Skocz do zawartości
IGNORED

Preamp RIAA o precyzyjnej charakterystyce


KrisNext

Rekomendowane odpowiedzi

To by tłumaczyło dlaczego w większości układów jest tylko klasyczne zabezpieczenie przed napięciem stałym (filtr na bardzo niską częstotliwość jak 1Hz)

Krzywa płyta może być przyczyną szybszego zużycia się zawieszenia igły. Na pewno powoduje przyśpieszoną degradację zapisu na krążku ze względu na przeciążenia występujące cyklicznie z powodu krzywizn. Mimośrodowość też ma podobne działanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem u kolegi jak takie duże 15'' membrany w tannoyach falują, dość mocno przy głośnym słuchaniu widoczne było. Częstotliwość nie wiem, 1Hz? I tutaj pytanie czy głośniki się od tego nie gotują? Ja bym się aż tak nie bał tego, to zależy jak faktycznie wypadają amplitudy tych wahań względem amplitudy muzyki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem symulację swojego filtra i wygląda to tak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem u kolegi jak takie duże 15'' membrany w tannoyach falują, dość mocno przy głośnym słuchaniu widoczne było.

Mam w przedwzmacniaczu sytemu analogowego włączany filtr 20 Hz 6 dB/okt. U mnie to tłumiło wystarczająco dobrze pod akustyczne. Oczywiście nie w 100%. W zwrotnicy analogowej sytemu cyfrowego (jak nie używam DSP) jest też włączany filtr 20 Hz. To chyba standardowe wyposażenie analogowych zwrotnic fabrycznych. W DSP (DCX) oczywiście jest dowolność kształtowania filtra dolnego choć jest pewne ograniczenie - dolna częstotliwość graniczna nie może być mniejsza od 20 Hz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po co taki mocny? 10 razy za mocny, basu wycina, nie wspomniawszy o fazie pewnie ze 45st@50Hz

 

Myślę że dobrą odpowiedzią na to pytanie będzie ten artykuł

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre technicznie wydania 180g, precyzyjny napęd i ramię, wkładka o poprawnie dobranej podatności i okaże się, że można żyć bez filtra..., a jak ktoś ma 3 drożne zestawy to o teoretycznym problemie z efektem Dopplera może zapomnieć. No i te opóźnienia grupowe przy stromym filtrze, raczej z jakością to niewiele ma wspólnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre technicznie wydania 180g, precyzyjny napęd i ramię, wkładka o poprawnie dobranej podatności i okaże się, że można żyć bez filtra..., a jak ktoś ma 3 drożne zestawy to o teoretycznym problemie z efektem Dopplera może zapomnieć. No i te opóźnienia grupowe przy stromym filtrze, raczej z jakością to niewiele ma wspólnego.

 

Chyba nie zrozumiałeś tego artykułu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd ten wniosek?

 

bo ja wyczytałem że w zasadzie w każdym przypadku wymagana jest filtracja.

Co z reszta jest logiczne patrząc na poziom sygnałów subsonicznych produkowanych przez wkładkę nawet w najlepszym przypadku rys 3 krzywa 3 sygnały 10Hz sięgają kilkuset mV nie wspominając o słabym ramieniu i transporcie krzywa 4.

Po co obrabiać częstotliwości rzędu pojedynczych herców? żadne głośniki tego nie przeniosą. A zjawisko dopplera związane z dużymi wychyleniami membrany jest odpowiedzialne za powstawanie zniekształceń w sygnale słyszalnym.

 

A co do opóźnień grupowych to jak autor pisze są one poniżej progu percepcji nawet w przypadku relatywnie wysokich częstości jak 50Hz Na rys 7 pokazano poziomy opóźnień grupowych. Krzywa jeden wyznacza poziom słyszalności,.krzywa 2 normę niemiecką a 4 to poziom opóźnień wprowadzanych przez system z filtrem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja wyczytałem że w zasadzie w każdym przypadku wymagana jest filtracja.

Pewnie dlatego wprowadzono krzywą RIAA II.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie dlatego wprowadzono krzywą RIAA II.

 

Krzywa RIAA musiała być wprowadzono ze względów mechanicznych. Niskie częstotliwości na płycie wymagają szerszego rowka i większej amplitudy wychyleń igły to z kolei ma wpływ na pojemność płyt (wiadomo szerszy rowek mniej ich wchodzi) Amplituda tez nie może być dowolna bo igła mogłaby wyskoczyć z rowka. Dlatego wymyślono że w procesie zapisu poziom niskich częstotliwości będzie zmniejszany a w procesie odtwarzania będzie wzmacniany tak by wynikowo uzyskać płaska charakterystykę. Natomiast filtr subsoniczny to odpowiedź na mechaniczne problemy przy odtwarzaniu. Wiadomo że każdy nawet najlepszy układa napędowy (silnik łożyska pasek itp) wprowadzają wibracje dodatkowo układ prowadzenia igły (ramie) i sposób jego zestrojenia wprowadza kolejne wibracje do tego zakłócenia z zewnątrz np niestabilna podłoga itp. No i sam nośnik i jego niedoskonałości jest źródłem sygnałów zakłócających niskiej częstotliwości. Dlatego konieczność filtrowania subsonicznego. Ten artykuł to prawdziwa kopalnia wiedzy:) i to nie magicznej :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wiesz, ale jest inny problem. Twoim przetwornikiem jest kolumna wraz z pomieszczeniem, a osoba słuchająca też gdzieś tam siedzi. Bas to fale bardzo długie i układają się w pomieszczeniu tworząc rezonanse, dlatego często ciężko jest ustawić kolumny i siebie żeby dobrze grało. Po czasie z ustawianiem można uzyskać jakiś kompromis. Przestawiając tak mocno fazę basu możesz sobie ustawić fajny systemik, ale w oparciu tylko o gramofon. Jak przełączysz wejście na kompakt albo tuner, to okaże się że masz całkowicie inne granie i stwierdzisz "no tak, z gramiaka to mam piękny bas i gra muzyka, a kompakt czy tuner to badziewie, jakieś to odpustowe suchotnicze granie". Albo "z tunera to mi idzie taki bas że wszystko zagłusza". I to prawda, bo brzmienie się zmienia nie do poznania, bas i inaczej ułożone fale rzutują całkowicie na odbiór brzmienia, potrafią nawet przykryć resztę pasma, zmienia się wokal itp. Nie wspomnę już o braku możliwości porównania odsłuchoweg dwóch pre gramofonowych, z których każdy ma inną filtrację (w tym samym pomieszczeniu bez przestawiania kolumn itp.). Są to sprawy które wychodzą na odsłuchach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wiesz, ale jest inny problem. Twoim przetwornikiem jest kolumna wraz z pomieszczeniem, a osoba słuchająca też gdzieś tam siedzi. Bas to fale bardzo długie i układają się w pomieszczeniu tworząc rezonanse, dlatego często ciężko jest ustawić kolumny i siebie żeby dobrze grało. Po czasie z ustawianiem można uzyskać jakiś kompromis. Przestawiając tak mocno fazę basu możesz sobie ustawić fajny systemik, ale w oparciu tylko o gramofon. Jak przełączysz wejście na kompakt albo tuner, to okaże się że masz całkowicie inne granie i stwierdzisz "no tak, z gramiaka to mam piękny bas i gra muzyka, a kompakt czy tuner to badziewie, jakieś to odpustowe suchotnicze granie". Albo "z tunera to mi idzie taki bas że wszystko zagłusza". I to prawda, bo brzmienie się zmienia nie do poznania, bas i inaczej ułożone fale rzutują całkowicie na odbiór brzmienia, potrafią nawet przykryć resztę pasma, zmienia się wokal itp. Nie wspomnę już o braku możliwości porównania odsłuchoweg dwóch pre gramofonowych, z których każdy ma inną filtrację (w tym samym pomieszczeniu bez przestawiania kolumn itp.). Są to sprawy które wychodzą na odsłuchach.

 

 

i co w związku z tym proponujesz ?

Nie robić filtrów ? nie pozbywać się z sygnału szkodliwych składowych które jedynie przesterowują tor i które pomimo że same są nie słyszalne wprowadzają zakłócenia w paśmie słyszalnym?

Z jednej strony wygrzewasz kondensatory i udowadniasz (słusznie podpierając się badaniami) że mają duży wpływ na brzmienie (choć z literatury fachowej że nie wszystkie mają zły wpływ i nie w każdych warunkach) niemniej jednak poświęcasz czas i energie na tjuningowanie kondensatorów bo je słyszysz ale jak masz podane na tacy że w procesie reprodukcji powstają duże zakłócenia to wolisz ich nie usuwać. czegoś nie rozumiem.

Zapytam zatem raz jeszcze jest problem z zakłóceniami subsonicznymi z gramofonu i co twoim zdaniem należało by z tym zrobić. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robić filtrów ?

 

Przepraszam że się wtrącę, robić takie które można wyłączyć. Takie nie sprawiają problemów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i co w związku z tym proponujesz ?

Nie robić filtrów ? nie pozbywać się z sygnału szkodliwych składowych które jedynie przesterowują tor i które pomimo że same są nie słyszalne wprowadzają zakłócenia w paśmie słyszalnym?

Z jednej strony wygrzewasz kondensatory i udowadniasz (słusznie podpierając się badaniami) że mają duży wpływ na brzmienie (choć z literatury fachowej że nie wszystkie mają zły wpływ i nie w każdych warunkach) niemniej jednak poświęcasz czas i energie na tjuningowanie kondensatorów bo je słyszysz ale jak masz podane na tacy że w procesie reprodukcji powstają duże zakłócenia to wolisz ich nie usuwać. czegoś nie rozumiem.

Zapytam zatem raz jeszcze jest problem z zakłóceniami subsonicznymi z gramofonu i co twoim zdaniem należało by z tym zrobić. ?

 

Nie mam pomysłu, ale czasem mam wrażenie że chcesz zrobić bolida formuły 1 do którego będzie się wygodnie wsiadało, będzie można nim jechać po zakupy w szpilkach, będzie miał mały bagażniczek, a i jak kto zdecyduje się nim jechać na grzyby do lasu, to też musi to być przewidziane i prześwit musi być wystarczający. Widziałem kilka sensownych projektów pre gramofonowych, gdzie braku myślenia nie można zarzucić i nie rozumiem czemu prawie nikt nie rzucał się na taką filtrację skoro jest ona taka istotna. Może po prostu jak chce się mieć profesjonalny gramiakowy sprzęt, to trzeba mechanicznie walczyć z pewnymi problemami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba zaopatrzyć się w solidny gramofon. Nie drogi, filski czy coś tam. Porządnie zbudowany. Co najmniej 90% problemów wynikających z 'furkotania' membran pochodzi od napędu i jego jakości. Czasami trzeba przeczyścić łożysko i zalać olejem.

Pozostałe 10% to łącznie od 'prostych inaczej' płyt, sprzęgania etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzę z założenia że jeśli coś można zrobić dobrze to dlaczego nie. Podoba mi się pomysł z odłączanym filtrem ma to sens. niewielki nakład pracy i co kto lubi. Jak ktoś będzie chciał poczuć powiew falujących membran to ok a jak będzie mu szkoda głośników to włączy filtr. A jeśli chodzi o formułę 1 to tak chciałbym zbudować super preamp (chyba jak każdy konstruktor). Jak widać puki co nie mam zapędów do robienia zbędnych gadżetów. Możliwie niski poziom szumów to chyba nie zbędny bajer. Dokładna charakterystyka RIAA też chyba nie... (wiem wiem przesadziłem z dokładnością :) ale jeszcze raz powtarzam to tylko dla tego że miałem dokładne kondensatory za parę groszy). Możliwie niskie zniekształcenia też pewnie nie są zbędnym bajerem. Zwróć uwagę że puki co koszty mojego preampu są znikome. Nie rzucam się na rezystory 0,001% 1ppm po 160pln za sztukę nie kupuje namaszczonych kondensatorów w podobnej cenie nie stosuje WO robionych na tranzystorach dyskretnych. Jedynie poświęcam swój czas by wykorzystać dostępne powszechnie elementy najlepiej jak to możliwe. Czytam, analizuje, liczę, wprowadzam poprawki... Te najbardziej wyczesane i najdroższe konstrukcje powstają w podobny sposób i tak naprawdę jak się sprawdzi jak są one zbudowane to często się okazuje że nie ma w nich żadnych czarów a jednie masa pracy włożona w opracowanie konstrukcji. No dobra rozgadałem się:)

 

A jeśli masz jakieś ciekawe schematy to zapewne nie tylko ja chętnie bym pooglądał. Zawsze warto popatrzeć jak to robią inni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, mi się tanie i dobre podoba, twórczą ekscytację też rozumiem. Kondensatory czy rezystory zawsze można zewrzeć i sprawdzić jaka jest różnica w graniu (choć to też czasem trudny świat)

Nie zapomnij o dobrych przełącznikach, te akurat najtańsze nie są. Jeżeli zrobisz słabe, to po czasie to urządzenie będzie uciążliwym koszmarem.

 

Spodobał mi się prosty preamp ze strony 444.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Konwersja pasywna, dwa wzmacniacze nieodwracające, fajne opampy bifet, niskoszumowe, chyba nowoczesne, lubię firmę AD.

Kondensator tylko na wyjściu, foliowy, ale przed drugim wzm. też przecież można dać.

Rezystor na końcu był dał 10k a nie 100k.

Warto zwrócić uwagę na niskie wartości rezystancji, największy rezystor to 10k.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze, mi się tanie i dobre podoba, twórczą ekscytację też rozumiem. Kondensatory czy rezystory zawsze można zewrzeć i sprawdzić jaka jest różnica w graniu (choć to też czasem trudny świat)

Nie zapomnij o dobrych przełącznikach, te akurat najtańsze nie są. Jeżeli zrobisz słabe, to po czasie to urządzenie będzie uciążliwym koszmarem.

 

Spodobał mi się prosty preamp ze strony 444.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Konwersja pasywna, dwa wzmacniacze nieodwracające, fajne opampy bifet, niskoszumowe, chyba nowoczesne, lubię firmę AD.

Kondensator tylko na wyjściu, foliowy, ale przed drugim wzm. też przecież można dać.

Rezystor na końcu był dał 10k a nie 100k.

Warto zwrócić uwagę na niskie wartości rezystancji, największy rezystor to 10k.

 

Na fajność fajny ale występuje tu problem headroomu. Sam autor zwraca na to uwagę. Zresztą tak na chłopski rozum pierwszy stopień ma stałe wzmocnienie. Wzmocniony sygnał przechodzi przez sieć RIAA na jej wyjściu poziom sygnału w dużej mierze zależy od częstotliwości gdy sieć RIAA minimalnie zaingeruje w poziom sygnału wtedy sygnał o dużej amplitudzie przedostaje się do kolejnego stopnia wzmacniającego i w ten sposób cały układ jest mniej odporny na przesterowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma co kombinować ze złożonymi filtrami subsonicznymi, gdyż niepotrzebnie to komplikuje wzmacniacz korekcyjny.

Najprościej i ... najlepiej zrealizować to wprowadzając zalecaną już od wielu lat przez IEC stałą czasową 7950µs. Praktycznie nie ma ona słyszalnego wpływu na użyteczne niskie częstotliwości sygnału, a tłumi zakłócenia - nie ma co ''wyważać otwartych drzwi''.

409KH_Fig4a.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie księżnę The Sound of Silence: Lowest-Noise RIAA Phono-Amps: Designer's Guide?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym układzie z pasywnym wzmocnieniem wyszło mi że przy wkładce typu 5mV jest tylko 8dB headroomu. Gdyby jeszcze zmniejszyć wzmocnienie o 6dB? To wtedy wzmocnienie będzie za małe dla wkładek dających mniejsze napięcie czy ujdzie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacie księżnę The Sound of Silence: Lowest-Noise RIAA Phono-Amps: Designer's Guide?

 

https://books.google...s guide&f=false

 

Właśnie pobrałem już mi się podoba:) Nie jest to lekka lektura ale zdecydowanie warta bliższego poznania

Znalazłem w niej podobny stopień wejściowy co w moim preampie MC

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym układzie z pasywnym wzmocnieniem wyszło mi że przy wkładce typu 5mV jest tylko 8dB headroomu. Gdyby jeszcze zmniejszyć wzmocnienie o 6dB? To wtedy wzmocnienie będzie za małe dla wkładek dających mniejsze napięcie czy ujdzie?

 

Wzmocnienie jest określone w normie i powinno wynosić 40dB @1kHz Zerknij sobie jeszcze raz na wykresy poziomu sygnału z wkładek w tym artykule na temat filtrów subsonicznych. Widać tam wyraźnie że poziom sygnału może być większy niż by się można spodziewać i oczywiście różne wkładki mają różne poziomy ale ... najgorszy przypadek. Jeśli projektujemy preamp dla poziomu nominalnego 5mV a max może osiągać 95mV jak podają niektóre opracowania to wychodzi 95/5 25,57dB i tyle powinien móc przyjąć preamp bez przesteru. Rozwiązaniem mógłby być przełącznik zmiany wzmocnienia no i jakiś wskaźnik żeby było wiadomo kiedy o użyć. wskaźnik przesteru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa... przełącznik -10dB w tym drugim stopniu i tyle. Do głośnych wkładek, a jak będzie jakaś cicha, to trzeba będzie sobie przełączyć. Napięcie powyżej 12V na wyjściu preampa to jakiś horror, jeżeli ktoś kiedyś wyprodukował takie płyty, to sam się prosił o problemy i na pewno też wkładka dodatkowo wtedy zniekształca na potęgę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa... przełącznik -10dB w tym drugim stopniu i tyle. Do głośnych wkładek, a jak będzie jakaś cicha, to trzeba będzie sobie przełączyć. Napięcie powyżej 12V na wyjściu preampa to jakiś horror, jeżeli ktoś kiedyś wyprodukował takie płyty, to sam się prosił o problemy i na pewno też wkładka dodatkowo wtedy zniekształca na potęgę.

 

Tylko po co skoro są konfiguracje pozbawione tego problemu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej i ... najlepiej zrealizować to wprowadzając zalecaną już od wielu lat przez IEC stałą czasową 7950µs. Praktycznie nie ma ona słyszalnego wpływu na użyteczne niskie częstotliwości sygnału, a tłumi zakłócenia - nie ma co ''wyważać otwartych drzwi''.

Jeszcze lepiej jest zrobić tą stałą (7950) wyłączaną. Wtedy jest alternatywa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.