kolumny życia

[Gość Diogenes]

 

 

W tym toku myślenia nic nie budzi Waszych wątpliwości?

- Niby właściwie wszyscy rozumieją, że to droga donikąd, ale jakoś ciągle nią podążają?

Jest jakaś logika w utrwalaniu tego stanu, czy wręcz domniemaniu jego "świętości"?

Czujecie absurd tej sytuacji? Aż tak pasjonuje Was budowanie koła z kwadratów? ;)

Nic w tym dziwnego ..jak idziesz z kolegami " charatać w gałę " jeździć na rowerze, pływać jachtem itp.. to musisz od razu zdobyć mistrzostwo świata w tej dziedzinie ?

Czy ma to sprawiać przyjemność i frajdę ?

Nam sprawia przyjemność zabawa dźwiękiem....takie hobby ;)

 

 

 

Ciekawe czy założyciel wątku sprzedał już swoje Tannoye ?;)

[chochla]

W tym toku myślenia nic nie budzi Waszych wątpliwości?

- Niby właściwie wszyscy rozumieją, że to droga donikąd, ale jakoś ciągle nią podążają?

Jest jakaś logika w utrwalaniu tego stanu, czy wręcz domniemaniu jego "świętości"?

Czujecie absurd tej sytuacji? Aż tak pasjonuje Was budowanie koła z kwadratów? ;)

 

Widać wyraźnie, że masz małe doświadczenie w skomplikowanej materii audio.

Zaspokoić słuch prawdziwego, świadomego audiofila jest bardzo trudno. Jego słuch jest wyrafinowany a przez to kapryśny. To, co w danej chwili dźwiękowo mu odpowiada, z czasem(bo to naturalne) go nudzi. Adaptacja słuchowo-psychologiczna następuje dosyć szybko i nawet wydawałoby się w doskonałym w pewnym momencie dźwięku zaczynamy dostrzegać pewne mankamenty. Wydawałoby się że to już to, a jednak nie to. Króliczek odbiegł w nieznanym kierunku. Lokalizujemy go z trudem i ponownie gonimy. Jeszcze nie zrozumiałeś o co chodzi?

Człowiek z natury jest myśliwym(to największy drapieżca na planecie), będzie zawsze gonił a upolowanie tego, co się chce, nie zawsze jest możliwe. Na ogół przecież strzela się do tego, co się napatoczy, a nie do tego, co chcielibyśmy upolować.

 

Aż tak pasjonuje Was budowanie koła z kwadratów? ;)

 

Rozumiem że Ty masz to "idealne" koło u siebie. Dowiemy się w końcu co wchodzi w skład tego koła?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiograde]

Szprychy

 

 

Luzem :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[chochla]

Szprychy

 

 

Luzem :-)

 

Na to wygląda:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Człowiek z natury jest myśliwym(to największy drapieżca na planecie), będzie zawsze gonił a upolowanie tego, co się chce, nie zawsze jest możliwe. Na ogół przecież strzela się do tego, co się napatoczy, a nie do tego, co chcielibyśmy upolować.

Jak się strzela na oślep to może to tak wygląda, jak się strzela w sposób przemyślany to przeważnie się trafia, choć też mogą być niespodzianki ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lutek]

To, co w danej chwili dźwiękowo mu odpowiada, z czasem(bo to naturalne) go nudzi.

 

Moj dzwiek mi sie nie znudzil i od pewnego czasu zakonczylem dalsze poszukiwania, a to wyplywa z faktu nie uslyszenia od kilkunastu lat (goszczac u roznych kolegow) u nikogo dzwieku na tym poziomie jaki mam u siebie, a tym bardziej wyzszym, ktory by mnie zauroczyl, ale kto wie..., moze kiedys uslysze. Owszem jeden raz slyszalem wysokiej jakosci bas z Avalonow Eidolon napedzanych lampa 300B i na taka reprodukcje tego zakraesu, to bym sie zamienil, ale na brzmienie jako calosc pewnie juz nie. Zreszta koledzy, ktorzy mi towarzyszyli w tych odsluchach rowniez uznali ten zakres za wybitny.

 

Ciekawe czy założyciel wątku sprzedał już swoje Tannoye ?;)

 

Ale on raczej nie pisal, ze ma Tannoy-e.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Odwiedź Rafała.M w Łodzi to Ci się perspektywa zmieni.

Akustyka ... głupcze :).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

Człowiek z natury jest myśliwym(to największy drapieżca na planecie), będzie zawsze gonił a upolowanie tego, co się chce, nie zawsze jest możliwe. Na ogół przecież strzela się do tego, co się napatoczy, a nie do tego, co chcielibyśmy upolować.

Sugerujesz, że stereotypowego audiofila nie obejmuje ewolucja i jako specyficzny podgatunek wymyka się zwyczajowej antropogenezie, a szerzej postępowi?!

Coś w tym jest...

Zamiast coś udomowić i nad tym zapanować- on woli nadal na to coś bliżej nieokreślonego po omacku polować?! ;)

 

Nic w tym dziwnego ..jak idziesz z kolegami " charatać w gałę " jeździć na rowerze, pływać jachtem itp.. to musisz od razu zdobyć mistrzostwo świata w tej dziedzinie ?

Czy ma to sprawiać przyjemność i frajdę ?

Nam sprawia przyjemność zabawa dźwiękiem....takie hobby ;)

...

Zostań producentem, bo się marnujesz! ;)

- Nie lubię grać w gałę sześcianem, a i rowerem nie pedałuję zazwyczaj do tyłu i na "siłce"; żagle nie zawsze rozstawiam razem z wiejącym "wiatrem"... i jak ognia unikam silnika - jakiegokolwiek wzmocnienia.... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Maja 2017 przez globtroter1

[Gość Diogenes]

Zostań producentem

Jestem producentem , choć w zupełnie innej branży .

Jak widzę w jaki sposób funkcjonuje rynek audio w Polsce to płakać i śmiać równocześnie się chce ...

Wolałbym zostać stolarzem i naprawiać beczki niż zarabiać na audio ;)

 

Sugerujesz, że stereotypowego audiofila nie obejmuje ewolucja i jako specyficzny podgatunek wymyka się zwyczajowej antropogenezie, a szerzej postępowi?!

Jeżeli coś takiego występuje jak stereotypowy audiofil ...to nie jest to ewolucja tylko raczej mutacja ;)

Edytowane 20 Maja 2017 przez Diogenes

[babatular]

Moj dzwiek mi sie nie znudzil i od pewnego czasu zakonczylem dalsze poszukiwania, a to wyplywa z faktu nie uslyszenia od kilkunastu lat (goszczac u roznych kolegow) u nikogo dzwieku na tym poziomie jaki mam u siebie, a tym bardziej wyzszym, ktory by mnie zauroczyl, ale kto wie..., moze kiedys uslysze. Owszem jeden raz slyszalem wysokiej jakosci bas z Avalonow Eidolon napedzanych lampa 300B i na taka reprodukcje tego zakraesu, to bym sie zamienil, ale na brzmienie jako calosc pewnie juz nie. Zreszta koledzy, ktorzy mi towarzyszyli w tych odsluchach rowniez uznali ten zakres za wybitny.

 

 

 

Ale on raczej nie pisal, ze ma Tannoy-e.

No i nie...usłyszysz takiego dźwięku jaki masz u siebie - Tannoye i Rhedeko - na obu kolumnach jakość dźwięku rodem z PRLowskiej tuby na dworcu kolejowym. No i jeszcze z tą wybitną elektroniką - musi być bosko.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez babatular

[Rafał.M]

Moj dzwiek mi sie nie znudzil i od pewnego czasu zakonczylem dalsze poszukiwania, a to wyplywa z faktu nie uslyszenia od kilkunastu lat (goszczac u roznych kolegow) u nikogo dzwieku na tym poziomie jaki mam u siebie, a tym bardziej wyzszym, ktory by mnie zauroczyl, ale kto wie..., moze kiedys uslysze. Owszem jeden raz slyszalem wysokiej jakosci bas z Avalonow Eidolon napedzanych lampa 300B i na taka reprodukcje tego zakraesu, to bym sie zamienil, ale na brzmienie jako calosc pewnie juz nie. Zreszta koledzy, ktorzy mi towarzyszyli w tych odsluchach rowniez uznali ten zakres za wybitny.

 

Wpadnij do Łodzi , widzę w opisie o Tobie że grywałeś na Minasach. Posłuchasz Ethosów Ultimo, szczytowego modelu S16.hz , może i trochę kontrolowanego basu też się pokaże.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szymon1]

Moj dzwiek mi sie nie znudzil i od pewnego czasu zakonczylem dalsze poszukiwania, a to wyplywa z faktu nie uslyszenia od kilkunastu lat (goszczac u roznych kolegow) u nikogo dzwieku na tym poziomie jaki mam u siebie, a tym bardziej wyzszym, ktory by mnie zauroczyl, ale kto wie..., moze kiedys uslysze. Owszem jeden raz slyszalem wysokiej jakosci bas z Avalonow Eidolon napedzanych lampa 300B i na taka reprodukcje tego zakraesu, to bym sie zamienil, ale na brzmienie jako calosc pewnie juz nie. Zreszta koledzy, ktorzy mi towarzyszyli w tych odsluchach rowniez uznali ten zakres za wybitny.

 

11 calowy woofer Etona o masie drgającej 61g, pędzony z 300B to musi być huragan. Jaki to jest konkretnie wzmacniacz, bo jak żyję jeszcze referencyjnego basu z 300B nie słyszałem a chętnie się czegoś nauczę. Czy można zaprosić właściciela żeby wpadł na odsłuch z tym lampiakiem? Do napędzenia będzie miał 5 razy lżejsze membrany. Znaczy wyrwie mnie z kapci?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez Szymon1

[Audio Forever]

Jakie to drivery 11 calowe mają Mms=12g?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Owszem jeden raz slyszalem wysokiej jakosci bas z Avalonow Eidolon napedzanych lampa 300B i na taka reprodukcje tego zakraesu, to bym sie zamienil, ale na brzmienie jako calosc pewnie juz nie.

 

Lutek, weź poprawkę na to, że przez tyle lat słuchania swego sprzętu, przyzwyczaiłeś się do niego w takim stopniu, że inne w zasadzie są nieistotne. To, że usłyszałeś BAS z zestawu, który basem nie zagra, może być jedynie wskazówką na to, że twój osłuchany system, basu nie ma.

Avalony, których zakres mocowy liczy się od 50W względem wzmacniacza /do 500W/ na 300B nie grają.

[Lutek]

No i nie...usłyszysz takiego dźwięku jaki masz u siebie - Tannoye i Rhedeko - na obu kolumnach jakość dźwięku rodem z PRLowskiej tuby na dworcu kolejowym. No i jeszcze z tą wybitną elektroniką - musi być bosko.

No.., porownan, to uzywaz niewybrednych. Od razu widac, ze najprawdopodobniej preferujesz dzwiek typowo "audiofilski" z jakim wlasnie najczesciej sie spotykalem na wyjazdach, czyli przymulony, nosowy, za zaslona, wycofany, a dodatkowo niemal zawsze bas bardziej czy mniej ale przydudniajacy, poluzowany, spowolniony itp. Niedoscignony wzorzec dzwieku, to brzmienie na zywo instrumentow w dobrych warunkach akustycznych i jesli mowimy o dzwieku wybitnym, to wlasnie ten dzwiek reprodukowany z systemu audio jest "bardziej wybitny" im bardziej zbliza sie do brzmienia o jakim mowie i tu nie ma o czym dyskutowac - nie ma "zmiluj sie". Uwazam, ze dzwiek odtwarzany musi byc dynamiczny, energetyczny, dzwieczny, z szybkim kontrolowanym, nie rezonujacym i dudniacym, ladnym barwowo basem, plus do tego kwestie stereofonii, rozdzielczosci, przestrzeni i takie tam... Co do Rehdeko, to owszem - moim zdaniem - maja nieciekawa nalecialosc w barwie, zbyt duze ostrosci no i kiepski bas, tyle ze szybki. Co ciekawe, w tych kolumnach rowniez trafiaja sie osoby zakochane. Moje Rehdeko sa akurat w trakcie takiej przedluzonej sprzedazy - pojada do Stanow niewiadomo za ile miesiecy, gdyz gosc, ktory mi za nie placi w ratach nie wiadomo kiedy bedzie w Polsce aby je odebrac. W kazdym razie - miedzy innymi napisal tak: " ...sytuacja jest specyficzna a kolumny praktycznie nie do zdobycia w USA. " A co do jakosci dzwieku u mnie, to babatular nie teoretyzuj tylko przyjedz posluchac, pogadamy, "wypijemy" wyrazisz wowczas swoja opinie czy faktycznie zabarwienie jest megafonowe, pudelkowate itp,. czy tez nieco inaczej je okreslisz. No chyba, ze juz na dobre ugrzazles w dzwieku takim o jakim pisalem..., ale i tak spotkac sie, posluchac i pogadac nie zaszkodzi..., prawda ?

 

Wpadnij do Łodzi , widzę w opisie o Tobie że grywałeś na Minasach. Posłuchasz Ethosów Ultimo, szczytowego modelu S16.hz , może i trochę kontrolowanego basu też się pokaże.

Tak..., gralem na Minasach i na 3-droznych Credo, obie byly na tweeterach Dynaudio E260 Esotec. Np. kolumn Dynaudio C2 na Esotarach rowniez sluchalem nie raz i niestety z tego typu kopulek tekstylnych mamy wlasnie troche taki dzwiek o jakim napisalem w odpowiedzi udzielonej babatular-owi. To granie jest zbyt oddalone od brzmienia na zywo, dlatego nie wywoluje specjalnych emocji u sluchacza. Od czasu Minasow i Credo minelo kupe lat i zapewne brzmienie kolumn Grzegorza przeszlo ewolucje i jak czytam maja bardzo dobre opinie - zreszta Grzegorz jest bardzo solidny w tym co robi, wiec nie watpie, ze model Ethos Ultimo moze grac wybitnie i chetnie bym posluchal, jednak ostatnio juz rzadziej wyjezdzam, a tym bardziej przy takich odleglosciach - chyba, ze to 100 - 150km, to jeszcze sie czasem skusze. Po prostu pewne problemy zdrowotne, a stad zle samopoczucie. Ale oczywiscie zapraszam do siebie, gdzie nausznie wyrazilbys opinie co do grania Ethos-ow w porownaniu do moich Tannoy-i w obudowach DIY i w ogole czy takie granie Ci pasuje, czy tez nie i dlaczego.

 

11 calowy woofer Etona o masie drgającej 61g, pędzony z 300B to musi być huragan. Jaki to jest konkretnie wzmacniacz, bo jak żyję jeszcze referencyjnego basu z 300B nie słyszałem a chętnie się czegoś nauczę. Czy można zaprosić właściciela żeby wpadł na odsłuch z tym lampiakiem? Do napędzenia będzie miał 5 razy lżejsze membrany. Znaczy wyrwie mnie z kapci?

Rowniez nie chcialo mi sie wierzyc, ze z tej lampy moze byc taki bas, a taka opinie wyrazilem nie tylko ja, ale i inni koledzy, ktorzy tez nie byli pierwszymi z brzegu, ale uwazam osluchani, ktorym dobry dzwiek nie jest obcy. Byl np. ze mna - miedzy innymi - lancaster (nie wiem czy takiego jegomoscia kojarzycie), innych dwoch kolegow, z ktorych jeden po latach roznych zmian w systemie gra obecnie na:

Cd : Audioresearch CD8 ,

wzmacniacz Krell FBI

kolumny Kharma CRM 3.2F ,

listwa gigawatt pf2 sieciówki Gigawatt i Oyaide Black Mamba.

interkonekt Harmonix 101 GP oraz kabelki MIT magnum M2

Bylo to kilka lat temu i niestety nie pamietam modelu lampy. Mial kiedys w "O mnie", ale teraz widze nie ma tej informacji. W kazdym razie byl z jakiejs angielskiej manufaktury - koncowka mocy z pre. Wlasciciel informowal, ze lampy pracuja paralelnie i maja moc ok. 27 W. Czy mozna zaprosic wlasciciela, to juz nie wiem, musialbys sam go zapytac. Nie wiadomo jaka Was dzieli odleglosc, bo ten system to w Bydgoszczy.

Czytam, ze zestawiles w zyciu wiele systemow - wiec ja Ci raczej do piet nie dorastam - moze i Ty wpadlbys do mnie posluchac i wyrazil swoja opinie. Roznym kolegom, ktorzy mnie odwiedzaja (a byla ich juz w sumie ponad 100-ka) niby zawsze sie podoba, a to, ze sa zachwyceni, a to, ze pod wrazeniem, a to nawet trafiali sie tacy, co wyrazali sie tak: " jestem w szoku" :-). No, to wg mnie juz gruba przesada, bo az w szoku, to nie ma od czego byc. Zreszta takie opinie czesto wynikaja z grzecznosci w stosunku do gospodarza u ktorego sie gosci.

Tak sobie mysle, ze moze gdybys wpadl na weekend, to moze udalo by sie skoczyc do Bydgoszczy i posluchac tych Avalonow, jesli wlasciciel nic by przeciwko nie mial. Nausznie i naocznie zobaczylbys co to za elektronika.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez Lutek

[bum1234]

.. głupcze :).

 

Niewychowane chamstwo się tu pleni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiograde]

to chyba ty masz problem z doświadczaniem kultury

 

ale oświecę cię:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zarzucanie komuś z winy własnego nieobycia - że jest chamski - jest typowe dla ludzi mających ten właśnie problem :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Niewychowane chamstwo się tu pleni.

 

Jak zwykle mierzysz wszystkich swoja miarą.

Masz, doucz się:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O emoitkonie nawet nie wspominam bo nie rozumiesz.

 

to chyba ty masz problem z doświadczaniem kultury

 

 

Nie. bumek mnie tak kocha po prsotu. Bo śmiem mieć inne zdanie niż on. I śmiem słyszeć coś czego on nie słyszy. Ot i cała historia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez pmcomp

[747]

. Niedoscignony wzorzec dzwieku, to brzmienie na zywo instrumentow w dobrych warunkach akustycznych i jesli mowimy o dzwieku wybitnym, to wlasnie ten dzwiek reprodukowany z systemu audio jest "bardziej wybitny" im bardziej zbliza sie do brzmienia o jakim mowie i tu nie ma o czym dyskutowac

 

„Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się. „ (Albert Einstein)

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bart-azazel]

Nalpepszy dzwiek jaki ostatnio sluszalem to magnepany polaczone z wyjatkowo skutecznymi pradowo monoblokami z lampowym pre + subfoofer

Koszty calosci ok 60tys z okablowaniem, ale nie wiem czy to nie za tanio??!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

Jestem producentem , choć w zupełnie innej branży .

Miałem na myśli raczej producenta muzycznego/ realizatora/ inż. dźwięku... :)

To po słowach:

Nam sprawia przyjemność zabawa dźwiękiem....takie hobby ;)

 

A myśłałem, że chodzi Wam raczej o wierne, a przynajmniej poprawne odtworzenie nagrania, a nie jakieś dziecinne i bliżej nieokreślone zabawy/ igraszki z dźwiękiem...

Mam wrażenie, że sami sobie trochę przeczycie. Bo raz staracie się zabawę wartościować w jakiejś dziwnej skali bezwzględnej, a jak brakuje logicznych argumentów, to temat całkowicie trywializujecie... ;)

Celem tak pojmowanej audiofilii jest zatem dowolna i pozbawiona "odpowiedzialności" zabawa dźwiękiem na przysłowiowego "czuja" bazująca na ograniczonym z definicji doświadczeniu???

Podejrzewam , że dla części audiofilskiego bractwa może to być dość upokarzający tok myśłenia....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez globtroter1

[Głuchy_Harry]

Celem tak pojmowanej audiofilii jest zatem dowolna i pozbawiona "odpowiedzialności" zabawa dźwiękiem na przysłowiowego "czuja" bazująca na ograniczonym z definicji doświadczeniu???

 

What?

Ograniczone doświadczenie jeszcze rozumiem, ale ten brak odpowiedzialności za Ch... Republikę Ludową...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

What?

Ograniczone doświadczenie jeszcze rozumiem, ale ten brak odpowiedzialności za Ch... Republikę Ludową...

 

I słusznie ;), bo wg mnie w audofilli podstawowym jej ograniczeniem jest właśnie brak/ deficyt logiki i zrozumienia, a nie np. doświadczenie, sprzęt, warunki i finanse.

 

To więcej doświadczenia, szczęścia , czy rozumu? ( zapytał globtroter)

 

- Doświadczenia. Dla mnie to oczywiste.

;)

Faktem jest, że trzeba mieć też trochę szczęścia, aby zrozumieć te priorytety. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 20 Maja 2017 przez globtroter1

[babatular]

No.., porownan, to uzywaz niewybrednych. Od razu widac, ze najprawdopodobniej preferujesz dzwiek typowo "audiofilski" z jakim wlasnie najczesciej sie spotykalem na wyjazdach, czyli przymulony, nosowy, za zaslona, wycofany, a dodatkowo niemal zawsze bas bardziej czy mniej ale przydudniajacy, poluzowany, spowolniony itp. Niedoscignony wzorzec dzwieku, to brzmienie na zywo instrumentow w dobrych warunkach akustycznych i jesli mowimy o dzwieku wybitnym, to wlasnie ten dzwiek reprodukowany z systemu audio jest "bardziej wybitny" im bardziej zbliza sie do brzmienia o jakim mowie i tu nie ma o czym dyskutowac - nie ma "zmiluj sie". Uwazam, ze dzwiek odtwarzany musi byc dynamiczny, energetyczny, dzwieczny, z szybkim kontrolowanym, nie rezonujacym i dudniacym, ladnym barwowo basem, plus do tego kwestie stereofonii, rozdzielczosci, przestrzeni i takie tam... Co do Rehdeko, to owszem - moim zdaniem - maja nieciekawa nalecialosc w barwie, zbyt duze ostrosci no i kiepski bas, tyle ze szybki. Co ciekawe, w tych kolumnach rowniez trafiaja sie osoby zakochane. Moje Rehdeko sa akurat w trakcie takiej przedluzonej sprzedazy - pojada do Stanow niewiadomo za ile miesiecy, gdyz gosc, ktory mi za nie placi w ratach nie wiadomo kiedy bedzie w Polsce aby je odebrac. W kazdym razie - miedzy innymi napisal tak: " ...sytuacja jest specyficzna a kolumny praktycznie nie do zdobycia w USA. " A co do jakosci dzwieku u mnie, to babatular nie teoretyzuj tylko przyjedz posluchac, pogadamy, "wypijemy" wyrazisz wowczas swoja opinie czy faktycznie zabarwienie jest megafonowe, pudelkowate itp,. czy tez nieco inaczej je okreslisz. No chyba, ze juz na dobre ugrzazles w dzwieku takim o jakim pisalem..., ale i tak spotkac sie, posluchac i pogadac nie zaszkodzi..., prawda ?

Wiesz co bez sensu z Tobą jest dyskusja. Piszesz jaki to wspaniały dźwięk preferujesz - czyli "dzwiek odtwarzany musi byc dynamiczny, energetyczny, dzwieczny, z szybkim kontrolowanym, nie rezonujacym i dudniacym, ladnym barwowo basem, plus do tego kwestie stereofonii, rozdzielczosci, przestrzeni i takie tam.."

W/w cech nie mają kompletnie właśnie ani beznadziejne szafy od Tannoya ani stare Rhedeko. Do tego jeszcze ten system towarzyszący.............

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Diogenes]

A myśłałem, że chodzi Wam raczej o wierne, a przynajmniej poprawne odtworzenie nagrania

A co to jest ???

Przecież nie ma jednego wzorca poprawnego odtworzenia dźwięku w domu ..

Można mieć jakąś wypadkową , nic więcej .

Poprawne odtworzenie to hi-fi , a nie hiend.

 

 

 

 

I słusznie ;), bo wg mnie w audofilli podstawowym jej ograniczeniem jest właśnie brak/ deficyt logiki i zrozumienia, a nie np. doświadczenie, sprzęt, warunki i finanse.

 

Bądź tak miły i podziel się swoją logiką i zrozumieniem ;)

Napisz co i jak...a najlepiej pokaż swój system ;)

 

To granie jest zbyt oddalone od brzmienia na zywo, dlatego nie wywoluje specjalnych emocji u sluchacza.

Idź lepiej do filharmonii ..

Dla Ciebie brzmienie na żywo to , bezpośrednie , szybkie intensywne granie , ale tak brzmi tylko część muzyki .

Inna część brzmi tak jak to opisałeś ..po audiofilsku .

Kwestia upodobań .

Inna sprawa , że nie ma domowych systemów grających wszystko .

Nie można mieć równocześnie barwy skrzypiec Stradivariusa i energetyki Sepultury , wybrzmień gitary akustycznej i basu kotłów Kodo na żywo . Jak ktoś twierdzi inaczej to zwyczajnie bredzi ...

Oczywiście w miarę poprawy systemu , akustyki itp..można dążyć w jakimś kierunku , ale muzyki na żywo nigdy nie będziesz miał w domu .

Ja nawet niespecjalnie chciałbym mieć taką Sepulturę czy Sleyera w domu na żywo ;)

Tom Araya wygląda tak , że dzieci płakałyby przez 2 tygodnie po takim koncercie ;)

 

 

 

What?

Ograniczone doświadczenie jeszcze rozumiem, ale ten brak odpowiedzialności za Ch... Republikę Ludową...

Szczególny brak odpowiedzialności to np. zastępowanie bezpieczników jakimś drutem ;)

[Głuchy_Harry]

Szczególny brak odpowiedzialności to np. zastępowanie bezpieczników jakimś drutem ;)

 

A rozumiem. Ale wydaje mi się, że kolega Globtroter1 nie miał raczej na myśli tego, że może piznąć. Jego przesłanie było znacznie bardziej uduchowione. Coś jakby "społeczna odpowiedzialność" audiofili na wzór środowiska biznesu. Dla mnie to zbyt skomplikowane i zawiłe jest, jam prosty chłop spod ukraińskiej granicy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wuelem]

Nie można mieć równocześnie barwy skrzypiec Stradivariusa i energetyki Sepultury , wybrzmień gitary akustycznej i basu kotłów Kodo na żywo . Jak ktoś twierdzi inaczej to zwyczajnie bredzi ...

 

Jeśli twierdzisz, że sprzęt odtwarzający "widzi" gatunek muzyczny jaki mu prąd niesie kablami, to masz przechlapane, bo o tym akurat nie piszą w instrukcji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

 

 

Jak zwykle mierzysz wszystkich swoja miarą.

Masz, doucz się:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O emoitkonie nawet nie wspominam bo nie rozumiesz.

 

 

 

Nie. bumek mnie tak kocha po prsotu. Bo śmiem mieć inne zdanie niż on. I śmiem słyszeć coś czego on nie słyszy. Ot i cała historia.

 

Tobie. za to wydaje się, że rozumiesz. Istotą jest kontekst, w którym się wykorzystuje takie powiedzonka. Ale to już wykracza ponad twoje możliwości.

 

to chyba ty masz problem z doświadczaniem kultury

 

ale oświecę cię:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zarzucanie komuś z winy własnego nieobycia - że jest chamski - jest typowe dla ludzi mających ten właśnie problem :)

 

Jak wyżej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiograde]

bum - kultura wymaga, żeby nie wypowiadać się w kwestiach do których się mentalnie nie dorasta.

 

Tym bardziej w zakładce, do której twoje możliwości, przekonania i sprzęt pasują jak pięść do nosa... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Twoje tym bardziej, czego dowiodłeś tym wpisem. Chyba, że cecha tutaj pożądana to kompletny brak wychowania.

Sądzę jednak, że jesteś jednym z kilku niechlubnych wyjątków, które nie powinny pisać na żadnym forum, bo wspominana kultura obowiązuje wszędzie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )