Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  443 członków

Audiostereo Caffe
IGNORED

Klub miłośników rzeczy dziwnych, ciekawych, niecodziennych.....


Gość LTD12
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Tak na szybko odnoszac sie do tego co pisalem w tym watku w poscie #43, musze przyznac ze QNR ma niebagatelnie pozytywny wplyw na odsluch takze w systemie o gorszym okablowaniu. Nazwijmy je komercyjnym lub HIFi, jak kto woli. Nie zmieni on jednak brzmienia, za ktore odpowiedzialne sa kable. Nie nastapi tu cudowna analogowa zmiana, ktorej chcialoby sie oczekiwac. Poprawie nastąpiła przestrzen i rozdzielczosc w brzmieniu co bardzo uprzyjemnia odbior muzyki w calosci. Nie ma jednak moim zdaniem mowy aby ta uprzednia wspaniala lokalizacja i czarne tlo ukazaly sie przed sluchaczem w pelnej krasie jak za dotknieciem, a wlasciwie podlaczeniem czarodziejskiej rozdzki, nic z tego. Na prozno nasze oczekiwanie, ktore spelni sie jedynie przy lepszym okablowaniu, zarowno sieciowym jak i interkonektowym. Mozna powiedziec ze im lepszej klasy sprzęt i okablowanie w parze z QNR-em, tym mniej dzwiekow dobrej klasy, a coraz więcej zywej pelnej naturalnie-przestrzennych wybrzmien muzyki.

Ale co dla mnie zaskakujace idac za przykladem kilku forumowiczow z tego watku, po postawieniu rezonatora (QNR) na drewnianym parkiecie (platforma nie dysponowalismy) poprawa jeszcze bardziej poglebia sie. Poprzednio QNR stal na jednym z elementow toru. Poza tym po podlaczeniu, innego niz standardowy z zestawu, kabla zasilajacego do samego “czysciciela pradowego” zmiany sa podobne do tych znanych nam i stosowanych w zasilaniu i o dziwo wcale nie musza oznaczac lepszych. Na czym to polega, ze urzadzenie peryferyjne uzupelniajace jedynie tor audio z roznym okablowaniem wlasnym i postawione na roznym podlozu zmienia przekaz, nie mam pojecia, ale na pewno zmiana jest wyrazna w kazdym wspomnianym przypadku podłączenia, co jest dziwne, ale i ciekawe, podobnie jak caly ten watek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

Jestem po testach Humiego i bardzo dziękuję za umożliwienie testu Rafałowi ( sympatyczny gość )

Sam nie wiem od czego zacząć bo jest tego trochę by opisać zmiany jakie zaistniały dzięki Humiego a raczej jego twórcy Rafaela

 

 

Najlepsze i od razu słyszalne zmiany są w scenie stereo a raczej jej lokalizacji , precyzyjnych wybrzmień danych dźwięków , dookoła wielka cisza także między instrumentami ,i w tedy słychać Humiego jak czyści szum zamienia go w jeszcze lepszą ciszę , lokalizacja źródeł pozornych okazuje się jeszcze bardziej zwarta ale oczywiście to nie wszystko bo przecież słychać wyraźniej drugie tło i trzecie ,

 

wokal jest BARDZO namacalny z odpowiedznią wręcz idealną temperatórą , bliskość wokalu powala jak wychodzi z kolumn przed słuchacza np Norah Jones , wszędzie wokół wokalu namacalne jest powietrze czyste a zarazem gęste oddając klimat danej mózyki .

 

Wysokie tony są jeszcze bardziej wypolerowane błyszczące i delikatniejsze i co najciekawsze bardziej widoczne , dźwięk talerzy perkusji daje niezły popis .

Niskie tony efekt bardziej czysty bez zabrudzeń zbędnego rozciągnięcia , najlepiej słychać werble bardzo słyszalne z drugiego plany w Vangelisie i echo werbli powala jak wielki to dźwięk .

 

Całościowo efekt jest taki że gra mój system teraz bardziej gładko , precyzyjnie i szczegółowo ale bardzo muzykalnie tak mózykalnie jak nigdy dotąd , nie za ciepło ,miękko , za sztywno i szczegółowo , tak w sam raz , to tak jak by grał jeden głośnik średniotonowy w całym zakresie takie mam skojarzenie

 

Humi uwydatnia zalety mojego systemu a nie wady i jest efekt końcowy taki iż gra naturalniej i prawdziwiej bez żadnego bródu i szumu.Pozdrawiam.

post-45659-0-62193300-1507527336_thumb.jpeg

post-45659-0-11055600-1507527351_thumb.jpeg

Edytowane przez Robo8080
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam .

Jestem po testach Humiego i bardzo dziękuję za umożliwienie testu Rafałowi ( sympatyczny gość )

Sam nie wiem od czego zacząć bo jest tego trochę by opisać zmiany jakie zaistniały dzięki Humiego a raczej jego twórcy Rafaela

 

 

Najlepsze i od razu słyszalne zmiany są w scenie stereo a raczej jej lokalizacji , precyzyjnych wybrzmień danych dźwięków , dookoła wielka cisza także między instrumentami ,i w tedy słychać Humiego jak czyści szum zamienia go w jeszcze lepszą ciszę , lokalizacja źródeł pozornych okazuje się jeszcze bardziej zwarta ale oczywiście to nie wszystko bo przecież słychać wyraźniej drugie tło i trzecie ,

 

wokal jest BARDZO namacalny z odpowiedznią wręcz idealną temperatórą , bliskość wokalu powala jak wychodzi z kolumn przed słuchacza np Norah Jones , wszędzie wokół wokalu namacalne jest powietrze czyste a zarazem gęste oddając klimat danej mózyki .

 

Wysokie tony są jeszcze bardziej wypolerowane błyszczące i delikatniejsze i co najciekawsze bardziej widoczne , dźwięk talerzy perkusji daje niezły popis .

Niskie tony efekt bardziej czysty bez zabrudzeń zbędnego rozciągnięcia , najlepiej słychać werble bardzo słyszalne z drugiego plany w Vangelisie i echo werbli powala jak wielki to dźwięk .

 

Całościowo efekt jest taki że gra mój system teraz bardziej gładko , precyzyjnie i szczegółowo ale bardzo muzykalnie tak mózykalnie jak nigdy dotąd , nie za ciepło ,miękko , za sztywno i szczegółowo , tak w sam raz , to tak jak by grał jeden głośnik średniotonowy w całym zakresie takie mam skojarzenie

 

Humi uwydatnia zalety mojego systemu a nie wady i jest efekt końcowy taki iż gra naturalniej i prawdziwiej bez żadnego bródu i szumu.Pozdrawiam.

Chętnie bym posłuchał Twojego zestawienia i ocenił wpływ tych podstawek. czy istnieje taka możliwość?

 

Jeżeli będziecie mieli możliwość przekonania się u siebie jak działa QNR, polecam.

 

Ci z Łodzi, którzy mieliby ochotę posłuchać jak ich system zareaguje na QNR proszę o kontakt na pw.

Jestem chętny gdzie mam się zgłosić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASURA / HUMI otrzymał tytuł produktu roku 2017 - Bravo Rafaell !!!

 

 

 

 

Chętnie bym posłuchał Twojego zestawienia i ocenił wpływ tych podstawek. czy istnieje taka możliwość?

 

Jestem chętny gdzie mam się zgłosić?

 

Przypomnę, jeżeli ktoś z Łodzi chciałby sprawdzić czy i jakie zmiany w swoim systemie zaobserwuje po wpięciu QNR proszę o kontakt na pw.

 

Patrz post # 71 - ten sam ale trochę ulepszony produkt który słuchalismy u mnie zdobył NAGRODĘ ROKU 2017 nadaną przez W.Pacułę.

Edytowane przez Magnepan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnepan może Ty zorganizujesz pokaz QNR bo kolega Jurek się wystraszył weryfikacji. Wiara w cuda zmalała? Przeca jest nagroda.

Rafaello vel Asura może prześlesz nam 2 szt to sami zrobimy niezależny test bo ziomkowie się zestrachali. Chętnie zapoznamy się z dobrodziejstwem polskiej myśli technicznej.

Edytowane przez Szymon1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Magnepan może Ty zorganizujesz pokaz QNR bo kolega Jurek się wystraszył weryfikacji. Wiara w cuda zmalała? Przeca jest nagroda.

Rafaello vel Asura może prześlesz nam 2 szt to sami zrobimy niezależny test bo ziomkowie się zestrachali. Chętnie zapoznamy się z dobrodziejstwem polskiej myśli technicznej.

Po pierwsze - ponieważ się wystraszyłem, cytuję odpowiedź jakiej Ci udzieliłem:

 

Proszę zwrócić się do sprzedawcy.

Wobec "jakości" naszych wcześniejszych kontaktów, nie widzę takiej możliwości z mojej strony.

 

Po drugie - mimo tłumaczenia w dalszym ciągu nie rozróżniasz dwu zupełnie różnych urządzeń

 

Po trzecie - proszę pisać w temacie wątku

 

 

- post przywrócony na życzenie gospodarza wątku - moderacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę wojenki ciąg dalszy między kolegami ;)

 

 

 

 

 

Proponuję za tym Mirosławie posłuchanie u siebie protoplasty QRS L1 czyli testowego Humanizatora z ASUR-y we własnym systemie, platforma HUMI wygląda pogladowo tak:

 

 

post-66830-0-95422300-1509294614_thumb.jpg

 

 

Czasem HUMI wygląda z za dużą listwą pokraczniej ale....

 

W systemie za 140'000PLN oszacowany przyrost jakości 15% daje jak by policzyć 21'000PLN, tak że brać do testów i później zamawiać QRS-a bo cena jak za darmo :)

 

 

post-66830-0-73617600-1509295447_thumb.jpg

 

Zamawiając wykonanie QRS-a na wymiar może być zgrabniej, np. tak:

 

 

post-66830-0-23614700-1509295896_thumb.jpg

 

 

post-66830-0-58703400-1509295937_thumb.jpg

Panie producencie pożyczysz to cudo do testów?

 

Po pierwsze - ponieważ się wystraszyłem, cytuję odpowiedź jakiej Ci udzieliłem:

 

Proszę zwrócić się do sprzedawcy.

Wobec "jakości" naszych wcześniejszych kontaktów, nie widzę takiej możliwości z mojej strony.

 

Po drugie - mimo tłumaczenia w dalszym ciągu nie rozróżniasz dwu zupełnie różnych urządzeń

 

Po trzecie - proszę pisać w temacie wątku

Sam zapraszasz na odsłuch a jak są chętni do weryfikacji Twoich rewelacji to następuje nagłe wycofanie.

Nie miałem z tobą żadnych kontaktów więc nie wiem co to za brednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Osobiście jestem skłonny wstępnie dawać wiarę efektom podobnych rozwiązań, choćby z ciekawości redaktorskiej. Jednak zawsze zastanawiam się, czy mój system jest dostatecznie czuły, aby z nich naprawdę skorzystać. Cena też zdecydowanie nie zachęca, chociaż zdaję sobie sprawę z działania rynku, i że nikt, kto ma system za 100 tysięcy nie kupi do niego akcesoriów za 1000 złotych, bo automatycznie uzna, że NIE MOGĄ być wiele warte. Przykre to, ale prawdziwe. I dlatego ceny dobrego sprzętu (a także akcesoriów różnego rodzaju, zarówno skutecznych, jak i snekeoilowych) szybują w stratosferę na zasadzie dodatniego sprzężenia zwrotnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Osobiście

 

Raz jeszcze, ponieważ temat jest "trudny", zakładając ten wątek przyjąłem, że opisywać tu będziemy swoje doświadczenia z - tak jak w tytule.

Proszę więc o wpisy o czymś ciekawym/niecodziennym/zaskakującym. Przekonany jestem, że w twojej bogatej audio-historii znalazłoby się niejedne takie urządzenie/gadżet/...

I nie jest istotne cena/producent/..., ważne są twoje wrażenia/ciekawość/emocje.

Zapraszam.

Edytowane przez LTD12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
Gość LTD12

(Konto usunięte)

W zakładce hi-end w temacie "Godne polecenia odtwarzacze ... " pojawił się wpis użytkownika Szymon ( #535 ) opisujący player CD skonstruowany przez dr P. Forsell'a.

W konkluzji tego opisu możemy przeczytać "Każdy audiofil powinien zapoznać się z jego brzmieniem i niesamowitą techniką...".

Od kilku lat mam możliwość słuchania systemu z tym transportem ( w systemie jest wykorzystywany tylko transport ). Jest to faktycznie bardzo niecodzienna konstrukcja, jedyna taka na świecie. Fakt, że zostało wykorzystane urządzenie ( pompka, poduszka powietrzna ), z którą dr Forsell zetknął się w swojej pracy chirurga pokazuje jak skojarzenia zupełnie czasami odległe od siebie potrafią zaowocować bardzo dobrymi realizacjami.

Analogowość, ta cecha pojawia się zawsze przy systemie z tym transportem. Nieprzypadkowo chyba konstruktor wybrał laser CDM9 pro, jest b. dobrym uzupełnieniem/podstawą tego transportu. Trudno byłoby chyba znaleźć zastępstwo bez straty jakości. Odtwarzacze z tym laserem, a szczególnie Krell ( mniej Theta ) przypominają trochę w brzmieniu ten transport.

Pozostałe cechy opisana w cytowanym wpisie są wg mnie skutkiem wykorzystania również przetwornika Forsell'a.

Można inaczej :), uzyskując bardziej spektakularne efekty ( subiektywne :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Dyskusja w innym wątku o produktach firmy ESA przypomniała mi o kolumnie, która warta jest wpisania w ten temat jako produkt niecodzienny. To Revolution No. 9. Nie tylko ze względu na typ obudowy - odgroda, nie tylko za zastosowanie 11 przetworników i wspaniałe wykończenie.

Miałem wielokrotnie możliwość uczestniczyć w odsłuchach, a w zasadzie słuchania muzyki prezentowanej przez te kolumny w dwu różnych systemach, w dwu różnych pomieszczeniach. Niestety konieczne jest by były to pomieszczenia duże. W obydwu przypadkach > 50m2 ( tak na moje oko :) ).

Opisy można znaleźć w sieci.

Ja od siebie dodam tylko, takiej sceny operowej jak usłyszałem ( Król Roger ) nie słyszałem (pomijając real - to przecież co innego ) nigdy. Wrażenia nie do zapomnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość LTD12

(Konto usunięte)

Aha, grało naprawdę dobrze.

Red House, słuchałem ich u p.Zawady niedługo po powstaniu, a więc w b.dobrych i kontrolowanych warunkach. Było "naprawdę dobrze". Jednak pewne elementy brzmienia w niskim basie ( nie pamiętam dokładnie czy tylko, trochę czasu minęło) mniej mi się podobał w porównaniu do No. 9.

Może zresztą to efekt faktu, że był to pierwszy jak dla mnie odsłuch tych kolumn. Do No.9 trochę byłem "przyzwyczajony" :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 5 tygodni później...

W związku z moimi wpisami #43 i #67 dotyczącymi rezonatora szumów QNR chciałbym dodać informację, że podobnie jak ze sprzętem dobrze jest go pozostawić w prądzie na stałe. Z czasem poprawa w lokalizacji i czyste brzmienie pogłębiają się mimo, że już po kilkunastu minutach po wpięciu do listwy zasilającej różnica na korzyć jest widoczna od razu. Jednak ewidentnie pozostawienie QNR-a w prądzie nasila jego zbawienno-oczyszczający wpływ na przekaz nasycając i stabilizując tzw.czarne tło.

Po prostu, muzyka jest coraz mniej związana ze sprzętem, a i obraz telewizyjny ulega poprawie pod warunkiem wpięcia rezonatora i TV do należących do tej samej fazy gniazd w listwie lub ścianie.

Nie wiem dlaczego czas gdy urządzenie jest w sieci odgrywa także ważną rolę, bo przecież sygnał nie przepływa przez rezonator, ale ewidentnie poprawa jest zauważalna. Najlepiej w ogóle go nie wyłączać.

Życzę wszystkim spokoju z muzą na święta i gdyby w tym roku już zabrakło, kolejnych ciekawych i niecodziennych wrażeń w Nowym 2018 Roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
  • dskrzyp odblokował(a) ten temat
  • 1 rok później...

Co sądzicie o programie burn in na stronie taralabs.com


https://taralabs.com/cascade-noise-burn-in






Jakie spostrzeżenia po wygrzewaniu systemu?



Wypalił ktoś sobie płytkę CD-R i puszczał także z napędu CD?

Tak gwoli informacji szum należy na samym początku ustawić sobie z kolumn na poziomie 85dB i wyjść na spacer z domu na godzinę piętnaście minut

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xajas napisał:


Nic. Bo co by sie mialo „wygrzac“
Lepiej zrob sobie kawusie, usiadz i posluchaj muzyki.

Widzisz na innym forum rozwinąłem temat bo jest bardzo ciekawy mz. a też się nikomu nie chciało d. ruszyć i sprawdzić. To taka analogia do Twoich pomysłów, może zrozumiesz że to nie wina tematu tylko wygodnictwo ludzi. Ma przyjść kelner i podać wszystko co wie na talerzu

 

a taki ch...

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to widze bardzo prosto.

1. W sieci znajdziesz tysiace dyskusji na ten temat.
Ale nie spotkalem sie z rzetelnym porownaniem wplywu takiego wygrzewania. A jest to proste jak konstrukcja cepa.
Kupujesz dwie pary interkonektow
Jedna wsadzasz do szuflady, a druga „wygrzewasz“ przez miesiac.
Potem laczyc okreslone ustrojstwo tymi dwoma parami rownoczesnie dodwoch wejsc w zmaku i przelanczasz. Slyszysz roznice?

Kupujesz dwie pary kabli glosnikowych.
Jedne wsadzasz do szuflady a drugie „wygrzewasz“ przez mirsiac.
Potem laczysz jedna pare do wzmaka wyjscia A a druga do wyjscia B. Po stronie glosnikow sa obie rownoczesnie podlaczone.
Przelanczaj wyjscia A i B na wzmaku.
Slyszysz jednoznacznie roznice?

Kazdy glupi potrafi cos takiego sprawdzic

2. jesli „wygrzane“ elementy brzmia lepiej, to dlaczego (wygrzane) uzywki sa tansze niz nowki. To debilne. Za wygrzanie powinienes kasowac wiecej


To jest zdecydowanie temat nalezacy do tego samego kata, co malowanie krawedzi CD zielonym mazakiem, odmagnetyzoawnie CD przez Bedini Clarifier, poprawianie struktury polycarbonatu plyt CD w zamrazalce, filtrowanie zaklocen elektromagnetycznych brykietem Shakti, i wielu innych szarlatanskich produktow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, xajas napisał:

Ja to widze bardzo prosto.

Twoje widzenie nie ma nic wspólnego z ruszeniem d...

Ot wsadziłeś trochę waty nie na temat-nie posunąłeś tematu ani gram do przodu; tyle i aż tyle ?

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można coś zatrzymywać jak się czegoś nie poznało i nie ma o tym zielonego pojęcia bo używa tylko tej wiedzy-technologii bez uzupełniania jej o nową????

 

 

Edytowane przez ASURA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka nowa wiedza-technologia?

Rzuc no tu faktami z tej „nowej wiedzy-technologia“, a nie pseudonaukowymi haslami a‘la „wygrzewanie“ w kontekscie Audio

To wszystko sa banki mydlane, wata (jak ty to nazywasz) i akrobatyka wokalna

PS.
Tu sie dowiesz, co wiedza-technologia mowi na temat „wygrzewania“

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Hartowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.