Klub milosnikow i nie milosnikow odsluchow u Lutka

[pit80]

Nie da się, jeżeli mówimy o szczerości. Jak byś napisał 10-15% to był bym cicho, ponieważ nie mam zamiaru jakoś mocno forsować wasz wątek.

Szok! Ale pomyślmy:

 

0% to puste pomieszczenie mieszkalne przeciętnej wielkości , gole ściany, podłogi i sufit i wstawiony system o losowym rozstawieniu kolumn i miejsca odsłuchowego.

 

Zatem, przy założeniu, że:

1. pokój ma sprzyjające akustycznie wymiary np. 1j x 1.5j x 2.1j czyli np. zbliżone jak u mnie: 3,75 x 5,3 x 2,5m

2. pomieszczenie wykonane z budulca o dobrej izolacji akustycznej bez żadnych konstrukcji i powierzchni g-k

3. rozmieszczamy optymalnie kolumny i miejsce odsłuchowe

4. meble, dywany i inne graty również rozmieszczamy optymalnie pod kątek akustyki, pamiętając o takich szczegółach, by np. w tym pokoju wypełnić puste półki w szafach ubraniami, drzwiczki dobieramy z litego drewna bez przeszkleń, na kredensach nie stoją zamknięte ozdoby szklane itp itd

5. za pomocą niedrogich, ale poprawnie dobranych do problemów urządzeń akustycznych eliminujemy najbardziej dokuczliwe pogłosy, rezonanse i ewentualne odbicia

 

nadal będziesz twierdził, że uzyskamy maks 10-15% możliwej jakości warunków odsłuchowych w tym niewielkim pomieszczeniu dla danego systemu?

Edytowane 27 Lipca 2017 przez pit80

[Lutek]

@pit80.

 

Luteczku, czy to jest ów Krzyż z największym węzłem kolejowym pólnocno-zachodniej Polski?

 

Włodek.

 

Tak ten..., w poprzednim sestemie zwany miastem kolejarzy :-)

[Vlado]

Operetkowe to jest wprowadzenie profilaktycznych banów na watki klubowe na otwartym i dyskusyjnym z definicji forum.

 

Profilaktyczne bany na AS to twór guru spamforum, branży i Paltona! Ja ZAWSZE walczyłem z ta patologią i nadal mam o tym "przywileju" takie samo zdanie. To wyłącznie wciąż stały nacisk tych, którym bardzo na tym narzędziu zależy, te patologie utrzymuje nadal na tym Forum, a my - moderatorzy - nie jesteśmy w stanie tego zwalczyć. Tak jest prawda!

[pit80]

A sam hejt wyłącznie dla hejtu, jest u nas karany - to nie spamforum!

Mój wpis nie był dla hejtu, ale ok, niech tak zostanie. Pytanie teraz takie, czy autor hejterskiego wobec mojej osoby wpisu #658 został sprawiedliwy ukarany? Mój post zniknął tamten nie...

[Lutek]

Lutek, dziękuję z zaproszenie, na pewno się spotkamy ;-)

cieszy mnie każdy wątek w którym można spokojnie porozmawiać ale bez tego dzielenia

o którym wspomniał Vlado.....

@pit80 możesz się ze mną nie zgodzić ale faktycznie robisz krzywdę Lutkowi tymi wpisami

Lutek....Klub trza trzymać żelazną ręką ;-)...kibicuję ;-)

 

Chyba nie bardzo sie nadaje do trzymania zelazna reka. he..., he.., nawet nie wiem jak technicznie banuje sie kogos z wlasnego watku :-)))

[Vlado]

Tak ten..., w poprzednim sestemie zwany miastem kolejarzy :-)

 

Kiedy kończyłem szkołę średnią - 1978r - bylismy komuszym zwyczajem skierowani na Obowiązkowy Hufiec Pracy, czy coś w ten deseń z nazwą. Własnie do Krzyża, na ten węzeł kolejowy. Pracowałem w ogrodzie kolejarzy. To było wtedy bardzo spokojne i malownicze miasteczko, a ciemne piwo z dworcowej restauracji wspominam do dzisiaj. Również kolejarzy, mieszkańców miasteczka bardzo miłych ludzi, wspominam z rozrzewnieniem. Również piękne jezioro z ośrodeczkiem wypoczynkowym dla kolejarzy :-)

 

Serdecznie jak zawsze Luteczku,

Włodek.

 

Mój wpis nie był dla hejtu, ale ok, niech tak zostanie. Pytanie teraz takie, czy autor hejterskiego wobec mojej osoby wpisu #658został sprawiedliwy ukarany? Mój post zniknął tamten nie...

 

Nie. Moderacja nie moderuje wątków Klubu miłośników. Wpisy są usuwane jedynie na wskazanie Gospodarzy wątków. Nikogo z piszących również nie karze. Jedynie za ordynarne ataki personalne na userów i moderacje Forum.

[Lutek]

W kazdym razie koledzy moze zakonczcie dyskusje na tematy nie zwiazane z tym watkiem, a raczej poczekajmy na pierwsza wizyte ktoregos z Was u mnie, opis odsluchu, nastepnie na nastepne wizyty i dyskusje na temat.

Oczywiscie nie mam nic przeciwko porownywaniu dzwieku mojego do swojego czy w innych miejscach ale niech to bedzie scisle dyskusja na temat aspektow dzwieku sluchanego w roznych miejscach, na temat akustyki, sprzetu, systemow, ale bez jakichkolwiek wycieczek personalnych. W przeciwnym razie bede musial zapytac Vlado, jak sie usuwa wpisy i banuje uczestnikow :-)))

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Lutek

[Vlado]

Prosze Luteczku o zezwolenie na usuniecie wpisów spoza tematyki jaką określiłeś swój watek. Ewentualnie sam wskaz które wpisy ma usunac moderacja zgłaszajac je na panel przyciskiem "zgłoś" znajdującym się pod każdym wpisem.

Ps.

Nie banuj kolegów, wystarczy po ludzku, otwarcie i uczciwie zwrócić uwagę. To że ma się w ręku bat, nie znaczy że to jedyny sposób wskazywania kultury :-)

[hi_aro]

nadal będziesz twierdził, że uzyskamy maks 10-15% możliwej jakości warunków odsłuchowych w tym niewielkim pomieszczeniu dla danego systemu?

 

 

1. Zrób pomiary, a zostaniesz oświecony.

2. Pojedź posłuchać do kogoś, który nawet na"pałę" wstawił kilka prawdziwych rozpraszaczy czy pochłaniaczy.

3. Miałem takie warunki w podobnej konfiguracji, wymiary, ustawienie, wielka płyta z lat 60 i gąbkę piramidkę w 2003r. Grało na tamten czas fajnie. 14 lat później jest nie do przyjęcia.

4. To nie jest wątek o akustyce i dywagacjach o niej.

[Lutek]

Lutek to juz chyba 10 lat mineło od tej konfrontacji skrzypce/ Tannoy :)

 

Tak...,napisalem wlasnie, ze to bylo kupe lat wstecz.

 

Prosze Luteczku o zezwolenie na usuniecie wpisów spoza tematyki jaką określiłeś swój watek. Ewentualnie sam wskaz które wpisy ma usunac moderacja zgłaszajac je na panel przyciskiem "zgłoś" znajdującym się pod każdym wpisem.

Ps.

Nie banuj kolegów, wystarczy po ludzku, otwarcie i uczciwie zwrócić uwagę. To że ma się w ręku bat, nie znaczy że to jedyny sposób wskazywania kultury :-)

 

Usuniecie nieodpowiednich wpisow jakie pojawily sie do tej pory pozostawiam Twojemu doswiadczeniu i ocenie. Usun te, ktorych usuniecie uwazasz za konieczne dla dobra watku.

 

Kiedy kończyłem szkołę średnią - 1978r - bylismy komuszym zwyczajem skierowani na Obowiązkowy Hufiec Pracy, czy coś w ten deseń z nazwą. Własnie do Krzyża, na ten węzeł kolejowy. Pracowałem w ogrodzie kolejarzy. To było wtedy bardzo spokojne i malownicze miasteczko, a ciemne piwo z dworcowej restauracji wspominam do dzisiaj. Również kolejarzy, mieszkańców miasteczka bardzo miłych ludzi, wspominam z rozrzewnieniem. Również piękne jezioro z ośrodeczkiem wypoczynkowym dla kolejarzy :-)

 

Serdecznie jak zawsze Luteczku,

Włodek.

 

To moze dla powspominania tamtych lat przyjmiesz i Ty zaproszenie. Wiem - pisales - ze nie jezdzisz na odsluchy, bo jako moderator niezrecznie byloby Ci komentowac, ale moze jako Wlodek wpadniesz, posluchasz, porozmawiamy i na forum nie bedziesz po prostu zamieszczal zadnej opinii. Moze bedziesz w najblizszym czasie w Polsce ?

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Lutek

[TUX]

Jezeli ktos jedzie kilka godzin samochodem, pociagiem czy autobusem to przed odsluchem powinien sie wyspac. Bo sluch po takiej podrozy jest zmeczony. Dlatego wszelkie odsluchy ze ktos jedzie przez pol Polski a potem slucha i opisuje wrazenia sa o kant doopy potluc.

TUX

[Miroslav1]

Chyba nie bardzo sie nadaje do trzymania zelazna reka. he..., he.., nawet nie wiem jak technicznie banuje sie kogos z wlasnego watku :-)))

 

....to faktycznie jest mały problem ;-) ;-)

aby założyć klub to trzeba mieć jakiś pomysł co w nim robić by nie zdechł nazajutrz po założeniu

myślę że jakieś odsłuchy, spotkania, porównywanie sprzętów to moim zdaniem odpowiednia droga

aby klub '' żył ''....ale przy tym trzeba dbać o jakiś ład w klubie coby nie było za wiele mordobicia ;-)

ostatnio został fajny wątek trochę zadeptany...,, Klub ......za rozsądne pieniądze ,,

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Miroslav1

[pit80]

1. Zrób pomiary, a zostaniesz oświecony.

To chyba normalne skoro chcesz coś korygować.

2. Pojedź posłuchać do kogoś, który nawet na"pałę" wstawił kilka prawdziwych rozpraszaczy czy pochłaniaczy.

Piramidki, rozpraszacze i basstrapy gąbkowe to także prawdziwe rozpraszacze/pochłaniacze.

Miałem takie warunki w podobnej konfiguracji, wymiary, ustawienie, wielka płyta z lat 60 i gąbkę piramidkę w 2003r. Grało na tamten czas fajnie. 14 lat później jest nie do przyjęcia.

W wielkiej płycie za dobrze to nie jest, kwestia też na ile zgodnie ze sztuką to było u Ciebie wtedy zrobione.

4. To nie jest wątek o akustyce i dywagacjach o niej.

niech to bedzie scisle dyskusja na temat aspektow dzwieku sluchanego w roznych miejscach, na temat akustyki, sprzetu, systemow, ale bez jakichkolwiek wycieczek personalnych

 

Chyba się nie dogadamy, Ty twierdzisz, że zachowując wszystkie warunki, które wymieniłem wcześniej uzyskamy 10-15% możliwej jakości akustycznej dla odsłuchu systemu, czyli do 100% brakuje jakieś 8 razy tyle.

Ja twierdze, że wkładając drogie ustroje akustyczne za dziesiątki tys zł/szt niwelujące stwierdzone (zmierzone) problemy w zasadzie w podobny sposób jak gąbkowe basstrapy, pochłaniacze i rozpraszacze nie sprawią, że system zabrzmi 8 razy lepiej. Ja twierdzę, że jakieś 10-20%.

[bum1234]

Gwoli ścisłości, nie da się powiedzieć czy będzie to 10, 20 czy 200%. Brzmienie nie ma miary i liczbowe wartości wprowadzają niepotrzebne zamieszanie. Faktem jest, że bez odpowiedniej akustyki brzmienia nie będzie. Ale wbrew pozorom nie jest to w warunkach domowych tak skomplikowane, jak niektórzy twierdzą.

 

Ważny jest odpowiedni stopień wytłumienia pomieszczenia. Nie za duży i nie za mały ;)

[hi_aro]

Piramidki, rozpraszacze i basstrapy gąbkowe to także prawdziwe rozpraszacze/pochłaniacze.

Bzdura naciągaczy z alle..

 

w zasadzie w podobny sposób jak gąbkowe basstrapy, pochłaniacze i rozpraszacze

W zasadzie, czyli tak samo jak prawie to samo, tylko to prawie i w zasadzie ma wielkie znaczenia.

 

Ja twierdzę, że jakieś 10-20%.

Kilka postów wcześniej pisałeś coś o 50% :)

 

na temat akustyki,

 

Ja rozumiem ten wpis, jako dyskusja o akustyce w jego pokoju, a nie w znaczeniu sensu stricto.

[pit80]

Kilka postów wcześniej pisałeś coś o 50% :)

 

Pisałem, że można uzyskać 80-90%, czyli do poprawy jakością paneli zostaje 20-10%

[Lutek]

Acha..., jakby co, to juz w najblizszy weekend powinno mi pasowac spotkanie, gdyby byl juz ktos chetny.

[rafal735r]

Możecie przenieść swoją rozmowę do wątku obok, tam macie pole do popisu o akustyce.

[pit80]

Acha..., jakby co, to juz w najblizszy weekend powinno mi pasowac spotkanie, gdyby byl juz ktos chetny.

Muszę przeanalizować plany, ale w najbliższym czasie na pewno się wproszę :)

[Lutek]

Lutek, daj zdjęcie systemu.

 

Systemu, to troche za powaznie brzmi w moim wypadku. raczej systemiku za - jak sadze - bardzo rozsadne pieniadze, do jakosci grania.

Ale ok. zalaczam kpl zdjec, tzn. kolumn i pokoju w dwoch ujeciach: jedno zza oparcia kanapy na ktorej slucham i drugie niemal calego pokoju, z ktorego mozna sie zorientowac co do jego rozmiarow czy przewidywanej akustyki. Przy okazji od razu szerszy opis niemal caly skopiowany z innego watku:

 

Pokoj o powierzchni 30 m kw., dlugosci 7,3m i wysokosci 2,5m. Poprzedni: ok. 21 m kw., dlugosci 5,2 i wysokosci 2,75m, a wiec nowy sporo dluzszy, a zarazem nizszy. Z lewej strony stara debowa mebloscianka dosyc gleboko frezowana (nieduzo gladkich powierzchni), na jej polkach troche ksiazek, przed nia ok. 2m golej sciany. Cofajac sie, dalej wneka drzwiowa - wejscie z korytarza do pokoju bez drzwi, a przed nia jeszcze ok. 1,2 m golej sciany do tylnego lewego naroznika pokoju. Z prawej strony trzy okna z firanami i grubymi zaslonami. Tu stoi tez druga, dluzsza sofa. Za kolumnami na przedniej scianie tradycyjnie szafka, w niej wzmacniacz i odtwarzacz, a na niej telewizor. Kolumny odsuniete os sciany 1,6 m, liczac od ich tylnych scian. W prawym przednim rogu kwiat jak i drugi z boku sofy z prawej strony. Tylna sciana za sluchaczem pusta - :-( - jedynie w prawym tylnym rogu stoi taki kredensik narozny z przednia scianka w ksztalcie luku. Sciany w tapecie. Poniewaz w nowym mieszkaniu nie bylo odpowiedniego - dodatkowego pomieszczenia - na urzadzenie jakiejs jadalni, wiec wymyslilem sobie, ze najwiekszy z pokoi bedzie jednoczesnie dziennym, do sluchania muzyki i znajdzie sie tez kat na jadalnie :-( I tak w czesci dziennej (odsluchowej) polozylem na calosci wykladzine dywanowa (dodatkowo pod nia pianka) do konca sofy, natomiast za sofa znajduje sie juz podloga twarda i tu na niewielkiej powierzchni stoja mebelki z poprzedniej jadalni i kat ten spelnia wlasnie te role. Tu juz nie moglem polozyc wykladziny z wiadomych wzgledow - czeste przesuwanie krzesel po podlodze.

 

W tym pokoju bez dodatkowych ustroi akustycznych stoi nastepujacy ten skromny systemik:

1. Glosniki 12-to calowe (30cm) wspolosiowe (koaksjalne) Tannoy-a na zawieszeniach sztywnych tkaninowych w obudowach 105 l. Na tyle male wychylenia membran (maly Xmax), iz nie widac ich ruchu z miejsca odsluchowego, a nawet stojac przy kolumnach, co jest oczywiscie korzystne ze wzgledu na znieksztalcenia. Minimalna impedancja nie spada ponizej 6 omow, skutecznosc 92 dB, a wiec sa latwe do napedzenia.

2. Wzmacniacz lampowy w PP Cayin A88T.

3. Odtwarzacz: Rotel RCD 971. Po dokladnych porownaniach z Audioresearch-em CD-8 odeszla chec na poszukiwanie innego - lepszego cd-ka. Byly robione dokladne porownania i testy - byl rowniez wezewany do pomocy bardzo dobrze slyszacy kolega, ktory nie wiedzac ktory gra przypisal nawet wiecej cech pozytywnych Rotelowi :-) . Jak sie o tym dowiedzial, nie mogl uwierzyc i tylko stwierdzil, ze jest w szoku :-)

4. 5 Kabelkow DIY: sieciowka do lampy by. "Mcgyver", glosnikowe jak i IC by. "compi". Obie pary takie same, tzn., jedna zyla, to drut czyste srebro, a druga, to srebrzanka (drut miedziany posrebrzony) o srednicy 0,5 mm, czyli 0,2 mm kw.

Wykonujacy te kabelki, to ktos twierdzacy, ze slyszy nawet inne zaciski terminali :-), oraz uwazajacy, ze nie ma lepszych kabelkow i to bez wzgledu na cene :-)

Jesli tak twierdzil i zaproponowal, ze wykona mi je za cene materialu, to jakze nie mialem sie zgodzic :-)

[fox733]

Trochę grube te kotary :)

[Lutek]

Trochę grube te kotary :)

 

Co masz przez to na mysli i dlaczego sadzisz ze za grube ?

[fox733]

Z tego co pamiętam, to była jedna z przyczyn, ze wszystko grało tak samo u Ciebie w słynnym teście ABX :)

[Lutek]

Z tego co pamiętam, to była jedna z przyczyn, ze wszystko grało tak samo u Ciebie w słynnym teście ABX :)

 

Nieeee...,o ile sobie przypominam, to wtedy firanki byly nie takie :-) No i o ile pewnie pamietasz, to nie byly testy ABX lecz jawne.

Obecnie to jest inny pokoj, gdyz zmienilem lokum - inne firany i zaslony :-)

[Głuchy_Harry]

Obecnie to jest inny pokoj, gdyz zmienilem lokum - inne firany i zaslony :-)

 

Lutek, ale wiesz że publikując te zdjęcia narażasz się na skomasowany atak zwolenników "grubych" ustrojów akustycznych. Możesz się dowiedzieć, że masz kotarę po babci oraz to, że kanapa zasłania prawą kolumnę, a kredens jest pudłem rezonansowym lewej;-) Trzeba mieć odwagę, żeby opublikować tutaj takie zdjęcia. Ja bym się nie odważył;-)

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Głuchy_Harry

[Lutek]

Wiem..., wiem, szczegolnie co do tych profesjonalnych ustrojow akustycznych, ktore nie mowie by sie nie przydaly. A niech sobie pisza co chca na temat mojego systemu i pokoju. Czy cos mi przez to ubedzie ? Co do kolumny za sofa, to juz nie raz bylo pisane, na co wyjasnilem, ze to jest glosnik koaksjalny, nie ma drugiego, ktory moglby byc zasloniety, a co do basu, to skok membran jest tak krotki, ze go nawet nie widac i ledwo wyczuwa sie ruch powietrza z tuneli b.r. Zreszta wyzszy bas jest ewitowany przez glosniki, a z niskim - jak wiemy - nie ma problemu. Jesli realizator umiescil go - ten wyzszy - na srodku, to gra na srodku i jest wszystko ok pod tym wzgledem.

[Audio Academy]

No, nie ma co prawda symetrii, ale ogólnie pokój bardzo przyjemny; bujna roślinność, krzesła z hotelu Sobieski...

 

Jedyne co mnie niepokoi, to zbyt dalekie ustawienie kolumn od ściany. Co się dzieje jak przysuniemy kolumny do tylnej ściany, tak na 50cm?

[Wuelem]

Lutek, powiedzmy wczuwam się, jakbym tam był, znaczy najpierw wchodzę, rozglądam się gdzie usiąść i... mam kłopot.

 

Ze zdjęcia wychodzi, że jak usiądę na lewym siedzisku, to będę bliżej lewej kolumny. Jak na prawym - to prawej.

No oko, abym był na środku muszę usiąść na szwie czy też łączeniu między siedziskami.

 

To tylko takie wrażenie, bo zdjęcie zniekształca, czy może gra nieprawdopodobnie, gdy się siedzi na okrągłym stoliku? :-)

Możesz ten dylemat "na dwoje babka wróżyła" jakoś wypośrodkować?

[Lutek]

Fakt - symetrii nie ma - z lewej mebloscianka, z prawej okna. jedynie jest symetria w ustawieniu kolumn w stosunku do miejsca odsluchowego.

" Co się dzieje jak przysuniemy kolumny do tylnej ściany, tak na 50cm? "

No wlasnie zle sie dzieje, gdyz scena robi sie plaska, czyli jesli przykladowo wokal slychac za kolumnami w okolicy telewizora, a dajmy na to realizator umiescil jakos gitarke w okolicach glosnika, to miedzy tymi zrodlami pozornymi wyraznie slychac gradacje planow, czyli gitara tu, a wokal tam, natomiast jak odsune kolumny do tylu, to ten wokal nie cofa mi sie gdzies za sciane, lecz nadal jest w starym miejscu a gitare nadal slychac z okolic wycofanego glosnika, a wiec wyrazne splaszczenie i zanikanie gradacji.

 

To bylo do Audio Akademy

 

Ze zdjęcia wychodzi, że jak usiądę na lewym siedzisku, to będę bliżej lewej kolumny. Jak na prawym - to prawej.

No oko, abym był na środku muszę usiąść na szwie czy też łączeniu między siedziskami.

 

Zgadza sie..., jest dokladnie jak piszesz. Trzeba usiasc na srodku tej sofy, czyli na szwie.

Edytowane 27 Lipca 2017 przez Lutek

[Audio Academy]

Rozumiem, musiałbym tego posłuchać. Zwykłe kolumny dynamiczne przeciętnych rozmiarów, powinny normalnie grać bliżej ściany, ale te być może ze względów konstrukcyjnych powinno się sporo od ściany odstawić.