Skocz do zawartości
IGNORED

Sprzęt audio - czarno na białym


plastik1989

Rekomendowane odpowiedzi

tu nie ma żadnego zaskoczenia....najlepszy IC który się u mnie idealnie wpasował to Acrolink 6300...ale jego cena też jest kosmiczna

 

Czyli te droższe jednak lepiej przenoszą sygnały od tych tańszych. Użyto bardziej wyrafinowanego nośnika, o lepszej geometrii, bardziej wyrafinowanej ekranizacji. Kwestią jest, czy chcemy zapłacić za różnicę w dźwięku którą potrafiliśmy wyłowić( wielu w ogóle tego nie potrafi) np. między Wille a Acrolinkiem. Ta różnica z pewnością nie była kosmetyczna nieprawdaż_?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli te droższe jednak lepiej przenoszą sygnały od tych tańszych. Użyto bardziej wyrafinowanego nośnika, o lepszej geometrii, bardziej wyrafinowanej ekranizacji. Kwestią jest, czy chcemy zapłacić za różnicę w dźwięku którą potrafiliśmy wyłowić( wielu w ogóle tego nie potrafi) np. między Wille a Acrolinkiem. Ta różnica z pewnością nie była kosmetyczna nieprawdaż_?

 

żeby była jasność...nie twierdzę że między tymi kablami nie ma różnicy...jest i to spora

Acrolinka miałem w poprzednim systemie ale poznałem na tyle dobrze że mógłbym

w ciemno wstawić teraz do siebie i wiem że by się sprawdził... o ile pamiętam to Acrolink 6300

wszedł w miejsce Tary Labs 0.8 - który również jest dobrym kablem ale do Acro to mu daleko

ogólnie to kilka gościło u mnie kabli Acrolinka sieciowe, IC, głośnikowe....

przykładam dużą wagę do okablowania, chociaż można pomyśleć że mając WILE jakoś mi się odmieniło ;-)

jakbym miał kasę to i milionowego Hamonixa bym sprowadził ....ale bida i trza czekać na lepsze czasy ;-)

aby było śmieszniej....jak miałem Dynaudio S25se + Accu dp78 + Accu e560 to była chwila i to dłuższa że

okablowanie było droższe od całej reszty (patrząc na ceny wyjściowe) ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolosalnych zmianach słyszalnych natychmiast

 

Kable poprawnie wykonane z dochowaniem prawideł sztuki, jednak zdecydowanie właśnie tak prezentują muzykę, zmiany są kolosalne, nie do wyobrażenia wręcz, że pochodzą od mądrego użycia wysokiej klasy przewodników, w stosownej geometrii.

 

Niczego w hi end nie uzyskamy bez najwyższej klasy przewodów, absolutnie niczego.

Proszę dla własnego dobra, nigdy nie rezygnować z ciągłego rozwoju w tej dziedzinie.

 

 

Kable potrafią kosztować znaczną wartość, gdyż nie sposób najlepszych wykonać inaczej niż ręcznie.

 

Kwestią jest, czy chcemy zapłacić za różnicę w dźwięku

 

Osoby traktujące hi end wyczynowo, nie mają wyboru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestią jest, czy chcemy zapłacić za różnicę w dźwięku którą potrafiliśmy wyłowić( wielu w ogóle tego nie potrafi) np. między Wille a Acrolinkiem. Ta różnica z pewnością nie była kosmetyczna nieprawdaż_?

 

Wielu też się wydaje że "potrafili wyłowić" , piszę "wydaje się" ponieważ nie dane mi było ani nikomu kogo znam czy też czytając fora i publikacje nie spotkałem się , pomimo wielu nagród opiewających na poważne kwoty , na wyjątkową jednostkę potrafiącą swoje spostrzeżenia w tej kwestii poprzeć empirycznie.

Oczywiście nie twierdzę że kable nie wnoszą nic co można by usłyszeć ale to po pierwsze nie żadna alchemia tylko fizyka tutaj takie dziwolągi jak japońska Isoda czy VDH przecierały szlak innym , po drugie po dojściu do pewnego poziomu wyrafinowania konstrukcji oraz jakości użytego materiału zaczyna się słyszeć magię marketingu zamiast rzeczywistych dźwięków.

Piszę w tym miejscu o ludziach troszkę zatraconych w swojej pasji co jest zupełnie zrozumiałe ze po latach dochodzi punkt kulminacyjny o z braku dalszego faktycznego rozwoju szuka się alternatywnych dróg ujścia dla indywidualnych "poszukiwań".

Nie można nie wspomnieć o drugim końcu skali czyli ludziach nie mających poczucia granic brawury w swoich audiofilskich "dokonaniach i odkryciach" mówiąc kolokwialnie totalnie odjechanych w swoich aberracjach np. Pan Dyzman.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kable potrafią kosztować znaczną wartość, gdyż nie sposób najlepszych wykonać inaczej niż ręcznie.

 

 

Są ciągnione ręcznie? Ręcznie skręcanych jest np. 70 żył?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kable potrafią kosztować znaczną wartość, gdyż nie sposób najlepszych wykonać inaczej niż ręcznie.

 

 

Ma Pan na myśli Wile , Sulek i innych wielkich manufaktorów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wile , Sulek

 

Przekazuję zasady uniwersalne, autorzy odpowiadają sami za swoje produkty.

 

Ręcznie

 

Osobiście posiadam kabel, w którym znajdują się 32 żyły, przygotowane ręcznie, może być ich więcej, nawet ok 70, lecz jedną nie sposób wytworzyć szybciej niż w dwa dni pracy, może po optymalizacji, w jeden dzień.

Cały kabel to ok pół roku pracy specjalisty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

747 ma rację i na pewno jego wpis nie odnosi się do Sulka czy tym podobnych, gdzie gołym okiem widać, że to produkty dla naiwnych: oszczędności poczyniono w miejscach kluczowych dla jakości dźwięku (wtyki, gniazda, oplot..)

 

Dobry kabel np. głośnikowy nie może się składać z jednej żyły dla przebiegu. To musi być kilknaście/kliladziesiąt żył w odpowiedniej geometrii. Oczywiście piszę o hi-endzie przy założeniu, że w torze są urządzenia na odpowiednim poziomie jakościowym.

 

Jeszcze do niedawna myślałem, że taki Western Electric WE16GA wystarczy, ale w starciu z dobrym (i niestety drogim) kablem okazało się, że sznurówka zarzynała jakość. To nie są niuanse. Po prostu po wpięciu dobrego kabla nie ma powrotu do jakiegoś Westerna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry kabel np. głośnikowy nie może się składać z jednej żyły dla przebiegu. To musi być kilknaście/kliladziesiąt żył w odpowiedniej geometrii.

 

Zapytam ponownie ... i tą geometrię robi się ręcznie? Bo tak twierdzi 747. Krasnoludek siedzi i skręca te kilkanaście/kliladziesiąt żył w odpowiedniej geometrii?

Spleć proszę ręcznie np. dwumetrowy zwykły warkocz z trzech cieniutkich włókienek i zobacz potem jego powtarzalność kształtu i geometrii po długości. Może i tak robi jakiś "stary Japończyk". Ale nie są to kable światowych producentów, których tutaj tak często wymieniacie.

 

Bajki.

 

Możecie wymienic, którzy producenci produkują tzn. ciągną kable w swoich fabrykach? Pytam poważnie bo nie wiem. Czytałem, że np. Neotech. Chyba także Belden. Zapewne jednej ręki wystarczy, no może dwóch.

 

Większość jak nie wszyscy ci polscy manufakturerzy kablowi kupują gotowe kable, poddaja je różnym procesom wygrzewania czy wymrażania, dodają odpowiednie końcówki, pakują w oczojebną koszulkę i drewniane pudełko. Tak to wygląda. A więksi światowi robią zapewne bardzo podobnie tylko na większą skalę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

747

 

747 jest specjalistą, naukowcem, zajmującym się transmisją sygnału audio w metalach.

 

 

 

Krasnoludki rzeczywiście nie tworzą niczego w hi end.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super. Nie neguję. Bedę Ci mówić ... Panie Naukowcu.

Tylko odpowiedz mi nt. produkcji tegoż metalowego przewodnika. Sam go ciągniesz w laboratorium ??? Sam go skręcasz ??? Sam naciągasz odpowiednią izolację ???

747 ... jestes mistrzem w odwracaniu kota ogonem i nie udzielaniu odpowiedzi na zadane pytania.

 

A ja jestem specjalistą od wyszukiwania rynkowych kitów zapakowanych w marketingowy papierek, za kosmiczną kasę. Co się dzieje na każdym kroku w dzisiejszych czasach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba nikt nie ma wątpliwości że jest tak jak napisał Pmcomp

,,zapewne jednej ręki wystarczy no może dwóch,,...... to jest istota sprawy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

metalowego przewodnika

 

 

Źródło pochodzenia przewodnika nie jest krytyczne, jest on składnikiem konstrukcyjnym kabla, którego istotniejszym i decydującym czynnikiem jakościowym, jest elektromagnetyczny tryb pracy użytych przewodników i izolatorów.

 

W hi end korzystamy zawsze z najlepszych dostępnych materiałów, wytwarzanie ich samodzielne może mieć konotacje ekonomiczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Naukowcu ... i znowu nie na temat i znowu brak odpowiedzi na zadane pytanie. Z mojej strony koniec dyskusji, szkoda czasu i nerwów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kablach było już setki razy.Spełniają niebagatelną rolę. To równoprawny element jak pozostałe elementy toru. Oj wy Stare pryki dające się podpuszczać Luljanowi:) Jeśli połączymy wyrafinowane elementy sznurówką to i dźwięk będzie lipny, bo na miarę właściwości przewodnika z którego została wykonana, a gdy damy drut nawet przerastający klasę łączonych elementów, to wyciśniemy z klocków maximum ich zalet.

Ja bym radził Luljanowi by buchnął drut do suszenia bielizny sąsiadce z naprzeciwka z ogródka i nim się zaspokoił. Toć to świetnie napowietrzniony, latem za...biście wygrzany, zimą kriogenizowany, a więc najlepszy produkt jaki można znaleźć na miejscowym podwórku(rynku).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdy damy drut nawet przerastający klasę łączonych elementów, to wyciśniemy z klocków maximum ich zalet.

 

W słabym sprzęcie - zawsze wad. Bo on ma ich po prostu z natury więcej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam ponownie ... i tą geometrię robi się ręcznie? Bo tak twierdzi 747. Krasnoludek siedzi i skręca te kilkanaście/kliladziesiąt żył w odpowiedniej geometrii?

Spleć proszę ręcznie np. dwumetrowy zwykły warkocz z trzech cieniutkich włókienek i zobacz potem jego powtarzalność kształtu i geometrii po długości. Może i tak robi jakiś "stary Japończyk". Ale nie są to kable światowych producentów, których tutaj tak często wymieniacie.

 

Bajki.

 

Możecie wymienic, którzy producenci produkują tzn. ciągną kable w swoich fabrykach? Pytam poważnie bo nie wiem. Czytałem, że np. Neotech. Chyba także Belden. Zapewne jednej ręki wystarczy, no może dwóch.

 

Większość jak nie wszyscy ci polscy manufakturerzy kablowi kupują gotowe kable, poddaja je różnym procesom wygrzewania czy wymrażania, dodają odpowiednie końcówki, pakują w oczojebną koszulkę i drewniane pudełko. Tak to wygląda. A więksi światowi robią zapewne bardzo podobnie tylko na większą skalę.

 

Oczywiście, że geometrię robi się ręcznie. Przecież to jest jednostkowa produkcja.

Mylisz pojęcia kabel i przewodnik. Przewodnik to czysty drut. Kabel to seria przewodników+dielektryk+ekran+oplot itd

Najlepszy przewodnik można skaszanić poprzez jego nieodpowiednią aplikację. Przykład: furutech triplec w wydaniu firmowym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W słabym sprzęcie - zawsze wad. Bo on ma ich po prostu z natury więcej.

Kolega jest urodzonym pesymistą. Trzeba być niepoprawnym optymistą. Nasze klocki są bez wad więc mogą pokazać tylko zalety:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taśmy Nordosta za 30 ty$i też się robi ręcznie? Chyba w Średniowieczu.

 

O właśnie - wielu naukowców od kabli odnalazłoby się w tej epoce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Jeśli połączymy wyrafinowane elementy sznurówką to i dźwięk będzie lipny,

Ja wolałbym wyrafinowane elementy podpiąć sznurówką , niż odwrotnie .

Jak widzę systemy w których komponenty za kilka tysięcy są podpięte kablami za dziesiątki tysiący to płakać się chce .

Mitologizowanie kabli stało się powszechne , oczywiście zmiany jakie wnoszą kable są wyraźnie słyszalne .

Jednak należy te zmiany traktować jako szlifowanie systemu , a nie sposób na przeniesienie 3 klasy wyżej systemu jak ekstatycznie wypisują co poniektóre osoby .

Podstawą jest akustyka pomieszczenia i głośniki .

 

 

 

 

Kolega jest blogerem.

Lepiej być blogerem niż blagierem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitologizowanie kabli stało się powszechne , oczywiście zmiany jakie wnoszą kable są wyraźnie słyszalne .

 

Są, albo nie są - nie jest to takie oczywiste i wyrażne. Rozpatrywałbym te zmiany w kontekście niuansów, a nie trzech poziomów jakości - kable to zło konieczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Przepraszam , takie pytanie dlaczego żaden niszowy producent kabli nie pokazuje swojej " fabryki " ?

Szczególnie polski ...

Takie firmy jak MIT , Transparent , Nordost czy nawet Supra nie mają z tym problemu .

Mogłoby się okazać , że " król jest nagi " i zostaje tylko ściema .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej hameryce to wszystko jest duże. Ceny, domy, samochody. Ich właściciele to podobne też mają duże.. fajfusy.

 

To prawda - jakbyś takim fajfusem dostał w łeb, to by ci nawet toruński cud nie pomógł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście zmiany jakie wnoszą kable są wyraźnie słyszalne .

O rety !.. naprawdę? Wyraźnie? Od kiedy to taki nietoperz z Ciebie:)

Podstawą jest akustyka pomieszczenia i głośniki .

 

Zrób sobie w końcu tę akustykę i przestań o tym pisać gdyż świadomy audiofil powinien tę rzecz dawno mieć pozamiataną:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób

 

Przykro mi jednak nie tych najlepszych, zawsze to podkreślam.

Każdy element składowy takowego, przechodzi kwalifikację dokonaną ludzkim słuchem, w zależności od wyniku i korelacji jest umieszczany w ściśle określonym miejscu kabla, porządkowany zależnościami matematycznymi.

 

Z tego powodu najlepsze kable mogą kosztować 100 000 plus i to wcale nie jest jakaś specjalnie wysoka cena w stosunku do stopnia złożoności tej technologi.

 

Kabel głośnikowy gdzie w grę wchodzą jednak już znaczne ilości elementów składowych, kosztować by musiał wielokrotnie drożej.

 

Żaden automat nie wykona takiego kabla.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

Są, albo nie są - nie jest to takie oczywiste i wyrażne. Rozpatrywałbym te zmiany w kontekście niuansów, a nie trzech poziomów jakości - kable to zło konieczne.

Oczywiście , mnóstwo osób twierdzi jednak , że jest inaczej . I z takim stwierdzeniem oczywiście nie mogę się zgodzić .

Jeżeli porównać to do domu to komponenty są fundametami , ścianami , dachem . Kable natomiast kolorem elewacji ...

Jak czytam , że w systemie po wpięciu innych kabli bas zaczął schodzić znacznie niźej i system wskoczył na zupełnie inny poziom grania wiem , że mam do czynienia z wariatem ..upss audiofilem ;)

Smaczki , szczegóły , różnice w gładkości grania otwarcia dźwięku tak , uleczenie mankamentów systemu nigdy .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę systemy w których komponenty za kilka tysięcy są podpięte kablami za dziesiątki tysiący to płakać się chce .

Proszę nie dogryzać koledze Chochli bo będę zgłaszał !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.