Skocz do zawartości
IGNORED

Dyskretne wzmacniacze operacyjne Staccato Audio OSC OpAmp


JARO 66
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Napisz co to wg ciebie znaczy że układ jest dyskretny.

12 minut temu, Audroc napisał:

Przypominam że producent sprzedawał te układy po 100zł na Allegro, ale wycofał produkcję/sprzedaż z naszego kraju/swiata? Jeśli ktoś ma inne cenne informacje proszę o aktualne informacje.

podaj przykład. Na stronie jest podana cena aktualnej oferty. 

 

13 minut temu, Audroc napisał:

moim zdaniem układów Muses

Czy to producenta muses też pisałeś, że chcesz wypożyczyć je na próbę? 

 

13 minut temu, Audroc napisał:

PS- bardzo proszę o informację na temat fizycznej budowy opampów Staccato. Zainteresowałem się tymi układami ze względu na wyraz w tytule wątku "dyskretne", natomiast w ostatnich wpisach padły określenia "smd".

Wszystko się zgadza w tytule. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, krzysieks_2007 said:

ważne jest kilka pierwszych sekund odsłuchu

Po pierwszych sekundach to nic nie wiadomo jak co gra i te sekundy nic nie znacza. Kompletnie zero.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, rafa napisał:

Po pierwszych sekundach to nic nie wiadomo jak co gra i te sekundy nic nie znacza. Kompletnie zero.

Nie zgadzam się całkowicie.Właśnie piersze sekundy są ważne bo muzg jest jeszcze nie zaadoptowany do np. zbyt jasnego dzwięku a podświadomość jeszcze nie zdążyła wmówić że skoro tak się napracowałem z modyfikacą musi być lepiej.Jak dzwięk nie oczaruje mnie przez pierwsze kilka sekund drugiego dnia to niestety ostatnia modyfikacja lub nawet kilka idą do poprawki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Audroc napisał:

PS- bardzo proszę o informację na temat fizycznej budowy opampów Staccato. Zainteresowałem się tymi układami ze względu na wyraz w tytule wątku "dyskretne", natomiast w ostatnich wpisach padły określenia "smd".

Tytuł wątku pochodzi od pierwszych układów Staccato jak w poniższym linku i jest kontynuacją po pojawieniu się nowej wersji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak widzisz, nie były one po 100 PLN. Jeden taki jeszcze posiadam, zakupiony w tej cenie. Nowe układy, poza dwoma tranzystorami, zbudowane są w technologii smd, co widać na stronie producenta pod linkiem, który Tobie kilka postów wcześniej podesłałem. Dzięki smd, nowe układy są sporo mniejsze na wysokość i głębokość. Napisałeś, że układy muses są w podobnych cenach. Czy mógłbyś mi wskazać gdzie tak drogo je kupiłeś, bo zaczynam mieć wątpliwości co do posiadanych przeze mnie DIP-8 tej firmy. Ja płaciłem 136,00 PLN. Może mam podróbki, a może z wysyłką tak drogo Twoje kosztowały?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 hours ago, krzysieks_2007 said:

Nie zgadzam się całkowicie.Właśnie piersze sekundy są ważne bo muzg jest jeszcze nie zaadoptowany do np. zbyt jasnego dzwięku a podświadomość jeszcze nie zdążyła wmówić że skoro tak się napracowałem z modyfikacą musi być lepiej.Jak dzwięk nie oczaruje mnie przez pierwsze kilka sekund drugiego dnia to niestety ostatnia modyfikacja lub nawet kilka idą do poprawki.

Jak masz prawidlowo przygotowane miejsce w urzadzenie pod wymiane i testowanie kondensatorow to wymiana trwa 3 sekundy i nie ma mowy o zadnym napracowaniu sie itp.

Co innego kiedy uzywasz juz wygrzanych kondensatorow. Wtedy mozna ocenic po kilku utworach co jest lepiej a co gorzej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), Aqua La Voce S2, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, rafa napisał:

Jak masz prawidlowo przygotowane miejsce w urzadzenie pod wymiane i testowanie kondensatorow to wymiana trwa 3 sekundy i nie ma mowy o zadnym napracowaniu sie itp.

Co innego kiedy uzywasz juz wygrzanych kondensatorow. Wtedy mozna ocenic po kilku utworach co jest lepiej a co gorzej.

Faktycznie miejsce mam uszykowane zawsze.Kondensatory od paru lat zawsze ten sam zestaw podstawowy więc też raczej wygrzane. 

Miałem na myśli ( a zdarza mi osobiście to dziwnie często) że jednego dnia po wymianie kondensatorów sprzęt gra wręcz rewelacyjnie.

Jednak po kilku dniach słuchania okazuje się że pojawiły się inne błędy,  słuchanie na dłuższą metę męczy czy jakiś detal przeszkadza zbyt mocno.

Ta metoda drugiego dnia jest po to by zbyt długo nie trwać w ślepym zaułku.

Jeżeli uznam że na drugi dzień przez pierwsze sekundy z dźwiękiem jest coś nie tak to nie szlifuję go dalej tylko zaczynam od nowa.I oczywiście od tego są wyjątki.

Każdy ma swoje sposoby, osobiście uważam że jeszcze mało wiem choć tak już grzebię ponad 10lat ale cały czas staram się uczyć:-) 

Obecnego dac szlifuję już ponad rok praktycznie codziennie i dziś wieczorem po pracy już mam plan co będę w nim robił dalej,takie hobby :-)

Pozdrawiam.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Hej
Upgraduje budżetowo chińskiego DAC'a i mam już zamiast ne5532 muses 8820 jutro mogę wymienić też na 8920 na razie chyba max (w marzeniach 01- chyba, że to konieczność ...?). Natomiast nie mogę ogarnąć co wstawić zamiast ne5534 do kompletu i niestety budżetowo tj.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka


Nikt nie pomógł ;) więc na próbę kupiłem zamiast ne5534 L49990 ME tylko SMD. Czy można dokupić gdzieś stolik aby uzyskać dip8, a może ktoś robił ma link do zrobienia samoróbki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie pomógł ;) więc na próbę kupiłem zamiast ne5534 L49990 ME tylko SMD. Czy można dokupić gdzieś stolik aby uzyskać dip8, a może ktoś robił ma link do zrobienia samoróbki.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Wszystko na alle... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Wszystko na alle... :)
Stolik DIP 8 szukałem a to przecież adapter :)).
Pzd

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Kopczas napisał:

Czy można dokupić gdzieś stolik aby uzyskać dip8

Kilka przykładów tak na szybko :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez slawsim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Po próbach zaimplementowania Staccato w moim DAC`u Topping i wzmacniaczu SMSL sAp II. które nie dały zadowalających efektów przyszła pora na wzmacniacz zintegrowany Rotel RA-810A. Sam wzmacniacz jest wiekowy i trochę zmodyfikowany przeze mnie. Wymieniłem kondensatory odsprzęgające zasilanie i te w torze audio na nowe Elny i Nichicony Audio, w tym bipolarne w torze sygnału. Ponadto, skróciłem tor sygnału pomijając obwód korektora barwy dźwięku. Te modyfikacje poprawiły brzmienie wzmacniacza. Tym razem wymieniając oryginalnego opampa NE5532 AN od Sygnetica na Staccato nie robiłem ślepego testu, a poprosiłem moich bliskich o wyłapanie różnic w barwie, rozdzielczości, jakości tonów niskich, wysokich i scenie. Niestety po raz kolejny różnice były nie do wychwycenia. Testy robiłem słuchając na kolumnach STX MX-140 oraz słuchawkach Ultrasone Pro 750i. Jako źródło posłużył CD Sony CDP-790 i kombo komp i DAC USB Topping D10. Sam Staccato był zasilany napięciem symetrycznym -/+19,4 V i lekko się zagrzał przez kilka godzin we wzmacniaczu (temp.ok 45C). Piszę o tym dla zainteresowanych, którzy chcieliby go aplikować w układy o zasilaniu wyższym niż max podane w datasheet. Po teście pozostaje pytanie otwarte. Do jakiego sprzętu przeznaczony jest Staccato? Czy do sprzętu z wyższej półki cenowej Hi-Fi ? a może do Hi-Endu ? Zastanawia mnie tylko co w takim sprzęcie poprawiać w brzmieniu dźwięku skoro tam już wszystko chyba jest jak należy, a jeżeli nie jest to chyba nie jest to sprzęt Hi-Fi, a tym bardziej Hi-End. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych tematem, a tym którzy mieli okazję usłyszeć jak Staccato poprawia odbiór muzyki gratuluję dobrego sprzętu, zdrowego słuchu i szczerze piszę ... zazdroszczę :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

st (Small).jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, MariuszZ. napisał:

Niestety po raz kolejny różnice były nie do wychwycenia.

Też zazdroszczę :) Albo jeszcze dużo przed Tobą gdzie wszelka poprawa nie będzie dużo kosztować, bo chyba każdy tutaj już zauważył , że od pewnego momentu wspięcie się o stopień wyżej w jakości reprodukcji kosztuje coraz więcej, albo nigdy nie będzie Cię życie kosztowało więcej o coraz droższe elementy :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kopczas napisał:

Albo jeszcze dużo przed Tobą gdzie wszelka poprawa nie będzie dużo kosztować

Każdy w pewnym sensie szuka św. Graala audio. Moim jest system, który da mi satysfakcję i nie zrujnuje portfela. Myślałem, że są kompromisy i taki Staccato coś pomoże. Niestety chyba nie tędy droga dla mnie. Nie znaczy to, że teraz słuchanie muzyki nie daje mi satysfakcji i radości. Daje i naprawdę niewiele trzeba więcej. Tylko jak się człowiek naczyta ile to taki Staccato, czy inne cuda (kable, kondycjoniery itp.) wnoszą pozytywów do brzmienia systemów to nawet z czystej ciekawości warto spróbować. Tu niewielkim kosztem na szczęście. Będę szukał innej drogi i pewnie nie raz w tej sprawie się do was odezwę. Pozdrawiam serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu ‎09‎.‎01‎.‎2019 o 15:54, slawsim napisał:

Tytuł wątku pochodzi od pierwszych układów Staccato jak w poniższym linku i jest kontynuacją po pojawieniu się nowej wersji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak widzisz, nie były one po 100 PLN. Jeden taki jeszcze posiadam, zakupiony w tej cenie. Nowe układy, poza dwoma tranzystorami, zbudowane są w technologii smd, co widać na stronie producenta pod linkiem, który Tobie kilka postów wcześniej podesłałem. Dzięki smd, nowe układy są sporo mniejsze na wysokość i głębokość. Napisałeś, że układy muses są w podobnych cenach. Czy mógłbyś mi wskazać gdzie tak drogo je kupiłeś, bo zaczynam mieć wątpliwości co do posiadanych przeze mnie DIP-8 tej firmy. Ja płaciłem 136,00 PLN. Może mam podróbki, a może z wysyłką tak drogo Twoje kosztowały?

Dzieki za merytoryczny wpis, chętnie odpowiem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu akurat Muses01 który mam jest droższy od Staccato, ale to pomińmy. Rozumiem że producent cos kombinuje z nowymi modelami itd. Jak pojawią się na Allegro, jak ktoś tu pisał to zobaczymy.

Rozumiem że są do kupienia nie tanie układy Muses8820 nie do odróżnienia odsłuchowo, ale pisałem już że jak Staccato będą się sprzedawały w milionach sztuk to też cena spadnie. To podstawy marketingu. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Audroc napisał:

Tu akurat Muses01 który mam jest droższy od Staccato

Podwójny jest droższy od pojedynczego? No popatrz ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Dzień dobry. Po próbach zaimplementowania Staccato w moim DAC`u Topping i wzmacniaczu SMSL sAp II. które nie dały zadowalających efektów przyszła pora na wzmacniacz zintegrowany Rotel RA-810A. Sam wzmacniacz jest wiekowy i trochę zmodyfikowany przeze mnie. Wymieniłem kondensatory odsprzęgające zasilanie i te w torze audio na nowe Elny i Nichicony Audio, w tym bipolarne w torze sygnału. Ponadto, skróciłem tor sygnału pomijając obwód korektora barwy dźwięku. Te modyfikacje poprawiły brzmienie wzmacniacza. Tym razem wymieniając oryginalnego opampa NE5532 AN od Sygnetica na Staccato nie robiłem ślepego testu, a poprosiłem moich bliskich o wyłapanie różnic w barwie, rozdzielczości, jakości tonów niskich, wysokich i scenie. Niestety po raz kolejny różnice były nie do wychwycenia. Testy robiłem słuchając na kolumnach STX MX-140 oraz słuchawkach Ultrasone Pro 750i. Jako źródło posłużył CD Sony CDP-790 i kombo komp i DAC USB Topping D10. Sam Staccato był zasilany napięciem symetrycznym -/+19,4 V i lekko się zagrzał przez kilka godzin we wzmacniaczu (temp.ok 45C). Piszę o tym dla zainteresowanych, którzy chcieliby go aplikować w układy o zasilaniu wyższym niż max podane w datasheet. Po teście pozostaje pytanie otwarte. Do jakiego sprzętu przeznaczony jest Staccato? Czy do sprzętu z wyższej półki cenowej Hi-Fi ? a może do Hi-Endu ? Zastanawia mnie tylko co w takim sprzęcie poprawiać w brzmieniu dźwięku skoro tam już wszystko chyba jest jak należy, a jeżeli nie jest to chyba nie jest to sprzęt Hi-Fi, a tym bardziej Hi-End. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych tematem, a tym którzy mieli okazję usłyszeć jak Staccato poprawia odbiór muzyki gratuluję dobrego sprzętu, zdrowego słuchu i szczerze piszę ... zazdroszczę :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

st (Small).jpg

Pisałem już o tym wcześniej. Jeśli ktoś kupi odtwarzacz CD za 50-100kzł to nie będzie tam niczego wymieniał przez lata, to byłaby profanacja.

Wymienia się opampy w starych gratach kupionych za grosze z drugiej-dziesiątej ręki. To cała frajda poprawić brzmienie umierającego już klocka i nadać mu drugie życie. To rozumiem. Dlatego właśnie wszyscy porównują opampy do poczciwego 5532, bo takie montuje się w tanim sprzęcie, plus oczywiście słabiutkie 2134 i 2604 w NADach, Rotelach czy Sony. Piszę oczywiście o tych które przerabiałem z dobrym skutkiem. Tu poprawa brzmienia jest słyszalna na kilometr. Podobnie we wzmacniaczach audiofilskich takich jak PIONEER A400X gdzie zamiana starodawnych, starszych o wieki opampów od 5532 na BB czy Musesy daje gigantyczna zmiane/poprawę. Do Twojego Rotela dałbym to co dawałem do NADa, to klasyczne, podobne konstrukcje. Mi się sprawdziły w odtwarzaczach ale w Twoim wzmaku powinno być podobnie. Najlepiej jest zaopatrzyć się w 5-6 różnych opampów żeby upewnić się co do różnic, zawsze przecięż 2 różne mogą zagrać podobną sygnaturą dźwiękową.

2 minuty temu, przemak napisał:

Podwójny jest droższy od pojedynczego? No popatrz ;)

Podałem po prostu 2 linki jakie można znaleźć. Musesy też są pojedyncze w wersji 03 jeśli się nie mylę, ale nie miałem więc o nich nie piszę.

Nie ma sensu jednak targować się o parę zł różnicy. Są opampy po 5-20zł i dla mnie one wszystkie są w jednaj cenie- co to za różnica 5 czy 15 zł ? Polityka producenta, wielkość produkcji i tyle.

Tak naprawdę dostępnych opampów w cenie 100-500zł jest jeszcze więcej, nie widzę również pewnie jak wszyscy różnicy w cenie 100 a 300zł. To ten sam poziom, jeśli audiofil będzie wybierał to zawsze kupi ten za 300 jeśli lepiej zagra, ale jeśli lepiej zagra ten za 100 to tego kupi i tyle. Tego nikt i nic nie zmieni.

Pozdrawiam.

tak jak napisałem jak pojawi się coś w sprzedaży to wszystko i tak będzie jasne, nie ma sensu się spierać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Audroc napisał:

Nie ma sensu jednak targować się o parę zł różnicy

To po co to robisz?

36 minut temu, Audroc napisał:

jak pojawi się coś w sprzedaży to wszystko i tak będzie jasne

Czyli trolujesz, co jest jasne od początku ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Rotel RA-810A. Sam wzmacniacz jest wiekowy i trochę zmodyfikowany przeze mnie. Wymieniłem kondensatory odsprzęgające zasilanie i te w torze audio na nowe Elny i Nichicony Audio, w tym bipolarne w torze sygnału. Ponadto, skróciłem tor sygnału pomijając obwód korektora barwy dźwięku. Te modyfikacje poprawiły brzmienie wzmacniacza. Tym razem wymieniając oryginalnego opampa NE5532 AN od Sygnetica na Staccato nie robiłem ślepego testu, a poprosiłem moich bliskich o wyłapanie różnic w barwie, rozdzielczości, jakości tonów niskich, wysokich i scenie. Niestety po raz kolejny różnice były nie do wychwycenia

Żeby "bawić" się opampami i móc w ogóle je ocenić, najpierw trzeba mieć sprzęt na tyle przygotowany i nieco wyższej klasy by miało to jakikolwiek sens. Pisaliśmy już w innym wątku na ten temat ale wolałeś słuchać mądrości co niektórych. W każdym razie Twój rotel ra-810a to model najniższy z najniższych  i w zasadzie to co zmodyfikowałeś (wycięcie korekcji itp.) w zasadzie sprawiło, że masz prawie rotela ra-930bx, który jest modelem niskim z następnej serii. Po zdjęciach do tego widzę, że kondensatory które wymieniłeś to wydaje się przypadkowy zlepek elny rfs (do tego wygląda, że na niskie napięcia, a one są bardzo słabe), nichicona ka, es i zasilające Elna Lao (na nie wyglądają), które też nie są niczym wybitnym i to zaledwie poziom Tonerex'a. Tak niedobrana całość raczej nie wyniesie tego sprzętu na wyższy poziom, choć na pewno go odświeży i coś tam da. Do tego nie zrobiłeś nic z poprawą zasilania. Myślę tu o dobrej stabilizacji chociaż dla samych opampów. Moim zdaniem jeżeli masz zapał i dalej chcesz poznać aspekty związane z brzmieniem różnych elementów, warto zacząć od lepszego sprzętu. Jeśli lubisz rotela zacznij od np. ra-960bx, ja polecam yamahę a-1020, a żeby nie robić kosztów to A-720 (w tym o co Tobie chodzi jest identyczna z a-1020). Na niej możesz się wiele nauczyć, jest dobrze opracowana układowo, dobór elektrolitów tak by naprawdę ładnie grała jest dosyć bezproblemowy i możliwy. Do tego fajnie się z nią pracuje, ścieżki wytrzymują wielokrotne lutowanie, serwisówka jest dobrze opracowana. Tak przygotowany sprzęt pozwoli Ci poznawać muzykę i  jej smaczki - uczyć się brzmienia, co niestety prawdopodobnie też pomijasz, bo niestety przy klasie Twojego rotela jest to niemożliwe. Wtedy przyjdzie czas na upgrade i dopracowanie zasilania, co pozwoli Ci osiągnąć kolejny poziom, z gdy go osiągniesz, praca z wzm. operacyjnymi może dać Ci tą wiedzę i satysfakcję, której poszukujesz. pozrowienia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, bartek_k napisał:

bo niestety przy klasie Twojego rotela jest to niemożliwe. Wtedy przyjdzie czas na upgrade i dopracowanie zasilania, co pozwoli Ci osiągnąć kolejny poziom, z gdy go osiągniesz, praca z wzm. operacyjnymi może dać Ci tą wiedzę i satysfakcję, której poszukujesz. pozrowienia

Dziękuję za cenne porady. Niestety już wielokrotnie tu usłyszałem, że zbyt marnej jakości sprzęt jest odporny na wszelkie wymiany opampów itd. Zadałem kilka pytań dotyczących granicy pomiędzy jeszcze nie da poprawy, a już możesz próbować. Jesteś pierwszym, który odpowiedział ale pewnie nie dasz gwarancji, że takie modyfikacje coś wniosą. Rotela nie zamierzam więcej modyfikować bo gra całkiem przyzwoicie, a cały ten eksperyment to była zabawa i nauka. Normalnie gra u mnie Audiolab 6000A, który mi w zupełności wystarcza jako dostawca muzycznych wrażeń. Niemniej jednak te cenne doświadczenia doprowadziły do sytuacji, że jestem sceptyczny co do zabiegów poprawiających jakość brzmienia tymi wspomnianymi przez Ciebie sposobami, tym bardziej w sprzęcie z wyższej półki gdzie wszystko powinno grać jak trzeba bez niedostatków w brzmieniu (rozdzielczości, barwie, scenie itd.) Producenci markowych wysokobudżetowych wzmacniaczy poobrażaliby się gdyby ktoś im powiedział, ze poprawił brzmienie ich wzmacniacza wymianą opampa czy gniazd wejściowych na złocone RCA. Dla mnie nie tędy droga do lepszej jakości. Zresztą to jak poszukiwania Św. Graala. Można szukać całe życie i ostatecznie na końcu drogi jak już się go znajdzie, zdziwić się, że pita z niego woda, smakuje tak samo jak ta pita z kubka porcelanowego, który od lat stał w naszym kredensie. Pozdrawiam serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, MariuszZ. napisał:

Niestety już wielokrotnie tu usłyszałem, że zbyt marnej jakości sprzęt jest odporny na wszelkie wymiany opampów itd

To nie do końca tak, że podstawowego modelu nie można ulepszyć i osiągnąć z nim jakiegoś przyzwoitego poziomu. Jednak trzeba to zrobić bardzo rzetelnie i dopracować choćby wybór odpowiednich elektrolitów na początku. Dobre ulepszenie zasilania prawdopodobnie da już możliwość wpływania na dźwięk opampami, jednak mimo wszystko uważam, że wcześniej warto zająć się kondensatorami stałymi, bo tutaj również jest duże pole do popisu i dopiero tak przygotowany sprzęt może dać dobre warunki do eksperymentowania z opampami. Zabawa nimi zaraz na początku to niestety robota od tzw. "dupy strony" i stąd brak efektów. W każdym razie cała "zabawa" wymaga dużo zaangażowania i dlatego warto zacząć od lepszego modelu, bo finalnie efekt będzie o wiele lepszy, a koszty niewiele wyższe. Za to naprawdę te niektóre staruszki wyższych serii przy przemyślanej i dopracowanej "odbudowie" potrafią grać na bardzo wysokim poziomie. Ale prawdą jest też, że różnica klas między niskim, a wysokim modelem będzie obecna na każdym poziomi ezaawansowania. Tu jednak nie zamierzam wdawać się w żadną polemikę ze zwolennikami "nowoczesnego" sprzętu, wystarczą mi moje doświadczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez bartek_k
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, MariuszZ. napisał:

Dziękuję za cenne porady. Niestety już wielokrotnie tu usłyszałem, że zbyt marnej jakości sprzęt jest odporny na wszelkie wymiany opampów itd. Zadałem kilka pytań dotyczących granicy pomiędzy jeszcze nie da poprawy, a już możesz próbować. Jesteś pierwszym, który odpowiedział ale pewnie nie dasz gwarancji, że takie modyfikacje coś wniosą. Rotela nie zamierzam więcej modyfikować bo gra całkiem przyzwoicie, a cały ten eksperyment to była zabawa i nauka. Normalnie gra u mnie Audiolab 6000A, który mi w zupełności wystarcza jako dostawca muzycznych wrażeń. Niemniej jednak te cenne doświadczenia doprowadziły do sytuacji, że jestem sceptyczny co do zabiegów poprawiających jakość brzmienia tymi wspomnianymi przez Ciebie sposobami, tym bardziej w sprzęcie z wyższej półki gdzie wszystko powinno grać jak trzeba bez niedostatków w brzmieniu (rozdzielczości, barwie, scenie itd.) Producenci markowych wysokobudżetowych wzmacniaczy poobrażaliby się gdyby ktoś im powiedział, ze poprawił brzmienie ich wzmacniacza wymianą opampa czy gniazd wejściowych na złocone RCA. Dla mnie nie tędy droga do lepszej jakości. Zresztą to jak poszukiwania Św. Graala. Można szukać całe życie i ostatecznie na końcu drogi jak już się go znajdzie, zdziwić się, że pita z niego woda, smakuje tak samo jak ta pita z kubka porcelanowego, który od lat stał w naszym kredensie. Pozdrawiam serdecznie.

Zwróć uwagę że żadna z opisywanych modyfikacji nigdy nie jest poparta jakimikolwiek pomiarami. Ludzie po prostu na pałę wymieniają co popadnie nakręcając się wzajemnie na różne drogie elementy, nie dopuszczając do siebie myśli że może jednak im się wydaje że słyszą poprawę Generalnie psychoakustyka to dla nich jakiś mit i stek bzdur. Autorzy modyfikacji deklarują wyraźna poprawę. Tylko zawsze jest jakieś ale... Mówi się że u ciebie nie słychać bo sprzęt za tani, albo że jesteś za mało osłuchany, albo że w twoim systemie to jednak może nie działać. A najbardziej w tym wszystkim zadziwiający jest proces wygrzewania, który według znawców ma związek ze zmianami fizyko-chemicznymi w elementach i który  kończy się w momencie gdy uznamy że system gra już dobrze. Wtedy procesy fizyko-chemiczne przestają zachodzić... jakby wiedziały kiedy jesteśmy zadowoleni. Aż dziw że osoby tak znakomicie znające się na poprawianiu sprzętu nie otwierają firm na wzór tych co tuningują Auta. Mało tego "poprawiająć" sprzęt wyraźnie mówią że jego konstrutor to badziewiarz bo nie wpadł na zastosowanie takiego czy innego elementu. Jak dla mnie to może troche więcej pokory. Jak toś uważa że producent zrobił źle to niech sam wyprodukuje swój sprzęt i pokaże jak to się robi zarabiająć przy okazji gruba kasę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja żona nie słyszy różnicy między kolumnami za 1000 a 10000.Ważna jest odrobina osłuchania.Słabsze sprzęty nie akcętują odpowiednio wyraźnie szczegółów w dźwięku z wyższej półki cenowej.

Na 100% wymiana opamp w każdym sprzęcie zmienia dźwięk ale czasem te zmiany są pod tak grubym kocem że trudno bez doświadczenia je dostrzec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, KrisNext napisał:

Mało tego "poprawiająć" sprzęt wyraźnie mówią że jego konstrutor to badziewiarz bo nie wpadł na zastosowanie takiego czy innego elementu. Jak dla mnie to może troche więcej pokory.

To stwierdzenie jest bardzo na skróty. Na youtubowym kanale PS Audio Paul McGowan tłumaczył skąd biorą się kompromisy tego typu. Do nowego Lambo też możesz kupić kit podnoszący moc. Czyżby inżynierowie nie wpadli na to co zrobić żeby zamiast 800km było 1000km? Oczywiście, że zrobiliby to bez problemu fabrycznie, natomiast zwiększyłyby się znacznie koszty i tak koszmarnie drogiego już produktu. Wynik ostateczny to optymalizacja kosztów produkcji wobec zysków a średniej zapotrzebowania klientów. Z tego wychodzi mnożnik ceny ostatecznej pojedynczego elementu z jakiego składa się sprzęt i w pewnym okolicznościach stosowanie drogich elementów typu kondensatory mogłoby podnieść znacząco cenę produktu, przez co liczba odbiorców znacznie by spadła. 

Tym sposobem mając już jakiś sprzęt każdy (jeśli ma ku temu potrzebę i możliwości) optymalizuje go pod swoje potrzeby, jednak istnieją chyba jakieś granice rozsądku np.: ładowanie Staccato to CD pioneera gdzie opamp stanowi 1/4 wartości (podwójne Staccato na dzień dzisiejszy kosztuje 75Euro~322zł) odtwarzacza to lekki nonsens ( mówię o tym który kolega proponował do "obiektywnego" testu producentowi). 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup takiego straccato ( tak było w moim przypadku) można też traktować jako inwestycja na przyszłość. Słabszy sprzęt w końcu kiedyś wymieni się na lepszy a dobrego opampa warto zachować dla siebie i wstawić go do kolejnego, wyższej klasy klocka. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez krzysieks_2007

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Niech leży i czeka. Ostatecznie może znajdzie się chętny na kupno skoro takie dobre te Staccato są jak ludzie piszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, krzysieks_2007 napisał:

Zakup takiego straccato ( tak było w moim przypadku) można też traktować jako inwestycja na przyszłość.

Prawdopodobnie jeśli go potrzymasz to z czasem będziesz mógł sprzedać z zyskiem :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Wolę błędy entuzjazty od obojętności mędrca" - Anatol France

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Kopczas napisał:

Prawdopodobnie jeśli go potrzymasz to z czasem będziesz mógł sprzedać z zyskiem :D

Już sprzedałem i kupiec ( ze względu na cenę) jest bardzo zadowolony.Sprzedalem bo w obecnym sprzęcie mam już całą topologie dyskretna.Opamp jak dobry ale nie ominie prostej aplikacji w której musi pracować.Więc by przejść na wyższy poziom zrezygnowałem całkowicie z układów na dip8.Co nie zmienia faktu że druga wersja straccato jest najlepszym opampem jaki miałem ( z naprawdę wielu dobrych)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez krzysieks_2007

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Kopczas napisał:

PS Audio Paul McGowan tłumaczył skąd biorą się kompromisy tego typu

Ciekawe czy przyjmie wyzwanie. Byłoby ciekawie posłuchać. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście kibicuję temu drugiemu i uważam, że siła argumentów jest po stronie Ethana. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kopczas napisał:

Do nowego Lambo też możesz kupić kit podnoszący moc. Czyżby inżynierowie nie wpadli na to co zrobić żeby zamiast 800km było 1000km? Oczywiście, że zrobiliby to bez problemu fabrycznie, natomiast zwiększyłyby się znacznie koszty i tak koszmarnie drogiego już produktu.

 

Różnica tylko polega na tym że modyfikacja podnosząca moc jest sprawdzana na hamowni i działa w każdym egzeplarzu samochodu jest podawna w koniach lub kilowatach.  Nikt nie mówi wysmarowałem kanał dolotowy silnika smalcem i wzrosła moc i dynamika silnika ale w twoim egzęplarzu może się to nie sprawdzić i musisz sam popórbować. Albo jakaś modyfikacja działa i jest weryfikowalna albo nie działa. 

Oczywiście zjawisko optymalizacji kosztów jest powszechne i bardzo często decydujące w procesie produckcji ale zwróć uwagę że są tacy co grzbią, "poprawiają" naprawdę drogi sprzęt. Oczywiście nikt nikomu nie broni. Tylko w bardzo drogim sprzęcie optymalizacja kosztów nie jest ważna bo przy cenie 30tyś za wzmacniacz czy zastosujesz zestaw kondensatorów za 200 czy za 400pln nie jest wielką różnicą i ktoś kto projektuje tak drogi i tak dobry sprzęt na pewno nie ma takiego dylematu że wzrost ceny o 0,2% może spowodować znaczny spadek sprzedarzy.

99% "wymieniaczy" testuje zmiany na pałe nie zastanawiając sie czy dany wzmacniacz operacyjny poprawnie pracuje w danym układzie. Najprościej było by zrobić pomiary przed i po modyfikacji by mieć pewność że zmiana miała miejsce a jak miała to czy jest poprawna (czy np nie powoduje degradacji sygnału).

Już dawno doszedłem do wniosku że Audiofile nie poszukują absolutnej wierności przekazu tylko takiego zestwau zniekształceń który im się najbardziej podoba. Oczywiście to nic złego. Tylko nazywajmy rzeczy po imieniu 

Moim zdaniem rozpisywanie się jak to pięknie sie zrobiło po zaaplikowaniu takiego kabla albo kondensatora bez pokazania wyników pomiarów jest jak dyskutowanie na temat która modelka jest ładniejsza. Fajnie pogadać ale nic z tego nie wynika.

Jestem za poszukiwaniem, sprawdzaniem, odkrywaniem, testowaniem i projektowaniem swoich konstrukcji ale by ocenić co z tego wyszło trzeba uzywać języka nauki a nie kwiecistych przymiotników.

No i jeszcze kewstia tego wygrzewania...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, KrisNext napisał:

Różnica tylko polega na tym że modyfikacja podnosząca moc jest sprawdzana na hamowni i działa w każdym egzeplarzu samochodu jest podawna w koniach lub kilowatach.  Nikt nie mówi wysmarowałem kanał dolotowy silnika smalcem i wzrosła moc i dynamika silnika ale w twoim egzęplarzu może się to nie sprawdzić i musisz sam popórbować. Albo jakaś modyfikacja działa i jest weryfikowalna albo nie działa. 

Oczywiście zjawisko optymalizacji kosztów jest powszechne i bardzo często decydujące w procesie produckcji ale zwróć uwagę że są tacy co grzbią, "poprawiają" naprawdę drogi sprzęt. Oczywiście nikt nikomu nie broni. Tylko w bardzo drogim sprzęcie optymalizacja kosztów nie jest ważna bo przy cenie 30tyś za wzmacniacz czy zastosujesz zestaw kondensatorów za 200 czy za 400pln nie jest wielką różnicą i ktoś kto projektuje tak drogi i tak dobry sprzęt na pewno nie ma takiego dylematu że wzrost ceny o 0,2% może spowodować znaczny spadek sprzedarzy.

99% "wymieniaczy" testuje zmiany na pałe nie zastanawiając sie czy dany wzmacniacz operacyjny poprawnie pracuje w danym układzie. Najprościej było by zrobić pomiary przed i po modyfikacji by mieć pewność że zmiana miała miejsce a jak miała to czy jest poprawna (czy np nie powoduje degradacji sygnału).

Już dawno doszedłem do wniosku że Audiofile nie poszukują absolutnej wierności przekazu tylko takiego zestwau zniekształceń który im się najbardziej podoba. Oczywiście to nic złego. Tylko nazywajmy rzeczy po imieniu 

Moim zdaniem rozpisywanie się jak to pięknie sie zrobiło po zaaplikowaniu takiego kabla albo kondensatora bez pokazania wyników pomiarów jest jak dyskutowanie na temat która modelka jest ładniejsza. Fajnie pogadać ale nic z tego nie wynika.

Jestem za poszukiwaniem, sprawdzaniem, odkrywaniem, testowaniem i projektowaniem swoich konstrukcji ale by ocenić co z tego wyszło trzeba uzywać języka nauki a nie kwiecistych przymiotników.

No i jeszcze kewstia tego wygrzewania...

 

Pomiary w audio są tak samo orientacyjnie jak w autach które podajesz jako przykład.

Wiadomo jaka moc i prędkość maksymalna.A czy masz pomiary jak wygodnie się siedzi w fotelu czy jak pewnie czuć układ kierowniczy?

To samo tyczy się dźwięku, sprzęt gra dobrze ale jak dobrze tego żadne pomiary nie pokazują obiektywnie.

Co do wygrzania. I myślę tak o całym audio.

Dany komponent nawet nie wygrany gra od razu 95% swojego dźwięku.Reszta te 5% faktycznie zmieniają się w czasie,  dziwi mnie jedynie ze prawie zawsze na plus a żadko  kiedy na minus.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez krzysieks_2007

Acccuphase 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.