zostalo by mi kasy, bo wiem jak gato gral z ex2. Zadnych listew, super duper zasilajacych, tylko poprawne glosnikowe. No ale jest wiele drog i nie rzadko do tego samego celu. Tyle ze to jest wybor z zalozeniem ze ex2 z czasem beda zmienione, bo akurat gato z nimi sie marnuje

[Mikelas76]

12 minut temu, LOBO_M napisał:

Zadnych listew, super duper zasilajacych

Hehe, niestety tez bym chcial tak myslec, ale osobiscie przekonalem sie o wplywie listew. Przerabialem rozne lepsze i gorsze pecetowe, Tomanka, Furutecha i teraz mam Lectora. No i Lector okazal sie naj. Do i tak dobrego systemu wniosl lepsza separacje i dynamike, basu jest jakby mniej ale slychac ten nisko schodzacy. Jako zasilajacy miedzy sciana a listwa kabel Yarbo 1100 z mieci OCC ktory uwypukla niskie tony, do tego wtyki furu jeden rodowany, drugi zloty. No i wlasnie zamknalem temat zasilania. Szkoda ze tak lekcewazysz linie zasilajaca. To jest zdaniem wielu doswiadczonych kolegow z roznych forow bardzo istotny temat. U mnie calosciowy koszt listwy, kabli zasilajacych, kabla gigawata w scianie i gniazda furutecha to sporo wiecej niz koszt preampa WBA ktory do tanich nie nalezy. Ale warto bylo. 

Ale dodac musze iz takie ruchy zrobilem kiedy bylem pewien ze te klocki co mam sa ok i na tym koncze. 

[LOBO_M]

18 minut temu, Mikelas76 napisał:

Hehe, niestety tez bym chcial tak myslec, ale osobiscie przekonalem sie o wplywie listew. Przerabialem rozne lepsze i gorsze pecetowe, Tomanka, Furutecha i teraz mam Lectora. No i Lector okazal sie naj. Do i tak dobrego systemu wniosl lepsza separacje i dynamike, basu jest jakby mniej ale slychac ten nisko schodzacy. Jako zasilajacy miedzy sciana a listwa kabel Yarbo 1100 z mieci OCC ktory uwypukla niskie tony, do tego wtyki furu jeden rodowany, drugi zloty. No i wlasnie zamknalem temat zasilania. Szkoda ze tak lekcewazysz linie zasilajaca. To jest zdaniem wielu doswiadczonych kolegow z roznych forow bardzo istotny temat. U mnie calosciowy koszt listwy, kabli zasilajacych, kabla gigawata w scianie i gniazda furutecha to sporo wiecej niz koszt preampa WBA ktory do tanich nie nalezy. Ale warto bylo. 

Ale dodac musze iz takie ruchy zrobilem kiedy bylem pewien ze te klocki co mam sa ok i na tym koncze. 

A podlaczales, sprzet do innego gniazda w domu i bez listwy lector? Rozumiem, ze lector ma wlasna walcownie i sam (bez skojarzeń) ciągnie druta? Ten kabel w scianie nie zmienia nic, nic a nic.

Wiekszosc jesli nie wszyscy producenci tych super przewodow, kupują je od Draka, NEXANS, ITP. do tego piekny oplot i po temacie.

ja sie kiedys pofatyguje do kolegow i bede operatorem zmieniania kabli, a Wy w klapkach na oczach bedziecie wypelniac ankiety:-) 

Wiecie o jakis wartosciach roznicy RLC mowicie miedy zwyklym YTDY a tym niezwyklym? Wieksze znaczenie ma jak daleko masz do GPZ, czy jestes odbiorca koncowym i czy w okolicy jest duzo generacji mocy biernej.

20 lat w tym siedze, tysiace wykresow widzialem i sprzet pomiarowy, analizatory sieci za setki tysiecy zlotych nadal super dzialaja na przedluzaczu 20m ze szpuli i zwyklym przewodzie, a pomiary sa ekstremalnie precyzyjne, ale wzmacniacz audio wymaga blackboxa ktory oczyszcza napiecie sieciowe niczym woda swiecona, tylko czekam kiedy na rynek audio wejda nowe modele filtrow specjalnie pod instalacje fotowoltaiczne u sasiada😞 $$$ 

[rafal735r]

Ja pożyczałem od Bogdana Wireworldy. Nie pamiętam czy pisałem o tym na forum. Było jakby więcej powietrza, ale jednocześnie nieco odchudzone brzmienie. Na dobrze zrobionych kawałkach było ciut lepiej, ale na reszcie było gorzej, sucho. I teraz biorąc pod uwagę cenę tych kabli to ja odpadłem. 

[guinness_bis]

29 minut temu, LOBO_M napisał:

A podlaczales, sprzet do innego gniazda w domu i bez listwy lector? Rozumiem, ze lector ma wlasna walcownie i sam (bez skojarzeń) ciągnie druta? Ten kabel w scianie nie zmienia nic, nic a nic.

Wiekszosc jesli nie wszyscy producenci tych super przewodow, kupują je od Draka, NEXANS, ITP. do tego piekny oplot i po temacie.

ja sie kiedys pofatyguje do kolegow i bede operatorem zmieniania kabli, a Wy w klapkach na oczach bedziecie wypelniac ankiety:-) 

Wiecie o jakis wartosciach roznicy RLC mowicie miedy zwyklym YTDY a tym niezwyklym? Wieksze znaczenie ma jak daleko masz do GPZ, czy jestes odbiorca koncowym i czy w okolicy jest duzo generacji mocy biernej.

20 lat w tym siedze, tysiace wykresow widzialem i sprzet pomiarowy, analizatory sieci za setki tysiecy zlotych nadal super dzialaja na przedluzaczu 20m ze szpuli i zwyklym przewodzie, a pomiary sa ekstremalnie precyzyjne, ale wzmacniacz audio wymaga blackboxa ktory oczyszcza napiecie sieciowe niczym woda swiecona, tylko czekam kiedy na rynek audio wejda nowe modele filtrow specjalnie pod instalacje fotowoltaiczne u sasiada😞 $$$ 

A kable USB?  Też z Biedry?

[rafal735r]

Od drukarki najlepsze. Te takie szare. Najlepiej z jakiegoś starego biurowca. Już wygrzane. Ale przynajmniej porządne. 

[guinness_bis]

2 minuty temu, rafal735r napisał:

Od drukarki najlepsze. Te takie szare. Najlepiej z jakiegoś starego biurowca. Już wygrzane. Ale przynajmniej porządne. 

Z tej mądrości całe pokolenia melomanów będą czerpać garściami. Tak trzymać 

[LOBO_M]

1 minutę temu, guinness_bis napisał:

Z tej mądrości całe pokolenia melomanów będą czerpać garściami. Tak trzymać 

Przewód USB musi być poprawnie wykonany, dobra jakość mechaniczna. Co więcej trzeba? Uważasz że ilość 9wiątek w składzie miedzi ma znaczenie?

[guinness_bis]

Ja nic nie muszę uważać. Nie mam ambicji zmieniać czyjegoś nastawienia. Jestem natomiast pewny, że kabel USB jak każdy inny ma wpływ na dźwięk. Raz znikomy, a czasem bezdyskusyjny. Dla melomana najważniejsze w audio powinno być to co słyszy, a nie co widzi. Nie zamierzam wchodzić w techniczne szczegóły, rozmawiamy o audio w kategorii brzmienia. Jeśli ktoś nie słyszy rożnicy pomiędzy różnymi USB to albo się zaparł w swych poglądach albo powinien zmienić hobby. Polecam pożyczyć kilka kabli za rozsądne pieniądze poniżej 1000 PLN i sprawdzić samemu.

Słowo jeszcze odnośnie producentów kabli i innych akcesoriów. Prawda jest, że na rynku jest wielu producentów, którzy bazują na marketingu a nie badaniach. Są jednak firmy z wieloletnim doświadczeniem, posiadający wiele patentów i co ciekawe pomimo włożonej pracy badawczej nie wyceniający swych produktów w kosmicznych kwotach. Tendencyjne wrzucanie wszystkich producentów do jednego worka z napisem "nie warto, naciągacze z kablami w kolorowych oplotach" jest nadużyciem rodem z TVP.

Na koniec uwaga, gdyż mam wrażenie, że nie tylko mnie irytuje postawa pewnych fachowców z wieloletnim letnim stażem, którzy wszystko wiedzą najlepiej, a wybrana przez nich droga to jedyna słuszna. Nie narzucajcie na siłę swojej racji. Nie zawsze ją macie, a i forma przekazu nie urzeka. 

Wpisem tym nie mam zamiaru wchodzić w naparzankę. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że postawy o jakich piszę wyżej zabijają to forum.

Dzięki za uwagę i życzę miłych odsłuchów.

[rafal735r]

Godzinę temu, guinness_bis napisał:

Z tej mądrości całe pokolenia melomanów będą czerpać garściami. Tak trzymać 

Nie mieszał bym melomanów z audiofilami. 

A ty do której grupy nalezysz? 

Nie odpowiadaj, domyśliłem się. 

A może tak założyć wątek / klub kabla? Bo o kolumnach to w tym klubie nie czytałem od wielu stron. 

Ewentualnie może przerzucimy się na żółty ser albo wino? 🙂

[Mikelas76]

1 godzinę temu, LOBO_M napisał:

A podlaczales, sprzet do innego gniazda w domu i bez listwy lector?

Tak

1 godzinę temu, LOBO_M napisał:

Wiecie o jakis wartosciach roznicy RLC mowicie miedy zwyklym YTDY a tym niezwyklym?

Mialem ytdy 8x0,5 jako glosnikowe przez 2 lata. Brzmienie wyrownane ale bekko bezbarwne. Mialem na testach lectora zxt70 z kablami black cat. Robilem podmianki wielokrotnie. No i black cat mowiac dosadnie skopal dupe temu ytdy. Tylko dlatego ze nie bylo mnie wtedy stac nie kupilem ich. 

 

2 godziny temu, LOBO_M napisał:

20 lat w tym siedze, tysiace wykresow widzialem i sprzet pomiarowy, analizatory sieci za setki tysiecy

No i ? 

Co ma pomiar do tego? 

Pomiar wskazuje ze jajko na bekonie jest ekstremalnie niezdrowe i niekorzystne, a nie zamienie tego na brokulki i marchewke. 

Chwytasz analogie? 

2 godziny temu, rafal735r napisał:

Ja pożyczałem od Bogdana Wireworldy. Nie pamiętam czy pisałem o tym na forum. Było jakby więcej powietrza, ale jednocześnie nieco odchudzone brzmienie. Na dobrze zrobionych kawałkach było ciut lepiej, ale na reszcie było gorzej, sucho

Sam nie wierze ze tak czesto sie z Toba ostatnio zgadzam. 

Dlatego WW graja fajnie z PADem genesisem ktory uzupelnia sie z ww. Poza tym Ty zdaje sie masz strojona zwrotnice z naciskiem na gore z tego co slyszalem, dlatego tez masz odczucie suchosci. 

34 minuty temu, guinness_bis napisał:

Na koniec uwaga, gdyż mam wrażenie, że nie tylko mnie irytuje postawa pewnych fachowców z wieloletnim letnim stażem, którzy wszystko wiedzą najlepiej, a wybrana przez nich droga to jedyna słuszna. Nie narzucajcie na siłę swojej racji. Nie zawsze ją macie, a i forma przekazu nie urzeka

Dlatego trzeba podchodzic tu z dystansem do co niektorych wypowiedzi. 

[dedal75]

Dobra składam podstawki do BMN samoróbki 😁 na bazie dębu 😏 zdjęcia niedługo .Pzdr

[karfied]

Tymczasem ja słucham kolejnej płyty Patrici Barber i jest cudnie. Wokal, pianino, kontrabas coś pięknego. Blachy mają ciężar.

@dedal75według moich odczuć i skromnych doświadczeń MF 5si to dosyć ciepły wzmak. Na wyższej średnicy nie drażliwy. Czytałem opinie że u kogoś  był suchy i chłodny na średnicy i się obawiałem jak to będzie, ale u mnie tak nie jest. Jest naturalnie. Dźwięki nasycone ale też nie ociężałe. Ogólnie ma taki analogowy przyjemny dźwięk. Barwy, wybrzmiewanie, wszystko to inna liga względem CA 🙂 I to dopiero po 25 godzinach. Planowałem dopiero później posłuchać z uwagą żeby się w razie czego nie zrazić ale cały wieczór dzisiaj nie mogłem się oderwać. Od rana grało sobie radio jak byłem w pracy.

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez karfied

[dedal75]

@karfied a możesz coś powiedzieć o  usb dac w tym modelu czy nie używasz ?. I jak z niskimi prawda że nie ma ich dużo tylko wtedy kiedy powinny oraz z dobrą kontrolą?

I odnośnie moich podstawek pod BMNy to będą Ala granity nie standy 😁 Pzdr

 

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez dedal75

[LOBO_M]

Godzinę temu, guinness_bis napisał:

Ja nic nie muszę uważać. Nie mam ambicji zmieniać czyjegoś nastawienia. Jestem natomiast pewny, że kabel USB jak każdy inny ma wpływ na dźwięk. Raz znikomy, a czasem bezdyskusyjny. Dla melomana najważniejsze w audio powinno być to co słyszy, a nie co widzi. Nie zamierzam wchodzić w techniczne szczegóły, rozmawiamy o audio w kategorii brzmienia. Jeśli ktoś nie słyszy rożnicy pomiędzy różnymi USB to albo się zaparł w swych poglądach albo powinien zmienić hobby. Polecam pożyczyć kilka kabli za rozsądne pieniądze poniżej 1000 PLN i sprawdzić samemu.

USB, nie ma, bo to co on przesyła, nie jest jeszcze dzwiekiem, tylko paczką danych ktore to ma przesłać z pkt A do B bez utraty, a utrata mogła by nastąpic tylko przy uszkodzeniu mechanicznym. Dlatego jesteś w grubym, ale to grubym błedzie. wiec nie mow o brzmieniu kiedy przesyłasz po USB. autosugestia "oczna" jest silna i kilka razy sam jej uległem, ale slepy test prawde powie. Audiofile boja się slepych testow jak diabel swieconej wody.

Mowienie o kablu USB do 1000zl, jako o czyms za rozsadne pieniadze, nie wiem jak to skomentowac, nie da się. 

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/do-usb-cables-make-an-audible-difference-kimber-kable-review.20778/

w tym linku masz łopatologicznie wyłożone co do USB, jeśli uważasz, że autor jest w błedzie, powiedz w którym fragmencie firmu i dlaczego.

Tutaj dodam że je nie neguje wpływu, moim zdaniem nie dużego, przewodów po stronie analogowej, więc IC jak i glosnikowe, ale nawet jak testowałem IC od Bogdana, to moim zdaniem był marginalny.

44 minuty temu, Mikelas76 napisał:

Mialem ytdy 8x0,5 jako glosnikowe przez 2 lata. Brzmienie wyrownane ale bekko bezbarwne. Mialem na testach lectora zxt70 z kablami black cat. Robilem podmianki wielokrotnie. No i black cat mowiac dosadnie skopal dupe temu ytdy. Tylko dlatego ze nie bylo mnie wtedy stac nie kupilem ich. 

Tyle że ja miałem na myśli 3x2,5 YTDY w scianie vs. ten "audio" w ścianie. 

Co do zastosowania YTDY czy "skretki" na głosnikowe czy IC, zgadzam się i potwierdzam, miernota, sprawdzałem, płasko i bez wyrazu. 

45 minut temu, Mikelas76 napisał:

No i ? 

Co ma pomiar do tego? 

Pomiar wskazuje ze jajko na bekonie jest ekstremalnie niezdrowe i niekorzystne, a nie zamienie tego na brokulki i marchewke. 

Chwytasz analogie? 

Przykre to jest, ponieważ, ludzie z forum audio, twierdzą że prawa fizyki, są inne dla tej branży. Uwierz że nie są. Ja u siebie mam przewody zasilające za 50zł, tylko dlatego że mają grubsze wtyki niz seryjne, przez co jest lepiej siedzą w gnieździe i mniejsza jest rezystancja styku i ja mam na przewodzie 2,5mm2 więc nie ograniczam zbocza narastania prądu, przy większym chwilowym poborze, choc u mnie raczej to jest nie istotne bo mam wzmacniacz klasy D a nie A czy AB. przewod zasilajacy ma byc dobry mechanicznie i nie generować zbednych rezystancji styku, tzn 2,5mm2, chyba ze masz z rozdzielni 4mm2 i zasilasz piec i miec porządne polaczenia mechaniczne i to wystarcza.

 

Przepraszam za gó....no burzę, ja juz koncze. Namawiam jednak do ostrożnosci w wydawaniu setek-tysiecy zlotych na przewody zasilajace jak i przewody USB, a te same srodki przeznaczyc na lepsze kolumny/wzmacniacz. nadal smiem twierdzic, ze efekt koncowy bedzie lepszy

 

[karfied]

@dedal75Nie próbowałem USB DAC, nie używam, nie mam chyba nawet nic nagranego na pendrive. Ale sprawdzę, chociaż z recenzji wynika że chyba nie jest dobry.

Jeśli chodzi o niskie to jest dokładnie jak mówisz. Nadmiaru nie ma. Ale potrafi przywalić. W CA miałem korektor basu skręcony w prawo i było go mniej i chociaż był przyjemny to była to raczej taka zlepiona buła. MF ma też przyjemny ale i bardziej zróznicowany. Ten najniższy zaczął się też częściej odzywać, wybrzmiewać. Czuć większą potęgę niż w CA i jeszcze lepszą znakomitą kontrolę, dużo lepiej sobie radzi  w utworach rockowych.

Jak pamiętam m3si bardziej epatował basem, a m5si rzeczywiście wygląda na to że gra równo.

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez karfied

[LOBO_M]

4 minuty temu, karfied napisał:

@dedal75Nie próbowałem USB DAC, nie używam, nie mam chyba nawet nic nagranego na pendrive. Ale sprawdzę, chociaż z recenzji wynika że chyba nie jest dobry.

Jeśli chodzi o niskie to jest dokładnie jak mówisz. Nadmiaru nie ma. Ale potrafi przywalić. W CA miałem korektor basu skręcony w prawo i było go mniej i chociaż był przyjemny to była to raczej taka zlepiona buła. MF ma też przyjemny ale i bardziej zróznicowany. Ten najniższy zaczął się też częściej odzywać, wybrzmiewać. Czuć większą potęgę niż w CA i jeszcze lepszą znakomitą kontrolę, dużo lepiej sobie radzi  w utworach rockowych.

USB słuzy chyba do podlaczenia np. PC, aniżeli pendrive czy innych pamieci masowych. w czasie kiedy interesowalem sie M6si czytalem, ze akurat ten element MF nie nalezy do mocnych stron, ale Ty chyba nawet tego USB nie brales pod uwage przy zakupie, wiec nie ma problemu

[dedal75]

To USB dac . Jeśli chcialbys podpinać pena to już streamer wchodzi w grę .

Nieważne sprawdzę 😉 ,porównam z Abrahamsenem

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez dedal75

[karfied]

Super. Ciekawy jestem Twoich wrażeń 🙂

[dedal75]

Widzę że ciekawskich chmara więc dodam jedno zdjęcie taka tam przechwała 😏

 

Będzie przykręcone do kolumn z 1cm dystansem by rozprawić się z przyjętym konwenansem.Haha. Pzdr 

Przepraszam ale ostatnio tylko kable ,kable i kable 🥳

 

 

Edytowane 13 Kwietnia 2021 przez dedal75

[LOBO_M]

u mnie całe audio stoi na wielkim dębowym blacie. jakie bylo moje zdziwienie ostatnio, jak blat pojechal do stolarza na szlif i zmiene koloru. na jego nieobecnosc, audio stalo na regale szkieletowym, lekkim. wszystko rezonowalo co stalo kolo kolumn. blat wrocil, problemy ustaly

[Mikelas76]

8 godzin temu, dedal75 napisał:

Będzie przykręcone do kolumn z 1cm dystansem

Dalbym na Twoim miejscu te sylomery pod plyte, to robi robote

8 godzin temu, LOBO_M napisał:

Namawiam jednak do ostrożnosci w wydawaniu setek-tysiecy zlotych na przewody zasilajace jak i przewody USB, a te same srodki przeznaczyc na lepsze kolumny/wzmacniacz. nadal smiem twierdzic, ze efekt koncowy bedzie lepszy

Tu sie z Toba zgadzam w 100%

 

[dedal75]

Może ten sylomer sprawdzę kiedyś .

Narazie będzie coś takiego ,jeśli dotrze 😉.

149,57 zł  19%OFF | 4 szt. Głośnik Spike stopy stojak podkładki wymiana amortyzacja Stud 1XCE
https://a.aliexpress.com/_u9nMI9

[rafal735r]

40 minut temu, dedal75 napisał:

Może ten sylomer sprawdzę kiedyś .

Narazie będzie coś takiego ,jeśli dotrze 😉.

149,57 zł  19%OFF | 4 szt. Głośnik Spike stopy stojak podkładki wymiana amortyzacja Stud 1XCE
https://a.aliexpress.com/_u9nMI9

Kiedys je oglądałem. Chciałem nawet zrobić coś podobnego u jakiegoś slusarza. Miałem nawet projekt ale nie było chętnych. W sumie może nawet dobrze, bo obecne rozwiązanie bardziej mi się podoba. 

[dedal75]

Do wyboru do koloru 😏 nie każdy jeździ BMW 👍. Pzdr

[dedal75]

Co w tym dziwnego .U mnie granit i kolce odpada z kilku względów , rozwiązanie które sobie zaplanowałem powinno być najlepsze do moich potrzeb .

Dlatego ja mam Seata ty BMW a jeszcze inny ma Dacie 😉👍. Pzdr

[Marko Polo]

5 godzin temu, dedal75 napisał:

[...] Dlatego ja mam Seata ty BMW a jeszcze inny ma Dacie 😉👍. Pzdr

Haha... A mi Żona na okrągłe urodziny mocno dołożyła złotówek i KAZAŁA kupić auto od przyjaciółki... No i zostałem "Mędrcem"  🙂

[dedal75]

Jeszcze jedna warstwa i barwienie skończone .[/URL

 

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez dedal75

[Marko Polo]

W dniu 13.04.2021 o 10:55, Seb1 napisał:

Mnie zastanawia cena tych wszystkich kabli. Nie licząc tych ze srebra, czy złota, to przecież wszystkie materiały użyte do budowy są warte najwyżej  kilkaset złotych za głośnikowe.  Nawet, gdy doliczyć wszystkie marże, to najdroższe nie powinny przekraczać tysiąca.  Spójrzmy też na skomplikowanie budowy wzmacniacza i kabli. Kawał  drutu w oplocie kontra cały stos elektroniki.  Uważam zabawę kablami za fajną sprawę,  ale ceny są z Księżyca.  No, ale taką mamy modę. Jest wysoki popyt, to dajemy adekwatną cenę.

Jeszcze Bogdan ma możliwość załatwienia naprawdę dobrej ceny - nie tej z katalogu - a to potrafi być sporo taniej !!!

Są też okazje od forumowiczów !!!

Wszystko powinno być jakoś dobrane z sensem... Sam wzmacniacz za ponad 10 kołków nie załatwi nam poprawy brzmienia w pokoju, jeśli reszta będzie słaba - ale od czegoś trza zacząć... No i co wybrać ??? Pomijam, rzecz jasna fakt, że niektórzy mają fundusze i po prostu chcą to kupić - jak mizerni kierowcy w autach za pół bańki... (sic!)

Mi udało się z brzmieniem Yamahy i to za mizerne złocisze - biorąc pod uwagę moje preferencje gatunków muzycznych - więc dzisiaj na podobny sprzęt trza by wydać około 15k-20k biorąc pod uwagę zarobki, a uważam, że ówczesny sprzęt klasy średniej był lepiej wykonany, niż ten dzisiejszy...

Brzmienie z płyt oczywiście zmieniło się także poprzez realizację w studiach nagraniowych i ich tłoczenie. Płyty CD były dawniej  lepiej wykonane, podobnie winyle i ze świeczką trzeba szukać płyty z dobrej wytwórni lub z dobrym masteringiem. No i agresywnie zdobywający świat muzyczny "plik/strumień muzyki" - też ma różne formy jakości...

Słuchajmy muzyki, którą lubimy i nie spierajmy się o odczucia innych - bo są naprawdę różne !?!?!

2 minuty temu, dedal75 napisał:

Jeszcze jedna warstwa i barwienie skończone .[/URL

 

O Panie, a po ile Pan zrobisz takie cuda??? Świetna robota !!!

Jestem ciekawy zmiany w dźwiękach ???

[dedal75]

Główny powód to zmiana wysokości tweeterów , później myślę że będą się Bergesy lepiej prezentować a zmiana dźwięku nie wiem ,mam nadzieję że nie będzie gorzej 🤭. 

Drewno kosztowało mnie dużą Milkę , dystanse i śruby kilkanaście złotych , olejo wosk kilkadziesiąt , najdroższe te stopy z Alli . Pzdr