Skocz do zawartości
IGNORED

Skórzane myszy na głośnikach


rollins

Rekomendowane odpowiedzi

 

Jeśli kolumna ma odpowiednią wagę w stosunku do masy drgającej jaką jest głośnik/i, to takie dociążenie nie jest potrzebne i niczego nie poprawi, bardziej zadziała już wtedy wyobraźnia słuchacza. Tak więc ta solidniejsza i cięższa konstrukcja owszem, ale do możliwości i wielkości przetworników, bo każdy głośnik ma pewne ograniczenia i jego masa drgająca będzie w stanie poruszyć dany ciężar powyżej którego dokładanie zbędnych kg niczego poza idiotycznym wyglądem nie wniesie.

Juz pisalem ale powtórzę raz jeszcze,dociazenie moze przybrac rozne formy,nie tylko idiotyczny myszy. Moze byc nawet swojego rodzaju ozdobą np odpowiednio obrobiona plyta jakiegos egzotycznego pieknego kamienia naturalnego. I caly czas czegos chyba nie rozumiesz. Nigdy nie napisalem ze dociazenie jest potrzebne. Co do reszty Twoich wywodow,rozumiem ,ze stosowne testy z roznymi kolumnami przeprowadziles . I z tym pazdziezami i tymi mega solidnymi ;)

Tak samo sprawdziles rozne masy dociazajace kolumny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do reszty Twoich wywodow,rozumiem ,ze stosowne testy z roznymi kolumnami przeprowadziles . I z tym pazdziezami i tymi mega solidnymi ;)

Tak samo sprawdziles rozne masy dociazajace kolumny ;)

Różne masy? Kolumn się nie stroi worami z piaskiem, kolumna powinna mieć taką masę, aby głośnik nie powodował nadmiernych drgań obudowy, tak samo usztywnień wewnętrznych nie projektuje się tak, aby zostawiać pewną możliwość do drgań, tylko maksymalnie usztywnić ścianki, bo rezonanse obudów to efekt niepożądany. No chyba ze ktoś lubi jak obudowa "gra" ale raczej o wierniejszym przetwarzaniu dźwięku można wtedy zapomnieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Różne masy? Kolumn się nie stroi worami z piaskiem, kolumna powinna mieć taką masę, aby głośnik nie powodował nadmiernych drgań obudowy, tak samo usztywnień wewnętrznych nie projektuje się tak, aby zostawiać pewną możliwość do drgań, tylko maksymalnie usztywnić ścianki, bo rezonanse obudów to efekt niepożądany. No chyba ze ktoś lubi jak obudowa "gra" ale raczej o wierniejszym przetwarzaniu dźwięku można wtedy zapomnieć :)

Tak ,rozne masy ale widze ,ze szkoda czasu na dyspute na ten temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a nie na wszystkich kolumnach da się położyć :)

Jeśli górna ścianka nie jest prosta i płyta lub mysz mogłaby spaść, można oszalować prowizorycznie i zalać cementem. I trzymać się będzie, i obciąży znakomicie, a jak zostawimy po bokach szerszy szalunek, to i ścianki boczne wzmocni ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś już uczestniczyłem w wątku o płytach i myszach, wątek liczy 51 stron wynikło, że ciężar na kolumnie też redukuje drgania bocznych ścianek, choć nigdy się nie dowiedziałem jak, a tu proszę zaprawa jakie to proste :)

 

- Kilkukilogramowa podstawka pod kolumny zatrzyma rozbujały strop o wadze kilku ton.

- Ciężar umieszczony na kolumnie zredukuje rezonanse ścianek obudowy (wzmocnienia niepotrzebne)

- Stolik audio poprawia brzmienie elektroniki audio, a nawet poprawi obraz w telewizorze.

- Metalowe kolce redukują drgania, guma się chowa.

-Ciężar umieszczony pod kolumną działa na jej obudowę tak samo jak woda wlana do styropianowego kubka.

-Konstrukcja antywibracyjnego stolika dopuszcza przenoszenie wibracji z półki niżej na półkę wyżej i nie ma to żadnego znaczenia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś już uczestniczyłem w wątku o płytach i myszach, wątek liczy 51 stron

Matko Bosko, Kolega singiel emeryt ? Tyle czasu zmarnować - wow

 

Ja takie myszy tylko białe mam jak z alkoholem przesadzę :D

Uwierz może być gorzej, jak w mieście @niusiu Kolegę żeśmy żegnali - chajtał się trzeci raz - uparty samobójca - to zamiast w samolot do Madrytu, gdzie oblubienica czekała, włożyliśmy go w lot do Berlina.... Z ślubu nic nie wyszło, na szczęście dla niego jak się później okazało..

Ten fart opijaliśmy już bezpiecznie, na łonie przyrody, z daleka od lotnisk....Bez większych ekscesów....

 

Także myszki to pikuś, nawet nie pan pikuś ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niusia

Nie mów że też parę razy takiej desperacji byłeś że sakramentalne tak padło ???

 

Czy Paryż to nie wiem, ale jak człek pamięcią sięga wstecz to się cieszy, że nigdy autobiografii nie napisze, bo własne dzieci by się wyparły ojca ;P Sam pewnie bym się wyparł siebie, po paru rozdziałach ;P

Teraz to młodzież spokojna, bo co można w cyberświecie zmalować ;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam uważam, że dla ludzi uprzejmych i kulturalnych takie myszy to bardzo rozsądny wydatek.

 

Wyobraźcie sobie, że przychodzą kumple piją piwo, łażą po pokoju i któryś odstawi mokrą szklankę na kolumnę, albo kubek z herbatą..

 

A tak? Nie da rady, bo stoi mysza. I nie byle jaką myszą obciążamy kolumnę tylko audiofilską, a skoro kosztuje sporo to może naprawdę coś robi :)

bolą mnie nogi, izba pusta

w piecu Lewiatan tak się pluska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że to tylko worek do klepania :)

od tego to teściową masz

 

wymyśloną specjalnie dla:

dla ludzi uprzejmych i kulturalnych

 

A jak nie wypali to można ją:

potem podwiesić na lince

 

Uciekam bo mnie zamkną zaraz za podżeganie, albo inne zbereceństwo.

Powodzenia Panowie - a jak Wam się myszy rozmnożą - to kot załatwi sprawę, zwykły dachowiec. Jak mu zrobicie legowisko na kolumnie obejdzie się bez myszy i taniej będzie....

 

A tylko nie przesadźcie z tymi kotami, lew to tez kot, ale mogą się doczepić jak na spacer wyjdziecie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że jest tyle "pelikanów" co wszystko łykną, granity, worki, kolce itp. bo jak coś wymyślę przedziwnego czego jeszcze nikt nie wymyślił to może zarobię na nowe Contoury 60, które mi się marzą. Tylko niestety chyba wszystko już było, nawet malowanie najzwyklejszych bezpieczników, które stawały się przez to audiofilskie - cenowo oczywiście:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam uważam, że dla ludzi uprzejmych i kulturalnych takie myszy to bardzo rozsądny wydatek.

 

Wyobraźcie sobie, że przychodzą kumple piją piwo, łażą po pokoju i któryś odstawi mokrą szklankę na kolumnę, albo kubek z herbatą..

 

A tak? Nie da rady, bo stoi mysza. I nie byle jaką myszą obciążamy kolumnę tylko audiofilską, a skoro kosztuje sporo to może naprawdę coś robi :)

Ubawiłem się setnie tą "myszą". Czemu? A temu, że moja dawna kobiecinka na ewidentny idiotyzm, mawiała: "Gryzoń na pięć liter".

Dzięki!:-)

 

Z teściową to mi się wciąż podoba stary żarcik:

 

Spaceruje typ z pieskiem; nagle słyszy wrzaski z góry. Patrzy a na dziesiątym piętrze wisi baba, trzyma się balkonowych żerdek a młody chłop wali kijem.

- Paaaaanieeee! Przecież ta kobieta spadnie!!!

- To teściowa!!!!

- A to się, ścierwo trzyma...

 

Ogrze! Ja - nie (bogowie chronili), ale kolega - i owszem. Com/cośmy się mu natłumaczyli... Ni na trzeźwo, ni po pijaku - nie dało rady:(

Związek wytrzymał dwa miesiące...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nowość za 15kzł:

 

http://highfidelity.pl/@main-2970&lang=

 

Myślę, że takie rzeczy to bazują na tym, że 99,99% ze słuchających muzyki nigdy czegoś takiego nie kupi i nawet nie doświadczy. Taki redaktor może zatem wcisnąć każdy kit i wraz ze swoimi akolitami na jakąkolwiek krytykę czy tylko wątpliwość powiedzieć: miałeś, słuchałeś ? Nie? to siedź cicho w d..e byłeś i g....o widziałeś. I tak to działa, a te 0,01% to sprzedanych takich platform 5 rocznie co przy tej cenie i marży wystarczy na niezły zarobek. Kto i dlaczego to kupuje?

 

Producent ma w domu 650kg ustrojstw antywibracyjnych pod swoim systemem. Może lepiej byłoby jakiś betonowy fundament wybudować jak pod np. wiatrak albo reaktor co gdyby drgał to już tylko razem z Ziemią:)

Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to, że na czym byśmy klocków luzem nie postawili ( chyba że innym pomieszczeniu niż kolumny) to i tak nie uchronimy ich przed wpływem fali dźwiękowej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.