Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Opera Loudspeakers


Adam901
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Krzysieck napisał:

Dual mono na KT120 SE od Sinusaudio. 2 x 20W. Pisałem o nim chyba stronę wcześniej. 

Teraz negocjuję upgrade do ProAudio. Te same lampy ale zero elektrolitów i transformatory Trafonica. Jak tak dalej pójdzie to będę miał "mezalians" z kolumnami ?

Eeeech, żebym ja miał większe mieszkanie to już Quinty by stały. A tak to muszę poczekać.

Znam ten ból z kolumnami. Żona mnie eksmitowała  z salonu i teraz mam 20m ale dla siebie?i nie było wyboru Grand Callasy poszły a zostały Secondy i MK1 i Callas SP. Te drugie to prawdziwe petardy i nie jest żle.  Teraz jeszcze żaluzje troche ustrojów i bedzie Ok. Grane na zmianę Secondy i Callasy  z tym że Secondy podepnę do lampy dlatego pytam. 

22C14C0C-92E5-409B-AD60-82D06B9C6091.jpeg

Edytowane przez nissio100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No dobrze, trochę już pograło, to może jakieś konkrety. Otóż kiedy przywiozłem swoje Opera Callas, postawiłem na byle czym i podłączyłem tym, co było, pierwsze wrażenie było: szczegółowy, przejrzysty, stosunkowo lekki dźwięk plus efekty stereo ponad przeciętną. Ogólnie było to to, czego się spodziewałem, ale po pierwsze, chciało mi się więcej takiej organicznej naturalności w tym brzmieniu, i po drugie, odczuwałem niedosyt podstawy basowej w porównaniu ze Spendorami (które same nie są przecież bardzo nastawione na bas).

Ponieważ kolumny były prawie nowe (u poprzedniego właściciela chyba nigdy nie były głównymi głośnikami), postanowiłem je przed ostateczną oceną nieco jednak poruszyć, a w międzyczasie przygotowałem tło. W ramach tego przygotowania wymieniłem lampy 6L6 w Lebenie na nowe Shunguang 6CA7-Z Treasure, oraz wypożyczyłem kable od firmy Sound-sphere, które mają opinię nie ograniczajacych niskich tonów. Wszystko to musiało trwać, bo same nowe lampy potrzebują jakichś 300 godzin pracy dla osiągnięcia końcowego brzmienia, a i producent okablowania sugerował długi okres wygrzewania (nie będę w tym momencie rozstrzygał, na czym polega wygrzewanie kabli). W tym samym czasie zdobyłem dla moich kolumn bardzo dobre vintydżowe standy StandArtu, rozmiarami i wyglądem idealnie dopasowane do tych kolumn (czarna stal plus czarny granit na dole, te rzeczy).

Ostatecznie system wygląda następująco: kolumny Opera Callas na standach StandArt, kable głosnikowe Sound-sphere Black, wzmacniacz Laben CS600 z lampami 6CA7-Z, w roli napędu odtwarzacz Pioneer PD-75, przetwornik StelAudio DAC-04, interkonekt Tellurium Ultra Black, spdif Black Cat. Na winylu na razie nie słuchałem.

Kolumny pracują w trybie z podbiciem (przełącznik z tyłu kolumn). W toku odsłuchów obserwowałem stopniową zmianę brzmienia systemu, zmierzającą w kierunku ocieplania dźwięku oraz powiększenia ilości i również chyba obniżenia zejścia basu. Początkowo, kiedy słuchałem znanych sobie płyt dla przyjemności, aby uzyskać dźwięk bardziej zbliżony do tego, który znałem, dodawałem na wzmacniaczu +3 dB na niskich tonach (leben pozawal na wzmocnienie niskich tonów w 2 krokach: +3 i +6 dB). Do bardziej krytycznych odsłuchów zdejmowałem te trzy decybele i słuchałem, trochę sobie notując. I teraz, jakieś dwa dni temu, włączyłem płytę "Under Missouri Sky" Matheny & Haden, żeby sobie wieczorem pograło. I po chwili podszedłem do wzmacniacza i wyłączyłem podbicie niskich tonów. Nadmierna obecność basu zaczęła mi przeszkadzać. Po paru tygodniach męczenia membran stało się, teraz kolumny grają takim balansem tonalnym, jaki mi odpowiada. Oczywiście złożyło się na to parę czynników, na pewno lampy doszły do swojego właściwego stanu, przewody głośnikowe też zrobiły swoje. W każdym razie teraz dźwięk Oper jest dla mnie płynny, pełen elegancko podanych szczegółów, ale nie za jasny, właściwie dociążony przez szybki i należycie zróżnicowany bas. Dźwięk przypomina mi trochę brzmienie ostatniej wersji SF Guarneri Homage (recenzowałem je jakiś czas temu dla HFC), i to dobrze, bo na takim z grubsza efekcie mi zależało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

No właśnie,  to ocieplenie brzmienia w Operach po wygrzaniu, oraz także jak u Jozwa, niższe zejście basu  u mnie ta sama przypadłość, jednym się to podoba, a mi nie hahahaha ?wiecie co się stało? No częściowo wiecie, że przez to ocieplenie,  kupiłem nowy wzmacniacz, i przez ten wzmacniacz, wczoraj przemeblowałem mieszkanie, rozkreciłem i skreciłem z powrotem meble do drugiego pokoju, kompletna roszada, cały dzień mi się zeszło, mieszkanie pod sprzęt zrobione, to jest dopiero choroba ? ostatnio szukałem czytałem, jak lepiej ustawić kolumny,jedni twierdzą że szerzej, inni że  węziej, a znów inni żeby jeździć kolumnami po pokoju i samemu zobaczyć, wcześniej miałem ustawione kolumny po długości pokoju, odstęp między nimi był jakieś 3 metry, teraz mam po szerokości,  odstęp między nimi 1.5 metra i są odsunięte tyłem bardziej od ściany. Różnice - we wcześniejszym ustawieniu było mniejsze natężenie dźwięku, było mniejsze skupienie, kolumny bardziej znikały z pomieszczenia, scena brzmienia szła do środka, teraz natężenie  dźwięku jest większe, scena jest bardziej skumulowana, ale bardziej dookólna 3d, większa namacalność dźwięków, ale czuć że idzie od strony kolumn, kolumny tak nie znikają   ? ciekawe doświadczenie, podoba mi się jak jest teraz  ? Jozwa, dziękujemy za opis ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

U mnie pokój ma 25 metrów, chociaż jest w nim sporo gratów, to jednak jest to już konkretna objętość do wypełnienia dla bądź co bądź monitorów. Stąd może wzmocnienie w niższych rejonach było u mnie pożądane. Jeśli sprzęt jest dobry (a jeszcze w dodatku ładny jak cholera), to przemeblowanie mieszkania w celu utrzymania tego konkretnego sprzętu u siebie może być warte wysiłku. W kwestii ustawienia kolumn jeszcze kombinuję, przez pewien czas grały prosto przed siebie i nie było problemów np. z lokalizacją źródeł pozornych, ale miałem za to trudności z balansem prawo-lewo, nie udawało mi się dokładnie wyśrodkować sceny, bo prawa i lewa w moim pokoju nie są całkowicie symetryczne. Do odsłuchów recenzenckich (które robię rzadko) wstawiam po prawej i lewej stronie ustroje akustyczne, ale na co dzień to nie jest sposób ? W tej sytuacji skręciłem kolumny tak, żeby celowały na twarz słuchacza, oraz po jednym dniu słuchania przestawiłem po prawej stronie jedno krzesło ? Pomogło.

Za parę dni zdejmę dotychczasowe pożyczone kable i założę biwiringowe Wireworld, których używałem wcześniej. Zobaczę, co to zmieni.

Edytowane przez jozwa maryn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Uuuuuuuuu ostro,  czyli mamy w klubie osobistość audio  ? miło mi  ? powinieneś  mieć conajmniej opera callas diva, a nie monitory callas ? to kurczę  trzeba tu jakoś hierarchię na nowo ustawić, Nissio prezes klubu, Krzysieck arbiter elegancji,ja rzecznik klubu, a dla Jozwa Maryny? Co proponujecie? Kierownik działu marketingowego and Human resource? Redaktor naczelny? Główny magazynier? Zastępca prezesa? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że znowu na forum klubu ruch się zrobił ?

Ja już dwa tygodnie męczę się z basem w moich Operach. Dzisiaj wziąłem bateryjkę i sprawdziłem fazę. Okazało się, że po wymianie wszystkie głośniki basowe zamontowano mi w przeciwfazie...

Teraz czekam do poniedziałku na zgodę na rozebranie kolumn bez utraty gwarancji i przełożenie kabli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy
8 minut temu, Krzysieck napisał:

[...] Okazało się, że po wymianie wszystkie głośniki basowe zamontowano mi w przeciwfazie...

Teraz czekam do poniedziałku na zgodę na rozebranie kolumn bez utraty gwarancji i przełożenie kabli.

Który to był taki sprytny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Grutka napisał:

Kurde Hahahah  to gamonie, a tak lubię ich pokoje odsłuchowe i sprzedawcę 

Czy to znaczy że jak już będę miał gdzie postawić Quintę to mogę do nich uderzać żeby sprzedali? Myślałem, że u nich bezpośrednio nie da się kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Da się kupić,  tylko tyle że tam był w porządku sprzedawca i powiedział,  że niestety ale oni mają wyższe ceny niż sklepy i nie mogą mieć niższych, bo taką mają umowę, lecz mają  tam outlet i można kupić kolumny o wiele taniej, no i mają dwa pokoje odsłuchowe, jeden to taki normalny z kolumnami opera,tannoy,quadral, fyne audio i coś tam jeszcze, ze  wzmacniaczami onkyo i Pioneer, ale chyba stracili już licencję za w drugim bardziej ekskluzywnym pokoju, stały tylko tannoy ,ale takie ogromne jak szafa, po 80tysiecy i cała paleta wzmacniaczy lampowych unison research 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Grutka napisał:

Kurde Hahahah  to gamonie, a tak lubię ich pokoje odsłuchowe i sprzedawcę 

 

57 minut temu, Krzysieck napisał:

Cieszę się, że znowu na forum klubu ruch się zrobił ?

Ja już dwa tygodnie męczę się z basem w moich Operach. Dzisiaj wziąłem bateryjkę i sprawdziłem fazę. Okazało się, że po wymianie wszystkie głośniki basowe zamontowano mi w przeciwfazie...

Teraz czekam do poniedziałku na zgodę na rozebranie kolumn bez utraty gwarancji i przełożenie kabli.

No ale  jak to? To jest powiem jakas kosmiczna niekompetencja. Albo rutyna. 

1 godzinę temu, jozwa maryn napisał:

Kiedyś dużo tutaj, poza tym dla HFM, HFC i dawniej do Magazynu HiFi.

A udało sie posłuchać WiLe Rock z Callasami? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
23 minuty temu, Krzysieck napisał:

Ok, thx za info. To jak już nadejdzie czas to S4Home znowu ?

Tak, jedynie  tam można iść na odsłuchy, bo nie grymaszą, a sprzedawca to pracownik i z chęcią  wyrywa się tam zza biurka by posłuchać, możesz być tam nawet 3 godziny, a outlet to jak byłem to na przykład tannoy precission 6.2 biały lakier, kosztowały w sklepie prawie dyche za parę, a tam były za 5500zl para, także naprawdę można trafić mega okazję 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

A od czego zaczęły  się kolumny Naszego klubu? Pierwsze Opery- 

Opera Caruso, pierwsze zdjęcie od góry, ogólnie spójrzcie na stolarkę, chyba prawdziwe drewno

Opera Operetta monitory zdjęcia numer 2 i 3

Opera callas divina, zdjęcia 4 i 5, stolarka w nich jest oszałamiająca!!! 

Ciekawe jak brzmiały, pewnie nie do dostania już są, może u jakiegoś kolekcjonera, za grube pieniądze ?

UKD-Opera-Caruso-1087-B.jpg

1054446-4821898d-opera-operetta-speakers.jpg

889427-8f1bb9e0-opera-operetta-speakers.jpg

1513645-773747ba-callas-opera-divina-stunning-book-shelf-speakers-exotic-wood-exotic-stands-italy.jpg

1242532-61b828e9-callas-opera-stunning-book-shelf-speakers-exotic-wood-exotic-stands-italy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Grutka napisał:

A od czego zaczęły  się kolumny Naszego klubu? Pierwsze Opery- 

Opera Caruso, pierwsze zdjęcie od góry, ogólnie spójrzcie na stolarkę, chyba prawdziwe drewno

Opera Operetta monitory zdjęcia numer 2 i 3

Opera callas divina, zdjęcia 4 i 5, stolarka w nich jest oszałamiająca!!! 

Ciekawe jak brzmiały, pewnie nie do dostania już są, może u jakiegoś kolekcjonera, za grube pieniądze ?

UKD-Opera-Caruso-1087-B.jpg

1054446-4821898d-opera-operetta-speakers.jpg

889427-8f1bb9e0-opera-operetta-speakers.jpg

1513645-773747ba-callas-opera-divina-stunning-book-shelf-speakers-exotic-wood-exotic-stands-italy.jpg

1242532-61b828e9-callas-opera-stunning-book-shelf-speakers-exotic-wood-exotic-stands-italy.jpg

Opera Caruso Ok 3-4 tygodni temu sprzedano w emforiaudio w Londynie za 1700£ . Miałem okazje ich słuchać całkiem zjawiskowe. Stolarka drwewno lite o wyglądzie nie napisze bo to indywidualne podejscie do tematu. Raczej kolekcjonerskie dzieło. Co do monitorów .... bardzo muzykalne te szkółek sluchalem z kolegą w Nottingham w Martins Audio.  Gdy kolega odbierał wzmacniacz.

Edytowane przez nissio100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwie propozycje dla posiadaczy Secondy:

- proponuję pochylić delikatnie Secondy do tyłu (ja podłożyłem 2cm listwe pod przednie szpilki)

- zamiast zworki przez terminale głośnikowe proponuję przeprowadzić drut srebrny fi 20-23AWG, wzmacniacz podpinamy pod dolne terminale. 

Ja właśnie testuję ... efekt jest zaskakujaco ciekawy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jak pochyliłeś do tyłu to zbieżność fazowa powinna się poprawić. Secondy są wielkie więc się nie przewrócą ?

 

Ja dostałem zgodę od EIC i przełożyłem dzisiaj kable w głośnikach. Wreszcie jest normalnie. No prawie, bo przed lampami jeszcze min 90h wygrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Tu znowu ja,a że w innym temacie pewien lamus któremu później pocisnąłem, nnapisał że mam marketowy sprzęt, więc pisze do Was marketowiec  ? akustyke mam kiepską, ale niestety mam takie mieszkanie, jakby co to kupię jakiś piękny dywanik pod sprzęt, by pochłonął niepotrzebne wibracje, mieszkanie przemeblowane, ustawienie inne o którym już pisałem, dziś jeszcze trochę pozmienialem, wcześniej transportem był Blu Ray, dziś podłączyłem DVD starszego typu Panasonica które dostałem gratis, też już kiedyś pisałem, rozkreciłem je i jak na DVD jest porządnie zrobione, wrzucę fotkę, czyste w środku zadbane o dziwo, i zacząłem porównywać i DVD jest mniej basowe od Blu Ray , nie wzbudza się tak bas,gra spokojniej jakby, a że ma coaxial i sekcje audio, też porownalem zmieniając co chwilę i naprawdę to minimalne różnice,trzeba było się mocno wsłuchać, i jednak coaxial gra bardziej promieniście, od sekcji audio, która jakby ciut ciszej i bardziej płasko grała, więc sumując zmianę ustawienia sprzętu i kolumn, oraz zmianę na coaxial DVD,i wzmacniacza, jako marketowiec, jestem teraz bardzo zadowolony dźwięku i to chciałem właśnie osiągnąć,  gra to promieniście, detalicznie, czysciutko, sterylnie, kryształowo, i nie ma przebasowienia, brzmienie jest dojrzałe i pełne kultury,czystości  i stabilności  ?  w kable nie wierzę, w transport żeby był jakiś mega progres i różnice też nie wierzę,  bo jeździłem na odsłuchy i swoim wzmacniaczem i płytami które znam,  i nie słyszałem diametralnej różnicy, między tym co mam teraz, a cd za 11 tysięcy , to tyle,  mam nadzieję że trolle się nie zlecą i że Was nie zanudziłem ?

20201109_142129~2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.11.2020 o 17:02, Krzysieck napisał:

Czy to znaczy że jak już będę miał gdzie postawić Quintę to mogę do nich uderzać żeby sprzedali? Myślałem, że u nich bezpośrednio nie da się kupić.

Może się Pan do nas zwrócić. Firma E.I.C oprócz faktu posiadania outletu przy siedzibie ma również swój salon odsłuchowy w Warszawie, znajdzie Pan u nas pełną ofertę produktów Opera. Sympatyczny kolega z siedziby to zapewne Tomasz.

W przypadku zainteresowania zachęcam do kontaktu ?

Pozdrawiam,

Michał

Zapraszamy na odsłuchy i do wypożyczeń - www.natemataudio.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

No proszę  kto do Nas zawitał? Sam E.I.C ? witamy w Naszych skromnych progach ? ale nie no fakt Krzysiu,też polecam u nich odsłuchy, fajne dwie sale, nikt nie grymasi, luzik na Maxa, miły sprzedawca, nie namawia żeby Ci oczy zamydlić,jak to u innych bywa, naprawdę polecam tam odsłuchy i outlet mają fajny, miło wspominam ? pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.