Klub miłośników dobrych konfiguracji sprzętowych za rozsądne pieniądze.

[piorasz]

14 minut temu, Roxi napisał:

Jak widać Pioraszkowi bardziej podobają się Luminy ? 

Gwoli ścisłości. Lumina u1 mini testowałem pod innym kontem. Nie używałem go jako end pointu do roon to pierwsza sprawa. Po drugie nie testowałem Auralica jako streamera bez roon czyli z jego dedykowaną aplikacją. Być może tutaj tkwi jakiś szczegół, na który powinienem zwrócić uwagę a nie zwróciłem. 

Lumin miał dla mnie najlepszy dźwięk lecz remote na android pozostawia wiele do życzenia (urata połączenia, mało czytelna obsługa). Podobno na urządzeniach z IOs nie ma problemów ze stabilnością połączenia (mowa o remote-urządzenie). 

W odpowiedzi na Twoją uwagę nie mogę odpowiedzieć czy wybrałbym lumina. Powinieneś bardziej uważnie przeczytać to co napisałem w poprzednim poście, gdyż uważam, że istota w/w zagadnienia leży zupełnie gdzie indziej. 

1 minutę temu, MrSalieri napisał:

Czyli malina się obroniła. 

Mając roona odpada kwestia aplikacji sterującej a to duży plus bo z tym jest zazwyczaj kiepsko. 

Może uda mi się go posłuchać u siebie wraz z innymi różnymi urządzeniami.

Tak.

Malina wraz z całą resztą (zasilanie, odpowiedni hat lub bezpośrednie połączenie poprzez i2s) gra b.dobrze za te pieniądze i ciężko to przeskoczyć. Powtórzę to jednak, że w audiofilskich nagraniach może mieć znaczenie lepszy transport. Mnie to jednak nie interesuje i weź to pod uwagę. I żeby nie było. Tutaj ma wg mnie największy wpływ ma DAC (przy zachowaniu podstawowych zasad o czym wyżej) w roli przepływu do reszty toru, że o kablach nie wspomnę. Ale to już osobny temat ? Nie myśl, że jest tak lekko bo nie jest ?

 

[piorasz]

Skończyłem właśnie słuchać płyty Hanny Banaszak koncertu z Tidal w studiu koncertowym im. W. Lutosławskiego. Zawsze uważałem ten koncert za świetnie zrealizowany. Dziś poraz pierwszy z Arelic. Brzmi wzorcowo. Brawo za realizację.  Brawo Hanka, brawo Piotr, brawo Leszek, brawo Kuba i brawo Andrzej. 

[MrSalieri]

Czyli w przypadku dobrych realizacji lepszy Auralic? 

[piorasz]

25 minut temu, MrSalieri napisał:

Czyli w przypadku dobrych realizacji lepszy Auralic? 

Pytasz nie tą osobę. Ja tego w ten sposób już nie analizuję. Ale na przykładzie koncertu Hanny Banaszak powiem, że nigdy przedtem tak tego nie słyszałem. Zatem powiem przewrotnie  tak: posłuchaj sam a nie co ktoś pisze bo może się okazać, że Twoje zdanie będzie inne.

Kochajmy się jako ludzie i niech nas nie dzieli nasze hobby. Szanujmy nasze własne zdanie i zdanie innych. 

[Gość Sine Metu]

Nie szukam muzyki do systemu, na którym gram aby zagrał jak najlepiej a szukam systemu aby jak najlepiej zagrał to czego ja słucham.

+

[Gość Sine Metu]

Dedykuję ten sprzęt szczególnie fanom Szymona, który go tak pieczołowicie chwalił za te pieniądze.

[julius-6]

2 sprawy:

Ktoś coś o JBL 4312? 
Malina - gdzie w PL można kupić coś co będzie optymalnie pracowało? mam jako transport Airesa mini i tak sobie myślę, że można byłoby chyba taniej zrobić to samo, a zostawić sobie zasilanie liniowe z Airesa. 

Malinka działa na Iphone bez problemu ? Da się nią sterować z kompa, keidy jest wpięta do sieci? Kiedyś gdzieś cos czytałem o Allo Digione?

[hudykot]

Zajrzyj do zakładki Pc audio. Jest wątek o malinie. Popytaj, ludziska nakierują.

[piorasz]

2 sprawy:

Malina - gdzie w PL można kupić coś co będzie optymalnie pracowało? mam jako transport Airesa mini i tak sobie myślę, że można byłoby chyba taniej zrobić to samo, a zostawić sobie zasilanie liniowe z Airesa. 

Malinka działa na Iphone bez problemu ? Da się nią sterować z kompa, keidy jest wpięta do sieci? Kiedyś gdzieś cos czytałem o Allo Digione?

Jest stosowny wątek o raspberry pi:

https://www.audiostereo.pl/topic/121319-raspberry-pi-malinka-z-daciem-hifi-swietny-odtwarzacz-sieciowy/

Tak na szybko z iPhone będzie działać conajmniej kilka dobrych aplikacji jakie są używane wraz z raspberry pi przygotowanym do audio.
W Polsce największym sklepem sprzedającym Malinki i akcesoria dla tego mini kompuerka to: https://botland.com.pl/pl/

Jeśli chodzi o zasilacz liniowy do Malinki to z Aries chyba nie będzie pasował, gdyż Malinka potrzebuje 5V.

[triode]

2 godziny temu, julius-6 napisał:

Ktoś coś o JBL 4312? 

było kilka wersji,czyli które?

różniły się chyba wysoko tonowym.

[julius-6]

49 minut temu, triode napisał:

było kilka wersji,czyli które?

różniły się chyba wysoko tonowym.

Po prostu 4312 Control Monitor. 
JBL Pro?

[triode]

Według mnie,vintage-tak.

mk2,współczesne-nie.

te z papierową kopułką,full Alnico..brać.

widziałem u Niemców za 890euro. i nas na giełdzie.  ?

[julius-6]

1 godzinę temu, triode napisał:

Według mnie,vintage-tak.

mk2,współczesne-nie.

te z papierową kopułką,full Alnico..brać.

widziałem u Niemców za 890euro. i nas na giełdzie.  ?

Tak to wygląda. 
Do tego też są jakies 'tuny' na zwrotkę do dostania? 
lepiej to czy 4310 / L100?

[piorasz]

Tak to wygląda.  Do tego też są jakies 'tuny' na zwrotkę do dostania? 

lepiej to czy 4310 / L100?

 

 

Wygląda, że wszystkie drivery są papierowe. Nie jestem jednak pewien czy to alnico. Co do tuningu to jest na ten temat mało informacji. Ze sprawdzonych informacji robiono tylko drobny tuning w postaci wymiany l-padów oraz wymiany kondensatorów i ich bocznikowaniem.Oryginalna zwrotnica jest bardzo podobna do tych z 4310/l100 (2 kondensatory i lpady). O tak rozbudowanej zwrotnicy jaką zrobił Troles Gravesen lub Murphy nie znalazłem informacji.

 

Osobiście gdybym miał wybierać od nowa - dalej bym szukał l100. Dlaczego?

Bo jest dobry, sprawdzony i darmowy projekt nowej zwrotnicy, z której cieszy się mnóstwo ludzi w USA i nie tylko. To, jak dobre części dobierzesz zależy od Ciebie samego.

 

Projekt Troelsa (dla L100, 4310 i 4311) jest do kupienia wraz z częściami do samodzielnego złożenia i najtańszy kosztuje 232 euro (level 4) a najdroższy 549 euro (level 1). Części to Jantzen nie koniecznie wysokich lotów.

Ciekawostką jest, że części są wysyłane z polskiej fabryki (Polink). Można zadzwonić do handlowców a oni pomogą Ci wszystko zamówić.

 

Myślę, że powyższe informacje trochę Ci pomogą w dokonaniu wyboru.

Oczywiście możesz nie robić w ogóle tuningu lub wymienić tylko L-pady i kondensatory.

Ja osobiście nie wyobrażam sobie powrotu do oryginalnej zwrotnicy z l100.

 

 

 

 

 

[julius-6]

No własnie wolałbym nie wyważać otwartych drzwi. Nie ciśnie mniz zakupem więc wolę poczekac na fajny stan modelu, który wiadomo ze jest Ok, do ktorego są mateirały i dopiero wtedy w to wejsc.

Dzieki za info

[Roxi]

3 godziny temu, piorasz napisał:

Ja osobiście nie wyobrażam sobie powrotu do oryginalnej zwrotnicy z l100.

A co piorasz, przesiadasz się z tych vintage na nowszy model? ?

[piorasz]

A co piorasz, przesiadasz się z tych vintage na nowszy model?

Myślę, że nowa zwrotnica to nie zwrot w nowsze brzmienie. Bardziej eliminuje ułomności techniczne, które w latach 70 były niemożliwe do wdrożenia z powodu braku odpowiednich narzędzi o czym pisał sam Troles Gravesen - człowiek, który pracował w JBL i odpowiadał za program rozwoju l100.

 

Co do ogólnie pojętego nowszego modelu nie wykluczam niczego.

 

Dziś będą u mnie na testy jbl 4429.

 

[Roxi]

7 minut temu, piorasz napisał:

Dziś będą u mnie na testy jbl 4429.

Nie wiem czy z Twoim Luxmanem nie będą te nowe JBL grały zbyt bezpośrednio, ale jak to mówią każda potwora ma swojego stwora ? A w audio chyba jeszcze bardziej sprawdza się podejście, że niezbadane są wyroki boskie ? Słyszałem je kiedyś u kolegi, to bardziej mi się te Wasze dziadki podobają, ale jest to sprawa oczywiście całościowego podejścia, może te nowe JBL ładnie zagrają z czymś spokojnym. Masz lampowego DAC, to kto wie ?

[julius-6]

16 minut temu, Roxi napisał:

Nie wiem czy z Twoim Luxmanem nie będą te nowe JBL grały zbyt bezpośrednio, ale jak to mówią każda potwora ma swojego stwora ? A w audio chyba jeszcze bardziej sprawdza się podejście, że niezbadane są wyroki boskie ? Słyszałem je kiedyś u kolegi, to bardziej mi się te Wasze dziadki podobają, ale jest to sprawa oczywiście całościowego podejścia, może te nowe JBL ładnie zagrają z czymś spokojnym. Masz lampowego DAC, to kto wie ?

To jest chyba szkoła grania monitórow studyjnych? Wyeksponowana, otwarta średnica, dźwięk na twarz. 
Hate it or love it. Moje LGM maja dosc podobną manierę.

[piorasz]

 

 

 

Nie wiem czy z Twoim Luxmanem nie będą te nowe JBL grały zbyt bezpośrednio

 

One same w sobie już grają bardzo "bezpośrednio" (jeśli o tym samym myślimy). Jednak wbrew przyjętym opinią o luxmanach mój model nie określiłbym jako zbyt jasny. Idzie w stronę liniowego, równego grania a to może się okazać zbawienne z tymi kolumnami. Jedynie czego może brakować Luxmanowi 505ux to dociążenia w okolicy średnich tonów. I tu właśnie liczę, że 4429 poradzą sobie w tych zakresach i pomoże im w tym właśnie mój DAC.

 

Koniec gdybania czas robić miejsce w pokoju :)

 

 

może te nowe JBL ładnie zagrają z czymś spokojnym. Masz lampowego DAC, to kto wie

 

Bardzo się zdziwiłem jak zagrała płyta "OK computer" grupy Radiohead, gdy słuchałem 4429 w sklepie. Ten album do spokojnych raczej nie należy ani nawet do łatwych w otworzeniu w domowych warunkach. Powiem nawet, że jeszcze nigdy tak dobrze tego nie słyszałem.

Myślę, więc że jesteś trochę w błędzie.

 

[Roxi]

2 minuty temu, julius-6 napisał:

To jest chyba szkoła grania monitórow studyjnych? Wyeksponowana, otwarta średnica, dźwięk na twarz. 
Hate it or love it.

Taka jest teoria. Jak ktoś lubi takie mocne i ekspresyjne granie, to przy "słupach" może odczuwać fizjologiczny niedosyt w ciele ?

[piorasz]

Jak ktoś lubi takie mocne i ekspresyjne granie, to przy "słupach" może odczuwać fizjologiczny niedosyt w ciele

O tu trafiłeś w dychę. Granie z takich kolumn jest nie dla wszystkich i trzeba mieć tego pełną świadomość. Inną sprawą jest fakt, że nie każde pomieszczenie się do tego się nadaje. U mnie kolumny z tubami będą pierwszy raz. Czy się sprawdzą? Czas pokaże :)

[Roxi]

29 minut temu, piorasz napisał:

O tu trafiłeś w dychę. Granie z takich kolumn jest nie dla wszystkich i trzeba mieć tego pełną świadomość. Inną sprawą jest fakt, że nie każde pomieszczenie się do tego się nadaje. U mnie kolumny z tubami będą pierwszy raz. Czy się sprawdzą? Czas pokaże ?

Ja bym kupował. Obieg pieniądza w gospodarce zdrowa rzecz ? Co tam będziesz dalej cisnął do materacyka ?

Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez Roxi

[piorasz]

Ja bym kupował.

To dlaczego kupiłeś inne? :)

[Roxi]

Teraz, piorasz napisał:

To dlaczego kupiłeś inne? ?

Najlepsze zostawiam sobie na koniec. Ty jesteś człowiek bardziej doświadczony, o większej inteligencji i nie musisz iść jak ja takim szerokim łukiem usianym grudami ?

[piorasz]

Najlepsze zostawiam sobie na koniec. Ty jesteś człowiek bardziej doświadczony, o większej inteligencji i nie musisz iść jak ja takim szerokim łukiem usianym grudami 

Wyczuwam tu nutkę ironii :)
Tobie jednak wybaczam :)

[Roxi]

8 minut temu, piorasz napisał:

Tobie jednak wybaczam ?

Nie ma co bić piany. Ty idź robić porządki, a ja zabieram się za robotę swoją.... Może przy odrobinie szczęścia i opiece Opatrzności zarobię na jakieś przechodzone dziadki Jbl'ki:)

[triode]

Ciekawe czy taki L-pad ,nadawałby się do L-100?  ?

piszą,że pasuje do większości kolumn JBL-a.

 

Speaker L-Pad, Volume Control, 30 Watt, 8 Ohm, A-542

https://www.simplyspeakers.com/speaker-crossover-l-pad-a-542.html#tab-3

[piorasz]

Ciekawe czy taki L-pad ,nadawałby się do L-100? 

piszą,że pasuje do większości kolumn JBL-a.

 

Speaker L-Pad, Volume Control, 30 Watt, 8 Ohm, A-542

https://www.simplyspeakers.com/speaker-crossover-l-pad-a-542.html#tab-3

Powinny być ok. Poniżej wklejam link sprawdzonych przez jednego właściciela 4411 z innego forum.

 

Tutaj link do l-padów:

 

https://www.parts-express.com/speaker-l-pad-attenuator-15w-mono-3-8-shaft-8-ohm--260-248

 

Tutaj link do wątku wraz ze zdjęciami:

 

https://audiokarma.org/forums/index.php?threads/jbl-4311s-system-complete-for-now.106180/

 

[piorasz]

Kilka dni temu miałem okazję posłuchać i porównać nowego wzmacniacza Luxman l505ux II. Jako, że odsłuch odbył się gościnnie zabrałem pod pachę swojego Luxmana l505ux w wersji pierwszej.
Kolumny z którymi sluchalismy to RLS Nereida II. Nawiasem mówiąc też pierwszy raz miałem okazję posłuchać tych kolumn.

Zacznę więc od samych kolumn. Do dyspozycji mieliśmy jeszcze dwa inne wzmacniacze w przedziale cenowym nieco ponad 10 tys zł. (celowo nie chcę pisać jakie o czym poniżej).
RLS Nereida to monitory dwudrożne oparte na przetwornikach:
Głośnik nisko-średniotonowy SCAN SPEAK 18W8545,
Głośnik wysokotonowy SCAN SPEAK D2905/9500
Kolumny grały zaskakująco dobrze jak na monitory do tego stopnia, że zainteresowałem się specyfikacją tych przetworników (rzadko to robię). Nie będę się rozpisywał nad specyfikacją, gdyż każdy może do niej zajrzeć lecz stwierdzę bardzo istotny fakt. Same przetworniki pasują do siebie idealnie i to słychać. Nie trzeba nawet robić żadnej zaawansowanej zwrotki dla tego zestawu.
Najbardziej co mnie zdziwiło i jednocześnie zaciekawiło to każdy wzmacniacz podłączony do tych kolumn grał wyraźnie inaczej. Nie były to jakieś niuanse. Można śmiało powiedzieć, że te kolumny wyraźnie różnicują każdą zmianę w torze (choć zmieniliśmy tylko wzmacniacze). Jest jednak jedna niewielka wada. Kolumny mają skuteczność 85 dB i słabe wzmacniacze mogą sobie z nimi nie poradzić co pokazał jeden ze wzmacniaczy na lampach el84 gdzie kontroli basu w ogóle nie było.

Do sedna. Luxman l505 ux vs Luxman l505 II. (tylko w oparciu o odsłuch z kolumnami RLS).
Brzmienie najnowszego Luxmana wyraźnie przesunąło się w kierunku wyższych częstotliwości oraz srednicy. Jest przez to niesamowicie detaliczny ale potrafi też czasem zakłuć po uszach w nagraniach jasno nagranych. Przestrzeń wyraźnie lepsza lecz zupełnie brakuje mu wypełnienia. Słuchając pierwszej wersji Luxmana mamy głębszy bas, więcej wypełnienia w wyższej srednicy ale też wokale bardziej za kolumnami. Nowa wersja Luxiego wokale daje nam bliżej i chyba cieplej. Gdybym lubił analizować dźwięk pod względem datali pewnie bym wybrał nową wersję. Ja jednak wolę muzykę i raczej wolę swoją straszą wersję. Wybór jak zwykle zależy od preferencji.
Dla mnie świetne doświadczenie za co dziękuję Gospodarzowi (póki co anonimowy).