Skocz do zawartości
IGNORED

Neutralność kabli


Maciej_59525

Rekomendowane odpowiedzi

Może przypadkiem, a może celowo @Korner trafił w sedno sprawy:

 

"Każdy kabel jest neutralny. To tylko trochę miedzianego drutu."

 

To je ono, jak mawiają o Coli nasi sąsiedzi ;-)

O ile jest go właśnie TROCHĘ ( do 0,2 mm2 ) i do tego DRUTU ....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do zmian w dźwięku wprowadzanych np przez kolumny, czy w ogóle jest sens zajmować się taką błachostką, jak nalot wprowadzany przez kabel?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak do końca tylko wyobraźnia- jakieś drobne niuanse na skraju percepcji słychać, wystarczy jednak odgiąć kolumny o mały kąt i zmiany są zdecydowanie większe, jak po ptzepięciu przewodu za 50zł i 500zł.

Zamiast pakować kasę w kable, lepiej pobawić się trochę z rozmieszczeniem kolumn, czy przesunięcien jakiegoś mebelka i dojdzie się do lepszego dźwięku, jak pp wymianie kabli na takie za pierdylion $.

 

Do tego trzeba pamiętać, że im kabel LEPSZY, tym MNIEJSZY jego wpływ na przesyłany sygnał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony.. gdyby nie kable.. to dyskusji nie byłoby tak żarliwych i i wiałoby nudą..

troche..;)

 

Szukanie w lesie kwiatu paproci też ma swój urok..:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak do końca tylko wyobraźnia- jakieś drobne niuanse na skraju percepcji słychać, wystarczy jednak odgiąć kolumny o mały kąt i zmiany są zdecydowanie większe, jak po ptzepięciu przewodu za 50zł i 500zł.

 

 

Kolumny to co innego. Wystarczy zmienić wysokość siedzenia i już jest zmiana ;)

 

Kable to w 99% wyobraźnia. a ten jeden procent to obecnie jest rzadko spotykany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dochodzi do paranoi.

Jest taki wątek o dopasowaniu głośnikowego MIT`a z ekstremalnym wzmacniaczem; takim o paśmie ponad 1 MHz i znacznych SR...

 

Ponieważ producent wzmacniacza zasugerował, aby uważać na kable bo... Do tego jest porozumienie obu producentów, wzmacniacza i kabli.

W innym wątku dawałem przykład jak kabel o dużej pojemności wzbudził kiedyś jeden ze wzmacniaczy. Są również stosowne wątki.

Paranoja polega na tym, że pewne ekstremalne rozwiązania wzmacniaczy są wrażliwe na obciążenie. I dorabia się teorie, że wzmacniacz X działa tylko z kablem MIT.

Koledzy już nie wnikają z jakim! Są różne MIT`y. Wystarczy MIT...

 

Inna sprawa, że po cholerę budować taki wzmacniacz skoro kabel ma dla niego stanowić "układ Zobla" i dwójnik LR... Takie rzeczy to we wzmacniaczu się wstawia...

Miałem nieco szybszy wzmacniacz i nie zaobserwowałem problemów z pracą z normalnym okablowaniem. Wzbudzenia zdarzały się ale z ekstremalnymi "płaszczakami"...

 

I najważniejsze.

A co z zespołami głośnikowymi?

Otóż niektóre zwrotnice wykazywały problemy we współpracy z takimi wzmacniaczami... ale o tym cisza...

Kup sobie kabel za 4000 lub 16000 zł. Oczywiście mowa o polach artykulacji (MIT) zamiast jasno stwierdzić jakie parametry wejściowe ma kabel...

No i kabel w pewnych skrzywionych konstrukcjach zaczyna uchodzić za element pierwszoplanowy...

 

Wyrosłem z zabaw ze wzmacniaczami ekstremalnymi... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Dobra, tych którzy sobie tu śmieszkują pewnie to nie zainteresuje, ale dla tych którzy są w tym samym miejscu co ja wtedy napiszę jak to wygląda z perpektywy kilku tygodni. Nie chciałem pisać od razu bo wiadomo, wszystko się zmienia z czasem i pierwsze wrażenia nie zawsze są słuszne.

 

Chciałbym podziękować przede wszystkim audioburakowi za naprowadzenie na właściwy trop.

DRUTU

 

Wprawdzie małe przekroje z moimi kolumnami nie działały za dobrze (bas był nieco skompresowany), ale ostatecznie stanęło na grubym solid core biwire, konkretnie Anticables Level 3.1. Można pewnie zrobić/znaleźć coś tańszego, nie wiem nie szukałem, jestem bardzo zadowolony z tych kabli. Pierwotnie kupiłem w Polsce pojedyńczą nitkę (Anticables Level 2.1) była też za cienka i miała negatywny wpływ na bas. Nie mniej polecam spróbować bo kosztuje 18 zł/m.

 

Różnica między tymi kablami a np. Kimber 8TC które uważałem za najbardziej neutralne, jest jak noc i dzień. Ale prawdą jest też to, co pisałeś buraku, że jakiekolwiek zgrzyty w górze pasma od razu są słyszalne. Za to z dobrym źródłem, góra jest autentyczna i otwarta. Spowodowało to przewartościowanie u mnie wielu klocków i wielu przekonań, które nawet na tym forum pisałem na temat jittera, bo dopiero z Anticables słychać go dobrze :)

 

Kolejna informacja, interconnect. U mnie stanęło na Mogami 3173 w XLR. Bezlitosny kabel dla podbarwionych zestawów, i bezlitośnie satysfakcjonujący w pozostałych przypadkach.

 

Jakie zmiany to przynosi w audiofilskiej nomenklaturze? W porównaniu z moimi oryginalnymi kablami przede wszystkim brak wad. Fortepian brzmi pięknie i matowo a jednocześnie blachy są wyraźne i metaliczne. Gitara klasyczna brzmi gładko i nylonowo, ale skrzypce są zadziornie. Te dwa zdania nie zawsze można wypowiedzieć o systemach podbarwionych. Scena jest szeroka, głęboka i co tylko.

 

Słuchajcie, nie wiem czy to najbardziej neutralne kable świata, ale piszę to dlatego że te kable są śmiesznie tanie. Wielu z nas ma teraz wybitne klocki, które jeszcze parę lat temu w ogóle w tych zakresach cenowych nie były produkowane, a wciąż słuchamy na kablach które dobrze brzmią z elektroniką sprzed lat, z dużymi zniekształceniami. Jeśli macie dobre źródło i neutralny tor, koniecznie spróbujcie podobnych kombinacji. Wydacie nawet mniej niż 500 zł, a zobaczycie jak potrafi zagrać Wasz sprzęt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porównaniu do zmian w dźwięku wprowadzanych np przez kolumny, czy w ogóle jest sens zajmować się taką błachostką, jak nalot wprowadzany przez kabel?

Im wyzszej klasy system tym znaczenie okablowania wzrasta ,tym ich sygnatura wyrazniejsza . To nie blachostka.

 

Nie tak do końca tylko wyobraźnia- jakieś drobne niuanse na skraju percepcji słychać, wystarczy jednak odgiąć kolumny o mały kąt i zmiany są zdecydowanie większe, jak po ptzepięciu przewodu za 50zł i 500zł.

Zamiast pakować kasę w kable, lepiej pobawić się trochę z rozmieszczeniem kolumn, czy przesunięcien jakiegoś mebelka i dojdzie się do lepszego dźwięku, jak pp wymianie kabli na takie za pierdylion $.

 

Do tego trzeba pamiętać, że im kabel LEPSZY, tym MNIEJSZY jego wpływ na przesyłany sygnał.

Akustyka pomieszczenia i poprawne ustawienie kolumn to podstawy od jakich sie zaczyna. Takich rzeczy nie zastapi sie kkablami. Czytajac takie wypowiedzi widze ,ze jestescie jeszcze w piaskownicy i dluga droga przed Wami.

 

 

 

Kolumny to co innego. Wystarczy zmienić wysokość siedzenia i już jest zmiana ;)

 

Kable to w 99% wyobraźnia. a ten jeden procent to obecnie jest rzadko spotykany.

Nie kompromituj sie tego rodzaju slowami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy przykładwręcz sekciarskiego podejścia do audio: zero argumentów merytorycznych, zero fizyki, czysta wiara.

Ja wolę porządnie ur,ądzić pokój ze sprzętem nawet budżetowej klasy, jak z upprem maniaka walczyć z kablami za grubą kasę, by uzyskać ledwo wyczuwalną poprawę. (A często tylko na skutek sugestii).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im wyzszej klasy system tym znaczenie okablowania wzrasta ,tym ich sygnatura wyrazniejsza .

..oraz znacznie mniej muzyki która dobrze brzmi..

 

Akustyka pomieszczenia i poprawne ustawienie kolumn to podstawy od jakich sie zaczyna. Takich rzeczy nie zastapi sie kkablami.

Tylko czy wszyscy 'bawiący' się w te drogie kable.. na pewno zadbali o te podstawy..?/

 

W porównaniu z moimi oryginalnymi kablami przede wszystkim brak wad. Fortepian brzmi pięknie i matowo a jednocześnie blachy są wyraźne i metaliczne. Gitara klasyczna brzmi gładko i nylonowo, ale skrzypce są zadziornie. Te dwa zdania nie zawsze można wypowiedzieć o systemach podbarwionych. Scena jest szeroka, głęboka i co tylko.

Brawo..! Kolega ma system na lata.. nic nie zmieniać tylko słuchać..:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy przykładwręcz sekciarskiego podejścia do audio: zero argumentów merytorycznych, zero fizyki, czysta wiara.

Ja wolę porządnie ur,ądzić pokój ze sprzętem nawet budżetowej klasy, jak z upprem maniaka walczyć z kablami za grubą kasę, by uzyskać ledwo wyczuwalną poprawę. (A często tylko na skutek sugestii).

O jakich Ty argumentach prawisz ,jak dopiero jestes na poczatku tej drogi :) Z kablami nie walczy sie z uporem maniaka. Walczy sie z nimi jak z całą reszta systemu ,ktorego sa rownoprawnym elementem co nie zmienia faktu ,że muzyki mozna sluchac za pomocą kabelka od nocnej lampki;) Inna kwestia pozostaje fakt jak bedzie brzmieć ;)

 

 

..oraz znacznie mniej muzyki która dobrze brzmi..

 

 

Tylko czy wszyscy 'bawiący' się w te drogie kable.. na pewno zadbali o te podstawy..?/

 

 

Brawo..! Kolega ma system na lata.. nic nie zmieniać tylko słuchać..:)

Po pierwsze ,wyssales to z palca lub mlekiem matki.

Po drugie,dbanie o podstawy to kazdego osobista sprawa i nie mnie to oceniac a tym bardziej kontrolowac. Każdy powinien zaczynac od siebie.

Nikomu nie zabronisz wstawic system za milion do pokoju ktory pod wzgledem akustycznym wola o pomste do nieba. Nikomu nie zabronisz ustawic w takim systemie kolumn byle jak i byle gdzie. Tak samo nie zabronisz kupic takiemu kabli za milion . Jego pieniądze,jego rozsądek ,jego wybór. Takie postepowanie to jednak nie reguła,to nie metoda do osiagniecia synergii systemu na jakimkolwiek poziomie cenowym i jakościowym.

Po trzecie ,jesli koledze udalo sie taki system zbudowac ,system z ktorego jest zadowolony ,ktory spelnia jego oczekiwania i daje mu ogrom przyjemnosci ze sluchania to tylko pogratulowac a nie szydzic. To co powinno nas łączyć tak bardzo dzieli. Przykre i niezrozumiałe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega nie potrzebnie się tak unosi.. trochę więcej luzu..:)

 

Nikomu nie zabronisz wstawic system za milion do pokoju ktory pod wzgledem akustycznym wola o pomste do nieba. Nikomu nie zabronisz ustawic w takim systemie kolumn byle jak i byle gdzie. Tak samo nie zabronisz kupic takiemu kabli za milion . Jego pieniądze,jego rozsądek ,jego wybór.

.. i po co te popadanie w skrajności.. rozmawiajmy o przyzwoitych poziomach..

 

A @Maciejowi szczerze bije brawo.. za znalezienie swojego 'idealnego' brzmienia

..:)

 

To co powinno nas łączyć tak bardzo dzieli. Przykre i niezrozumiałe

..coś źle kolega interpretuje.. przecież to nas łączy na tym forum i daje pole do dyskusji..:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnioslem wrazenie ,ze sie z kolegi nabijasz;) Jesli sie pomylilem to przepraszam.

Nie unioslem sie ani grama. Pelen luz.

Nie popadam w skrajnosci. Znam kilka osob ,ktore wywalily kupe szmalu na system po czym wstawily je byle gdzie i byle jak i ma to grac. Domyslam sie ,ze to nie sa skrajne i odosobnione przypadki co zreszta szerg zdjec zamieszczanych na forum to potwierdza. Poza tym kilka zdan dalej dodalem ,ze tak sie dzieje na roznych poziomach zaawansowania systemu. To tak by wszystko bylo jasne ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im wyzszej klasy system tym znaczenie okablowania wzrasta ,tym ich sygnatura wyrazniejsza . To nie blachostka.

 

Akustyka pomieszczenia i poprawne ustawienie kolumn to podstawy od jakich sie zaczyna. Takich rzeczy nie zastapi sie kkablami. Czytajac takie wypowiedzi widze ,ze jestescie jeszcze w piaskownicy i dluga droga przed Wami.

 

Nie kompromituj sie tego rodzaju slowami.

 

A pan niech się nie kompromituje wzmacnianiem różnych produktów i szerzeniem przesądów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego tu robić problem. Wypożyczasz ze sklepu np. przyzwoitego miedzianego Furutecha i jednocześnie kupujesz na allegro 4 metry najtańszej srebrnej plecionki 5zł za metr. Robisz mały test. Jeśli nie odczuwasz zmian, odpuszczasz temat.

 

Dość istotną sprawą jest to na czym się te testy przeprowadza. W tym względzie dorabianie ideologii audio na tym forum działa w obu obozach mniej więcej tak samo. Niekiedy można boki zrywać. ;)

 

- Wystarczy do toru wpiąć jako źródło np. HK HD970. Ten CD zniweluje górę i średnicę w tak profesjonalny sposób, że na pewno żadnych różnic się nie wyłapie. ;)

- Miałbym natomiast spory opór żeby dysponując elektroniką za 2k i kolumnami w podobnej cenie, tłumaczyć namolnie że różnic być nie może, osobie która ma w domu np. 40-ki Harbeth podłączone do wydajnego wzmacniacza o szczegółowym wyrazistym charakterze.

- I w końcu ostatnia sprawa. Wszyscy zwolennicy testów ABX mogą spokojnie założyć, że żadnych zmian nie ma. Dotyczy to wszystkiego poza kolumnami. Dziwię się że na sprowadzanie całości do jednego punktu odniesienia dają się złapać ludzie z wyższym wykształceniem technicznym, ale to w końcu nie mój problem. Skoro nie ma różnic, no to nie ma. Jeden problem z głowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A pan niech się nie kompromituje wzmacnianiem różnych produktów i szerzeniem przesądów.

Jak bys podpisal glejt i dostal za to pol miliona $ tez bys wzmacnial ;) I kto tu wierzy w cuda kolego? :))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bys podpisal glejt i dostal za to pol miliona $ tez bys wzmacnial ;) I kto tu wierzy w cuda kolego? :))

 

Jak to kto? Szanowny pan! Bo przecież trzeba cudu, by nie połapać się w uprawianym przez pana wzmacnianiu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy przykładwręcz sekciarskiego podejścia do audio: zero argumentów merytorycznych, zero fizyki, czysta wiara.

Ja wolę porządnie ur,ądzić pokój ze sprzętem nawet budżetowej klasy, jak z upprem maniaka walczyć z kablami za grubą kasę, by uzyskać ledwo wyczuwalną poprawę. (A często tylko na skutek sugestii).

Uważaj Kolego gdyż wkładasz kij w mrowisko!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy wiecie o kablach. Najważniejszy jest rodzaj materiału którym pokryty jest bolec we wtyku sieciowym - wszak rodowane grają inaczej niż złocone i inaczej niż zwykłe. I to słychać. Od razu.

 

A przynajmniej jeden redaktór tak kiedyś napisał, a teraz coponiektózy to samo tu na forum wypisują :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy wiecie o kablach. Najważniejszy jest rodzaj materiału którym pokryty jest bolec we wtyku sieciowym - wszak rodowane grają inaczej niż złocone i inaczej niż zwykłe. I to słychać. Od razu.

 

A przynajmniej jeden redaktór tak kiedyś napisał, a teraz coponiektózy to samo tu na forum wypisują :)

Zbiorowa halucynacja dźwiękowa....?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w ten deseń Yankes. Jak człek chce zmian na lepsze w systemie to musi siłą rzeczy ulepszyć system.

W naturze mamy zapisane aby się rozwijać i to jest normalny odruch, jak oddychanie. Tylko czasem logiki brak w tych manewrach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Musica curat cor meum et animam meam delenit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w ten deseń Yankes. Jak człek chce zmian na lepsze w systemie to musi siłą rzeczy ulepszyć system.

W naturze mamy zapisane aby się rozwijać i to jest normalny odruch, jak oddychanie. Tylko czasem logiki brak w tych manewrach

Często wkręcamy sobie sami,że nowe musi byc lepsze.Mam na myśli "Kabelki"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w związku z tym zarejestrowałeś się jako branża? Już dawno miałeś to zrobić.

Chyba jednak nie znacie sie na żartach :) Jaka kurna branża? :) Jestem zwyklym uzytkownikiem przewodów i wzmacniacza tej marki ,zadowolonym klientem i tyle. I za wszystko zaplacilem jak kazdy inny klient. Kurna a na wzmacniacz nawet kredyt musialem wziasc ;)

 

 

Często wkręcamy sobie sami,że nowe musi byc lepsze.Mam na myśli "Kabelki"

Czyżbyś tak postepowal? Wszystko co przyniesiesz do domu jest lepsze od tego co juz w nim masz,bo nowe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.