Skocz do zawartości
IGNORED

Perkune Audiophile Cable- czyli jak wydymać audiofila


Cebularz

Rekomendowane odpowiedzi

Po zapowiedzianym zakupie w poście #50 pora na wrażenia po teście. Początek miał się nieszczególnie, bo nici wyszły z planowanych 2 metrów. Jakoś w głowie miałem prosty schemat, że skoro w przewodzie są 2 żyły, to będą one odpowiadać wtyczce prawego i lewego kanału. W chwili, gdy pierwszy raz trzymałem kabel w rękach zaczęło mnie oświecać, że przecież jedna wtyczka cinch ma miejsce na dwa połączenia. Ze zmartwienia, że upada opcja 2-metrowa wybawiła mnie radość, że nie kupiłem tylko 1 metra przewodu. Zanim sporządziłem IC, o typowej długości 1 metra, postanowiłem skorzystać z chwilowego posiadania dwóch metrów i zawalczyć z podłączeniem taskera jako głośnikowca. W wymuszonej sytuacji - podłączyłem go tylko do jednej kolumny. Ale przedtem zechciało mi się zebrać trochę informacji o zdolnościach takiego przewodnika.

 

Zadzwoniłem do kolegi, który jest muzykiem i pracuje przy różnych imprezach. Po zapytaniu, co myśli o zastosowaniu kabla mikrofonowego w roli kabla głośnikowego - zapadła długa i wymowna chwila ciszy. Po niej były krótkie strzały: przecież na kablu o tak małym przekroju będą straty mocy (kilkanaście procent na niewielu metrach), do tego nieuniknione jest (dalej odnoście dłuższego odcinka) przycięcie pasma (osłabienie skrajnych częstotliwości). Gotowe sprzedawane kable (z końcówkami) mają długość do 15 metrów. Właśnie z tych powodów. Co innego XLR-y, te mogą być zdecydowanie dłuższe, bez uszczerbku dla jakości.

Nie dopytywałem o więcej szczegółów, bo zacząłem czuć się jak nowicjusz albo laik, co nie jest komfortowe. Wystarczyło mi tyle, by stwierdzić, że zamierzam uczynić coś dziwnego. Kabelek już leżał na stole...

 

W nausznej weryfikacji wzięły udział monitory studyjne o płaskiej charakterystyce pasma, co pasuje do charakteru przewodu (tj. profesjonalnego pochodzenia) oraz gwarantujące odpowiednią jakość dźwiękową. Na jednym obrazku umieściłem fragment zdjęcia z opisem monitora i finalnie przygotowany wtyk RCA...

 

post-19223-0-77807700-1506173181_thumb.jpg

 

Oznaczenie na przewodzie jest następujące - taki był testowany:

"tasker C 114 2x0,25 - 23 AWG O.F.C. Low Capacitance Flex Microphone Cable Made in Italy"

 

Próba z użyciem jako przewód głośnikowy nie była prosta, bo łączył on tylko jedną kolumnę. Odniosłem wrażenie (siedząc pośrodku), że przekaz przyspieszył, bas wolał punktować wyżej niż dopełniać podstawę. Metodologicznie było tak, że przesuwałem się z fotelem (jest na kółkach) od jednej kolumny do drugiej - żeby uzyskać przewagę dźwięku ze słyszanej na wprost i potem szybko porównać. Drugą kolumnę podłączyłem przewodem kolumnowym firmy Neutrik (cena ok. 15 zł/metr - trzymamy się standardu PRO). Ta z Neutrikiem grała jakby spokojniej. Ponieważ - jak się okazało - obserwacje odpowiadają temu, co potem usłyszałem z intekonektu, więc uzupełnienie już z części odsłuchu, gdzie siedzisko mogło zachowywać stałą pozycję.

 

Zasadniczo punkt skupiający uwagę przesunął się ze środka w górę. Całościowy odbiór przypomniał mi sytuację sprzed lat, czyli jakość spotykaną najczęściej w domach, gdy w użyciu zaczęły być pierwsze odtwarzacze CD - dominowały wysokie tony, one były nośnikiem znacznej części energii (chyba realizatorzy chcieli odróżnić dźwięk z nowego nośnika od tego z płyty winylowej), do tego nadmierna ich ilość kończyła się tendencją do tworzenia warstwy. Pewnie przez to w wokalach pojawiły się syczące dodatki, wcześniej niewystępujące. W środeczku - wokaliści stali się mniejsi i oddalili się, przez co np. rock stracił pazur i impet. Faktem jest, że dokładność i przejrzystość jest zdecydowanie ponad średnią - to trzeba oddać z uznaniem. Ale minusem przy tym jest narzucana delikatność - blachy perkusji chcą być ładne zamiast dobitne. W rezultacie wyładnienia muzyki, w bardziej skomplikowanych utworach robi się bałagan i jest nerwowo, bo brakuje czegoś wiodącego dynamicznie (źródła pozorne są małe) lub pierwszoplanowego (wokal stracił siłę i namacalność). Z przeznaczonych do porównania innych IC, z różnych przedziałów cenowych, zakończyłem analizę na drugim z hierarchii cenowej - niedrogim Chord Cobra 2. Myślę, że obie łączówki są porównywalne. Muzyka na obu brzmi w zbliżony sposób.

 

Wracając do spraw technicznych i konstrukcyjnych (głównie 0,25 mm2 przekroju), daje się wytłumaczyć zalecenia producenta, że optymalna długość dla przewodu głośnikowego to 3-4 metry (jeszcze nie powinno być spadku parametrów) oraz polecanie długości 2 metrów jako najlepsza dla interkonektu (już następuje - korzystny - spadek na wysokich częstotliwościach?).

 

Ale tao uczciwie i po prawdzie... Jeśli cena interkonektu wynosi 800 zł - wraz z przesyłką, to nie jest to wygórowana cena. Biorąc pod uwagę: a) umiejętność wynalezienia ciekawego przewodnika, b) opatrzenia go wtykami, c) czas przeznaczony na przygotowanie, d) dodanie oplotu ochronnego i czyniącego wygląd kabla PRO jak przewodu domowego, to mogę taki efekt... e) POLECIĆ.

 

Dostajemy sporo informacji, a to jest atut. Od systemu zależy, jak je uporządkuje i poda. Monitor studyjny (wykorzystany do testu) nie podbija środka pasma (szczególnie niższej jego części, co jest częste - patrz Dynaudio :-)), dlatego taki a nie inny sposób prezentacji może świetnie się sprawdzić. Wyrówna co trzeba, zachowując otwarty i żywy charakter.

 

Kabel głośnikowy nie był właściwie przetestowany. Słychać granie w ten sam deseń, ale dla konkretnych wniosków taki odsłuch (karkołomny) to za mało. Najlepiej sprawdzić IC i w razie pozytywnej oceny dokupić głośnikowca. Koszt wysyłki jest w cenie, więc niczego się nie traci. Lepiej rozłożyć decyzję na raty.

 

Kabli mikrofonowych firm Klotz i Proel (podobnie kosztujących) nie zamierzam sprawdzać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jimmi

 

Po prostu nie wierzę w cuda i nie kupuję produktów takich firm jak Perkune. Mam zaufanie do marek, które jakość budują poprzez badania i testy. W oparciu o własne zaplecze techniczne i intelektualne sztabu inżynierów i techników (i zainwestowaną własną kasę). Nie wierzę w takich szamanów jak przytoczony w temacie i unikam ich rękodzieła.

Wszystko.

Nie kwestionuję przy tym zasadności publikowania informacji o tak rzetelnych markach :) (ku przestrodze innych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ciekawi, skąd to zdziwienie i oburzenie. Zastanówcie się. Czego można spodziewać się po "firmie". która nie ma jakiegokolwiek zaplecza badawczego a produkcyjne ogranicza się do imadła i wiertarki? Co może zaoferować taki cudotwórca, czego nie jesteście WY sami zrobić sobie w domu? Czy Perkune jest jedynym takim "magikiem" na rynku? Zapewne nie. I zapewne wielu jeszcze pojawi się na horyzoncie aby wykroić dla siebie "kawałek tortu" z rynku audio. Recepta na ten problem jest jedna. ZDROWY ROZSĄDEK . Macie ochotę na eksperymenty, kupcie kilka metrów kabla ze szpuli (NEOTECH, Supra, Chord) , dobierzcie wtyki głośnikowe jakie wam się tylko spodoba. Dorzućcie do tego ładny, kolorowy oplot i będziecie mieli hi-endowy kabel. W kieszeni zostanie wam sporo pieniędzy a jakościowo na pewno nie będzie ustępował znanym markom ( nie mówiąc o takim Perkune). I do tego od cholery satysfakcji, że samemu coś się zrobiło

Większa jest, gdy zrobi się DYI, a później sprzeda jako konfekcję z wtykami...w cenie kilkukrotnie większej niż wyniosły koszty bazowe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zastosowaniu domowym - PERKUNE.

 

Zmieniłem właśnie te monitory studyjne na 3-drożne zamknięte, nie zmieniając łączówki, i dźwięk jest zadziwiająco dobry. Rześki, witalny, rytmiczny.

 

A to już sztuka.

 

Niemal żadna firma audiofilska nie produkuje samodzielnie podzespołów, tylko umiejętnie wykorzystuje już dostępne. Czasami wystarczy wyczucie i odwaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznaczenie na przewodzie jest następujące - taki był testowany:

"tasker C 114 2x0,25 - 23 AWG O.F.C. Low Capacitance Flex Microphone Cable Made in Italy"

Tutaj są dane techniczne tego przewodu:

http://www.tasker.it/include/down_pdf.php?f=804&n=C114_DataSheet

Najważniejsze:

- średnica przewodów 2x0.25mm2

- pojemność core-shield 90pF/m, core-core 50pF/m

- rezystancja 75ohm/km

- masymalne napięcie pracy 49V AC

 

Czyli jako interkonekt jak najbardziej OK, ale jako głośnikowy wg mnie za mały przekrój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam IC DIY koszt wyniósł mnie około 150 zeta. Jakość miałem jakieś kabelki IC za ponad tysiaka nie pamiętam już jakie kiedyś o tym pisałem. I efekt taki że moje kabelki zagrały o niebo lepiej. Dynamiką barwą i otwartością było lepiej . O kontroli basu nie wspomnę. Myślałem wtedy że DAC się popsuł. Więc z tym Perkune też może być różnie to że z tanich materiałów wcale jeszcze nic nie znaczy.

 

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojtam ojtam.. a bierzesz pod uwagę fakt że ten IC za 1000 był zrobiony z materiałów badziewniejszych niż Twój DIY?

 

Nie bierz do siebie słówka badziewniejsze - dobry kabel na IC można kupić już za 20 zł mb.

 

Co do Perkune, to myślisz że takie parametry jak wyżej - są odpowiednie dla kabla głośnikowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, co nie było zaplanowane, nadarzyła się okazja do porównania łączówki na kablu tasker z IC firmy Melodika.

Odsłuch miał miejsce u mnie i na tych samych kolumnach, których dotyczył mój poprzedni wpis.

 

Najkrócej mówiąc: dźwięk z Melodiką był płaski, przygaszony, bezbarwny. Całkiem bez życia - zbitek czegoś-tam, co udawało, że jest muzyką.

Bez punktu odniesienia w postaci taskera wszystko wcześniej było OK. Przesiadka po nim okazała się, dla następcy, bolesna.

A dźwięk miał potencjał (było co wydobywać), bo wzmacniaczem była Yamaha AX 900, która radośnie reagowała na ruch gałką w prawo.

 

Wtyk ze zdjęcia (kabel mocowany na śrubki) kosztuje 42 zł. Jak ktoś chce kupić krótki odcinek, to z transportem, wtyczkami i innymi kosztami nie robi się parę złotych. Do tego trzeba posiedzieć nad przygotowaniem kabla, bo żyłki są tak drobne, że trzeba sporej uwagi, aby przy ściąganiu osłonek wszystkie 8 z każdej żyły się ostały w komplecie. Gdyby ktoś mi powiedział, że miałbym jeszcze 2 komplety zrobić, to bym odmówił, albo policzył przynajmniej... 800 zł za każdy :-)

 

Do tego mi nie wiadomo, jak jest mocowany ekran (i czy w ogóle). Jak to zwykle bywa, zrobienie klona bez szczegółowej wiedzy jest... niemożliwe.

Ponadto sam koncept też ma swoją wartość. Tu może niezbyt wyrafinowany, ale myśl autorska powinna być doceniona.

 

Zastanawia (jeśli coś zarzucać) wycena 2-metrowej wersji IC - roboty przy tym tyle samo, a za dodatkowy metr (przewodu) trzeba dopłacić 400 zł.

To oznacza postęp jakości 30%, gdyby liniowo powiązać cenę z różnicą w brzmieniu. W tym układzie zamówienie metrowej długości wydaje się bardziej rozsądne.

 

PS. Zapomniałem wspomnieć, że okazja testowa była w związku z wizytą innego forumowicza. Interkonekt na taskerze opuścił spotkanie razem z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Ojtam ojtam.. a bierzesz pod uwagę fakt że ten IC za 1000 był zrobiony z materiałów badziewniejszych niż Twój DIY?

 

Nie bierz do siebie słówka badziewniejsze - dobry kabel na IC można kupić już za 20 zł mb.

 

Co do Perkune, to myślisz że takie parametry jak wyżej - są odpowiednie dla kabla głośnikowego?

Oczywiście że biorę pod uwagę. Mój kabel jest z czystego lubilerskiego srebra więc na pewno jest o wiele lepszych materiałów niż większość kabli

 

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój IC jest ze zwykłej miedzi w cenie ok 0,45 zł/m i ośmielę się stwierdzić w nawiązaniu do postu #68

że można naprawdę dużo taniej, niż wymieniona tam okrągła suma 20 zł/m ;-)))

Repertuar od Haendla po Rachmaninowa i od D.Reinhardta po Marcusa Millera,

a też od akustycznego jazzu po Aerosmith i Prince'a. Daje radę.

Konstrukcja ordynarnie prosta jak ResonSC i Nordost.

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos dalszego "wydymania" lub "wydymywania" tzw. audiofila.

 

Przewód KLOTZ koncentryczny 7 x 0,2 mm2

 

http://www.4hifi.pl/kab-klotz-ac110sw_4923.html

 

oraz KLOTZ MY206SW

 

http://www.4hifi.pl/kab-klotz-my206sw_6149.html

 

Cholera (za przeproszeniem), w jaki sposób takie cienkie "nici" mają prawo optymalnie zagrać? A jednak!

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maja czy nie maja, w dupie to mam! Przestancie sie licytowac i zacznijcie wspolpracowac! Juz mi jezdzi po watrobie cale to pajacowanie..

 

Violet, lubie Cie i nie tylko ja a jestes tez bliski "spierdolenia tego..."

Mam sentyment do sea tower bo moja pieta tam nadal jest odcisnieta nawet na betonie! Lubie czytac, szanuje za wiedze ale niech ludwik hegel nie zapomni jak cieleciem byl-prosze.

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczym Ty Violet piszesz. 2x0.7 to 1.4mm kw - całkiem pożądna grubość jak na kabel koncentryczny. Standard to minimalnie powyżej 1mm kw. Cena 9.50 za mb jest też rozsądna - byle guano antenowe to 3 zł.

 

Ja mam kilka IC, robionych z czystej ciekawości lub głupoty - jeden z nich to właśnie Klotz 110, mam Supra coś tam i jeszcze inny mikrofonowy właśnie - ich koszt materiałowy to 25 zł za .5m + wykonanie. Fakt że trzeba się nagimnastykować żeby te 7 x 0.2 polutować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o gimnastyke tutaj chodzi, po to jest to forum i dla takich ludzi.. Testy-reklamy-hajs to codzinnosc, a gdzie to wszystko co umknelo, to od czego sie zaczelo?

rafal735r- dziekuje mily czleku za pokazanie swej osobliwosci ... :)

 

Violet jest ok, tyle ze przewartosciowal chyba priorytety...

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos dalszego "wydymania" lub "wydymywania" tzw. audiofila.

 

Przewód KLOTZ koncentryczny 7 x 0,2 mm2

 

http://www.4hifi.pl/kab-klotz-ac110sw_4923.html

 

oraz KLOTZ MY206SW

 

http://www.4hifi.pl/kab-klotz-my206sw_6149.html

 

Cholera (za przeproszeniem), w jaki sposób takie cienkie "nici" mają prawo optymalnie zagrać? A jednak!

Na początek kilka słów o budowie kabla Perkune. Ze zdjęcia zamieszczonego przez autora wątku wynika, że Perkune zbudowany jest z dwóch kabli (żył) Taskera połączonych koszulką termokurczliwą. Na zdjęciu z odciętym bananem widać, że wkręcone do niego były obie żyły Taskera ( 2 x 0,25 ) + ekran. Tak wiec jedna żyła głośnikowca Perkuna miałaby sumaryczny przekrój 0,5 + ekran. Czy tak jest, musiałby się wypowiedzieć założyciel wątku.

Tutaj nikt nie kwestionował tzw. walorów brzmieniowych Perkuna. Niektórzy jedynie wyrażali wątpliwości dotyczące wykorzystania kabla Tasker jako głośnikowego. Jeżeli Perkun jest zbudowany tak, jak napisałem wyżej, to może tych wątpliwości będzie mniej.

I jeszcze na temat tytułowego "dymania" audiofila. Niestety tego co robi Perkune nie potrafiłbym nazwać inaczej. Koszt elementów do budowy kompletu 2x2m wynosi ok. 200 PLN. Jeżeli dołożymy do tego know-how, robociznę a nawet "wygrzewanie i procesy antystatyczne" (cokolwiek by to nie było), to cena 375 euro (ok. 1600PLN) jest wzięta z kosmosu. Jeżeli popatrzymy na cennik kabli Perkuna, to okazuje się, że wzrost długości kabla o 1m powoduje wzrost ceny o 100 (!!!) euro, mimo że koszt dodatkowego materiału (4 metry Taskera) to tylko ok. 4 euro. Wniosek? Lepiej dymać niż być dymanym!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Violet jest ok, tyle ze przewartosciowal chyba priorytety...

Wartościuje to co trzeba. Dla mnie skreślony dawno. Wystarczy przeczytać recki Hegli na jego stronie i zobaczyć kto założył klub na AS.

Do dziś pamiętam zdanie podsumuwujące HD12. Cos to szło : "A jednak da się tanio i dobrze". k**wa 5400 za DACa, któremu goni kota byle chiczyk za połowe ceny. Bez jaj. Szkoda casu na te całe recki. Niczym to się nie różni od kolorowych czasopism. Pownienien dawno zdjąć ten "underground" ze strony, bo wstyd.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ Dzięki. Tak to wyglądało jakieś trzy lata temu. Teraz jest tak:

 

post-17176-0-95626800-1506888933_thumb.jpg

 

A ma być w niedalekiej przyszłości tak:

 

post-17176-0-08755200-1506889041_thumb.jpg

 

Dla mnie temat Perkune jest już tu zamknięty. Zapraszam na strony mojego bloga.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie przykłady dymania są częste. Wklejam swój post z działu DIY z tematu kabel sieciowy z listopada 2016.

 

 

Napisano 19.11.2016 - 18:55

Witam.

Ostatnio przeżyłem wielki wstrząs emocjonalny. Otrzymałem od znajomego do testów dwa kable REGA Mains Power Lead. Obejrzałem je dokładnie i na nich jest napisane (co potwierdziłem przyglądając się ich zdjęciom na stronie producenta) Lapp Olfflex Classic 100 CY 3g1,5 oraz ma dość zwyczajne wtyki przemysłowe.

Oto link: http://www.rega.co.uk/mains-power-lead.html

Sprawdziłem w sieci ten przewód jest dostępny bez problemu w detalu na metry za max 8-9 pln za metr w sklepach elektrycznych. Według karty ze strony producenta jego zastosowanie to budowa instalacji przemysłowych, technika grzewcza i klimatyzacja, budowa maszyn itp!!!!!).

Kupując 1,5 metra tego kabla i dwa wtyki ( razem max 50 pln) można zrobić to samemu co też uczyniłem.

A teraz najlepsze cena katalogowa tego kabla REGI to 570 pln!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Na allegro kabel Lapp oOlflex Classic 100 cy 3 x2,5 oferowany jest oczywiście nieco drożej a w tytule aukcji jest "Audiophile Kabel" - Ubaw po pachy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ Rega używa (i od dawna używała) też kabel mikrofonowy Klotz (nie pamiętam numeru katologowego) jako budulec swoich interkonektów...

 

Żadna to tajemnica, bo firma nie kryje się z tym specjalnie. Zresztą znam jeszcze kilka takich przykładów - i to IC z tzw. wyższej półki. Więcej nie napiszę.

 

 

post-17176-0-84875300-1507312226_thumb.jpg

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie przykłady dymania są częste. Wklejam swój post z działu DIY z tematu kabel sieciowy z listopada 2016.

 

 

Napisano 19.11.2016 - 18:55

Witam.

Ostatnio przeżyłem wielki wstrząs emocjonalny. Otrzymałem od znajomego do testów dwa kable REGA Mains Power Lead. Obejrzałem je dokładnie i na nich jest napisane (co potwierdziłem przyglądając się ich zdjęciom na stronie producenta) Lapp Olfflex Classic 100 CY 3g1,5 oraz ma dość zwyczajne wtyki przemysłowe.

Oto link: http://www.rega.co.uk/mains-power-lead.html

Sprawdziłem w sieci ten przewód jest dostępny bez problemu w detalu na metry za max 8-9 pln za metr w sklepach elektrycznych. Według karty ze strony producenta jego zastosowanie to budowa instalacji przemysłowych, technika grzewcza i klimatyzacja, budowa maszyn itp!!!!!).

Kupując 1,5 metra tego kabla i dwa wtyki ( razem max 50 pln) można zrobić to samemu co też uczyniłem.

A teraz najlepsze cena katalogowa tego kabla REGI to 570 pln!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Na allegro kabel Lapp oOlflex Classic 100 cy 3 x2,5 oferowany jest oczywiście nieco drożej a w tytule aukcji jest "Audiophile Kabel" - Ubaw po pachy.

Pozdrawiam

Zrobiłem sobie kiedyś takie kable z nudów z takiego Lappa 3 x 2.5mm

 

A to że w maszynach jest używany to żada tajemnica, to przewód przemysłowy. Lapp produkuje kable o niezliczonej ilości żył, sam widziałem je u siebie w firmie w kilometrach.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^ Rega używa (i od dawna używała) też kabel mikrofonowy Klotz (nie pamiętam numeru katologowego) jako budulec swoich interkonektów...

 

Żadna to tajemnica, bo firma nie kryje się z tym specjalnie. Zresztą znam jeszcze kilka takich przykładów - i to IC z tzw. wyższej półki. Więcej nie napiszę.

 

 

post-17176-0-84875300-1507312226_thumb.jpg

Nie w tym rzecz, czy firma kryje się czy nie z ujawnianiem komponentów użytych do produkcji. Istotne jest to, jakich żąda pieniędzy, bo na tym właśnie polega dymanie audiofili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie w tym rzecz, czy firma kryje się czy nie z ujawnianiem komponentów użytych do produkcji. Istotne jest to, jakich żąda pieniędzy, bo na tym właśnie polega dymanie audiofili.

Dokladnie w tym rzecz, ze nie ujawnia i wtedy mamy dymanko klienta.

 

Masz wybor przeciez. Oczywiscie jesli znasz komponenty. Mozesz kupic gotowy przewod drogi, lub komponenty i zrobic sam.

Jesli kupisz gotowy z taka wiedza o komponentach to wowczas dymasz sie sam.

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co tu zostało napisane, byłoby prawdą, gdyby nie jedno ale:

kupujemy głównie samopoczucie i sądząc po proporcjach tych, co oceniali

rzeczywiste zalety soniczne kabli, a tych "dymanych" przez producentów mój

pogląd się sprawdza.

Weźmy pod uwagę np. kable Resona - choćby obecny na rynku SSC za 119 zł/m.

Pytanie do zaawansowanych peselem czytelników jest takie:

ile powinien kosztować metr takiego Resona, jeśli onegdaj

kabel symetryczny 300 Ohm SC był wart ok. 0,5 m zwykłego kabla koncentrycznego 75 Ohm.

Wątki w tym temacie - kablowym - zawierają często jedyny warunek : CENĘ,

a takie tam duperele jak barwa są wspominane może w piętnastej lub dwudziestej piątej

wypowiedzi. Może niesprawiedliwie uogólniam, ale kupujcie barwę i nawet bełkot

marketingowców, ale nie struktury molekuł przewodników.

Moim zdaniem miłośnikami zwierząt nie są masarze, bo wiedzą,

jak jest zbudowany i jak można pysznie przyrządzić dodo ;-)))

Ring radiator rules

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.