YAQIN SD-33A... mały problem techniczny...

sweetminio · 13 Grudnia 2016

Witam Forumowiczów !

Stałem się posiadaczem lampowego Cd marki Yaqin, model SD-33A. Top loader, może nie będacy obrazem finezji i kunsztu konstruktorskiego, ale - po wymianie lamp na rosyjskie lampy 6N8S NOS z 1972 roku - grający naprawdę pięknym dżwiekiem.

Ale.... I tu małe ale. Gdy zacznę odtwarzać płyty i robię to nawet przez pół dnia, wkładając jedną płytę po drugiej, wszystko jest OK. Jeśli natomiast zostawię płytę po zakończeniu odtwarzania, w nie wyłączonym odtwarzaczu /bo np. muszę gdzieś na godzinę lub dwie wyjść / to po powrocie, po wciśnięciu PLAY słyszę głośne terkotanie, zanim płyta ruszy. Trzy razy to terkotanie było dosyć ciche, ale dwa razy - bardzo głośne. Po tzw. zaterkotaniu płyta rusza i CD gra bez zająknięcia.

Proszę o opinie, co może być przyczyną tego hałasu. Odtwarzacz ma 3 tygodnie, kupiony nowy. Wiem, że mogę oddać do serwisu 4HIFI, ale akurat z tym mi na razie nie spieszno / boję się tego wędrowania odtwarzacza przez ręce kurierów /.

Pozdrawiam

Miłosz

PS Bardzo proszę podarować sobie docinki o chińskim szajsie, bo przeżyłem już tzw. sprzęt uznanych firm, który rzeczywiście okazał się być szajsem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

cygaret · 13 Grudnia 2016

Co tu zrobić, coś się poluzowało i zaraz może pierdolnąć na amen.

Dopóki się to nie stanie graj!

Ale gdyby nadszedł ostatni miesiąc gwarancji i nadal będzie turkotać to lepiej wyślij z reklamacją.

13 Grudnia 2016

Nie czekaj - wyślij go od razu , może nawet przyślą drugi egzemplarz .

**Yankes** · 13 Grudnia 2016

Witam Forumowiczów !

Stałem się posiadaczem lampowego Cd marki Yaqin, model SD-33A. Top loader, może nie będacy obrazem finezji i kunsztu konstruktorskiego, ale - po wymianie lamp na rosyjskie lampy 6N8S NOS z 1972 roku - grający naprawdę pięknym dżwiekiem.

Ale.... I tu małe ale. Gdy zacznę odtwarzać płyty i robię to nawet przez pół dnia, wkładając jedną płytę po drugiej, wszystko jest OK. Jeśli natomiast zostawię płytę po zakończeniu odtwarzania, w nie wyłączonym odtwarzaczu /bo np. muszę gdzieś na godzinę lub dwie wyjść / to po powrocie, po wciśnięciu PLAY słyszę głośne terkotanie, zanim płyta ruszy. Trzy razy to terkotanie było dosyć ciche, ale dwa razy - bardzo głośne. Po tzw. zaterkotaniu płyta rusza i CD gra bez zająknięcia.

Proszę o opinie, co może być przyczyną tego hałasu. Odtwarzacz ma 3 tygodnie, kupiony nowy. Wiem, że mogę oddać do serwisu 4HIFI, ale akurat z tym mi na razie nie spieszno / boję się tego wędrowania odtwarzacza przez ręce kurierów /.

Pozdrawiam

Miłosz

PS Bardzo proszę podarować sobie docinki o chińskim szajsie, bo przeżyłem już tzw. sprzęt uznanych firm, który rzeczywiście okazał się być szajsem.

Ten klocek wygląda jak z innego świata!

vito66 · 19 Grudnia 2016

Witam

mój egzemplarz przyszedł jeszcze z Hongkongu zamówiony przez ebay. Gra pięknie po dziś dzień na Psvane Tseries Mark III (CV-181).

Nie lubi się z nagrywanymi płytami. Ten objaw zaważyłem na płycie, którą z chęci szybkiego zaspokojenia zgrałem od kolegi. Pojawia się to przy ponownym wczytywaniu płyty, która była już w napędzie. Czyli STOP/PLAY. Raz jest raz nie. Przestałem temat ćwiczyć bo kupiłem oryginał. Pozdrawiam

P.S.

Stopka nieaktualna :-)