Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony lampowe


Gość Artur1970

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Artur1970

(Konto usunięte)

A kto to dzisiaj robi mono?Mechanicznie tyle samo roboty a efekt nie porównywalny.Zwłaszcza,że sumowanie 2 kanałów degraduje dźwięk.Chyba,że sobie,a muzom.

 

Zaadniczo potrzeba jest do gitary i to jest główny cel. Pewnie można by było kupić zkę i się nie bawić. Ale ja potrzebuję prędkość do 38 (co po modyfikacji tego co już zrobiłem jest taka możliwość), korekcję odczytu płynnie regulowaną w 3 zakresach częstotliwościowych. Można by było nabyć maszynę studyjną tylko gdzie ją trzymać. Już jedna maszyna studyjna jest w chałupie (Avid Adrenaline z protoolsami i też na czas nie używania stoi w szafie)To rozwiązanie trochę pionierskie spełni moje oczekiwania. Do słuchania muzyki z taśmy mam sprzęt który w zupełności zaspokaja moje potrzeby. Aaaa dodatkowo zastosuję jeszcze jedną lampę ef86 do sekcji mikrofonu (taki dodatkowy preamp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Realizacja własnych pomysłów gdy się ma doświadczenie i możliwości to satysfakcjonujące zajęcie. Wypada życzyć Tobie powodzenia w realizacji tego pomysłu, nawet gdy rezultaty nie do końca Cię zadowolą. Zdobyte doświadczenie i wiedza będą procentować w przyszłości. Mam jednak kilka uwag i pytanie dotyczących tego projektu. Zacznę od pytania, czy chcesz nagrywać gitarę elektryczną, czy akustyczną? Z tego co napisałeś wynika że chyba chodzi o elektryczną. Jeżeli tak to zapis powyżej prędkości 4,75 nie ma sensu. Pasmo w jakim mieszczą się dźwięki gitary elektrycznej to około 6 do 7kHz. Takie pasmo przenoszenia mają głośniki gitarowych „piecyków”.

Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa z gitarą akustyczną i głosem ludzkim tu potrzebne jest jak najszersze pasmo i jak największa dynamika, a to zależy od prędkości zapisu (możliwie jak najwyższa) i od tego czy jest to zapis stereofoniczny czy monofoniczny. Przy zapisie monofonicznym dynamika jest większa. Wracając do gitary elektrycznej, zapewne stosujesz różnego rodzaju „efekty” te ograniczają pasmo i dynamikę. Grałem na gitarze elektrycznej i jeszcze teraz czasem mi się to zdarza do rejestracji używam Uhera report monitor 4200 (stereo) lub Uhera

report monitor 4000 (pół ślad mono). Jakość dźwięku jest przy prędkości 19 „profesjonalna”.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Realizacja własnych pomysłów gdy się ma doświadczenie i możliwości to satysfakcjonujące zajęcie. Wypada życzyć Tobie powodzenia w realizacji tego pomysłu, nawet gdy rezultaty nie do końca Cię zadowolą. Zdobyte doświadczenie i wiedza będą procentować w przyszłości. Mam jednak kilka uwag i pytanie dotyczących tego projektu. Zacznę od pytania, czy chcesz nagrywać gitarę elektryczną, czy akustyczną? Z tego co napisałeś wynika że chyba chodzi o elektryczną. Jeżeli tak to zapis powyżej prędkości 4,75 nie ma sensu. Pasmo w jakim mieszczą się dźwięki gitary elektrycznej to około 6 do 7kHz. Takie pasmo przenoszenia mają głośniki gitarowych „piecyków”.

Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa z gitarą akustyczną i głosem ludzkim tu potrzebne jest jak najszersze pasmo i jak największa dynamika, a to zależy od prędkości zapisu (możliwie jak najwyższa) i od tego czy jest to zapis stereofoniczny czy monofoniczny. Przy zapisie monofonicznym dynamika jest większa. Wracając do gitary elektrycznej, zapewne stosujesz różnego rodzaju „efekty” te ograniczają pasmo i dynamikę. Grałem na gitarze elektrycznej i jeszcze teraz czasem mi się to zdarza do rejestracji używam Uhera report monitor 4200 (stereo) lub Uhera

report monitor 4000 (pół ślad mono). Jakość dźwięku jest przy prędkości 19 „profesjonalna”.

 

Witam. I jedną i drugą oczywiście przez mikrofon. Magnetofon to naturalny kompresor którego nie daje żaden efekt a efektów nie używam zbyt wielu. Co do magnetofonu DIY prace w toku. Mocowania chassi i inne elementy w obudowie oraz kompletowanie części elektronicznych. Jeszcze pozostała mi wizyta u zegarmistrza bo trzeba modyfikację w koszyczku głowicy wykonać. Otóż mocowanie głowicy jest inne (nie w tym miejscu otwory mocujące głowicę a śrubki są tak małe że precyzyjna robota dla zegarmistrza) Mam 4 nówki te głowice i opór ich jest 470 Ohm (takie stosowali w zrk). Układ elektroniczny oparty o zk ale ze zmienioną korekcją (płynna regulacja w 3 zakresach) . Ciekawy to układ bo sygnał z triody ecl86 poprzedzającej wzmacniacz napięciowy jest podawany na gniazdo wyjściowe a z katody ecc83 w drugim stopniu wzmocnienia napięciowego na pentodę głośnikową ecl86. Nie rezygnuję z głośnika wewnętrznego bo jest przydatny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnetofony lampowe, ten wątek mnie bardzo zainteresował, by nie powiedzieć obudził. Mam świadomość, że popularność tego tematu jest nikła, mimo to spróbuję zainteresować tymi magnetofonami tych, którzy myślą o dobrym dźwięku. To co dobre w zapisie dźwięku już dawno zostało zrobione i po latach zaczęto do tego powracać. Powstają analogowe studia nagraniowe, które wyposaża się w sprzęt z lat 50/60, nie mówiąc o audiofilach którzy odnawiają stare magnetofony. Od wielu lat zajmuję się naprawą takiego sprzętu. Nadarza się doskonała okazja, ponieważ mam na warsztacie lampowy magnetofon firmy AMPEX model 351. Zakres prac jest duży tak duży, że rozebrałem go na części pierwsze, zainteresowani będą mogli śledzić kolejne etapy naprawy. Gdyby ktoś miał pytania chętnie udzielę odpowiedzi, wykonam fotografie ''intymnych'' normalnie niewidocznych elementów, Na początek kilka zdjęć ilustrujących stan istniejący.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-23520-0-75827000-1477755772_thumb.jpgpost-23520-0-05563300-1477755791_thumb.jpgpost-23520-0-25297900-1477755845_thumb.jpgpost-23520-0-66169000-1477755921_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego magnetofon lampowy przeżywa dziś renesans? Jest kilka powodów wymienię najistotniejszy (posługiwać będę się językiem zrozumiałym dla niefachowców). Otóż dźwięk z magnetofony lampowego jest najbardziej zbliżony do dźwięku naturalnego i pomimo ułomności technologii lampowej (o tych „ułomnościach” później) nasz słuch akceptuje go bardziej niż z innych rejestratorów. Ta teza wymaga uzasadnienia i w dalszych wpisach będę szerzej tym pisał. Zapewne w niedalekiej przyszłości magnetofon lampowy przejdzie do historii ale dopóki w reklamach współczesnego sprzętu będzie się używać zwrotu ''brzmi jak lampowy'' to oznacza, że nie nadszedł jeszcze na niego czas.

 

AMPEX 351- 2 prace postępują, pierwszy preamp już po czyszczeniu i wymianie uszkodzonych komponentów. Najbardziej pracochłonne było wyczyszczenie prawie osiemdziesięciu konektorów

łączących obwody drukowane pomiędzy sobą i resztą obwodów przedwzmacniacza. Ponadto wyczyszczono przełączniki, przekaźniki, potencjometry. Przydałby się lifting chassis (nowa powłoka galwaniczna i grawerka na tylnej części obudowy) W tym modelu pracują dwa przedwzmacniacze ''master'' i ''slave'' różnice są w w dystrybucji mocy. Master podaje zasilanie na drugi przedwzmacniacz i transport. Właściciel kupił dwa przedwzmacniacze slave więc zaistniała konieczność przeróbki jednego na ''master''. Na zdjęciach już po przeróbce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-23520-0-93195200-1478374891_thumb.jpgpost-23520-0-75768400-1478374920_thumb.jpgpost-23520-0-31111500-1478374956_thumb.jpgpost-23520-0-38643000-1478374985_thumb.jpgpost-23520-0-10418500-1478375342_thumb.jpg

post-23520-0-15327100-1478374843_thumb.jpg

post-23520-0-51862500-1478374936_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag dotyczących budowy 351. Fotografie pokazują prostotę konstrukcji, na trzech PCB znajduje się prawie cała elektronika, na chassis są trzy transformatory, prostownik selenowy obwodu żarzenia lamp, na płycie czołowej i tylnej elementy regulacji, sterowania, kontroli.

W tym modelu zastosowano po raz pierwszy (koniec lat 50) obwody drukowane. Nie jest to najlepsze rozwiązanie dla konstrukcji lampowych, a połączenia między PCB przy użyciu konektorów to zupełna ''klapa''. To utrudnia naprawę, rozłączenie kilkunastu konektorów wewnątrz obudowy nie jest łatwe, przy wielokrotnym rozłączaniu i ponownym łączeniu łatwo o uszkodzenie. Schemat elektroniki to tylko jedna kartka A4 to również świadczy że prostotą cechują się też obwody elektroniki. I dlatego, ten magnetofon odtwarza tak wiernie. Tu ograniczono do minimum to wszystko co modyfikuje dźwięk. Teraz powiem coś z czym być może nie zgodzą się niektórzy, bardzo rozbudowane obwody audio nie gwarantują wysokiej wierności dźwięku, przykładem są późniejsze konstrukcje nie tylko tej firmy, w których dźwięk jest znakomity, parametry techniczne wzbudzają podziw i szacunek, ale wiernością ustępują temu już archaicznemu, szumiącemu sprzętowi. ''Wierność'' o której pisze to parametr niemierzalny oceniany subiektywnie i byłbym skłonny uwierzyć w to, że mój słuch szwankuje (co jest niestety prawdą) gdyby nie opinie innych, młodych, fachowców i nie fachowców. 351, 350 i wcześniejsze modele serii 300, jak i seria 200 to klasyka tego gatunku. Ta zaleta o której piszę cechuje wszystkie magnetofony lampowe, niezależnie od klasy magnetofonu. Każdemu kto ma dobry sprzęt, ten z wysokiej półki proponuję, by tytułem próby, tak dla ciekawości posłuchał tego brzmienia wydobywającego się z tych archaicznych śmiesznych, żarzących się banieczek.

Wklejam schemat 351 Proszę porównać go z z innymi schematami magnetofonów studyjnych.

wklejam zdjęcie kolejnego lampowca z mojej stajni o którym pisał będę później

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-23520-0-10766000-1478512044_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

(..) Schemat elektroniki to tylko jedna kartka A4 to również świadczy że prostotą cechują się też obwody elektroniki. I dlatego, ten magnetofon odtwarza tak wiernie. Tu ograniczono do minimum to wszystko co modyfikuje dźwięk. Teraz powiem coś z czym być może nie zgodzą się niektórzy, bardzo rozbudowane obwody audio nie gwarantują wysokiej wierności dźwięku, przykładem są późniejsze konstrukcje nie tylko tej firmy, w których dźwięk jest znakomity, parametry techniczne wzbudzają podziw i szacunek, ale wiernością ustępują temu już archaicznemu, szumiącemu sprzętowi. ''Wierność'' o której pisze to parametr niemierzalny oceniany subiektywnie i byłbym skłonny uwierzyć w to, że mój słuch szwankuje (co jest niestety prawdą) gdyby nie opinie innych, młodych, fachowców i nie fachowców. 351, 350 i wcześniejsze modele serii 300, jak i seria 200 to klasyka tego gatunku. Ta zaleta o której piszę cechuje wszystkie magnetofony lampowe, niezależnie od klasy magnetofonu. Każdemu kto ma dobry sprzęt, ten z wysokiej półki proponuję, by tytułem próby, tak dla ciekawości posłuchał tego brzmienia wydobywającego się z tych archaicznych śmiesznych, żarzących się banieczek.

 

Prostota układów sygnałowych jest chyba największą zaletą magnetofonów i to nie tylko lampowych. Dzięki niej urządzenia te brzmią wspaniale i pokazują, że można zbudować niezawodne urządzenie, które po kilkudziesięciu latach, jeśli było użytkowane w normalnych warunkach jest nadal sprawne i może cieszyć pięknym dźwiękiem.

Czasem trzeba włożyć w taką perełkę sporo pracy, ale na pewno warto, bo rezultaty przekraczają zwykle oczekiwania ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim wpisie wspomniałem o nie najszczęśliwszym mariażu lampy z PCB. (Ampex 351)

Jakie są minusy takiego rozwiązania?

Większe pojemności pasożytnicze - długie biegnące równolegle do siebie w wiązce przewody łączące poszczególne PCB zresztą obwodów,

Dodatkowa oporność - dłuższe przewody większa oporność,

Wspomniane konektory,

Przegrzewanie PCB - duża temperatura żarzących się lamp powoduje przegrzanie PCB w okolicach lamp,

W moim własnym 351, który odtworzyłem ze ze stanu ''agonalnego'' nie ma PCB. Postanowiłem odtworzyć go w technologii point to point. Załączam zdjęcia mojego 351 i wcześniejszego modelu ampexsa 350 wykonanego w tej technologii, oraz innej mojej konstrukcji lampowej w tejże technologii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23520-0-47016200-1478571903_thumb.jpg

post-23520-0-78791900-1478571938_thumb.jpg

post-23520-0-84730700-1478571973_thumb.jpg

post-23520-0-91456400-1478572012_thumb.jpg

post-23520-0-42728400-1478572030_thumb.jpg

post-23520-0-02217400-1478572080_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Dziś wytoczyłem nowe koło pasowe na silnik napędzający koło zamachowe. Po trzech próbach udało się w końcu uzyskać prędkość 7 1/2 cala (19 cm jak kto woli) dla napięcia około 12,5 V DC dla zastosowanego silnika. Właśnie testuję. Wszystko działa cichutko. Jutro składam lampowy układ odczytu w oparciu o Ampexa 351. Mechanicznie do montażu elementów wszystko gotowe. Układ ten nie jest skomplikowany więc i uruchomienie będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Preamp gotowy stereo na dwóch lampach ecc83 lub radzieckich odpowiednikach. Pozostało podłączyć mostek głowicy i trafo zasilania

 

 

Obserwuję z zainteresowaniem, gdyby były problemy z przydźwiękiem sieciowym napisz. Dostrzegam nieprawidłowość w połączeniu masy elektrycznej z chassis. Nie musi (ale może) to skutkować przydźwiękiem. Powodzenia pozdrawiam Konstanty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

 

 

 

Obserwuję z zainteresowaniem, gdyby były problemy z przydźwiękiem sieciowym napisz. Dostrzegam nieprawidłowość w połączeniu masy elektrycznej z chassis. Nie musi (ale może) to skutkować przydźwiękiem. Powodzenia pozdrawiam Konstanty.

 

Zawszę robię podłączenie jednej końcówki żarzenia do masy. W tym wypadku dla odpowiednika ecc83 radzieckich 6n2p końcówka 5 jest do chassi czyli masy. Robiłem tak we wszystkich swoich konstrukcjach i zdaje to egzamin. Przydźwięku brak. Mam tylko mały problem z rozwikłaniem korekcji. Jest to układ ampexa 351 i są dwa prki w regulacji korekcji sprzężenia zwrotnego 500k i 100k. Który jest dla prędkości 19? Do uruchomienia robię tylko tą prędkość. Zastosowałem też w tej konstrukcji bardzo dobry izostat ze złoconymi stykami japoński do przełączania odczyt/zapis. Ale budowa wzmacniacza zapisu to następny etap i już jakieś pomysły są

 

Ponieważ nie zastosowałem prostownika lampowego to będę musiał dorobić układ załączenia napięcia anodowego co oszczędza lampy

 

A tu mechanizm w obudowie. Jeszcze nie skończona ale tą sprawą zajmę się puźniej. Cały mechanizm z chassi lampowym jest łatwo demontowalny

post-63621-0-98730700-1479330753_thumb.jpeg

post-63621-0-53058800-1479330767_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawszę robię podłączenie jednej końcówki żarzenia do masy. W tym wypadku dla odpowiednika ecc83 radzieckich 6n2p końcówka 5 jest do chassi czyli masy. Robiłem tak we wszystkich swoich konstrukcjach i zdaje to egzamin. Przydźwięku brak. Mam tylko mały problem z rozwikłaniem korekcji. Jest to układ ampexa 351 i są dwa prki w regulacji korekcji sprzężenia zwrotnego 500k i 100k. Który jest dla prędkości 19? Do uruchomienia robię tylko tą prędkość. Zastosowałem też w tej konstrukcji bardzo dobry izostat ze złoconymi stykami japoński do przełączania odczyt/zapis. Ale budowa wzmacniacza zapisu to następny etap i już jakieś pomysły są

 

Ponieważ nie zastosowałem prostownika lampowego to będę musiał dorobić układ załączenia napięcia anodowego co oszczędza lampy

 

A tu mechanizm w obudowie. Jeszcze nie skończona ale tą sprawą zajmę się puźniej. Cały mechanizm z chassi lampowym jest łatwo demontowalny

 

 

100k obroty wysokie, 500k obroty niskie (jeżeli masz schemat z dwoma potencjometrami). Jest kilka wersji modelu 351 różniących się między sobą właśnie układem sprzężenia zwrotnego, jest też wersja bez potencjometrów montażowych, jeżeli Cię to interesuje to wkleję schemat tego fragmentu.

 

Jeżeli chodzi o przydźwięki sieciowe. Przy dużym wzmocnieni pierwszego stopnia a to ma miejsce w tym przypadku przyczyn może być kilka.

Prowadzenie masy to temat zbyt szeroki, aby go omówić zajęło by to dużo miejsca, powiem tylko, że punkt połączenia masy z chasiss powinien się znajdować w miejscu połączenia opornika katodowego pierwszego stopnia z masą, z tego centralnego punktu powinny być prowadzona masa dla reszty obwodu. Ten duży elektrolit mocowany do chassis nakrętką powinien być odizolowany od chassis podkładką izolacyjną a minus (obudowa) powinna być połączona z masą. W twoim układzie nie ma przydźwięków ( blisko siebie położone komponenty) wykorzystałeś chassis jako masę, to rozwiązanie okazało się wystarczające, ale jeżeli będziesz ten układ rozbudowywał będzie niewystarczające. Chassis jako masa układu jest niestety w profesjonalnym sprzęcie nie do zaakceptowania, podobnie rzecz się ma z prowadzeniem żarzenia w 351 lampy żarzone są napięciem stałym. Rozwiązanie o których piszesz są stosowane w układach gdzie nie ma stopni o dużych czułościach np wzmacniacze gitarowe. Kolejną rzeczą na którą zwróć uwagę to połączenie głowicy z z układem jeżeli to będzie kilka centymetrów wystarczy zwykły przewód ekranowany jeżeli wystąpi przydźwięk to napisz podpowiem co trzeba zrobić. Nie chcę przeładowywać tego wpisu szczegółami by nie rozproszyć Twojej uwagi, bo może wszystko będzie ok. Czekam na rezultaty, życzę powodzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za podpowiedzi. Jak by można było pokazać ten układ sprzężenia bez prków montażowych dla niskiej prędkości

 

Niskie obroty (LOW) to 2R30

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Heniu. Lampa odpalona. Słucham teraz nagrań. Wszystko odbyło się bez problemów. Oczywiście jestem ostrożny i najpierw mój stary ale nie używany kondensator 220 mikro faradów potraktowałem stopniowym napięciem bez lamp z autotransformatora. Rozgrzewa się wszystko i z minuty na minutę jestem w niebo wzięty. Hehehehe. Poprostu nigdy nie słyszałem tak dobrze grającego szpulaka. Średnica, wysokie i ten miękki a zarazem sprężysty bas. Jest tyle szczegółów w nagraniach że szok. Tranzystorowy uher variocord chodź go bardzo lubię wymięka. Jednak lampa to lampa. Co prawda to sprzęt na małe szpule (15 cm) ale nie przeszkadza mi to. Nie ma zakłóceń żadnych tylko szum taśmy. Teraz pozostaje ogarnąć trochę obudowę. Wskaźniki wysterowania by się przydały. Znaczy mam podwójny przygotowany. Fajnie byłoby magiczne oczka ale takie okrągłe jak w revoxie z serii36. Jeszcze raz wielkie dzięki ale to jeszcze nie koniec

 

Zastosowałem korekcję z prkami. Mam pytanie jak się powinno skalibrować. Wiem że na słuch też ale wolałbym oprzeć się na przyrządach. Miernik częstotliwości i generator sygnałowy mam

 

Nawet kalifornijski rock grupy Van Halen potrafi zagrać. Muszę też pokombinować z różnymi lampami. Tak jak to parę lat temu robiłem we wzmacniaczu który robiłem. Wprawdzie to niskiej mocy klasa A w układzie SE ale na końcówce są 6p14p i ecc82 telefunkena

 

Czas teraz na lekki jazz w wykonaniu Diany Krall. -:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję! jesteś jedyną osobą, której udało się osiągnąć ten cel stworzyć elektronikę reproduce only.

Gdy opadną emocje, gdy nacieszysz się już tym dźwiękiem wtedy zajmiesz się kalibracją, będzie ci potrzebna do tego jedynie taśma kalibracyjna i miernik na wyjściu sygnału (VU) Istnieje inny sposób nie wymagający drogiej taśmy kalibracyjnej a mianowicie wykonaj układ sprzężenia wg schematu bez perek. ta taśma będzie potrzebna gdy zrobisz nagrywanie. Póki co słuchaj ''ciszy" którą będzie trzeba ograniczyć jest na to kilka sposobów. Nie wiem jaką głowicę zastosowałeś, od jej rezystancji wiele zależy, aby w pełni wykorzystać możliwości tego przedwzmacniacza trzeba mu stworzyć warunki pracy jakie są w oryginalnym ampeksie. Ten wątek niewielu odwiedza opisz to na wątku magnetofony lampowe. gratuluję i pozdrawiam Henryk konstanty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Myślę że najlepiej brzmią nagrania realizowane na studyjńych magnetofonach lampowych z epoki. Np The Beatles.

Po rozgrzaniu trochę brumek jest. Niewielki ale. Słychać go tylko jak jest cisza na większym poziomie głośności we wzmacniaczu. To jeszcze do dopracowania. Może jakiś filtr 50Hz w zasilaczu ? Mógłbyś jeszcze zamieścić schemat zasilacza tego ampexa chę zobaczyć czy są jakieś kondensatory przeciwzakłóceniowe w gałęzi zasilania. PozdrawiaM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że najlepiej brzmią nagrania realizowane na studyjńych magnetofonach lampowych z epoki. Np The Beatles.

Po rozgrzaniu trochę brumek jest. Niewielki ale. Słychać go tylko jak jest cisza na większym poziomie głośności we wzmacniaczu. To jeszcze do dopracowania. Może jakiś filtr 50Hz w zasilaczu ? Mógłbyś jeszcze zamieścić schemat zasilacza tego ampexa chę zobaczyć czy są jakieś kondensatory przeciwzakłóceniowe w gałęzi zasilania. PozdrawiaM

 

Ten brumek nie pochodzi z zasilacza prawdopodobnie z żarzenia albo z złej masy . Najpierw zewrzyj wejście do masy czy brum zniknie, następnie odłącz żarzenie i sprawdź czy brumi. Trzeba ustalić skąd ten brum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Zrobiłem ekrany lamp (końcówki 9) do masy. Poprawiło się nieznacznie. Sprawdziłem żarzenie i tu tkwi przyczyna. Odłączenie chwilowe do sprawdzenia powoduje zanik brumu. Co prawda brum jest niewielki bo na wzmacniaczu/amplitunerze bez odtwarzanej muzyki z transportu na pauzie słychać go w okolicach połowy rozkręconego volume (już bardzo głośno). Zmierzyłem ile go jest. Po podłączeniu do decka dat i skalibrowania sygnału maksymalnego na 0db szum własny jest na poziomie -40db, brum dodaje -7-8db. Nie wiem czy dobrze zrobiłem nie stosując równoległych do głowicy rezystorów (390k) na wejściu preampu. Jakie zadanie spełniają w/w rezystory. Dopasowujące wejście preampu do głowicy (z głowicą działają jak dzielnik napięcia)? Głowica uniwersalna zastosowana w moim transporcie to U12-205s nasza polska od zrk m1417s Uwertura. Pojedyńcze uzwojenie ma oporności 200Ohm

 

Sprostowanie: ten brum dodaje do wartościu szumu -7-8db co razem daje zakłócenia na poziomie około -32 db

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem ekrany lamp (końcówki 9) do masy. Poprawiło się nieznacznie. Sprawdziłem żarzenie i tu tkwi przyczyna. Odłączenie chwilowe do sprawdzenia powoduje zanik brumu. Co prawda brum jest niewielki bo na wzmacniaczu/amplitunerze bez odtwarzanej muzyki z transportu na pauzie słychać go w okolicach połowy rozkręconego volume (już bardzo głośno). Zmierzyłem ile go jest. Po podłączeniu do decka dat i skalibrowania sygnału maksymalnego na 0db szum własny jest na poziomie -40db, brum dodaje -7-8db. Nie wiem czy dobrze zrobiłem nie stosując równoległych do głowicy rezystorów (390k) na wejściu preampu. Jakie zadanie spełniają w/w rezystory. Dopasowujące wejście preampu do głowicy (z głowicą działają jak dzielnik napięcia)? Głowica uniwersalna zastosowana w moim transporcie to U12-205s nasza polska od zrk m1417s Uwertura. Pojedyńcze uzwojenie ma oporności 200Ohm

 

Sprostowanie: ten brum dodaje do wartościu szumu -7-8db co razem daje zakłócenia na poziomie około -32 db

 

Jeżeli chcesz go zlikwidować brum to wykonaj prostownik wg. schematu ampeksa351. Głowice 351 mają rezystancję powyżej 500 ohm, opornik o który pytałeś ustala poziom ujemnego napięcia siatki. Jeżeli podłączasz głowice o niższej rezystancji (200 ohm) to ten opornik możesz pominąć, spróbuj lepiej dopasować stosując transformator.

 

Prostownik żarzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

 

 

Jeżeli chcesz go zlikwidować brum to wykonaj prostownik wg. schematu ampeksa351. Głowice 351 mają rezystancję powyżej 500 ohm, opornik o który pytałeś ustala poziom ujemnego napięcia siatki. Jeżeli podłączasz głowice o niższej rezystancji (200 ohm) to ten opornik możesz pominąć, spróbuj lepiej dopasować stosując transformator.

 

Prostownik żarzenia.

 

No tak tylko z kąd wziąść prostownik selenowy. Pisałeś w poprzednich postach o wierności dzięki prostym układom lampowym. Ja bym to nazwał prosty drut ze wzmocnieniem. U mnie jeszcze prościej bo nie ma następnego stopnia lampowego jak 351. Jest tylko napięciowo korekcyjny na dwóch triodach w jednym kanale. Prościej się już nie da. Słuchanie muzyki zaskakuje mnie szczegółami. To odkrywanie na nowo nagrań, mimo że nagrane były na zupełnie innym sprzęcie. I to jest ciekawe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Żarzenie lamp prądem stałym jest konieczne (jeżeli chcesz się pozbyć brumu). Zastosuj diody krzemowe.

 

Uporałem się już z brumem. Masz może dane techniczne/konstrukcyjne transformatora kasowania/prądu podkładu od Ampexa. Nie musi być od 351. Jeżeli bym miał takie dane do wykonania takiego trafa to układ lampowy się dopasuje. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uporałem się już z brumem. Masz może dane techniczne/konstrukcyjne transformatora kasowania/prądu podkładu od Ampexa. Nie musi być od 351. Jeżeli bym miał takie dane do wykonania takiego trafa to układ lampowy się dopasuje. Pozdrawiam

 

Przykro mi, nie mam takich danych. Mogę jedynie podać Ci rezystancję i indukcyjność uzwojeń tego transformatora, Uzawojenia są nawinięte koszykowo na rdzeniu ferrytowym, częstotliwość generatora to dla modelu 351 100kHz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

 

 

Przykro mi, nie mam takich danych. Mogę jedynie podać Ci rezystancję i indukcyjność uzwojeń tego transformatora, Uzawojenia są nawinięte koszykowo na rdzeniu ferrytowym, częstotliwość generatora to dla modelu 351 100kHz.

 

Ok. To poproszę bardzo o te dane. Jakąś fotkę tego trafa jakby można było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. To poproszę bardzo o te dane. Jakąś fotkę tego trafa jakby można było.

 

Zdjęcia tych transformatorów są powyżej. W 351 były stosowane dwa rodzaje różniące się wyglądem starszy typ to aluminiowy prostopadłościan z uzwojeniami koszykowymi, nowszy model to plastykowy cylinder z czerwoną okrągłą tabliczką znamionową montowany na podstawce noval, do niego dam Ci jutro dane niestety nie mogę go rozebrać, aby przyjrzeć się jego budowie

 

Myślę, że jest to transformator wykonany na kubkowym rdzeniu ferrytowym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się że nie mam schematu do tej wersji 351, który jest u mnie na warsztacie. W tej wersji w generatorze pracuje lampa 12BH7 generator z tą lampa również pracuje w modelu 354 schemat dołączam. Transformator umieszczony jest w cokole lampy oktal np. EL- 34 (wcześniej pomyłkowo napisałem noval),

 

Dane transformatora:

 

1 – 5 - 1,654 mH 2ohm,

1 – 6 - 1,654 mH 2ohm,

1 – 4 - 64,5 uH około 0,1 ohm,

1 - 7 - 64,5 uH około 0,1 ohm,

2 – 3 - 64,2 uH ****

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur1970

(Konto usunięte)

Dzięki za dane techniczne. Kontynuując tor odczytu robię przedwzmacniacz (drugi stopień - końcowy) na dwóch ecc82 w klasie A. Nie jest to konstrukcja ampexa ale sprawdzona w innych elementach audio i działa rewelacyjnie. Ten przedwzmacniacz będzie na pcb ze wspólną regulacją poziomu wyjściowego stereo. Cały tor zapisu będzie oddzielnym elementem w panelowej obudowie

 

Zapomniałem dodać że ten przedwzmacniacz na ecc82 w klasie A będzie układzie wspólnej katody. To tak dla uściślenia bo w jednej bańce występują przecież 2 triody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.