Maksymalnie ściszony a nadal słychać muzyke

[nera1981]

Witam

Na wstępie chciałbym przywitać szanowne grono.

Mam problem ze wzmacniaczem NAD C316bee mianowicie gdy ścisze głos maksymalnie do zera to w kolumnach i tak słychać cicho muzyke. Problem pojawił sie kilka dni temu i nie bardzo wiem jak się zabrać za ten problem tym bardziej że nigdzie nie umiem znaleźć jakiejś sęsownej instrukcji serwisowej do tego modelu. Proszę o porade Forumowiczów którzy naprawiają sprzęt profesjonalnie lub hobbistycznie.

Serdecznie pozdrawiam

[Ujemny]

Wymień/wyreguluj potencjometr?

[Gość sm1980]

Można też spróbować czyszczenia potencjometru.

 

W innym niskim modelu wzmacniacza NAD (C326) spotkałem się z tym, że przy zwiększaniu głośności od zera najpierw leci dźwięk w jednym kanale, a potem w drugim (zresztą nie tylko ja miałem taki "problem"), to wszystko od nowości. Słabe potencjometry, to chyba jeden z uroków tanich NADów (i zapewne nie tylko ich) i w sumie ciężko uznać to za wadę, chyba że ktoś słucha naprawdę przy minimalnych poziomach głośności (w nocy?).

[Oxygenethief]

@sm1980 - ja miałem to samo w cambridge audio, najpierw łapał jeden kanał, potem drugi, i tak od nowosci. Moze brytyjskie tak mają :)

W twoim przypadku też zakładam przebicie na potencjometrze, ale raczej jest on do wymiany a nie do psikania kontaktem, jednak sprobowac mozesz.

[nera1981]

Dzięki za odpowiedzi ale opcja z potencjometrem odpada.

Jest on zamontowany na takiej płytce drukowanej i podłączony za pomocą wiązki przewodów do płyty głównej więc odpiąłem wiązke bo też w pierwszej kolejności podejrzewałem potencjometr i głos dalej był pomimo braku potencjometra. Testując podłączyłem słuchawki więc sprawa nie tylko tyczy się wyjścia kolumn.

Posiada ktoś może jakiś schemat lub instrukcje serwisową do tego modelu? Myślałem jeszcze że może prąd spoczynkowy jest nie taki jak powinien być i dlatego coś sie chrzani ale bez instrukcji ani rusz...

Pozdrawiam

[abakdj]

Jest jakaś upływność między kanałami. Należałoby każdy moduł przetestowac tj. przedwzmaniacz, końcówka.

[Darek67]

Ty kolego zostaw lepiej prąd spoczynkowy w .......spokoju. Nie bardzo mi sie chce wierzyć w grę wzmacniacza bez potencjometru i to obu kanałów. Bez niego masz przerwaną drogę sygnału z pre do końcówki mocy więc jak ma to to grać ? Chyba ze wzmacniacz jakiś dłubany/przerabiany.

[nera1981]

Ty kolego zostaw lepiej prąd spoczynkowy w .......spokoju. Nie bardzo mi sie chce wierzyć w grę wzmacniacza bez potencjometru i to obu kanałów. Bez niego masz przerwaną drogę sygnału z pre do końcówki mocy więc jak ma to to grać ? Chyba ze wzmacniacz jakiś dłubany/przerabiany.

 

Pisałem że wzmacniacz gra bardzo cicho przy maxymalnie ściszonym potencjometrze - że nie da się go całkowicie wyciszyć do zera i tak samo jak odepne wiązke przewodów od potencjometra - gra tak samo cicho a nie że gra tak że se siadam i słucham muzyki w pokoju. Widocznie gdzieś jest coś nie tak i próbuje to ustalić. Gdyby tak nie było to bzdur bym nie pisał bo poco? Nie jestem jakimś gówniarzem żeby sobie coś wymyślać i robić se jaja na forum (mam 36 lat i wiem co pisze).

Pozdrawiam

[Darek67]

Witam.

 

Ależ ja nie napisałem że jesteś gówniarzem lub ze piszesz bzdury. Nie denerwuj się kolego. Chcę ci pomóc . Po prostu to jest dziwny objaw gdyż brak potencjometru przerywa sygnał więc wygląda na to że gra sama koncówka mocy tylko skąd dostaje sygnał skoro jest ostatnim ogniwem we wzmacniaczu . Poza tym uszkodzenie wcześniejszych stopni wzmacniacza było by możliwe ,ale wypięcie potencjometru odcina je od końcówki mocy. Nie analizowałem schematu bo nie mam na to czasu. Na pewno nie jest to kwestia prądu spoczynkowego dlatego napisałem że nie tędy droga.

[Krzysiek B]

W moim starym c356 było tak samo. Przykładając ucho do gwizdka było słychać dźwięk. Mi to nie przeszkadzało bo i tak nigdy nie ściszałem do zera.

 

Czy to aż taki problem żeby sobie tym głowę zawracać. Olej to. Gorzej jakby było słychać dźwięk w jednej kolumnie

[nera1981]

Darek67 spokojnie, nie uniosłem sie tylko napisałem że problemu sobie nie wymyśliłem ;-)

 

Krzysiek B obiło mi sie o uszy że jeśli kolumny mają wysoką skuteczność to może być coś słychać. Ja mam mój zestaw połączony z klipschami rf-52 II a one mają 96dB więc może i tak być tylko że ja tego nigdy wcześniej nie słyszałem a podobno mam dobry słuch...

Jak dla mnie coś mi sie zaczyna z NADzikiem dziać.

No nic wpierw skupie sie na poszukiwaniach schematu a potem bede dłubał ;-)

Pozdrawiam

[Krzysiek B]

Ja maiłem w tedy NADa z Klipsch RP260 więc może coś w tym być. Potem z Elackami nawet tego nie sprawdzałem.

[S4Home]

NADy tak mają.

Ale ciekawe, gra to równo? Jak zmienisz źródło to przebija dalej?

 

Piotrek