Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  59 członków

Asura Klub
IGNORED

Klub miłośników: produkty ASURA


absinth3

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba Cię zawiodę..... nie mam zielonego pojęcia, czy posiadam jakikolwiek kabel, który będzie miał zauważalnie inne paramrtey w pomiarach laborotoryjnych, ale gdybyś chciał, to zapraszam do mnie, podepnę dwie różne sieciówki do końcówki (oczywiscie nie naraz;-) i sam będziesz mógł stwierdzić, czy to o czym piszemy, to urojenia, czy jednak coś słychać.....jak stwierdzisz , że słyszysz, to dam Ci te kable do pomierzenia...ok?

 

Przecież wiesz, że mnie do dzisiejszej Polski NIC nie ciągnie. Wszelkie firmowe kable dostępne na rynku światowym mam w UK, a jak nie ma to sobie ściągnę. Tylko po co? Skoro pomierzywszy i wsłuchawszy sie w te kilka najbardziej okrzykniętych marek, otrzymaliśmy zawsze taki sam wynik. Zaobserwowane zmiany brzmienia są wynikiem WYŁĄCZNIE zmian osobowych percepcji słuchu w zależności od czynników otoczenia i samopoczucia. Występują one i bez przekładania kabli. Zwyczajnie, raz słyszę tak a w innej porze innego dnia z innym nastawieniem do tego co chce usłyszeć inaczej. Wszystko dlatego, że ludzki narząd słuchu strojony jest do wysłuchiwania selektywnego zakresu dźwięków wymaganych przez samego człowieka. Spodziewając sie burzy czułość słuchu zwiększy sie w paśmie dźwięków tworzonych przez szum deszczu i grzmot piorunów, podchodząc zwierzynę na trzask łamanych gałązek i szelest liści, podsłuchując żonę z kochankiem na szept ludzki itd, itp. :-)

Oto cała tajemnica słyszenia niesłyszalnego :-) Kiedy chcesz usłyszeć brzmienie kabla, to żaden kabel nie jest ci do tego potrzebny :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to po kiego czorta bierzesz udział w dyskusji

 

żeby sie dowiedzieć jak to sie dzieje że z tego samego kabla w hurcie , powstaja kable zasilajace o dwóch róznych brzmieniach , i w jaki sposób producent jest w stanie kontrolować parametry owych kabli , skoro są to parametry niemierzalne ?

Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby sie dowiedzieć jak to sie dzieje że z tego samego kabla w hurcie , powstaja kable zasilajace o dwóch róznych brzmieniach , i w jaki sposób producent jest w stanie kontrolować parametry owych kabli , skoro są to parametry niemierzalne ?

...zadzwoń do MITa, Transparenta, Nordosta, Siltecha itp. może uzyskasz odpowiedz na pytanie ''jak to się dzieje''

przy okazji zapytaj która z tych firm kupuje gotowe wyroby a która ''ciągnie '' kable

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby sie dowiedzieć jak to sie dzieje że z tego samego kabla w hurcie , powstaja kable zasilajace o dwóch róznych brzmieniach , i w jaki sposób producent jest w stanie kontrolować parametry owych kabli , skoro są to parametry niemierzalne ?

 

Ale z Ciebie głuptas :-))))

Przecież wszyscy produkujący kable w domach wiedzą, że za pomocą naciąganych koszulek i wtykami, najlepiej tymi rodowanymi to ponoć antidotum na wszelkie niedoskonałości brzmienia kabli :-)))

 

Ps.

Producent ASURA odpowie po niedzieli. Ma wyłącznie 10dni wolnego z automatu za zebrana kolekcje pkt karnych, przyznanych w heroicznym ataku na moderację AS. Chyba że od razu znów zacznie namolne reklamowanie swych wyrobów w wątkach AS a po otrzymaniu upomnienia rzuci sie na moderację :-)

Ale być może to również jego sposób na własny marketing:-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...zadzwoń do MITa, Transparenta, Nordosta

 

ale PO CO ?

 

 

Przeciez założyciel tego wątku , jest producentem dwóch modeli kabli

 

wieć moze za tydzien uda mu sie na to odpowiedziec ? :>

Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie producentów stali na świecie

cięgnienie stali

Człowieku, zlituj się - kabel ze stali, co Ty bierzesz??? I jakbyś to zgiął.... chyba że tylko byś ciągnął;-)

 

Tylko po co? Skoro pomierzywszy i wsłuchawszy sie w te kilka najbardziej okrzykniętych marek, otrzymaliśmy zawsze taki sam wynik.

ok, widzę, że każdy pozostanie przy swoim zdaniu, szkoda więcej pisać...

Bo przekroje, geometria, rodzaj izolacji, koszulka, wtyki - to akurat słusznie zauważyłeś... sposób terminacji to tylko takie tam audiofilskie blubry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Kiedy chcesz usłyszeć brzmienie kabla, to żaden kabel nie jest ci do tego potrzebny

 

Kiedy chcesz usłyszeć w domu głos ulubionej śpiewaczki zasłyszany na koncercie, to żaden sprzęt audio nie jest Ci do tego potrzebny - wystarczy dobra pamięć i wyobraźnia. :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, zlituj się - kabel ze stali, co Ty bierzesz??? I jakbyś to zgiął.

 

a to jest jedyna merytoryka , jaka macie do napisania ?

 

każdy sie domyślił , że chodzi o miedz , tylko nie ty

na to , to ja juz nic niestety nei poradze :/

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, widzę, że każdy pozostanie przy swoim zdaniu, szkoda więcej pisać...

Bo przekroje, geometria, rodzaj izolacji, koszulka, wtyki - to akurat słusznie zauważyłeś... sposób terminacji to tylko takie tam audiofilskie blubry...

 

Tak sobie myśle, że nawet jakby kable sieciowe dla kogoś kompletnie nic nie wnosiły, to na forum audiofilów nie powinno się ludzi kupujących sobie takie kable krytykować i pozostawić ich w świętym spokoju. Podobnie jak kilka innych fetyszy w postaci podstawek itd. W końcu nikt w jakiś sposób zafiksowany nie poświęca tyle czasu na audio i finansów. Dlatego z korzyścią dla forumowej atmosfery itd. sceptycy mogli by mieć jakiś swój klub ale nie wyśmiewać innych. Od tego są zresztą inne forum np. elektroda :) Jak ktoś martwi się o kolegów finanse, to lepiej aby ten czas poświęcił na własne inwestycje np. Giełdowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sceptycy mogli by mieć jakiś swój klub ale nie wyśmiewać innych.

 

A dlaczego koledzy słyszące kable zasilające , "wyśmiewają" kolegów słyszących "deseczko-kuwete" pod przedłużacz

Skoro obie grupy zastosowały tą samą metode "pomiaru" efektów ?

 

No , dlaczego ? Moze odpowiesz ?

Przecież oni zwalczają sie bedąc nawet w tej samej grupie :/

Edytowane przez billy idol

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego koledzy słyszące kable sieciowe , "wyśmiewają" kolegów słyszących "deseczko-kuwete" pod przedłużacz

Skoro obie grupy zastosowały tą samą metode "pomiaru" efektów ?

 

No , dlaczego ? Moze odpowiesz ?

Przecież oni zwalczają sie bedąc nawet w tej samej grupie :/

 

W swoim czasie dużo słuchałem Billego Idola, szczególnie jak miałem sportowy samochód hehe :)

 

Generalnie pytanie dlaczego jest niepotrzebnie pretensjonalne. Proponuje skoncentrować się na tym, co z tym zrobić :)

Moja dopowiedź to "wolność tomku w swoim domku" :) Zazwyczaj jednak atakowane są osoby "słyszące"... ja przyznaje nie przywiązuje aż takiej wielkiej wagi do kabli sieciowych, ale szanuje odmienne opinie i wiele wątków i klubów na forum jest "zniszczony" właśnie przez brak poszanowania i tolerancji. Posługując się metaforą sportową, to mój kolega zatwardziały kibic kiedyś cieszył się z sukcesów swojego klubu na trybunie przeciwnika. O mało źle się to dla niego nie skończyło... :) W kibicowaniu jest również wiele do końca niezrozumiałych zachowań, jak zresztą w każdej pasji :)

Edytowane przez Roxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj jednak atakowane są osoby "słyszące"...

Ja tutaj nie atakuje zadnego słyszącego

Ba, jeśli ktoś pamięta , to odkąd jestem na forum zawsze twierdze , iż wierze w to że ludzie te róznice słyszą

 

Ja tylko odkłamuje opinie , iż kabel zasilający w jakikolwiek sposób wpływa na dzwięk

Gdyz opinia ta, jest fałszywa i wprowadza w bład wiele osób

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko odkłamuje opinie , iż kabel zasilający w jakikolwiek sposób wpływa na dzwięk

Gdyz opinia ta, jest fałszywa i wprowadza w bład wiele osób

 

Ja tutaj wcale nie nawiązuje do tego co piszesz.

Z drugiej strony jestem przekonany, że osoby kupujące "kable sieciowe" znają już Twoje i podobne opinie i troskę i myślę, że nie ma potrzeby wielokrotnego powtarzania tych samych argumentów w klubie gdzie zabrało się kilka osób, które dla przyjemności chcą porozmawiać sobie o swoich subiektywnych doświadczeniach.

Edytowane przez Roxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcą porozmawiać sobie o swoich subiektywnych doświadczeniach.

ale ja też bym chciał porozmawiać

ale nie o subiektywnych , a obiektywnych

 

Zadko zdarza sie okazja zadać pytania komuś kto "skonstruował" i chce wprowadzić do sprzedazy , dwa rodzaje kable

 

Ciekawi mnie jakie są przekroje takich kabli , jakiego użyto materiału , w jaki sposób "strojono" wpływ na dzwięk , ile basu dodaje opór mniejszy o micro ohm , i takie tam

 

Przecież to "producemt" ! Mniemam że wie takie rzaczy. Ba ! Są one chyba dla niego oczywiste !

 

Ach i jeszcze jedno

Agrument "posłuchaj" , mnie nie zadawala , bo chciałem taki kabel wykorzystać do urządzeń których sie nie słucha - bo nie produkuja dzwieku

 

Mniemam że ich prace tez poprawi ?

 

Czy nie ? Czy takie kable poprawiają tylko prace systemu audio - i żadnego innego systemu juz nie :>

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Ach i jeszcze jedno

Agrument "posłuchaj" , mnie nie zadawala , bo chciałem taki kabel wykorzystać do urządzeń których sie nie słucha - bo nie produkuja dzwieku

 

Mniemam że ich prace tez poprawi ?

 

Czy nie ? Czy takie kable poprawiają tylko prace systemu audio - i żadnego innego systemu juz nie :>

 

....jeżeli argument ''posłuchaj'' ciebie nie zadawala to proponuję wypożyczyć topowego Siltecha i WILE

podepnij do żelazka oceń na którym się lepiej prasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo przekroje, geometria, rodzaj izolacji, koszulka, wtyki - to akurat słusznie zauważyłeś... sposób terminacji to tylko takie tam audiofilskie blubry...

 

Właśnie tak Witku.

W odniesieniu do odcinka kabla zasilającego urządzenie audio - dowolne urządzenie - twierdzenie że parametry techniczne wykonania owego maja jakikolwiek wpływ na prąd na wyjściu ich zasilacza, a przez to na brzmienie zestawu audio, to wyłącznie audiofilskie blubry... :-)

Twierdze tak na podstawie własnych prób i pomiarów kilku "audiofilskich" kabli zaliczanych do elity hiEnd oraz tego, że nie słyszę wpływu na brzmienie systemów audio jakie wy i handlowcy mi imputujecie. Bo sami producenci unikają podawania szczegółów poprawy samego brzmienia. Oczywiście nie tacy jak bohater tego Klubu :-)

Zatem reasumując - Nie słyszę przypisywanych przez Was właściwości w średnio 2m odcinku kabla zasilającego urządzenia audio, to potwierdza ogólna wiedza z zakresu fizyki, oraz pomiary prądów przez te kable płynących. Prąd na wyjściu z gniazdka w ścianie posiada takie same prametry jak na wyjściu dowolnego poprawnie obliczonego kabla zasilającego.

I to przeciwstawiam Twojemu "ja słyszę i już" zatem kable grają.

Nie złość sie na mnie, ale ksiądz swymi aniołkami i diabełkiem ma identyczny wpływ na moje postrzeganie rzeczywistości jak słyszenie kabli zasilających, i reszty HiEndowej biżuterii szacownych audiofili.

I rzeczywiście, nic mi nie przeszkadza że słyszysz zmiany których oczekujesz. Zapewne Witku gdybyśmy wspólnie usiedli sobie i posłuchali, to nadal Ty słyszałbyś owe cuda nadfizyki a ja nie słyszałbym nic, poza naturalnym stanem działania urządzeń wchodzących w skład zestawu. Jednak obaj słyszelibyśmy muzykę i jej piękno. Ac po dwu dobrych myszowatych, zapewne stwierdzilibyśmy że do wspólnej przyjemności słuchania, to właściwie nam wisi czy ten kabel gra czy tylko zasila pięknie grający sprzęt :-) I w tym dopiero otwiera sie całe piękno naszego hobby :-)

Ps.

A co z jutrem Witeczku? Wpierdenko i do domciu, czy nasze orły jakimś cudem sie sprężą i wygrają mecz o "życie"? Jak typujesz?

 

W swoim czasie dużo słuchałem Billego Idola, szczególnie jak miałem sportowy samochód hehe :)

 

A to znów dla mnie następne kuriozum???

Ja posiadam dwa samochody sportowe i jeźdźże nimi po angielskich torach, w żadnym nie mam zestawu audio. Po pierwsze, to one ważą a liczy sie każdy gram masy pojazdu. Po drugie, to jakim cudem bym coś słyszał w kasku na łbie i ryku silnika emitowanym przez sportowy wydech???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podepnij do żelazka oceń na którym się lepiej prasuje

 

i to są właśnie wasze "argumenty". Subiektywne. Czyli żadne

 

A ja podpiąłbym go do żelazka i zmierzył czas osiągnięcie temperatury od 20 st do 50 st - na obu kablach

 

i to byłby wynik obiektywny

 

Przydałaby sie garsć takich obiektywnych wyników z dziedziny audio :/

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z jutrem Witeczku? Wpierdenko i do domciu, czy nasze orły jakimś cudem sie sprężą i wygrają mecz o "życie"? Jak typujesz?

 

Ano Vladomorciku, mam nadzieję, że zagrają jak najlepiej i nie trzeba się będzie wstydzić.... i będę trzymał kciuki!

Jednak obaj słyszelibyśmy muzykę i jej piękno. Ac po dwu dobrych myszowatych, zapewne stwierdzilibyśmy że do wspólnej przyjemności słuchania, to właściwie nam wisi czy ten kabel gra czy tylko zasila pięknie grający sprzęt :-) I w tym dopiero otwiera sie całe piękno naszego hobby :-)

A tu masz rację, bo słyszę różne zmiany w brzmieniu, ale to jest zdecydowanie drugoplanowa sprawa, bo liczy się przede wszystkim Muzyka i to o nią w tej zabawie chodzi... i zdecydowanie bardziej mnie interesuje czego słucham, a nie na czym!

a dobry trunek czyni odsłuch zdecydowanie przyjemniejszym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to znów dla mnie następne kuriozum???

Ja posiadam dwa samochody sportowe i jeźdźże nimi po angielskich torach, w żadnym nie mam zestawu audio. Po pierwsze, to one ważą a liczy sie każdy gram masy pojazdu. Po drugie, to jakim cudem bym coś słyszał w kasku na łbie i ryku silnika emitowanym przez sportowy wydech???

 

Nie jestem taki kozak, miałem na myśli jazdę w ruchu miejskim :)

Vlado, to nie były również złośliwe uwagi z mojej strony pod Twoim adresem. Miałem na myśli tylko to, że w tym temacie zgody chyba nigdy nie będzie.

Podobnie zresztą jak w kilku innych, podobnie zresztą jak wyśmiewanie jakiś marek itp. :) taka moja luźna uwaga, ale kto wie. Może lepiej jest jak każdy wątek jest polem dla zwolenników i sceptyków. W końcu, to jest publiczne forum, a nie spotkanie dwóch kumpli w domowym zaciszu z kieliszkiem i dobrym vinylem :)

Edytowane przez Roxy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam dwa samochody sportowe i jeźdźże nimi po angielskich torach, w żadnym nie mam zestawu audio. Po pierwsze, to one ważą a liczy sie każdy gram masy pojazdu. Po drugie, to jakim cudem bym coś słyszał w kasku na łbie i ryku silnika emitowanym przez sportowy wydech???

Kurde. Szczerze "zazdraszczam". Jestem też fanem motoryzacji, mam auto v6 z wolnossącym 250 KM. Niestety w moim pobliżu nie mam możliwości pojeździć po torze. To jest jedna z , a może jedyna rzecz której zazdroszcę Angolom.

Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja - umiejętności śmiania się z własnych przywar i wad.

 

No i z braku niewieściej urody. Bo od piękna Polek to się głowa łobkrynco i ciynszko spać po nocach.

 

O znawstwie w kleceniu fajnych kolumn - nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wstań, człowieku. Pobrudzisz sobie łachmany".

 

Uciekajmy, bo nam znowu dadzą po punkciku za offtop.

 

Wracam do koncertu J.J. Cale'a. Muzyka cudna, a i jedyny moment by zobaczyć, jak Cale się uśmiecha. Do żony - Kryśki Lakeland.

 

Co i Wam polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wstań, człowieku. Pobrudzisz sobie łachmany".

 

Uciekajmy, bo nam znowu dadzą po punkciku za offtop.

 

Wracam do koncertu J.J. Cale'a. Muzyka cudna, a i jedyny moment by zobaczyć, jak Cale się uśmiecha. Do żony - Kryśki Lakeland.

 

Co i Wam polecam!

 

Jacek.

 

To w Niebie było:)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlado, to nie były również złośliwe uwagi z mojej strony pod Twoim adresem. Miałem na myśli tylko to, że w tym temacie zgody chyba nigdy nie będzie.

 

Absolutnie nie uraża mnie nawet kulturalnie dodana uszczypliwość. W czym i tak drogiego Witka nie przebijesz :-) A jak widzisz, ja naprawdę go cenię i lubię jako forumowego kolegę. Ty jesteś rozsądnym i wyważonym w swych wypowiedziach forumowiczem. Dyskutuje z Wami w tym Klubie, ponieważ sprawia mi to przyjemność. A przecież dyskusja opiera sie o spór a nie fałszywe przytakiwanie. Do konstruktywnej i wartościowej dyskusji niezbędni są uczestnicy posiadający swe własne ugruntowane opinie.

Jedynie tępego trollingu i bezczelnego chamstwa nie znoszę, ale na takie postawy zwykłem reagować natychmiast i definitywnie.

Masz rację, w temacie tak wielopoziomowych zależności - pomiędzy prawdą obiektywną, prawdą naukową i interesem własnym, pełnej zgody być nie może. Zawsze przynajmniej dwie z tych pozycji wzajemnie siebie wykluczają :-)

 

Kurde. Szczerze "zazdraszczam". Jestem też fanem motoryzacji, mam auto v6 z wolnossącym 250 KM. Niestety w moim pobliżu nie mam możliwości pojeździć po torze. To jest jedna z , a może jedyna rzecz której zazdroszcę Angolom.

 

Tak. W Polsce skazany byłem na Miedzianą Górę, albo na wyjazdy na Węgry. Ale to było bardzo dawno temu :-))) Teraz czuję, że już dorosłem do wyszykowania jakiegoś klasyka i pojechania choć raz we włoskim "Mille Miglia" :-)

 

Ale nie zaśmiecajmy wątku innymi hobby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaśmiecajmy.

No to powiem tak:

Jutro (24.06.) lat siedemdziesiąt (!!!) kończy niejaki Patrick Moraz. Facet, bez którego jedna z najlepszych płyt wszechczasów, nie byłaby tym, czym jest.

 

Asurę, tudzież innych, klecących znakomite druty, proszę - róbcie to tak, by nawet największa paść muzyczna była tak fajowa jak The Voice.

 

Kochający Was niezmiernie -

 

Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

(...) Będę chwilę naiwny w wakacje można sobie na pewną dozę naiwności pozwolić, za tym czekam na wstawiane grafiki analizujące pomiar sprzętu audio dla ułatwienia i pewnej systematyki podam że czyste pliki (nagrana muzyka) 30 sekundowe można pobrać z mojej strony www i sobie takowe pomiary w domu porobić i tu załączyć.(...)

 

Pozwolę sobie na chwilę ośmielenia i napiszę, iż faktycznie jesteś naiwny, że po tak skonstruowanym wpisie, ktoś będzie chciał coś...

Szacun na Dzielni. ; -)

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, zlituj się - kabel ze stali, co Ty bierzesz??? I jakbyś to zgiął.... chyba że tylko byś ciągnął

Używam do jednego połączenia w systemie przewodu szklanego i o dziwo daje się go giąć. Sądzę że nie ja jedyny używam takiego przewodu. Zawsze liczy się wiedza ;-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.