Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon dla początkującego za grosze


okonionen

Rekomendowane odpowiedzi

zapomnialem link-u hehehe

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak,ale on wymaga podlubania,jest troche wyeksploatowany ....

[obrazekLUKASZ-219839_1.JPG]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo. W liniowym bez talerza nic się nie kręci, bo talerz jest wirnikiem, czyli tak jakby częścią silnika, jego fragmentem. A jak masz talerz nadziany na oś kompletnego silnika, to po zdjęciu talerza sama oś nadal się kręci, bo silnik i tak pozostaje w całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>McGaver

Jesteś pewien, że był ADAM z napędem bezpośrednim, ale nie liniowym ?

Wydaje mi się, ze nie było takiego. Serwisówka nic o takiej wersji nie wspomina. Chyba że było inne oznaczenie gramofonu... Była taka odmiana GS 8010, ale jej nie uświadczysz.

Jeżeli się mylę, to daj jakieś foto tej wersji. Sam jestem ciekaw...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>McGaver

Jesteś pewien, że był ADAM z napędem bezpośrednim, ale nie liniowym ?

Wydaje mi się, ze nie było takiego. Serwisówka nic o takiej wersji nie wspomina. Chyba że było inne oznaczenie gramofonu... Była taka odmiana GS 8010, ale jej nie uświadczysz.

Jeżeli się mylę, to daj jakieś foto tej wersji. Sam jestem ciekaw...

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

, et consortes

 

O wersji z klasycznym napędem bezpośrednim - oś wirnika silnika jest jednocześnie osią talerza - wiem tylko ze słyszenia. Podobno to jest swego rodzaju rarytas i było ich bardzo niewiele na rynku. Niestety nie posiadam zdjęć tego wynalazku :-( Osobiście miałem do czynienia jedynie z GS-42... z silnikami liniowymi.

Serwisówka, którą mam dzięki uprzejmości "Stożka" tyczy się wersji 420 i 424 z napędem liniowym i wyłącznikiem sieciowym na przedniej ścianie obudowy. Mam obecnie 424 - taki nadruk jest na obudowie potencjometrów - ale ten egzemplarz ma wyłącznik sieciowy na górnej powierzchni podstawy a neonówka osłonięta jest kominkiem. A takie ułożenie tych elementów było w wersji 421, która to wersja ma właśnie napęd bezpośredni. Kolega, który mi przekazał info o dwóch wersjach napędu powiedział, że mój egzemplarz to jakaś "składanka" z ostatniego okresu produkcji, gdy montowano te gramofony z tego co pozostało w magazynach Foniki. Tyle mi jak na razie wiadomo na ten temat.

 

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli de facto nie ma dowodów, że taka wersja była :-((( W każdym razie serwisówki się nie doczekała:-)

Cóż, nie dziwię się. Ja osobiście polowałem na wspomianą wszcześniej wersję GS8010 z nabędem bezpośrednim ( liniowy tam nie mógł być, bo obudowa metalowa ). Może kiedyś ją przyłapię. Ukazała się na targach chyba '82 lub '83.

Byc może była to tylko jedna sztuka - goście zatrudnieni w COBRESCU robili niesamowite rzeczy jak na tamte czasy, ale w pojedyńczych sztukach. Miałem gdzieś zdjącie prototypu wieży ( szer 440mm) sterowanej pilotem, tuner cyfrowy, wzmacniacza dzielony - to był początek lat '80 ! I co, do sklepów nie trafiła. Ale sztuka wykonana była. Ciekawe gdzie teraz jest - chyba jej nie złomowali. To samo mogło spotkac tego GS8010 DD.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli de facto nie ma dowodów, że taka wersja była :-((( W każdym razie serwisówki się nie doczekała:-)

Cóż, nie dziwię się. Ja osobiście polowałem na wspomianą wszcześniej wersję GS8010 z nabędem bezpośrednim ( liniowy tam nie mógł być, bo obudowa metalowa ). Może kiedyś ją przyłapię. Ukazała się na targach chyba '82 lub '83.

Byc może była to tylko jedna sztuka - goście zatrudnieni w COBRESCU robili niesamowite rzeczy jak na tamte czasy, ale w pojedyńczych sztukach. Miałem gdzieś zdjącie prototypu wieży ( szer 440mm) sterowanej pilotem, tuner cyfrowy, wzmacniacza dzielony - to był początek lat '80 ! I co, do sklepów nie trafiła. Ale sztuka wykonana była. Ciekawe gdzie teraz jest - chyba jej nie złomowali. To samo mogło spotkac tego GS8010 DD.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Stożek jakieś pół roku temu człowiek handlujący sprzętem na allegro wystawiał kilka ciekawych drobiazgów z "tamtych czasów", między innymi MDS601 Marcin. Pogadałem sobie z nim i nieźle mnie zadziwił. Ma w domu większość sprzętów seryjnych produkowanych w PRL i całkiem sporo pochodzących z OBR-ów. Pojedyncze sztuki gramofonów,

wspomnianego Marcina w wersji quadro! wzmacniacze wykonywane w pojedynczych sztukach itp. Był tak miły i podesłał mi sporo fotek, niestety podczas ostatniego "format c: " pozbyłem się wszystkich. Skontaktuj się z nim pewnie będzie wiedział coś na temat Adasia z DD. Jego nick to hartmann_pl . Człowiek jest kontaktowy i myślę , że chętnie odpowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc później...

Tak był taka wersja ADAMA z silnikiem krokowym,miałem taki dawno dawno temu,talerz kręcił się po wyłączeniu jeszcze ponad ninute.Gdyby Fonika istniała do dziś robiła by niezłe gramofony.Silnik był bardzo prostą konstrukcją.Teraz mam DANIELA z roku 1979 po justowaniu i jest OK. A ADAM to skarb do takiego celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Aby nie mnożyć wątków, pytanie dokładnie jak w temacie. Potrzebuję niedrogiego gramofonu. Cena do 500 pln. W tej chwili posiadam jedną z mutacji polskiego Bernarda. Gramofon produkowany był pod nazwą Altus P-100 Problem to niestabilne obroty. Zastanawiam się czy jest to do naprawienia i czy warto inwestować w to urządzenie czy rozejrzeć się za czymś innym. Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć na jakie modele warto zwrócić uwagę ? Może Reloop Rp 1000 ? Cena wyższa ale recenzja w prasie namieszała mi trochę. Z góry dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam talerz nie jest silnikiem on leży na silniku. W praktyce silnik liniowy wygląda tak: w gramofonach z napendem paskowym, pod talerzem znajduje się talerz z tworzywa a po jego obwodzie porusza się pasek.W Adamie na plastikowym obwodzie znajduje się taśma magnetyczna podobna jak w uszczelkach lodówek. W odległości około 10 mm są umieszczone cewki,zmiana pola magnetycznego przez cewki wprawia w ruch podstawe talerza który kręci się w jarzmie na kulce. I to jest silnik liniowy a talerz z metalu spoczywa na nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały żart - wersja ogrodowa taniego gramofonu ;-)

[obrazekLUKASZ-239407_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.