Sprzęt audio - czarno na białym

[Wuelem]

Sonus Faber Cremona

Xavian XN 360

16Hz Ethos Ultimo

YB EVO

 

Linki do tych konstrukcji właśnie zamieściłeś. YB EVO i "16HZ Ethos Ultimo" nie ma testów w sieci. Jest tylko zdjęcie. Sonus Faber Cremona i rodzina Xaviana jest opisana i zamieszczony cytat dokładnie opisuje problem z aplikacją nacinanej 18-tki. Duża objętość skrzynki i niskie zejście kosztem impulsu albo obudowa zamknięta, bo kluczowy parametr na to pozwala (granica B-R/OZ - jak to mówią: jak coś jest do wszystkiego, to jest do...). Jak widać przetwornik nie jest specjalizowany na sam bas. Do tego Sonus Faber chyba jako pierwsza firma go użył i nie wiem ile było w tym marketingu (jesteśmy pierwsi), a ile uzasadnienia technicznego. A właściwie wiadomo - dzięki A. Kisielowi.

 

Cieszę się, iż słuch mnie nie zawiódł. Moje wrażenia (obszernie opisane) DOKŁADNIE pokrywają się z opisem technicznej natury tych głośników. Powinienem otrzymać certyfikat "Złote Ucho" lub jakoś podobnie. Mam prośbę przy okazji, byś porzucił obsesję odnośnie "3 liter" - posłuchaj gdzieś, zdaj relację lub pomów z właścicielami - wówczas będzie interesująco i rzeczowo. Twój oddany i wypróbowany przyjaciel :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Panele kosztują 11tys (przynajmniej rok temu tyle kosztowały). Ale zrobienie tych paneli ML kosztuje nie więcej jak 500zł. A jeżeli już chodzi o sam materiał to by wyszły zupełnie śmieszne pieniądze. Wiesz jak jest zrobiony i z czego. Trochę blachy, trochę folii, trochę środka przewodzącego, taśmy dwustronnej i tyle. Piszę o samym panelu.

Jak na nie spojrzałem i na cenę jaką mi powiedział dystrybutor to nijak mi się to nie schodzi...

 

A co do zszycia z niskotonowcami, to Odyssey I Request niczego nie brakuje. Innych nie słuchałem.

Wszystko prawda, tylko idąc tym tokiem myślenia to dzbanek Roshental to kawałek gliny za 1zł a kieliszek to kupka piasku za 2gr. My musimy się opierać na cenach konkretnych podzespołów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacek.]

Tak ???????????????

 

Yoahim Gerard to jeszcze rozumiem, choć i on do końca nie poradził sobie z S.S.

Natomiast Barrleta, to chyba jakiś żart...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Cieszę się, iż słuch mnie nie zawiódł. Moje wrażenia (obszernie opisane) DOKŁADNIE pokrywają się z opisem technicznej natury tych głośników. Powinienem otrzymać certyfikat "Złote Ucho" lub jakoś podobnie. Mam prośbę przy okazji, byś porzucił obsesję odnośnie "3 liter" - posłuchaj gdzieś, zdaj relację lub pomów z właścicielami - wówczas będzie interesująco i rzeczowo. Twój oddany i wypróbowany przyjaciel :-)

Wojtuś z WLMami miałem nieprzyjemność wielokrotnie. Dla mnie to karykatura grania bez sceny i wglądu w nagranie. Typowe estradowe pukanie dla mało osłuchanych osób. Zero spójności i pasmo poszarpane jak spodnie listonosza. Im głośniej tym gorzej, zaczynają się pruć w niebogłosy jak stary kołchoźnik. Próby posłuchania klasyki na tych kolumnach przypomina cięcie piłą spalinową :) Niski bas nie istnieje, jest jedynie pukanie jak w karton po bananach. Na koniec ten śmieszny korektor rodem z PRLowskiej Diory. Właściciel jak zobaczył moją minę to kręcił gałkami jak w dyskotece.

 

Sam ufunduję Ci statuetkę "gumowe ucho" bo po tylu latach w tym jazgocie faktycznie mogą wystąpić ubytki w aparacie słuchowym.

 

Nasz forumowy kolega bardzo celnie opisał granie WLMów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wuelem

Z całym szacunkiem ale kolumny WLM grają jak kolumny estradowe - głośno, chamsko z karygodną jakością niezróżnicowanej góry ( co z tego że jest jej dużo). Wyrafinowania, jakości i gładkości - BRAK.

 

Ale jak się tak zastanowić to jak mają grać - jak maja "estradowe" głośniki za parę groszy. "

 

Jak nie wierzysz w moje opinie to poczytaj powyższe kolegi babatular albo spytaj kolegę Aqs. Niedawno porównywał swoje 16Hz z wysokimi WLM więc jest na bieżąco.

 

 

Duża objętość skrzynki i niskie zejście kosztem impulsu albo obudowa zamknięta

Wojtuś wymieniasz specyfikę rodzaju obudowy a nie konkretnego przetwornika. Wymienione prawidła zna nawet dziecko.

Od kunsztu konstruktora zależy co maksymalnie uda mu się "wycisnąć" z danej aplikacji. Audio to nie jest świat zero jedynkowy.

Obudowa zamknięta daje lepszy impuls ale gorsze zejście. Dopiero wspominałem o tym przy temacie elektrostatów. Musisz zatem stosować większy przetwornik z cięższą membraną aby zejść niżej. Jak zastosujesz cięższą membranę to dużo trudniej ją będzie napędzić i korzyść z lepszego impulsu dzięki obudowie zamkniętej zostanie utracona poprzez zwiększoną masę drgającą. Itd, itd.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

 

 

Yoahim Gerard to jeszcze rozumiem, choć i on do końca nie poradził sobie z S.S.

Natomiast Barrleta, to chyba jakiś żart...

Ty jesteś żartem a nie Barletta

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Może tak być. Folia jest piekielnie szybka i czysta brzmieniowo. Przy czym ja mam doświadczenia z relatywnie tanimi kolumnami Aerius, które mają zainstalowany na dole fabrycznie 8-calowe woofery z zabudowanym wzmacniaczem.

Logany Aerius to kolumny pasywne. Nie mają żadnego wzmacniacza do basu!

Podłączona sieciówka zasila jedynie samą folię czyli sekcję średnio wysokotonową (od 500Hz wzwyż!!!) i nie ma najmniejszego wpływu na bas.

Aerius to taki baby Logan, tanie zabaweczki dla początkujących. Do tego bardzo już leciwe.

 

Jak się do tej sekcji basowej podłączyło szybko i szczupło brzmiące sieciówki (choćby stary Enerr Deep Black, żeby nie iść w wielkie koszty) to zaczynało się to razem całkiem przyzwoicie zgrywać.

Sekcja basowa jest pasywna a Twój test jest wyłącznie imaginacją. Daje to pełen obraz Twojego profesjonalizmu. Lepiej Ci szły Sułkowe bajeczki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Głuchy_Harry]

Sekcja basowa jest pasywna a Twój test jest wyłącznie imaginacją.

 

Faktycznie, mea culpa, nie zorientowałem się o co w tym chodzi. "Because your Martin-Logan Aerius use an internal power supply to energize their electrostatic cells with highvoltage DC, they must be connected to an AC power source."

 

Natomiast po wpięciu lepszych sieciówek całość zaczynała grać dużo bardziej zwartym dźwiękiem. Widocznie poprawiały się kontury w zakresie wyższego basu. Imaginacja to nie była, gdyż w teście uczestniczyły jeszcze dwie osoby, których wrażenia były identyczne. Zrób sobie taki sam test na różnych sieciówkach u siebie, to sam zobaczysz że są różnice;-)

 

Edit: dostajesz ode mnie zasłużonego i zapewne niespodziewane lajka za rzeczową odpowiedź. Złośliwości łaskawie przemilczę;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Faktycznie, mea culpa, nie zorientowałem się o co w tym chodzi. "Because your Martin-Logan Aerius use an internal power supply to energize their electrostatic cells with highvoltage DC, they must be connected to an AC power source."

 

Natomiast po wpięciu lepszych sieciówek całość zaczynała grać dużo bardziej zwartym dźwiękiem. Widocznie poprawiały się kontury w zakresie wyższego basu. Imaginacja to nie była, gdyż w teście uczestniczyły jeszcze dwie osoby, których wrażenia były identyczne. Zrób sobie taki sam test na różnych sieciówkach u siebie, to sam zobaczysz że są różnice;-)

 

Edit: dostajesz ode mnie zasłużonego i zapewne niespodziewane lajka za rzeczową odpowiedź. Złośliwości łaskawie przemilczę;-)

Tomkly bas to zakres 20Hz-300Hz. W tym wymienionym przez ciebie modelu podział przebiega na 500Hz wiec nie ma kompletnie żadnego wpływy na bas. Głośniki niskotonowe nie są w jakikolwiek sposób połączone z torem zasilania. Co gorsze układ zasilania służy jedynie do utrzymywania napięcia polaryzującego WYŁĄCZNIE na panelu elektrostatcznym! Jakiekolwiek wpływ układu sieciowego jeżeli w ogóle jest słyszalny to ma wpływ na średnie i wysokie częstotliwości. Miałem kilkanaście par elektrostatów i są to różnice marginalne. NIGDY żaden przewód zasilający nie zmienił grania basu nawet w najniżej schodzących CLXach.

Odsłuchy, które przeprowadziliście to wyłącznie zbiorowa sugestia bądź autosugestia. Znam osobę, która twierdziła że dźwięk zmieniają mu klamki w drzwiach :) Pokazuje jak audiofile są mało osłuchani.

 

Zauważmy przy tym, że ceny tych kolumn mieszczą się w przedziale 25 - 40 tysięcy złotych, a są to znane marki, z dystrybutorami i siecią salonów, co nie jest bez znaczenia w kontekście kosztów i ceny.

Gamut L7 cena w 2007 roku 17900 dolarów czyli grubo ponad 60 000zł. Znowu BR i jak zwykle pomyłka producenta. Model Gamut L5 to samo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ESA Credo 3 ta sama historia. Konstruktor też się nie zna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Głośniki niskotonowe nie są w jakikolwiek sposób połączone z torem zasilania. Co gorsze układ zasilania służy jedynie do utrzymywania napięcia polaryzującego WYŁĄCZNIE na panelu elektrostatcznym! Jakiekolwiek wpływ układu sieciowego jeżeli w ogóle jest słyszalny to ma wpływ na średnie i wysokie częstotliwości.

 

Jak ktoś słyszy sieciówki - to je (zasugerowany) usłyszy wszędzie i zawsze, nawet tam gdzie one w ogóle nie

dochodzą.

Tak działa autosugestia.

 

:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[file-moon]

Brawo Szymon1.

 

 

Czyli jednak by slyszec zasilajace to trzeba to widziec i rozumiec co sie widzi. Bo jak sie nie rozumie to moze byc jak poprawa basu w Aerius (no i oczywiscie wszyscy suchajacy doswiadczyli, klasyczny "nagi krol").

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[raven1985]

Sonus Faber Cremona

Xavian XN 360

16Hz Ethos Ultimo

YB EVO

W tych kolumnach na pewno jest zastosowana wersja 8 omowa a dokładnie :18W/8531G00.

Cytat Kisiela który podałeś dotyczy wersji 4om a konkretnie :

18W/4531G00

wymaga ona mniejszej obudowy i bardziej nadaje się do BR .

 

Natomiast wersja 8om dla strojenia max. płaskiego wymaga optymalnie koło 46l pojemności jak pisał Kisiel wcześniej .

W mniejszej koło 20-30l będzie jakieś tam podbicie koło 50-100hz. Jakie zależy od strojenia .

Uzyskanie niskiego strojenia aby ograniczyć to podbicie może być utrudnione potrzebną długością tunelu.

Ta 8-omowa wersja bardziej pasuje do zamkniętej obudowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Nowość naszego forumowego kolegi, podstawka pod... listwy sieciowe. Cena okazyjna około 3500zł.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jello]

Paru osobom to to akcesorium się podoba i już je zakupili. Po odsłuchu, przed recenzją Pacuły. Jak na złość...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon]

Dla ludzi zastanawiających się nad krajem produkcji Hegli wrzucam 2 zdjęcia.

Odtwarzacz chiński Opera Consonance cd 120 balanced + "norweski" Hegel CDP2A.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Krzysztoff]

To raczej formalność .

Po wpisach jak widać nie dla wszystkich.

 

Dla ludzi zastanawiających się nad krajem produkcji Hegli

[J@rek]

Co chcecie od Opera Consonance, to bardzo dobra firma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rafał.M]

Dla ludzi zastanawiających się nad krajem produkcji Hegli wrzucam 2 zdjęcia.

Odtwarzacz chiński Opera Consonance cd 120 balanced + "norweski" Hegel CDP2A.

 

To są dwa różne urządzenia, wystarczy spojrzeć na kolor laminatu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

 

 

To są dwa różne urządzenia, wystarczy spojrzeć na kolor laminatu.

I śruba trafa torriodalnego inna.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[raven1985]

Znalazłem różnice !

hegel $2650 USD

Opera Consonance $1200 CD120

:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Darth Vader]

Dla ludzi zastanawiających się nad krajem produkcji Hegli wrzucam 2 zdjęcia.

Odtwarzacz chiński Opera Consonance cd 120 balanced + "norweski" Hegel CDP2A.

 

Rozumiem, że wskazana przez Ciebie unifikacja nie ma prawa pod szyldem Hegla zagrać? Tak należy to rozumieć, czy może jest przytoczone zestawienie jest sugestią z twojej strony dla odbiorców aby nie kupować tego urządzenia?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[will66]

 

 

Rozumiem, że wskazana przez Ciebie unifikacja nie ma prawa pod szyldem Hegla zagrać? Tak należy to rozumieć, czy może jest przytoczone zestawienie jest sugestią z twojej strony dla odbiorców aby nie kupować tego urządzenia?

 

mysle, ze bardziej chodzi o nie przyznawanie sie do faktu produkcji/ współpracy w Chinach. Taki trend dzisiaj, ale to pędzący pociąg i raczej nikt juz tego nie zatrzyma. Łatwiej policzyć tych którzy jeszcze rzeźbią we własnych krajach. Inaczej: nikt tak naprawdę nie ma w tym interesu, przynajmniej jeżeli chodzi o produkcje masowa i te ze średniej polki. Luksusowe rzeczy bedą natomiast robione np. w Europie zeby zadowolić najbardziej wybrednych, ale to i tak tylko powód zeby jeszcze z tych wybrednych wiecej wycisnąć - a koło sie kreci....

Z Heglem to juz sprawa sprzed ładnych paru lat, uciekają od oficjalnego potwierdzenia, mówiąc 'designed in...' albo 'assembled'

Co sie nie robi dla zdobycia monety....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

To, że produkowane w Chinach to jeszcze o niczym nie świadczy. Jakoś fani/niewolnicy Apple nad tym szczególnie nie ubolewają. W Azji tak jak i wszędzie można wytwarzać w tej samej fabryce rzeczy wybitne jak i badziewie. Klient płaci i wymaga, raz chce produkt prawdziwie luksusowy, a raz chce maksymalnie zarobić pod pozorem luksusu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Rozumiem, że wskazana przez Ciebie unifikacja nie ma prawa pod szyldem Hegla zagrać? Tak należy to rozumieć, czy może jest przytoczone zestawienie jest sugestią z twojej strony dla odbiorców aby nie kupować tego urządzenia?

 

Eeeee tam, udajesz, czy naprawdę nie kumasz tego, że za cenę x2 dostajesz to samo za to z obcmokanym logiem?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

czy naprawdę nie kumasz

error

[plastik1989]

To, że produkowane w Chinach to jeszcze o niczym nie świadczy. Jakoś fani/niewolnicy Apple nad tym szczególnie nie ubolewają. W Azji tak jak i wszędzie można wytwarzać w tej samej fabryce rzeczy wybitne jak i badziewie. Klient płaci i wymaga, raz chce produkt prawdziwie luksusowy, a raz chce maksymalnie zarobić pod pozorem luksusu.

Tylko ze Apple nie kryje sie w tym i nakzdym urządzeniu pisze wyraźnie designed in California, made in China.

 

Apple zaprojektował urządzenie, caly proces produkcyjny przerzucił na Chiny, zachowaniem najwyższych standardów kontroli jakości - nikomu to nie przeszkadza.

 

Natomiast gdyby Apple zlecił projekt oraz wykonanie urządzeń w Chinach, następnie wciskał kit całemu światu o made in USA dodając do tego historyjkę o niby fabryczce w USA gdzie byłyby tylko kartony i dwie stacje lutownicze - to byloby problem. Szczególnie gdy wytwórca OEMow rownolegle sprzedawałby dokladnie TE SAME urządzenia za 30% ceny. Dodaj do tego agresywna i moralna wątpliwie politykę dystrybutora, bardzo korzystne marże sprzedawców którym opłaca sie to wciskać i juz wiadomo czemu taki wielu ludzi czuje niechęć do wynalazków typu Ayon czy hegel.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

 

Tylko ze Apple nie kryje sie w tym i nakzdym urządzeniu pisze wyraźnie designed in California, made in China.

 

Apple zaprojektował urządzenie, caly proces produkcyjny przerzucił na Chiny, zachowaniem najwyższych standardów kontroli jakości - nikomu to nie przeszkadza.

 

Natomiast gdyby Apple zlecił projekt oraz wykonanie urządzeń w Chinach, następnie wciskał kit całemu światu o made in USA dodając do tego historyjkę o niby fabryczce w USA gdzie byłyby tylko kartony i dwie stacje lutownicze - to byloby problem. Szczególnie gdy wytwórca OEMow rownolegle sprzedawałby dokladnie TE SAME urządzenia za 30% ceny. Dodaj do tego agresywna i moralna wątpliwie politykę dystrybutora, bardzo korzystne marże sprzedawców którym opłaca sie to wciskać i juz wiadomo czemu taki wielu ludzi czuje niechęć do wynalazków typu Ayon czy hegel.

 

To oczywiście racja, warto być przejrzystym, jakość jeśli jest sama się obroni. Może też być odwrotnie, Chińczycy kupili Volvo i jak widać idzie im nieźle ( pomijając efekt ekoteroryzmu czyli maks 2 litry i 4 cylindry )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

 

 

To oczywiście racja, warto być przejrzystym, jakość jeśli jest sama się obroni. Może też być odwrotnie, Chińczycy kupili Volvo i jak widać idzie im nieźle ( pomijając efekt ekoteroryzmu czyli maks 2 litry i 4 cylindry )

Chyba Hindusi a nie Chińczycy (przynajmniej taki mi sie wydaje) i nadal różnica spora, bo nawet w reklamie tv jest ze zaprojektowano czy wymyslono w Szwecji a nie wyprodukowano to raz, a dwa ze nikt tego nie ukrywa, a trzy (i chyba najważniejsze) raczej nowego Volvo OEM nie kupisz za 50tys na aliexpresie ;-) tylko musis dać 150 tys za podstawowy model w najniżej wersji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiofan01]

 

Chyba Hindusi a nie Chińczycy (przynajmniej taki mi sie wydaje) i nadal różnica spora, bo nawet w reklamie tv jest ze zaprojektowano czy wymyslono w Szwecji a nie wyprodukowano to raz, a dwa ze nikt tego nie ukrywa, a trzy (i chyba najważniejsze) raczej nowego Volvo OEM nie kupisz za 50tys na aliexpresie ;-) tylko musis dać 150 tys za podstawowy model w najniżej wersji.

 

Chińczycy.

 

Poza tym Hegel to mi akurat jest obojętny, chodzi mi tylko o to, że nie można generalizować że po Chinach nic dobrego nie można się spodziewać ale oczywiście masz rację, że trzeba jasno mówić gdzie coś jest robione.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[will66]

 

Chyba Hindusi a nie Chińczycy (przynajmniej taki mi sie wydaje) i nadal różnica spora, bo nawet w reklamie tv jest ze zaprojektowano czy wymyslono w Szwecji a nie wyprodukowano to raz, a dwa ze nikt tego nie ukrywa, a trzy (i chyba najważniejsze) raczej nowego Volvo OEM nie kupisz za 50tys na aliexpresie ;-) tylko musis dać 150 tys za podstawowy model w najniżej wersji.

 

za szybko zużywasz naboje albo z jakis powodów nie lubisz Hegla....

To o Volvo zgadza sie z tym co robi Hegel. na produktach jest napisane: Hegel, Oso, Norway. Nie jest napisane Made in Norway. Ma własne patenty, które stosuje w urządzeniach i co tez jest opisane z tylu. Mozna sprawdzic. I trzecie: nie kupisz Hegl'a OEM za pol ceny na Alliexpress....

 

W OEM z Chin siedzi większość- do Chin sie leci zeby wybrać OEM w fabryce :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[plastik1989]

 

 

Chińczycy.

 

Poza tym Hegel to mi akurat jest obojętny, chodzi mi tylko o to, że nie można generalizować że po Chinach nic dobrego nie można się spodziewać ale oczywiście masz rację, że trzeba jasno mówić gdzie coś jest robione.

Tak, tylko tu nikt nie ma problemu ze to Chiński produkt.

Problem jest w świadomym wprowadzaniu klienta w błąd ze to rdzenny Norweski produkt, do tego dorabia sie ideologie, historie marki, szkole dzwieku, publikuje sie zdjęcia „fabryki”. A później za to szlachetne pochodzenie każe sie klientowi płacić słono.

Każdych nas rozumie ze produkt ręcznie składany w Szwajcarii będzie kosztował więcej niz z fabryki pod gołym niebem w Wietnamie - ale gdyby ktoś próbował sprzedawać taką wietnamska masówkę jako swiss handmade to mamy doczynienia z oszustwem. Robi sie to Oczywiscie po to by zwiększyć prestiż marki, a co za tym idzie cenę.

Czyli oszukując na pochodzeniu można więcej zarobić.

Prościej tego wytłumaczyć nie potrafię i jesli nadal ktoś nie rozumie w czym problem, to nic juz na to nie poradzę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )