Utrata słuchu - czy juz wszystko stracone?

[Lech36]

Bo ja wybudowałem w ogrodzie piramidę do słuchania muzyki organowej. Żona jej nie lubi.

Ciekawe, można prosić o więcej szczegółów ?

[piramidon]

Gdzies czytałem że prócz komórek macierzystych i przeszczepu ślimaka wykorzystuje się jakieś specyfik. Aparat słuchowy. Trudno cokolwiek powiedzieć, mam nadzieję że znajdzie się rozwiązanie czego Ci mocno życzę.

Z racji powiązań zawodowych miałem dobre, niemieckie ubezpieczenie zdrowotne. Po długim oczekiwaniu(ach te "termine" w niemieckiej służbie zdrowia) dostałem się do profesora w Hamburgu. Ten odradził mi próby z komórkami macierzystymi w pobliżu mózgu, bo nie zawsze z komórek tych ukoci się to, czego oczekujemy- a wręcz odwrotnie- nowotwór. Tu nie ma ratowania życia, tu nie ma zagrożenia dla zawodu gwarantującego byt. Tu jest zwykły dyskomfort. Nie jest do końca poznana przyczyna degeneracji czy to wyścółki w uchu, czy to zakończeń nerwowych.

 

Poszedłem do polskiej pani docent neurolog: ta mi powiedziała, że nie zna osoby, która wyleczyłaby tinnitus.

Inni neurolodzy - polscy i niemieccy-to potwierdzili.

 

Wypiłem litry nalewki z ginko biloba, zjadłem dziesiątki blistrów piracetamu. Dotlenia to mikronaczyka kwionośne w mózgu.

 

Dostałem specjalne nagrania do przeciwdziałania tinnitusowi, spróbuj na początek tych z youtube.

 

Uszy olejowałem, grzałem podczerwienią i właziłem do sauny. Wybudowałem własną w ogrodzie - korzystam do woli(nie, nie -to nie mitomania- mam parę tysięcy metrów ogrodu- to się zmieściło)

 

Ciekawe, można prosić o więcej szczegółów ?

Jest to OT- więc króciutko. Jakiś czas temu pisałem o niej na forum. Jest to piramida o proporcjach piramidy Cheopsa o podstawie 6 metrów. Konstrukcja metalowa z profili zamkniętych 50x100mm w narożach. Scianka grubości 100 mm dwustronnie wyłożona blachą ocynkowaną wypełniona jest izolacją z płyt wełny mineralnej.Podloga ze sklejki podestowej położonej na gruncie i wyłożonej wykładziną biurową lub wystawową W środku ogrzewanie wkładem kominkowym 14 kW. Kolumny transmisyjne(idealne do muzyki organowej) T+A Criterion 160- każda po 50 kg wagi Wzmacniacze różne. Tegoroczne mokre lato dało radę denonowi PMA1060- padły kondensatory i potencjometry. Na dzień dzisiejszy piramida służy za drewutnię- mam nadmiar drewna- korzystając z wiosennej możliwości sciąłem dwie stuletnie lipy gniijące od środka i zapas jest nietypowym tworem akustycznym

 

Aha! Jestem najgorszym wrogiem każdego polityka-Buduję samodzielnie,zgrzebnie, ale też własnoręcznie. Nie daję krwiopijcom politykom zarabiać na moim lenistwie.Kupuję materiały i zatrzymuję każdą złotówkę wartości dodanej.Pracę fizyczną traktuję jak siłownię za darmo.

[piramidon]

Przypomniałem sobie o takiej możliwości:

 

https://restoredhearing.com/

[ACME]

Szum - sam w sobie - jest najmniej przeszkadzająca kwestią. W moim przypadku nie jest specjalnie natarczywy... albo się do niego przyzwyczaiłem. Obcięcie pasma boli najbardziej. Wszystko brzmi jak z radia "Beskid 2"

 

Cóż... szukam kolumn z czereśniowa okleiną ;-)

[ACME]

Pierwsze proby z aparatami...

Oczywiscie nie ma mowy by usłyszec subtelność Esotara... ale jest szansa by wyjsc za próg radia "Śnieżnik 2"...

 

Od 3 dni mam aparaty na próbe... protetyk nie widział na oczy kogoś kto by tak ustawiał charakterystyke transmisji aparatów... Na razie gorna półka Siemensa i studiowanie softu do programowania aparatow, bo ma on do zaoferowania wiecej niz sie na codzien ludziom oferuje...

 

Widze swiatełko w tunelu na przyjemność z sluchania muzyki :-)))

[hudykot]

ACME trzymam kciuki i duchem jestem z Tobą.

Mam kumpla, który nie słyszy prawie wogóle na jedno ucho. Ale radość z muzyki ma ogromną.

Pozdrawiam.

[Miroslav1]

ACME, kolega kiedyś opowiadał mi że był u gościa na odsłuchu (kolumn lub wzmacniacza już nie pamiętam)

który miał aparat słuchowy - kolega powiedział że był w szoku jak on słyszał - całkiem normalnie

rozmawiali na ten temat....dziś napisze do tego kumpla aby wszedł do tego wątku i opowiedział jak to było

nie chce czegoś przekłamać...uważam że powinieneś być dobrej mysli ;-)

[ACME]

ACME, kolega kiedyś opowiadał mi że był u gościa na odsłuchu (kolumn lub wzmacniacza już nie pamiętam)

który miał aparat słuchowy - kolega powiedział że był w szoku jak on słyszał - całkiem normalnie

rozmawiali na ten temat....dziś napisze do tego kumpla aby wszedł do tego wątku i opowiedział jak to było

nie chce czegoś przekłamać...uważam że powinieneś być dobrej mysli ;-)

 

Mysle, ze cos w tym jest. Mam ustawione extra 3 programy pod kątem muzyki. Na 5 dostepnych. Roznia sie subtelnie, niemniej jest to odczuwalne. Nie mialem pojecia, ze ucho ma takie mozliwosci dostosowania przede wszystkim w funkcji glosnosci i selektywnosci... Zrobie ciszej wzmacniacz i musze przeskoczyc z programem. Plyta jest inaczej zrealizowana i znow przeskok z programem...

 

Gora "skwierczy" moze czasem troche... bo dynamika ucha wysiadła... ale sam fakt dodania blasku przez aparat jest wspaniały :-) Jakiego by ten blask nie miał odcienia :-)

 

Miroslav... DZIĘKI !!! Przechodze przez cieżką próbę. Będę wdzięczny za każdy kontakt z osobą w podobnej sytuacji

 

Pozdrawiam i dziękuję

 

[damazy]

ACME to ja byłem u gościa w Warszawie który miał aparaty słuchowe a uszach. A był osluchanym i doswiadczonym audiofilem. Na początku myślałem że to niemożliwe ale po paru minutach rozmowy już bylem pewny że gość słyszy dokładnie tak samo jak my. Troszkę lat już sie zajmuje tematem audio. Czytamy te same gazety i fora i uwierz mi że wiem kiedy ktoś jest osłuchany i ma dobrą pamieć słuchową a kiedy ktoś cytuję mi opinie innych lub cytuje to co napisali w gazetach. Gwarantuje Ci że ten czlowiek z aparatami na uszach był osluchanym doświadczonym audiofilem z wysmienita pamięcią słuchową. Także nic straconego. Sprzęt audio to substytut prawdziwych instrumentów. Ty będziesz mial do sprzetu jeszcze jeden tor w postaci aparatów. Nic złego a wrecz przeciwnie:-) Będzie zabawa w dobranie Hi Endowych aparatów a takowe są. Trzymam kciuki i nie zatruwaj sobie głowy negatywnymi myslami tylko skup się na szukaniu wypasionych aparatów. Oczywiście opisz jak będą przebiegać twoje poszukiwania apatatu na miare sprzetu audiofilskiego. Jakie ceny jakie różnice w dzwieku będziesz słyszał. Chłopie otwierają sie przed tobą szerokie możliwości :-)

[ACME]

ACME to ja byłem u gościa w Warszawie który miał aparaty słuchowe a uszach...

 

Dzięki za post Damazy :-)

 

w przypadku aparatów są dwa - jakie widzę na tą chwilę - problemy

 

Pierwszym jest fakt, że są one przede wszystkim przygotowane pod kątem mowy - tj do 4kHz. Większość z nich ma pasmo przenoszeni do 6-8 kHz. To mało. Jest kilka z tzw. Rozszerzonym przenoszeniem. Pierwszym który zacząłem testować dokładniej to Siemens Motion serii 7. Jedyny na jaki trafiłem z pasmem przenoszenia do 12 kHz. Po miesiącu bez wysokich tonów już sam fakt, że robi się jaśniej u góry jest super.

 

Drugim problemem jest rodzaj ubytku słuchu - czyli ile przepadło i przy jakich częstotliwościach. Przy moich spadkach, czyli około 60db/6000 i 70db/8000 Hz (a im wyżej tym gorzej) nie z wiele mi daje fakt pompowania tej częstotliwości w ucho. Zmniejszyła się dynamika ucha. Ty, by usłyszeć komara w nocy potrzebujesz pewnie ze 20 db a ja 70 albo i więcej... Do tego strzępy "blach" które słyszę na płycie brzmią jak "dolny fragment" brzmienia talerza typu china - czyli o bardzo syczącym i zniekształconym brzmieniu. Nic tu nie pomogą najlepsze nawet aparaty. To co wydaje mi się na chwile obecną optymalnym wyjściem to bardzo dyskretne podbicie wysokich tonów przez aparat (pal już licho o perfekcyjne brzmienie, byle by rozjaśnić trochę średnicę, która jest na akceptowalnym poziomie).

 

Co ciekawe, mam w swojej płytotece kilka albumów przed i po remasterze. Zwykle te po remasterze brzmiały mi lepiej, może głębiej... tak bym to ujął. W tej chwili (pewnie z racji tej dynamiki ucha) płyty nagrane bardziej płasko brzmią mi lepiej, a te dynamiczniejsze łomoczą mi w uchu. O płytach zrealizowanych w "loudness War" nie wspomnę. Przy zdrowych uszach nie mogłem tego słuchac a teraz to juz jest dla mnie jeden wielki lepki łomot.

 

 

P.S. Bonamassa... "Tea for One" zrobił lepiej niż oryginał ;-)))

 

ACME trzymam kciuki i duchem jestem z Tobą.

Mam kumpla, który nie słyszy prawie wogóle na jedno ucho. Ale radość z muzyki ma ogromną.

Pozdrawiam.

 

Dzięki Stary ;-) Bardzo doceniam miłe słowo :-)

 

Pozdrawiam :-)

[zyzio]

https://www.youtube.com/watch?time_continue=36&v=h5l4Rt4Ol7M

 

ile Wam wychodzi w tym teście? - u mnie podejrzanie dużo bo 18,8khz a od 15 lat katuje swój sluch głośną muzyką i nie używam stoperów

Dziwne, mam identyczny wynik i 44 lata.

[Chomik Sz]

Dziwne, mam identyczny wynik i 44 lata.

u mnie w wieku 27 lat to samo, dźwięk zaczynam słyszeć przy 18,8khz i czym dalej tym głowa coraz bardziej pęka. Może coś w tym jest bo zbytnio nie lubię wysokich tonów, działają mi na nerwy i głowa zaczyna boleć - to normalne? Czy tego typu test na yt jest wiarygodny? Yt przypadkiem nie degraduje w jakiś sposób jakości odtwarzanego dźwięku?

 

ACME mam nadzieję że znajdziesz złoty środek dzięki któremu będziesz mógł się dalej czerpać radość ze słuchania muzyki :)

[DjTechnics]

Mam 26lat, wrzucam swoje badanie, audiodiagram u lekarza specjalisty wyszedł podobnie. Obawiam się, że w wieku ACME tez nie będę mógł cieszyć się tym co piękne czyli muzyka.

 

Wiecie jaki był dla mnie największy strzał w pysk. Siedzie sobie w kolejce do lekarza, obok siedzi babunia, przeszło 60 lat, w ręku trzyma audiodiagram, patrzę a ona ma minimalnie większy ubytek ode mnie.

[DjTechnics]

W prawym uchu mam chyba jakieś zapalenie, z opisu wygląda na perlakowe. Dźwięk jest przez to ucho jakby mniej rozdzielczy, przytlumiony. Tak jakby w jednym uchu była jakość 4k a w drugim tylko HD. Miałem antybiotyk chwilę pomoglo na dolegliowosci, lecz nie odzyskałem jakości odbioru w tym uchu.

ACME czy ty miałeś tez coś takiego?

[Gość]

Weźcie chłopy nie załamujcie :-(

Moje uszy nie to, że nie słyszę ale męczą się ostatnio wyjątkowo szybko :-(

[ACME]

m uchu była jakość 4k a w drugim tylko HD. Miałem antybiotyk chwilę pomoglo na dolegliowosci, lecz nie odzyskałem jakości odbioru w tym uchu.

ACME czy ty miałeś tez coś takiego?

 

Cześć

 

U mnie w obydwu przypadkach była nagła utrata słuchu. W obu przypadkach przy grypie. Trzask w uchu i... koniec wysokich tonów. Uszkodzenie ślimaka. Oczywiście był przy tym stan zapalny i zatkanie się trąbki "po trzasku" ale to pół biedy, gdyż to sprawa w miarę odwracalna. Utrata słyszenia wysokich częstotliwości jest niestety nieodwracalna

 

Mój audiogram odzie ostro w dół od 4000 gdzie już mam - 70 db a im dalej tym gorzej

 

Spróbuj pójść do lekarza audio-foniatry a nie laryngologa

 

Pozdrawiam

ACME

[ACME]

Decyzja Podjęta. Siemens Motion 7. Aparaty o najwyzszym pasmie przenoszenia na rynku. Nie jest to co było, ale blasku dodaje troche. Dół pasma słysze dobrze swoj własny, jedynie górę mam wzmocnioną. Protetyk zaprzestał już sugerowania czegokolwiek ustawiajac mi aparaty według mojej prośby. Podejrzewam, ze jestem pierwszym klientem o takich wymaganiach w 20-letniej historii firmy na ktora sie zdecydowalem. Nie sa jeszcze aparaty ustawione tak jak bym chcial, ale powoli sobie do tego dobrne...

 

Jak uslyszalem Zoolook Jarre,a czy Mezzanine Massive Attack to az mnie scisnelo za serce jak uslyszalem w aparatach to co jest ciszą bez nich. Troszke "pokracznie" moze, ale jasno :-)))