Niedrogi przedwzmacniacz z porządną sekcją PHONO

[emsiq111]

Dzień Dobry :)

Panowie i Panie - czy istnieje waszym zdaniem jakiś dobrze brzmiący przedwzmacniacz z porządną sekcją PHONO w cenie do ok 300zł?

Wiem- budżet nie powala.. Ogólnie chodzi o to by móc posłuchać gramofonu na "Lampie", a jednocześnie mieć selektor źródeł

(nie jest to konieczny warunek)

Ewentualnie myślę w tej cenie o samym pre gramofonowym.. Polecicie coś?

Myślałem o ART DJ PRE II..

 

Czekam na Wasze pomysły, opinie i porady,

Pozdrawiam,

Emsiq ;)

[audioburak]

Czy chodzi o coś takiego np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[emsiq111]

Czy chodzi o coś takiego np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki za zainteresowanie Audioburak :)

 

tak jest, właśnie o przedwzmacniacz tego typu chodzi.

wzmacniacz lampowy będzie służył za końcówkę tak jakby.

zależy mi na tym by przedwzmacniacz miał dobry phonostage.. ewentualnie myslę o przedwzmacniaczu iście gramofonowym.

myślałem o tym Dj ART PRE lub o czymś od Pro-Ject'a - bo w tych pieniądzach ludzie chwalą..

tylko czy taki wynalazek będzie lepszy od przedwzmacniacza gramofonowego zintegrowanego- w takim urządzeniu jak np ten Kenwood basic c1?

 

ewentualnie można by coś złożyć.. są KITy które ludzie bardzo chwalą- to chyba najtańsze i najlepsze- dedykowane rozwiązanie.. Ale brak lutownicy i umiejętości, skutecznie mnie hamują ;)

 

czekam na ewentualne dalsze porady :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioburak]

Ludzie nie mają zwykle zaufania do wbudowanych np. w Soniakach pre patefonowych.

Były one całkiem dobre, więc zewnętrzny pre średniej klasy dużo lepszy nie będzie.

Trzeba brać pod uwagę dodatkowy kabel, który może popsuć bardziej dźwięk, niż zyskamy

na tym dołożonym zewnętrznym wzmacniaczu MM.

Bywa, że aby nie popsuć, trzeba kabel IC droższy od pre ;-)

[tomek4446]

Witam, osobiście wybrałbym NAD-a 1130. Ma świetne phono ,mam nadal NAD 3100 i różnica między wmontowanym w nim przedwzmacniaczem gramofonowym a nowymi konstrukcjami ze średniej półki jest kolosalna na korzyść " staruszka". Polecam przedwzmacniacze Yamahy : C-60,C-70,C-85.

[emsiq111]

Witam, osobiście wybrałbym NAD-a 1130. Ma świetne phono ,mam nadal NAD 3100 i różnica między wmontowanym w nim przedwzmacniaczem gramofonowym a nowymi konstrukcjami ze średniej półki jest kolosalna na korzyść " staruszka". Polecam przedwzmacniacze Yamahy : C-60,C-70,C-85.

 

Dzięki Tomek.

 

ciekaw jestem jak się mają do siebie przedwzmacniacze gramofonowe obu tych nadów..

i ogonie jaki wpływ na dźwięk miałby taki przedwzmacniacz...

obecnie za źródło najczęściej robi u mnie komputer z całkiem niezłą kartą ESI JULI@, który jest podłączony pod wzmacniacz lampowy..

taki przedwzmacniacz byłby dodatkowym elementem w torze i zastanawiam się z jakim skutkiem :)

te 470 zł to na obecną chwilę troche za dużo dla mnie...

[tomek4446]

Niestety, nigdy nie korzystałem z komputera jako źródła, raczej magnetofon , tuner, CD więc nie chcę Cię wprowadzać w błąd i tworzyć wydumanych teorii. Ogólnie lubię dźwięk starych Nadów, ale to bardzo subiektywne odczucie:)

[emsiq111]

Niestety, nigdy nie korzystałem z komputera jako źródła, raczej magnetofon , tuner, CD więc nie chcę Cię wprowadzać w błąd i tworzyć wydumanych teorii. Ogólnie lubię dźwięk starych Nadów, ale to bardzo subiektywne odczucie:)

 

CD mam niskie modele,

philips cd 614 i yamaha cdx-480.

o ile philips wcześniej tam w miarę potrafił zagrać, tak teraz odkąd mam wzmacniacz lampowy- jakoś się to nie zgrywa za dobrze ze sobą.

z komputera na karcie muzycznej którą mam, jest jakoś lepiej , przejrzyściej..

 

tak sobie myślę że jednak pójdę właśnie w stronę przedwzmacniacza (ogólnego- nie tylko phono)..

bardzo mnie kusi ten Nad ale to na razie i tak muszę się powstrzymać..

 

wciąż ciekawi mnie to czy i co on wniesie do dźwięku, bo teraz tor audio mam bardzo krótki, Karta Esi Juli@ ----> wzmacniacz lampowy.

 

Pewnie nie przekonam się, dopóki nie kupię... ;)