Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników dobrych konfiguracji sprzętowych za rozsądne pieniądze.


piorasz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od kilku godzin gra u mnie w roli transportu plików Lumin U1 mini.
Zachęcony recką:
https://soundrebels.com/lumin-u1-mini-2/

Postanowiłem kiedyś sam sprawdzić tą jakże ciekawą propozycję (cenowo) ze stajni Lumina.
Dzis nadszedł czas aby przekonać się na własnej skórze.
Pogram kilka dni i napiszę o swoich wrażeniach.
Już teraz mogę powiedzieć, że mój Raspberry pi nie ma dźwiękowo startu do tego transportu. A to już jest dobry znak, gdyż wiele innych transportów (żeby nie powiedzieć poległo) w wielu aspektach specjalnie nie wyróżniało się szczególnie czymś aby mnie powaliło. Jeśli trafiło się coś co grało lepiej to znowu poległo funkcjonalnością lub niestabilnością w funkcjonowaniu. Ten niedrogi Lumin wykazuje od początku wszelkie oznaki, że ma wreszcie wszystko to na czym poległy inne transporty. Ale o tym za kilka dni.

1c7aedec57bb8b2086ede71c31863c62.jpg41e18b880e3de9d3cc286bd8bdb79fa4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Piotr
A lumina jak podłączyłeś dp soekrisa?
Ten soekris masz standardową wersje czy po jakiś modach.
Sam mam soekrisa i zastanawiam się co mam mu do kpl dokupić.
Oj soekris jest już prawie jak Lampizator Atlantic. Kupę kasy w niego już poszło. To bardzo rozbudowany dac.
Lumina podłączyłem po USB do DACa. Mój DAC ma również Amanero. Wkrótce Amanero zamieniam na Xmos.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam Amanero a soekrisa nie lampizowałem bo mam pre Bata i stwierdziłem, że nie ma sensu :-) chyba, że się mylę. Może link do tego xmosa.
Ja potrzebowałem trochę lampy, gdyż gram obecnie na wzmaku tranzystorowym.
Mój DAC daje mi wybór wyjścia (z lamp lub bez). Ma oddzielne wyjścia rca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Piotrek,
a miałeś może porównanie swojego Soekrisa na lampach do Protagonista? Słuchałem ostatnio Protagonista wersji podstawowej i było ok.
Porównania bezpośredniego nie robiłem. Podstawowej wersji też nie słuchałem. Słuchałem dość rozbudowanej wersji i ta wtedy grała naprawdę dobrze. Było to jednak około 2 lata temu a wtedy miałem zupełnie inną konfigurację sprzętu.
Czy podstawowa wersja będzie grała wystarczająco zadawalajaco? Trudno powiedzieć. Zawsze można ją później upgradować u konstruktora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Od kilku godzin gra u mnie w roli transportu plików Lumin U1 mini.
Zachęcony recką:
https://soundrebels.com/lumin-u1-mini-2/

Postanowiłem kiedyś sam sprawdzić tą jakże ciekawą propozycję (cenowo) ze stajni Lumina.
Dzis nadszedł czas aby przekonać się na własnej skórze.
Pogram kilka dni i napiszę o swoich wrażeniach.
Już teraz mogę powiedzieć, że mój Raspberry pi nie ma dźwiękowo startu do tego transportu. A to już jest dobry znak, gdyż wiele innych transportów (żeby nie powiedzieć poległo) w wielu aspektach specjalnie nie wyróżniało się szczególnie czymś aby mnie powaliło. Jeśli trafiło się coś co grało lepiej to znowu poległo funkcjonalnością lub niestabilnością w funkcjonowaniu. Ten niedrogi Lumin wykazuje od początku wszelkie oznaki, że ma wreszcie wszystko to na czym poległy inne transporty. Ale o tym za kilka dni.

1c7aedec57bb8b2086ede71c31863c62.jpg41e18b880e3de9d3cc286bd8bdb79fa4.jpg
9 k PLN za transport fiu fiu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo klub brzmi: "Klub miłośników dobrych konfiguracji sprzętowych za rozsądne pieniądze."?

Teraz jak mamy transport za 30tys to piec za ile? 50? DAC drugie tyle? Kolumy też i zrobi sie zaraz 200tys i to jest system za rozsądne pieniądze? Ja rozumiem że każdy ma ustawioną inną poprzeczkę, ale dla przeciętnego polskiego audiofila czy kowalskiego takie pieniądze na grajpudła to raczej nie są "rozsądne". Chyba że zestawiasz Lumina z dakiem i wzmakiem za 5tys, bo transport to "kluczowy element systemu", to inna sprawa. Już czytałem tu że kable zasilające to "kluczowy element systemu" i powinny dużo kosztować.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>piorasz i triode

Panowie, które macie wersje starszych L100-ek?

- L100 Century

- L100A Century

- L100A Century (Late Model)

Technical Manual dla ww. trzech modeli http://www.audioheritage.org/vbulletin/attachment.php?attachmentid=1299&d=1069091980

Po przetwornikach i ich ułożeniu, widać że któreś z L100(A) Century - wcześniejsze czy ostateczne?

Coś zmienialiście/tuningowaliście w swoich L100-ach?

Zróbcie Crossover-y z Charge-Coupled, które wybitne są do topowych 'pak' z compression drivers. Ale przy tradycyjnych przetwornikach też powinno być ciekawie :)

Tylko dwa kondensatory macie w każdej kolumnie, więc wydatek duży nie będzie, a poprawa większa niż moglibyście przypuszczać w najbardziej optymistycznych wyobrażeniach :)

Kabelki oryginalne miedź cynowana - rozdzielcze, kontrolowane, dokładne, skupione, selektywne - bez farbowania. Dobre kable - do jeszcze nie wyczynowo wysterowanych kolumn, a gdy już są wyczynowo wysterowane kolumny typu horn, wtedy można jeszcze lepiej z innym wewnętrznym okablowaniem. Nie wiem ile tam usłyszycie w L100. Musicie sami sprawdzić w bdb wysterowanym systemie. Być może do nich są idealne, a już na pewno co najmniej dobre - jak do wszystkich pozostałych kolumn w których były stosowane. To na koniec. Na początek najważniejsze to, co powyżej z kondensatorami.

Edytowane przez Sovereign
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Bo klub brzmi: "Klub miłośników dobrych konfiguracji sprzętowych za rozsądne pieniądze."?
Teraz jak mamy transport za 30tys to piec za ile? 50? DAC drugie tyle? Kolumy też i zrobi sie zaraz 200tys i to jest system za rozsądne pieniądze? Ja rozumiem że każdy ma ustawioną inną poprzeczkę, ale dla przeciętnego polskiego audiofila czy kowalskiego takie pieniądze na grajpudła to raczej nie są "rozsądne". Chyba że zestawiasz Lumina z dakiem i wzmakiem za 5tys, bo transport to "kluczowy element systemu", to inna sprawa. Już czytałem tu że kable zasilające to "kluczowy element systemu" i powinny dużo kosztować.
Ten Lumin nie kosztuje 30 tys tylko 9500 (cena wyjściowa). Gdybym usiadł i policzył ile wart jest mój system to dużo by się nie urwało od zakładanej kwoty jaką padła w tym temacie (no może troszkę) :)
Inną sprawą jest fakt, że temat ma na celu skonfigurować system za rozsądne pieniądze. Czy transport Lumina u1 mini to nie są rozsądne pieniądze jest pojęciem względnym. Jaką zmianę może wnieść poszczególny klocek w danym systemie to też bardzo zależy od całości.
W moim systemie Lumin wniósł bardzo dużo. Czy klocek jest wart tych pieniędzy?
To jest znowu pojęcie względne ale biorąc pod uwagę bardzo poważne zmiany jakie wnosi w mój system napewno jest warty rozważenia. Czy u mnie zostanie? Nie wiem tego jeszcze, gdyż mam w planie jeszcze inne klocki posłuchać.
Jeśli ma Cię to uspokoić to dla mnie osobiście cena za tego Lumina też jest nieco zawyżona szczególnie biorąc pod uwagę co siedzi w środku. Mając to na uwadze wydobyć tyle kasy za 3 kg pudełko trochę boli :) Ale takie jest życie audiofila :)
Jestem przekonany jednak, że firma Lumin doskonale zna rynek i mają świadomość, że tak naprawdę niezawodnych, spełniających oczekiwania najbardziej wybrednych klientów urządzeń jest niewiele w tej cenie. Oczywiście można zawsze spróbować czegoś tańszego ale czy spełni nasze wszystkie oczekiwania?
Lumin u1 mini ma naprawdę sporo zalet jak choćby funkcjonalność, prostota obsługi i jej niezawodność oraz co również ważne (dla niektórych) gabaryty. Funkcja upsamplingu do DSD w trybie nativ z DACa i obsługującym ten format to świetne nowoczesne rozwiązanie. Ten plajer ma naprawdę wszystko co potrzebuje najbardziej wybredny użytkownik.



>piorasz i triode
Panowie, które macie wersje starszych L100-ek?
- L100 Century
- L100A Century
- L100A Century (Late Model)




Sądząc po driverach oraz schemacie moja wersja to L100A Century (Late Model).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



>piorasz i triode

Coś zmienialiście/tuningowaliście w swoich L100-ach?
Zróbcie Crossover-y z Charge-Coupled, które wybitne są do topowych 'pak' z compression drivers.



Masz na myśli Cvc?
Nie jestem dobry w tym temacie. Gdybyś coś więcej podrzucił na priv byłbym wdzięczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, piorasz napisał:

Masz na myśli Cvc?
Nie jestem dobry w tym temacie. Gdybyś coś więcej podrzucił na priv byłbym wdzięczny.

 

Powinieneś wszystko zrozumieć po przeczytaniu tego wpisu i zobaczeniu schematu z Century Gold :

Jakby co, jak chcesz, zawsze możesz napisać na priv. W ''L100A Century (Late Model)'' niedużo roboty z przystosowaniem pod (jak to nazwałeś) ''CVC''.

Edytowane przez Sovereign
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sądząc po głośniku wysoko tonowym,to chyba mamy wersją ze środka produkcji.

w moich głośnik LE25.

co chciałbym poprawić:fornir...lol.

wymieniłem terminale na miedziowane Viborgi..i tyle.

był plan,żeby zrobić alternatywną zwrotkę i dać nowszy głośnik wysoko tonowy..ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem po co.te głośniki grają jak złoto trzeba tylko zdawać sobie sprawę ze słabszych stron.

zawsze można poszukać większych L300.

zwrotka w moich L100 wygląda jak na foto

na drugim foto zwrotka,którą znalazłem  KENRICK SOUND

IMG_20180407_081648[1].jpg

IMG_5565.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.08.2017 o 20:02, McGyver napisał:

W latach '50 japońskimi produktami powszechnie pogardzano tak samo jak jeszcze parę lat temu chińskimi. Ale już w latach '80 twierdzono że Japonia produkuje najlepszą elektronikę.

Z Chinami będzie tak samo już za kilka-kilkanaście lat.

 

 

Tak, "Tajwan czyli Chiny" to stwierdzenie prawdziwe, choć nieprecyzyjne. Bo nie ma państwa o nazwie Tajwan. Państwo mieszczące się na wyspie Tajwan (oraz kilku mniejszych okolicznych wysepkach) oficjalnie nosi nazwę "Republika Chińska" (nie mylić z Chińską Republiką Ludową), i tylko potocznie jest zwane Tajwanem dla uniknięcia nieporozumień i mylenia z Chinami kontynentalnymi.

Nie ma takiej opcji, że Chiny zbliża są pod względem jakości do Japonii. To całkowicie inna mentalności ludzi i stosunek do wykonywanej pracy.

obiektywnie o audio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym poza tematem poruszyć pewien ważny dla mnie wątek. Nigdy (i tu podkreślam), przenigdy nie stawiałem "audiofilskich" nagrań jako wyznacznik dobrego dźwięku. Wręcz przeciwnie. Mój system ma grać to co lubię a audiofilskie nagrania nigdy nie robiły na mnie (na dłuższą metę) specjalnego wrażenia.
Piszę o tym, gdyż dostaję mnóstwo pytań na priv i chce aby to było jasne.
Dla mnie system ma grać moją ulubioną muzykę i na tym koniec. Jeśli ktoś lubi audiofilskie brzękolenie - to temat nie jest dla niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo mądre, co piszesz.
Dodam jednak, że dobre nagranie robi różnicę.
Dla przykładu, co mnie zresztą sprowokowało do tego postu, słucham właśnie płyty Adam Czerwiński Trio Kiedy Byłem na winylu, która jest spektakularnie wyprodukowana. Fenomenalna muzyka i świetna realizacja, tak że nie można przestać jej słuchać.
Oczywiście z przekorą piszesz o wydaniach audiofilskich, jako zapewne plumkaniu z efektami (sam nie znoszę np Barber), ale dobra muzyka plus dobre nagranie - dla tego warto złożyć dobry zestaw audio.
Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To bardzo mądre, co piszesz.
Dodam jednak, że dobre nagranie robi różnicę.
Dla przykładu, co mnie zresztą sprowokowało do tego postu, słucham właśnie płyty Adam Czerwiński Trio Kiedy Byłem na winylu, która jest spektakularnie wyprodukowana. Fenomenalna muzyka i świetna realizacja, tak że nie można przestać jej słuchać.
Oczywiście z przekorą piszesz o wydaniach audiofilskich, jako zapewne plumkaniu z efektami (sam nie znoszę np Barber), ale dobra muzyka plus dobre nagranie - dla tego warto złożyć dobry zestaw audio.
Pozdrowienia!
Trudno się z Tobą nie zgodzić. Sam poszukuję dobrych nagrań ale tylko tych, które mnie interesują a nie odwrotnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny przykład - wydania muzyki klasycznej. Czy słuchaliście znanych Wam płyt wydanych na XRCD? To naprawdę inny świat. Ergo - jak już mamy ulubione płyty, IMO naprawdę warto poszukać, czy nie ma ich wydanych w „lepszym” formacie.
Jakiś czas temu dla przykładu słuchałem też bezpośredniego porównania sierżanta pieprza w 1st press z Japonii vs nowe zremasterowane wydanie na winylu. Hmmm, że tak powiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
nie..  :)
mój system ma grać to co ja lubię i tak głośno jak ja lubię.
Patricię lubię,i Cassandrę,i Barb..i kilka innych też.
 
a wiecie,że Sade stuknęło 60latek?
 
Sade często gra u mnie w domu żona uwielbia.
Ja za to Ane Brun uwielbiam z plumkania.
Barber nie trawie, Cassandy mam mieszane uczucia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, venom200 napisał:

Sade często gra u mnie w domu żona uwielbia.
Ja za to Ane Brun uwielbiam z plumkania.
Barber nie trawie, Cassandy mam mieszane uczucia.

dobra muzyka obroni się niezależnie od jakości nagrania,formatu etc.

rzecz jasna,ta lepiej zrealizowana wchodzi przyjemniej.  :)

lubię wziąć tablet i pomyszkować w Qobuzie czy Tidalu.

posłuchaj Mirel Wagner czy Carrie Newcomer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

nie..  :)

mój system ma grać to co ja lubię i tak głośno jak ja lubię.

Patricię lubię,i Cassandrę,i Barb..i kilka innych też.

 

a wiecie,że Sade stuknęło 60latek?

 

 

Patricia, Casandra itd gra nawet dobrze na głosniku z TV.

Sprawdź The Allman Brothers Band :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.