Skocz do zawartości
IGNORED

Dyskretne wzmacniacze operacyjne Staccato Audio OSC OpAmp


JARO 66
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Audroc napisał:

Dzięki za wnoszący wiele wpis.

Ja jestem na etapie Muses które rozwalają wszystko po drodze. Całe życie jarałem się jak wszyscy BB2134 itp. Pamiętam jak pojawiły się amplitunery kina domowego to te z wyższej półki miały opampy BB i pozamiatane. Przynajmniej tak było w reklamach. Ciekawe jak zabrzmiałyby te stare amplitunery Yamahy czy NADa jakby im zapodać teraz Musesy ?

Może wszystkie wzmaki stereo by wymiękły ?

Jeśli na wyjściu mamy takie same Sankeny to co za problem ?

A tak serio ja dzisiaj otrzymałem przesyłkę ze statku z kompletem 2x8920 Dip8 które dałem na wyjście pre gramofonowego CA640P (patrz mój wątek o tym pre), na wejście przełożyłem 8820 zamiast dotychczasowych 49720 (podobno genialne i coś w tym jest ale do pewnego poziomu), natomiast drugi komplet 8920 w wersji smd będę lutował po niedzieli w PD30 SACD Pioneera. Tu spodziewam się efektu WOW ale nie ma co krakać- pożyjemy obaczymy.

Jestem bardzo ciekaw Bursonów i właśnie się zastanawiam czy statek z Bursonami czy lokalnie i patriotycznie ze Staccato.

Tu mała uwaga- chyba wszystko z opampów będzie już tylko i wyłącznie w smd. Czy ktoś słyszał o jakimś DACu w którymś będzie można zastosować Staccato. bo teraz już wszyscy chyba na DACi przeszli, tylko tacy weterani jak ja pierdzielą się ze starodawnymi odtwarzaczami CD czy pre gramofonowymi.

Pozdrawiam kolegów którzy też tak maja.

śledzę z uwagą wszystkie wpisy o Staccato i op ampach i czy ktoś może kupował już OPA828 i może coś napisać o ich brzmieniu? Wysyłka z USA jest droga, a układy przedprodukcyjne  chętnie bym poczytał :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten temat jest o dyskretnych wzmacniaczach wiec pytanie o opa828 jakby nie w tym wątku. Nawet jakby był najlepszy w swojej dziedzinie to i tak do dyskretnych nie ma po prostu co porównywać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audiostyk- OPA828 podobn ie jak Muses 8920 które właśnie do mnie przypłynęły jest w wersji smd. Myślę że tu jest właśnie problem. Chciałem zorganizować test Staccato, przygotowałem pre gramofonowy, 2 odtwarzacze CD, 2 wzmacniacze. Brakowało tylko DACa, a przecież w tej chwili urządzeniem najchętniej kupowanym w kategorii audio są chyba DACi. Zdobyłem Canbridge Audio otwieram a tu smd. W sąsiednim wątku o układach smd rozmawiamy właśnie na ten temat. 

PS- co do testu nie dostałem nawet najmniejszego sygnału od producenta Staccato, zero zainteresowania. KOlumny za 100kzł można mieś w ciągu pięciu minut w domu, nie mówiąc o wzmakach które tuzinami jeżdżą po kraju.

No ale to nic, może ktoś po tych 500 godzinach podsmażania w końcu coś napisze jak to gra. Urządzeń w starej przewlekanej technologii trochę jest na rynku więc jest w czym wybierać. Tylko nowości a szczególnie nowe DACi już chyba wszystkie tylko i wyłącznie smd. Tam faktycznie nie ma co porównywać Staccato do Muses czy OPA828 bo nie ta technologia i nie te urządzenia.

Właśnie jest na Allegro rewelacyjny odtwarzacz CD Harman Kardon HD970 z DACkiem na pokładzie za sto parę złotych. Już miałem kupować bo to faktycznie okazja roku ale opampy smd. Jak wymienię swoje w PD30 i pięknie zagra to chyba trzeba się będzie na smd przestawić. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bijesz pianę o nic. Nie rozumiem na czym polega twój problem zważywszy, że możesz odstąpić od umowy kupna w ciągu 14 dni i porostu je zwrócić, a tak biedaku przeżywasz bo nie możesz sprawdzić, co więcej praktycznie wystawiasz ocenę nie mając pojęcia o efekcie w jakości dźwięku. 

Poza tym uparłeś się na te muses...tak to jest nie ma technologia...czytałeś opis działania staccato? Zdajesz sobie sprawię dlaczego ten produkt nie może być w wersji smd? 

Oczywiście najrozsądniej byłoby napisać, że opampem osiągnie się maksimum jego możliwości dostosowując jego docelowe zastosowanie do funkcji. W audio jednak wstawiamy w ramach eksperymentów różne rzeczy w tor audio oceniając efekt słuchając dźwięków. Tą metodą na temat muses mogę powiedzieć tyle, że jest to jakiś tam op, do zastosowań audio może i lepszy niż klasyczny 5532, ale bez szału, w porównaniu np. z ad8022 albo ad8066 muses zostaje w tyle. 

Miejsce 8022 zajęło staccato.Faktem jest, że dźwięk zmienia się wraz z czasem, po 50 godzinach było jasne, że staccato zostaną na stałe w miejscu zajmowanym przez 8022 ponieważ w moim odczuciu skok jakościowy jest znaczny. Zatem jeśli 8022 gra lepiej niż muses, a staccato lepiej od 8022, porównanie muses ze staccato nie wypadnie korzystnie dla tego drugiego. 

Naturalnie rozumiem, że trochę ściska conieco kiedy na dwa opampy trzeba by wyłożyć mniej więcej tyle co połowa całego odtwarzacza płyt. Poza tym przed taką operacją wypadałoby sprawdzić jaki tam jest zasilacz dla sekcji analogowej ponieważ staccato bierze nieco więcej prądu niż krzemowy opamp. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Audroc napisał:

Już miałem kupować bo to faktycznie okazja roku

Opampy ma bardzo dobre i zapewne dobrze dobrane ten CD ale nie nazwałbym okazją roku tego "szrota" sprzedawanego jako uszkodzony ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Dzisiaj zrobiłem eksperyment polegający na "ślepym teście", w którym wzięli udział prócz mojej osoby, moja małżonka i syn. Test polegał na wymianie OPAMPA w obwodzie bufora USB DAC`a Topping D10 i próbie wyłapania różnic w brzmieniu utworów audio płynących z kolumn głośnikowych. Do eksperymentu użyłem DAC`a, wzmacniacza Audiolab 6000A, kolumn STX M-140 oraz narządów słuchowych moich bliskich. Jako zmienna w rolach głównych wystąpiły Staccato Audio OSC, stockowy BB OPA 2134PA, MUSES 8920 od Audena, BB 2604AP wyjęty z SMSL SaPII i LME 49860NA z jakiejś aukcji. Nasz główny bohater po kilku godzinach w układzie prawdopodobnie jak to koledzy pisali wcześniej "niewygrzany". Do słuchania wybrałem kilka utworów z repertuaru Yello, Bliss i covery w aranżacji Yao Si Ting (Flac`i i PCM (96kHz)). Zabawy sporo przy okazji eksperymentu ale wyniki raczej niezadowalające. Nikt z naszej trójki nie był w stanie wyłapać różnic w brzmieniu utworów w zakresie kryteriów jakie określiłem tj. zmian w zakresie niskich tonów, wysokich tonów, tzw. średnicy i barwy wokali, detaliczności, separacji instrumentów, szerokości i głębokości sceny, umiejscowienia źródeł pozornych. Na koniec podzieliliśmy się ogólnymi spostrzeżeniami i podyskutowaliśmy na temat dochodząc do wniosków, które krótko przedstawię. Dlaczego nie byliśmy wychwycić zmian brzmienia pomimo, że każdy z nas nie ma problemów ze słuchem? Może Staccato faktycznie jest "niewygrzany". Może w aplikacji bufora DAC`a opamp nie ma wpływu na brzmienie. Może wzmacniacz i kolumny nie są w stanie oczekiwanych zmian przekazać w eter. Może gdyby to nie był "ślepy test" to autosugestia pozwoliłaby usłyszeć więcej niż nam się udało. Może zmiany brzmienia są na tyle subtelne, że przeciętne ludzkie ucho nie jest w stanie różnic wychwycić. Nadmieniam, że każdy z rollowanych opampów nie pogorszył jakości nagrań, które w tej konfiguracji sprzętowej wypadają świetnie. Prawdę pisząc jestem trochę rozczarowany ponieważ oczekiwałem czegoś innego, a mianowicie od opampa dyskretnego przynajmniej zmian opisywanych przez koleżanki i kolegów z forum. Nie znaczy to, że się zniechęciłem tym eksperymentem i zamierzam go powtórzyć za kilka dni, może tygodni aby wykluczyć stopień "wygrzania" OPAMPA". Spróbuję również eksperymentu ze słuchawkami, których brzmienie doskonale znam żeby wykluczyć "wąskie gardło" kolumn i zmienię jeszcze Audiolaba na wmacniacz słuchawkowy SMSL SaP II. Oczywiście podzielę się wrażeniami z kolejnych prób jeżeli będą zainteresowani. Pozdrawiam serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stac (Medium).jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obrazy ale ten 'DAC' to poziom jakości dźwięku telefonu komórkowego. Kupowanie opamów do niego to strata pieniędzy.

Oczywiście można dla zabawy...ale nie dla jakości dźwięku. Po prostu spójrz prawdzie w oczy. Jego projekt stopnia wyjściowego i zasilania jest najprostszy i najtańszy z możliwych przez co nie gra i nigdy nie może zagrać na dobrym poziomie nie zależnie jaki super opamp byś nie wstawił. Wybacz ale taka jest rzeczywistość.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rafa
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, rafa napisał:

Bez obrazy ale ten 'DAC' to poziom jakości dźwięku telefonu komórkowego

Nie obrażam się i nie zamierzam :) Mam taki DAC i na takim zrobiłem test. Może jest granica jakości DAC, gdzie będzie różnice słychać ale tego nie dowiem się dopóki nie sprawdzę bo w kwieciste i pokolorowane opisy na razie nie wierzę. Ten DAC wg tego portalu nie jest taki zły 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i wielu zaawansowanych słuchaczy bardzo go chwali ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, MariuszZ. napisał:

kolumn STX M-140

Niczego bym się również w takiej sytuacji nie spodziewał.

Trash in + trash out = 0.

Kupowanie do takiego systemu OSH to pieniądze wyrzucone zupełnie w błoto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, rambo54 napisał:

Kupowanie do takiego systemu OSH to pieniądze wyrzucone zupełnie w błoto.

Niemniej jednak doświadczenie bezcenne. Przynajmniej dla innych posiadających "taki złom" :) nie ma co się oszukiwać, z gooofna bata nie ukręcisz, więc to trzeba jasno napisać. "Staccato" nie do wszystkich systemów jest. Kto chce je "usłyszeć" najpierw niech zbuduje porządny system. Hmmm ... tylko porządny system to chyba już nie potrzebuje rollowania opampami bo jeżeli tak to znaczy, że nie taki porządny bo mu czegoś brakuje w brzmieniu. Zatem gdzie jest granica porządności? Tu warto by było żeby inni użytkownicy podzielili się swoimi spostrzeżeniami. W jakim systemie Staccato zagrało, a w jakim nie bardzo. Zachęcam do prób i dzielenia się spostrzeżeniami. Pozdrawiam serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoryś z kolegów stosuje staccato bezposredni w CD?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jimmi

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MariuszZ. zrob porzadne zasilanie w dacu dla sekcji analogowej i cyfrowej, to podstawa dla wysokiej jakosci opama. Bardzo czesto w fabrycznych dac-ach zasilanie jest niskiej jakosci, czym drozszy "klocek" zasilanie jest lepsze ale szalu nie ma. Dlatego najlepiej zrobic wlasne zasilanie. Poczytaj na forum, ja w swoim dac-u zmienilem tylko zasilanie w sekcji analogowej i cyfrowej i slysze bardzo wyrazna poprawe. Tez zamowilem staccato i nie moge sie doczekac dostawy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Ĺysy76 napisał:

MariuszZ. zrob porzadne zasilanie w dacu dla sekcji analogowej i cyfrowej

To jest DAC USB i zasilany jest bezpośrednio z portu USB więc ograniczone są możliwości modyfikacji zasilania. Chciałbym Staccato wypróbować bezpośrednio we wzmacniaczu jako kość przedwzmacniacza. Mam starego Rotela ale tam zasilanie opampów jest +/_ 18 V więc za dużo jak na naszego bohatera. Wstawiałem tam OPA 2604 za oryginalnego NE5532AN i coś tam się zmieniło w dźwięku ale nie drastycznie (poprawił się bas). 

Godzinę temu, rambo54 napisał:

Trash in + trash out = 0.

Zrobiłem próbę z opampami bez kolumn. Podłączyłem słuchawki AKG 612pro i później Ultrasone pro 750i do wyjścia słuchawkowego audiolaba (DAC ten sam) i mimo zmian opampów różnic w brzmieniu nie odnotowałem. O niczym to jeszcze nie świadczy prócz tego, że wąskim gardłem na zmiany może być DAC. Sam Staccato OSH to majstersztyk elektroniki i widać jakość w montażu elementów. Jak się na niego patrzy to ON musi grać lepiej od tych KOŚCI z mojego testu. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, jimmi napisał:

Czy ktoryś z kolegów stosuje staccato bezposredni w CD?

porównałem z Burson V6 Classic  w TEAC CD 3000 , pozostał Burson

 

MariuszZ.

 

"Nikt z naszej trójki nie był w stanie wyłapać różnic w brzmieniu utworów w zakresie kryteriów jakie określiłem tj. zmian w zakresie niskich tonów, wysokich tonów, tzw. średnicy i barwy wokali, detaliczności, separacji instrumentów, szerokości i głębokości sceny, umiejscowienia źródeł pozornych. "

Staccato jest wzmacniaczem , który trudno pomylić z w innymi , to nie są to różnice na krawędzi percepcji , tak samo jak Bursony  ( odnoszę się doV6 Vivid and V6 Classic , z wcześniejszymi nie miałem kontaktu)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 hours ago, MariuszZ. said:

Nie obrażam się i nie zamierzam :) Mam taki DAC i na takim zrobiłem test. Może jest granica jakości DAC, gdzie będzie różnice słychać ale tego nie dowiem się dopóki nie sprawdzę bo w kwieciste i pokolorowane opisy na razie nie wierzę. Ten DAC wg tego portalu nie jest taki zły 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i wielu zaawansowanych słuchaczy bardzo go chwali ;)

 

1 hour ago, MariuszZ. said:

Niemniej jednak doświadczenie bezcenne. Przynajmniej dla innych posiadających "taki złom" :) nie ma co się oszukiwać, z gooofna bata nie ukręcisz, więc to trzeba jasno napisać. "Staccato" nie do wszystkich systemów jest. Kto chce je "usłyszeć" najpierw niech zbuduje porządny system. Hmmm ... tylko porządny system to chyba już nie potrzebuje rollowania opampami bo jeżeli tak to znaczy, że nie taki porządny bo mu czegoś brakuje w brzmieniu. Zatem gdzie jest granica porządności? Tu warto by było żeby inni użytkownicy podzielili się swoimi spostrzeżeniami. W jakim systemie Staccato zagrało, a w jakim nie bardzo. Zachęcam do prób i dzielenia się spostrzeżeniami. Pozdrawiam serdecznie.

Tak, to na pewno cenna lekcja. Sprowadzająca na ziemię :) Mam podobny 'DAC' pod komputerem i dlatego dobrze wiem o czym piszę :) Wzmacniacz masz niezły a i kolumny zagrałyby dużo lepiej również ale źródło tutaj ogranicza ci możliwości systemu.

Nie ma co nazywać to złomem. Każdy ma na co może sobie pozwolić. Jest jak jest.

Ja myślę że taki minimalny poziom gdzie warto bawić się w modyfikacje to coś ala CD Cambridge Audio 640C. Do kupienia za grosze.

DAC musi mieć swoje niezależne zasilanie z własnego transformatora a wejście USB dobrze zaimplementowane i z odciętym zasilaniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Audroc napisał:

Audiostyk- OPA828 podobn ie jak Muses 8920 które właśnie do mnie przypłynęły jest w wersji smd. Myślę że tu jest właśnie problem. Chciałem zorganizować test Staccato, przygotowałem pre gramofonowy, 2 odtwarzacze CD, 2 wzmacniacze. Brakowało tylko DACa, a przecież w tej chwili urządzeniem najchętniej kupowanym w kategorii audio są chyba DACi. Zdobyłem Canbridge Audio otwieram a tu smd. W sąsiednim wątku o układach smd rozmawiamy właśnie na ten temat. 

PS- co do testu nie dostałem nawet najmniejszego sygnału od producenta Staccato, zero zainteresowania. KOlumny za 100kzł można mieś w ciągu pięciu minut w domu, nie mówiąc o wzmakach które tuzinami jeżdżą po kraju.

No ale to nic, może ktoś po tych 500 godzinach podsmażania w końcu coś napisze jak to gra. Urządzeń w starej przewlekanej technologii trochę jest na rynku więc jest w czym wybierać. Tylko nowości a szczególnie nowe DACi już chyba wszystkie tylko i wyłącznie smd. Tam faktycznie nie ma co porównywać Staccato do Muses czy OPA828 bo nie ta technologia i nie te urządzenia.

Właśnie jest na Allegro rewelacyjny odtwarzacz CD Harman Kardon HD970 z DACkiem na pokładzie za sto parę złotych. Już miałem kupować bo to faktycznie okazja roku ale opampy smd. Jak wymienię swoje w PD30 i pięknie zagra to chyba trzeba się będzie na smd przestawić. 

może być tak jak piszesz: JohnC, który opracowywał dla TI OPA1622 mówi otwarcie, że rozciąganie go na stoliku DIP8 to degradacja dźwięku i PSSR o 10dB (tam jest 10 nóżkowa obudowa 3x3mm. i fizycznie układ potrzebuje 9 nóżek). Mimo godzenia się na straty i tak zamówiłem. Chcę się poznać nową platformę audio u BB.

pozdrawiam

audiostyk

P.S.

Panowie nie zapędzajcie się w kozi róg: DAC Mariusza to może nie TOP-10 , skąd wy bierzecie pliki źródłowe powyżej 24 bitów? Poza tym 99% muzyki przeszło w trakcie wytwarzania muzyki przez co najmniej kilka wzmacniaczy 5532. Ludzie nawet robią z nich wzmacniacze mocy o super parametrach. Nie twierdzę, że dyskretne wzm. operacyjne są na poziomie scalonych, np. bo klasy A jeszcze te ostatnie nie oferują, niemniej całego świata scalonych wzmacniaczy operacyjnych niesposób ominąć :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, audiostyk napisał:

Nie twierdzę, że dyskretne wzm. operacyjne są na poziomie scalonych, np. bo klasy A jeszcze te ostatnie nie oferują

Raczej już nie oferują ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MariuszZ. napisał:

O niczym to jeszcze nie świadczy prócz tego, że wąskim gardłem na zmiany może być DAC.

Możesz podać jakąś techniczną przyczynę tego że DAC jest wąskim gardłem które uniemożliwia rozpoznanie WO? Co wg Ciebie znaczy w przypadku sprawnego DAC, mającego bardzo dobre parametry (liniową charakterystyką w paśmie akustycznym i bardzo niskie zniekształcenia) określenie wąskie gardło?

P.S. Bardzo fajny opis testu porównawczego. Wynik nie dziwi, ale tylko tych co się głębiej przyjrzą tematowi. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Możesz podać jakąś techniczną przyczynę tego że DAC jest wąskim gardłem

Kilkanaście postów wcześniej wklejono link do DATASHEET naszego bohatera. Jednoznacznie wynika z informacji zawartej tam, że minimalne napięcie zasilania to +/_ 8V ??? Jakim cudem zatem ten opamp działa w USB DAC`u, gdzie napięcie jest mniejsze ? ok. 5V ? Rozumiem, że działałby nawet na +/_3V ale gorzej ? a przy wyższym napięciu działałby optymalnie, rozwinął skrzydła i dał satysfakcję ukazując te smaczki, których nie doświadczyłem ? Możliwe. Jednak bardziej skłaniam się do teorii, że lepszy DAC, z lepszym zasilaniem, z bogatszą aplikacją (Elny, Nichicony Audio i inne lepsze elementy bierne i aktywne) dałby lepsze brzmienie. Tylko czy wtedy wymiana opampa wniosłoby coś nowego ? Możliwe. W ciemno zaaplikowany opamp może spowodowałby jakieś rezonanse i niedopasowania, które na pewno wpłynęłyby na którąś z harmonicznych sygnału dając więcej lub mniej tego czegoś co nam się tak podoba. "Wąskie gardło" zatem to uogólnienie, ponieważ sam DAC wszystkie mierzalne parametry ma bardzo dobre i jak pomierzył i opisał Amirm na portalu, który zalinkowałem jest prymusem w swojej lidze (przedziale cenowym). Z ciekawością śledzę wątek dotyczący tego DAC`a, gdyż wielu ludzi prosiło już Amirm`a o dodatkowe pomiary z innymi opampami w buforze tegoż DAC`a. Kilku z zainteresowanych tymi pomiarami nawet wysłało już mu opampy. Z tego co napisał zrobi te pomiary ale sam nie wie kiedy. Może to być bardzo ciekawy materiał do dyskusji i analiz. Pozdrawiam serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, MariuszZ. napisał:

Jakim cudem zatem ten opamp działa w USB DAC`u, gdzie napięcie jest mniejsze ? ok. 5V ?

Przecież to nie ma związku, zwykle nawet w najtańszych urządzeniach audio zasilanych z USB jest +/-6V, nie ma przeszkód, żeby było normalne +/-15.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, przemak napisał:

Przecież to nie ma związku, zwykle nawet w najtańszych urządzeniach audio zasilanych z USB jest +/-6V, nie ma przeszkód, żeby było normalne +/-15.

Racja po twojej stronie ale z datasheet wynika, że minimalne napięcie zasilania dla Staccato to +/_8V. Zatem skąd zasilić takim napięciem skoro USB daje ok. 5V. Tu jest dla mnie zagadka ;) 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, MariuszZ. napisał:

Zatem skąd zasilić takim napięciem skoro USB daje ok. 5V. Tu jest dla mnie zagadka ;) 

Raczysz żartować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Raczysz żartować.

Nieśmiałbym :) Wiem jak to działa ale w tym DACu chyba nie ma konwertera na wyższe napięcie (bynajmniej nie widać żadnych cewek). Inaczej raz jeszcze napiszę. Zakres napięcia do poprawnego działania Staccato to od plus/minus 8V do plus/minus 18V. Zatem ja nie rozumiem Ciebie Przemak i naprawdę nie żartuję. Może nie rozumiem zakresu napięć zasilających opampa, a może je po prostu pomierzę multimetrem, może faktycznie jest tam na tych dwóch nóżkach więcej niż plus/minus 8V.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, MariuszZ. napisał:

bynajmniej nie widać żadnych cewek

Przynajmniej trzy na twoim zdjęciu. Jedna od przetwornicy obniżające napięcie 54231. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, kijek napisał:

porównałem z Burson V6 Classic  w TEAC CD 3000 , pozostał Burson

 

Vivid z dalszych wpisow wynika, ze tez miales. V6 Classic, wypada zatem w Twojej konfiguracji najcieawiej i zostaje tak docelowo w cedeku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jimmi

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, jimmi napisał:

Vivid z dalszych wpisow wynika, ze tez miales. V6 Classic, wypada zatem w Twojej konfiguracji najcieawiej i zostaje tak docelowo w cedeku?

- leżą z wieloma innymi ,  a w śród nich największa porażka   muses 01 i 8820 ,

- Classic docelowy 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kijek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staccato Cie nie przekonuje, czy to jest spora roznica na kozysc classic?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, przemak napisał:

Przynajmniej trzy na twoim zdjęciu.

Faktycznie są. Myślałem, że będą większe ;) pomierzyłem napięcie na 4 i 8 pinie opampa i jest odpowiednio +4V i -4V co daje różnicę 8V, a według specyfikacji Staccato powinno być przynajmniej 16V (+/- 8V) różnicy? Sprawdziłem bo już się zakręciłem z tym zasilaniem przez Ciebie i niby moje żarty. Pozdrawiam wieczorową porą :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Subiektywnie o OSH-DH.
Czekam na swoje z zamówienia grupowego, ale dzięki znajomemu mam go (pożyczka ) od jakiegoś czasu w Dac'u AK 4490 od chinola ( modowany , zasilanie, kondensatory i cała reszta ).  Używałem wielu opampów włącznie z 8820 i 8920 - kupione w PL od wiarygodnego sprzedawcy i do nich będą odniesienia. Pierwsze "słuchania" nie powodowany opadu "szczęki" , było po prostu prawie wszystkiego więcej , wrażenie też było lepszej separacji instrumentów, bardziej skupionej sceny ale i lekko węższej  , łagodniej na samej górze. Napisałem prawie bo chyba"ktoś mi zabrał sporo dołu" w tych opampach - tu było lekkie rozczarowanie. Za dobrą radą zmieniłem pojemności i typy kondensatora przy samym opie i dół zaczął wracać. Jak wspomniałem było wszystkiego po trochu więcej i dokładniej podanego - ale nie były to bardzo wielkie ochy i achy - było bardzo dobrze , może nawet lepiej niż bardzo dobrze bo powodowało, że nie chciało mi się już dłubać przy Dacu. I tak sobie grał ( ok tygodnia )do dnia jak mi w końcu "szczęka opadła". Opad z rozpaczy nastąpił jak ponownie dla porównania wsadziłem 8920 a później 8820 - pierwsza myśl , że tak kiepsko to gra to przez zmianę kondensatora więc ponownie "wlepiłem" mu stary . Niestety nie pomogło.No to nazad OSH i kndensator - jest bardzo dobrze w muzyce , no to dawaj znów "ósemki" - i znów to samo - góry lekko za dużo ale i za ostra, scena bardzo szeroka ale jakby z bałaganem a dół jest - znaczy się dudni. Reasumując w moim systemie opamp jest mistrzem ( ok nie miałem Bursonów, ale też na razie już nie pragnę, chyba, że pożyczę ;-) )   , nie zrobił tej opinii od razu , ale jak się go osłuchało i wróciło do "starego" to wtedy widać/słychać różnicę. To "troszkę więcej" wszystkiego i dokładność załatwiła sprawę . Jeszcze odnośnie dołu - na początku można go odebrać właśnie jako "odcięty" ,  on jest po prostu bardzo szybki (vs Muses'y ) i punktowy nawet u mnie, a gram na SET i FR 12 cali i jest bardzo "dopełniony" co na pewnie wielu tranzystorach będzie inaczej odebrane. To moja opinia i rozpisałem się , ale jestem po prostu zaj..... zadowolony z OSH . Muszę jeszcze wspomnieć o dwóch rzeczach - głębokość sceny celowo pominąłem bo dla mnie po prostu powala od pierwszego kopa więc spokojnie dla szerszej sceny jak ktoś lubi można "odgiąć " kolumny na zewnątrz ( tak też zrobiłem ) a druga sprawa to taka, że kolega wspominał, że miał parę razy ochotę go wyjąć i trzeba faktycznie dać mu dużo czasu . I tyle ode mnie ;-) 
Hej.
Rozpoczynamy dopiero przygodę z upgradem chinola AK 4497 dual. Mam na razie wszystko w oryginalne ale i tak jest o niebo lepiej niż z dackiem wbudowanym w wzmacniacz Hegel H80. Jest wszystkiego więcej i bardziej miesiscie w każdym zakresie choć wydaje mi się że dół pasma jest za chaotyczny ale i tak jestem pod wrazeniem. Co polecasz zmienićić w torze zasilania na początek? Opampy mam chyba te najgorsze tj. 5520 i 5530. Myślałem na początek o 1611 i 1612 ale może nie warto tym zawracać sobie głowy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu ‎29‎.‎12‎.‎2018 o 10:01, Kopczas napisał:

Bijesz pianę o nic. Nie rozumiem na czym polega twój problem zważywszy, że możesz odstąpić od umowy kupna w ciągu 14 dni i porostu je zwrócić, a tak biedaku przeżywasz bo nie możesz sprawdzić, co więcej praktycznie wystawiasz ocenę nie mając pojęcia o efekcie w jakości dźwięku. 

Poza tym uparłeś się na te muses...tak to jest nie ma technologia...czytałeś opis działania staccato? Zdajesz sobie sprawię dlaczego ten produkt nie może być w wersji smd? 

Oczywiście najrozsądniej byłoby napisać, że opampem osiągnie się maksimum jego możliwości dostosowując jego docelowe zastosowanie do funkcji. W audio jednak wstawiamy w ramach eksperymentów różne rzeczy w tor audio oceniając efekt słuchając dźwięków. Tą metodą na temat muses mogę powiedzieć tyle, że jest to jakiś tam op, do zastosowań audio może i lepszy niż klasyczny 5532, ale bez szału, w porównaniu np. z ad8022 albo ad8066 muses zostaje w tyle. 

Miejsce 8022 zajęło staccato.Faktem jest, że dźwięk zmienia się wraz z czasem, po 50 godzinach było jasne, że staccato zostaną na stałe w miejscu zajmowanym przez 8022 ponieważ w moim odczuciu skok jakościowy jest znaczny. Zatem jeśli 8022 gra lepiej niż muses, a staccato lepiej od 8022, porównanie muses ze staccato nie wypadnie korzystnie dla tego drugiego. 

Naturalnie rozumiem, że trochę ściska conieco kiedy na dwa opampy trzeba by wyłożyć mniej więcej tyle co połowa całego odtwarzacza płyt. Poza tym przed taką operacją wypadałoby sprawdzić jaki tam jest zasilacz dla sekcji analogowej ponieważ staccato bierze nieco więcej prądu niż krzemowy opamp. 

Napisałem już że producent/dystrybutor Staccato sam się obroni, a jeśli tak się pienisz tylko dlatego że wyłożyłeś kilkaset zł.  i Twoje musi być najlepsze to sory.

Nie rozumiem również tego argumentu z ceną. Zarówno Staccato, jak Bursony czy Musesy to ta sama półka cenowa, prawdziwy hiend w temacie opampów. Fakt że pojawiły się tańsze wielkoseryjne 8820 i 8920 to tylko nas powinno cieszyć. Jeśli Staccato będą produkowane w setkach tysięcy sztuk to cena spadnie poniżej 50zł i tyle.

Jeśli chodzi o mnie to na dzień dzisiejszy na pierwszym miejscu zdecydowanie stawiam układy Muses, w tym bezapelacyjnie w wersji smd- to dzisiaj najważniejszy warunek, bo nowe urządzenia tylko w takiej technologii się pojawiają. Chyba że ktoś widział DACa przewlekanego na 9038...

 

22 godziny temu, MariuszZ. napisał:

Opampy ma bardzo dobre i zapewne dobrze dobrane ten CD ale nie nazwałbym okazją roku tego "szrota" sprzedawanego jako uszkodzony ;)

Sory ale trochę wyobraźni- dla elektronika najważniejszym argumentem przy zakupie jest by urządzenie było uszkodzone, nigdy nie naprawiane. Sam sobie naprawi, kasa w kieszeni a ile satysfakcji. Do tego DAC na pokładzie.

Panowie moim zdaniem fajnie że kolega przeprowadził swój test ale moim zdaniem aby taki test wypalił trzeba najpierw dysponować urządzeniem będącym s stanie wykazać z odległości kilometra różnice między opampami. 

Nie wyskakiwałbym z moją ofertą oficjalnego przetestowania Staccato kontra inne opampy, a w szczególności układy Muses które moim zdaniem są na tę chwilę najlepsze, gdybym nie miał sprzętu który podaje różnice między nimi jak na dłoni.

Miałem odtwarzacz i wzmacniacz Sony 930QS- bliźniacze wersje do podobnych s serii ES, z tym że w CD genialny napęd. Ludzie wykorzystują tą maszynę jako transport, a kilkunastoletnie kosztują około 1500zł.. W wersji fabrycznej siedzą tam BB2604. Dźwięk jest tak tragiczny że tylko uciekać. Wymiana na inne opampy to tylko strara czasu. Na podobnych BB NAD 525BEE daje przestrzeń, gra środkiem. Fakt że jest krytykowany ale to za brak wysokich które powodują wrażenie koca, brak precyzji, barw i muzykalności, ale przynajmniej swoje cechy ma, nie jest tak bezpłciowy jak SONY, czuć że ma potencjał. Po aaplikowaniu do NADa 525 BEE układów 6172 robi się ostro, po włożeniu 49720 czy 49860 robi się precyzyjnie, ale dopiero układy Muses okazują barwę i soczystość, plus wyraźne rozróżnienie dźwsięków na twarzy, między kolumnami, po bokach i z tyłu za kolumnami gdzie wyraźne miejsce zajmuje perkusja. Najważniejsze - każde nagranie brzmi inaczej, czyli tak jak płyta była nagrana. Nie ujednolica wszystkiego do grania środkiem i na boki jak BB2704, czy z tyłu jak LME, tylko jak słucham Stinga to mam piękne wybrzmienia 10 cm od nosa, samego Stinga stojącego centralnie, a perkusję metr czy dwa za nim.

To samo we wzmacniaczu A400X Pioneera. Wiem że to genialny wzmacniacz, ale przecież tani i każdy go może kupić. Wymiana starodawnych opampów na nowsze bez względu na producenta daje różnice jak na dłoni. Ja też zapraszałem kolegów, rodzinę i sąsiadów i nie miało znaczenia czy to ślepy test bo akurat na opampach to oni się nie znają. Układy Muses określane były jako najbardziej muzykalne, a jeśli osoby było w ogóle nie zainteresowane muzyką i sprzętem audio to określały dźwięk Musesów jako najładniejszy.

Z moich obserwacji wynika natomiast, że najłatwiej wychwycić różnice w opampach w przypadku słuchania winyli. Zarówno w przypadku CA640P jak i Pioneera A400X wymiana opampów była widoczna, czy raczej słyszalna co do milimetra. Po każdej wymianie można było na nowo segregować swoją kolekcję. Płyty uznawane wcześniej za podniszczone, zamulone nabierały życia i odwrotnie. Opisuję to dokładnie w sąsiednim wątku, na tę chwilę na wejściu mam 2x8820, a na wyjściu 2x8920. Nieźle spisywał się na wejściu 49720- dawał więcej jasności (ostrości) starszym płytom kosztem ciepełka i tej aury, drgania powietrza przy twarzy strun i przeszkadzajek. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.