Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D


mer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, J.Jerry napisał:

Zacząłeś doceniać Wikipedie? Sam ci doradzałem skorzystanie

Czyli nie przyznasz się, że bzdury piszesz? I dowodu, że ja niby bzdury piszę, też nie będzie? Słabo. Zaniżasz poziom, jak pisałem, nie sądziłem, że tak będzie. Trzeba będzie przywyknąć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, J.Jerry napisał:

Mogę przyznać, bo sobie tego życzysz

Czyli nie wiesz co to bramka ani źródło punktowe. Spoko. Do dyskusji o faktach znajdziesz tu paru mądrych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o te bramki szumów, to naprawdę nie mogę się zgodzić, że są montowane w odtwarzaczach cd. Tam są układy wyciszające (mute) w stanach nieustalonych, aby nie było trzasków.

Źródło punktowe to jakaś nowa sprawa, kiedy ja o tym wspominałem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, J.Jerry napisał:

Jeśli chodzi o te bramki szumów, to naprawdę nie mogę się zgodzić, że są montowane w odtwarzaczach cd. Tam są układy wyciszające (mute) w stanach nieustalonych, aby nie było trzasków.

To się właśnie nazywa bramka szumów. Z wikipedii:
"Bramka szumów (ang. noise gate) – urządzenie elektroniczne lub program komputerowy używany do regulacji głośności sygnału audio i służący do eliminacji niepożądanych dźwięków (szumów, przydźwięków) pomiędzy użytecznymi frazami sygnału audio."'
Chyba, że chcesz podyskutować o sygnale sterującym bramką, to proszę, jak czegoś nie wiesz, pytaj, trochę się na tym znam.

20 minut temu, J.Jerry napisał:

Źródło punktowe to jakaś nowa sprawa, kiedy ja o tym wspominałem?

Dokładnie o to pytałem trzy razy, ale zamiast odpowiedzieć albo chociaż się zastanowić o co chodzi wolisz rzucać błotem. Dodając 40dB na stukrotną różnicę odległości potraktowałeś głośnik wysokotonowy jak źródło punktowe, którym on zdecydowanie nie jest. Już pominę, że to w wolnej przestrzeni, a centymetr to raczej bliskie pole więc zupełnie inaczej i w zasadzie nie wiadomo jak. A to jest w wikipedii:
"ciśnienie akustyczne jest odwrotnie proporcjonalne do odległości od źródła. Podwojeniu odległości od źródła odpowiada więc dwukrotny spadek ciśnienia."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, barmanekm napisał:

 

Mógłbyś rozwinąć? O jakich parametrach szumu mówisz konkretnie? 

Podobnie. Trudno się odnieść, jeżeli piszesz ogólnikami.

Subiektywnie być może tak. Wiele osób uznaje taśmę matkę oddtwarzaną na dobrym szpulaku za coś doskonałego. 
Ale obiektywnie zarówno przetworniki A/C jak i C/A, a także nośniki cyfrowe mają parametry sporo lepsze od najlepszych torów analogowych. Kaseta zapewnia dynamikę ok 60-70 dB, winyl chyba podobnie, taśmy profesjonalne do ok 80 dB (niech mnie Przemak poprawi, bo mogę się mylić), zwykła płyta CD 96 dB. Najlepsze przetworniki mają spory zapas, przy jej odtwarzaniu.

Oczywiście, może jakieś parametry pominąłem. Dlatego chętnie o nich usłyszę.

Tak duzo pytan, ze lepiej porozmawiac w realu..

Wyobraz sobie maszyne parowa i osiagi wspolczesnych samochodow elektrycznych...Juz widzisz to?...  Wszystko zalezy od punktu patrzenia, nieprawdaz? Wzmacniacze impulsowe zawsze wprowadzaja zaklocenia, ktore pozniej trzeba tlumic. Czy sama ta informacja nie prowadzi do zadawania pytan odnosnie jakosci brzmienia?  Kazdy impuls, zwlaszcza podany na jakakolwiek cewke powoduje zaklocenie na poziomie znaczacym. (1V moze miec wartosc 1000V i wiecej! - po to sa dlawiki/cewki w elektronice).. Wzmacniacze w klasie D to glowna zaleta "sprawnosc" i na tym sie koncza wzdychania. Chocbyscie zaplacili 100 tys PLN za taki wzmak to cudow nie bedzie!!!  Zwyczajny wzmak z lat 80tych z bipolarami pracujacych lioniowo/ciagle wygra z jakoscia nagran do powiedzmy 100 watow... (to i tak duzo w gospodarstwie domowym)... Co mam wiecej napisac? Ludzkie uszy to nie zabawka. Nie mozna ich traktowac w sposob malo naturalny.......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, xajas napisał:

Chyba jeszcze nie odkryles jednego z najciekawszych i najbardziej kreatywnych hobby -> gotowania!

Odkryłem, ale dowództwo i część czynności kuchennych pozostawiam żonie, inaczej się rozbestwi ;-). A co do gotowania to na pierwszy dobry sprzęt grający zarabiałem dawno temu w Hamburgu pracując między innymi w kuchni całkiem dobrej knajpy. Nawet właściciel proponował mi pozostanie na stałe rysując światłe perspektywy że po 3 latach bycia pomocnikiem kucharza i osobą do prac porządkowych zostanę kucharzem. Wszystko przez to że Lechu miał tendencję do eksperymentów kulinarnych przy przyrządzaniu sobie czegoś do przekąszenia w trakcie pracy. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super, chociaz nigdy w zyciu nie chcial bym byc zawodowym kucharzem. To bardzo trudna praca i rutyna, ktora zabija efekt przyjemnsci, ktora masz robiac to jako hobby.

Uwielbiam gotowac dla kregu przyjaciol, dla milej "publiki" (krag znajomych to sami smakosze/gourmets, fanatycy wyszukanej kuchni i dobrych win), ale nie moge sobie wyobrazic robic to zawodowo.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xajas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, J.Jerry napisał:

Ja liczyłem wychodząc od szumów wyjściowych, a ta metoda lepsza, bo z grubsza można policzyć w pamięci np. kolumny 87 dB, wzmacniacz 100W s/n -100dB liczymy -100 +20 (różnica do 1 wata) + 87 = 7dB szumów z jednego metra i ok +40dB z 1 cm.

Przecież u audiofila najważniejsza jest ocena na ucho. Siadasz przed kolumnami podłączonymi do wzmacniacza i słuchasz. Jak z odległości odsłuch słychać szum to jest kiepsko. Zazwyczaj jednak z takiej odległości (3-4 m) nic nie słychać i trzeba podejść bliżej, jeżeli z odległości 0,5 m w dalszym ciągu nic nie słychać poza tłem pomieszczenia to znaczy że jest bardzo dobrze, choć oczywiście może być lepiej, ale wtedy potrzebne są już pomiary. Mnie zadowala brak szumu lub bardzo słabo słyszalny szum z tej odległości. Oczywiście u "sportowców" musi być -120 lub nawet -130 dB ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, robsonic napisał:

1V moze miec wartosc 1000V i wiecej! - po to sa dlawiki/cewki w elektronice)

Proszę wytłumacz.

19 godzin temu, robsonic napisał:

Chocbyscie zaplacili 100 tys PLN za taki wzmak to cudow nie bedzie!!!  Zwyczajny wzmak z lat 80tych z bipolarami pracujacych lioniowo/ciagle wygra z jakoscia nagran do powiedzmy 100 watow

Rozumiem, że Ci sie podobają zwyczajne, wzmaki z lat 80-tych. Ale może powiedzieć w jaki OBIEKTYWNY sposób wygra? Jakimi parametrami? Chodzi mi o to, żeby nie dyskutować z Twoim gustem, tylko czymś obiektywnym, do czego możemy mieć wspólny punkt odniesienia.
Stosując Twoją retorykę mógłbym napisać, że wzmacniacz impulsowy miażdży i zjada na śniadanie każdy wzmacniacz w klasie AB, już od miliwatów, tylko że z tego nic nie wynika, i nawet tak nie uważam. Natomiast będąc pod wrażeniem Twojego ogromnego doświadczenia z lutownicą od 6 roku życia, chętnie poczytam na podstawie jakich parametrów uważasz, że musiałby nastąpić cud, aby wzmacniacz impulsowy wygrał ze wzmacniaczem w klasie AB. Znajdę Ci wzmacniacz w klasie AB, który w całym zakresie mocy do ok 120 W, ma zniekształcenia mniejsze od 0.0002% tylko, że togo i tak już dawno nie słychać. A są i lepsze.

Np. przeciętna lampa obiektywnie jest gorsza od każdego innego wzmacniacza, a dla wielu osób nie ma nic lepszego, a jedne z najlepszych systemów jakie słyszałem były właśnie na lampie. Tylko, że to jest moje subiektywne wrażenie. Tak samo jak Ty słyszysz jakieś zakłócenia we wzmacniaczach w klasie D. Osobiście dużo częściej słyszałem różne zakłócenia w konstrukcjach "liniowych", bo są na nie dużo bardziej podatne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, barmanekm napisał:

Proszę wytłumacz.

Rozumiem, że Ci sie podobają zwyczajne, wzmaki z lat 80-tych. Ale może powiedzieć w jaki OBIEKTYWNY sposób wygra? Jakimi parametrami? Chodzi mi o to, żeby nie dyskutować z Twoim gustem, tylko czymś obiektywnym, do czego możemy mieć wspólny punkt odniesienia.
Stosując Twoją retorykę mógłbym napisać, że wzmacniacz impulsowy miażdży i zjada na śniadanie każdy wzmacniacz w klasie AB, już od miliwatów, tylko że z tego nic nie wynika, i nawet tak nie uważam. Natomiast będąc pod wrażeniem Twojego ogromnego doświadczenia z lutownicą od 6 roku życia, chętnie poczytam na podstawie jakich parametrów uważasz, że musiałby nastąpić cud, aby wzmacniacz impulsowy wygrał ze wzmacniaczem w klasie AB. Znajdę Ci wzmacniacz w klasie AB, który w całym zakresie mocy do ok 120 W, ma zniekształcenia mniejsze od 0.0002% tylko, że togo i tak już dawno nie słychać. A są i lepsze.

Np. przeciętna lampa obiektywnie jest gorsza od każdego innego wzmacniacza, a dla wielu osób nie ma nic lepszego, a jedne z najlepszych systemów jakie słyszałem były właśnie na lampie. Tylko, że to jest moje subiektywne wrażenie. Tak samo jak Ty słyszysz jakieś zakłócenia we wzmacniaczach w klasie D. Osobiście dużo częściej słyszałem różne zakłócenia w konstrukcjach "liniowych", bo są na nie dużo bardziej podatne.

Nie jestes elektronikiem zatem domniemam, ze nie rozumiesz zasad panujacych w obwodach LC. Bez podstaw nie ma sensu tutaj nic tlumaczyc..

Zadne znane mi parametry wzmacniacza jak do tej pory nie daja zadnych informacji odnosnie brzmienia, bo te jest specyficzne dla roznych rozwiazan ukladowych. Parametry wzmacniaczy daja nam tylko jakies ogolne informacje, ktorymi mozemy sie kierowac szukajac okreslonego sprzetu pod na przyklad wzgledem mocy czy impedancji. Cala ta reszta parametrow to wlasciwie zabawa z konsumentem , ktory lubi miec napisane odpowiednie cyferki na papierze... Tu nie chodzi o to by wzmacniacz byl doskonaly i mial THD 0,0000000000001% (0,01% mi osobiscie wystarczy w zupelnosci). Paradoksalnie niektore niedoskonalosci komponentow powoduja, ze brzmienie jest cieple, grube, soczyste, niemeczace, - innymi slowy podobajace sie (lampy elektronowe).. Tam gdzie pojawiaja sie impulsy, zawsze pojawiaja sie zaklocenia. Sprobuj tylko odpalic wzmacniacz w klasie D wyjety z ekranowanej obudowy i posluchac radia FM. ?

Odnosnie szumu to mi nie chodzi o szum jaki slychac w glosniku jak mamy galke na minimum tylko o szum, ktory jest generowany w momencie produkowania dzwiekow a to roznica.

Po raz kolejny powtorze, ze jedyna zaleta wzmacniaczy w klasie D to jego sprawnosc. Zaden absolutnie klocek w podobnej oczywiscie polce cenowej nie moze konkurowac z klasa A/AB pod wzgledem brzmienia (brzmienia a nie mocy!) i to jest fakt znany konstruktorom od dekad. We wzmacniaczu w klasie D potrzebne sa kosmicznej technologii i precyzji komponenty, najlepiej jakby to byly tranzystory o takiej samej liczbie atomow, ktore sa ulozone w ten sam sposob (podobnie z rezystorami, kondensatorami, cewkami, diodami,itd). Poprostu jakosc dzwieku wzmacniacza w klasie D z racji impulsow baaardzo mocno zalezy od wysokiej klasy sklonowanych podzeslopow elektronicznych, dlatego wzmacniacz w klasie AB pod wzgledem wiernosci wzmacniania sygnalow wejsciowych wygrywa juz na dzien dobry.. Istnieje takze cos takiego jak "starzenie sie" komponentow, ktore z biegiem czasu powoduje, ze parametry zastosowanych podzespolow bardzo sie rozjezdzaja a to dramatycznie skutkuje gwaltownym spadkiem jakosci produkowanego audio przez szumofony. We wzmacniaczu w klasie AB nie ma takiego problemu, gdyz te sa odporne na rozrzuty paramentrow (zwlaszcza wspolczesnych juz tak precyzyjnych) i jakosc brzmienia pozostanie wlasciwie taka sama przez wiele lat.

Ja naprawde nikomu nie bronie sluchania muzyki na wzmacniaczu w klasie D 2000 watt, ale czy to naprawde ma sens? Czy w domu lub w mieszkaniu w bloku potrzeba takich mocy? Czytajac ten watek od razu widac co dla kogo sie liczy.. Dlatego tytul tego watku" Wzmacniacz klasy A\AB kontra wzmacniacz klasy D" powinien byc taki: "Albo Wzmacniacz klasy A\AB , albo wzmacniacz klasy D"..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie rozumiesz, co to znaczy sprawność. Czy winą wzmacniaczy w klasie D jest, że nie zamieniają większości energii w ciepło?

Klasa D pozwala osiągać niespotykane moce (przy utrzymanym komforcie użytkowania), ale są też wzmacniacze klasy D o mocy 50 watów i mniej. Ale skoro są możliwości i wyższa moc czasem może się przydać, to po co ją sztucznie zaniżać?

Rozumiem, że wszystkie uznane firmy, które mają konstrukcje D-klasowe (np. Esoteric) uznajesz za niepoważne i tandetne (skoro oferują byle jakie brzmienie, to tak należy je określić). Posłuchaj kiedyś gotowego kompletu Lyngdorfa z kolumnami od nich, to zrozumiesz dlaczego za kilka lat dominować będzie ta technologia.

Jak słuchasz muzyki (no przecież...), to już teraz jest ona upichcona na odsłuchach z nielubianymi przez ciebie wzmacniaczami. Proponuję przestać słuchać, aby delikatnych uszu nie drażnić...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Wuelem napisał:

Ty nie rozumiesz, co to znaczy sprawność. Czy winą wzmacniaczy w klasie D jest, że nie zamieniają większości energii w ciepło?

 

Mysle, ze rozumiem lepiej niz ci sie wydaje. Robilem pomiary sprawnosci mierzac na bierzaco stosunek pobieranej energii (VA) i mierzonego napiecia RMS na wyjsciu na sztucznym obciazeniu. Nawet rysowalem sobie wykresy sprawnosci w stosunku do mocy..

Wysoka sprawnowsc w klasie D jest wlasnie okupiona faktem pracy impulsowej koncowek mocy z nie ciaglej a to z kolei prowadzi do zaklocen i prob eliminowania ich rozbudowywujac konstrukcje w nieskonczonosc, co zwieksza ich awaryjnosc notabene...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, robsonic napisał:

Odnosnie szumu to mi nie chodzi o szum jaki slychac w glosniku jak mamy galke na minimum tylko o szum, ktory jest generowany w momencie produkowania dzwiekow a to roznica.

Różnica zasadnicza, bo ten szum się nazywa zniekształcenia ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Wuelem napisał:

 

Klasa D pozwala osiągać niespotykane moce (przy utrzymanym komforcie użytkowania), ale są też wzmacniacze klasy D o mocy 50 watów i mniej. Ale skoro są możliwości i wyższa moc czasem może się przydać, to po co ją sztucznie zaniżać?

 

Sa takze wzmacniacze w klasie AB o niespotykanej mocy, bo powstaly takze tranzystory ktore wytrzymuja kilkaset amperow..

A widziales moze wzmacniacze HI-END w klasie D sluchawkowe? - jakos malo ich do kupienia, malo recenzji, ciekawe czemu...

Czyzby moc juz nie byla tak istotna i lepiej miec klase A w sluchawce?

5 minut temu, przemak napisał:

Różnica zasadnicza, bo ten szum się nazywa zniekształcenia ?

I tak i nie... ? THD mierza najczesciej dla 1khz, a przeciez muzyka to chaos przeroznych czestotliwosci na raz. Takich pomiarow juz ciezko jest dokonac, no bo niby jak? Mozna wpuszczac szumy kolorowe i sie bawic z analizatorem ale moim zdaniem i tak nic nie zastapi naszego ucha.

28 minut temu, Wuelem napisał:

Jak słuchasz muzyki (no przecież...), to już teraz jest ona upichcona na odsłuchach z nielubianymi przez ciebie wzmacniaczami. Proponuję przestać słuchać, aby delikatnych uszu nie drażnić...

Alez dlaczego przestac? Po to mam w domu kilka wzmacniaczy w tym lampowe by sie cieszyc roznym brzmieniem.. Czyzbym zirytowal posiadacza szumofonu przedstawionymi faktami przeciwko, z ktorymi trudno polemizowac?

Nie ma co sie irytowac tylko podchodzic do wszystkiego z umiarem i kompromisem najlepiej.. Jak ktos lubi brzmienie i soprany z klasy D to po raz kolejny napisze, "jego szczescie jest moim szczesciem"..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, robsonic napisał:

I tak i nie... ? THD mierza najczesciej dla 1khz, a przeciez muzyka to chaos przeroznych czestotliwosci na raz. Takich pomiarow juz ciezko jest dokonac, no bo niby jak? Mozna wpuszczac szumy kolorowe i sie bawic z analizatorem ale moim zdaniem i tak nic nie zastapi naszego ucha

Musisz się spytać @slawek.xm, on jest specjalistą od thd+n. Mi pomiar wszystkich harmonicznych oddzielnie w całym paśmie zajmuje jakieś 30 sekund, ale ja się nie znam i oczywiście nic nie zastąpi waszego ucha. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Musisz się spytać @slawek.xm, on jest specjalistą od thd+n. Mi pomiar wszystkich harmonicznych oddzielnie w całym paśmie zajmuje jakieś 30 sekund, ale ja się nie znam i oczywiście nic nie zastąpi waszego ucha. 

To wrzuc filmik z pomiarow na dowod, ze piszesz prawde..

PS. moze byc nawet 100 sekund ..:P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, robsonic napisał:

To wrzuc filmik z pomiarow na dowod, ze piszesz prawde..

PS. moze byc nawet 100 sekund ..:P

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To znaczy bez szumu się raczej nie da, więc trzeba określić w dB co jest zadowalającą wartością? W analogu hobbystę zadowala -50 do -75 dB. A jak jest w cyfrze? Czy np. -90, czy -100 dB jest zadowalające czy musi być -130 dB?


IMO, zależy od brzmienia. Można czasami słuchać szum igły w gramofonie albo szum deszczu za oknem. Jednak szumu szliferki albo wzmacniacza klasy d lepiej nie słyszeć.
To chyba standard dla toru audio przy źródłach cyfrowych w dzisiejszych czasach.


Niestety jeszcze nie. Starczy zobaczyć pomiary miesięcznika Audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, jakie to jest względne - sporą wadą wzmacniaczy w klasie D, zwłaszcza tych tańszych, jest wysoka impedancją wyjściowa, powodująca ostrą górę. I fakt, mam takiego chińczyka za trzy dychy i jest jak jest. Ale jednocześnie jedną z największych zalet wzmacniaczy lampowych jest... wysoka impedancja wyjściowa. Go figure ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, robsonic napisał:

Nie jestes elektronikiem zatem domniemam, ze nie rozumiesz zasad panujacych w obwodach LC. Bez podstaw nie ma sensu tutaj nic tlumaczyc..

Pomimo kierunkowego wykształcenia to elektronikiem się nie czuję. To moje hobby. Z komercyjnych rzeczy to projektowałem jedynie płytki PCB do czegoś podobnego do zegarków sportowych, tylko bardziej złożonego. A tak to jakieś słuchawkowce, zasilacze, jakieś tam AB. Do dobrej klasy D czuje się za cienki. Zresztą są gotowe moduły, więc po co. Byłem ciekawy tylko co znaczy, że 1 V to może być 1000 V. Będę wdzięczny za przykład. Zawsze myślałem, że takie rzeczy to na przetwornicach lub może trafach. Są tam cewki, ale chyba nie o to Ci chodziło.
 

3 godziny temu, robsonic napisał:

Po raz kolejny powtorze, ze jedyna zaleta wzmacniaczy w klasie D to jego sprawnosc. Zaden absolutnie klocek w podobnej oczywiscie polce cenowej nie moze konkurowac z klasa A/AB pod wzgledem brzmienia (brzmienia a nie mocy!) i to jest fakt znany konstruktorom od dekad.

Powiedziałbym, że tak było dekady temu. Obecnie to historia i Twoja wizja.

3 godziny temu, robsonic napisał:

dlatego wzmacniacz w klasie AB pod wzgledem wiernosci wzmacniania sygnalow wejsciowych wygrywa juz na dzien dobry..

No właśnie pomiary mówią coś innego, że te wzmacniacze nie wiele się różnią.

3 godziny temu, robsonic napisał:

Tam gdzie pojawiaja sie impulsy, zawsze pojawiaja sie zaklocenia. Sprobuj tylko odpalic wzmacniacz w klasie D wyjety z ekranowanej obudowy i posluchac radia FM

Nie wiem dlaczego miałbym słuchać wzmacniacza bez obudowy, ale to co piszesz to nic nowego. Podatność układów liniowych na zakłócenia jest powszechnie znana. Wzmacniacze w klasie D tegoproblemu nie mają.

 

2 godziny temu, robsonic napisał:

Czyzbym zirytowal posiadacza szumofonu przedstawionymi faktami przeciwko, z ktorymi trudno polemizowac?

A gdzie podałeś jakieś fakty oprócz swojego subiektywnego zdania?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie już za kilkanaście  lat zostaną same  wzmacniacze w klasie D bo tranzystorów o parametrach nadających się do audio za bardzo nie będzie, bo już teraz wybór ograniczony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robsonic mówisz cały czas o słuchaniu własnymi uszami itp. w zakładce high end koledzy się jarają monoblokami najpierw na nCore a teraz zamawiają już na modułach Purifi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Coś chyba z tymi twoimi uszami nie tak skoro chłopaki mające systemy za grube $ się przesiadają :)

Oczywiście piszę z przekąsem żebyś się nie obraził.

Ale piszesz wciąż jakieś niezrozumiałe dla mnie ogólniki.    

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy towarzystwo jeszcze nie rozpoznalo, ze robsonic to drugi Soundchaser i jakiekolwiek argumenty i dyskusje z nim to „grochem o sciane“

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, xajas napisał:

Czy towarzystwo jeszcze nie rozpoznalo, ze robsonic to drugi Soundchaser i jakiekolwiek argumenty i dyskusje z nim to „grochem o sciane“

 

Napisalem mnostwo argumentow przeciw i jakos nikt mnie do niczego nie przekonal. Poruszalem temat krotkowalowcow, krorzy nie moga nawet uzywac wzmacniaczy w klasie D, pisalem o ich konstrukcji i konkretne powody dlaczego jestem na anty, ale co tam... trzeba bylo zakopac wszystko jakimis prywatnymi pogaduszkami i przybylo kolejnych kilka stron spamu... Faktycznie dyskusja nie ma sensu. "jak grochem o sciane"..

Godzinę temu, emc_emc napisał:

Spokojnie już za kilkanaście  lat zostaną same  wzmacniacze w klasie D bo tranzystorów o parametrach nadających się do audio za bardzo nie będzie, bo już teraz wybór ograniczony.

Nigdy to nie nastapi.. Mozna zakladac kolejny watek, ktory bedzie rosl tak dlugo jak dlugo bedzie audiostereo.pl

7 godzin temu, barmanekm napisał:

 Byłem ciekawy tylko co znaczy, że 1 V to może być 1000 V.
 

W kazdym obwodzie LC wystepuja chwilowo wyzsze napiecia niz wartosci samych impulsow wejsciowych. Cewka to taki "wiatrak" mozna by rzec i wprawiona w ruch wciaz sie "kreci". A skoro tak, to wokol cewki powstaje dosc spore pore elektromagnetyczne, ktore zostaje wypromieniowane w postaci fali radiowej. Dlatego tez wzmacniacze w klasie D musza myc porzadnie ekranowane. To sa poprostu nadajniki radiowe. Niestety malo kto tutaj wogole czyta to co ja tu pisze. Licza sie cyferki i moc. A ja z uporem po raz kolejny stwierdzam, ze zaden w klasie D mnie jeszcze nie urzekl brzmieniem w okolicach sopranow.. Wczesniej pisalem, ze zdarza mi sie raz na rok odsluchiwac "nowinek technicznych" i robie to od wielu lat, nawet za granica w porzadnych studiach odsluchowych. W takich miejscach oczywiscie zawsze jest takze klasa AB dlatego porownanie mamy natychmiastowe ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez robsonic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, barmanekm napisał:

A gdzie podałeś jakieś fakty oprócz swojego subiektywnego zdania?
 

Polec mi jakies wzmacniacze w klasie D sluchawkowe, ktore sa HI-End?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, przemak napisał:

 

Spodziewalem sie pomiaru jakiegos wzmacniacza, ale ok niech jest trafo.. Brakuje mi schematu polaczenia trafa do karty dzwiekowej rozumiem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, robsonic napisał:

W kazdym obwodzie LC wystepuja chwilowo wyzsze napiecia niz wartosci samych impulsow wejsciowych.

Nie tylko w typowych obwodach LC, tak jest w każdym obwodzie (np. z powodów pasożytniczych LC) Tylko co to znaczy, że 1 V to np. 1000 V, czy tam inną wartość. Jako elektronik mógłbyś pisać precyzyjnie, używając powszechnie przyjętych pojęć.

Godzinę temu, robsonic napisał:

Polec mi jakies wzmacniacze w klasie D sluchawkowe, ktore sa HI-End?

Nie znam. Mam akurat jedną konstrukcje w klasie B, na równoległych opampach, i jedną w A klasie na bipolarach. Klasa D do sluchawkowca, to trochę armata na komary. Chyba, że istotna jest sprawność, ale wtedy nie myśli się o jakości dźwięku.

A teraz proszę odpowiedz mi na pytanie i napisz konkretnie, gdzie przytoczyłeś fakty na temat wyższości klasy AB nad D.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.