Długie kable pomiędzy źródłem a wzmacniaczem.

[Hemisys]

Większość z Was posiada źródło tuż przy wzmacniaczu i aspekt okablowania źródło wzmacniacz jest pomijany. Ale co zrobić gdy pomiędzy źródłem (dla przykładu komputerem w innym pokoju) a wzmacniaczem jest około 5m?

 

Czy w przypadku braku rozwiązania optycznego można jakoś uratować sygnał? Lub czy w ogóle jest on stratny w sposób zauważalny?

 

Dokopałem się do ciekawej informacji zawartej w tym temacie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co o tym sądzicie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dawid2011]

No ale chcesz to łączyć po analogu kablem RCA czy USB bo wzmak ma np. przetwornik.Napisz jaki masz wzmacniacz

Ja swego czasu używałem długich kabli RCA ok3,5m i żadnych zakłóceń nie wprowadzały.Oczywiscie nie był to główny system więc nie przywiązywałem śmiercionośnej uwagi do jakości.

[Hemisys]

No ale chcesz to łączyć po analogu kablem RCA czy USB bo wzmak ma np. przetwornik.Napisz jaki masz wzmacniacz

Ja swego czasu używałem długich kabli RCA ok3,5m i żadnych zakłóceń nie wprowadzały.Oczywiscie nie był to główny system więc nie przywiązywałem śmiercionośnej uwagi do jakości.

 

Kabel RCA. To jest w ogóle kabel USB do wzmacniacza? Obecnie mam LBT-D309 i właśnie zebrałem malutką kwotę 300 na nowy (używany) wzmacniacz.

[Hemisys]

Może jest jednak ktoś kto się w temacie orientuje?

[sylwon38]

To jest w ogóle kabel USB do wzmacniacza?

No raczej, jeśli wzmacniacz ma wbudowany DAC USB. Za 300zł może kupisz jakiś wzmacniacz z wejściem optycznym i wtedy odległość nie będzie problemem. Możesz jeszcze wystrugać trochę grosza na konwerter USB-SPDIF, i sygnał poleci w trybie bit-perfect.