Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Opera Loudspeakers


Adam901
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Zapewne jest on o wiele bardziej szczegółowy ten Pioneer, detaliczny,gra dokładnie, dźwięk skupiony,ma zajebistego  daca ,musiałbyś zobaczyć, czy Ci taki dźwięk pasuje, my w domu akurat kochamy detaliczny precyzyjny dźwięk, Opery po wygrzaniu zmieniły  barwę dźwięku, dlatego musimy coś zaradzić  na to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Grutka napisał:

Zapewne jest on o wiele bardziej szczegółowy ten Pioneer, detaliczny,gra dokładnie, dźwięk skupiony,ma zajebistego  daca ,musiałbyś zobaczyć, czy Ci taki dźwięk pasuje, my w domu akurat kochamy detaliczny precyzyjny dźwięk, Opery po wygrzaniu zmieniły  barwę dźwięku, dlatego musimy coś zaradzić  na to

Jeśli lubicie deteliczny i rozdzielczy dźwięk z swojego doświadczenia mogę polecić Cambridge audio azur 851a. Potęga dźwięku potężna moc.Naprawdę warty uwagi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Grutka napisał:

barwę dźwięku, dlatego musimy coś zaradzić  na to

Fyne Audio są szczegółowe i kłują w uszy

ja od siebie dodam Cyrus- wszystkie modele

34 minuty temu, pawel k napisał:

Ciekaw jestem jak by wypadł przy moim atoll in200.?

Też jestem ciekaw.

 Jak słyszę nazwy ogólnie dostępnych amplitunerów w super marketach to jakoś nie mam przekonania. Jest dużo wybitnie brzmiących wzmacniaczy stereo w tej samej cenie. Sęk w tym, że jak się nie posłucha, to się nie wie. Też kiedyś myślałem, że  Altus i Unitra  to szczyt technologii audio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Fyne Audio  szczegółowe? Ktoś  chce mnie sprowokować  do awantury? To podpucha Towarzysze! Robert 7800 chce nas skłócić ,jest to misterna pajęczyna sieci wywiadowczych,jest on przeciwny jedności frontu komitetu miłośników klubu Opera!! Robert 7800 jest typowym przykładem  burżuazji i obszarnictwa! - a co do Cambridge audio to wart rozważania, chociaż jego cena jest zbyt wysoka, i budowa jego jest toczona  ręką księgowych w Chińskiej Republice Ludowo Demokratycznej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Robert 7800 napisał:

Fyne Audio są szczegółowe i kłują w uszy

ja od siebie dodam Cyrus- wszystkie modele

Też jestem ciekaw.

 Jak słyszę nazwy ogólnie dostępnych amplitunerów w super marketach to jakoś nie mam przekonania. Jest dużo wybitnie brzmiących wzmacniaczy stereo w tej samej cenie. Sęk w tym, że jak się nie posłucha, to się nie wie. Też kiedyś myślałem, że  Altus i Unitra  to szczyt technologii audio. 

Z całym szacunkiem ale Cyrus to wydmucha. Bez energii płaskie brzmienia jak decha o dechę. Tyle z mojego doświadczenia. 

Co do fyne to .... ja bym nie wywalił na nie kasy. Szkoda zachodu. Moje zdanie to muły ale każdy lubi co lubi. Pozatym skoro to klub Opery to proszę o konstruktywne porownania tj. Ten sam system pomieszczenie etc. 
Po co się kłócić???? Uczyć mi się wysłuchiwać opini innych i je rozważać ! Nie ma to być ołtarz ofiarny a przyjacielskie miejsce w którym każdy z posiadaczy Oper może się podzielić swoimi uwagami itp. Żadnego fanatyzmu proszę!!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do analitycznosci Oper... to nie ta szkoła. Opery należą do bardzo muzykalnego segmentu! Jeżeli ktoś chce dokonywać analizy dźwięku to myśle ze w stajni Cantona coś by się znalazło. Wymieniam dość tanie rozwiązanie celowo! Dlaczego? A by nie paść ofiara i nie zostać posądzony o wożonko co to nie ja! Każdy szuka audio w przedziale dostępnym Ścisłe związanym z możliwościami finansowymi. Można taniej i lepiej jak drożej i gorzej Jednak to wymaga czasu i cierpliwości! Jestem tez fanem brzmienia Focala i przyznaje się bez bicia ze jadą do mnie na próbę Focale Micro Utopia. Chociaż nie zamierzam sprzedawać Oper. Każdy ma jakąś chorobę ja Muzykę  i ciężko mi się opanować! 
Chociaż zauważam ze w pryzmacie czasu jestem bardziej opanowany?

Edytowane przez nissio100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, nissio100 napisał:

Żadnego fanatyzmu proszę!!!! 

No właśnie.

Wszystko doskonale rozumiem. Lecz to ja czuję się ofiarą, zostałem zaatakowany za moj wpis. Sam widzę że około 30 % tematów na tym forum koczy się kłótnią. Nie agresją, lecz argumentami przekonasz kogoś do swoich poglądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, nissio100 napisał:

Co do analitycznosci Oper... to nie ta szkoła. Opery należą do bardzo muzykalnego segmentu! Jeżeli ktoś chce dokonywać analizy dźwięku to myśle ze w stajni Cantona coś by się znalazło. Wymieniam dość tanie rozwiązanie celowo! Dlaczego? A by nie paść ofiara i nie zostać posądzony o wożonko co to nie ja! Każdy szuka audio w przedziale dostępnym Ścisłe związanym z możliwościami finansowymi. Można taniej i lepiej jak drożej i gorzej Jednak to wymaga czasu i cierpliwości! Jestem tez fanem brzmienia Focala i przyznaje się bez bicia ze jadą do mnie na próbę Focale Micro Utopia. Chociaż nie zamierzam sprzedawać Oper. Każdy ma jakąś chorobę ja Muzykę  i ciężko mi się opanować! 
Chociaż zauważam ze w pryzmacie czasu jestem bardziej opanowany?

W tamtym tygodniu znajomy któremu sprzedałem okablowanie stał się szczęśliwym posiadaczem focali a raczej ich starszej nazwy Jml lab micro. Potężne monitory. Niemiec od którego brał posiadał jeszcze wersję mini. Podobnież niesamowite brzmienie. 

Edytowane przez pawel k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Zostałeś  zaatakowany ale w sposób  czuły, nie zauważyłeś? Mówiłem jak pierwszy sekretarz komitetu centralnego  ? dobre dajmy temu spokój, Robert masz buziaka ode mnie ? co do wpisu Nissia,a tak Canton  owszem, tylko tyle że ich analitycznosc, tych modeli na średnim pułapie cenowym,jest taka blaszana  aluminiowa nienaturalna , Opera przed wygrzaniem grała bardziej twardo analityczne, teraz brzmi dojrzale, głęboki dźwięk jest, mięsisty, solidny,bas sie zwiększył, brzmi to dostojnie oczywiście  i rasowo, ale z ciekawości  podłączył bym tego Pioneera, jest świetny w przystępnej  cenie,bo ja do mega zamożnych nie należę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wszystkie wpisy w klubie Unison Research. Pomimo pokrewieństwa z Opera Loudspeakers prawie nie ma tam informacji o tym jaka jest synergia pomiędzy urządzeniami oby firm. Pomimo że były takie pytania to pozostały bez odpowiedzi.

Przyznam że czytając tamto forum mocno się podjarałem wizją spróbowania lampy lub hybrydy z Operami. Na razie nie ma na to szansy, bo jestem świeżo po zakupie kolumn ale może w przyszłości...

Czy ktoś z Was ma takie doświadczenia?  Jak myślicie, jak zagrałby zestaw powiedzmy: UR Simply Italy albo UR Triode 25 z Operami Prima 2015?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Grutka napisał:

Zostałeś  zaatakowany ale w sposób  czuły, nie zauważyłeś? Mówiłem jak pierwszy sekretarz komitetu centralnego  ? dobre dajmy temu spokój, Robert masz buziaka ode mnie ? co do wpisu Nissia,a tak Canton  owszem, tylko tyle że ich analitycznosc, tych modeli na średnim pułapie cenowym,jest taka blaszana  aluminiowa nienaturalna , Opera przed wygrzaniem grała bardziej twardo analityczne, teraz brzmi dojrzale, głęboki dźwięk jest, mięsisty, solidny,bas sie zwiększył, brzmi to dostojnie oczywiście  i rasowo, ale z ciekawości  podłączył bym tego Pioneera, jest świetny w przystępnej  cenie,bo ja do mega zamożnych nie należę 

Każdy analityczny dźwięk jest jaktvto nazwałeś nieco blaszany ja to bym nazwał chirurgiczny. Sam szukasz nieco sztucznego brzmienia sugerujesz to właśnie ta analitycznoscią. Wiec co to ma wspólnego z muzykalnością i naturalnym brzmieniem? Opery takie właśnie są Naturalne muzykalne owszem podają multum informacji ale raczej skalpela tam nie znajdziesz. 
Dodaje ze są to tylko moje odczucia z doświadczeń z Operami. Można troszkę wyostrzyć brzmienie ale to potrzeba czasu i trochę przerzucić źródeł kabelków i wzmacniaczy. Myśle ze Atoll dałby radę trochę wyostrzyć dźwięk. Współpracując ze źródłem na swoim poziomie połączony srebrem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, nissio100 napisał:

Każdy analityczny dźwięk jest jaktvto nazwałeś nieco blaszany ja to bym nazwał chirurgiczny. Sam szukasz nieco sztucznego brzmienia sugerujesz to właśnie ta analitycznoscią. Wiec co to ma wspólnego z muzykalnością i naturalnym brzmieniem? Opery takie właśnie są Naturalne muzykalne owszem podają multum informacji ale raczej skalpela tam nie znajdziesz. 
Dodaje ze są to tylko moje odczucia z doświadczeń z Operami. Można troszkę wyostrzyć brzmienie ale to potrzeba czasu i trochę przerzucić źródeł kabelków i wzmacniaczy. Myśle ze Atoll dałby radę trochę wyostrzyć dźwięk. Współpracując ze źródłem na swoim poziomie połączony srebrem. 

Bardzo dobrze opisane. Atoll pięknie mi się zgrywa z operami, ale nie ze wszystkimi kabelkami. 

Godzinę temu, Horizon44 napisał:

Przeczytałem wszystkie wpisy w klubie Unison Research. Pomimo pokrewieństwa z Opera Loudspeakers prawie nie ma tam informacji o tym jaka jest synergia pomiędzy urządzeniami oby firm. Pomimo że były takie pytania to pozostały bez odpowiedzi.

Przyznam że czytając tamto forum mocno się podjarałem wizją spróbowania lampy lub hybrydy z Operami. Na razie nie ma na to szansy, bo jestem świeżo po zakupie kolumn ale może w przyszłości...

Czy ktoś z Was ma takie doświadczenia?  Jak myślicie, jak zagrałby zestaw powiedzmy: UR Simply Italy albo UR Triode 25 z Operami Prima 2015?

Tak jak pisałem sekondy pięknie mi się zgrywają z atollem. Ale przyznam że marzy mi się je połączyć z Unison research s6 mk2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.04.2020 o 13:14, nissio100 napisał:

dosłownie tez dziś myślałem aby spytać kto czym napędza swoje Opery. 

U mnie Callasy z Luxmanem + DAC Aqua.

Nie rozumiem dlaczego chcecie wyostrzać dźwięk?! Ostrość dźwięku to wada.

Może coś innego macie na myśli - rozdzielczość, detaliczność? To na źródle się trzeba skupić,  żeby jak najlepsze było.

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, rafa napisał:

U mnie Callasy z Luxmanem + DAC Aqua.

Nie rozumiem dlaczego chcecie wyostrzać dźwięk?! Ostrość dźwięku to wada.

Może coś innego macie na myśli - rozdzielczość, detaliczność? To na źródle się trzeba skupić,  żeby jak najlepsze było.

Dokładnie to samo sugerowałem koledze Grutka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no, chwilę nie zaglądałem, a tu taka dyskusja rozgorzała.

Ja się wyleczyłem z analityczności po zakupie słuchawek Bayerdynamic DT990 600Ohm. Tego się bez lampy słuchać nie da. Słychać wszystko, aż za dokładnie i psssyczą konkretnie. To odbiera radość ze słuchania muzyki. Człowiek tylko się wkurza przez Loudness War itp.

We wzmacniacze Cambridge bym nie szedł, nawet te drozsze. To chińszczyzna i są dość awaryjne mimo, że brzmią dobrze. Sporo tego używanego jest do kupienia, tak samo jak (nie)słynnego Atolla in100se.

Nad Pioneerem 70DA sam myślałem bo to kawał wszystkomającego klocka, ale w Q21 powiedzieli mi że będzie sucho i nieprzyjemnie.

Chcesz wyostrzyć dźwięk - idź w srebro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Krzysieck napisał:

No no, chwilę nie zaglądałem, a tu taka dyskusja rozgorzała.

Ja się wyleczyłem z analityczności po zakupie słuchawek Bayerdynamic DT990 600Ohm. Tego się bez lampy słuchać nie da. Słychać wszystko, aż za dokładnie i psssyczą konkretnie. To odbiera radość ze słuchania muzyki. Człowiek tylko się wkurza przez Loudness War itp.

We wzmacniacze Cambridge bym nie szedł, nawet te drozsze. To chińszczyzna i są dość awaryjne mimo, że brzmią dobrze. Sporo tego używanego jest do kupienia, tak samo jak (nie)słynnego Atolla in100se.

Nad Pioneerem 70DA sam myślałem bo to kawał wszystkomającego klocka, ale w Q21 powiedzieli mi że będzie sucho i nieprzyjemnie.

Chcesz wyostrzyć dźwięk - idź w srebro.

A miałeś jakiegoś Cambridge audio że tak piszesz. Ja p..... ole ?gdzie wyście wyczytali o tej awaryjności. Miałem słabszego cxa80 później azur 851a i w z system zabezpieczeń CAP5 gdzie 3 razy uratował mój system. Może i chińszczyzna ale na niego nie narzekałem na pewno nie na awaryjność, potężną moc i dynamikę . Dopiero w bezpośrednim starciu z atollem in 200 signature rozstałem się z cambridge audio.Wypowiadajmy się na temat tego co mieliśmy lub mamy albo dobrze znamy. Bo potem właśnie powstają tzw. OPOWIEŚCI DZIWNEJ TREŚCI 

Edytowane przez pawel k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, pawel k napisał:

A miałeś jakiegoś Cambridge audio że tak piszesz. Ja p..... ole ?gdzie wyście wyczytali o tej awaryjności. Miałem słabszego cxa80 później azur 851a i w z system zabezpieczeń CAP5 gdzie 3 razy uratował mój system. Może i chińszczyzna ale na niego nie narzekałem na pewno nie na awaryjność, potężną moc i dynamikę . Dopiero w bezpośrednim starciu z atollem in 200 signature rozstałem się z cambridge audio.Wypowiadajmy się na temat tego co mieliśmy lub mamy albo dobrze znamy. Bo potem właśnie powstają tzw. OPOWIEŚCI DZIWNEJ TREŚCI 

Dokładnie. Cambridge Audio konstruowane są jednak w UK a nie Chinach. To po pierwsze. Drugie akcja to chwalony Pionek produkowany w WIETNAMIE. Chinole już dawno nauczyli się produkować na wysokim poziomie co do Wietnamu hm... nie komentuje tego. A jak słyszę to chińszczyzna to badziewie to mnie poprostu.... nosi. Vincent Jungston  Opera Consonance i kilka innych firm np Shanling walą  przereklamowane klocki pseudo japońskie w wielu aspektach! Nie pisze ze owy pionek jest do kitu ale można sobie darować wpisy typu chińszczyzna przecież 90% klamotow z tamtąd przypływa do naszych dystrybutorów. Proszę posłuchajcie Shanlinga 3.2 to zobaczymy jak kopary zjeżdżają do ziemi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, nissio100 napisał:

Dokładnie. Cambridge Audio konstruowane są jednak w UK a nie Chinach. To po pierwsze. Drugie akcja to chwalony Pionek produkowany w WIETNAMIE. Chinole już dawno nauczyli się produkować na wysokim poziomie co do Wietnamu hm... nie komentuje tego. A jak słyszę to chińszczyzna to badziewie to mnie poprostu.... nosi. Vincent Jungston  Opera Consonance i kilka innych firm np Shanling walą  przereklamowane klocki pseudo japońskie w wielu aspektach! Nie pisze ze owy pionek jest do kitu ale można sobie darować wpisy typu chińszczyzna przecież 90% klamotow z tamtąd przypływa do naszych dystrybutorów. Proszę posłuchajcie Shanlinga 3.2 to zobaczymy jak kopary zjeżdżają do ziemi. 

Dokładnie tak jak piszesz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nigdy nie twierdziłem że wszystko co robione w Chinach to badziew. Sam mam chiński DAC i jest ok.

Chodziło mi dokładnie o CXA o którym słyszałem i czytałem niezbyt pochlebne opinie pod względem awaryjności.

A i używane 851 z jakiegoś powodu można kupić tanio, najczęściej już naprawiane. A np taki atoll in200se już trzyma wartość bo to dobry wzmacniacz. I nie są to opowieści dziwnej treści bo nie tak dawno szukałem wzmacniacza, przejrzałem tony ogłoszeń i pamiętam co było do sprzedania po serwisie.

Jednak uparcie twierdzę, że sprzęt wyprodukowany w Chinach pod chińską marką, będzie lepiej zrobiony niż sprzęt wyprodukowany w Chinach, ale zaprojektowany jednak np w UK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Camridge Audio azur 840 v2 miałem przez 10lat (kupiony w UK). Chińszczyzna ale nie plastikowa. Dobrze wykonany- na zewnątrz , ale jakiej jakości komponenty w środku- tego nie wiem. Przez 10 lat miałem problem tylko z potencjometrem głośności. Spray do elektroniki załatwił sprawę. Raczej szczegółowości w 840 bym nie szukał. Nowsze modele są o niebo lepsze cx60, cx80. Miałem okazje słuchać z Dali Zensor 7 i Tannoy 6F. Lecz CA to CA gra skrajnymi- ale nie bez przesady, podbija trochę bas. Faktycznie jest dużo ofert sprzedaży CA z drugiej ręki. Dziś na jednej z grup FB kolega opublikował film z dziwnie zachowującym się CA cxn. Z pytaniem o pomoc. Wiadomo, że dawniej produkowano lepiej. To się tyczy wszystkich gałęzi przemysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Robert 7800 napisał:

Camridge Audio azur 840 v2 miałem przez 10lat (kupiony w UK). Chińszczyzna ale nie plastikowa. Dobrze wykonany- na zewnątrz , ale jakiej jakości komponenty w środku- tego nie wiem. Przez 10 lat miałem problem tylko z potencjometrem głośności. Spray do elektroniki załatwił sprawę. Raczej szczegółowości w 840 bym nie szukał. Nowsze modele są o niebo lepsze cx60, cx80. Miałem okazje słuchać z Dali Zensor 7 i Tannoy 6F. Lecz CA to CA gra skrajnymi- ale nie bez przesady, podbija trochę bas. Faktycznie jest dużo ofert sprzedaży CA z drugiej ręki. Dziś na jednej z grup FB kolega opublikował film z dziwnie zachowującym się CA cxn. Z pytaniem o pomoc. Wiadomo, że dawniej produkowano lepiej. To się tyczy wszystkich gałęzi przemysłu.

Tak jak pisałem powyżej z cxa80 i azurem 851A nigdy nie miałem problemów. Wykonanie na bardzo wysokim poziomie. Ale wiadomo jak to w każdym sprzęcie zawsze znajdą się jakieś wadliwe sztuki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.