Skocz do zawartości
IGNORED

Dobra zmiana czyli reforma edukacji.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Jak na razie to system gimnazjalny realizuje postulat łatwej sterowalności ludźmi, bo taki krajowiec który nic nie umie i jest niewiele wart merytorycznie, jest całkowicie uzależniony od kolonialnego pana.

 

Tak gwoli przypomnienia - kto ten model wprowadził w życie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My, stare już pryki będziemy wspominać z sentymentem lata szkolne, jaki by nie były. Ale w tym tak postulowanym powrocie do 8 letnich podstawówek zapominamy o jednej rzeczy. Szacuje się, że przez ostatnie 30 lat, u nas, wiek wejścia w okres pokwitania obniżył się o 1-5, 2 lata. Zmieniła się też obyczajowość i zasady wpajane dzieciom przez rodziców. I wszelkie problemy związane z dojrzewaniem nie znikną i ujawnią się i tak w ostatnich klasach szkoły podstawowej.

To już było za moich czasów, mieszkałem w dość bananowej okolicy i podejrzewam że biologicznie mieliśmy sytuację dość podobną do dzisiejszej. Najgorsza głupawka to była w 7-mej klasie. To że dzieci kiedyś muszą dojrzeć to oczywistość, jednak dobrze jest nie dokładać im akurat wtedy przetasowań klas. Można sobie wyobrazić co stanie się z późno dojrzewającym chuchrem w klasie w której jest nowy, a świeżo wyrośnięte i nabuzowane testosteronem byczki niczego bardziej nie pragną jak użycia swojej nowo uzyskanej siły do podwyższenia pozycji w stadzie. W systemie 8-klasowym chuderlak ma jakąś szansę jechać na pozycji i przyjaźniach wypracowanych wcześniej. W wieku licealnym te sprawy się wyrównują nieco.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak teraz, ale jak mnie pamięć nie myli - a już może - za moich szkolnych lat w życie seksualne wchodziło się w 7 klasie, a większość w 8.

Owszem, bywały wyjątki w obie strony... Ale nie sądzę że to się zmieniło aż tak bardzo..

I sorki, ale to chyba nie jest argument do zmiany systemu edukacji, a do wprowadzenia lekcji pożycia seksualnego z prawdziwego zdarzenia - a tych od lat nikt nie ma odwagi wprowadzić.

 

I panowie szkoła to nie Bejrut, owszem dzieci potrafią być okrutne, ale świat też jest. I niech lepiej wcześniej się zahartują...

 

Jeśli zmieniać system to dlatego że rośnie nam pokolenie z papierami bez kwalifikacji...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli podsumowując poprzednią stronę:

System trzeba na gwałt reformować, ale nikt nie wieży iż PIS temu podoła.

Amen.

 

Ale to nie jest kwestia wiary. Nic nie wskazuje na powodzenie tego projektu, żadne fakty. Nie ma koncepcji, nie ma programu, nie ma ustawy, nie ma niczego poza wolą polityczną.

Wiara pojawia się dopiero wtedy, gdy o powodzenie tego pomysłu pyta się jego zwolenników.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

System trzeba na gwałt reformować, ale nikt nie wieży iż PIS temu podoła.

Reformować tak, ale nie na gwałt. Wręcz przeciwnie. Poza tym należy to zrobić za zgodą i aprobatą nauczycieli. Bez tego nic z tego nie wyjdzie. I nauczyciele powrót do starego systemu poprą, o ile będzie przygotowany merytorycznie i logistycznie. Już wprowadzony na siłę przepis o 7 latkach ich wnerwił, nie ze względu na sam fakt, choć i to dyskusyjne, ale sposób. Zniesienie gimnazjów w nawet nie 2 lata ich nie wnerwi, a doprowadzi do furii, bo to oni będą musieli tą pisowską żabę konsumować, nie PiS. Najwięcej stracą na tym naturalnie dzieci, ale akurat nimi pisiarstwo się nie przejmuje wcale, bo przecież dzieci nie głosują. Powrót do starego systemu to też opóźnienie wejścia ludzi na rynek pracy średnio o bodaj 8 miesięcy. Ale przecież pisiarstwo się takimi bzdetami, nawet wobec mocno nieciekawej sytuacji demograficznej przejmować nie będzie. Wtedy już ich nie będzie.

 

Najgorsza głupawka to była w 7-mej klasie.

 

za moich szkolnych lat w życie seksualne wchodziło się w 7 klasie, a większość w 8.

 

Panowie raczą nie zauważać, że nie to opisałem jako problem w naszej edukacji szkolnej najistotniejszy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczym problemem naszego szkolnictwa jest to, że po `89 nauczycielom, przy aplauzie durnych rodziców, stopniowo i systematycznie odebrano narzędzia, że tak to nazwę przymusu i przewagi nad uczniem. I tu jest pies pogrzebany, a nie w gimnazjach...

Nie sposób się nie zgodzić, może poza tym że gimnazja jednak swoje dokładają do niewesołej już sytuacji.

 

Jedynym rozwiązaniem które można zadekretować państwowo, jest likwidacja obowiązku szkolnego, rozumianego jako przymus przyjęcia danego agregata przez dyrektora szkoły która miała pecha być w pobliżu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w czasie wprowadzania pierwotnej reformy był taki znowu straszny i totalny chaos?

Nie, bo była to reforma mądra.

 

robi się 3 przejścia "po łebkach".

Potem będzie 11 takich przejść, tak samo jak przed 1999.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Likwidować natychmiast bo każdy rok to następny stracony rocznik.

Wprowadzić dodatkowo ZAKAZ testowego sprawdzania wiadomości w tym słynnych testów PISA. Uczy to myślenia "smsowego" .

Po prawie 30 latach dydaktyki w szkole wyższej technicznej stwierdzam że to do czego doprowadziły gimnazja jest WIELKĄ KATASTROFĄ i nie dlatego że są niedouczeni.. to się da naprawić ale że oduczono ich myślenia przygotowując do rozwiązywania testów żeby nauczyciel miał statystykę "zdanych" egzaminów gimnazjalnych i maturalnych.

Nie ma zadań problemowych otwartych na maturze, nie ma uczenia problemowego tylko "smsowe" - krótkie i bezmyślne dopasowanie rozwiązania do wzorów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprowadzić dodatkowo ZAKAZ testowego sprawdzania wiadomości w tym słynnych testów PISA. Uczy to myślenia "smsowego" .

To prawda. Ale natychmiastowe, nieprzemyślane i zupełnie nieprzygotowane wprowadzenie gimnazjów niczego nie zmieni. Trzeba odejść od uczenia "pod testy", ale to nie nic wspólnego z istnieniem gimnazjów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nową maturą.

Nowa matura jest o niebo lepsza od starej.

 

Czy w ogóle powinna istnieć, to temat do dyskusji.

 

przygotowując do rozwiązywania testów żeby nauczyciel miał statystykę "zdanych" egzaminów gimnazjalnych i maturalnych.

Winne były kadry na różnych szczeblach, a nie system. Nauczyciele jacy są, każdy widzi. Niskie płace wymusiły negatywną selekcję. Mimo to poprawa następuje, chociaż powoli. Teraz się pogorszy.

 

Niereformowalni nauczyciele, bierny opór ZNP i postawa pani Minister Oświaty z SLD zepsuły tamtą reformę.

 

Teraz rządzić będą nieudacznicy z PiS + katecheci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w mi wyobraźnia podpowiada że starsze klasy 7,8 kiedy będą miały do czynienia z tymi dużo młodszymi, kiedy popatrzą że przebywają z tymi dziećmi to może będą bardziej pokorne od poczucia że są w jednej paczce z maluchami i niejako też mają z nimi dużo wspólnego, trochę inna identyfikacja. Pytanie też czy jedynym winowajcą obniżenia poziomu był system gimnazjalny być może nałożyło się to jeszcze ze zmianą kultury, komputery, internet, smartfony to są na pewno rzeczy, działania które konkurują z zainteresowaniami naukowymi. Nie wspominając nowych "autorytetów" z muzycznych tv.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

arcam 23t > synthesis ensemble el84 > excite x16 (mod.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa matura jest o niebo lepsza od starej.

Jest o wiele gorsza, bo stara matura była tylko czymś w rodzaju minimum przyzwoitości, a decydował egzamin na studia, układany przez uczelnię na podstawie preferowanych cech kandydata do tej konkretnej dziedziny. Plus to co napisał Fxx.

 

Od siebie jeszcze dodam że kolejnym diabelstwem nowej matury jest obsesyjne skupianie się na tym żeby było "sprawiedliwie" - tzn. ma być pełna porównywalność wyników i równoważność ocen między szkołami, kosztem merytoryki - schematyczne do bólu pytania (bo przy innych nie da się tak prosto porównywać wyników), przygotowanie do rozwiązywania których robi z ludzi debili. Jest to dalsze umacnianie w Polsce mentalności stada kundli, zażarcie gryzących się o nędzny ochłap, zamiast kombinować jak upolować coś lepszego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odtąd piątka na maturze wymyślonej przez nauczycieli w Pcimiu Dolnym będzie równa piątce na maturze w renomowanym liceum warszawskim.

 

Wyobraź sobie, na Zachodzie sa kraje, gdzie na studia przyjmuje się bez egzaminów wstępnych, tylko na podstawie stopni w liceum. Są one więc porównywalne.

 

Doczekamy czasów, gdy na studia będą przyjmowani dzieci głównie działaczy PiS i wrócą punkty za pochodzenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Zachodzie mają inne obyczaje, do których być może porównywalność wyników pasuje. U nas to zupełnie nie zdało egzaminu, i tylko umocniło post-kolonialne porządki przez kompletny zjazd poziomu nauczania, zwłaszcza najlepszych.

 

Mnie zupełnie nie obchodziło to, że po dobrym warszawskim liceum miałem oceny na maturze gorsze niż jakiś prymus z Pcimia Dolnego. Ważne że zdałem a następnie owemu prymusowi złoiłem tyłek na egzaminach wstępnych na uczelnię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, w szkole średniej miałem same tróje z zawodowych a w mojej było kilka osób z ocenami z tych przedmiotów 4-5, egzamin zawodowy napisałem najlepiej. Największą satysfakcję w tej sytuacji odczułem w stosunki do swoich nauczycieli, coś jak gest Kozakiewicza. Dobrze że jest ogólny standard w którym wszyscy startują, bo oceny raz ze potrafią być wystawiane subiektywnie a dwa że zakuwających nie interesuje nauka tylko wynik a to co nie interesuje raz że zostaje szybko zapomniane a dwa nie rozwijane. W efekcie końcowym kujony słabiej zdają egzaminy niżeli mogłoby to wynikać z ocen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

arcam 23t > synthesis ensemble el84 > excite x16 (mod.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykładnią wiedzy jest matura międzynarodowa....

Polecam każdemu...

 

A matura polska, powiem tak, znajomy, wykładowca na pewnej naprawdę dobrej polibudzie zrobił test maturalny swoim studentom - 4 rok. Matura z chemii rozszerzonej. Zdało go bodajże 7% studentów... (zdało na styk)

 

Są pytania ?

 

W Polsce matura to takie coś w którym każdy chce grzebać. Za dużo osób zda, do dają taki poziom iż studenci kończący studia padają, to znowu za mało zda i tak w kółko...

I naprawdę nie wszystko da się zwalić na ten bidny pis....

A nauczyciele jakby mieli decydować o reformie to wolę nie, za dużo interesów, kart nauczyciela, przywilejów, owszem jako jedna z grup opiniujących, ale w żadnym razie jedyna i o decydującym głosie....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa matura jest o niebo lepsza od starej.

 

jakiej starej? chyba kpisz. matura po 4 latach polegała na rozwiązaniu z matematyki 4 zadań każde na 2-3 strony myślenia a z polskiego co najmniej 8 stron pisania za błędy ortograficzne szt 1 ocena niżej.

To wymuszało myślenie i czytanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać zdania są podzielone.To rodzi się pytanie.czy obecna reforma rzeczywiście była skonsultowana ze środowiskiem i ekspertami?Przecież można założyć ,że niektóre środowiska mają interes w utrzymaniu status quo.Jak jest naprawdę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fxx @misiomor

 

Dobre, stare czasy...

 

Przed 1999 było słychać było powszechne narzekanie na polską oświatę, w tym na maturę, których początki sięgają zaborów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed 1999 było słychać było powszechne narzekanie na polską oświatę, w tym na maturę, których początki sięgają zaborów.

Polska oświata stała na skraju przepaści, a reforma nowo-maturalna okazała się dużym krokiem naprzód.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba sam w to nie wierzysz, że obecna pisowska reforma ma na celu faktyczną poprawę sytucji?

 

Nawet w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu. A co dopiero w Wwie na Nowogrodzkiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka rzeczy w reformie Handkego jest kompletnie idiotycznych (gimnazja, zastąpienie egzaminów wstępnych nową maturą) i powinny być jak najszybciej zniesione.

 

Natomiast czy nowa reforma nie zostanie potraktowana jak okazja do dalszego psucia systemu w imię partykularnych interesów to oddzielna sprawa.

 

Może jak kolejna reforma poniesie klęskę, wreszcie ktoś pójdzie po rozum do głowy i wprowadzi rzeczy naprawdę potrzebne - bon oświatowy i możliwość wywalania donikąd chuliganów rozwalających lekcje - żeby skończyć z demoralizującą bezkarnością gówniarzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odtąd piątka na maturze wymyślonej przez nauczycieli w Pcimiu Dolnym będzie równa piątce na maturze w renomowanym liceum warszawskim.

Bardzo byś się zdziwił ile jest czy było sytuacji dokładnie odwrotnych. To nie miejsce stanowi czy liceum było dobre czy złe, tylko ludzie. I czy im się chciało czy nie. A tym z Pcimiów zazwyczaj chciało się bardziej. Za moich czasów były normalne egzaminy wstępne do liceów, nie jakieś dziwne egzaminy gimnazjalne mające jakoby być obiektywne. Jak byłeś głąb to nawet świadectwo z samymi piątkami nie dawało wstępu. Co więcej kiedyś miejsce zamieszkana miało znaczący wpływ na dostęp do wiedzy czy kultury. Wiadomo, że w W-wie było łatwiej jak w Pcimiu. Teraz i ci z W-wy i Pcimia wiedzę czerpią nie z książek w bibliotekach, a z netu. A ten taki sam i w Stolicy i w Pcimiu. Pojęcie prowincji w edukacji już od dawna się dezaktualizowało, więcej to tylko na prowincji nauczyciel zachował jeszcze marne resztki pozycji i szacunku, co wprost przekłada się na wyniki jego pracy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz i ci z W-wy i Pcimia wiedzę czerpią nie z książek w bibliotekach, a z netu

Czy reforma pisowska to uwzględni?

 

na prowincji nauczyciel zachował jeszcze marne resztki pozycji i szacunku

Na które sam zasłużył, czy które wymusił swoją pozycją?

 

Nic nie wskazuje na jakiekolwiek zalety umysłowe reformatorów z PiS, zarówno na polu oświaty, jak i na na każdym innym polu. Wystarczy sie rozejrzeć.

 

Popaprańcy psują wszystko, bo oni tak mają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A matura polska, powiem tak, znajomy, wykładowca na pewnej naprawdę dobrej polibudzie zrobił test maturalny swoim studentom - 4 rok. Matura z chemii rozszerzonej. Zdało go bodajże 7% studentów... (zdało na styk)

Nie zdawałem chemii na maturze, choć byłem w klasie z rozszerzoną chemią. I miałem zawsze 3, w porywach 4. Na studiach, na polibudzie jako przedmiot powiedzmy poboczny, ale zawsze, miałem i chemię. Po bodaj 4 ćwiczeniach i jednym kolokwium, na którym było parę banalnych zadanek jakich dziesiątki rozwiązywałem w liceum na co dzień, wykładowca (akurat miałem z nim i ćwiczenia) mnie wypędził, bo mu "zawyżam" poziom i rozpraszam resztę. Na egzaminie (ustny) zapytał czy chce 4 bez pytań czy mam niezdrowe ambicje. Oczywiście chciałem 4. Ludzie mieli autentyczne problemy i z zaliczeniem i egzaminem, a ja tylko po jak najbardziej prowincjonalnym liceum...

 

Czy reforma pisowska to uwzględni?

Jaka reforma? To nie jest żadna reforma, bo by coś reformować trzeba mieć o tym choć najmarniejsze pojęcie. W wypadku PiSu o najmarniejszym choć pojęciu naturalnie mówić nie można.

 

Na które sam zasłużył, czy które wymusił swoją pozycją?

Nauczyciel już nawet i w zapadłej dziurze nie może niczego wymusić. Musi zasłużyć, i to w małych społecznościach gdzie wszyscy się znają, a nie w tych wielkich, anonimowych szczególnie widoczne. Zawsze byli nauczyciele dobrzy u marni, a nie ma niczego skuteczniejszego jak propaganda szeptana. Nie da się szeptać w W-wie, w Pciumiu tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka reforma? To nie jest żadna reforma, bo by coś reformować trzeba mieć o tym choć najmarniejsze pojęcie. W wypadku PiSu o najmarniejszym choć pojęciu naturalnie mówić nie można.

No właśnie.

 

Musi zasłużyć, i to w małych społecznościach gdzie wszyscy się znają,

Masz na myśli uczniów czy miejscową klikę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka rzeczy w reformie Handkego jest kompletnie idiotycznych (gimnazja, zastąpienie egzaminów wstępnych nową maturą) i powinny być jak najszybciej zniesione.

 

To po co matura jeśli mają być egzaminy na studia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli uczniów czy miejscową klikę?

W jakim celu pytać uczniów o zdanie? Będąc uczniem najlepszy nauczyciel to taki który daje luz i nic nie wymaga. Zdanie się zmienia na dokładnie przeciwne dopiero po latach. I to tych którzy wymagali i cisnęli się wspomina, bo czegoś nauczyli. To rodzice - o ile nie są idiotami oceniają nauczycieli nie na podstawie tego co gówniarze o nich sądzą, a po wynikach ich nauczania. Moi nauczyciele z liceum już wymierają. W tym roku zmarła moja matematyczka. Straszna piła, do tego wredna, w czasach liceum wszyscy zgodnie jej po prostu nienawidzili. Na jej pogrzebie było, nie przesadzam z 1000 osób, w tym połowa mojej klasy i ja...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.