Grupa Krakowska KLUB II

[h3x_Lukasz]

Wszyscy wiedzą kim my jesteśmy.

 

Popłakałem się . Żegnam wątek.

[McGyver]

Już nie rozmawiam z tobą, nie potrafisz wejść na level normalności tylko same domysły, półsłówka kurcze jak za głębokiej komuny gdzie nie można było mówić otwartym tekstem.

A twój ulubieniec 747 bredził stokroć gorzej. Mimo to podobało ci się. Czemu zatem nie jesteś konsekwentny?

[piorasz]

Czytam i czytam.. Nie wytrzymałem i muszę swoje stracić. Jestem prostym człowiekiem i tak sobie myślę o tych "inteligentnych" ludziach, którzy swoje frustracje próbują wyrzucić tu na forum.

Bardzo dużo czasu spędzam za kierownicą i trochę mi to przypomina kłótnie (często sztucznie sprowokowane) przez CB radio.

Gdy dochodzi do słów w stylu "to zjedz na parking i pokaż jaki jesteś mocny", w większości przypadków po pożegnalnym "spadaj ch.. u" rozmowa się urywa.

 

Dlaczego jeśli kogoś z Was coś tak bardzo gryzie w stosunku do drugiej osoby nie rzucicie sobie rękawiczek i nie staniecie twarzą w twarz i nie dacie sobie poprostu po mordzie?

Dawna inteligencja nie miała z tym żadnych problemów.

Dzisiejsza inteligencja coraz częściej niczym się nie różni od zwykłego prostego robotnika.

Zastanawialiście się dlaczego tak jest?

Ja wielokrotnie - ale nie to miejsce aby o tym pisać.

 

Na koniec do moderacji mam pytanie.

Czemu ma służyć fakt, że powyższe wpisy utrzymują się tak długo na forum?

Ludzie to czytają. Mnóstwo ludzi to czyta.

99,9 % ludzi w ogóle to nie obchodzi.

 

[McGyver]

swoje frustracje

Piotrek, to nie żadne frustracje, to z nudów. No bo z jakiegoż innego powodu można teraz wchodzić na AS?

jak widać

Nic nie widać. Tere fere.

[piorasz]

 

 

Piotrek, to nie żadne frustracje, to z nudów. No bo z jakiegoż innego powodu można teraz wchodzić na AS?

 

A.. Chyba, że tak.

Myśmy z moim dobrym kumplem z podstawówki w wieku 14 lat też z nudów lali się po mordach. Nikt z nas o to do dziś nie ma żalu. Kumplujemy się do dziś.

 

[wit-told]

super... chyba trzeba tam obudzić Smoka, coby zrobił porządek;-)

P.S.

to nie jest atak na moderacje, jakby co.....

[Roxi]

Ty się nie nadajesz na moderatora forum audio. Dziwie się że właściciel tego nie widzi. Możesz mnie od razu usunąć z forum.

Lubię post

 

 

A jaki być powinien? Przecież przez ostatnie lata praktycznie nie było moderacji na forum w wątkach hi-end. Najlepiej gdyby każdy sam reprezentował odpowiedni poziom kultury, ale branża audio w znacznej mierze funkcjonuje na zasadzie dyskredytacji konkurencji i tu się często dobre maniery kończą. Moderacja wyjścia innego nie ma jak zdecydowane działanie. Można oczywiście zawartością forum sterować od górnie poprzez eliminację różnych osób i wtedy jest porządek, a moderatorzy, to mili goście są :) Tylko takie rzeczy, to nie na otwartych i publicznych forach gdzie zarejestrować może się każdy.

[plastik1989]

Pierdu pierdu; za długo mieszkasz na wsi to koryta i klęczniki widzisz wszędzie; wyluzuj trochę ;)

 

Odsłuch był bez żadnych artefaktów zdany byłem na prezenterów, pewnie wiedzieli co robili albo...udawali :D

 

Możesz nawet muzyka pisać samymi dużymi literami ale każdy słucha innej i nie ma takiego wzorca z Sevr w tej dziedzinie podobnie jak nie ma jednego uniwersalnego brzmienia sprzętu audio. Tak że komuś się coś podoba albo nie; teraz tylko patrzeć jak w grupie krakowskiej powstaną podgrupy; podgrupa misia koala albo osób nie lubiących kociego żwirku i go namiętnie zwalczająca. Właśnie dla tego a nie z innych powodów to co było fajnego zdechło bo zamiast się skupić na hobby i jego zagadnieniach skupiono się na osobach; klepaniu ich po pleckach i obrabianiu … za pleckami; mz.. działania totalnie bez sensu! po prostu szkoda klawiatury używać :(

Napisz w końcu wprost, że nie masz już gdzie wciskać swoich "produktów" i tu Cię boli, brak GK, albo ścisłej, że na odsłuchy w Krakowie nie jesteś zapraszany. Pamiętam, że na każdym spotkaniu w Krakowie na którym Cię widziałem latałeś z kablami swego alter ego "Raffels Cable" i próbowałeś je wciskać. Trochę męczące to było. Sam wyżej pisałeś, że GK było to miejsce gdzie ludzie powinni skupiać się na hobby, a nie oganiać od akwizytorów próbujących sprzedać przewód teflonowy z allegro (koszt 10zł/m) z wtykami neutrika (7zł szt) tworzący "markowy" produkt, w Twoim wykonaniu za 600 zł...

 

Mnie interesuje Regulamin Forum. A w te Twoje cudaczne interpretacje "prawa" zbytnio nie wierzę, ale od tego są prawnicy. Bo tak na zwyczajne myślenie, to nie bardzo wierzę że ktoś kto kradnąc już trzy razy i odbywszy za to karę, kiedy z premedytacja ukradnie czwarty raz to już sadzony za KRADZIEŻ BYĆ NIE MOŻE ???

 

Faktycznie cudaczna interpretacja prawa, że za jednokrotną kradzież nie można kilka razy karać. Czyli jedziesz autem, przekraczasz prędkość dostajesz mandat 100zł, następnego dnia przychodzi Ci kolejny mandat za to samo 100 zł i tak codziennie przez miesiąc. Tak wygadałoby Państwo Prawa i Marzeń Vlado - dumnego z tego, że Vladomordem Zwanym. Tak wygląda te forum, gdy pilnujesz tu "porządku".

[Vlado]

Ty się nie nadajesz na moderatora forum audio. Dziwie się że właściciel tego nie widzi. Możesz mnie od razu usunąć z forum.

 

Nie jest moim priorytetem w pełnieniu funkcji moderatora AS, czynienie to w sposób jaki Tobie jest wygodny, czy sie podoba. A kim Ty jesteś na tym Forum, będąc zarejestrowanym miesiąc temu z dorobkiem 50ciu wpisów, aby pouczać Administracje As w kwestii doboru personalnego pełniących funkcje moderatorów???! :-)

Po cóż mam Ciebie usuwać z tego Forum? Mało to razy zostałeś z niego usuwany?! Przecież natychmiast zaczniesz pisać z następnego swego klona, lub założysz nowy byt wirtualny pod innym nickiem, bo przecież MUSISZ tutaj trwać i pluć na to Forum, jego Administracje i niewygodnych dla Ciebie moderatorów!

Niedługo Informatycy uruchomią nowy silniki Forum AS i wtedy bedziemy mogli pozbyć sie definitywnie wszystkich dywersantów i szkodników z naszego Forum.

A na razie zastajesz ukarany regulaminowo za atak personalny na moderatora AS.

Skargi na pracę moderatorów nalezy zgłaszać jedynie do Administracji Forum AS jako nadrzędnej nad moderacją. Ataki na moderacje i Administracje Forum w otwartych watkach, są perfidnymi sposobami szkodzenia forum AS, prowadzonymi z premedytacja przez trolli wielokrotnie z tego Forum usuwanych!

 

Na koniec do moderacji mam pytanie.

Czemu ma służyć fakt, że powyższe wpisy utrzymują się tak długo na forum?

Ludzie to czytają. Mnóstwo ludzi to czyta.

99,9 % ludzi w ogóle to nie obchodzi.

 

 

Ponieważ Piotrze nie zwróciłeś uwagi na fakt, że jest to zakładka Kluby a ten watek jest KLUBEM 'grupa krakowska". W zakładce KLUBY moderacja nie ingeruje w prowadzone dyskusje jeśli nie kolidują one z Prawem RP i nie są zgłaszane przez założycieli lub gospodarzy Klubów.

Zgłoszeń od założyciela tego wątku z żądaniem moderacji wpisów nie było i nadal nie ma.

super... chyba trzeba tam obudzić Smoka, coby zrobił porządek;-)

P.S.

to nie jest atak na moderacje, jakby co.....

 

Żeby wszyscy "atakowali moderacje" w sposób choć zbliżony do Twojego, byliby traktowani dokładnie tak jak ja traktuje te Twoje ataki :-)

 

Faktycznie cudaczna interpretacja prawa, że za jednokrotną kradzież nie można kilka razy karać. Czyli jedziesz autem, przekraczasz prędkość dostajesz mandat 100zł, następnego dnia przychodzi Ci kolejny mandat za to samo 100 zł i tak codziennie przez miesiąc. Tak wygadałoby Państwo Prawa i Marzeń Vlado - dumnego z tego, że Vladomordem Zwanym. Tak wygląda te forum, gdy pilnujesz tu "porządku".

 

Mnie meandry Twoich splatanych dywagacji w najmniejszym stopniu nie interesują.

W przypadku @Rocha przebieg zajścia jest zgoła odmienny. To jest recydywa sprawcy, a nie karanie wielokrotne za to samo przestępstwo! Wpierw był upominany i karany zgodnie z regulaminem a

ów wpis będący podmiotem w sprawie usunięty, Po tym został on ponownie ukarany z połączeniem kary dodatkowej 30tu dni zawieszenia aktywności na Forum. Jak widać

@Rochu znów go wpisywał, a na ostatnie moje wczorajsze wezwanie, odpowiedzią była stanowcza odmowa okraszona kuriozalnym porównaniem tej sytuacji do zapisów Prawa Rzymskiego :-)

 

"Tak wygadałoby Państwo Prawa i Marzeń Vlado - dumnego z tego, że Vladomordem Zwanym. Tak wygląda te forum, gdy pilnujesz tu "porządku".

 

Oczywiście za ten chamski wpis zostajesz ukarany regulaminowo jako za atak personalny na moderatora AS.

Mimo ze jest to watek Klubowy, jest to cześć merytoryczna Forum AS. Samo Forum AS w części ogólnie dostępnej, jest forum poświęconym ścisłe tematyce Audio i Audio-Video.

 

Przypomnę ci po raz nie wiem już który, że ani to, ani żadne inne Forum dyskusyjne, nie prowadzi wątków poświęconych pracy Administracji i moderacji na swych łamach. Każde napaści personalne na wyżej wymienionych prowadzone w otwartych watkach, skutkują natychmiastowym banem!

Swe żale na moderatora vlado kieruj do Administracji lub bezpośrednio do Właścicieli Forum AS. W tym wątku zostajesz zbanowany. Każdy Twój wpis był wyłącznie negacją tego Forum i atakiem na moderację! W przypadku powtarzania sie takiej aktywności na AS, zostaniesz z niego całkowicie usunięty jako osoba z premedytacja szkodząca temu Forum od dawna i która potwierdziła niezmienność swej postawy na AS.

[bum1234]

Twój tekst jest na poziomie inteligencji wyświetlanego zwierzaka z awatara, zmień go może na ratlerka będziemy wiedzieli jeszcze w czyim imieniu tak ujadasz wraz z kolegą...konstruktorem? Czym cię tak karmią na tej gminie podkrakowskiej że taka zajadłość w tobie. Przypominam że to nie Kraków, proszę nie myl tak pojęć! Rozróżniasz w ogóle miasta od gminu?

 

Nie obrażaj psów, bo nie wiesz nawet ile ci do nich brakuje. Ludzi nie jesteś zdolny obrazić, mimo usilnych prób, bo wszyscy już za dobrze cię znają i wiedzą kim jesteś.

[Krytyki się nie boję]

Do mnie też się "przyssał". Dajcie MI władzę to was usadzę! Jak "aktywista" w czasach PRL.

[Krytyki się nie boję]

Doprawdy krakowska zawziętość

Czego się znowu przyssałeś do "krakowskiej zawziętości"?! Swojej nie widzisz -dajcie MI władzę to Was usadzę?!

Obrońca chłamu CULM o jakości starych ruskich tv "Rubin" się znalazł, co jak piorun uderzył w łąkę w sąsiedniej gminie to w chałupie od płonącego Rubina zapalały się firanki i strzecha! Tak też zapalił się po 5-ciu minutach pracy mój wzmacniacz polutowany przez "lampowego guru z Chełmna" na który dał mi "dożywotnią gwarancję"! To miał być powód zamknięcia tematu?!

 

Faktycznie cudaczna interpretacja prawa

"Na władzę nie poradzę" (Balcerek z Alternatywy 4 Wa-wa).

 

to sfera ezoteryki jeszcze bzdurniejsza od obśmianych wątków kościelnych

_I czepiasz się jeszcze Wierzących moralisto! Dulszczyzna!

 

pełniących funkcje moderatorów

Moderatorem się bywa, a Człowiekiem się jest!

W innym wątku "... My Moderatorzy..." tak jak "My Naród"!

Mów za siebie a nie za Moderatorów!

Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez OldZbig

[Vlado]

I następny zawzięty frustrat, zdziwiony że otrzymał karę za spamowanie Forum watkami w których prowadzi prywatna wojnę z innym userem w merytorycznych wątkach AS. Do tego o poziomie agresji całkowicie wykluczającej jego obecność na każdym Forum.

[Roxi]

I następny zawzięty frustrat, zdziwiony że otrzymał karę za spamowanie Forum watkami w których prowadzi prywatna wojnę z innym userem w merytorycznych wątkach AS. Do tego o poziomie agresji całkowicie wykluczającej jego obecność na każdym Forum.

 

Część z tych wpisów, to jak skok na drut pod napięciem :) Treść w większości zresztą wcale nie jest adresowana do Ciebie czy jako takiej moderacji, ale stanowi akt lojalności i jest przejawem bohaterskiej postawy. Trochę jak z islamistami. Tu kara, a w innym wymiarze nagroda. Tak to już przebiega dynamika grupowa. Zresztą zazwyczaj jej członkowie nawet nie zdają sobie sprawy ze swoich nieświadomych intencji i motywów :)

[Vlado]

Treść w większości zresztą wcale nie jest adresowana do Ciebie czy jako takiej moderacji, ale stanowi akt lojalności i jest przejawem bohaterskiej postawy.

 

Można sie zgodzić z tą diagnozą mechaniki działania psychiki grupowej. Zapewne dostrzegasz również moją rolę w dbaniu, aby w społeczności jakie tworzymy będąc uczestnikami życia tego Forum, skanalizować agresje jednostek emocjonalnie niestabilnych przeciw konkretnemu "wrogowi" czyli "vladomordowi". Dlatego często wypowiadam się jako Moderacja, personalizując działania konieczne, jak kary i bany, aby owi niesubordynowani, kierowani imperatywem swej psychiki, agresywni userzy, mogli skanalizować swa frustracje i agresje przeciw KONKRETNEMU bo nazwanemu złu - mnie. I dopiero od tego momentu zaczyna sie moja prawdziwa praca. Poprzez kontakt już wyłącznie personalny, za pomocą wyjaśnień, tłumaczeń, propozycji rozwiązania problemu, kar, lub definitywnego usuwania z Forum. ZAWSZE finał owych "pertraktacji" zalezy WYŁĄCZNIE od postawy Forumowicza.

Wiem ze rozumiesz więcej z mej wypowiedzi, niż zawarłem w tym krótkim wpisie.

[Miroslav1]

...dla mnie jest to cholernie niezrozumiałe...żeby z nudów lub innych powodów zaglądać na forum z zamiarem wszczęcia awantury

stronę wcześniej Piorasz napisał że za młodego lał się z kumplem po mordach i dziś są nadal dobrymi kolegami

jeżeli ta metoda miałaby być i dziś skuteczna to może warto skorzystać z tej rady i zamiast punktów karnych to cios w ryja....

w zależności od przewinienia taka siła ciosu ;-)

....z tych najbardziej ''aktywnych'' opuchlizna i sińce by nie schodziły ;-)

 

Panowie, proszę odpuście sobie te forum....

[Roxi]

Wiem ze rozumiesz więcej z mej wypowiedzi, niż zawarłem w tym krótkim wpisie.

 

Osobiście uważam, że Twoja i generalnie taka postawa moderacji jest słuszna. Pomijając sprawy osobistych rozgrywek (np Rocha, którego poznałem i szanuje), bo nie wiem, o co chodzi. Wniosek jest tylko jeden. Brak moderacji prowadzi do anarchii. Próba zaprowadzenia porządku zawsze kończy się rewolucją, bo nikt nie chce oddać swoich przywilejów. Odwieczny mechanizm powstawania buntów i rewolucji. Z pewnością teraz jak ktoś chce może normalnie pisać na forum i imho zaprocentuje to w przyszłości :)

[Vlado]

Nie ma żadnych osobistych rozgrywek pomiędzy mną a @Rochu. Nie znamy sie osobiście wiec to oczywiste. Sytuacja tutaj zasiniała jest wyłącznie efektem uporczywego zamieszczania w stopce sentencji godzącej w Administracje Forum AS. Jest to wykroczenie ujęte w Regulaminie Forum. To tak postawa jak u ucznia podstawówki, który napisał na tablicy "nasza pani jest gupia" :-) Gdzie po otrzymaniu reprymendy uczeń nadal z uporem wpisywał wycierana sentencje i głośno wyrażał swa pogardę do nauczycielki i całej szkoły :-)

Ja personalnie jako do człowieka nie mam nic do Pawła. Szanuje go za wiele działań w tematyce audio. Na tym forum, jedynym człowiekiem któremu personalnie nie podałbym reki w realu, jest ASURA vel ... itd. W tym przypadku mam identyczne zdanie jak @Rochu i wielu innych Forumowiczów, mających nieprzyjemność zetknięcia sie z prostackim chamstwem tego osobnika.

A jak widzicie od tylu lat snuje sie on po naszym Forum i vladomord oprócz dość częstego wykazywania perfidii jego marketingu i idiotyzmów technicznych jakie wypisuje, nie unicestwił go na tych łamach. Ba, ma nawet własny KLUB miłośników, założony przez jednego z szanowanych tu Użytkowników.

Bardzo proszę odróżniajcie życie realne od tej wirtualnej rzeczywistości for internetowych.

 

Co do rewolucji, to w naszym przypadku zmiany jakie nastąpiły za sprawa Administracji AS są ostatniej rewolucji pokłosiem. Rewolucji w której panujący miłościwie Car, wraz ze swym Dworem, czując że traci hegemonizm swego majestatu na AS zapragnął za pomocą bardzo nowatorskiej rewolucji w stylu "hybrydowym" zabezpieczyć ABSOLUTNE panowanie sobie i tym którzy sie mu poddadzą.

Cóż, skończyło sie tak jak w wielu rewolucjach. Pożarła ona własne dzieci a Car udał sie na banicję, tworząc nowa mini monarchię w której garstka najwierniejszych dworzan dba o pielęgnację EGO tej ścisłej enklawy byłych władców, mentorów i wytyczająch miejsca w branży Audio - Poland. :-(

Jednak ich pobyt TUTAJ jest dla nich KONIECZNOŚCIĄ z powodów ambicjonalnych i kondycji interesów. Jedynie musieli sie pogodzić ze stratą świetności i chwały ich głośnych nicków. Ci którzy pozostali tutaj pod własnymi, uznani przez nas jako nie całkowicie fanatyczni bojownicy i dywersanci jak @plastik, wciąż zakładają wątki żałobne i sieją destrukcyjne żale w nadziei wzbudzenia ogólnej "potrzeby" przywrócenia ich Cara i dworu.

I nie ważne jest dla nich, że w wyniku zmian piszący tutaj otrzymali zakładkę KLUBY całkowicie niezależnej od zakusów moderacji. Że w moderacji nie pozostawiono nikogo związanego z branża audio. Że redaktorzy zajmują sie wyłącznie swymi obowiązkami nie mając wpływu personalnego na userów i wpisy na Forum. Że młodzi adepci hobby Audio mogą teraz pisać bez obawy wykpienia i zmieszania z błotem, kiedy ich zapytania "urażały" swa infantylnością EGO forumowych GURU, co czyniła z tego Forum zamkniętą enklawę bufonów a nie otwarte dyskusyjne Forum o tematyce AUDIO.

Pytam po co chcecie tutaj wracać? NIKT już nie pozwoli do powrotu WASZEJ formy prowadzenia tego Forum.

[piorasz]

 

 

 

stronę wcześniej Piorasz napisał że za młodego lał się z kumplem po mordach i dziś są nadal dobrymi kolegami

jeżeli ta metoda miałaby być i dziś skuteczna to może warto skorzystać z tej rady i zamiast punktów karnych to cios w ryja....

w zależności od przewinienia taka siła ciosu ;-)

....z tych najbardziej ''aktywnych'' opuchlizna i sińce by nie schodziły ;-)

 

 

Jestem przekonany, że ta metoda przyniosła by oczekiwane rezultaty.

Czasy się jednak zmieniły i teraz cherlawy chudzielec leje napakowanego goryla bo ten przeczytał mniej książek i w ogóle daleko miał do szkoły :)

Ciężkie czasy. Czy sprawiedliwe?

Przecież goryl też mógł się uczyć a cherlawy mógł pakować :)

[Vlado]

Ja potwierdzam, że Piotr choć często bardzo impulsywny a nawet agresywny w swych postawach na forum, to porządny i otwarty człowiek. Do tego wartosciowy merytorycznie uczestnik tego Forum. Z racji swego charakteru również musiał przejść swa "bataję" z vladomordem na forum :-)

[piorasz]

Ja potwierdzam, że Piotr choć często bardzo impulsywny a nawet agresywny w swych postawach na forum, to porządny i otwarty człowiek. Do tego wartosciowy merytorycznie uczestnik tego Forum. Z racji swego charakteru również musiał przejść swa "bataję" z vladomordem na forum :-)

Dzięki za ciepłe słowa.

Czy agresywny, impulsywny jestem..?

Pewnie pod wpływem dużych emocji, chwilowego impulsu tak.

Zazwyczaj po takich akcjach za kilka godzin mam wyrzuty sumienia. Z reguły jestem spokojnym człowiekiem.

W każdym razie z koniem nigdy nie lubiłem się kopać choć zdarzało mi się :(

Staram się puszczać w niepamięć jakiekolwiek zażyłości z drugim człowiekiem a na pewno już nie jestem mściwy. Bardzo cenię sobie tą cechę u ludzi a kto tej cechy niema - raczej go unikam.

Między innymi dlatego też przyjaźnię się z w/w kolegą, z którym praliśmy się kiedyś po mordach :)

Uważam, że jakby ludzie stosowali te dwie proste reguły życiowe to świat wyglądał by zupełnie inaczej.

Niestety tak nie jest co widać również (a może szczególnie) w polityce.

 

 

 

Edytowane 24 Sierpnia 2018 przez piorasz

[Miroslav1]

Czy agresywny, impulsywny jestem..?

Pewnie pod wpływem dużych emocji, chwilowego impulsu tak.

Zazwyczaj po takich akcjach za kilka godzin mam wyrzuty sumienia. Z reguły jestem spokojnym człowiekiem.

W każdym razie z koniem nigdy nie lubiłem się kopać choć zdarzało mi się :(

Staram się puszczać w niepamięć jakiekolwiek zażyłości z drugim człowiekiem a na pewno już nie jestem mściwy. Bardzo cenię sobie tą cechę u ludzi a kto tej cechy niema - raczej go unikam.

Między innymi dlatego też przyjaźnię się z w/w kolegą, z którym praliśmy się kiedyś po mordach :)

Uważam, że jakby ludzie stosowali te dwie proste reguły życiowe to świat wyglądał by zupełnie inaczej.

Niestety tak nie jest co widać również (a może szczególnie) w polityce.

 

...nie znamy się, ale intuicja jakoś mi podpowiada ze jakbyśmy nawet mieli się prać o ryjach to i tak z przyjemnością

wypiłbym z Tobą gorzałkę ;-)

 

 

.....myślę że też nie jestem mściwym człowiekiem - przynajmniej staram się takim nie być

.. jest to straszna ułomność....

[fox733]

Genialny klub! Tylko proponuję zmienić nazwę na „grupa piorących się po pyskach” ;)

Panowie powinni wiedzieć ze to chłopi prali się po mordach a szlachta cywilizowanie szlachtowała się szabelkami lub waliła do siebie z bandoletów. ;)

[Roxi]

...nie znamy się, ale intuicja jakoś  mi podpowiada ze jakbyśmy nawet mieli się prać o ryjach to i tak z przyjemnością

   wypiłbym z Tobą gorzałkę ;-)

 

 

.....myślę że też nie jestem mściwym  człowiekiem - przynajmniej staram się takim nie być

.. jest to straszna ułomność....

Lubię post

 

 

Mirek, ale Ty chyba jesteś z okolic Torunia, my Ślązacy nie mamy raczej z Wami jakiś niezałatwionych zatargów, to czemu zabierasz się do bitki :) Na tą chwilę, to raczej z Witoldem możecie założyć raczej klub melomana-altruisty z Waszym nastawieniem do konfliktów, ale gdzieś coś czytałem i kiedyś byłeś bardziej krewki :)

[Miroslav1]

Mirek, ale Ty chyba jesteś z okolic Torunia, my Ślązacy nie mamy raczej z Wami jakiś niezałatwionych zatargów, to czemu zabierasz się do bitki :) Na tą chwilę, to raczej z Witoldem możecie założyć raczej klub melomana-altruisty z Waszym nastawieniem do konfliktów, ale gdzieś coś czytałem i kiedyś byłeś bardziej krewki :)

....jestem z samego pięknego Torunia ;-) ...mam kilku kolegów ze Śląska - cholernie szczerzy ludzie

...kilka minut rozmowy a mam wrażenie jakbym tego gościa znał od lat - kocham takich ludzi ;-)

Roxy, myślę że Ty jesteś jak Witek - do rany przyłóż ;-) ...jakby większość na forum była takich chłopaków

...to byłoby zbyt pięknie ;-)

Pozdrawiam

[McGyver]

Genialny klub! Tylko proponuję zmienić nazwę na „grupa piorących się po pyskach” ;)

Panowie powinni wiedzieć ze to chłopi prali się po mordach a szlachta cywilizowanie szlachtowała się szabelkami lub waliła do siebie z bandoletów. ;)

Jako wieloletni, stały bywalec krakowskich odsłuchów organizowanych najpierw przez Discomaniaka, a potem przez Rocha ze zdumieniem spostrzegam że w tym wątku najwięcej piany bją ci, którzy na odsłuchach krakowskich nie byli ani razu. Po co? Na co? Dlaczego? Nie rozumiem tego. Faktycznie należałoby zmienić nazwę wątku, a później oddalić się stąd na zawsze.

[Roxi]

Jako wieloletni, stały bywalec krakowskich odsłuchów organizowanych najpierw przez Discomaniaka, a potem przez Rocha ze zdumieniem spostrzegam że w tym wątku najwięcej piany bją ci, którzy na odsłuchach krakowskich nie byli ani razu. Po co? Na co? Dlaczego? Nie rozumiem tego. Faktycznie należałoby zmienić nazwę wątku, a później oddalić się stąd na zawsze.

 

Może nadszedł dla Ciebie czas aby złożyć aplikację na funkcje moderatora. Być może mógłbyś od razu objąć kierownictwa nad całą moderacją i forumową redakcją :)

[wit-told]

nie byli ani razu

W sumie też nie byłem....niestety ta odleglość... ale Paru chłopaków znam osobiście...

i mam wspaniałą kuzynkę w Krakowie;-)

Na tą chwilę, to raczej z Witoldem możecie założyć raczej klub melomana-altruisty z Waszym nastawieniem do konfliktów

Bo konflikty to rzecz zła...chociaż czasami nie da się uniknąć.... ale my wolimy dobrą muzykę...szklaneczkę czegoś rozgrzewającego i smakowitą przekąskę - jak to u Mirka bywa:-)

Wczaraj wpadli do mnie koledzy z miasta i też było miło...jeden nawet słuchał;-)

[Roxi]

szklaneczkę czegoś rozgrzewającego i smakowitą przekąskę - jak to u Mirka bywa:-)

 

Jednym słowem zestaw obowiązkowy :)

 

Ja od Rocha dostałem chyba z kilka tysięcy płyt winylowych, którymi obdarowałem już w dużych ilościach kilku początkujących audiofilów skutecznie wzbogacając ich kolekcje i kierunkując na ambitne gatunki :) Nawet o tym nie wiedział Rochu, ale ma swój znaczący wkład w krzewienie kultury na Śląsku. Tak wiec uważam się nie tylko za uczestnika spotkań grupy krakowskiej, ale wręcz jej ambasadora :)

[McGyver]

Jako wieloletni, stały bywalec krakowskich odsłuchów organizowanych najpierw przez Discomaniaka, a potem przez Rocha ze zdumieniem spostrzegam że w tym wątku najwięcej piany bją ci, którzy na odsłuchach krakowskich nie byli ani razu. Po co? Na co? Dlaczego? Nie rozumiem tego. Faktycznie należałoby zmienić nazwę wątku, a później oddalić się stąd na zawsze.

Może nadszedł dla Ciebie czas aby złożyć aplikację na funkcje moderatora. Być może mógłbyś od razu objąć kierownictwa nad całą moderacją i forumową redakcją :)

Twój post ma zerowy związek tematyczny z tym co ja napisałem, więc w zasadzie należałoby go potraktować jako zaczepkę. Mimo to odpowiem normalnie. Nie chcę być moderatorem na tym forum. Musiałbym tu bywaqć nawet wtedy gdy nie mam na to najmniejszej ochoty. Niepotrzebny mi taki kłopot.