Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  166 członków

XiangSheng Klub
IGNORED

Klub XiangSheng


venom200
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A poza mistrzostwem świata, jaka jest faktyczna przewaga Bursonów nad "zwykłymi" opampami? Dałbyś radę to opisać? :)

 

Jeżeli chodzi o różnice to przede wszystkim słychać więcej detali praktycznie w każdym zakresie.Nie jest to jednak postawienie na efekciarstwo i wyciąganie detali za wszelka cenę.

Zaraz po zmianie słychać duża różnice,jednak na początku

nie jest to zmiana tak całkiem korzystna.Konieczne jest”wygrzanie”opkow.Na początku w moim systemie zagrało to trochę krzykliwie,charakter dźwięku przesunął się w stronę wyższej średnicy i sopranów,dopiero po jakimś tygodniu dosyć intensywnego słuchania trochę się to uspokoiło i teraz po jakiś 2 tygodniach zaczyna to grać tak jak tego oczekiwałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia czy na Bursonach są dobre skoki dynamiczne i ogólna separacja, powietrze, ponieważ kiedyś miałem inne dyskretne opki od Audiofeela i powiem szczerze nie zrobiły na mnie wrażenia.

Jeżeli chodzi o separacje i powietrze to ze względu na spore polepszenie rozdzielczości i te aspekty się poprawiaja.Czy mocno?Powiem tak na pewno zauważalnie.Moje opki grają u mnie około 2 tygodnie wiec może coś sie tutaj jeszcze pojawi po całkowitym wygrzaniu.Co do skoków dynamiki to ja osobiście wielkich różnic nie slysze w stosunku do oryginalnych opkow,przynajmniej na razie.U mnie trafia to idealnie w moje preferencje,oczywiście pamiętając ze nie jest to sprzęt za dziesiątki tysięcy zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było pięknie, ale coś się schrzaniło. Podejrzewam lampę, podobno lampa pada od razu albo trzyma lata, mogłem mieć pecha. W niektórych utworach wyraźnie słychać zniekształcenia, głównie na wokalach, trochę przypomina to źle kontrolowany, wzbudzający się bas, tylko tutaj na średnicy. Możliwe, że zjawisko występowało od początku, tylko nasiliło się z czasem. Opampy to nie są, sprawdzałem różne i efekt ten sam. Próbowałem wyjąć lampę, ale cholera tak mocno siedzi, że prędzej wyłamię płytkę niż ją wyjmę. Nie chcę stracić tego daca, bo brzmi obłędnie, podłączyłem teraz wersję A i jest chudo, płasko, wszystko gorzej. Najwyżej będę szukał serwisu.

 

Po torze normal jest tak samo jak po torze tube. Czy faktycznie lampa dokłada się tylko do toru tube? Bo jeśli tak, to ona nie może być winowajcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było pięknie, ale coś się schrzaniło. Podejrzewam lampę, podobno lampa pada od razu albo trzyma lata, mogłem mieć pecha. W niektórych utworach wyraźnie słychać zniekształcenia, głównie na wokalach, trochę przypomina to źle kontrolowany, wzbudzający się bas, tylko tutaj na średnicy. Możliwe, że zjawisko występowało od początku, tylko nasiliło się z czasem. Opampy to nie są, sprawdzałem różne i efekt ten sam. Próbowałem wyjąć lampę, ale cholera tak mocno siedzi, że prędzej wyłamię płytkę niż ją wyjmę. Nie chcę stracić tego daca, bo brzmi obłędnie, podłączyłem teraz wersję A i jest chudo, płasko, wszystko gorzej. Najwyżej będę szukał serwisu.

 

Po torze normal jest tak samo jak po torze tube. Czy faktycznie lampa dokłada się tylko do toru tube? Bo jeśli tak, to ona nie może być winowajcą.

Sprawdź proszę przy połączeniu przez usb.U mnie także coś dziwnego działo się przy połączeniu przez coaxial.

Najpierw pojawiały się lekkie trzaski,a następnie jakby przester.Z chwila przełączenia mac-usb-dac problem się rozwiązał.W tej chwili leci z Tidala hifi i jest super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź proszę przy połączeniu przez usb.U mnie także coś dziwnego działo się przy połączeniu przez coaxial.

Najpierw pojawiały się lekkie trzaski,a następnie jakby przester.Z chwila przełączenia mac-usb-dac problem się rozwiązał.W tej chwili leci z Tidala hifi i jest super.

Niestety przestery są również po USB, takie same przez RCA i XRL. Czyli to nie jest kwestia wyjścia, nie jest też kwestią wejścia, nie lampa i nie opampy, żadne kable również nie. Dziwna sprawa,wydaje mi się że przestery dotyczą tylko niektórych plików. Nie za bardzo jestem w stanie je usłyszeć odtwarzając flaca 44 kHz, 989 kbps Metallica - ...And Justice for All, natomiast wokal kiedy odtwarzam flac 44 kHz, 738 kbps London Grammar - Rooting For You jest strasznie zniekształcony. Ten sam utwór, ale z youtube, reszta warunków identyczne jak wcześniej, to przesterów brak! Czy to możliwe, że dac nie uznaje pewnego szczególnego rodzaju plików?

 

Edit: kiedy London Grammar - Rooting For You jest odtwarzany z tidala, to ma przestery. Teraz już trochę zgłupiałem.

 

Czytałem trochę w necie o jakości plików i natknąłem się na program do wciągania z plików audio tak zwanych interferogramów. Zrobiłem takie interferogramy dla dwóch plików o których pisałem wcześniej:

 

Tutaj Metallica: https://ibb.co/nQL9wK

 

A tutaj London Grammar: https://ibb.co/k5NTqe

 

Nie wiem jak interpretować te wykresy, ale różnica jest ewidentna. Może ktoś lepiej obeznany jest w stanie powiedzieć coś więcej?

 

Może trochę spamuję, ale chociaż w jednym poście. Wczytałem coś ciekawego:

 

"można wyciągnąć pewne ogólne wnioski obserwując na analizatorze nagrania komercyjne. Typowo dobrze brzmiące nagrania komercyjne o bogatej aranżacji mają wyrównane widmo lekko opadające z częstotliwością (około -3dB/oktawę). Można się tym kierować, ale bez przesady - samo osiągnięcie takiego rezultatu nie daje żadnej gwarancji, że wynik zabrzmi dobrze. Jedyne do czego analizator naprawdę się przydaje to do wyłapywania nierównych i podbitych zakresów, gdy natychmiast widać, że jakaś częstotliwość wyraźnie wystaje o kilka (a nawet kilkanaście) decybeli."

 

A nagranie London Grammar jest jak widać nieźle poszarpane.

 

Przesłuchałem już kilkanaście różnych kawałków na youtube i nie było ani jednego zniekształcenia.

 

Ok, teraz chyba ostatecznie się wyjaśniło:

 

" I'm wondering if anyone has managed to find a well recorded version of their new album Truth is a beautiful thing I've bought both the 180gm vinyl and the Deluxe CD pack both are disappointing for their sound quality some of the songs actually have distortion I would be surprised if this was their intention I've had a few members listen and they concur now have no problem with the music content love the album but the quality leaves something to be desired can anyone help please?

 

Amazing that a professionally recorded album can have clipping these days. I am going to guess they used valve mic's and/or valve mic amp's. That sound is the soft clipping of a valve going into saturation. Ironic that we have come full circle - we have the ability to record state of the art in a garage but studios actively choose to introduce distortive elements into recordings. I'm all for a bit of grunge and so forth but when something is clipping, on a hi-res system it gets tiring very quickly. Perhaps not so much on a sh*t box car stereo! "

 

Czyli teraz po prostu mam "hi-res system" :)

Edytowane przez meloman_123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba te Chińczyki to loteria.Nie da się odesłać na gwarancji?

Dać się da, chyba, że zdejmie się obudowę zrywają naklejki gwarancyjne. Z moim dackiem jest jednak wszystko w porządku, zniekształcenia dotyczą tylko totalnie skopanych nagrań. Na początku trochę spanikowałem, był już środek nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xiangsheng jest dosyć czuły na jakość nagrań.

Stąd może problem się pojawił.

Generalnie im lepszy system tym większa czułość na jakość nagrań. Dziwne to jest ale prawdziwe

 

Xiangsheng jest dosyć czuły na jakość nagrań.

Stąd może problem się pojawił.

Generalnie im lepszy system tym większa czułość na jakość nagrań. Dziwne to jest ale prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiana seryjnych opków na Bursony zmienia wyraźnie dźwięk na + u mnie grają 3x V5 właśnie odebrałem dac z reklamacji przester znikł. Bursony grają w głąb nie dają super sceny ale nie są męczące w odbiorze, wysokich tonów jest tyle co trzeba nie za dużo i nie drażnią. Dodają również więcej mięsa i ciała muzyce.

XS 05B jest bardzo czuły na jakość nagrań i nie jest łaskawy dla słabych realizacji czy mocno skompresowanych plików.

Warto zmienić kondensatory znika sporo cyfrowego nalotu. Dac idealny do rocka pokonał u mnie inne klocki DAC za 10tyś pln.

Edytowane przez Raduli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robił ktoś z Was porównanie jak gra xiangsheng z transportem w postaci maliny z digione vs sparky usbridge? Pytam, bo mój chińczyk po USB gra zadziwiająco dobrze, mimo, że podłączony do zwykłego blaszaka przez najtańszy kabel USB. Na malinie jest niby więcej detalu i powietrza, ale przez komputer granie wydaje się bardziej muzykalne i wciągające.

Edytowane przez meloman_123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto zmienić kondensatory znika sporo cyfrowego nalotu

 

U mnie cyfrowy nalot zniknął po okolo tygodniu odsłuchu , ale mam 05A.

 

Pytam, bo mój chińczyk po USB gra zadziwiająco dobrze, mimo, że podłączony do zwykłego blaszaka przez najtańszy kabel USB

 

Przecież usb asynchronioczne to jakość bezstratna.Jak by były błędy w transmisji to by poprostu trzeszczało.

Ja tez mam wrazenie ze gra lepiej po usb.Te całe digi one to nabijanie kasy nic wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nowe Raspebrry PI grało bardzo jasno, analitycznie w moim systemie muzyka była męcząca w odbiorze i możliwe że takie połączenie z seryjnym XS05B pokarze więcej wad kiepskich plików. U mnie źródło w postaci terminala z Daphile oraz z liniowym zasilaczem sprawdza się lepiej niż malina i gra większą dynamiką, czyściej niż klasyczny PC. Cyfrowy nalot zmniejsza się po wygrzaniu daca, a wymianą kondensatorów zależnie od rodzaju można dodatkowo zmniejszyć ową cyfryzację (nalot) i poprawić inne wartości np muzykalność.

Edytowane przez Raduli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze źródło to kwestia również zasilania, terminal (mały pc pasywny) za 100-200zł z zasilaczem liniowym 600-1000zł gra stabilnie z Daphile u mnie malina odpadła ze względu na przejaskrawiony dźwięk i problemy z wieszającym się softem czyli moode audio oraz volumio. Możliwe że z liniowym zasilaczem mailina gra lepiej. Źródło trzeba wpasować w system i muzykę.

Edytowane przez Raduli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nowe Raspebrry PI grało bardzo jasno, analitycznie w moim systemie muzyka była męcząca w odbiorze i możliwe że takie połączenie z seryjnym XS05B pokarze więcej wad kiepskich plików. U mnie źródło w postaci terminala z Daphile oraz z liniowym zasilaczem sprawdza się lepiej niż malina i gra większą dynamiką, czyściej niż klasyczny PC. Cyfrowy nalot zmniejsza się po wygrzaniu daca, a wymianą kondensatorów zależnie od rodzaju można dodatkowo zmniejszyć ową cyfryzację (nalot) i poprawić inne wartości np muzykalność.

Witam

mógłbyś zaznaczyć na zdjęciu wnętrzności daca które kondensatory można wymienić?Rozumiem ze tutaj bez lutownicy się nie obędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem 05b, który grał u mnie z 4miesiace.zakupiłem dla porównania nuforca 80 uzywanego w cenie 1,2 k czyli cena podobna do xianga.w chinczyku wymieniałem opa, zmieniałem kondy testowałem lampy. O ile 05b w tej cenie gra dobrze to jednak wybrałem nuforca, okazał sie on bardziej detaliczny i rozdzielczy, góra bardziej przejrzysta. napowietrzona,w xiangu cały czas cos wymieniałem bo brakoało tego czegos, po przełaczeniu na nuforca odrazu wiedziałem ze chińczyka trzeba sie pozbyc, nie ma jaj i charakteru, aczkolwiek gra na cztery z plusem jak dla mnie , na moje ucho i na mój gust.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem 05b, który grał u mnie z 4miesiace.zakupiłem dla porównania nuforca 80 uzywanego w cenie 1,2 k czyli cena podobna do xianga.w chinczyku wymieniałem opa, zmieniałem kondy testowałem lampy. O ile 05b w tej cenie gra dobrze to jednak wybrałem nuforca, okazał sie on bardziej detaliczny i rozdzielczy, góra bardziej przejrzysta. napowietrzona,w xiangu cały czas cos wymieniałem bo brakoało tego czegos, po przełaczeniu na nuforca odrazu wiedziałem ze chińczyka trzeba sie pozbyc, nie ma jaj i charakteru, aczkolwiek gra na cztery z plusem jak dla mnie , na moje ucho i na mój gust.

Jak ci mało detalu z Xianga czy słaba gora to znak że trzeba chyba zmienić kolumny czy wzmacniacz bo najwidoczniej są zamulone jak staw sołtysa. Nie wyobrażam sobie jasniejszego grania niż z Xianga. Ten DAC balansuje na krawędzi, skoro jest Ci za mało detalicznie to wychodzi na to ze reszta jest mało transparentna.

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem 05b, który grał u mnie z 4miesiace.zakupiłem dla porównania nuforca 80 uzywanego w cenie 1,2 k czyli cena podobna do xianga.w chinczyku wymieniałem opa, zmieniałem kondy testowałem lampy. O ile 05b w tej cenie gra dobrze to jednak wybrałem nuforca, okazał sie on bardziej detaliczny i rozdzielczy, góra bardziej przejrzysta. napowietrzona,w xiangu cały czas cos wymieniałem bo brakoało tego czegos, po przełaczeniu na nuforca odrazu wiedziałem ze chińczyka trzeba sie pozbyc, nie ma jaj i charakteru, aczkolwiek gra na cztery z plusem jak dla mnie , na moje ucho i na mój gust.

Potestuj xianga z bursonami vivid.mnie np bardziej ciekawi vivid classic

ale nie mam czasu testować ani słuchać.na razie wole zainwestować w pewne

ustroje akustyczne.zapewne więcej zmienią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.