Skocz do zawartości
IGNORED

Audiomatus - dyskusyjne zalecenie co do kabli sieciowych


barni

Rekomendowane odpowiedzi

dysk twardy

 

 

Plik przechwycony z sieci trafia tylko do RAM, wypala się na nośniku dane, programami pracującymi również w RAM.

Technika wymaga podejścia ponad standardowego, dotyczy to zasilań oraz połączeń.

Nie można na ten temat przeczytać ani w periodyku, ani zakupić gotowych urządzeń, trzeba ruszyć głową i wykonać potrzebne pomoce samodzielnie.

Efekt jest bardzo dobry, można archiwizować oraz tworzyć kopie zapasowe.

 

32 czy 64

 

Format w hi end to za mało, żaden sam z siebie nie tworzy jakości, generuje warunki, potrzeby oraz optymalną charakterystykę środowiska.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Powiadasz Pan , że i serwery grają....hmm

 

A jaki dysk twardy polecasz do muzyki klasycznej ?

 

Chyba troszeczkę cię poniosło ;P

 

Ta wiedza objawiona to właśnie jest technika studyjna , gdzie 32 czy 64 bity to normalka , żadne czary mary.

 

Tak trzeba stworzyć szkółkę dla audiofili. :)

 

Jedynym hamulcowym, który jak grawitacja ściąga ludzi do sklepów i wypisywania elaboratów na temat rzeczy, który w rękach nawet nie mieli jest po prostu snobizm. Kasa wyznacza przynależność do odpowiedniej kasty, a każdy kto nie płynie z nurtem , uchodzi za durnia. Dla tego ta społeczność jest tak odporna na wiedzę. Poczucie przynależności do pewnej szczególnej grupy ludzi, która z racji szczególnego słuchu powinna używać urządzeń specjalnych skłania do czytania tzw. prasy branżowej.

Właśnie na potrzeby "specjalnych klientów" powstał specjalny język jakim raczą nas kwieciście gazetki. Gdzie lansuje się religie marek i wyznacza nurty.

Także w kółko macieju , jak coś nie jest dla mnie to nie kupuje, a jak jest reklama w piśmie branżowym - to znaczy dla mnie.

 

Niektórzy uważają gniazda xlr , s/pdif za typowo audiofilskie.

 

Nie chodzi mi, aby kogoś obrazić i wojny nie szukam. Tak po prostu to widzę ,a zakładka nie ma nic do tego.

Brawo , ktoś w końcu piszę prawdę o hiendzie!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tylko tyczy się hi-end-u

 

Czy format faktycznie nie czyni z sam siebie jakości? W szerszym rozumieniu chyba czyni. Pierwszy lepszy przykład.

Masz babkę co ryczy coś do mikrofonu wszelkie mlaskania , sprzęgi i fałszywe dźwięki usuwane są filtrami cyfrowymi im format większy tym bardziej precyzyjne cięcia np 1/60 oktawy zamiast 1/30 . Drugi przykład korektory akustyki czym lepszy format tym dokładniejsza korekcja. Nad-próbkowanie też powstało na potrzeby pro - właśnie po to żeby było więcej " tych kawałków do przesuwania " Druga sprawa to podejrzewam , że "gęstsze formaty" lepiej oddają niuanse związane ze sposobem narastania dźwięku , co byłoby nawet logiczne z racji większej ilości próbek (punktów definiujących przebieg)

 

Format w hi end to za mało...

 

Riaa to format , Cd to format dvd,sacd....to też format.

 

Faktycznie hi-end pozostać powinien purytański . Artyści nagrywali by na żywo, nie oddychając do dwóch mikrofonów na zestawie i w pomieszczeniu referencyjnym marki hi-end. I każdy szanujący się audiofil mógłby sobie takie zestaw marki hi-end kupić raz na całe życie i odtwarzać w referencyjnym pomieszczeniu w domu. Ale niektórzy nie potrafią śpiewać inni oddychać żona chce hodować akurat tam dynię afrykańską.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to teraz się robi w "studiach"

 

 

Zwierzyniec co się zowie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy format faktycznie nie czyni z sam siebie jakości? W szerszym rozumieniu chyba czyni.

 

Przedstawiasz stereotypy, rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.

Wejście na forum z studia, rzucenie kilku okrągłych zdań, to za mało.

 

Ograniczeniem jest fizyka, tylko i wyłącznie, sygnał jest dany, wszystko co się z nim uczyni jest słyszalne, wszelkie "usprawnienia", dlatego tylko nieprzerwany, ciągły, analogowy jest bezwarunkowo akceptowany, technika cyfrowa zawsze będzie działaniem na siłę, może być bardzo rozwinięta, lecz zderzy się z naturą, - ludzkim słuchem i przegra, gdyż operują tam układy scalone, zbyt wolne do pracy z ultraszybkimi przebiegami audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DSD

 

Zawsze broniłem Sony na forum, to inteligentny twórca i wykonawca.

 

tylko taka

 

Tak nie musi być, co jest a czego nie ma, to zależy od nas, od ludzi.

 

zastępuje analog

 

Tworzy kopię zapasową.

 

Jednak w realnym torze jest servo i laser...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

->747

 

Jakby nie fizyka, nie grała by muzyka :) (rymik taki)

Nie wszedłem tu ze "studia" tylko z tond czyli "pcaudio ,akustyki ,analogu,diy i hi-fi"

 

747 pozostaje ci patefon , albo walce edison-a - bo o nagrania nietknięte cyfrą będzie bardzo trudno.

 

Mam nadzieje, że w myśl swoich przekonań zaprzęgasz konia do samochodu - bo to też analog.

 

-> jacek

 

Właśnie oto chodzi muzyka już na poziomie produkcji jest już zdigitalizowana , a część audiofili traktuje ją jak obraz "najświętszej panienki z częstochowy " I czy komuś się to podoba czy nie tak jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszedłem tu ze "studia" tylko z tond czyli "pcaudio ,akustyki ,analogu,diy i hi-fi"

 

Pogrążasz się.

 

już zdigitalizowana

 

Od zdygitalizowania do wydania na nośniku jest daleka droga, - podpowiem..

Podobnie w reprodukcji, plik można odczytać/przetworzyć na wiele sposobów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

747

 

Od zdygitalizowania do wydania na nośniku jest daleka droga, - podpowiem..

Podobnie w reprodukcji, plik można odczytać/przetworzyć na wiele sposobów.

 

Ta niektóra aż z japonii sobie płyną.

O góru oświeć mnie wiedzą, jakim to cudem muzyka skalana cyfryzacją, staje się analogową dziewicą.

Pewnie ją na nuty rozpisujesz i masz cd co nuty czyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie się podział Sly30 ?

Razem z resztą niby "uciekinierów" śledzą nasze wpisy z wypiekami na twarzy. Wiadomo, że nowy projekt nie tylko forum to niewypał i ekipa niebawem zmięknie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale masz zdolnosci do budowania teorii spiskowych:) Tworzysz nowe mity czy oprócz wyobrażeń masz jakies racjonalne podstawy do takich opinii?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczyna się zdania od ale i małej litery.

Idź do koleżków, pochwal się że odpisałeś Szymonowi to Cię po ramieniu poklepią. O podstawy się nie martw, zawsze mam solidne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaczyna się zdania od ale i małej litery.

Idź do koleżków, pochwal się że odpisałeś Szymonowi to Cię po ramieniu poklepią. O podstawy się nie martw, zawsze mam solidne

uwielbiam gdy ktos pisze mi co mam robic i najlepiej wie co jest dla mnie dobre, jeśli potrafisz postaw sie w mojej sytuacji i pomysl jak bys zareagował gdybym ja napisał tak do Ciebie:):)

 

jesli chodzi o polemike z tym co piszesz to staram sie na razie zweryfikować czy to co piszesz ma podstawy w Twojej wiedzy czy uprawiasz pustosłowie, odnosi sie to zarówno do sprzetu audio jak równiez akustyki na razie nie mam do końca wyrobionej opinii, ale takimi wpisami jak powyżej nie zyskujesz u mnie sympatii ani szacunku:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam gdy ktos pisze mi co mam robic i najlepiej wie co jest dla mnie dobre, jeśli potrafisz postaw sie w mojej sytuacji i pomysl jak bys zareagował gdybym ja napisał tak do Ciebie:):)

 

jesli chodzi o polemike z tym co piszesz to staram sie na razie zweryfikować czy to co piszesz ma podstawy w Twojej wiedzy czy uprawiasz pustosłowie, odnosi sie to zarówno do sprzetu audio jak równiez akustyki na razie nie mam do końca wyrobionej opinii, ale takimi wpisami jak powyżej nie zyskujesz u mnie sympatii ani szacunku:)

Sławku też Cię bardzo lubię i cenię :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam właśnie ciekawy dokument Audiomatusa co do kabli sieciowych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i chciałem przedyskutować kilka tez.

 

Tezy z podsumowania:

 

Kable sieciowe powinny mieć tylko minimalny, niezbędny przekrój tzn. 3×0,75 milimetra kwadratowego. Długość kabla sieciowego nie powinna być mniejsza niż 2 metry.

Wszystkie złącza i styki związane z przewodami PE muszą być stabilne i wolne od tlenków. Szczególną uwagę zwrócić naleŜy na jakość połączeń kołków uziemiających w ściennych gniazdach sieciowych, i w rozgałęźniku albo przedłużaczu, jeżeli takie stosujemy.

Należy używać możliwie najkrótszych kabli sygnałowych, o małej rezystancji przewodu powrotnego (najlepiej poniżej 20 miliomów na metr).

Zastosowanie w praktyce powyższych zaleceń wyeliminuje potrzebę stosowania kosztownych kabli sieciowych. Jakość kabli dostarczanych z naszymi wzmacniaczami będzie całkowicie wystarczająca.

Dla uniknięcia negatywnych efektów zakłóceń generowanych w pętli masy przewody sieciowe wzmacniaczy mocy powinny być w kilku miejscach spięte ze sobą za pomocą specjalnych plastikowych opasek, w taki sposób aby zminimalizować powierzchnię pętli masy.

W tym samym celu również przewody sygnałowe lewego i prawego kanału łączące przedwzmacniacz ze wzmacniaczami mocy naleŜy, używając takich samych opasek, w kilku miejscach spiąć ze sobą.

 

Pomijając dyskusyjna tezę, że kabel sieciowy powinien być cienki i dosyć długi ciekawi mnie ten opis opaski, mającej spinać kable sieciowe. Jak miałaby ona wyglądać ? Przecież kable te są izolowane, w jaki sposób opaska spinająca kable miałaby zminimalizować powierzchnię pętli masy ?

Opaskę na kable sygnałowe sobie łatwiej wyobrazić, bo tam mamy ekran dostępny z zewnątrz, pytanie jednak ponowne jak taka opaska miałaby wyglądać ?

 

chodzi o sprzezenie pojemnosciowe. i wiem jakie granie oni chca osiagnac, podajac te zalecenia. hm. kwestia wprawy xd

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Możecie nawet te zakłócenia sobie policzyć. Macie temat na lata. . Oczywiście wszyscy z was to wiedzą. Ale to dla tych odwiedzających.

 

Akurat przerwę w poważnych sprawach miałem. sorki nie przeszkadzajcie sobie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Forumowicze,

Moja porada odnośnie długości i przekroju kabli zasilających dotyczy wyłącznie konkretnej sytuacji w której masy co najmniej dwóch urządzeń systemu podłączone są do przewodu ochronnego PE. Aby zminimalizować napięcie zakłóceń generowanych w pętli masy należy kable sieciowe prowadzić tak, aby powierzchnia wewnątrz figury którą tworzą kable była jak najmniejsza. Mówiąc najprościej: należy kable spiąć, skleić, powiązać (w sensie wyłącznie mechanicznym, nie elektrycznym) aby biegły jak najbliżej siebie.

Aby zminimalizować wpływ przewodów PE na przesyłany sygnał należy stosunek rezystancji przewodów PE do rezystancji ekranów przewodów sygnałowych uczynić jak największym. Nie chcemy przecież przesyłać sygnału przewodami i stykami PE kabli sieciowych! Taki właśnie cel chcemy osiągnąć stosując kable sieciowe o stosunkowo znacznej długości i stosunkowo małym przekroju. Proszę pamiętać o tym, że podstawową funkcją przewodów PE w kablach sieciowych jest zapewnienia bezpieczeństwa użytkowania urządzeń wykonanych w pierwszej klasie izolacji. Stosując kable sieciowe według mojej rady wypełniamy wymagania norm (pod warunkiem, że przekrój przewodów kabla jest odpowiedni dla mocy pobieranej przez urządzenia) i jednocześnie minimalizujemy wpływ przewodów PE i ich styków na brzmienie.

Proszę wziąć pod uwagę, że wszystkie współcześnie wytwarzane przez nas urządzenia (AS125, AM700. TP 01 i TP 02) wykonane są w drugiej klasie izolacji (tzw. izolacja podwójna) i masy tych urządzeń nie są połączone z przewodami PE, zatem stosowalność omawianej wyżej porady odnośnie długości i przekroju kabli sieciowych jest mocno ograniczona.

Pozdrawiam,

Andrzej Matusiak

Audiomatus.

 

Porządnie zaprojektowany sprzęt nie potrzebuje uziemienia. I nigdy nie tworzą się pętle masy.

 

Niestety, to nie do końca jest tak. Jeżeli spełnienie wymagań norm odnośnie emisji zakłóceń i odporności na zakłócenia wymusza stosowanie kondensatorów Y o znacznej pojemności, to od przewodu PE nie da się uciec. Typowym przykładem są zasilacze impulsowe znacznej mocy.

Jednak w większości przypadków producenci stosują "uziemienie" z zupełnie innego powodu: wyprodukowanie urządzenia w pierwszej klasie izolacji jest tańsze!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Forumowicze,

 

Szanowny Forumowiczu, to jest zakładka hi end, forum audio stereo, a nie miejsce publikacji norm i przepisów z dziedziny elektryczności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Szanowny Forumowiczu, to jest zakładka hi end, forum audio stereo, a nie miejsce publikacji norm i przepisów z dziedziny elektryczności.

Bredzisz jak zawsze. Pan Matusiak dał logiczny i rzeczowy wpis. Wyjaśnia wcześniej omawiany temat.

 

Wysłane z mojego LG-H635 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam wpis Pana Matusiaka za pozytywny i zupełnie na miejscu. Z niego wnoszę, że wizja tworzenia urządzeń audio podporządkowana jest już bardziej uzyskaniem coraz lepszych własciwości sonicznych a nie ideowym schematom "poprawności elektrycznej".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam wpis Pana Matusiaka za pozytywny i zupełnie na miejscu. Z niego wnoszę, że wizja tworzenia urządzeń audio podporządkowana jest już bardziej uzyskaniem coraz lepszych własciwości sonicznych a nie ideowym schematom "poprawności elektrycznej".

 

Chyba zapomniał Pan o kosztach produkcji :-). Ostatnio miałem okazję zapoznać się bliżej z konwerterami C/A kilku producentów. Urządzenia o poborze mocy kilku, kilkunastu watów mają masy podłączone do przewodów PE! Po co?! Koszty produkcji, to jasne jak słońce. Pisałem do kilku azjatyckich wytwórców transformatorów sieciowych (według nich oczywiście High End) z pytaniem odnośnie wersji z podwójną izolacją, spełniających wymagania norm UE. Na cztery maile otrzymałem tylko dwie, bardzo do siebie podobne, odpowiedzi: nie produkujemy takich wersji, ale nie ma się czego bać. Nasze transformatory są i bez tego znakomite.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zapomniał Pan o kosztach produkcji :-).

Mnie nie chodziło o koszty. Wiadomo, że rynek im jest podporządkowany a inne cele są na dalszym planie.

Bardziej o to, ze nie zawsze proste wymagania co do "elektrycznej poprawności bezpieczeństwa" są w zgodzie z uzyskiwaną jakością wyrobu, który ma słuzyć do słuchania muzyki na wysokim poziomie.

Tak też odebrałem wpis. Chyba, ze to moja nadinterpretacja ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie chodziło o koszty. Wiadomo, że rynek im jest podporządkowany a inne cele są na dalszym planie.

Bardziej o to, ze nie zawsze proste wymagania co do "elektrycznej poprawności bezpieczeństwa" są w zgodzie z uzyskiwaną jakością wyrobu, który ma słuzyć do słuchania muzyki na wysokim poziomie.

Tak też odebrałem wpis. Chyba, ze to moja nadinterpretacja ;)

 

Odebrał Pan jak najbardziej prawidłowo! Idealnie byłoby, gdyby dało się uzyskać zgodność z normami i wysoką jakość brzmienia przy niskich kosztach wytwarzania :-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnia wcześniej omawiany temat.

 

Wyjaśnij sobie najpierw swój język, czy pochodzi z epoki Gierka czy Jaruzelskiego.

 

elektrycznej poprawności bezpieczeństwa"

 

Co to jest elektryczna poprawność w hi end ?

 

 

Hi End tworzy własną architekturę zależności, wszelkich, elektromagnetycznych w pierwszym rzędzie.

 

logiczny i rzeczowy wpis

 

Masz już pomierzone wszelkie zakłócenia obecne w obwodach Twojego systemu, powziąłeś już środki zaradcze celem ich wyeliminowania, zwróciłeś się w tym celu do specjalistów, elektryków..?

 

Uczyń to niezwłocznie, zyskasz na jakości dźwięku.

 

Idealnie byłoby, gdyby dało się uzyskać zgodność z normami i wysoką jakość brzmienia przy niskich kosztach wytwarzania

 

Jeśli system ma grać maxymalnie dobrze, raczej nie będzie w ogóle zgodny nie tylko z normami, lecz i z standardami, przyjętymi optymalizacjami.

 

Niskie koszty w hi end ?

Wysoka jakość przy niskich kosztach ?

 

HI End to działanie bez ograniczeń, to pokonywanie barier, przesuwanie granic niemożności.

 

 

Proszę nie mieszać w głowach czytelników.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.