Dobry, używany wzmacniacz stereo pod kolumny SONATA 200 Tonsil

[Paweł_64792]

Drodzy forumowicze!

 

Zwracam się do Was o pomoc w doborze dobrego wzmacniacza stereo.

 

Blisko 20 lat temu zakupiłem, wcale nietani jak na tamte czasy, zestaw Technicsa A700MKIII z zestawem kolumn Sonata 200 Tonsil'a. Zdążyłem się już zorientować czytając różne wątki, że Technics'owi daleko do dobrze grającego sprzętu audio. Teraz więc, po wielu latach, chciałbym zakupić konkretny, wysokiej jakości sprzęt, który mnie porwie, zachwyci, złapie za serducho i pozwoli odkryć ulubioną muzykę na nowo.

 

Jeśli mogę opierać się na tych kilku wypowiedziach, które miałem okazję zauważyć, kolumny SONATA są podobno niczego sobie. Jeśli tak jest faktycznie, to dobra wiadomość: musiałbym dobrać do nich tylko odpowiedni wzmacniacz.

 

Stąd pytanie: jaki wzmacniacz/wzmacniacze dobrze zgrają się z posiadanymi przeze mnie kolumnami.

Myślę, że o nowych sprzętach nie ma co w ogóle mówić, więc wolałbym mierzyć w sprzęt 'stary ale jary'.

 

Propozycji starszych, poczciwych, dobrze grających wzmacniaczy jest mnóstwo, ale jak dobrze wybrać nie mając możliwości odsłuchu i porównania?! Dlatego Wasza pomoc będzie nieoceniona i, mam nadzieję, pomoże mi w udanym zakupie.

 

Z góry dziękuję

Paweł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[PietrekBM]

Na pewno któryś z fachowców Ci tu doradzi. Napisz tylko jaka ta "ulubiona muzyka", w jakich warunkach będzie odsłuchiwana, z czego (CD, FLAC ) ? To sporo ułatwi.

 

Zapomniałem o najważniejszym. Jakiej kwoty chciałbyś się pozbyć ??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Drodzy forumowicze!

 

Zwracam się do Was o pomoc w doborze dobrego wzmacniacza stereo.

 

Blisko 20 lat temu zakupiłem, wcale nietani jak na tamte czasy, zestaw Technicsa A700MKIII z zestawem kolumn Sonata 200 Tonsil'a. Zdążyłem się już zorientować czytając różne wątki, że Technics'owi daleko do dobrze grającego sprzętu audio. Teraz więc, po wielu latach, chciałbym zakupić konkretny, wysokiej jakości sprzęt, który mnie porwie, zachwyci, złapie za serducho i pozwoli odkryć ulubioną muzykę na nowo.

 

Jeśli mogę opierać się na tych kilku wypowiedziach, które miałem okazję zauważyć, kolumny SONATA są podobno niczego sobie. Jeśli tak jest faktycznie, to dobra wiadomość: musiałbym dobrać do nich tylko odpowiedni wzmacniacz.

 

Stąd pytanie: jaki wzmacniacz/wzmacniacze dobrze zgrają się z posiadanymi przeze mnie kolumnami.

Myślę, że o nowych sprzętach nie ma co w ogóle mówić, więc wolałbym mierzyć w sprzęt 'stary ale jary'.

 

Propozycji starszych, poczciwych, dobrze grających wzmacniaczy jest mnóstwo, ale jak dobrze wybrać nie mając możliwości odsłuchu i porównania?! Dlatego Wasza pomoc będzie nieoceniona i, mam nadzieję, pomoże mi w udanym zakupie.

 

Z góry dziękuję

Paweł

Co takiego dobrego jest w tych Sonatach,że postanawiasz je zostawić?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Paweł_64792]

Na pewno któryś z fachowców Ci tu doradzi. Napisz tylko jaka ta "ulubiona muzyka", w jakich warunkach będzie odsłuchiwana, z czego (CD, FLAC ) ? To sporo ułatwi.

 

Zapomniałem o najważniejszym. Jakiej kwoty chciałbyś się pozbyć ??

 

Dzięki za zainteresowanie.

 

Kiedy byłem młodszy, łatwiej było mi odpowiedzieć na pytanie 'czego słucham' i co jest moją 'ulubioną muzyką'. I choć nadal często sięgam do starych, ulubionych wykonawców/płyt, na chwilę obecną jest tego tak dużo i o takim przekroju, że nie ma możliwości ujęcia tego pod jednym szyldem. Mimo wszystko grawituję mocno w stronę wszelkiego rodzaju rock'a: Seether, Pink Floyd, Staind, Matchbox20, Alice in Chains, Stone temple pilots, Rage against the machine, Anberlin, czy chociażby U2, Bon Jovi, James Morrison ... to tylko kilka przykładów rozpiętości rocko'wej, jaka przyszła mi w tym momencie do głowy, i jaka przewija się na co dzień w tym, czego słucham. Nie stronie też od smooth jazz'u, chillout'u, ambientu, czy nawet amerykańskiego hip-hop'u. Właściwie w mojej audiotece można znaleźć wszystko.

 

Muzyki odsłuchuję w warunkach domowych :-), w pokoju o nieco ponad 20m2 powierzchni.

W ostatnich latach, wraz z pojawieniem się strumieniowego przesyłania muzyki, jest to głównie spotify/tidal. Bywa też, że odpalam odtwarzacz z zestawu, jednak zdarza mi się to coraz rzadziej.

 

Nie ustalałem budżetu na zakup. Oczywiście nie chciałbym wydać 'majątku'. Wszystko też zależy od tego, jak różnica w cenie uzasadnia różnice w dźwięku: czyli jeśli dla przykładu wzmacniacz za 1000zł pozwoli cieszyć się fajnym dźwiękiem, a ten za 2/3x tyle poprawi odbiór zaledwie o źdźbło, wolę pozostać przy opcji tańszej. Inaczej mówiąc chciałbym wydać nie więcej niż jest to na prawdę uzasadnione.

 

Co takiego dobrego jest w tych Sonatach,że postanawiasz je zostawić?

 

Nie twierdzę, że jest w nich cokolwiek dobrego. Napisałem, że z opinii, które wyczytałem, wygląda na to, że nie należą do najgorszych. I jeśli tak jest rzeczywiście, to jest to niewątpliwie dobra wiadomość, ponieważ odpadała by inwestycja również w 'nowe' kolumny. Natomiast jeśli tak nie jest, to chętnie usłyszę opinię dlaczego nie i co w zamian nich można by zaproponować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Drodzy forumowicze!

 

Zwracam się do Was o pomoc w doborze dobrego wzmacniacza stereo.

 

Blisko 20 lat temu zakupiłem, wcale nietani jak na tamte czasy, zestaw Technicsa A700MKIII z zestawem kolumn Sonata 200 Tonsil'a. Zdążyłem się już zorientować czytając różne wątki, że Technics'owi daleko do dobrze grającego sprzętu audio. Teraz więc, po wielu latach, chciałbym zakupić konkretny, wysokiej jakości sprzęt, który mnie porwie, zachwyci, złapie za serducho i pozwoli odkryć ulubioną muzykę na nowo.

 

Jeśli mogę opierać się na tych kilku wypowiedziach, które miałem okazję zauważyć, kolumny SONATA są podobno niczego sobie. Jeśli tak jest faktycznie, to dobra wiadomość: musiałbym dobrać do nich tylko odpowiedni wzmacniacz.

 

Stąd pytanie: jaki wzmacniacz/wzmacniacze dobrze zgrają się z posiadanymi przeze mnie kolumnami.

Myślę, że o nowych sprzętach nie ma co w ogóle mówić, więc wolałbym mierzyć w sprzęt 'stary ale jary'.

 

Propozycji starszych, poczciwych, dobrze grających wzmacniaczy jest mnóstwo, ale jak dobrze wybrać nie mając możliwości odsłuchu i porównania?! Dlatego Wasza pomoc będzie nieoceniona i, mam nadzieję, pomoże mi w udanym zakupie.

 

Z góry dziękuję

Paweł

Sonat było kilka modeli jeżeli dobrze pamiętam?które Ty posiadasz?Przepraszam teraz doczytałem....200.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cygaret]

Nie wiem ile masz kasy ale jeżeli dość to powalcz o ten piec

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Nie wiem ile masz kasy ale jeżeli dość to powalcz o ten piec

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten Grundig nadal potrafi zaskoczyć jakością dźwięku!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Jeśli to Sonata200 z wczesnej produkcji, na gł. 16cm, to jest to model pokrewny Denonowi (nie pamiętam modelu), lecz od Denona dużo gorszy brzmieniowo. W Sonacie, w pogoni za zejściem, powiększono skrzynkę i onbniżono strojenie br, co zaowocowało gumiastym, słabo kontrolowanym basem. Z kolegą walczyłem kiedyś z nimi o poprawę basu. Do objętości Denona doprowadziliśmy przez wklejenie do wnętrza kostek styropianowych, które utworzyły klin, mający też walczyć z ewent. falami stojącymi. Rurka br została skrócona, kolega nie chciał zwiększać jej średnicy. Po tych zabiegach bas dostał więcej wigoru, wykopu i stał się krótszy, taki zwinniejszy. Reszta zakresu była w miarę poprawna, więc nie ruszaliśmy tego. Na koniec, zmodyfikowałem zwrotnice, bo nie wiem, czy to błąd jednostkowy, czy seryjny, ale obwód górnej 16-stki był źle połączony- niestety, już nie bardzo pamiętam, dlaczego- było to dobre kilkanaście lat wstecz).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Jeśli to Sonata200 z wczesnej produkcji, na gł. 16cm, to jest to model pokrewny Denonowi (nie pamiętam modelu), lecz od Denona dużo gorszy brzmieniowo. W Sonacie, w pogoni za zejściem, powiększono skrzynkę i onbniżono strojenie br, co zaowocowało gumiastym, słabo kontrolowanym basem. Z kolegą walczyłem kiedyś z nimi o poprawę basu. Do objętości Denona doprowadziliśmy przez wklejenie do wnętrza kostek styropianowych, które utworzyły klin, mający też walczyć z ewent. falami stojącymi. Rurka br została skrócona, kolega nie chciał zwiększać jej średnicy. Po tych zabiegach bas dostał więcej wigoru, wykopu i stał się krótszy, taki zwinniejszy. Reszta zakresu była w miarę poprawna, więc nie ruszaliśmy tego. Na koniec, zmodyfikowałem zwrotnice, bo nie wiem, czy to błąd jednostkowy, czy seryjny, ale obwód górnej 16-stki był źle połączony- niestety, już nie bardzo pamiętam, dlaczego- było to dobre kilkanaście lat wstecz).

Myślisz,że nadal warto sie bawić Sonatą?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Myślisz,że nadal warto sie bawić Sonatą?

Chyba nie, ale co kto lubi- jak się pobawi, nabierze doświadczenia, które jest przecież bezcenne :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Chyba nie, ale co kto lubi- jak się pobawi, nabierze doświadczenia, które jest przecież bezcenne :-)

a może jakiegoś hi-enda wystruga?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Na pewno nie z Sonaty, choć jej brzmienie z powodzeniem da się poprawić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

Na pewno nie z Sonaty, choć jej brzmienie z powodzeniem da się poprawić.

Doświadczenie w tej branży dosłownie jest bezcenne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Doświadczenie w tej branży dosłownie jest bezcenne.

 

W dodatku poprawa brzmienia Sonaty też dosłownie bezcenna, bo nic nie kosztuje: trochę styropianu, jakiś łapiący to klej i godzina dłubaniny. więcej czasu trzeba by przeznaczyć na powiększenie otworu i zamontowanie rury o większej średnicy, bo przy tej na większych głośnościach br się nie wyrabia- dosłownie się dławi. U znajomka skróciliśmy ją tak, że prawie nie wystawała wewnątrz poza ściankę obudowy, co wystarczająco podniosło strojenie br. W zwrotnicy chyba trzeba by przelutować jeden rezystor, tylko nie pamiętam, który. Zamiast sygnał tylko na wysokie, szedł nim na średnioniskotonowy i wysokotonowy i R się dosłownie palił (na imprezie poszedł z dymem). Może mam jeszcze gdzieś notatki- poszukam i dam znać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yankes]

W dodatku poprawa brzmienia Sonaty też dosłownie bezcenna, bo nic nie kosztuje: trochę styropianu, jakiś łapiący to klej i godzina dłubaniny. więcej czasu trzeba by przeznaczyć na powiększenie otworu i zamontowanie rury o większej średnicy, bo przy tej na większych głośnościach br się nie wyrabia- dosłownie się dławi. U znajomka skróciliśmy ją tak, że prawie nie wystawała wewnątrz poza ściankę obudowy, co wystarczająco podniosło strojenie br. W zwrotnicy chyba trzeba by przelutować jeden rezystor, tylko nie pamiętam, który. Zamiast sygnał tylko na wysokie, szedł nim na średnioniskotonowy i wysokotonowy i R się dosłownie palił (na imprezie poszedł z dymem). Może mam jeszcze gdzieś notatki- poszukam i dam znać.

Super doświadczenie...Młody i nie tylko może się dużo nauczyć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )