The Wind mkII, Revolution, Revelation VDH

[Gość]

Pytanie do osób, które miały do czynienia z kablami jak w temacie.

The Wind mkII znam i mi bardzo odpowiada - nisko schodzący bas, piękna średnica, delikatna góra, to wg mojej oceny cechy tego kabla i takiego potrzebuję. Pytanie czy te wyższe modele zachowują powyższe cechy w brzmieniu i jest tylko precyzyjniej, czy może wnoszą inne cechy do brzmienia.

Kable do połączenia ASR Emitter I i Focal Aria 948 - chcę troszkę złagodzić samą górę, aby stała się bardziej perlista.

 

Moje pytanie zmierza w kierunku uzyskania odpowiedzi czy kupując np. Revelation i znając The wind nie zawiodę się. Czy będzie tylko lepiej czy lepiej i zupełnie inaczej?

[Stairway To Heaven]

Pytanie do osób, które miały do czynienia z kablami jak w temacie.

The Wind mkII znam i mi bardzo odpowiada - nisko schodzący bas, piękna średnica, delikatna góra, to wg mojej oceny cechy tego kabla i takiego potrzebuję. Pytanie czy te wyższe modele zachowują powyższe cechy w brzmieniu i jest tylko precyzyjniej, czy może wnoszą inne cechy do brzmienia.

Kable do połączenia ASR Emitter I i Focal Aria 948 - chcę troszkę złagodzić samą górę, aby stała się bardziej perlista.

 

Moje pytanie zmierza w kierunku uzyskania odpowiedzi czy kupując np. Revelation i znając The wind nie zawiodę się. Czy będzie tylko lepiej czy lepiej i zupełnie inaczej?

To wszystko zalezy czy wierzyszysz ze kablem mozesz w znacznym stopniu wpłynać na sygnature dżwięku . Ja w kazdy sposób próbowałem utemperować Chorusy 836 , tez Windy u mnie zawitały , pracowałem nad akustyka pomieszczenia ale skończyło sie tym ze zmieniłem je na Dali Helikony 400 . Drugim etapem było dokoptowanie do zestawu ciepłej lampy Jadis Orchestry. A jesli masz zamiar inwestować w kable wypożycz je wpierw i posłuchaj i sam zadecyduj

[Szymon1]

Pytanie do osób, które miały do czynienia z kablami jak w temacie.

The Wind mkII znam i mi bardzo odpowiada - nisko schodzący bas, piękna średnica, delikatna góra, to wg mojej oceny cechy tego kabla i takiego potrzebuję. Pytanie czy te wyższe modele zachowują powyższe cechy w brzmieniu i jest tylko precyzyjniej, czy może wnoszą inne cechy do brzmienia.

Kable do połączenia ASR Emitter I i Focal Aria 948 - chcę troszkę złagodzić samą górę, aby stała się bardziej perlista.

 

Moje pytanie zmierza w kierunku uzyskania odpowiedzi czy kupując np. Revelation i znając The wind nie zawiodę się. Czy będzie tylko lepiej czy lepiej i zupełnie inaczej?

Z tymi kolumnami nigdy cudów nie będzie. To ewidentnie najsłabszy element Twojego systemu. Miałem i mam większość ze wspomnianych VDH i Wind gra moim zdaniem najmniej zmulonym dźwiękiem. Ja bym go nie zmieniał. Weź lepsze paczki na odsłuch bo te w Polsce produkowane z chińskich komponentów Focale to straszna tandeta.

[Gość]

"Stairway To Heaven"

Tak oczywiście masz rację, że trzeba posłuchać w systemie. O ile z The wind nie ma problemu z wypożyczeniem, to z tego co się orientuję Revolution i Revelation są konfekcjonowane pod klienta. W Lublinie nie mam gdzie ich wypożyczyć. Stąd moje pytanie w odniesieniu do tych konkretnych kabli.

Napewno kablami zupełnie brzmienia nie zmienimy i nawet nie chcę próbować tego robić. Potrzebuję wykonać tylko korekty, bo wierzę to kablami można osiągnąć.

Jeśli chodzi o Arie to są one jednak spokojniejsze w górnych rejestrach o Chorusów, ale powiem szczerze, że tylko je podejrzewam i może trochę akustykę. Co prawda mam je dopiero 3 miesiące, grane głównie w weekendy, może potrzebują jeszcze trochę czasu.

Wzmacniacz wykluczam, aby był źródłem zamocnej góry, źródła także: YBA CD 430 Passion oraz YBA MP100B (podpięte Furutechami Evolution II XLR i RCA), nawet podłączałem dla sprawdzenia Marantza UD5005. Z głośnikami tańcowałem po całym salonie i oczywiście były zmiany, ale nie jakieś drastyczne, to w odniesieniu do akustyki. Po za tym to salon i jakiś wielkich adaptacji akustycznych i przemeblowań nie przeprowadzę, bo grozi rozwodem.

Cena The Winda i Revolution nie jest jakaś przerażająca. Revelation już trochę kosztuje. Pytanie tylko czy drożej w tym przypadku będzie oznaczać lepiej, bo nie zawsze tak bywa. Jak pisałem wcześniej Winda znam, słuchałem i mi podchodzi.

 

Z tymi kolumnami nigdy cudów nie będzie. To ewidentnie najsłabszy element Twojego systemu. Miałem i mam większość ze wspomnianych VDH i Wind gra moim zdaniem najmniej zmulonym dźwiękiem. Ja bym go nie zmieniał. Weź lepsze paczki na odsłuch bo te w Polsce produkowane z chińskich komponentów Focale to straszna tandeta.

 

Myślę, że te Arie nie są aż tak złe, choć jakość zaciekle ich bronił nie będę, tylko dlatego, że je mam. To prawda, że to najsłabsze ogniwo systemu, mam tego świadomość.

Zapewne zakończy się tak, że do tego systemu dokupię jakieś godne podstawki, a w oparciu o Arię zbuduję drugi adekwatny do nich system.

Ale na razie chcę zamienić kable głośnikowe, bo jest wyraźna różnica między posiadanymi teraz przeze mnie Piece of Heaven Equilibrium i The Wind, na korzyść oczywiście VDH.

[GuruForA]

Może lepszym rozwiązaniem będzie.. posłuchać tańszych vdh w tej konfiguracji..

[Szymon1]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak oczywiście masz rację, że trzeba posłuchać w systemie. O ile z The wind nie ma problemu z wypożyczeniem, to z tego co się orientuję Revolution i Revelation są konfekcjonowane pod klienta. W Lublinie nie mam gdzie ich wypożyczyć. Stąd moje pytanie w odniesieniu do tych konkretnych kabli.

Napewno kablami zupełnie brzmienia nie zmienimy i nawet nie chcę próbować tego robić. Potrzebuję wykonać tylko korekty, bo wierzę to kablami można osiągnąć.

Jeśli chodzi o Arie to są one jednak spokojniejsze w górnych rejestrach o Chorusów, ale powiem szczerze, że tylko je podejrzewam i może trochę akustykę. Co prawda mam je dopiero 3 miesiące, grane głównie w weekendy, może potrzebują jeszcze trochę czasu.

Wzmacniacz wykluczam, aby był źródłem zamocnej góry, źródła także: YBA CD 430 Passion oraz YBA MP100B (podpięte Furutechami Evolution II XLR i RCA), nawet podłączałem dla sprawdzenia Marantza UD5005. Z głośnikami tańcowałem po całym salonie i oczywiście były zmiany, ale nie jakieś drastyczne, to w odniesieniu do akustyki. Po za tym to salon i jakiś wielkich adaptacji akustycznych i przemeblowań nie przeprowadzę, bo grozi rozwodem.

Cena The Winda i Revolution nie jest jakaś przerażająca. Revelation już trochę kosztuje. Pytanie tylko czy drożej w tym przypadku będzie oznaczać lepiej, bo nie zawsze tak bywa. Jak pisałem wcześniej Winda znam, słuchałem i mi podchodzi.

 

 

 

Myślę, że te Arie nie są aż tak złe, choć jakość zaciekle ich bronił nie będę, tylko dlatego, że je mam. To prawda, że to najsłabsze ogniwo systemu, mam tego świadomość.

Zapewne zakończy się tak, że do tego systemu dokupię jakieś godne podstawki, a w oparciu o Arię zbuduję drugi adekwatny do nich system.

Ale na razie chcę zamienić kable głośnikowe, bo jest wyraźna różnica między posiadanymi teraz przeze mnie Piece of Heaven Equilibrium i The Wind, na korzyść oczywiście VDH.

Te Windy to świetne kable i starczą jeszcze na 2 zmiany kolumn. Żeby kupić coś wyraźnie lepszego trzeba zapłacić naprawdę słone kwoty. Z jakiej części kraju jesteś?

Bywasz czasem w Łodzi?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Od poniedziałku jestem w Łodzi przez cały tydzień, a jestem z Lublina.

Może lepszym rozwiązaniem będzie.. posłuchać tańszych vdh w tej konfiguracji..

Jeśli tańszych od The Wind, to mam aktualnie pożyczone od brata D-352, ale z Windami było dużo, dużo lepiej. Średnica w Windach jest jak dla mnie rewelacyjna.

[Szymon1]

Od poniedziałku jestem w Łodzi przez cały tydzień, a jestem z Lublina.

Jeśli tańszych od The Wind, to mam aktualnie pożyczone od brata D-352, ale z Windami było dużo, dużo lepiej. Średnica w Windach jest jak dla mnie rewelacyjna.

10.06 organizujemy odsłuch, może wpadniesz?

[Stairway To Heaven]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak oczywiście masz rację, że trzeba posłuchać w systemie. O ile z The wind nie ma problemu z wypożyczeniem, to z tego co się orientuję Revolution i Revelation są konfekcjonowane pod klienta. W Lublinie nie mam gdzie ich wypożyczyć. Stąd moje pytanie w odniesieniu do tych konkretnych kabli.

Napewno kablami zupełnie brzmienia nie zmienimy i nawet nie chcę próbować tego robić. Potrzebuję wykonać tylko korekty, bo wierzę to kablami można osiągnąć.

Jeśli chodzi o Arie to są one jednak spokojniejsze w górnych rejestrach o Chorusów, ale powiem szczerze, że tylko je podejrzewam i może trochę akustykę. Co prawda mam je dopiero 3 miesiące, grane głównie w weekendy, może potrzebują jeszcze trochę czasu.

Wzmacniacz wykluczam, aby był źródłem zamocnej góry, źródła także: YBA CD 430 Passion oraz YBA MP100B (podpięte Furutechami Evolution II XLR i RCA), nawet podłączałem dla sprawdzenia Marantza UD5005. Z głośnikami tańcowałem po całym salonie i oczywiście były zmiany, ale nie jakieś drastyczne, to w odniesieniu do akustyki. Po za tym to salon i jakiś wielkich adaptacji akustycznych i przemeblowań nie przeprowadzę, bo grozi rozwodem.

Cena The Winda i Revolution nie jest jakaś przerażająca. Revelation już trochę kosztuje. Pytanie tylko czy drożej w tym przypadku będzie oznaczać lepiej, bo nie zawsze tak bywa. Jak pisałem wcześniej Winda znam, słuchałem i mi podchodzi.

 

 

 

Myślę, że te Arie nie są aż tak złe, choć jakość zaciekle ich bronił nie będę, tylko dlatego, że je mam. To prawda, że to najsłabsze ogniwo systemu, mam tego świadomość.

Zapewne zakończy się tak, że do tego systemu dokupię jakieś godne podstawki, a w oparciu o Arię zbuduję drugi adekwatny do nich system.

Ale na razie chcę zamienić kable głośnikowe, bo jest wyraźna różnica między posiadanymi teraz przeze mnie Piece of Heaven Equilibrium i The Wind, na korzyść oczywiście VDH.

Nie sugeruj sie co mówia ludzie , Focal to zacna firma, ja pierwsze 5 lat z Chorusów byłem zadowolony . Jakoscią wykonania biły w tej cenie konkurencje . W Ariach utemperowano te wysokie , ale ja ich nie słuchałem . Głośniki głównie a i resztę toru w jakims stopniu również musimy dobierać pod swój słuch . Jedni wolą wiecej ciepła , inni transperentności. Były płyty , gatunki muzyki które na focalach brzmiały wyśmienicie .Ja uważam że nie musisz pozycjonować nic powyżej Windów . Mi na forum również polecano te kable .Ludzie porafią obrzydzić wszystko , krytykowano nawet po Audio Show Grand Utopie - chyba najlepsze głośniki na świecie .

 

Z mojego doswiadczenia za brzmienie systemu w 95 procenrtach odpowiada wzmacniacz i przede wszystkim głosniki . W resztę bzdur nie wierzę , choć wiem ze niektórych ta opinia wzburzy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

10.06 organizujemy odsłuch, może wpadniesz?

Dzięki za zaproszenie, ale w piątek muszę zjechać do rodziny. "Kable i odsłuchy", pomimo, iż to moja pasja, są jednak na drugim miejscu. Ale jeszcze raz dzięki za zaproszenie. W Łodzi jestem cyklicznie co drugi tydzień do końca sierpnia lub września, może więc innym razem.

 

Z mojego doswiadczenia za brzmienie systemu w 95 procenrtach odpowiada wzmacniacz i przede wszystkim głosniki . W resztę bzdur nie wierzę , choć wiem ze niektórych ta opinia wzburzy

Nawet mogę się z tym zgodzić, ale dodam jeszcze jeden bardzo ważny element, czasami trudny do okiełznania, czyli akustyka. Śmiem twierdzić, że umownie gorszy (tańszy) system w dobrej akustyce, da więcej frajdy niż górna półka w miernym pomieszczeniu.

A wracając do kabli chyba zdecyduje się na te Windy. Myślę, że mają dobry stosunek cena - osiągany efekt. A z Piece of Heaven może ktoś inny będzie zadowolony.

[Łukasz_62438]

Hej, ja też z Lublina jestem. I miałem kiedyś Chorusy, swego czasu to były dobre głośniki. Miały dość dużo wysokich tonów, lecz były one dobrej jakości i ten dźwięk mógł się podobać; mnie podobał się do tego stopnia, że wymieniając przewody głośnikowe na Tellurium Black - miałem zbyt mało wysokich tonów, zaś niskie tony pojawiły się w nadmiarze, w dodatku miękkie i rozlazłe... nie cierpię tego, więc wymieniłem głośnikowce na TQ Silver. Wróciły piękne wysokie tony, jednak jeszcze lepsze, bardziej rozdzielcze i gładkie, a do tego - bardzo dobra kontrola najniższych dźwięków, kolorowa i bez drażniącego buczenia czy nawet poluzowania. Piszę to, by zasugerować zwrócenie się w kierunku kabelków Tellurium - są gładkie, rozdzielcze, bardzo szybkie i można dobrać ich charakter wg swoich oczekiwań.

Słuchałem Focali Aria, moim zdaniem to niezłe głośniki, ale... nie mają już swojego charakteru, jak dawniejsze Focale (lub jeszcze lepiej, JMLaby - pamiętacie?). Dziś głośniki produkuje się pod masowego klienta, taki target, że musi się spodobać 95% ludzi. Co gorsza, podobne zdanie mam o Focalach Sopra - następca modeli Electra, jakieś 2x droższy, ale kudy mu tam do starych JMLabów :(

P.s. Mam też przewody VdH The River 3T jako sygnałowe w torze analogowym. Polecam do rozważenia serię 3T Van den Hula - neutralne, niezmulone absolutnie, różnobarwne granie, na wielu poziomach cenowych. Zaś głośnikowe The Air 3T, które bardzo krótko u siebie gościłem - to już naprawdę jest wysoka klasa.

[Szymon1]

Jak ktoś chce sprawdzić swoje Focale z innymi paczkami to zapraszam serdecznie do Łodzi.

[Gość]

głośnikowce na TQ Silver.

Mowa o Silver w cenie ok. 600zł czy Ultra Silver za ok. 3000zł.

[Łukasz_62438]

Mowa o Silver w cenie ok. 600zł czy Ultra Silver za ok. 3000zł.

około 100 GBP za 1 mb

[Gość]

około 100 GBP za 1 mb

OK. Czyli rozumiem, że mowa o Tellurium Q Silver.

[Łukasz_62438]

Tak właśnie napisałem, TQ Silver.

Ultra, Diamond - to już nie moja liga :) lecz nawet podstawowe serie są bardzo przyzwoite. Jeżeli chcesz wiedzieć wiecej, zajrzyj do klubu Tellurium.