Skocz do zawartości
IGNORED

Dobra zmiana czyli reforma edukacji.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

To po co matura jeśli mają być egzaminy na studia?

Tradycja i program obowiązkowy.

 

Oczywiście można próbować wrócić do rozwiązań przedwojennych i ustawić poprzeczkę tak, żeby maturę zdawało 5% populacji, a nauczycielom, pardon - profesorom licealnym płacić dobrze i wymagać wysokiego poziomu. To byłby wbrew pozorom system w którym zdolny z biednej rodziny miałby szanse na coś porządnego a nie takie byle jakie wykształcenie jakie oferuje obecny system łącznie z uczelniami wyższymi, które są pod presją na rozdawnictwo dyplomów, i w którym poważna nauka to zaczyna się na studiach doktoranckich - całe 10 albo i więcej lat za późno.

 

To rodzice - o ile nie są idiotami oceniają nauczycieli nie na podstawie tego co gówniarze o nich sądzą, a po wynikach ich nauczania.

To można ekstrapolować znacznie dalej. Przykładowo uczelnie mają dziś płacone od ilosci studentów, z katastrofalnymi skutkami dla poziomu nauczania. W gruncie rzeczy płaci się im za zaspokajanie dziecinnego pożądania błyskotek przez mamuśki owych "studentów", i jeszcze odbiera możliwość selekcji studentów pod konkretną dziedzinę skoro muszą się zadowolić wynikami nowej matury.

 

Ja bym im płacił od tego, ile wnoszą do gospodarki kraju ich absolwenci, ze specjalnymi premiami za patenty zarabiające dużo pieniędzy czy założone firmy wypracowujące dużą wartość dodaną. Coś podobnego funkcjonuje zresztą w USA - podatki mają niższe, więc absolwentów którzy coś osiągnęli stać na to, żeby wspomagać dawną uczelnię, z którą czują się związani i są dumni że byli jej studentami.

 

Wyjście z mentalności grajdołu obsesyjnie skupionego na pozorach łatwe na pewno nie jest, ale próbować trzeba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście można próbować wrócić do rozwiązań przedwojennych i ustawić poprzeczkę tak, żeby maturę zdawało 5% populacji,

Proponujesz nie sprawdzian wiedzy, a selekcję naturalną ??? Z bonusem, dla naszych, czy bez ? ;P

Ale to jest przyczyna patologii matury w tym kraju, zamiast raz na dziesięć lat ustawić poprzeczkę na wysokim, ale nie na absurdalnym poziomie co i raz ktoś w niej grzebie...

 

Poziom wiedzy z jakiego jest matura wbrew rozwojowi świata nie usprawiedliwia corocznych zmian. matura jest z podstawowej wiedzy jaką powinien mieć człowiek aspirujący do miana inteligencji. A ta jest niezmienna jak matematyka...

 

auczycielom, pardon - profesorom licealnym płacić dobrze i wymagać wysokiego poziomu.

Jakiego poziomu Kolego ?

Widziałeś na oczy program choćby do liceum ??? Jest tak przeładowany iż nauczyciel zasuwa jak pospieszny do Krakowa i ma poniżej pleców czy połowa klasy rozumie, czy nie. Ma zrealizować program bo będzie z tego rozliczany... Nie trybisz - twój problem, weź korki..

 

Pracując w budżetówce nie musisz, ba nie powinieneś zarabiać tyle co w prywatnej firmie...

Ale za to masz gwarancje zatrudnienia, której u prywaciarza nie masz zazwyczaj..

 

A z innej beczki podręczniki - czysta patologia. Tak patologia !!!!

Zmieniasz 3 zdania na 300 kartek - 600 stron i masz nowy podręcznik zaakceptowany przez MEN.

Po co ? Ano po to żeby jeden podręcznik nie służył 2 lata i więcej.... Kasa psia jego mać, kasa.

 

A ja przy okazji psia jego mać spytam gdzie są ci ekolodzy ???

Ci co drą ryja o byle owada, trawkę, czy reklamówkę z Tesco !!!

Gdzie się pourywaliście, pod jakim kamieniem ? Wyłazić ale już !!!

 

Jak się co roku wydaje setki tysięcy książek które po roku idą na przemiał, tnie na to lasy, drukuje - farby i tak dalej....

Gdzie są ekolodzy ???

 

A przecież przy akceptacji przez MEN wystarczy jedno zdanie: podręcznik musi umożliwiać wykorzystanie go przez kolejne roczniki uczniów......

uffff, oj jakbym teraz dorwał ekologa, oj lepiej może nie (dla niego) ;P

 

P.S. Adalbert95 Nie dopowiedziałem, moja wina, ten test z matury rozszerzonej z chemii znajomek zrobił studentom 4 roku... chemii

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponujesz nie sprawdzian wiedzy, a selekcję naturalną ??? Z bonusem, dla naszych, czy bez ? ;P

Ale to jest przyczyna patologii matury w tym kraju, zamiast raz na dziesięć lat ustawić poprzeczkę na wysokim, ale nie na absurdalnym poziomie co i raz ktoś w niej grzebie...

Nikt nie powie że z naszym nauczaniem jest dobrze - elyta odstaje od najlepszych dość dramatycznie, więc coś trzeba zmienić, pytanie co.

 

Poziom wiedzy z jakiego jest matura wbrew rozwojowi świata nie usprawiedliwia corocznych zmian. matura jest z podstawowej wiedzy jaką powinien mieć człowiek aspirujący do miana inteligencji. A ta jest niezmienna jak matematyka...

Matematyka może i jest niezmienna, ale akcenty się zmieniają np. w związku z komputerami ostatnio.

 

Co do tej inteligencji - to jest akurat ciekawy fenomen. Jest to warstwa społeczna typowa dla Polski, wywodząca się ze zubożałej szlachty, odtrąconej od zbożowego cycka na którym wisieli uczepieni przez kilkaset lat, i przeżerali bogactwo bez najmniejszego planu B. Polska inteligencja jest o tyle kuriozalna, że jej celem jest udawanie poziomu zachodniego, jednak bez przełożenia na rzeczywiste sukcesy gospodarcze, innowacyjność itd.

 

Jakiego poziomu Kolego ?

Widziałeś na oczy program choćby do liceum ??? Jest tak przeładowany iż nauczyciel zasuwa jak pospieszny do Krakowa i ma poniżej pleców czy połowa klasy rozumie, czy nie. Ma zrealizować program bo będzie z tego rozliczany... Nie trybisz - twój problem, weź korki..

Tak to jest jak się próbuje robić szkolnictwo masowe udające wysoki poziom. Gdyby radykalnie zmniejszyć ilość aspirujących do matury, a nauczanie oprzeć na systemie tutorskim (trochę jak korepetycje, bez marnowania czasu na debilne lekcje) gdzie nauczyciel nie miałby całej klasy tylko kilku uczniów których pracę mógłby pilotować indywidualnie, poziom by wzrósł znacznie, i to przy tych samych środkach wydatkowanych. Lepiej mieć jednego nauczonego dobrze niż 10 debili z papierkiem bez pokrycia. Lasy też by odetchnęły.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutoring to akurat znam, żona mojego sąsiada jest nauczycielem w szkole średniej gdzie ten tutoring króluje - nic głupszego nie dało się wymyślić, no może po za Szwecją gdzie dziecko dzwoni na policję bo tata na kino nie dał.

Uwierz mi to jak ta trzecia płeć promowana w przedszkolach - chory pomysł.

Mogłaby godzinami opowiadać idiotyzmy o tutorach i tutoringu. A to poważna kobieta, nie pani z bazarku.... Poza tym b. dobry nauczyciel akademicki - co już nie od niej wiem.

 

Nie potrzeba 1 nauczyciela na 10 uczniów.

Wystarczy sensowny program - przemyślany od podstawówki do liceum - studia tu właśnie musi być elastyczne podejście żeby nie szkolić kasjerów do Tesco.

Ale LO i podstawówka - Kolego co się zmieniło w podstawach fizyki, matematyki, geografii, Biologii itd ?

Zapewniam iż na poziomie LO - NIC

Sensowny program i podniesie jakość matur i nauczy samodzielnego myślenia i da czas nauczycielowi na pracę z uczniami. A i niestety ale to wymaga konkursu świadectw po podstawówce i selekcji uczniów którzy dostaną się powiedzmy do LO i ZSZ. Sorry....

I to spowoduje też ranking podstawówek - dojdziemy niestety do tego co jest choćby w stanach iż już się walczy o miejsce w lepszym przedszkolu....

 

 

Ale tego w Polsce nigdy nie będzie....

Czemu ?

Za dużo rożnej maści cwaniaczków by straciło na tym. Duże pieniądze.

Poza tym Polska ma za dużo wrogów i za dobrze zorganizowanych - a co raz sobie teorią spiskową pojadę...

To tak jak ostatnio wreszcie układamy stosunki z Białorusią - gdzie cały zachód robi świetne interesy.

I co ?

I nagle buumm wybucha bomba z podręcznikami na Białorusi i opisem AK.

Tylko idiota nie zauważy związku i celowego działania. Ponowne zamrożenie stosunków Warszawa - Mińsk...

Cóż szkoda że Polska nie ma kontrwywiadu i wywiadu - chłopcy by mieli niezłe nadgodziny i okazję do dobrej premii.....

 

Oki wracam sobie chorować :P

Do miłego....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutoring rzeczywiście nie ma sensu jeżeli będzie aplikowany do debilnych dzieci wychowanych przez debilne mamuśki, i kontrolowany przez owe mamuśki. Miałem okazję obserwować nauczanie takich debili, i tym lepiej rozumiałem potem wypowiedź Czarownicy z "Siostrzeńca Czarodzieja" C.S. Lewisa do Wuja Andrzeja - "w twoim sercu nie ma nawet kropli magii".

 

Tym niemniej cudowny program to może zadziała (w sensie tego żeby uczeń rzeczywiście umiał to co w programie, i czego wymaga rzeczywistość ekonomiczna) przy pruskiej dyscyplinie i ostrej selekcji - przyjmujemy na poziomie 20% populacji i tak ustawiamy wymagania żeby naukę kończył co czwarty. Tyle że coś takiego to wykształca głównie karność, natomiast zabija kreatywność i zdrowy dystans do problemów. To nie przypadek że w anglosaskim systemie uniwersytety były dość wyluzowane.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Indeks nie jest już jakimś magicznym papierkiem.

To nie II RP z 50% analfabetyzmem.

W swojej dzielnicy mam pana który po zawodówce praktycznie dorobił się małej sieci piekarni, kilku przedsiębiorców, też pewnie ze średnim.

I wszyscy oni zarabiają tyle iż wielu lekarzy by musiało krople uspokajające wiadrami pić....

Podział na umysłowych i fizycznych znany z PRL-u odchodzi na śmietnik historii.

Fakt żaden z moich sąsiadów Nobla nie dostanie, ale i wielu wynalazców jest na garnuszku korporacji....

Ale o dziwo mimo zawodówki pan mógłby ze względu na wiedzę i oczytanie brylować na salonach - taka ciekawostka dropsa...

Także demonizujesz rolę indeksu i selekcji naturalnej pod kątem wyższego w.

Jesteśmy jak rasa Ferengi ze star treka - kryterium dominacyjnym jest ilość zielonych papierków na koncie, lub innego dobra ;P

 

P.S. karności nie trzeba. Z LO pamiętam chemię, biologię, matematykę, fizykę...

Miałem multum wiedzy encyklopedycznej, znałem multum definicji i wzorów, rozwiązywałem zadania. Ale nie miałem nawet sekcji żaby, czy żadnego doświadczenia chemicznego.

Owszem to mi się przydało na studiach, ale myśleć się sam musiałem nauczyć. W sensie nieszablonowego myślenia i szukania innych dróg.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opis filmu:

 

"Hartman uważa za biologicznie niemożliwe, żeby Polacy poprzez jakikolwiek choćby system kształcenia, mogli stać się mądrzejsi (czyt. dobić do odpowiedniego dlań poziomu). Próby edukowania większości polskiego społeczeństwa nazywa hipokryzją. Na uznanie Hartmana zasługuje system, w którym możliwość kształcenia ma tylko mniejszość. Najlepiej ta wybrana przez... biologię. Rzecz jasna w większości ponadprzeciętnie inteligentna."

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekarnie czy przedsiębiorstwa blaszano - buraczane są potrzebne, ale one nie sprawią że znajdziemy się w pierwszej lidze innowacyjności i dobrobytu. Do tego potrzebni są ludzie z kompetencjami na poziomie światowym, a nie spryciarze po zawodówce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Hartman

Urodził się w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Jest synem Stanisława Hartmana i krewnym rabina Izaaka Kramsztyka

W latach 2005–2008 był profesorem Akademii Humanistycznej w Pułtusku, w 2008 został profesorem Małopolskiej Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Tarnowie[2], gdzie pracował do 2011.

ublikował lub publikuje m.in. w "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym", "Dzienniku Gazecie Prawnej", "Rzeczpospolitej", "Polityce", "Newsweeku", "Przeglądzie Politycznym", "Liberte", "Przekroju", "Marketingu w praktyce", "Midzie", tygodniku "Fakty i Mity". Pełni również funkcję redaktora naczelnego czasopisma "Principia"[3], które założył w 1989. W 2009 otrzymał nagrodę Grand Press w kategorii publicystyka

W latach 2002–2011 był wiceprezesem Polsko-Niemieckiego Towarzystwa Akademickiego

Był członkiem Unii Wolności i komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego jako kandydata na urząd Prezydenta RP przed przedterminowymi wyborami[6]. W wyborach parlamentarnych w 2011 był bezpartyjnym kandydatem do Sejmu z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej (nie uzyskał mandatu)[7]. W 2012 przystąpił do think tanku Ruchu Palikota "Plan zmiany"[8], w tym samym roku został również wiceprzewodniczącym rady polityczno-programowej SLD. W 2013 został koordynatorem Europy Plus w województwie małopolskim[9]. W tym samym roku wstąpił do partii Twój Ruch (był inicjatorem jej powołania[10]), gdzie objął stanowisko przewodniczącego krajowej rady politycznej. W wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 bezskutecznie ubiegał się o mandat w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, startując z pierwszego miejsca na liście komitetu wyborczego Europa Plus Twój Ruch i uzyskując 14 280 głosów[11].

We wrześniu 2014 decyzją zarządu TR został usunięty z partii po publikacji dotyczącej kazirodztwa[12]. Również władze Uniwersytetu Jagiellońskiego uznały ten artykuł za bulwersujący i odcięły się od niego[13]. W maju 2015 zapowiedział tworzenie inicjatywy politycznej pod nazwą Wolność i Równość[14], a w sierpniu tegoż roku został koordynatorem rady politycznej partii o takiej nazwie (wcześniej działającej jako Unia Lewicy)[15].

 

 

Wybrane za wiki z życiorysu tego profesora - zgodnie z jego życzeniem wyrażonym w filmie komentarza nie będzie - lol

 

Piekarnie czy przedsiębiorstwa blaszano - buraczane są potrzebne, ale one nie sprawią że znajdziemy się w pierwszej lidze innowacyjności i dobrobytu. Do tego potrzebni są ludzie z kompetencjami na poziomie światowym, a nie spryciarze po zawodówce.

To przeżyj bez chleba spryciarzu. Złośliwość zbędna... Moja też, ale co mi tam ;P

Masz - wybacz szczerość, straszne kompleksy zaściankowe. Świat tak nie działa od lat...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Hartman uważa za biologicznie niemożliwe, żeby Polacy poprzez jakikolwiek choćby system kształcenia, mogli stać się mądrzejsi (czyt. dobić do odpowiedniego dlań poziomu). Próby edukowania większości polskiego społeczeństwa nazywa hipokryzją. Na uznanie Hartmana zasługuje system, w którym możliwość kształcenia ma tylko mniejszość. Najlepiej ta wybrana przez... biologię. Rzecz jasna w większości ponadprzeciętnie inteligentna."

Nie jest przyjemne jak trzeba przyznać rację przeciwnikowi. Ale niestety w tym przypadku prof. Hartman ją ma. Konfederaci Barscy mogą prychać i się buntować, ale dokąd nie nauczą się dobrze wychowywać swoich dzieci, a przynajmniej tych kilku % elity, to przegrają próbując wymyślać jakieś cudowne systemy edukacji, które nieodmiennie kończą się tylko udawaniem osiągnięcia zachodniego poziomu merytorycznego.

 

Gdybym ja miał dyskutować z prof. Hartmanem, to raczej od takiej strony że obecna humanitarna "cywilizacja" jest totalną degrengoladą w porównaniu z rzeczywistym postępem technicznym jaki miał miesce w XIX wieku, i naród na dorobku zrobi o wiele lepiej sięgając do dawniejszych wzorców niż dzisiejszych postępowych. Niestety tu polskie "barskie" mamuśki są po tej samej stronie co prof. Hartman - dbają o pożądany przez niego debilizm u nieprawomyślnej części społeczeństwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bredzisz.

Ale oki masz rację, czyli Niemcy, Francuzi, Anglicy są rożni genetycznie od Polaków ??

(bo u nich jakoś tak dziwnie się składa iż to co mówi pan H. nie ma zastosowania)

 

Kolego zaczynasz faszyzm promować, mam tylko nadzieję iż przez niedopatrzenie, bądź niewiedzę, bo o świadomą promocję Cię nie podejrzewam. Jesteś zbyt inteligentny na to.

Już ci nie tylko nauczyciele nie pasują, ale i mamusie - kurcze hamuj waść zanim III wojnę rozpętasz - bo w tym tempie to Cię zaledwie kilka postów dzieli od skasowania paru miliardów biednych homo sapiens

 

Mnie jako ogrowi co prawda nie będzie ich brakować, ale to zawsze bracia mniejsi ;P

 

Uciekam póki na ogry się nie przeczuci - wiać panowie póki możecie

 

Papa i bez urazy proszę....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemcy, Francuzi i Anglicy są różni od Polaków przede wszystkim memetycznie - mają lepsze wzorce wychowania młodzieży. I elitarny a nie masowy system kształcenia najlepszych. A przynajmniej mieli kiedy wypracowywali swoją przewagę.

 

Statystyki globalnej nie oszukasz żadnymi zaklęciami, w nagrodach Nobla w naukach ścisłych biją nas w sposób skrajnie upokarzający.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misiomor czerpie wiedzę przede wszystkim ze stron i programów anglojęzycznych i dlatego uważa Anglosasów za najlepszych na świecie. Może nawet nie jest świadomy że ulega ich propagandzie. Widzę też takie samo jak Angolów nastawienie Misiomora do Francuzów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Zwolennikiem darwinizmu społecznego był Roman Dmowski. To żenujące jak powołujący się obecnie na niego (deklaratywnie) obóz barski hołduje postępowym równościowym zabobonom.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@misiomorku kochany, a słyszałeś Ty że Polski nie było 300 lat na mapach świata ???

Taki malutki szczególik Ci umknął... I wszystko co związane z tym szczególikiem, choćby germanizacja, rusyfikacja....

 

A tak przy okazji - jak masz takie mega kompleksy zawsze możesz się zrzec obywatelstwa, może Francuzi, Anglicy przygarną...

Ja nie uważam Polaków za naród wybrany przez Boga, ale nie uważam Polaków za naród gorszy...

 

Cóż nie zatrudnią mnie w wyborczej - będę musiał z tym żyć, chlip, chlip....

 

P.S. A i przy okazji jak dobrze pamiętam jesteś za obroną terytorialną, ruchem narodowym itd.

To skąd taka schizofrenia ???

Chcesz bronić tego tfu, polactwa ??? Zamiast wypalić do gołej ziemi ???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i przy okazji jak dobrze pamiętam jesteś za obroną terytorialną, ruchem narodowym itd.

To skąd taka schizofrenia ???

Chcesz bronić tego tfu, polactwa ??? Zamiast wypalić do gołej ziemi ???

Chcę go bronić, bo to mój naród. Przykro jednak patrzeć jak wielu jego przedstawicieli brnie w samobójczą głupotę, która nas kosztowała dużo i kosztować będzie jeszcze więcej jeżeli nie otrzeźwiejemy nieco.

 

Jeżeli nasza gospodarka będzie z takim uporem trzymać się prymitywnego przetwórstwa konkurującego ceną, to za 100 lat połowa (zwłaszcza "targowicka") naszego narodu zostanie folksdojczami (jeżeli dużej wojny nie będzie po drodze). Zupełnie jak Jaćwingowie którzy zostali wchłonięci przez Prusaków. A żeby wejść do pierwszej ligi, potrzeba pierwszoligowo wykształconej elity.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ekonomi pała - naszej gospodarki nie ma. Jesteśmy tylko podwykonawcą.

Naszą rolą w UE jest dostarczanie tanio podzespołów do zachodnich produktów.

Oraz sprzedawanie dobrej jakości płodów rolnych - Polska nie ma ziemi tak zniszczonej chemią jak zachód..

 

Polskie firmy - zacofane, ale polskie były przed wstąpieniem do UE.

Już ich nie ma, specjalistów też, rozjechali się.

 

A o to żeby się nie odrodziła Polska gospodarka dba UE. Bo Niemcom nie jest potrzebny silny konkurent za ściana, a robotnik za miskę kartoflanki.

 

Upraszam, ale chyba nadal jest to czytelne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dopowiedziałem, moja wina, ten test z matury rozszerzonej z chemii znajomek zrobił studentom 4 roku... chemii

Wiem. I mówiąc szczerze niespecjalnie się dziwię. Nie dziwię się też z tego powodu, że akademicka chemia to zupełnie inne zagadnienia niż to co jest w podstawówce i liceum. Naturalnie zakłada się, że student ma podstawy z wcześniejszej edukacji, ale nikt tego nie sprawdza i de facto i na ćwiczeniach i egzaminach nie wymaga. I wyobrażam sobie, ze można z powodzeniem studiować chemie nie potrafiąc sprawnie i "z pamięci" rozwiązywać nawet niezbyt skomplikowane równania stechiometryczne. Nie mówiąc już o tym, że chemia to laboratorium i probówki, nie teoria, ale laboratorium i odczynniki kosztują, a gadanina nie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę go bronić, bo to mój naród.

Za to dobra flaszeczka - tak swoją drogą się należy....

 

Przepraszam za literówki, nowa klawiatura i nie mogę się do skoku klawiszy przyzwyczaić....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A o to żeby się nie odrodziła Polska gospodarka dba UE. Bo Niemcom nie jest potrzebny silny konkurent za ściana, a robotnik za miskę kartoflanki..

I jednym z mechanizmów jest popieranie u nas zabobonów nie pozwalających dobrze wychować młodzieży. Wiele z mamuśkowatej głupoty w wychowaniu dzieci bierze się z kolorowej prasy dla kobiet - dziwnym trafem całej w rękach niemieckich koncernów wydawniczych.

 

Aż przykro patrzeć jak głupoty rodem z tejże prasy są potem powtarzane przez barskich luminarzy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedź za ocean, zrozumiesz pojęcie blondynka.

A jakie kierunki studiów dla nich są......

Albo nie jedź, szkoda inteligentnego człowieka na zatracenie posyłać...

Oki teraz już serio idę precz.

Dzięki za rozmowę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jednym z mechanizmów jest popieranie u nas zabobonów nie pozwalających dobrze wychować młodzieży.

Kiedyś mi napisałeś (dawno temu) że takie zachowania to dobra zabawa ;-). O audio chodziło. W końcu to forum też ma wpływ na zachowania poza nim. Wpływ wychowawczy. Kto wie może "naukowcy" z sejmowej komisji Antoniego też pisują na forach gdzie zabobony są obecne i później to owocuje eksperymentami na parówkach i puszkach po napojach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ekonomi pała - naszej gospodarki nie ma. Jesteśmy tylko podwykonawcą.

Naszą rolą w UE jest dostarczanie tanio podzespołów do zachodnich produktów.

Oraz sprzedawanie dobrej jakości płodów rolnych - Polska nie ma ziemi tak zniszczonej chemią jak zachód..

 

Polskie firmy - zacofane, ale polskie były przed wstąpieniem do UE.

Już ich nie ma, specjalistów też, rozjechali się.

 

A o to żeby się nie odrodziła Polska gospodarka dba UE. Bo Niemcom nie jest potrzebny silny konkurent za ściana, a robotnik za miskę kartoflanki.

 

Upraszam, ale chyba nadal jest to czytelne...

 

Czy Szanowny Kolega mieszka w Polsce i odwiedza czasem jakieś polskie firmy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie tak, owszem odwiedzam.

Tak wiem, że powstają, ale przy możliwościach jednego z największych krajów europejskich, terytorium, ludności, położeniu, są to niestety firmy na miarę Litwy.

Acz cieszę się każdym sukcesem polskich firm :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś mi napisałeś (dawno temu) że takie zachowania to dobra zabawa ;-). O audio chodziło. W końcu to forum też ma wpływ na zachowania poza nim. Wpływ wychowawczy.

Bardzo totalitarna wizja. Wielu sławnych naukowców (Kepler, Newton i inni) hołdowali różnym zabobonom, co wcale nie przeszkodziło im wnieść przełomowy wkład w naukę.

 

Osobiście popieram rozgraniczenie sfer homo ludens i homo faber. Jestem wręcz zdania, że bez pewnego luzu w pierwszej, człowiek staje się robotem bez inwencji.

 

Nienawiść klasowa i psucie ludziom zabawy też nie są specjalnie godnymi polecenia wzorcami wychowawczymi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wypowiedzi forumowiczów wyłania się opinia,że najlepszy system szkolnictwa to był ten " za naszych czasów".

Z kliku postów wynikało,że piszą je ludzie zawodowo obeznani z oświatą.I nawet ci nie są w stanie wypracować zgodnej opinii.Nadal nie wiem,który system jest lepszy.Ten z gimnazjum czy bez.

Pojawiła się wypowiedź,że jak jest matura to nie ma sensu robić egzaminów na uczelnie a jeśli by miały wrócić egzaminy to po co matura.To kompletne pomieszanie pojęć.Powinna być matura i egzaminy.Matura to potwierdzenie dotychczas zdobytej wiedzy powszechnej, powinna obejmować matematykę i j.polski oraz przedmioty dodatkowe.Absolwent liceum czyli inteligent powinien cechować się pewną wiedzą ogólną ( a więc z zakresu humanistyki jak i przed. ścisłych),niezależnie od tego co będzie robił czy studiował później.A więc przyszły humanista powinien zdawać matematykę tak jak przyszły inżynier j.polski.

Osobne, nie poruszone zagadnienie to szkolnictwo zawodowe.Co z zawodówkami i technikami?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.