Kabel sieciowy isotek

[tomek40]

 

Panowie prośba o opinie na temat kabelka isotek evo3 syncro. Znajomy kupił i chciałby poznać również opinie kogoś kto mail z nim styczność.

[Barthezz]

Czyli kupił i nie zauważył żadnej różnicy, teraz szuka kogoś kto go uświadomi ze zrobił zakup życia :)

Edytowane 24 Stycznia 2017 przez Barthezz

[Yeung]

Jakiś rok temu słuchałem w salonie zestawu gdzie był wpięty właśnie isotek,później zmiana na wireworld (które brałem na domowe testy).

Sieciówki jak dla mnie ciężki orzech,bardziej jestem przekonany do ingerowania w akustykę niż kable sieciowe.Może gdybym miał akustykę na 5+ to bym coś usłyszał,a tak wpinałem,przekładałem i grało tak samo :-)

[tomek40]

Czyli kupił i nie zauważył żadnej różnicy, teraz szuka kogoś kto go uświadomi ze zrobił zakup życia :)

[Krzysztof_54067]

Czyli kupił i nie zauważył żadnej różnicy, teraz szuka kogoś kto go uświadomi ze zrobił zakup życia :)

 

Czytać ze zrozumieniem! Chce poznać opinie! Nie trolować!

Edytowane 24 Stycznia 2017 przez Krzysztof_54067

[kapelli]

Jednym słowem Twój znajomy usłyszał na własne uszy że kabel sieciowy to jedna wielka ściema a teraz na siłę szuka argumentów że innym gra.

 

Ale skoro kupuje kabel sieciowy za 7 tysięcy PLN, to jak rozumiem ma już absolutny hi-end w domu, więc powinien słyszeć różnicę?

 

Czy może się naczytał recenzji "złotouchych" recenzentów jak im kabel sieciowy nagle otworzył scene i podniósł jakość system o dwie klasy, odmulił i w ogóle och i ach.

 

Inaczej mówiąc - chce powiedzieć że nie słyszy ale się boi :D

LOL - uświadom go że jest zdrowy i się dał wy....ć na 7 koła. Mogł dać na biedne dzieci, przynajmnije byłby pożytek.

[Gość numik]

kable sieciowe mają znaczenie

 

ale on pyta o nasze opinie nt. jego kabla? Przecież go kupił, niech opisze swoją opinię :)

[kapelli]

Dla dystrybutora i producenta na pewno. Audiofil to człowiek który (niestety) mając nową zabawkę odrzuca wszelkie racjonalne argumenty, a rozmawianie o psychoakustyce powodują atak porównywalny z tym, jak na filmie zachowuje się opętany skropiony wodą święconą...

[Gość numik]

Dla dystrybutora i producenta na pewno. Audiofil to człowiek który (niestety) mając nową zabawkę odrzuca wszelkie racjonalne argumenty, a rozmawianie o psychoakustyce powodują atak porównywalny z tym, jak na filmie zachowuje się opętany skropiony wodą święconą...

opisujesz raczej antykablarzy i antyaudiofili, którym mózg się przegrzewa i piana z ust leci na samą myśl, że jednak może być inaczej niż myślą, ich świat runąłby w posadach:). Ja / my chętnie rozmawiamy...ale z 2 strony tylko ironia, agresja, często totalny brak wiedzy i porządnych doświadczeń

 

pozdrawiam!:)

[Łukasz_62438]

Evo3 Syncro to kawał kabla, ja mam zaledwie model Premier, i u mnie poprawa jakości dźwięku (po przesiadce z polskiego kabelka PJ Audio "B") była znaczna i pozytywna... więc chyba, jeśli wszystko z systemem było w porządku już wcześniej, kabelek za 1600 GBP powinien także jakąś dobrą i słyszalną różnicę wnieść.

 

Jeśli znajomy z przewodu Syncro nie jest kontent, to ja chętnie się zamienię na swój Premier, mogę opłacić koszty przesyłki :) oczywiście żartuję :)))

[tomek40]

Jednym słowem Twój znajomy usłyszał na własne uszy że kabel sieciowy to jedna wielka ściema a teraz na siłę szuka argumentów że innym gra.

 

Ale skoro kupuje kabel sieciowy za 7 tysięcy PLN, to jak rozumiem ma już absolutny hi-end w domu, więc powinien słyszeć różnicę?

 

Czy może się naczytał recenzji "złotouchych" recenzentów jak im kabel sieciowy nagle otworzył scene i podniósł jakość system o dwie klasy, odmulił i w ogóle och i ach.

 

Inaczej mówiąc - chce powiedzieć że nie słyszy ale się boi :D

LOL - uświadom go że jest zdrowy i się dał wy....ć na 7 koła. Mogł dać na biedne dzieci, przynajmnije byłby pożytek.

Dramat takie odpowiedzi głuchych co pewnie jamnika dalej słuchają a o lepszym sprzęcie mogą jedynie tu popisać na oczy go wcale nie widząc. Ktoś kto ma system za gruba kasę uwierz mi ze te 7 koła to drobne dla niego i sa warte by dac jak ma choć niewielki procent podnieść brzmienie systemu. Tylko żeby to wiedzieć to trzeba mieć system.

[iro III]

opisujesz raczej antykablarzy i antyaudiofili, którym mózg się przegrzewa i piana z ust leci na samą myśl, że jednak może być inaczej niż myślą, ich świat runąłby w posadach:). Ja / my chętnie rozmawiamy...ale z 2 strony tylko ironia, agresja, często totalny brak wiedzy i porządnych doświadczeń

 

pozdrawiam!:)

 

Nie "ich świat" - tylko świat nauki, fizyki. Jednak tego świata żadna sieciówka, nawet za bilion talarów nie zmieni.

Jest wiedza i ona wystarcza w zupełności aby nie tracić czasu czy ośmieszać się komicznymi czynnościami w czasie "porządnych doświadczeń".

[Barthezz]

Dramat takie odpowiedzi głuchych co pewnie jamnika dalej słuchają a o lepszym sprzęcie mogą jedynie tu popisać na oczy go wcale nie widząc. Ktoś kto ma system za gruba kasę uwierz mi ze te 7 koła to drobne dla niego i sa warte by dac jak ma choć niewielki procent podnieść brzmienie systemu. Tylko żeby to wiedzieć to trzeba mieć system.

 

To o ile % podniósł mu brzmienie systemu,ze się musi pytać innych o opinie na temat swojego kabla ? Nie pisze tego złośliwie,ale sam jestem ciekawy w końcu to kabel za 7 koła.

[Gość numik]

Nie "ich świat" - tylko świat nauki, fizyki. Jednak tego świata żadna sieciówka, nawet za bilion talarów nie zmieni.

Jest wiedza i ona wystarcza w zupełności aby nie tracić czasu czy ośmieszać się komicznymi czynnościami w czasie "porządnych doświadczeń".

kto ośmiesza się wg kogo....można się spierać, pewnie wzajemnie

Edytowane 24 Stycznia 2017 przez numik

[Marek.S]

Daj sobie spokoj, IsoTek to oszusci jakich malo, nawet w branzy kablarskiej.

Mialem kiedys listwe Isoteka i w srodku byla okablowana drucikiem 0.5mm, grala gorzej od zwyklej z marketu budowlanego. Sieciowka ktora byla w komplecie miala specjalnie wypilowane lby wkretow tak zeby nie dalo sie zobaczyc co jest w srodku.

W obecnych czasach maja jeszcze lepsze praktyki, zalewanie plytek czarnym plastikiem...

Edytowane 24 Stycznia 2017 przez Marek.S

[sir.jax]

Nie "ich świat" - tylko świat nauki, fizyki. Jednak tego świata żadna sieciówka, nawet za bilion talarów nie zmieni.

Jest wiedza i ona wystarcza w zupełności aby nie tracić czasu czy ośmieszać się komicznymi czynnościami w czasie "porządnych doświadczeń".

Co za brednie !!!

Ten sam świat nauki i fizyki nie potrafi wytłumaczyć jak działa silnik elektromagnetyczny EM drive, a działa wbrew prawom Newtona. Fizycy nie potrafią tego fenomenu wytłumaczyć, a jednak ...

Chyba, że nijaki iro III zna odpowiedź na powyższe zagadnienie, tylko jego świat nauki i fizyki nie pozwala mu na ujawnienie faktów.

[Biniu777]

Co tu tłumaczyć skoro zwykły kabelek kosztuje 20zl a ten 7000 zl to musi być różnica. Nawet gdyby pod izolacją obu było dokładnie to samo :)

 

[Krzysztof_54067]

Z normalnego pytania rozpoczęła się krucjata niedowiarków ...

n-ty raz i w takim samym stylu jak zwykle...

Z czym Wy macie ludzie problem?

Z faktem, że ktoś słyszy wpływ kabla zasilającego na jakość brzmienia?

Boli Was to, że Wy nie słyszycie?

Bolą Was wydawane pieniądze, których sami nie zarobiliście?

Co z Wami nie tak?

[hubertrs]

I oczywiscie pomijamy jakosc kabli do gniazdek i stanu calej instalacji w domu, kabel za 7 kola jest remedium na cale zlo, ludzie troche logiki.

[Krzysztof_54067]

I oczywiscie pomijamy jakosc kabli do gniazdek i stanu calej instalacji w domu

 

Najbardziej liczy się ostatnie 2 m. Wiem. Sprawdziłem.

[hubertrs]

Polecam zrobic sobie osobne zasilanie do audio, ktore nie bedzie zbieralo syfu z pracy lodowki, boilera itd a nie wbijac sobie do glowy prawdy objawione bokazdy elektryk, elektronik bedzie sie smial do rozpuku

[Kejup]

Witam!

Ja miałem okazję przekonać się na własne uszy że sieciówki mają wpływ na brzmienie. Mój brat również. Też kiedyś byłem sceptycznie nastawiony. A próby odbyły się na sprzęcie za grubą kasę jak i na moim Nadzie c356bee (po modzie mudy44-kolejny powód do gównoburzy). Tylko ja nie zamierzam nikogo przekonywać do swojej racji. Ja usłyszałem różnice wiec wymienię sobie kable (moja kasa). Jeżeli ktoś tego nie słyszy to w jego przypadku nie ma sensu tego robić (ja też nie słyszę innych aspektów muzyki o których często piszą tu koledzy to nie znaczy że tak nie jest a ja nie zamierzam się z nimi o to kłócić). Czy my Polacy mamy w genach to żeby się tak żreć między sobą?

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez Kejup

[hubertrs]

Ja nie twierdze, ze kabel nic nie zmienia, jesli stary jest slabej jakosci a zastapisz go dobrym to oczywiscie ze zmieni, ale poprawnie mozesz sam zrobic taki kabel i nie trzeba wydawac na niego 7 klockow.

[Kejup]

Z tym się zgodzę ;-) Sam planuję sobie wykonać kable zasilające. Faktycznie 7 tys to bardzo duża kwota jak za kabel ale to wszystko zależy od tego jak się zarabia. Mnie nie stać ale są ludzie dla których taki wydatek to ułamek tego co wydali na resztę.

[Krzysztof_54067]

Ja nie twierdze, ze kabel nic nie zmienia, jesli stary jest slabej jakosci a zastapisz go dobrym to oczywiscie ze zmieni, ale poprawnie mozesz sam zrobic taki kabel i nie trzeba wydawac na niego 7 klockow.

 

Zależy do jakiego systemu. Wiedza z jakich materiałów i jak dobrze zrobić bardzo dobrze brzmiący kabel audio nie znajduje się w podręcznikach technika elektronika.

Do takiego systemu jak Ty masz czy ja nie ma sensu inwestować w kabel powyżej 1000 zł ponieważ przyrost jakości za tą kwotę uzyskasz w innym miejscu.

Z tym, że widzę, że kable dopiero są przed Tobą - wnioskuje z opisu. Porada: nie warto w audio prowadzić krucjat, lepiej przetestować. Jeśli nie usłyszysz różnicy np. w basie w najtańszym zasilającym Wireworld Stratus - masz sprawę z głowy (ale to nie upoważnia Cię wyciągania wniosku, że nikt inny nie usłyszy tego kabla w swoim systemie)...

A jak ktoś ma dobrze dobrany sprzęt za np. "dużą bańkę" - kabel zasilający poniżej 1000 zł będzie wąskim gardłem. A są tacy ludzie na tym forum...

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez Krzysztof_54067

[hubertrs]

To ze w opisie nie mam wymienionych kabli, nie znaczy ze gram na sznurowkach, a co mnie upowaznia to jest to logika, bo prad nie powstaje w gniazdku, osobiscie mam poprowadzone zasilanie tylko do audio i tu z calym przekonaniem twierdze ze slychac roznice. A teorie o zbawiennym dzialaniu tlumika sportowego w fiescie 1100cc traktuje jak te onkablach sieciowych za milion dularow. Zeby nie bylo, to nie jestem z tych nieslyszacych kabli, slysze rca i glosnikowe,

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez hubertrs

[iro III]

Chyba, że nijaki iro III zna odpowiedź na powyższe zagadnienie, tylko jego świat nauki i fizyki nie pozwala mu na ujawnienie faktów.

 

Samo porównywanie zagadnień związanych z EM Drive - do kawałka przewodnika, który ma dostarczyć do urządzenia 230V o 50Hz - świadczy o poziomie na który mnie nie namówisz.

Nie próbuj więcej - to był wyjątek.

Nie rozmawiam z tobą gdzie indziej, tutaj też nie zamierzam.

[sir.jax]

Samo porównywanie zagadnień związanych z EM Drive - do kawałka przewodnika, który ma dostarczyć do urządzenia 230V o 50Hz - świadczy o poziomie na który mnie nie namówisz.

 

To nie było porównanie EM Drive do kawałka drutu, tylko odniesienie do tego, że ta twoja nauka i fizyka na którą tak często się powołujecie nie wszystko jest w stanie wyjaśnić, przykładem jest napęd EM Drive który przeczy dotychczasowej wiedzy i prawom fizyki z zakresu dynamiki Newtona.

[Kristoff83]

Witam wszystkich

 

Jestem kompletnie nowy na tym i nigdy wczesniej nie pisalem na zadnym forum a temat odnosnie tej sieciowki Isotek evo3 syncro puscil za moja prosba moj kolega...

Niektore opinie sa poprostu lekko szokujace i zamiast samego kabla niekturzy oceniaja sam jego zakup i ze to kabel za drogi nie warty tej kasy etc.

Otorz kabel kupilem bardzo okazyjnie za mniej niz 2000zl i za te pieniadze bez wzgledu na wynik brzmieniowy byl to bezpieczny zakup...

Kabla wczesniej nie sluchalem a zakup kierowany byl wylacznie opiniami internetowymi oraz testami...

Docelowo kabel ten zakupiony zostal aby wykozystac go do zasilania listwy ktora nadal jest w budowie i niebawem zostanie ukonczona... Kiedy to nastapi z checia podziele sie swoja wlasna opinia na temat jego brzmienia...

Proszac kolege o zapytanie "audiofili, fanow audio" mialem na nadzieje dowiedziec sie czegos wiecej od prywatnego konsumenta ktory ma wyrobiona opinie na temat tego przewodu albo innego wlasciciela ktory chcial by opisac swoje doswiadczenia i czy zakup byl trafiony czy tez nie...

Zamiast tego dostalismy kupe krytyki oraz kilka normalnych wypowiedzi od ludzi ktorzy pytanie zrozumieli...

Niektore wypiwiedzi nadawaly by sie na forum krytykow audio a nie fanow audio i milosnikow muzyki...

 

Teraz kiedy dokladniej wyjasnilem jaki tak naprawde byl cel zapytanie moze dostane odpowiedz od kogos kto mial okazje kiedykolwiek go posluchac.

 

Pozdrawiam wszystkich na forum i dziekuje koledze za dodanie dla mnie tego postu poniewaz na jego podstawie oraz niektorych wypowiedzi postanowilem sam dolaczyc do grona ludzi/ fanow AUDIO...

[tomek40]

No to witamy kolegę w gronie audiofanatykow