Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników dobrych konfiguracji sprzętowych za rozsądne pieniądze.


piorasz

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, piorasz napisał:

a Osjan?

ktoś jeszcze pamięta?

proponuje remis,Piotrze-zawsze wspólny język i muzykę znajdziemy.

 

 

 

 

Patricia, Casandra itd gra nawet dobrze na głosniku z TV.

Sprawdź The Allman Brothers Band :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
W dniu 17.01.2019 o 12:28, rafal735r napisał:

Już czytałem tu że kable zasilające to "kluczowy element systemu"

No jak nie kluczowy...bez nich prąda nie bedzie to i nic nie zagra ;-)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Triode dziwnie napisałeś powyższy post bo nie da się zacytować.

W każdym razie zupełnie nie było zamierzeniem moim krytykowanie tego co kto lubi słuchać i chyba o tym wiesz. Mam nadzieję, że się nie uraziłeś. Sam czasem posłucham w/w artystów jednak te nagrania nie są dla mnie wyznacznikiem dobrze grającego systemu co starałem się wyrazić kilka postów wyżej.
Szczęśliwym trafem kolumny, które mamy mają w dużej mierze ukryty ponencjał, który mnie zadowala słuchając mojej ulubionej płytoteki. Oczywiście mniej lub bardziej w zależności jak nagrana jest sama płyta. Jeśli trafię na płytę, która brzmi u mnie mało zadowalająco a jest naprawdę świetna to jej nie odorzucam tylko przyjmuję na klatę jej niedostatki brzmieniowe i słucham dalej. Czasem uda się znaleść jakieś wydanie, które brzmi lepiej i wtedy dopiero jest banan na twarzy :)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, piorasz napisał:

Jeśli trafię na płytę, która brzmi u mnie mało zadowalająco a jest naprawdę świetna to jej nie odrzucam, tylko przyjmuję na klatę jej niedostatki brzmieniowe i słucham dalej. Czasem uda się znaleźć jakieś wydanie, które brzmi lepiej i wtedy dopiero jest banan na twarzy :)

Bo to jest istota słuchania ulubionej muzyki.

pre lampowe Adagio Sound, końcówka Sugden Au51 P MKII, AVI Laboratory Series, strojenie kolumn Adagio Sound - wszystko spięte kabelkami ;-)) żeby grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra muzyka obroni się niezależnie od jakości nagrania,formatu etc.

rzecz jasna,ta lepiej zrealizowana wchodzi przyjemniej.  :)

lubię wziąć tablet i pomyszkować w Qobuzie czy Tidalu.

posłuchaj Mirel Wagner czy Carrie Newcomer.

Pierwsza nutka i już uśmiech japy.

Od siebie dodam że znamy i lubiany fleetwood mac wcale nie jest łatwy do odtwarzania. Ilość dźwięków jaka tam jest nie wszędzie zagra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)
15 godzin temu, Kazik II napisał:

Bo to jest istota słuchania ulubionej muzyki.

Kazik to fakt...ale w momencie uzyskania emocjonalnego dla nas, kładącego na kolana dźwięku zaczynamy słuchać...przynajmniej u mnie tak było...takich gatunków muzyki, które wcześniej wydawały się nudne...np. jazz, klasyka...mogę słuchać godzinami i zachwycać się nie tylko muzyką ale właśnie dźwiękami...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2019 o 20:32, Sonic990 napisał:

Nie ma takiej opcji, że Chiny zbliża są pod względem jakości do Japonii.

Pobożne życzenia. Chiny już to zrobiły, wielu znanych i uznanych japońskich (i nie tylko japońskich) producentów zamawia gotowe urządzenia u chińskich producentów OEM i tylko branduje swoją marką. Istnieje też trochę chińskich producentów wypuszczających naprawdę klasowy sprzęt pod własną marką. 

Istnieje natomiast innego rodzaju problem, otóż Chińczycy oprócz porządnych, klasowych urządzeń produkują także masę ewidentnej tandety. Trzeba umieć odróżnić jedno od drugiego, tymczasem ludzie mają tendencje do wrzucania wszystkiego do jednego wora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2019 o 17:11, triode napisał:

sądząc po głośniku wysoko tonowym,to chyba mamy wersją ze środka produkcji.

w moich głośnik LE25.

co chciałbym poprawić:fornir...lol.

wymieniłem terminale na miedziowane Viborgi..i tyle.

był plan,żeby zrobić alternatywną zwrotkę i dać nowszy głośnik wysoko tonowy..ale szczerze mówiąc nie bardzo wiem po co.te głośniki grają jak złoto trzeba tylko zdawać sobie sprawę ze słabszych stron.

zawsze można poszukać większych L300.

zwrotka w moich L100 wygląda jak na foto

na drugim foto zwrotka,którą znalazłem  KENRICK SOUND

IMG_20180407_081648[1].jpg

IMG_5565.JPG

Działaj konkretnie a będzie jeszcze lepiej :)

Charge Coupled zaimplementowany (przez kogoś) do oryginalnego schematu N100 z L100A Century : http://www.audioheritage.org/vbulletin/showthread.php?23738-Help-L100-Crossover-rebuild-upgrade

W standardowych (bez CC) zwrotnicach N100 :

HF: C=3uF

MF: C=8uF

W ich miejsce wstawiasz kondensatory do prądowych zwrotnic głośnikowych z Charge Coupled :

HF: C=2x6uF (połączone szeregowo = 3uF)

MF: C=2x16uF (połączone szeregowo = 8uF)

W oryginale wg. schematu dla starszych i nowszych L100A Century częstotliwość podziału zwrotnicy 1.5kHz, 6kHz

Bypass'y ktoś tam dorzucił do schematu. Jakieś silver-asy możesz wstawić - oczywiście z CC jak w schemacie, bo inaczej tylko będą ograniczały/pogarszały jak każdy kondensator w standardowych (bez CC) zwrotnicach głośnikowych. 

Bypass'y na MF pewniejsze. Na HF uważaj by czegoś nie psuły w detalach/scenie. Najlepiej samemu sprawdzić w danych kolumnach.

Główne kondensatory wystarczą jakieś ze średniej / średnio-wyższej klasy dobrze zrównoważone tonalnie i z dobrym detalem. Może któreś Clarity Cap np. ESA na 250V : https://dc-components.eu/clarity-cap-esa-250v-c-1_5.html, albo Mundorf MCap EVO Aluminium.Oil : https://www.poweraudio.pl/mundorf-mcap-evo-oil-c-1_141.html, lub jeszcze inne nawet tańsze, aby tylko były z dobrą równowaga i detalem. Wszystko wyśrubuje Charge Coupled. W topowych kolumnach typu Horn, każde dobrze dobrane średniej klasy kondensatory (z mocnym CC) z nawiązką zastępują tradycyjnie podłączone najlepsze kondensatory - jakie by niebyły najdroższe i najbardziej wyszukane, nawet startu nie mają. I aktywne wysiadają, przy pasywnych prądowych zwrotnicach głośnikowych z mocnym CC.

6uF możesz złożyć z 3,30uF i 2,70uF

16uF złożysz z 15uF i 1uF

Działajcie (triode & piorasz) zobaczymy ile procent z tego usłyszycie przy tradycyjnych przetwornikach. Coś przeczuwam że i przy nich odwrotu nie będzie :)

Przy okazji ew. możecie rozdzielić crossover-y pod Tri-wire.

Cała ekipa Kenrick Sound przy mnie wysiada. Nie wysterowali i nie wysterują kolumn tak kapitalnie jak ja.

Jantzen'y Silver Z-cap i Silver Gold Z-cap w KS używali wcześniej. Teraz lecą na Mundorf'ach MCap EVO SilverGold.Oil. Dla 4428 w całości (od basu po samą górę) wstawili starsze Mundorf'y MCap Supreme Silver/Gold/Oil. Eee, a na lajcie to pokonam - te same kolumny po moich tuningach zagrałyby jeszcze lepiej - dużo lepiej.

Co by nie wstawiali, pewnego pułapu nie przeskoczą na standardowych (bez CC) zwrotnicach głośnikowych. Ale jak na standardowe crossover'y odwalają kawał porządnej roboty.

Te L100A Century w KS po tuningach w 2017 r. http://jbl43.com/?pid=120604748

Oryginalne przetworniki z Alnico V na basie i średnicy - oczywiście zostały. Na wysokie wstawili ''KRS Beryllium Tweeter''

Częstotliwość podziału zwrotnicy 1.5kHz, 7kHz

Oba L-Pad'y 8Ω 30W. Kondensatory Jantzen Silver Z-cap równolegle 1,5uF + 1,5uF (3uF), i 12uF + jakiś którego wartości nie widać, ale wymiarowo jak tamte po 1,5uF.

l100-9-5l.jpg l100-9-6a.jpg

Stevie Ray Vaughan & Double Trouble - Tin Pan Alley (AKA Roughest Place in Town)

https://www.youtube.com/watch?v=r4za1i3i98o

Tsuyoshi Yamamoto Trio - Like It Is

Wcześniej do najstarszych L100 Century (http://jbl43.com/?pid=64831169) w Kenrick Sound wykonali takie oto crossover'y :D. Niech się wstydzą za takie zwrotnice głośnikowe do L100 Century. Już wolałbym w komplecie ze starymi oryginalnymi niż z tym co zrobili.

l100-7-6.jpg

piorasz, fajne zdjęcia przetworników z Twoich kolumn : https://www.audiostereo.pl/topic/133658-klub-miłośników-dobrych-konfiguracji-sprzętowych-za-rozsądne-pieniądze/?do=findComment&comment=4441283

Ty masz ostateczny model :) L100-ek z lat 70-tych, czyli L100A Century (Late Model). U Ciebie (jak widać) są woofer'y 123A-3.

L100 Century - z przetwornikami : 123A-1, LE5-2, LE20-1

L100A Century : 123A-1, LE5-2, LE25

L100A Century (Late Model) : 123A-3, LE5-2, LE25

Nowe L100 Classic są świetne. Wyważone/zrównoważone w barwie i tonalności, równe, detaliczne i rozciągnięte pasmo. Świetne paczki w swojej cenie £ 5,000.00 (UK) / $ 4,000.00 (USA) za parę nowych. W PL dosyć tanio: 18,800 zł. To wszystko bez firmowych stand'ów - z firmowymi stand'ami niemalże 22k zł. Moim najskromniejszym zdaniem, w tej cenie z parę nowych kolumn - bezkonkurencyjne.

Śmiało można konfrontować z trzykrotnie droższymi monitorami, także dużego kalibru (3-way) jak Harbeth M40.2 Limited Edition, Yamaha NS-5000 itd.

9058341028_lp-magazin-februar-marz-2019-

Unterm Strich …
» Die L100 Classic ist ein in jeder Hinsicht würdiger Nachfolger des JBL-Klassikers. Im traditionellen Gewand präsentiert sich
ein Lautsprecher, der technisch
absolut auf der Höhe der Zeit und
klanglich absolute Spitze ist.

LP MAGAZIN - FEBRUAR/MARZ 2019

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Od 3 dni moje JBL l100 century dostały nową zwrotnicę oraz nowe okablowanie.
Kolumny się narazie wygrzewają ale już można powiedzieć, że to zupełnie inny dźwięk niż w oryginale. Zastosowałem sprawdzony projekt Dennisa Murphy z małą przeróbką. Chodzi o Charge Coupled czyli wspomaganie bateriami 6x9V na bas, 6x9V na średnie oraz 9V na Twitter. Patent ten jak najbardziej sprawdza się z przetwornikami jbl i warto było na to wydać każdą złotówkę. Nie będę się zagłębiał w szczegóły techniczne, gdyż nie jest to wątek DIY a skupię się tylko na samym brzmieniu. Nie mam w tygodniu zbyt dużo czasu więc słucham tylko w weekendy, więc spróbuje opisać zmiany za kilka tygodni.
Stara zwrotnica została w środku więc przejście do oryginału jest bardzo proste. Z szacunku do samej konstrukcji tych paczek chcę aby w każdej chwili wrócić to stanu pierwotnego.

2fb1eacaeba8e0126085a6140c59afcb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Minęło 3 tygodnie jak gram z nową zwrotnicą. 

Cóż mogę powiedzieć. Przerosło mnie to i to bardzo. Nigdy bym nie pomyślał, że ta zmiana wprowadzi aż tak bardzo spektakularne zmiany. Ale od początku. 

Na początku nie było mi łatwo tego słuchać. Po kilku dniach słuchania pomyślałem sobie, że rozbiorę te zwrotnice i sprzedam na części lub wykorzystam części do czego innego. Nie poddawałem się jednak, gdyż z doświadczenia wiem, że nie ma co wyroków wydawać gdy części są świeże. Dziś mogę powiedzieć jedno. Lepszego dźwięku nigdy u siebie nie miałem co potwierdziło kilku słuchaczy goszcząc w moich skromnych progach. Do pełni szczęścia jednak musiałem zrobić jeszcze kilka drobnych zabiegów. Dziękuję bardzo za te wskazówki Murphy'mu, z którym wymieniałem swoje spostrzeżenia. Ze względu na to, że głośnik 123A-3 po zmianie zwrotnicy został "uwolniony" od wyższych częstotliwości niż w oryginale (z oryginalną zwrotnicą) zmieniła się jego charakterystyka. Jego praca w niższych zakresach sprawiła to, że skupia się teraz tylko na tych częstotliwościach jakie wyznacza mu zwrotnica a co za tym idzie jest bardziej dokładny w zadanym mu zakresie. Wobec powyższego pojawiły się pewne komplikacje, gdyż takie zmiany aż się proszą o inne skrzynki. Byłem podłamany.. Z pomocą przyszedł Murphy. Jak powiedział są 2 sposoby na rozwiązanie tego problemu. 1. Zmienić litrarz skrzynek 2. Zatkać bas refkex. Bingo. To był pierwszy krok do sukcesu. Po tym zabiegi było naprawdę rewelacyjnie lecz po jakimś czasie ciągle mi doskwierały dziwne rezonanse.. Znów konsultacje... Bingo! Moje L-100 stały bezpośrednio na metalowych stendach najpierw podklejonych filcem (między kolumną a stendem) a potem za namową jednego z kolegów twardymi krążkami gumowymi. Zastąpienie ich dość elastyczną gumą dało mi zadowalający efekt. 

Jak pisałem wyżej - efekt przerósł moje wszelkie oczekiwania. Dźwięk jest szybki, zwarty i niesamowicie rytmiczny. Bardzo ważną cechą jest to, że kręcąc gałką głośności w lewo lub w prawo nic nie tracę. Mimo tego, że na początku myślałem, że dźwięk jest ciemny - nic bardziej mylnego. Szczegółów jest dużo więcej, wokale bardziej realistyczne. Mój ukochany rock z lat 70,80 gra teraz niesamowicie a płyty "audiofilskie" wygrywają z butów. 

Co uległo poprawie. Ano przede wszystkim scena, separacja instrumentów i porządek na scenie. Nawet w ciężkim metalu nic mi się nie zlewa, nic nie wkurza. Trąbka Davisa to poezja. Nigdy z takim zapałem nie słuchałem jego płyt. Nagrania rockowe live potrafią oddać prawdziwą atmosferę gdzie zostały nagrane. I tu ważne. Kiedyś myślałem, że już to mam. Nic bardziej mylnego. Teraz to dopiero poezja ?

Na koniec chciałem podziękować Sovereignowi za to, że mnie przekonał do CC. Nie wiem napewno jaka rolę odgrywa w moich zwrotnicach Charge Coupled (nie próbowałem bez ) ale całość gra dla mnie rewelacyjnie (w tych pieniądzach oczywiście). Wiem, że zawsze może być jeszcze lepiej lub napewno inaczej dlatego za jakiś czas znów spróbuję czegoś innego ale ten projekt uważam za bardzo udany. 

Edytowane przez piorasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr...a teraz słuchaj i mniej czytaj forum...
Więcej wrzucaj tak jak my do działki "Co nam w duszy gra"...to i posłuchamy Twoich propozycji...wtedy dopiero będzie pięknie
Co racja to racja. Wrzucam czasem coś od siebie do tematu o prog rocku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2019 o 16:49, piorasz napisał:

Minęło 3 tygodnie jak gram z nową zwrotnicą. 

Cóż mogę powiedzieć. Przerosło mnie to i to bardzo. Nigdy bym nie pomyślał, że ta zmiana wprowadzi aż tak bardzo spektakularne zmiany. Ale od początku. 

Na początku nie było mi łatwo tego słuchać. Po kilku dniach słuchania pomyślałem sobie, że rozbiorę te zwrotnice i sprzedam na części lub wykorzystam części do czego innego. Nie poddawałem się jednak, gdyż z doświadczenia wiem, że nie ma co wyroków wydawać gdy części są świeże. Dziś mogę powiedzieć jedno. Lepszego dźwięku nigdy u siebie nie miałem co potwierdziło kilku słuchaczy goszcząc w moich skromnych progach. Do pełni szczęścia jednak musiałem zrobić jeszcze kilka drobnych zabiegów. Dziękuję bardzo za te wskazówki Murphy'mu, z którym wymieniałem swoje spostrzeżenia. Ze względu na to, że głośnik 123A-3 po zmianie zwrotnicy został "uwolniony" od wyższych częstotliwości niż w oryginale (z oryginalną zwrotnicą) zmieniła się jego charakterystyka. Jego praca w niższych zakresach sprawiła to, że skupia się teraz tylko na tych częstotliwościach jakie wyznacza mu zwrotnica a co za tym idzie jest bardziej dokładny w zadanym mu zakresie. Wobec powyższego pojawiły się pewne komplikacje, gdyż takie zmiany aż się proszą o inne skrzynki. Byłem podłamany.. Z pomocą przyszedł Murphy. Jak powiedział są 2 sposoby na rozwiązanie tego problemu. 1. Zmienić litrarz skrzynek 2. Zatkać bas refkex. Bingo. To był pierwszy krok do sukcesu. Po tym zabiegi było naprawdę rewelacyjnie lecz po jakimś czasie ciągle mi doskwierały dziwne rezonanse.. Znów konsultacje... Bingo! Moje L-100 stały bezpośrednio na metalowych stendach najpierw podklejonych filcem (między kolumną a stendem) a potem za namową jednego z kolegów twardymi krążkami gumowymi. Zastąpienie ich dość elastyczną gumą dało mi zadowalający efekt. 

Jak pisałem wyżej - efekt przerósł moje wszelkie oczekiwania. Dźwięk jest szybki, zwarty i niesamowicie rytmiczny. Bardzo ważną cechą jest to, że kręcąc gałką głośności w lewo lub w prawo nic nie tracę. Mimo tego, że na początku myślałem, że dźwięk jest ciemny - nic bardziej mylnego. Szczegółów jest dużo więcej, wokale bardziej realistyczne. Mój ukochany rock z lat 70,80 gra teraz niesamowicie a płyty "audiofilskie" wygrywają z butów. 

Co uległo poprawie. Ano przede wszystkim scena, separacja instrumentów i porządek na scenie. Nawet w ciężkim metalu nic mi się nie zlewa, nic nie wkurza. Trąbka Davisa to poezja. Nigdy z takim zapałem nie słuchałem jego płyt. Nagrania rockowe live potrafią oddać prawdziwą atmosferę gdzie zostały nagrane. I tu ważne. Kiedyś myślałem, że już to mam. Nic bardziej mylnego. Teraz to dopiero poezja ?

Na koniec chciałem podziękować Sovereignowi za to, że mnie przekonał do CC. Nie wiem napewno jaka rolę odgrywa w moich zwrotnicach Charge Coupled (nie próbowałem bez ) ale całość gra dla mnie rewelacyjnie (w tych pieniądzach oczywiście). Wiem, że zawsze może być jeszcze lepiej lub napewno inaczej dlatego za jakiś czas znów spróbuję czegoś innego ale ten projekt uważam za bardzo udany. 

Gratuluję zakupu. 
Sam już kilka razy przymiarki robiłem do tych JBL, ale naczytałem się, że bardzo obnażają kiepskie nagrania i chwilowo dałem sobie spokój, chociaż na pewno nie na zawsze ?

U mnie za to wygrzewają się Snell E3 po wymianie zawieszeń. 
Myślę, że z czystym sumieniem mogę je w tym wątku umieścić jako godne polecenia.
Grają uniwersalniej niż Tannoy, otwartym dźwiękiem, piękną barwą, mają więcej basu... A można to kupić za 3-4k. 
Szok. 

Za kilka miesięcy pewnie wymienię kondy na lepsze, może i okablowanie... Zobaczymy : )

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Gratuluję zakupu. 
Sam już kilka razy przymiarki robiłem do tych JBL, ale naczytałem się, że bardzo obnażają kiepskie nagrania i chwilowo dałem sobie spokój, chociaż na pewno nie na zawsze




Cóż. Z oryginalną zwrotnicą trochę tak było. W rocku z lat 70 brakowało dociążenia na basie - szczególnie tym wyższym. Głośnik średniotonowy za bardzo wchodził na górę pasma i przez to czesem było jazgotliwie. Mimo tego uważam, że nawet z oryginalną zwrotnicą te kolumny są bardzo ciekawe mimo, że nie grały wszystkiego dobrze.





U mnie za to wygrzewają się Snell E3 po wymianie zawieszeń. 
Myślę, że z czystym sumieniem mogę je w tym wątku umieścić jako godne polecenia.
Grają uniwersalniej niż Tannoy, otwartym dźwiękiem, piękną barwą, mają więcej basu... A można to kupić za 3-4k. 
Szok. 




Również gratuluję. Nie miałem okazji posłuchać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę miałem okazję posłuchać JBL 4429 w zestawie z Mackintosh MCD350 oraz MA900.
Muszę powiedzieć, że moje paczki nie miały się czego wstydzić - zwłaszcza znając ich wartość materialną.
Oczywiście góra oraz średnica w 4429 była bardziej otwarta i bardziej dynamiczna lecz miałem poważne zastrzeżenia co do basu. Bas choć szybki to emitował dziwne rezonanse i nie był tak zróżnicowany jak w moich kolumnach wraz z głośnikiem 123-3.
Być może rezonanse były spowodowane przez nieodpowiednie ustawienie ich bezpośrednio na matalowych stendach. U mnie był podobny efekt po upgrade zwrotnicy (też stoją na metalowych stendach). Podłożenie między kolumny a stendy gumowych podkładek całkowicie wyeliminowały ten przykry efekt.
Co do zróżnicowania basu w testowanych jbl myślę, że trzeba by je spróbować zestawić z innym wzmacniaczem. Te połączenie było zupełnie przypadkowe ze względu czysto technicznych oraz braku wystarczająco dłuższego czasu.
Myślę, że na dzień dzisiejszy nie dopłaciłbym około 20 tys zł za te kolumny aby zastąpić moje. Może kiedyś wrócę do tych kolumn i spróbuję je bardziej optymalnie zestawić. Gabarytowo bardzo mi odpowiadają do mojego pomieszczenia i w takich mniej więcej gabarytach będę szukał kiedyś kolumn, które zastąpią moje obecne. Warunek? Muszą grać to czego słucham i tak jak słucham wyraźnie na wyższym poziomie a nie tylko "inaczej".

Być może za jakiś czas spróbuję w moich obecnych kolumnach zaaplikować jakiś beryl na górę, gdyż w tych rejestrach można jeszcze wiele poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy takie jak na foto,pływające podparcie dla L100,coś by wniosło.
piszą,że wytrzymuje ok.50kg nacisku.
HTB1jN2kPFXXXXXgXFXXq6xXFXXXK.thumb.jpg.3fc584b708b80ecdea54fbba34d24b09.jpg
Ano ciekawe. Ja narazie podłożyłem (nie miałem nic innego pod ręką) piłeczki do squasha przecięte na pół. Trochę to mało profesjonalne bo kolumny nie stoją zbyt stabilnie ale swoją robotę robią i to doskonale.Triode z nową zwrotką Twoja propozycja z gumkami od 126p zupełnie się nie sprawdziła. Pomyślę o tym co wyżej przedstawiłeś lub o czymś innym jeszcze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2019 o 21:20, piorasz napisał:

moje JBL l100 century dostały nową zwrotnicę oraz nowe okablowanie.
Kolumny się narazie wygrzewają ale już można powiedzieć, że to zupełnie inny dźwięk niż w oryginale. Zastosowałem sprawdzony projekt Dennisa Murphy z małą przeróbką. Chodzi o Charge Coupled czyli wspomaganie bateriami 6x9V na bas, 6x9V na średnie oraz 9V na Twitter. Patent ten jak najbardziej sprawdza się z przetwornikami jbl i warto było na to wydać każdą złotówkę.

2fb1eacaeba8e0126085a6140c59afcb.jpg

A jednak na wysokich (HF) 9V i to tylko z jednej baterii Duracell'a.

Podłącz CC (dla HF) z tego samego podwójnego pakietu (54VDC || 54VDC) dopalającego, jaki masz przy LF i MF :-)

W dniu 16.03.2019 o 16:49, piorasz napisał:

Minęło 3 tygodnie jak gram z nową zwrotnicą. 

Cóż mogę powiedzieć. Przerosło mnie to i to bardzo. Nigdy bym nie pomyślał, że ta zmiana wprowadzi aż tak bardzo spektakularne zmiany. Ale od początku. 

(...) Dziś mogę powiedzieć jedno. Lepszego dźwięku nigdy u siebie nie miałem co potwierdziło kilku słuchaczy goszcząc w moich skromnych progach. (...)

Jak pisałem wyżej - efekt przerósł moje wszelkie oczekiwania. Dźwięk jest szybki, zwarty i niesamowicie rytmiczny. Bardzo ważną cechą jest to, że kręcąc gałką głośności w lewo lub w prawo nic nie tracę. Mimo tego, że na początku myślałem, że dźwięk jest ciemny - nic bardziej mylnego. Szczegółów jest dużo więcej, wokale bardziej realistyczne. Mój ukochany rock z lat 70,80 gra teraz niesamowicie a płyty "audiofilskie" wygrywają z butów. 

Co uległo poprawie. Ano przede wszystkim scena, separacja instrumentów i porządek na scenie. Nawet w ciężkim metalu nic mi się nie zlewa, nic nie wkurza. Trąbka Davisa to poezja. Nigdy z takim zapałem nie słuchałem jego płyt. Nagrania rockowe live potrafią oddać prawdziwą atmosferę gdzie zostały nagrane. I tu ważne. Kiedyś myślałem, że już to mam. Nic bardziej mylnego. Teraz to dopiero poezja ?

Na koniec chciałem podziękować Sovereignowi za to, że mnie przekonał do CC. Nie wiem napewno jaka rolę odgrywa w moich zwrotnicach Charge Coupled (nie próbowałem bez ) ale całość gra dla mnie rewelacyjnie (w tych pieniądzach oczywiście). Wiem, że zawsze może być jeszcze lepiej lub napewno inaczej dlatego za jakiś czas znów spróbuję czegoś innego ale ten projekt uważam za bardzo udany. 

Masz najbardziej wypasione i pewnie najlepiej grające L100A Century (Late Model) na planecie :)

Może być jeszcze lepiej :) z CC 54VDC || 54VDC także dla HF.

Zobaczysz/usłyszysz jak dalej będą reagowały papierowe tweetery LE25.

ew. będziesz mógł jeszcze wstawić jakieś berylowe tweetery (w miejsce papierowych LE25), takie które najlepiej się integrują z papierowym średniotonowym LE5-2 Alnico V i papierowym niskotonowym 123A-3 Alnco V.

Edytowane przez Sovereign
msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam chyba nawet nie masz 54VDC || 54VDC. A pojedyncze pakiety z :

W dniu 24.02.2019 o 21:20, piorasz napisał:

bateriami 6x9V na bas, 6x9V na średnie oraz 9V na Tweeter.

Te dwa szeregowe pakiety (po 6x9V) złącz równolegle by wyszło CC 54VDC || 54VDC dla wszystkich kondensatorów przy LF, MF i HF!

ew. dokupisz jeszcze po jednej 9V na kolumnę (do tych duracell'i które ci zostaną) i zrobisz 63VDC || 63VDC.

Wykręcaj woofery i podłączaj crossovery z Charge-Coupled 54VDC || 54VDC lub 63VDC || 63VDC.

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sovereign napisał:

Tam chyba nawet nie masz 54VDC || 54VDC. A pojedyncze pakiety z :

Te dwa szeregowe pakiety (po 6x9V) złącz równolegle by wyszło CC 54VDC || 54VDC dla wszystkich kondensatorów przy LF, MF i HF!

ew. dokupisz jeszcze po jednej 9V na kolumnę (do tych duracell'i które ci zostaną) i zrobisz 63VDC || 63VDC.

Wykręcaj woofery i podłączaj crossovery z Charge-Coupled 54VDC || 54VDC lub 63VDC || 63VDC.

Mówisz? Warto? Spróbuję w weekend z 54V ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, piorasz napisał:

Mówisz? Warto? Spróbuję w weekend z 54V ?

Musisz zastosować połączenie mieszane tzn. szeregowo-równoległe, bo wpływ ma napięcie jak i pojemność pakietu dopalającego!

Przy topowych kolumnach typu Horn z compression drivers na metalowych diaphrams nie ma limitów z ''Charge-Coupled Linear Definition™ Crossover System" 77VDC || 77VDC - poprzez zwiększanie woltażu i pojemności, Sound można śrubować jak do bicia rekordów we wszelkich aspektach. U mnie połakomiły się na pojemność i woltaż jak szalone i są od tego uzależnione, albo ja od słuchania tak wysterowanych pak typu Horn :) Emocje muzyczne podkręcone do maksimum :)

A przy L100A Century (Late Model) na tradycyjnych przetwornikach z papierowymi membranami, musisz sam sprawdzić, bo te prądowe (z Charge-Coupled) crossovery wykonane na zamówienie do L100A Century (Late Model) to już masz super razem z kolumnami, a może być jeszcze lepiej. Musisz sprawdzić jak przetworniki będą reagowały na zwiększenie woltażu i pojemności w prądowych crossoverach - może jeszcze się uda coś wyśrubować z tego co masz :), a wtedy jeszcze bardziej L100-ki wgniotą w fotel lub ''wyrwą z butów'' :)

Daj im 54VDC || 54VDC (układ/pakiet 6S2P* na 12-tu bateriach 9V), a później się zobaczy czy dalej będziemy coś śrubować podkręcając woltaż. Bo, może to co już masz jest bliskie maksymalnemu optimum dla L100A Century (Late Model).

* - „S” szeregowe, „P” równoległe

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Sovereign napisał:

Musisz zastosować połączenie mieszane tzn. szeregowo-równoległe, bo wpływ ma napięcie jak i pojemność pakietu dopalającego!

Przy topowych kolumnach typu Horn z compression drivers na metalowych diaphrams nie ma limitów z ''Charge-Coupled Linear Definition™ Crossover System" 77VDC || 77VDC - poprzez zwiększanie woltażu i pojemności, Sound można śrubować jak do bicia rekordów we wszelkich aspektach. U mnie połakomiły się na pojemność i woltaż jak szalone i są od tego uzależnione, albo ja od słuchania tak wysterowanych pak typu Horn ? Emocje muzyczne podkręcone do maksimum :)

A przy L100A Century (Late Model) na tradycyjnych przetwornikach z papierowymi membranami, musisz sam sprawdzić, bo te prądowe (z Charge-Coupled) crossovery wykonane na zamówienie do L100A Century (Late Model) to już masz super razem z kolumnami, a może być jeszcze lepiej. Musisz sprawdzić jak przetworniki będą reagowały na zwiększenie woltażu i pojemności w prądowych crossoverach - może jeszcze się uda coś wyśrubować z tego co masz :), a wtedy jeszcze bardziej L100-ki wgniotą w fotel lub ''wyrwą z butów'' ?

Daj im 54VDC || 54VDC (układ/pakiet 6S2P* na 12-tu bateriach 9V), a później się zobaczy czy dalej będziemy coś śrubować podkręcając woltaż. Bo, może to co już masz jest bliskie maksymalnemu optimum dla L100A Century (Late Model).

* - „S” szeregowe, „P” równoległe

Czym się objawi, że przeholowałem z napięciami? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2019 o 17:27, triode napisał:

ciekawe czy takie jak na foto,pływające podparcie dla L100,coś by wniosło.

piszą,że wytrzymuje ok.50kg nacisku.

HTB1jN2kPFXXXXXgXFXXq6xXFXXXK.jpg

Daj proszę linka do tych podkładek. Muszę w końcu te gumki czymś zastąpić bo kolumny stają niezbyt stabilnie - trochę za bardzo pływają gdy ich dotykam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.03.2019 o 20:22, piorasz napisał:

Czym się objawi, że przeholowałem z napięciami? 

Wielkie kolumny typu Horn mają ogromne zapotrzebowanie na topowy sygnał bez strat, i zawsze z większym woltażem/pojemnością było jeszcze lepiej. Przy tym co mają, wymiatają, a limity się nie załączają, są jak do śrubowania rekordów. Daje się tyle ile uważa się za słuszne danym kolumnom/przetwornikom.

Spory czas temu stopniowo co jakiś czas po trochu dorzucałem i się zatrzymałem na 77VDC || 77VDC. Zacznę jeszcze dorzucać jak mnie najdzie ochota :) Setki jeszcze nie przekroczyłem.

Szeregowe (im większy woltaż, tym bardziej) - świetnie scena się rozbudowuje, otwiera, podnosi i wszystkiego ogrom, multum mikro-detali, detali, a do tego bardzo neutralnie i naturalnie, z jeszcze lepszą dynamiką, spójnością i genialnym balansem tonalnym.

Równoległe (im wyższa pojemność, tym bardziej) - bez dogrzewania, wzrasta dynamika, rytm, rozdzielczość, moc, selekcja, kontrola i detal wyraźny.

Obowiązkowo mnóstwo kabli (głośnikowych koniecznie tyle co przetworników - każdy ma własne kable), obowiązkowo prądowe crossovery dla wszystkich przetworników, i co najmniej Bi-Amp mode. Za takie wysterowanie dostajesz wszystko: mnóstwo detalu, mikro, makro, leciutkie i mocne granie, wszystko co chcesz.

Z compression driver's na metalowych diaphragms - to już w ogóle odlot. Sekcja MF/HF/UHF (JBL 375 Alnico V[Hartsfield]/ JBL LE85 Alnico V/ JBL 075 Alnico V) genialna. Mam 375 na alu, mam 2440 na tytanie. Z dedykowanymi hornami/lensami. Najlepiej wysterowane na świecie, to jakiś kosmos zakres MF jak z nie tej planety! Dostaje się świetną naturalność/neutralność i to podane na totalnym detalu i dynamice! Wszystko inne jak zabawki przy tym. Nigdy u nikogo nie słyszałem lepszego MF! Trzy przetworniki w całym zakresie średnio-wysokotonowym grając w węższych zakresach są mniej obciążone i dają fenomenalny/ekstremalny wzrost detalu i rozdzielczość - względem tego co z dwóch. Nic się nie ukryje, żaden detal, wszystko słychać jak zostało zarejestrowane/zapisane. Jaki sygnał do przetworników taki Sound.

Dlatego tak lubią prądowe crossovery z wysokim woltażem/pojemnością, bo wyczynowe przetworniki mają dużo większe zapotrzebowanie na sygnał, niż mogą przepuścić standardowe zwrotnice pasywne i wszelkie aktywne.

Z ''Charge-Coupled Linear Definition™ Crossover System" - totalny balans tonalny, równowaga, ekstremalna przejrzystość każdego zakresu i otwartość (maksymalnie podniesiony otwarty o genialnej równowadze, naturalny i neutralny - nic się nie ukryje), do tego genialna scena! Ogólnie śrubują wszelkie aspekty i mają najniższe zniekształcenia.

LF na 15'' JBL LE15A Alnico V + JBL PR15, też z CC. Przy nagraniach akustycznych naturalny. A przy innych taki jak został nagrany/zarejestrowany, gdzie jest jakiś twardszy tak gra. Z CC bas pamiętam dostał dynamitu, poszedł ekstremalnie na jakość, selektywność, czytelność, rytm - kontrolowany, rozciągnięty, dynamiczny, a jak trzeba to i twardy.

Starsze zdj. z tel. Lensy musza być i są zabudowane z tyłu (tylko tylna cześć od strony horn'ów) by Sound nie uciekał, a bullety bliżej frontu niż wcześniej.

post-28079-0-20713100-1477007230_thumb.jpgpost-28079-0-33739500-1477007182_thumb.jpgpost-28079-0-60781800-1477007160_thumb.jpgpost-28079-0-87623200-1477007055_thumb.jpgpost-28079-0-68581400-1477007279_thumb.jpgpost-28079-0-90301200-1477170889_thumb.jpgpost-28079-0-74613900-1477175823_thumb.jpg

C60 | Sovereign 1 S8R + Hartsfield mid-frequency section

Type: Four-Way

• LF: LE15A Alnico V woofer + Passive Radiator PR15

• MF: 375 Alnico V driver + rectangular aluminum exponential Horn 2309 + folded-plate Acoustic Lens 2310

• HF: LE85 Alnico V driver + round aluminum exponential Horn H91 + slant-plate Acoustic Lens L91

• UHF: 075 Alnico V Ring Radiator Bullet Tweeter

Crossovers frequencies: 500Hz, 3.2kHz, 10kHz

Dimensions (H x W x D): 151cm x 100cm x 56cm

Weight: 220-250kg (each) with stand

* * * * *

Najlepiej i najuniwersalniej grają JBL stare jak i nowe, nie ważne jakie, aby topowe. Tyle, że (szczególnie stare wielkie) ekstremalnie wymagające, w których przetworniki muszą dostawać topowy sygnał by był pełny wyster.

Western Electric, Klangfilm Eurodyn i im podobne, mają ograniczenia - to kolumny nie dla mnie bo nie są uniwersalne, i lubią gramiaka by maskować wady coś Jazz'owego itp. w podobnych delikatniutkich klimatach (z najlepszego wydania na winylu) potrafią zagrać nawet bardzo dobrze, by w innym wypaść słabo - brakuje im mocy i uniwersalności do tego WE i Klangfilm podbarwia i zniekształca (ew. właściciele czy ktoś wcześniej przeciążył diaphragms). Dlatego kiedyś wyleciały z kin, i zastąpiły je LMCo. (Lansing Manufacturing Co.). LMCo. to lepszy Altec Lansing (nie wliczając produktów/komponentów LMCo., które później były pod nawą: Lansing, Altec Lansing Corporation -> ALTEC Lansing Corporation).

Z WE jedne drivery mogę być świetne i uniwersalne na MF - czyli najdroższe wielkie WE 594A (field-coil) - poprzednia wersja ogromnych JBL 375 (Alnico V). Idealnie pasują do moich horn'ów na MF.

post-28079-0-06807000-1483261587_thumb.jpg

Tu w moim guście, absolutny top na najlepszych jakie były, driverach 375 i wooferach 150-4C. Równie drogich wypasionych hornach 537-500. Para kolumn :

Cytat

Jim Lansing (JBL) by Ampex Theatre Speaker Model No. 6000 https://www.ebay.com/itm/Jim-B-Lansing-JBL-by-Ampex-Model-6000-150-4C-x8-375-Early-Bubble-Back-x4/123471558811

Price: US $128,000.00

Item location: Los Angeles, California, United States

Item specifics

Seller Notes: “USED. SOLD AS IS. NO RETURN.”

Brand: JBL

Model: MODEL 6000

Country/Region of Manufacture: United States

[Description]

This theater system was first introduced by Westrex(Western Electric Department) back in the 30s.
Originally co-designed/created by John Frayne(Westrex) and Bart Locanthi(JBL) widely known as the king of theater system among the audiophiles.

JBL and Ampex took over the project and distributed across the states in the 30-40s.
You don't see these monster around anymore. 

This contains 8 units of the famous JBL 150-4C 16ohms woofer! + 4 units of the 375 Bubble-back Early Grey Driver units along with 537-500 horn. 537-500 horns are cast aluminum exponential horn of circular cross section with acoustic lens for 70 dispersion in circular synmetry. Used in most of the JBL's theater system in the era. Cross-over frequency is 500cp. Networks used in this system are the first N500(no label type) that was specifically tuned for this theater system. This design was implimented to their later N500 models.

This is top of the line speaker system ever created by the classic JBL corporation.
As you can see in the pictures below, you can rarely come across this superb system.
I don't see many of them went around in the United states. Extremely rare.
This is absolutely the top of the line speaker system ever created by JBL.

[Condition]

Great Condition and Excellent Exterior looks.
Exterior is beautifully finished and all the components are 
in excellent/perfect working condition as well.
As you can see in the pictures, this item is in superb condition.

[Specification]

Woofer: JBL 150-4C 16 ohms woofer (x8)
Driver: JBL 375 16 ohms driver (x4)
Horn: 537-500 horn (x4)
Network: N500 (x2)

Model 6000 Type: 2way 6speaker Theater system
Cabinet Dimension(each)(Incl. Horns): L92" X W47" X H98" (inches)
Weight(each): approx. 650+ lbs

Chargeable weight when packed: 2000+lbs. (approx.)

[Video]

I have posted a youtube clip to demonstrate the functionality.

Pipe Organ :

Herb Alpert - Besame Mucho :

[Shipping CHARGE]

[DOMESTIC]
Please ask for the shipping cost.

Shipping Estmiate:
Los Angeles -> Eastcoast Area (approx. $1200)

[INTERNATIONAL]
International shipping available

CAUTION: 
The shipping terms are same as domestic.
I will ship worldwide using our assigned freight company.

[CHARGES]
Shipping Estmiates(examples) are the following:

INTERNATIONAL AIR DOOR-TO-DOOR: 
Los Angeles -> Asia(Hong Kong/Japan/Korea/Shanghai) 
(approx. $4000-up using international freight specialist
Los Angeles -> Other Asia (approx. $4000-up)
Los Angeles -> Canada (approx. $1500-up)
Los Angeles -> Europe (approx. $4500-up)

6000_001.jpg 6000_002.jpg 6000_003.jpg 6000_004.jpg 6000_005_eng.jpg

Żebym miał ponad pół miliona PLN, to taki wypas już by leciał do mnie :)

Kupuj, zobaczysz/usłyszysz jak przy wyczynowych pakach działa Charge-Coupled :) Do tego podepniesz 6-ść kompletów kabli głośnikowych (by każdy przetwornik miał własne), kilka wzmacniaczy mocy (co najmniej dla Bi-Amp mode) i masz emocje muzyczne podkręcone do maksimum :)

Jak u siebie rozbudowane, czy jak powyższe Jim Lansing by Ampex Theatre Speaker Model No. 6000, także Westrex T502B, LMCo. Shearer Horn - i im podobne, to w sam raz dla mnie :) Moje klimaty.

msg-28079-0-93816600-1532880966_thumb.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a na które JBL najlepiej polować?

JBL L100 Century

Czy teżpowinny byc to L100a ?

Jak mają się do nich większe monitory 4310, czy też wersja T ?

Na co zwrócić uwagę przy zakupie - jakies ewiedentne wady bywają?

 

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.