Audio Video Show - 17-19.11.2017

[bartek_bart]

Z jaką elektroniką grały Boenicke i z jakimi kablami ? Jeżeli można podać .

 

Wzmak boenicke i cd ayon. Niestety nie wiem jakie kable...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[babatular]

Co to się stało w pokoju Harbetha - zawsze gra tam słabo ale w tym roku to był jeden z najgorszych dźwięków wystawy i to w obecności właściciela marki !

 

Nie bylo czaru, jak dla mnie, bylem zfrustrowany...a moze zmienily mi sie wymagania co do dzwieku.

Dwa a moze trzy lata temu nie pamietam w Wawie zagralo wybornie na Jadisie

 

Kluczem do sukcesu jest ...........Accordo

W tym roku na pewno nie było takiego czaru i magi jak na integrze Jadisa i monitorkach Serblina

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Łukasz_62438]

 

 

Wzmak boenicke i cd ayon. Niestety nie wiem jakie kable...

Kabelki również od Boenicke, przynajmniej sygnałowe i głośnikowe. Brawo dla Svena za odwagę, maluchy robiły co mogły, napinały się do granic, aby wypełnić dźwiękiem pokój... No cóż, niedawno tutaj rozmawialiśmy o tych głośnikach i chyba wszystko się potwierdziło. Choć Sven miał nietęgą minę :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broniasz]

Czy ktoś może podzielić się wrażeniami z odsłuchu Bitli z taśmy mamy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość numik]

O i właśnie to jest najlepsze w Twoich wypocinach, to znaczy w bazgrołach : ) Także idź " se " Pan Swoją Drogą ...

 

Amen : )

trudno ciebie czytać i znieść, dorośnij

[Marcin_gps]

Wzmak boenicke i cd ayon. Niestety nie wiem jakie kable...

 

Ja tam zauważyłem sieciówkę Siltecha triple crown...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tk3000]

Mniej emocji w tym roku... Czułem się jak na "wystawie", a nie jak w sklepie z zabawkami przed gwiazdką. Na plus STX za foton(sound, wygląd, cena), Boenicke wbrew wszystkiemu - jednak emocje. Jak zwykle za gorąco w Sobieskim i muzyczka pitu-pitu - z shotguna nie strzela się balonikami, albo ja nie rozumiem tego hobby. Będę i za rok:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michalczar]

Zastanawiałem się już, czy przypadkiem wystawca nie używał korekcji akustyki przez convolution filter wgranej w Roona czy Jrivera.

 

Podpytałem Madsa czy używał jakiejś korekcji akustycznej, odnośnie systemu oraz planów na przyszłość. Oto odpowiedź:

 

Hey Michal. Thanks a lot! We are very happy to hear that so many enjoy the speakers so much, we worked very hard on making it. No, we don't use any acoustic correction. We used a Raspberry pi with volumio as the player. Depending on what day you visit us

Friday we used the cheapest setup : Cambridge DAC100, Topping TP60 amplifier. Very affordable setup that performs great.

Saturday we used : same dac, an Naim Nap 200 copi from aliexpress (270$) and a holographic preamp for remote control. This preamp is known for being absolutely transparent so that we don't color the sound with the preamp.

Sunday we actually borrowed an Polish tube hybrid which i dont know the name of unfortunately, this with the dac100 once again. The reason why we don't show the speakers with extremely expensive equipment, is because we want to show how much the speakers say in a complete setup, and to keep the focus on the speakers because it's what we sell. No to say that it didn't sound better with more expensive equipment, it really does of course

 

What we do use to help the sound is acoustic treatment of the room. We had bass traps in the to corners, because the bass was way to powerful in that small room. We didn't quite manage to control it as we wanted, we thought that there were to much bass in the room. The speakers are designed to work very well in almost all types of rooms though. Next year, we will bring our new active speakers that we are working on also. They will have bass correction built in, so next year you can expect perfect bass performance in the room and we really want to have a bigger room next year as well!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[janko_muzykant]

Ważne, że grały świetnie, w relatywnie małym pokoju, ze śmiesznie tanią elektroniką. Rok temu było to samo.

Tak jak rok temu w sąsiednim pokoju grały Graham Chartwell i znowu była to czysta przyjemność po wyczynowych Buchardtach. Zależy co kto lubi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Sovereign]

1. JBL 4367 Studio Monitor + ML No. 534; No. 526; No. 519 + okablowanie Cardas Audio. Dźwięk był bogaty, pełny, zrelaksowany, a jednocześnie mocny, dynamiczny i precyzyjny ze świetną holografią i sceną. Live'owy Sound dający świetną frajdę ze słuchania.

2. Zeta Zero Orbital360 Bi-Stereo z firmowymi wzmacniaczami mocy i przedwzmacniaczem, plus kable Audiomica Laboratory. Główna prezentacja kolumn Zeta Zero w SkyBox 207.

3. - tu jeszcze się zastanowię :)

 

Zeta Zero w tym roku zagrały jak nigdy wcześniej. Było porządne granie z kolumn Zeta Zero Orbital360 Bi-Stereo. Kolumny z bdb rozciągniętym pasmem w obie strony. Sekcja średnio-wysokotonowa precyzyjna i czytelna/wyrazista. Ton był bardziej naturalny niż poprzednio z innych wersji kolumn Zeta Zero, a precyzja została.

Pod wieczór jak słuchałem to ten setup był po całym dniu grania … rozgrzany :)

 

Utworki leciały m.in. takie (w kolejności) :

Agnes Obel - The Curse

Metallica - Sad But True (Live)

Gianluigi Trovesi - Animali In Marcia

 

Trochę przybliżone kolumny tzw. 'cebulki' mbl 116F były słabiusieńkie przy Zeta Zero Orbital360 Bi-Stereo. Polskie 'paki' przejeżdżają się po niemieckich 'zamułach', jak walec. W mbl sceny niet, wszystko rozjechane, stonowane i zamulone, grobowe – jedne z najsłabszych kolumn/systemów – już one mi obrzydły, bo z każdym razem mniej więcej to samo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nerd]

Może to mój pierwszy post i się nie przywitałem (za co szczerze przepraszam) ale osobiście byłem rozczarowany większością prezentacji. Jakość nagrań była jakby to powiedzieć na 1/10 możliwości danego sprzętu a jedna z prezentacji Sonus Faber Aria rozłożyła mnie na łopatki. Najpierw gadali przez 5 minut, następnie włożyli jak relikt w odtwarzacz płytę (bardzo przeciętna realizacja) jakiejś polskiej kapeli. Sprzęt o wartości apartamentu w w-wie zagrał na poziomie 10.000 zł. Całe szczęście wczoraj w Romie grał Kuba Badach Oldschool, przypomniał mi jak powinna brzmieć prawdziwa muzyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kerikawon]

Dołóż mi panie kolego 150 tys. i je łykam

 

Kiedyś dokuczyleś mi na tym forum , ale teraz się zgadzam z tobą. Siedziałem tam kilkanaście minut i nie mogłem się nacieszyć odsłuchem, dodatkowo oczarowany tym cyfrowymi wskaznikami Athema

Ciekawe kim jest ten Myszator, taki odważnie wygłaszający kontrowersyjne opinie i próbujący ośmieszyć ludzi wspominający te bardzo dobre głośniki i w sumie cały zestaw. Może się przedstawi. Czy ktoś zna dane indywiduum? Poznałbym osobiście żeby się przekonać czy ma zielone pojęcie o czym pisze i czy w realu też jest takim odważnie wszystko hejtującym....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Niesamowite jest to jak różnie wszyscy słyszymy.

Tak sobie myślę o tym wszystkim i dochodzę do wniosku, że producenci mogą celowo tworzyć produkty dla określonej grupy osób.

Jak to mówią w handlu "na wszystko jest klient" :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FunkyBoy]

Niesamowite jest to jak różnie wszyscy słyszymy.

Tak sobie myślę o tym wszystkim i dochodzę do wniosku, że producenci mogą celowo tworzyć produkty dla określonej grupy osób.

Jak to mówią w handlu "na wszystko jest klient" :)

 

Gdyby producenci tworzyli systemy o jedynej słusznej specyfikacji to nie byłoby AudioShow i rywalizacji na rynku ;)

 

Nie ma idealnego przepisu na ludzkie ucho;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[5z0p3n]

Cześć,

To już któraś moja wizyta na Audioshow i powiem tak. Po początkowych objawach wow, emocje z roku na rok niestety ale maleją. Więc moja wypowiedź będzie nieco w kierunku narzekania:)

Jeżdżę tam popatrzeć na produkty które mogą mnie zaskoczyć, czy to stosunkiem ceny do jakości czy też samym dźwiękiem. Ale kopara nie opada. :)

Może po kolei.

Zacząłem od hotelu Radisson. Tu niestety jako organizacja trzeba chyba pomyśleć o zmianie. Gdzie nie gdzie jest taki tłum ludzi że korytarzem się idzie słabo nie mówiąc co wejściu i spokojnym odsłuchu. Niestety. Ale to akurat rozumiem, im więcej odwiedzających tym lepiej. Po narodowym chodziło się już całkiem przyjemnie.

Co do samego sprzętu. Miałem Wielkie oczekiwania co do końcówki naima, w zeszłym roku połączenie z nowymi Platinum nie wyszło a w tym.... chyba jeszcze gorzej. Focal z końcówką statement zagrał po prostu źle. Dźwięk był przebasowiony, przez co nie znalazłem w nim detali i swobody grania. Ogólnie na focalach nieco się zawiodłem, nowe sopra też nie porwały.

Wychodzi że ta końcówka za gruby hajs nie jest jednak taka dobra.

Całkiem dobrze zagrał system na avantgarde Acoustic. O ile wcześniej kilka razy słuchałem samych Duo XD i było mocno tak sobie o tyle ten systemik topowy zagrał po prostu miło dla ucha.

Idąc dalej, przepraszam za brak kolejności całkiem ok zagrały sonus Faber Aida. Wykonanie bajeczne, prezentacja także zacna. Nie wiem czy warte aż tyle ale powiedzmy że prezentowały się dobrze.

Przechodząc na narodowym wstąpiłem do salki z mcintoshami oraz .... Przepraszam zapomniałem nazw kolumn. :) Grał jazz, całkiem ok. Po odsłuchu dalej wiadomo trzeba było się wrócić. Przechodząc słucham że ktoś puścil Metallice :)

No i słabo! Bardzo słabo. Góra absolutnie nie do zaakceptowania. Słuchałem wcześniej wzmakow maca więc zwalam winę na kolumny.

Pozytywnie zagrały nowe qacoustic, zaczyna się robić dobra cena :) dla ludzi. Wykonanie dobre dźwięk na prawdę przyzwoity.

Znalazlem także nowe, nie znane dla mnie dotąd

Www.symphony.com.pl i powiem grało to na prawdę dobrze jak na tą kasę.! Muszę ich gdzieś odsłuchać jeszcze raz. Były w hotelu nie pamiętam który pokój.

Kawałek dalej takie smukłe białe z basowcami po bokach, wysokie. Też dobrze!!

Już nie przynudzajac, a mam w głowie sporo na plus pmc, wilsony, tu jakbym miał hajs to zdecydowanie one!

A teraz podsumowanie co mnie wręcz denerwuje. W każdym pomieszczeniu leci jazz, muzyka spokojna lub pochodne. Rozumiem że każdy sprzedawca, producent chce abyś muzyka była dobrana do jego systemu i prezentował się dobrze. Ale drodzy to aż męczy. Wszędzie to samo, trąbki, smyczki i rzępolenie. Sory ale tak jest. Słucham jazzu ale po audio show wracam do niego po paru miesiącach. Mam przesyt.

Mało tego jak puści się rock, pop, elektronikę czy co kolwiek innego okazuje się że systemy od razu tracą. Spróbujcie zobaczycie.

Dlatego szacunek dla Pana podczas prezentacji alexx Wilson audio za puszczenie muse!!

Większość systemów gra jednak ładnie muzykę spokojna, czy faktycznie tak to wszyscy namiętnie słuchają w domach?

 

 

Edit: oczywiście chodziło o nowy model focal Kanta NO2.

 

 

Edit: oczywiście chodziło o nowy model focal Kanta NO2.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[David_65062]

W Sobieskim był taki pokój z czerwonymi monitorami na najnowszych drogich scan-speak`ach o owalnych cewkach

Megalith Audio. Tez przypadlo mi do gustu ale cena zaporowa jak dla mnie, patrzac na to, ze jest to nowa firma na rynku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kerikawon]

 

Większość systemów gra jednak ładnie muzykę spokojna, czy faktycznie tak to wszyscy namiętnie słuchają w domach?

Znam to z doświadczenia, na AS byłem od samego początku. Jeśli pojawiała się gdzieś dobra dynamiczna muza czy to Metalica czy inny dobry dynamiczny kawałek od razu dało się zauważyć odpływ słuchających i pojawiały się negatywne opinie o zestawie. Prezentujący zatem przyjmują postawę pragmatyczną. Ale dlaczego nie można się umówić po oficjalnej prezentacji, na odsłuch wieczorem ? Tak było w Paradigm. Sporo ludzi przyszło z własnymi płytami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Gdyby producenci tworzyli systemy o jedynej słusznej specyfikacji to nie byłoby AudioShow i rywalizacji na rynku ;)

 

Nie ma idealnego przepisu na ludzkie ucho;)

 

Niby wszystko się zgadza tylko zadziwia mnie mocno aż tak duża rozbieżność opinii.

Naprawdę w niejednym pokoju góra pasma dosłownie zabijała resztę dobrej muzyki np taki Focal + Naim.

Nie dało się tego słuchać dłużej jak minutę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FunkyBoy]

Niby wszystko się zgadza tylko zadziwia mnie mocno aż tak duża rozbieżność opinii.

Naprawdę w niejednym pokoju góra pasma dosłownie zabijała resztę dobrej muzyki np taki Focal + Naim.

Nie dało się tego słuchać dłużej jak minutę.

 

Poza samą percepcją każdej osoby na dźwięk pozostaje również kwestia samych utworów jakie leciały w danym momencie, w danej sali...dużo zmiennych.

 

Dlatego fajnie jest się wymienić swoimi przemyśleniami nt. wystawy. Na podstawie forumowych komentarzy napewno nie należy wyciągać wniosków jaki system jest jakiej jakości. Czy gra dobrze, czy gra źle.

Kolega wyżej wspomniał, że trzeba się umówić u dystrybutora/producenta na odsłuch. Najlepiej w domowych warunkach - tam gdzie system ma defacto stać. To najlepszy test dla każdej osoby.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Znam to z doświadczenia, na AS byłem od samego początku. Jeśli pojawiała się gdzieś dobra dynamiczna muza czy to Metalica czy inny dobry dynamiczny kawałek od razu dało się zauważyć odpływ słuchających i pojawiały się negatywne opinie o zestawie. Prezentujący zatem przyjmują postawę pragmatyczną. Ale dlaczego nie można się umówić po oficjalnej prezentacji, na odsłuch wieczorem ? Tak było w Paradigm. Sporo ludzi przyszło z własnymi płytami.

 

Może dlatego, że wystawcy stroją systemy pod konkretne gatunki muzyczne. Przyczyn takiego postępowania też może być wiele.

 

Poza samą percepcją każdej osoby na dźwięk pozostaje również kwestia samych utworów jakie leciały w danym momencie, w danej sali...dużo zmiennych.

 

Dlatego fajnie jest się wymienić swoimi przemyśleniami nt. wystawy. Na podstawie forumowych komentarzy napewno nie należy wyciągać wniosków jaki system jest jakiej jakości. Czy gra dobrze, czy gra źle.

Kolega wyżej wspomniał, że trzeba się umówić u dystrybutora/producenta na odsłuch. Najlepiej w domowych warunkach - tam gdzie system ma defacto stać. To najlepszy test dla każdej osoby.

 

Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, że siedzę w pierwszym rzędzie, obok mnie siedzi inny słuchacz, ja próbuję jak mogę docenić atuty danego systemu co niestety jest dewastowane co parę sekund a słuchacz obok mówi do swojego kolegi, że jest naprawdę dobrze itp. .....WHAT THE F..K ???

Więc mój kolega (słabo osłuchany - słuch w normie) siedzący obok mnie z drugiej strony pyta niepewnie: Czarek nie wydaje ci się, że trochę to wszystko syczy na sopranach? Patrzę na niego i mówię szkoda czasu idziemy dalej, żyletki zostają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FunkyBoy]

 

 

Może dlatego, że wystawcy stroją systemy pod konkretne gatunki muzyczne. Przyczyn takiego postępowania też może być wiele.

 

 

 

Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, że siedzę w pierwszym rzędzie, obok mnie siedzi inny słuchacz, ja próbuję jak mogę docenić atuty danego systemu co niestety jest dewastowane co parę sekund a słuchacz obok mówi do swojego kolegi, że jest naprawdę dobrze itp. .....WHAT THE F..K ???

Więc mój kolega (słabo osłuchany - słuch w normie) siedzący obok mnie z drugiej strony pyta niepewnie: Czarek nie wydaje ci się, że trochę to wszystko syczy na sopranach? Patrzę na niego i mówię szkoda czasu idziemy dalej, żyletki zostają.

 

No to chyba już kwestia gustu :)

Jedni piją colę drudzy pepsi

Jedni maja iphone’a drudzy samsunga itp itd...

 

Podobnie chyba jest w tej branży ;)

Może ktoś kiedy napisze prace i zbada grupę audiofili , melomanów ;) w sumie ciekawy socjologiczny temat.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Nie chcę tu absolutnie nikogo obrażać, ale bardzo sensowne wydaje się stwierdzenie które tu już padło, że przyczyną mogą być wady słuchu.

Logiczne jest przecież, że jeżeli jakaś wada występuje u danej osoby to nasze preferencje słuchowe będą próbowały ową wadę skorygować tak, aby do mózgu dotarła informacja jakiej oczekujemy.

 

Swój słuch badałem jakiś miesiąc temu i wszystko OK dlatego zadziwiające jest to czego doświadczyłem na AVS.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Znam to z doświadczenia, na AS byłem od samego początku. Jeśli pojawiała się gdzieś dobra dynamiczna muza czy to Metalica czy inny dobry dynamiczny kawałek od razu dało się zauważyć odpływ słuchających i pojawiały się negatywne opinie o zestawie.

I słusznie. Dzisiejsza moda na anorektyczne kolumienki z 18cm "basowcami" daje taki właśnie efekt - przykry jazgot na dźwiękowych spiętrzeniach, a jeżeli nawet kolumny odtworzą coś na dole, to jest to jednostajne "bum-bum". Stąd popularność "plumkania" którego jednak nie da się słuchać dłużej niż 5 minut jak już zaznajomimy się z wybrzmieniami itd.

 

Dla odmiany na porządnie skonstruowanej kolumnie z 12" wooferem albo większym raptem jazgot znika, za to pojawia się połączenie "drive" ze zdolnością do usłyszenia partytury basu. Aż się nie chce przestać słuchać ostrego rocka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FunkyBoy]

Nie chcę tu absolutnie nikogo obrażać, ale bardzo sensowne wydaje się stwierdzenie które tu już padło, że przyczyną mogą być wady słuchu.

Logiczne jest przecież, że jeżeli jakaś wada występuje u danej osoby to nasze preferencje słuchowe będą próbowały ową wadę skorygować tak, aby do mózgu dotarła informacja jakiej oczekujemy.

 

Swój słuch badałem jakiś miesiąc temu i wszystko OK dlatego zadziwiające jest to czego doświadczyłem na AVS.

 

Zgoda. Wada słuchu napewno ma również wpływ ale uważam, ze subiektywne odczucia ,gust , rodzaj muzyki, którą słuchamy na jakiej sie wychowaliśmy - również. Jest b. duzo czynników. Nie można wyjść z założenia, ze jeśli dla mnie coś nie gra to osobie, ktorej sie coś podoba jest głucha...to zbyt daleko idąca teza, ktorej nie da się potwierdzić ( mówimy o dużej próbie osób. Chyba, że wszystkich forumowiczów zbierzemy i zrobimy jedno wielkie badanie słuchu forum AudioStereo )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Zgoda. Wada słuchu napewno ma również wpływ ale uważam, ze subiektywne odczucia ,gust , rodzaj muzyki, którą słuchamy na jakiej sie wychowaliśmy - również. Jest b. duzo czynników. Nie można wyjść z założenia, ze jeśli dla mnie coś nie gra to osobie, ktorej sie coś podoba jest głucha...to zbyt daleko idąca teza, ktorej nie da się potwierdzić.

 

Nie powiedziałem, że jak komuś się podoba to co mi się nie podoba to oznacza, że ten ktoś jest głuchy.

Jestem zdania, że najważniejszą rolę w tym wszystkim odgrywają: preferencje słuchowe i wady słuchu, które są od siebie uzależnione.

Osłuchanie w tym przypadku pomijam, ponieważ jak mi w uchu iskrzy to jest oczywiste, że coś z dźwiękiem jest nie tak.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[FunkyBoy]

 

 

Nie powiedziałem, że jak komuś się podoba to co mi się nie podoba to oznacza, że ten ktoś jest głuchy.

 

Wiem wiem Cezar, chodziło mi o ogólne stwierdzenie ;)

Taka lekka rywalizacja jest na tym forum z tego powodu w rożnych wątkach między różnymi osobami. Jeden drugiego atakuje, ze ma wadę itd - wiesz o co chodzi ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

Wiem wiem Cezar, chodziło mi o ogólne stwierdzenie ;)

Taka lekka rywalizacja jest na tym forum z tego powodu w rożnych wątkach między różnymi osobami. Jeden drugiego atakuje, ze ma wadę itd - wiesz o co chodzi ;)

 

Rozumiem, dlatego starałem się przekazać swoje myśli w sposób kulturalny :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jacm]

I słusznie. Dzisiejsza moda na anorektyczne kolumienki z 18cm "basowcami" daje taki właśnie efekt - przykry jazgot na dźwiękowych spiętrzeniach, a jeżeli nawet kolumny odtworzą coś na dole, to jest to jednostajne "bum-bum". Stąd popularność "plumkania" którego jednak nie da się słuchać dłużej niż 5 minut jak już zaznajomimy się z wybrzmieniami itd.

 

Dla odmiany na porządnie skonstruowanej kolumnie z 12" wooferem albo większym raptem jazgot znika, za to pojawia się połączenie "drive" ze zdolnością do usłyszenia partytury basu. Aż się nie chce przestać słuchać ostrego rocka.

 

Podpisuję się pod tym obiema rękami . Brawo bardzo trafny wpis . Od pierwszego AS po dziś dzień mam to samo . 90 % zestawów nigdy nie zagra uniwersalnie poprzez podstawowy błąd konstrukcyjny , wycięcie 1/3 części pasma a wraz z nim dużej części rytmu i barwy muzyki czyli basu .

Dodam że chcąc maskować brak basu i okiełznać jazgot zamula się te nieszczęsne głośniki i jeszcze zabija w ten sposób muzykę pozbawiając jej dynamiki .

Prawidłowo dobrane kolumny do pomieszczenia poprawnie napędzone z dobrym basem grają rewelacyjnie cicho , na średnim poziomie i głośno każdy rodzaj muzyki ze wspaniałą dynamiką .

 

Kto pamięta jak Lata temu Usher AC 20 grały jak z bajki każdy rodzaj muzyki i to na Audio show w jakimś niedużym pokoju . Rozmawiałem wtedy z przedstawicielem jakim cudem te kolumny grają takim swobodnym dzwiękiem kążdy rodzaj muzyki . Po prostu były prawidłowo zaprojektowane nie wycinały żadnego pasma .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rafał.M]

I słusznie. Dzisiejsza moda na anorektyczne kolumienki z 18cm "basowcami" daje taki właśnie efekt - przykry jazgot na dźwiękowych spiętrzeniach, a jeżeli nawet kolumny odtworzą coś na dole, to jest to jednostajne "bum-bum". Stąd popularność "plumkania" którego jednak nie da się słuchać dłużej niż 5 minut jak już zaznajomimy się z wybrzmieniami itd.

 

Może i tak jest w 99.9% , takich konstrukcji. Jednak myślę że nie należy tak generalizować, gdyż są wyjątki od tej reguły, a takowy występuje u mnie . Jakby co , to zapraszam .

Posłuchamy spiętrzeń na naturalnych poziomach głośności.

 

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[747]

fortepian z Yamamoto chyba najlepszy na wystawie,

 

Czekałem aż w końcu ktoś to napisze, jestem stronnikiem Yamahy, więc nie wypadało mi inicjować.

 

Pozdrawiam

 

Tylko TAD grało na tym samym poziomie, jednak spójność Yamahy, - nie znana dotąd, po prostu..

 

P.S

Dźwięk odchudzony przez kable...płaskie..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )