Skocz do zawartości
IGNORED

Granie z plikow


Blady99
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, przemak napisał:

Jak nie umiesz, to ja zacytuję:

No widzisz? Jednak umiesz znaleźć, a mną się chcesz wyręczać. ?
 

5 godzin temu, przemak napisał:

gdzie tu widzisz stwierdzenie, że każdy gra tak samo? Wyraźnie napisałem, że gra lepiej albo gorzej

A to późniejsze stwierdzenie, że DAC gra tak samo z każdym sygnałem cyfrowym to co ma oznaczać?
Poza tym ja wiem, że Ty nie odpowiadasz za to co piszą inni z Twojego obozu sceptyków, ale wytłumacz mi dlaczego wielu z nich, posiadając podobno wiedzę techniczno-naukową uważa, że wszystkie DACi grają tak samo?

Tylko znów nie wołaj o cytaty, bo się wścieknę. ? Masz ich całą masę, ale szukać Ci nie będę. Zresztą czytasz te wszystkie wątki, to musiałeś też czytać te bzdury Twoich kolegów po fachu. Czemu ich nie naprostujesz i nie wytłumaczysz, że nie mają racji?
 

5 godzin temu, przemak napisał:

Bo zrobiłem to bez fidelizera, ? podczas gdy ty twierdzisz, że to niemożliwe ?

Co jest niemożliwe? Gdzie ja tak napisałem? Poproszę o cytat. ?
 

5 godzin temu, przemak napisał:

Nie, te filmiki mają pokazać, że NIE MUSI być różnic między transportami.

Aha...a więc mogą też być. Do takich porównań to chyba lepiej wziąć jakiś marny transport i wypasiony - audiofilski za pierdylion.
Wtedy okaże się, że te zgrane pliki mają szereg różnic, a nie tylko ich czas utworzenia. ?

 

2 godziny temu, przemak napisał:

Natomiast jednak nie o tym jest mój "disowany" filmik. W nim pokazuję TYLKO, że można uzyskać z taniego transportu sygnał taki jak oryginalny.

Czyli z tego CD-ROM, z którego zgrywałeś, to jest plik oryginalny, a z Technicsa to już kopia? 
Mimo, że w jednym i drugim przypadku użyłeś ten sam utwór z tej samej płyty... ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)
Na forach fotograficznych (przynajmniej niektórych) można teoretykowi powiedzieć "sprawdzam" pisząc po prostu - pokaż swoje zdjęcia.
Tutaj można chociaż zrobić to:
https://www.discogs.com/artist/952861-Przemysław-Ślużyński
aby wiedzieć z kim zacz.
 
Co prawda Silverton, ale były czasy

Na forach fotograficznych (przynajmniej niektórych) można teoretykowi powiedzieć "sprawdzam" pisząc po prostu - pokaż swoje zdjęcia.
Tutaj można chociaż zrobić to:
https://www.discogs.com/artist/952861-Przemysław-Ślużyński
aby wiedzieć z kim zacz.
 
A to jest pozytywny wpis czy negatywny?
Sugerujesz, że uszy a ściślej mówiąc słuch w audiofili nie są istotne a może wręcz niepotrzebne?
Wystarcza sama "wiedza"?
Chciałbym tylko zauważyć, że "prawdziwi audiofile" podpierają się tonami pseudonaukowego bełkotu aby uzasadnić, że "oni słyszą".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przykrością stwierdzam nie po raz pierwszy, że spora grupa czyta to co chce przeczytać a nie to co jest napisane. Stąd pewne problemy, które próbuję wyjaśniać, ale chyba zbyt delikatnie, może trzeba wprost...

2 godziny temu, kaviter napisał:

Kolega przemak próbuje sprowadzić skomplikowane zagadnienie do jednowymiarowego stwierdzenia fundamentalnie stojącego w sprzeczności z doświadczeniem wielu audiofili.

Otóż właśnie. nie sprowadzam skomplikowanego zagadnienia do jednowymiarowego twierdzenia. Wręcz przeciwnie. Rozpatruję jeden konkretny przypadek, i na przykładzie tego przypadku pokazuję, że można uzyskać efekt, o jaki chyba wszystkim chodzi, czyli niezniekształconego przesyłu danych cyfrowych. Generalnie tak działa przesył danych cyfrowych, w taki sposób został wymyślony. Ale nie uogólniam - piszę tylko, potwierdzając przykładami, że ten najczęściej do niedawna podnoszony aspekt czyli wpływ jittera i innych niestabilności zegara można śmiesznie łatwo wyeliminować. W każdym razie ja go wyeliminowałem, stosując takie a nie inne rozwiązania techniczne - prawidłowe, chciało by się powiedzieć. Czyli porządnie zaprojektowany przetwornik ma w nosie jitter i wiedząc to wszyscy słyszący różnice w brzmieniu transportów mogą się skupić na szukaniu innych przyczyn zmiany brzmienia, choćby zakłóceń.

2 godziny temu, kaviter napisał:

Nie ma żadnego matrixa, ja na codzień stykam się powiedzmy z dziesięcioma innymi audiofilami posiadającymi dziesięć bardzo różnych systemów, w każdym słychać różnice wprowadzane przez przewody, transporty akcesoria antywibracyjne itp. i żadna znana mi w rzeczywistości osoba bawiąca się w to hobby takiego wpływu nie kwestionuje. 

Czy ja gdzieś kwestionuję różnice wprowadzane przez transporty? Nie. Ja tylko uważam, że tych różnic być nie powinno, i przynajmniej w przypadku buforowanego przetwornika z dobrym zegarem można je zmniejszyć do wartości niesłyszalnych. W moim przypadku dwa pliki, jeden nagrany wcześniej a drugi odtwarzany z CD czy to technicsa czy cdromu komputera są identyczne, a ponieważ odtwarza je ten sam system, to brzmią identycznie, bo wszystko jest identyczne, i system, i plik, i zakłócenia, i inne. Wpływ transportu na brzmienie neistety może występować, zwłaszcza, jak spora grupa producentów nie uważa za właściwe stosowanie rozwiązań kiedyś trudnych i drogich a dzisiaj banalnych, które całkowicie likwidują wpływ jittera i innych niedokładności przesyłu w kablu spdif czy tam usb czy innym. Jeżeli odbiornik czyli dac jest w stanie perfekcyjnie odtworzyć ciąg bitów ze starego cd technicsa, to dlaczego niby musi też polegać na zegarze tego technicsa, dlaczego jakość sygnału spdif (narastanie, szumy, jitter) ma się przenosić na audio, jeżeli można odtworzyć 1:1 wszytskie bity i mieć to z głowy? Jeżeli mamy taki przetwornik, to różnice w brzmieniu transportów jeżeli występują muszą wynikać z czego innego, a nie z jittera, chyba łatwiej znaleźć i wyeliminować lub podkreślić te różnice, jeżeli pole poszukiwań jest zawężone?

2 godziny temu, soundchaser napisał:

A to późniejsze stwierdzenie, że DAC gra tak samo z każdym sygnałem cyfrowym to co ma oznaczać?

Ma oznaczać dokładnie to, co napisałem, gdybyś zacytował wszystko albo wolniej czytał, to byś przeczytał co następuje: 

"I nieważne, jak ten DAC ma grać, gra jakoś, zależnie od konstrukcji, przyjętych założeń, ceny, upodobań, lepiej, gorzej - ale gra tak samo z każdym sygnałem cyfowym"

TEN dac gra tak samo z każdym sygnałem cyfrowym. Jeden, ten konkretny, jakiś konkretny, nie wszystkie grają tak samo, tylko jakiś jeden, podmiot w tym zdaniu jest w liczbie pojedynczej. Co więcej, w tym zdaniu wyraźnie podkreślam, że może grać inaczej niż inne - "lepiej, gorzej". Prościej nie umiem. 

2 godziny temu, Sine Metu napisał:

A to jest pozytywny wpis czy negatywny?

Trudno powiedzieć, wydaje się, że miał mnie ośmieszyć. Co ciekawe, ze względu na moje "mało zagraniczne" nazwisko po przeszukaniu discogs pod kątem różnic w pisowni tego tam jest nie 150 a 250 - a to i tak niewielka cząstka tego, co zrobiłem, nie wszyscy podają te dane, nie wszystko wychodzi oficjalnie, nie wszędzie mnie wpisują (tylko siebie) z różnych względów itp. W większości widać, co to jest, a raczej co to było w latach '90, to jest moja praca, wiem, że zazdrościcie ? 

Najśmieszniejsze jest to, że to ma być argument - nie wiem, na co, ale ma być. Czyli co? Można się wypowiadać w temacie tylko, jeżeli ktoś ma na discogs powyżej 300 płyt zrealizowanych, czy może ich być mniej ale muszą być amerykańskie? Jeżeli tak, to proszę każdego, kto chce coś na ten temat napisać o linka ze swoim dorobkiem płytowym, a jeżeli ktoś uważa, jak ja, że to idiotyzm, to też może napisać błaznowi, że błaznuje bez sensu.

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Co jest niemożliwe? Gdzie ja tak napisałem? Poproszę o cytat.

Używasz fidelizera, bo brzmi lepiej niż bez. Chyba, że nie, to przepraszam.

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Aha...a więc mogą też być. Do takich porównań to chyba lepiej wziąć jakiś marny transport i wypasiony - audiofilski za pierdylion.
Wtedy okaże się, że te zgrane pliki mają szereg różnic, a nie tylko ich czas utworzenia.

Nie trzeba, wystarczy jeden badziewny. Przecież w jednym filmiku porównuję plik oryginalny płytą przegraną z cdromu zrobioną z tego właśnie pliku. Wcześniej pokazywałem, że grabowanie z płyty za pomocą eaca czy mechanizmów wbudowanych w programy audio też kopiuje audio 1:1 (z innymi danymi gorzej, jasne), nie muszę tego za każdym razem powtarzać. I tak szczęście, że mam jeszcze jakiś działający cd ? 

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Poza tym ja wiem, że Ty nie odpowiadasz za to co piszą inni z Twojego obozu sceptyków, ale wytłumacz mi dlaczego wielu z nich, posiadając podobno wiedzę techniczno-naukową uważa, że wszystkie DACi grają tak samo?

Nie wiem. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Ma oznaczać dokładnie to, co napisałem, gdybyś zacytował wszystko albo wolniej czytał, to byś przeczytał co następuje: 

"I nieważne, jak ten DAC ma grać, gra jakoś, zależnie od konstrukcji, przyjętych założeń, ceny, upodobań, lepiej, gorzej - ale gra tak samo z każdym sygnałem cyfowym"

TEN dac gra tak samo z każdym sygnałem cyfrowym. Jeden, ten konkretny, jakiś konkretny, nie wszystkie grają tak samo, tylko jakiś jeden, podmiot w tym zdaniu jest w liczbie pojedynczej. Co więcej, w tym zdaniu wyraźnie podkreślam, że może grać inaczej niż inne - "lepiej, gorzej". Prościej nie umiem. 

Ahaaaa. ?
No ale po co podkreślać, że dany DAC zagra taka samo z każdym sygnałem cyfrowym?
Przecież to oczywiste, że dany DAC prezentuje jakieś określone brzmienie i nie będzie grał raz tak, raz siak.

2 godziny temu, Sine Metu napisał:

Chciałbym tylko zauważyć, że "prawdziwi audiofile" podpierają się tonami pseudonaukowego bełkotu aby uzasadnić, że "oni słyszą".

Podobnie jak prawdziwi sceptycy od wiedzy podpierają się całą masą nieistotnych argumentów niby naukowych, ale nie mających z nauką nic wspólnego, by udowadniać w kółko słyszącym, że nie słyszą, tylko piszą, że słyszą.

Tak więc jest remis. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, soundchaser napisał:

Ahaaaa. ?
No ale po co podkreślać, że dany DAC zagra taka samo z każdym sygnałem cyfrowym?
Przecież to oczywiste, że dany DAC prezentuje jakieś określone brzmienie i nie będzie grał raz tak, raz siak.

Uważaj, narażasz się. Przecież wiadomo, że transporty grają różnie. Czyli dac do którego będą podłączone różnie grające transporty będzie grał raz tak raz siak. Proszę:

3 godziny temu, kaviter napisał:

stykam się powiedzmy z dziesięcioma innymi audiofilami posiadającymi dziesięć bardzo różnych systemów, w każdym słychać różnice wprowadzane przez przewody, transporty akcesoria antywibracyjne itp. i żadna znana mi w rzeczywistości osoba bawiąca się w to hobby takiego wpływu nie kwestionuje

Kwestionujesz wpływ transportu? To po co masz fidelizera? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Uważaj, narażasz się. Przecież wiadomo, że transporty grają różnie. Czyli dac do którego będą podłączone różnie grające transporty będzie grał raz tak raz siak

To co innego. Tu nie gra sam DAC, tylko połączenie DAC + transport. Dany DAC ma określone i zawsze to samo brzmienie, podobnie jak dany transport.
Zmieniając w zestawie DAC - zmieniamy brzmienie. Podobnie je zmieniamy - zmieniając transport.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, soundchaser napisał:

To co innego. Tu nie gra sam DAC, tylko połączenie DAC + transport. Dany DAC ma określone i zawsze to samo brzmienie, podobnie jak dany transport.
Zmieniając w zestawie DAC - zmieniamy brzmienie. Podobnie je zmieniamy - zmieniając transport.

To to samo, o tym pisałem, żródłem sygnału cyfrowego jest transport. W dodatku nie powinno tak być - transport nie powinien mieć wpływu na brzmienie. Podobnie, jak sposób, w jaki płyta cd jest transportowana do sklepu i ze sklepu do domu na jej brzmienie nie ma wpływu, jeżeli nie ulegnie ona uszkodzeniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

W dodatku nie powinno tak być - transport nie powinien mieć wpływu na brzmienie.

Żeby to było takie proste...ile w życiu jest dziwnych rzeczy, których nie powinno być, a są. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, soundchaser napisał:

Żeby to było takie proste...ile w życiu jest dziwnych rzeczy, których nie powinno być, a są. ?

No właśnie, ale to akurat łatwo byłoby wyeliminować lub choćby znacznie zminimalizować, w większości przypadków całkowicie wyeliminować - prawidłową konstrukcją daca. I tu widzę spisek i matrix, i niech ktoś powie, że to normalne, żeby w 2019 roku trzeba było się dopominać o rozwiązania, które miałem już w sprzęcie kupionym w 1993.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, przemak napisał:

całkowicie wyeliminować - prawidłową konstrukcją daca.

W przypadku grania z plików różne transporty (w tym przypadku playery PC) generują różne brzmienie w połączeniu z tym samym DAC.
Mam 3 takie playery: Foobar, MediaMonkey i JRiver. Każdy z nich daje minimalnie inne brzmienie. Zastosowanie Fidelizera to brzmienie jeszcze zmienia (zawsze poprawia). Ale pewnie Ty jesteś w stanie zmontować kolejny filmik, w którym udowodnisz, że tych zmian wcale nie ma. ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, soundchaser napisał:

W przypadku grania z plików różne transporty (w tym przypadku playery PC) generują różne brzmienie w połączeniu z tym samym DAC.
Mam 3 takie playery: Foobar, MediaMonkey i JRiver. Każdy z nich daje minimalnie inne brzmienie. Zastosowanie Fidelizera to brzmienie jeszcze zmienia (zawsze poprawia). Ale pewnie Ty jesteś w stanie zmontować kolejny filmik, w którym udowodnisz, że tych zmian wcale nie ma. ? 

Jak są to są jak nie ma to nie ma. Łatwo sprawdzić, co i jak. To znaczy byłoby łatwo, ale twój hegel nie ma sterowników asio, a w dodatku w jakiejś recenzji czytam opowieści o tym jak to się nie da zrobić tego daca tak jak trzeba i trzeba inaczej, bo... jitter. Zresztą niby jest i tak i tak. IMO żenada. Ale ludzie kupują i są zadowoleni, to po co robić porządnie, jak można nieporządnie? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, przemak napisał:

Czy ja gdzieś kwestionuję różnice wprowadzane przez transporty? Nie. Ja tylko uważam, że tych różnic być nie powinno, i przynajmniej w przypadku buforowanego przetwornika z dobrym zegarem można je zmniejszyć do wartości niesłyszalnych.

Czyli dochodzimy jednak do stwierdzenia,  że transporty mogą mieć wpływ na brzmienie a różnice między nimi wynikają z ich wad konstrukcjyjnych? Prawidłowo zbudowany transport na miarę obecnych możliwości technicznych nie powinien mieć wpływu na brzmienie a DAC nie powinien być podatny na transport? Czy rekomendujesz używanie zewnętrznych zegarów taktujących? 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, przemak napisał:

twój hegel nie ma sterowników asio

A to takie istotne?
 

 

35 minut temu, przemak napisał:

w jakiejś recenzji czytam opowieści o tym jak to się nie da zrobić tego daca tak jak trzeba i trzeba inaczej, bo... jitter. Zresztą niby jest i tak i tak. IMO żenada. Ale ludzie kupują i są zadowoleni, to po co robić porządnie, jak można nieporządnie? 

Znów nie bardzo rozumiem co tu napisałeś. Co jest nie tak i jaki to ma wpływ na brzmienie?
Moim zdaniem nic temu Heglowi zarzucić nie można. Mam go nie z przypadku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, soundchaser napisał:

Mam 3 takie playery: Foobar, MediaMonkey i JRiver. Każdy z nich daje minimalnie inne brzmienie. Zastosowanie Fidelizera to brzmienie jeszcze zmienia (zawsze poprawia). Ale pewnie Ty jesteś w stanie zmontować kolejny filmik, w którym udowodnisz, że tych zmian wcale nie ma.

Tak sobie pomyślałem, że gdyby podłączyć do tego wszystkiego jakiś rekorder czy coś to mogłoby się okazać, że różnice nie tylko są słyszalne ale i mierzalne i to może spore. Tylko to niezbyt dobrze świadczy o wszystkich tych playerach, fidelizerach i sterownikach daca. To w ogóle jakiś kosmos - jest sobie takie np. urządzenie za dwa tysie RME digiface usb. Ono przesyła w obie strony (wejście i wyjście) 32 kanały stereo przez zwykle usb 2.0. Czy ktokolwiek z użytkowników tego pudełeczka w ogóle by go użył, gdyby na wyjściu nie było tego, co na wejściu? Jakieś mambodżambo o jitterze czy trybie asynchronicznym usb? Nie, k... po prostu działa. Na usb. Bez bajek. A tu z głupim strumieniem stereo w jedną stronę kłopoty i jakieś metne tłumaczenia. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

4 minuty temu, soundchaser napisał:

to takie istotne?

Trochę tak. Choćby dlatego, że pokazuje stosunek producenta do klienta - dobry sterownik to podstawa i spory koszt. Oczywiście też taki drobiazg, że pozwala ominąć cały Windows czy macos i wysłać na wyjście to co trzeba a nie co sobie komputer wymyśli. 

6 minut temu, soundchaser napisał:

Znów nie bardzo rozumiem co tu napisałeś. Co jest nie tak i jaki to ma wpływ na brzmienie?
Moim zdaniem nic temu Heglowi zarzucić nie można. Mam go nie z przypadku.

Taki test naszego idola:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I czytamy tam:

"Wejście USB w Heglu HD20 pracuje w trybie izosynchronicznym, co jest sprzeczne z obecnymi trendami. Wybór Hegla nie jest przypadkowy. Anders Ertzeid, szef sprzedaży Hegla, stwierdził, że popularyzowany tryb asynchroniczny rzeczywiście w znaczący sposób redukuje jitter indukowany po stronie odbiornika.

Z tych powodów w Heglu również początkowo zastosowali układ asynchroniczny, jednak zdziwiło ich to, że wciąż z sygnałem skorelowany był wysoki jitter. Przeegzaminowali więc nie układ odbiornika, a komputer i sposób, w jaki obsługiwane są wyjścia USB. A te nie są traktowane jednakowo - system operacyjny w dynamiczny sposób ustawia ich "ważność" na swojej liście priorytetów.

Okazało się, że odbiornik asynchroniczny jest przez komputer traktowany najgorzej, znajduje się na ostatnim miejscu listy priorytetów systemu operacyjnego. Stąd bardzo wysoki jitter jeszcze zanim sygnał opuści komputer. Hegel zdecydował się więc na inne rozwiązanie: do odbierania sygnału USB i zamiany go na PCM wybrał sprawdzony procesor firmy Tenor, pracujący synchronicznie z parametrami do 24/96."

No to ten jitter jest, czy go nie ma, i po co sobie z nim radzić, jak go nie ma? A na koniec:

" Z jitterem powstałym po stronie odbiornika radzono sobie stosując duży bufor i retaktowanie sygnału"

Czyli dokładnie to, o czym piszę. Tylko jest "radzono" a nie "poradzono", więc nie wiadomo, czy w tym heglu tak jest, czy nie jest bo nie musi... 

21 minut temu, MrSalieri napisał:

Czyli dochodzimy jednak do stwierdzenia,  że transporty mogą mieć wpływ na brzmienie a różnice między nimi wynikają z ich wad konstrukcjyjnych? Prawidłowo zbudowany transport na miarę obecnych możliwości technicznych nie powinien mieć wpływu na brzmienie a DAC nie powinien być podatny na transport? Czy rekomendujesz używanie zewnętrznych zegarów taktujących? 

 

Może nie z wad ile z cech transportów. Niedokładności transmisji są wpisane w całą zabawę, więc sygnał na wejściu kolejnego urządzenia nie będzie idealny. Wady IMO maja natomiast przetworniki, które nie umieją sobie z tym poradzić. IMO to jest absurd, ale jak komuś pasuje to spoko. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, MrSalieri napisał:

Czy rekomendujesz używanie zewnętrznych zegarów taktujących? 

To by było rozsądne rozwiązanie, gdyby można było jak w urządzeniach pro rozdzielić zegar i sygnał. Niekoniecznie musi to być zegar zewnętrzny, może być z lepszego urządzenia. Synchronizacja wraz z sygnałem nie jest zła, tylko wymusza kolejność master/slave i nie da się np. grać cyfrowo z CD z zegarem z daca. 

Z drugiej strony to dodatkowa komplikacja czyli kłopot, no i całkowita eliminacja problemu, a jak widać nie zależy na tym producentom ani użytkownikom ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, przemak napisał:

Z drugiej strony to dodatkowa komplikacja czyli kłopot, no i całkowita eliminacja problemu, a jak widać nie zależy na tym producentom ani użytkownikom ?

Niektórzy producenci dają taką możliwość i niektórzy użytkownicy z tego korzystają.  Np. dCS. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, MrSalieri napisał:

Niektórzy producenci dają taką możliwość i niektórzy użytkownicy z tego korzystają.  Np. dCS. 

No tak, tylko wordclock tyle kosztować nie musi ?

Stóp! Odwołuje! Zaczną się dyskusje o brzmieniu kabli do wordclocka ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, przemak napisał:

Tylko to niezbyt dobrze świadczy o wszystkich tych playerach, fidelizerach

Każdy z nich ma swój algorytm, który narzuca swoje brzmienie. To jest walka o klienta.
Powtarzam - to są zmiany kosmetyczne, ale są. Mi najbardziej odpowiada JRiver i tylko jego teraz używam.
 

56 minut temu, przemak napisał:

dobry sterownik to podstawa i spory koszt. Oczywiście też taki drobiazg, że pozwala ominąć cały Windows czy macos i wysłać na wyjście to co trzeba a nie co sobie komputer wymyśli

Kernel Streaming, czy Direct Sound tego nie robią? Kwestia ominięcia Windowsa to wyłączenie odpowiednich funkcji.
Poza tym wiesz przecież jak ten cały bit-perfect jest przereklamowany.
 

Godzinę temu, przemak napisał:

nie wiadomo, czy w tym heglu tak jest, czy nie jest bo nie musi... 

Nie wiadomo i szczerze mówiąc nie interesuje mnie to. Ja słucham uszami i tylko w ten sposób oceniam brzmienie, a jestem wybredny pod tym względem.
Recenzje są bardzo różne, a i tak najważniejszy jest słuch. Kiedyś gdzieś czytałem, że w tym Heglu jittera w ogóle nie ma, ale nie pamiętam gdzie.
 


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Każdy z nich ma swój algorytm, który narzuca swoje brzmienie. To jest walka o klienta.
Powtarzam - to są zmiany kosmetyczne, ale są. Mi najbardziej odpowiada JRiver i tylko jego teraz używam.

No tak, ale który jest prawdziwy? Nie musi się ten prawdziwy podobać, ale warto by wiedzieć, który, jeżeli w ogóle. 

 

4 minuty temu, soundchaser napisał:

Kernel Streaming, czy Direct Sound tego nie robią? Kwestia ominięcia Windowsa to wyłączenie odpowiednich funkcji.
Poza tym wiesz przecież jak ten cały bit-perfect jest przereklamowany.

Może dla ciebie jest przereklamowany. Ja uważam, że to podstawa. Bez tego nie ma mowy o dobrym i wiarygodnym brzmieniu. 

Przez windę to sobie można z jutuba słuchać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, przemak napisał:

No tak, ale który jest prawdziwy? Nie musi się ten prawdziwy podobać, ale warto by wiedzieć, który, jeżeli w ogóle. 

Soft do odtwarzania to kolejny element układanki do grania z plików.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Może dla ciebie jest przereklamowany. Ja uważam, że to podstawa. Bez tego nie ma mowy o dobrym i wiarygodnym brzmieniu. 

Po pierwsze - pewnie nawet nie usłyszysz różnicy między brzmieniem bit-perfect, a non bit-perfect...ja zresztą też mogę tego nie usłyszeć, tym bardziej, że nie wiem jak to "brzmienie brzmi". ?
Po drugie - to z moim Fidelizerem i tak jest lepiej.
A po trzecie to nie odpowiedziałeś - z tego co wiem Kernel zapewnia bit-perfect. Rzecz jasna ja go nie mam, bo używam Fidelizera. ?
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, przemak napisał:

Może dla ciebie jest przereklamowany. Ja uważam, że to podstawa. Bez tego nie ma mowy o dobrym i wiarygodnym brzmieniu. 

Przez windę to sobie można z jutuba słuchać. 

Ja mam roona zainstalowanego na windzie.  Dlaczego uważasz, że Windows nie jest odpowiednim systemem? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, soundchaser napisał:

Po pierwsze - pewnie nawet nie usłyszysz różnicy między brzmieniem bit-perfect, a non bit-perfect...ja zresztą też mogę tego nie usłyszeć, tym bardziej, że nie wiem jak to "brzmienie brzmi". ?
Po drugie - to z moim Fidelizerem i tak jest lepiej.
A po trzecie to nie odpowiedziałeś - z tego co wiem Kernel zapewnia bit-perfect. Rzecz jasna ja go nie mam, bo używam Fidelizera. ?
 

Może usłyszysz a może nie usłyszysz. Ale nie wiesz, bo nie masz jak sprawdzić. A mi to jest potrzebne choćby do tego, żeby się tym nie przejmować, żeby odhaczyc i nie myśleć o tym. 

 

8 minut temu, MrSalieri napisał:

Ja mam roona zainstalowanego na windzie.  Dlaczego uważasz, że Windows nie jest odpowiednim systemem? 

Ja nie napisałem, że jest nieodpowiedni, wręcz przeciwnie, przecież np pracuje na windzie, maka zostawiłem już dawno. Ja pisałem o słuchaniu przez mikser Windowsa. Nawet niektóre zintegrowane karty mają sensowne asio. Bez dobrych sterowników (czyli właśnie najlepiej asio) IMO nie ma mowy o urządzeniu podłączanym do komputera. I nie asio4all ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, przemak napisał:

Ale nie wiesz, bo nie masz jak sprawdzić. A mi to jest potrzebne choćby do tego, żeby się tym nie przejmować

To podobnie jak mi. W sensie odwrotnym, niż Tobie. ?
 

Godzinę temu, przemak napisał:

Bez dobrych sterowników (czyli właśnie najlepiej asio)

Bzdury piszesz.
 

1 godzinę temu, przemak napisał:

Przez windę to sobie można z jutuba słuchać

Coś mi się wydaje, że w tym temacie naprawdę udajesz znawcę, a nim nie jesteś.
Chodzi Ci tylko, jak zawsze, by mieć rację.

Mam rację? ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Bzdury piszesz

Czyli sterowniki są nieistotne. Fajnie. Niektórzy producenci zapewne dlatego każą sobie za nie dodatkowo płacić. No, ale ty masz plug and play, więc się nie musisz przejmować, działa. O ograniczeniach nie wiesz, więc ich nie ma. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Czyli sterowniki są nieistotne

Gdzie ja tak napisałem? Poproszę o cytat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, soundchaser napisał:
Godzinę temu, przemak napisał:

Bez dobrych sterowników (czyli właśnie najlepiej asio)

Bzdury piszesz

Proszę oto cytat. Obciąłeś moją wypowiedź do fragmentu, do którego się odniosłeś, pisząc że to bzdury. Precyzyjniej się nie da. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że Ty nie wiesz co to są dobre sterowniki. Dlaczego asio? Gdzieś przeczytałeś?
Tylko asio to te najlepsze? Czemu inne są be?
U mnie działają inne i sprawdzają się od x lat.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się wydaje, że w tym temacie naprawdę udajesz znawcę, a nim nie jesteś.
Chodzi Ci tylko, jak zawsze, by mieć rację.
Mam rację?
 



Linux sobie radzi lepiej z procesami (i wieloprocesorowym srodowiskiem - znacznie lepiej jak leciwy XP). W polaczeniu w wydajnym procesorem arm. Osiaga sie totalnie ciche urzadzenie dzialajace idealnie (zadnych resetow robic nie trzeba).

Ale aby to ustawic trzeba sie troche na tym znac (dlatego ciagle Windows jest recomendowany).

Do tego jak dorzuci sie lepsza obsluge I2S (chodz przez USB mozna osiagnqc coraz wiecej) latwo jest ugrac wiecej.





Sent from my iPhone using Tapatalk

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.