Skocz do zawartości
IGNORED

Grający Streamer do Tidal Hi-end


Gość Diogenes
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jak to zawsze jest gorsze jakościowo? To z jakiego powodu mam się męczyć? No chyba, że wygoda bierze górę. Wówczas nie mam żadnych argumentów. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, umka napisał:

Według moich wzorców jeszcze nie zagrały. ? Ale mówmy o typowej płycie cd w formie plików, a nie będącego zjawiskiem samym w sobie, zazwyczaj pojedynczego gęstego samplera muzycznego.  Bo, że coś raz na tysiąc pozycji zagra lepiej  (mowa o pliku vs cd) jest li tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę. Jaką? Wszyscy wiedzą. A plikograjki bywały nawet za stówkę, tak więc argument ceny nie za bardzo się broni. Ale może nie miałem jeszcze szczęścia? Kto wie. Pewnie kiedyś zagrają.

 

No i jeszcze w kwestii formalnej. Granie z Tidal'a jest daleko gorsze od jakości grania z pliku z dysku. To nawet twierdzą sami użytkownicy i co miałem okazję u nich usłyszeć. Tak więc jeśli ktoś ma jakiekolwiek pretensje do tego twierzenia, do nie do końca jestem dobrym adresem. ?  

I to jest rozmowa ma poziomie. Mnie nie chodzi o samo zagadnienie wyższości/niższości grania z  plików czy streamingu z serwisów nad płytą CD. Bardziej mam zastrzeżenia do tego w jaki sposób piszą niektórzy - przykład:

16 godzin temu, Jonny napisał:

A to tu się w pełni zgadzam, tylko wiesz ludziom się wydaje że jak włączą master na tidalu z node2 to będzie hiend, no niestety tak to nie działa, raz że MQA to ściema, dwa node2 zwyczajny transport jest, a prawda jest jedna na dzień dzisiejszy topowy plikograjek nie gra jak topowy CD player. 

Chętnie natomiast czytam i lubię nawet pogadać o konkretach w nieco bardziej cywilizowany sposób. Jak widać nie każdy tak potrafi. 

Wg mnie nie jest tak źle z tymi plikami vs CD. Oczywiście mając na uwadze, że oba grajki są przyzwoitej jakości (bez względu na półkę cenową). Sporym błedęm wg mnie  podczas takich porównań jest tak naprawdę wpięcie w tor dwóch różnych urządzeń. Ja od jakiegoś czasu mam spory dystans do jakichkolwiek porównań a już napewno nie odważyłbym się w tak radykalny sposób wypowiadać się na temat wyższości CD nad plikami. Słuchałem topowe plikowce i topowe CD - żeby nie było i powiem szczerze, że jeśli chodzi o sam dźwięk to nie mam jakiś radykalnych, ortodyksyjnych wniosków. Funkcjonalność tak. Obie formy mają swoich zwolenników jak i przeciwników. 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, piorasz napisał:

 

Wg mnie nie jest tak źle z tymi plikami vs CD. Oczywiście mając na uwadze, że oba grajki są przyzwoitej jakości (bez względu na półkę cenową). Sporym błedęm wg mnie  podczas takich porównań jest tak naprawdę wpięcie w tor dwóch różnych urządzeń. Ja od jakiegoś czasu mam spory dystans do jakichkolwiek porównań a już napewno nie odważyłbym się w tak radykalny sposób wypowiadać się na temat wyższości CD nad plikami. Słuchałem topowe plikowce i topowe CD - żeby nie było i powiem szczerze, że jeśli chodzi o sam dźwięk to nie mam jakiś radykalnych, ortodyksyjnych wniosków. Funkcjonalność tak. Obie formy mają swoich zwolenników jak i przeciwników. 

 

 

Mam podobne zdanie choc u mnie transport CD gra ciut lepiej niż transport plików. Aby to wyrównać zapewne należałoby wspiąć się na kolejny pułap cenowy. Ja mówię pas. Gram z obu bez nawet odrobiny odczucia dyskomfortu. Niestety obu systemom cyfrowym więcej brakuje do mojego analogu. Z tego co pamiętam u Jacka jest tak samo, choć On nie gra z magnetofonów.

Co do Tidala czy Spotify mam podobne zdanie. U mnie gra gorzej od plików i od CD. Za nowościami muzycznymi specjalnie nie dążę. Na spokojne, wielokrotne odsłuchy i delektowanie się moją kolekcją i cyfrową i analogową nie starczy mi życia. 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.01.2020 o 12:37, Pawło napisał:

Właśnie - to przeklęte wsparcie

Nie wiem o co dokladnie Ci chodzi ale wsparcie techniczne maja uczciwe.

Nowy soft do Blacknote dss30 mialem skrzynce email w dwie godziny od wyslania zapytania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
11 minut temu, greg190872 napisał:

Nie wiem o co dokladnie Ci chodzi ale wsparcie techniczne maja uczciwe.

Nowy soft do Blacknote dss30 mialem skrzynce email w dwie godziny od wyslania zapytania.

O to, że to różnie wygląda. Raz te apki mają wady, dwa aktualizacje potrafią ponoć zmienić brzmienie, trzy nie ma pewności że wsparcie będzie na wiele lat, cztery część marek i to poważnych jak Atoll nie ma firmowki. Mconnect może być i ok na dziś, ale co to, czyje to, ile przetrwa itp...mnie te kwestie nie przekonują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to sa 

2 minuty temu, Pawło napisał:

O to, że to różnie wygląda. Raz te apki mają wady, dwa aktualizacje potrafią ponoć zmienić brzmienie, trzy nie ma pewności że wsparcie będzie na wiele lat, cztery część marek i to poważnych jak Atoll nie ma firmowki. Mconnect może być i ok na dziś, ale co to, czyje to, ile przetrwa itp...mnie te kwestie nie przekonują

Ale to sa dylematy ogolnopojetego tematu PC a nie tylko PC audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
1 godzinę temu, Adam 38 napisał:

A nie jest tak Umka, że znowu więcej słyszymy oczami niż uszami ? Warto się nad tym zastanowić chwilkę...

A może wybrałeś wygodę i to ona ma znaczenie. Ja rozumiem że streamer x potrafi zabrzmieć całkiem nieźle jak to często jest określane czy naprawdę dobrze. Powiedzmy Atoll 200 signature. Ale posłuchaj tego samego albumu na odtwarzaczu CD w tej samej cenie...wygoda czy jakość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Aby to wyrównać zapewne należałoby wspiąć się na kolejny pułap cenowy.


Zgoda. Ale ten pułap cenowy niech dotyczy obu sposobów odtwarzania muzyki (playerów cyfrowych ).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Pawło napisał:

może wybrałeś wygodę i to ona ma znaczenie. Ja rozumiem że streamer x potrafi zabrzmieć całkiem nieźle jak to często jest określane czy naprawdę dobrze. Powiedzmy Atoll 200 signature

Paweł, zabawki Atolla, również ich źródła , jak sam wcześniej słusznie wskazałeś, zawsze mocno odbiegają brzmieniowo od szeroko rozumianej neutralności, jak góra nie ścięta to przejaskrawiona, jak dolna średnica nie pogrubiona to górny środek wypchnięty bardzo wyraźnie, niskie tony zmiękczone, o przeciętnej kontroli i średni bas podbity itd., itd. Znasz Atolle, wiesz jak to "równo" gra i tu nie ma dyskusji.

Porównaj swój odtwarzacz CD do zwykłego Node 2i w roli transportu i jakiegoś DACa, niech będzie nawet znany i lubiany Qutest. Jak Twój CD  będzie oferował wyższą jakość to z chęcią osobiście poznam tego kapitalnego "Cedeka". Moim zdaniem ogranicza nas jakieś wewnętrzne przekonanie, że obecna technologia nie pozwala na zaoferowanie wyższej/takiej samej jakości jak poczciwy odtwarzacz CD. Może wynika to z naszego już zaawansowanego wieku i wychowania na odtwarzaczach CD, a może już nie wszyscy mamy słuch , który pozwala obiektywnie to ocenić. Jeżeli wogóle nasz zmysł słuchu na to pozwala ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adam 38

Chord/Naim/ATC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile jeszcze mogę zrozumieć , ze komuś Tidal gra gorzej od CD, to nie rozumiem jak plik zapisany na CD może grać lepiej niż zapisany na HDD 

a jakiejś przewagi odtwarzaczy CD nad streamerami ( grającymi z dysku ) w podobnej cenie nie zauważyłem 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, piorasz napisał:


 

 


Zgoda. Ale ten pułap cenowy niech dotyczy obu sposobów odtwarzania muzyki (playerów cyfrowych ).

 

Moje oba transporty cyfrowe czyli dCS NB i Jay's Audio CDT-3 to dokładnie ta sama półka cenowa.

Natomiast jeden z nich plus DAC to dwa razy niższa półka cenowa niż mój gramofon, wkładka i phono stage.

Studyjne magnetofony szpulowe to ta sama półka cenowa co system cyfrowy (transport + DAC) natomisat w skali bezwzględnej najlepsze moje źródło dźwieku.

Najlepiej w stosunku jakości do ceny wypada jednak ... magnetofon kasetowy ... moje ostatnie odkrycie ? .

 

Oczywiście po tem za źródłem dochodzi ten sam system analogowy czyli pre, zwrotnica aktywna, wzmaki mocy i kolumny.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, morawka napisał:

o ile jeszcze mogę zrozumieć , ze komuś Tidal gra gorzej od CD, to nie rozumiem jak plik zapisany na CD może grać lepiej niż zapisany na HDD 

a jakiejś przewagi odtwarzaczy CD nad streamerami ( grającymi z dysku ) w podobnej cenie nie zauważyłem 

Powiem więcej. U mnie cdr gra gorzej od służącej do jego wypalenia oryginalnej plyty cd. I co Ty na to?  Bo gdy w przypadku cd kontra pkiki można temat zwalić na rózne urządzenia odczytujące, to w temacie cdr-a wykorzystujemy ten sam transport. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, morawka napisał:

o ile jeszcze mogę zrozumieć , ze komuś Tidal gra gorzej od CD, to nie rozumiem jak plik zapisany na CD może grać lepiej niż zapisany na HDD 

 

To się nazywa hi-end !!! Bo hajend to stan umysłu. Czasme lepiej zamiast wymieniac klocki na dwa razy droższe nalać sobie porządna lampę hajendowego koniaku ... np. ten mający znakomity stosunek jakości (dźwięku) do ceny ? :

 

Dupuy-XO-Tentation-Cognac.jpg

 

Wychodzi na podobnie.

 

Jak ktos chce można drożej, wcale nie lepiej:

 

61e1d987d8e7ae5c7fcc0896a95f69b5.jpg

 

Jak ktos che bardzo dobrze to polecam koniak, a raczej brandy z ... Mołdawii. Taką 50yo. Ruskie top-aparatczyki włącznie ze Stalinem i Brezniewem to chlali ? . Smakuje wybornie.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, umka napisał:

Powiem więcej. U mnie cdr gra gorzej od służącej do jego wypalenia oryginalnej plyty cd. I co Ty na to?  Bo gdy w przypadku cd kontra pkiki można temat zwalić na rózne urządzenia odczytujące, to w temacie cdr-a wykorzystujemy ten sam transport. ?

Różnice podprogowe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ilu ludzi tyle opinii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
33 minuty temu, Adam 38 napisał:

Paweł, zabawki Atolla, również ich źródła , jak sam wcześniej słusznie wskazałeś, zawsze mocno odbiegają brzmieniowo od szeroko rozumianej neutralności, jak góra nie ścięta to przejaskrawiona, jak dolna średnica nie pogrubiona to górny środek wypchnięty bardzo wyraźnie, niskie tony zmiękczone, o przeciętnej kontroli i średni bas podbity itd., itd. Znasz Atolle, wiesz jak to "równo" gra i tu nie ma dyskusji.

Porównaj swój odtwarzacz CD do zwykłego Node 2i w roli transportu i jakiegoś DACa, niech będzie nawet znany i lubiany Qutest. Jak Twój CD  będzie oferował wyższą jakość to z chęcią osobiście poznam tego kapitalnego "Cedeka". Moim zdaniem ogranicza nas jakieś wewnętrzne przekonanie, że obecna technologia nie pozwala na zaoferowanie wyższej/takiej samej jakości jak poczciwy odtwarzacz CD. Może wynika to z naszego już zaawansowanego wieku i wychowania na odtwarzaczach CD, a może już nie wszyscy mamy słuch , który pozwala obiektywnie to ocenić. Jeżeli wogóle nasz zmysł słuchu na to pozwala ?

Prawda z Atollami. Bluesound miewa problemy z dyskami z tysiącami albumów. Ciekawe jak Primare

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, morawka napisał:

Różnice podprogowe?

Czy ja wiem. Jeśli nauczyłem znajomych przychodzenia do mnie z pskietem oryginałnych płyt, a nie wypalonym cdr-em z ulubionymi kawałkami, to chyba róznicę usłyszeli wyraźnie. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Moje oba transporty cyfrowe czyli dCS NB i Jay's Audio CDT-3 to dokładnie ta sama półka cenowa. Natomiast jeden z nich plus DAC to dwa razy niższa półka cenowa niż mój gramofon, wkładka i phono stage.

Studyjne magnetofony szpulowe to ta sama półka cenowa co system cyfrowy (transport + DAC) natomisat w skali bezwzględnej najlepsze moje źródło dźwieku.

Najlepiej w stosunku jakości do ceny wypada jednak ... magnetofon kasetowy ... moje ostatnie odkrycie  .

 

Oczywiście po tem za źródłem dochodzi ten sam system analogowy czyli pre, zwrotnica aktywna, wzmaki mocy i kolumny.

 

Pozdro

 

 

Trochę się rozpędziłeś :)

 

Trudno porównywać cyfrę do analogu. Dochodzą do tego wszystkiego kopie na taśmie, których jesteś w posiadaniu a o których kiedyś pisałeś. Niektóre firmy wydawnicze dygitatalizują materiał na CD z gorszych kopii niż Ty masz na taśmach. Porównanie jest więc nieuczciwe a już napewno nieskromne :)

Proponuję zmniejszyć dawkę koniaczku zwłaszcza, że ten pierwszy ze zdj wygląda jak perfum :)

 

 

 

o ile jeszcze mogę zrozumieć , ze komuś Tidal gra gorzej od CD, to nie rozumiem jak plik zapisany na CD może grać lepiej niż zapisany na HDD 
a jakiejś przewagi odtwarzaczy CD nad streamerami ( grającymi z dysku ) w podobnej cenie nie zauważyłem 
No widzisz. A miałeś tych klocków u siebie całą masę. Nie dajmy się zwariować.

Pozdrawionka z Katowic
Wielbiciel JBL :)
Szybkiego powrotu do zdrowia :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, piorasz napisał:

 

Trochę się rozpędziłeś ?

 

Trudno porównywać cyfrę do analogu. Dochodzą do tego wszystkiego kopie na taśmie, których jesteś w posiadaniu a o których kiedyś pisałeś. Niektóre firmy wydawnicze dygitatalizują materiał na CD z gorszych kopii niż Ty masz na taśmach. Porównanie jest więc nieuczciwe a już napewno nieskromne ?

Proponuję zmniejszyć dawkę koniaczku zwłaszcza, że ten pierwszy ze zdj wygląda jak perfum ?

 

Masz rację. Pełna zgoda.

Ale mam takie wydawnictwa, moje ukochane bigbandy, które nagrano na taśmie magnetofonowej i wydano na winylu. A potem w latach 80-ych wydano na winylu kolejne wznowienia i zrobiono CD. I tutaj mogę porównać "jedynie" winyl do CD. Gdzie źródło obu wydawnictw było to samo ... taśma magnetofonowa.

To to: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Własnie robię "kolejną kopię" czyli składanka z vinyli na kasetę magnetofonową tj. bardzo dobrej jakości metal, oczywiście bez żadnego Dolby. No i mam swoje zdanie nt. tego w porównaniu do CD ? . Ale to rzeczywiście nie na temat.

Pozdro

38 minut temu, piorasz napisał:

 

Proponuję zmniejszyć dawkę koniaczku zwłaszcza, że ten pierwszy ze zdj wygląda jak perfum ?

 

 

 

Proponuję ten. Praktycznie do kupienia jedynie na lotnisku w Mołdawii: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bimg.php?i=e29f4efe2cbf43d545bb70a388ebb

 

Piłem różne hajendowe koniaki z Francji ale ten postkomunista powyżej zasługuje na miano hi-end.

 

? 

 

Za to ten ma niesamowicie wysoki stosunek jakości do ceny: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

bimg.php?i=f41860b52f2f4b5af220f05746ced

 

 

PS. jak ktos sie tam wybiera to zlecę zakup.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, pmcomp napisał:

Ale mam takie wydawnictwa, moje ukochane bigbandy, które nagrano na taśmie magnetofonowej

Masz na myśli Glena Millera? Przyznam szczerze, że nigdy z cyfry nie słyszałem słusznej jakości a szkoda. 

15 minut temu, pmcomp napisał:

Masz rację. Pełna zgoda.

Ale mam takie wydawnictwa, moje ukochane bigbandy, które nagrano na taśmie magnetofonowej i wydano na winylu. A potem w latach 80-ych wydano na winylu kolejne wznowienia i zrobiono CD. I tutaj mogę porównać "jedynie" winyl do CD. Gdzie źródło obu wydawnictw było to samo ... taśma magnetofonowa.

To to: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Własnie robię "kolejną kopię" czyli składanka z vinyli na kasetę magnetofonową tj. bardzo dobrej jakości metal, oczywiście bez żadnego Dolby. No i mam swoje zdanie nt. tego w porównaniu do CD ? . Ale to rzeczywiście nie na temat.

Pozdro

 

 

Proponuję ten. Praktycznie do kupienia jedynie na lotnisku w Mołdawii: 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

bimg.php?i=e29f4efe2cbf43d545bb70a388ebb

 

? 

 

To po kiego proponujesz? Pojadę niedługo kilka razy na Litwę do Wilna. Może gdzieś tam kupię? Lubię takie "wynalazki" Może tam znajdę jakiś swój.. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez piorasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, piorasz napisał:

Masz na myśli Glena Millera? Przyznam szczerze, że nigdy z cyfry nie słyszałem słusznej jakości a szkoda. 

To po kiego proponujesz? Pojadę niedługo kilka razy na Litwę do Wilna. Może gdzieś tam kupię? Lubię takie "wynalazki" Może tam znajdę jakiś swój.. ?

Racja, ta muzyka ma klimata z analogu. Nie tylko Glenn Miller ale  w ogólnosci swing i big bandy. Ale najlepiej brzmi na żywo, co rok w Polsce w grudniu. Holenderska wersja pod Wilem Saldenem:

 

A tu cały koncert wydany na DVD: 

 

Ktoś napisze ... stara kapela, stara muzyka ...

No to niech mi pokaże dzisiejsze bandy czy kapele grające takie koncerty na setkę. A najlepiej tych artystów z ostatnich Sylwestrów :). 

 

 

Nie kupisz. Ten koniak jest do kupienia tylko tam. Bo tam jest robiony. Nigdzie w necie go nie znalazłem. Ten 40yo jest do kupienia w Polsce ale kosztuje ponad dwa razy drożej. A bilet do Kiszyniowa ok. 500 zł. Może czas na odwiedziny? Nigdy tam nie byłem.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

4 hours ago, Pawło said:

[...] nie ma pewności że wsparcie będzie na wiele lat, cztery część marek i to poważnych jak Atoll nie ma firmowki. Mconnect może być i ok na dziś, ale co to, czyje to, ile przetrwa itp...mnie te kwestie nie przekonują

Musisz oprzec system o oprogramowanie open-source i pliki w otwartych formatach (np. FLAC, WAV, DSD, itp a nie np. MQA). Wtedy zawsze bedziesz mogl je odtworzyc jak nie tym, to innym oprogramowaniem.

Ja wybralem droge posrednia.
Kupuje CD i sam robie kopie zapasowe (= pliki FLAC). To zapewnia mi bezpieczenstwo inwestycji. Dodatkowo jako "radio", wykorzystuje Tidal badz Spotify. Tu niestety nic gwarantowanego nie ma, ale i inwestycja, to abonament, ktory moge przerwac.
Poniewaz bylem zmeczony ciaglym update-owaniem i utrzymywaniem dzialajacego oprogramowania open-source postanowilem rozgladnac sie za komercyjnym transportem, w cenie 15-20 tys (w cenach sprzed 3 lat). Z powiek spedzala mi mysl, ze wszystko zmienia sie zbyt szybko, i po 3-5 latach moge stracic wsparcie, calkowicie lub przede wszystkim, czesciowo. Utrata "czesciowego" wsparcia, to np. bankructwo Tidala, nowe platformy streamingowe, zmiana formatu streaming-u, nowe formaty plikow audio itp. co spowodowaloby znaczace uposledzenie funkcjonalnosci i gwaltowna utrate wartosci transportu.
Stwierdzilem, ze dopóki nie nastapi stabilizacja rynku i standardow w graniu z plikow, to najsensowniejsze jest tradycyjne PC-audio, czyli komputer + oprogramowanie. NUC + Roon Rock to 5tys PLN. Najtanszy transport plikowy hi-end, o duzej elastycznosci, wygodzie, bardzo dobrym supporcie. Ryzykuje tylko utrata Roon-a (np. w razie bankructwa). Moge go zamienic na inne oprogramowanie w kazdej chwili.

PS. Granie po LAN zapewnia minimum izolacji galwanicznej pomiedzy strona brudna (PC) a czysta (Roon endpoint i DAC + tor analogowy). Wlasciwie to gram od roku po WiFi, a wiec izolacja galwaniczna jeszcze "lepsza", choc, teoretycznie, musze zapewnic odpowiednia izolacje od zaklocen RFI i odbiornika WiFi po stronie DAC. Jak widac potrzebny jest niestety odpowiedniej klasy endpoint. To moze kosztowac malo (jezeli jest wbudowany w DAC-a lub "malina" z HAT-em) lub duzo (np. DCS NB).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Wiele mądrych słów. Z tych właśnie względów też preferuję chwilowo komputer lub bdp po coaxie, właśnie przez brak standaryzacji rynku. Tylko że czekam na nią już kilka lat i byłem pewien że w 2020 to już nastąpi, nie wiem czy i ile czekać dalej. Odkupuje powoli płyty CD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Pawło napisał:

 Mconnect może być i ok na dziś, ale co to, czyje to, ile przetrwa itp...mnie te kwestie nie przekonują

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak jak pisałem Tobie wcześniej. Mconnect to produkt firmy Conversdigital, który obok StreamUnlimited jest jednym z największych firm dostarczających gotowe rozwiązania streamingowe - hardware-owe i soft dla innych marek z rynku hifi i high-end. Mconnect został specjalnie napisany pod ich hardware ale dodatkowo korzysta z otwartych technologi jak upnp/dlna i można go wykorzystywać jako soft do streamingu z każdym dowolnym streamerem upnp/dlna. Ich kllientami są między innymi:

Gold Note
Krell
Gato Audio
PS AUDIO
Mytek
EMM Labs - Meitner

Nie obawiałbym się o ich przetrwanie ?
Dodatkowo na rynku open source jest wiele fajnych softów, więc nie soft jest problemem i wsparcie ? według mnie.

Za kulisami i tak siedzi Linux ? więc......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez muzaman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Racja, ta muzyka ma klimata z analogu. Nie tylko Glenn Miller ale  w ogólnosci swing i big bandy. Ale najlepiej brzmi na żywo, co rok w Polsce w grudniu.

2 lata byliśmy z żoną w Popradzie (Słowacja). Byłyśmy na świetnym koncercie w plenerze dość dużej orkiestry grającej między innymi standardy Glena oraz innych swing-ujących big bandów. Nazwy orkiestry nie pamiętam - gdzieś musiałbym poszukać ale to był totalny odjazd. Uwielbiam te klimaty szczególnie na żywo. No i te dowcipy jednego z liderów na wzór najlepszych starych big bandów - wiesz o czym mówię..

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, maxijazz napisał:

Stwierdzilem, ze dopóki nie nastapi stabilizacja rynku i standardow w graniu z plikow, to najsensowniejsze jest tradycyjne PC-audio, czyli komputer + oprogramowanie. NUC + Roon Rock to 5tys PLN. Najtanszy transport plikowy hi-end, o duzej elastycznosci, wygodzie, bardzo dobrym supporcie. Ryzykuje tylko utrata Roon-a (np. w razie bankructwa). Moge go zamienic na inne oprogramowanie w kazdej chwili.

PS. Granie po LAN zapewnia minimum izolacji galwanicznej pomiedzy strona brudna (PC) a czysta (Roon endpoint i DAC + tor analogowy). Wlasciwie to gram od roku po WiFi, a wiec izolacja

Pełna zgoda co do funkcjonalności, niestety z NUCa żadnej jakości nie da się uzyskać. Podobnie z WiFi jest sporo gorzej niż po ethernecie, że o jakiś bardziej zaawansowanych rozwiązaniach nie wspomnę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze co najmniej dwie świetne orkiestry. Jedna na WYspach ... to kontynuajcja marki Syd Lawrence Orchestra z lat 70-ych. A druga to holenderska All Times Bigband 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , który nagrał jedeną znakomitą taśmę i vinyl.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Są jeszcze co najmniej dwie świetne orkiestry. Jedna na WYspach ... to kontynuajcja marki Syd Lawrence Orchestra z lat 70-ych. A druga to holenderska All Times Bigband 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , który nagrał jedeną znakomitą taśmę i vinyl.
 
Pozdro
Znalazłem fragment, który nagrałem w Popradzie:


Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie jest czasem Fats Jazz Band Swing Orchestra?

 

 

 

Ich taśmę w swoim studio nagrał Peter Sedlak: "That Old Feeling"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
A to nie jest czasem Fats Jazz Band Swing Orchestra?
 
 
 
Ich taśmę w swoim studio nagrał Peter Sedlak: "That Old Feeling"
Nie. Logo tej orkiestry widać na filmie. To jest Bratislava Hot Serenaders :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.