Skocz do zawartości
IGNORED

Godne polecenia odtwarzacze i transporty HI-END. Bez względu na wiek. AS.


Szymon1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

 

 

Obecnie odsłuchuję u siebie takie, wyglądające jak zabawki pudełeczka:

DAC -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) CD -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

do tego dodatkowy dedykowany zasilacz - jeden obsługujący zasilanie DAC i CD.

DAC jest oparty na PCM1704, a transport CD na CDPro2M. Połączone są ze sobą łączem I2S. Powiem szczerze, że na tyle to dobrze gra, że być może zostaną u mnie na dłużej pomimo, że DAC obsługuje tylko ten stary PCM (do 24/196) bez możliwości grania DSD. Przy tym zestawie słychać, jak granie na komputerku NUC z Daphile po USB ogranicza możliwości systemu. Granie z płytki CD to inna bajka. Poszukiwania lepszego odtwarzacza sieciowego są nieuniknione.

 

Ciekawe konstrukcje, chociaż w konkursie na najbrzydszy dzielony transport miejsce na podium gwarantowane ;-) Szczególnie ta plyta wystająca poza obrys urządzenia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe konstrukcje, chociaż w konkursie na najbrzydszy dzielony transport miejsce na podium gwarantowane ;-) Szczególnie ta plyta wystająca poza obrys urządzenia...

 

Konstrukcje minimalistyczne bez audiofilskiego powietrza w środku, ale jeśli chodzi o brzydotę, to bym polemizował :) Wystająca poza obrys płyta - tutaj bym wolał pudełko na szerokość płyty. Zaleta - oszczędność na wielkości potrzebnej powierzchni stolika audio.

Mają też szerszy i lepszy odtwarzacz CD (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), ale cena x2 całego kompletu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Panter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Konstrukcje minimalistyczne bez audiofilskiego powietrza w środku, ale jeśli chodzi o brzydotę, to bym polemizował :) Wystająca poza obrys płyta - tutaj bym wolał pudełko na szerokość płyty. Zaleta - oszczędność na wielkości potrzebnej powierzchni stolika audio.

Mają też szerszy i lepszy odtwarzacz CD (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), ale cena x2 całego kompletu.

 

A ile ten mini transport kosztuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Teraz nadszedł czas na transporty.

 

Esoteric P2- 1989 rok, waga 13kg. Mechanizm starego typu protoplasta CMK-2, leciwy i rzadki model. Raczej dla kolekcjonerów. Nietypowa wąska obudowa.

Esoteric P2s- 1994 rok, waga 14kg. Mechanizm CMK-2, wysokiej jakości toslink, ulepszona wersja modelu P2, kosztował o 50% więcej. Bardzo drogi model jak na tamte czasy. Dla porównania model TEAC VRDS25 z 1995 roku kosztował mniej niż 1/3 jego ceny.

Esoteric P10 - 1989 rok, waga 10kg. Pomimo wyższego numeru był to uproszczony model P2 (2 razy tańszy) z bliźniaczym mechanizmem. Rzadko spotykany ale niezbyt poszukiwany.

Esoteric P500 - 1989 rok, waga 6kg, najprostsza i najtańsza konstrukcja Esoterica. Typowa zabawka za 1/5 ceny modelu P2. Dość popularna i spotykana na rynku wtórnym. To jak mercedes klasy A, jest znaczek ale brzmieniowo żadnego szału.

Esoteric P700 - 1994 rok, waga 7kg. 5 razy tańszy od P2s. Laser nowego typu, słynny KSS-151A. Popularny jako używany, stosowany raczej jako dawca części.

Teac VRDS T1 - 1994 rok, waga 10kg. Tani ale lepiej zbudowany od serii P500/P700 model wypuszczony pod logo Teac, Uproszczony, imitujący droższe serie (CMK 3.2) napęd VRDS z plastikowym wzmocnieniem. Nietypowy laser KSS-240A! Bardzo popularny i dość tani model (połowa ceny VRDSa 25). Dźwięk niestety odbiega mocno od droższych braci, osobiście nie polecam. łatwo dostępny i tani laser przysporzył mu wielu fanów.

Esoteric P30 - 1995 rok, waga 14,5kg. Rzadko spotykany i w miarę solidny model w uczciwej cenie (50% droższy od VRDSa 25). Początek nowej szaty wizualnej Esoterica. Niezbyt poszukiwany model.

 

Teraz przechodzimy do innej ligi.

Esoteric P50s 2001 rok, waga 23kg- Bardzo rzadko spotykany, model kolekcjonerski. Oparty o mechanizm CMK 3.2, charakterystyczne pionowe podświetlenie.

Esoteric X-50w waga 25kg - ODTWARZACZ ZINTEGROWANY, absolutny rarytas mało kto wie o jego istnieniu. Charakterystyczne pionowe podświetlenie w kształcie trójkąta. Bardzo poszukiwany.

 

Esoteric P-70 - 2003 rok, waga 25kg - Ostatni szczytowy model Esoterica czytający wyłącznie płyty CD, unikalna odmiana transportu CMK 3-S. Rewelacyjnie zbudowany, świetnie wyposażony (wejścia zegarowe, mnogość wyjść cyfrowych + dual aes). Wbudowana opcja upsamplingu do 176,4 kHz. Moja rekomendacja, przepiękna, ponadczasowa bryła i najwyższych lotów dźwięk. Zero technicznego czy ostrego grania, we właściwym systemie bardzo analogowe granie z świetnym niskim basem i rozdzielczą ale przyjemną górą pasma.

 

Esoteric P-0, 1997 rok, waga 50kg. Dzielony Król srebrnych krążków, maszyna marzeń i krążownik na srebrnych wodach płyt CD. Absolutnie bezkompromisowa konstrukcja z wydzielonym zasilaniem, unikatowy wygląd zewnętrzny. Bardzo pożądany przez kolekcjonerów, nadal bardzo drogi często ponad 30kzł. Wysokiej klasy brzmienie z rozdzielczą górą pasma i niesamowitym jak na te czasy basem.

Unikatowy jest nawet sam laser, jego obudowa i sposób przesuwu wózka. Absolutna rekomendacja jako kultowy i niezwykle kolekcjonerski przedmiot. Do dzisiaj żałuję, że go sprzedałem, prędzej czy później go odkupię :)

Jedyna rysa na szkle to problemy z odczytem nietypowych płyt typu blu-spec lub innych wynalazków o nietypowej pojemności lub warstwie odbijającej. Miałem też problem z niektórymi, złotymi wydaniami K2HD.

 

Cdn...

 

Fajne te TEACi tylko prawie w każdym siedzi ten cholerny KSS151A...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne te TEACi tylko prawie w każdym siedzi ten cholerny KSS151A...

I dobrze bo to cholernie dobry laser i jest wielu dawców.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

I dobrze bo to cholernie dobry laser i jest wielu dawców.

Tak, tylko dawcy tez juz maja po 15-20 lat...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko dawcy tez juz maja po 15-20 lat...

Nic na to nie poradzę, w ostateczności zostaje blu ray :)

Zawsze możesz zakupić coś z laserem Sanyo np. McIntosha, Ceca, Audiomecę itd itd...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szymon1 - miałeś przyjemność obcowania z nowym P1 Grandioso?

U siebie w systemie nie miałem więc się nie wypowiem o jego możliwościach sonicznych. Miałem przez kilka lat P0 i kilkukrotnie P-01. Od modelu P-03 do P-01 różnice brzmieniowe są kosmetyczne. Warto zakupić jakikolwiek z tej trójki. Oczywiście jak się nie boisz źródła transparentnego, dynamicznego i bez podkolorowań. Ten transport nic nie skoryguje więc system musi być dobrany z głową. Dużo łatwiej zaaplikować Jadisa JD1 :)

Konstrukcja Grandioso nie wydaję się być jakimkolwiek postępem. Żeby to w 100% stwierdzić trzeba posłuchać wszystkich w jednym systemie a to nie jest proste zadanie.

Właśnie ponownie poluję na starego P0. Miałem chwilę zwątpienia gdy przechodziłem na pliki i pozbyłem się większości urządzeń. Obecnie uzupełniam stadko :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Szymon1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pliki są do d.....;) albo dobre to są duże pliki banknotów o dużych nominałach ...

Nie zmuszaj mnie żebym Cię spytał o doświadczenie w tej kwestii :) Pliki to wyzwanie i da się zagrać hajendowo tylko trzeba wiedzieć jak to uzyskać. Ograniczenia to wymysł ludzki.

Któż nie lubi banknotów, zwłaszcza 500 ojro.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Nie zmuszaj mnie żebym Cię spytał o doświadczenie w tej kwestii :) Pliki to wyzwanie i da się zagrać hajendowo tylko trzeba wiedzieć jak to uzyskać. Ograniczenia to wymysł ludzki.

Któż nie lubi banknotów, zwłaszcza 500 ojro.

Możesz mnie zmusić ..;))

Pytanie ile trzeba wpakować w plikowca , żeby zagrał na poziomie np...hmmm nie będę okrutny ..AR CD8 ?

Wystarczy 100 tys. zł ..czy więcej?

I dlaczego jeden z guru plików doradzał się jaki gramiak kupić ? Hi, hi ..nie powiem , który ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...myślę że tu nie chodzi o kasę którą trzeba władować w pliki aby zagrały na wysokim poziomie

rzecz w czym innym....jakiś czas temu rozmawiałem z gościem który z zegarmistrzowską dokładnością

opisywał mi różnice w brzmieniu między topowym Accu, Vitusem i Passem ale jak zadałem pytanie

który z tych wzmacniaczy gra dzwiekiem przybliżonym do tego co można usłyszeć w rzeczywistości

tu juz miał dylemat....domyśliłem się że rozmowy nie rozwija tylko dlatego że takie brzmienie jest mu dość

obce i nie jest w stanie mi odpowiedzieć

odnośnie plików.....można na nich zbudować znakomity dzwięk którego nie będzie trzeba zmieniać..ale...

proszę posłuchać saksofonu (ostatnio uczepiłem się tego instrumentu ) na plikach a następnie na analogu

po czy posłuchać jak ten instrument brzmi na żywo i odnieść sie która prezentacja jest bliższa prawdzie....

pliki mają swoją specyfikę brzmienia której ja akurat nie lubię, ale wiem że to może się podobać

jeden z elementów którego na plikach mamy w nadmiarze....selektywność....nie mylić z rozdzielczością

pomijam wypełnienie dzwieku ale właśnie ta podrasowana selektywność powoduje że czegoś takiego

nie usłyszymy na żywo....( przynajmniej ja nie słyszę ) ..może sie mylę ale takie jest moje zdanie na temat plików

chciałbym mieć kiedyś gramofon - moje marzenie ;-)

....pliki kupię dopiero wtedy jak wróbel będzie ważył kilo ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównywanie najwyższej klasy analogu czy taśmy z cyfrą zakończy się w wiadomy sposób. Moim zdaniem kluczowy jest łatwy i wygodny dostęp do materiału muzycznego a ten warunek spełniają obecnie wyłącznie nośniki cyfrowe. Podniecanie się kupką strych nagrań gdzie znalezienie nośników w dobrym stanie coraz częściej przypomina poszukiwanie lamp NOS ECC88 moim zdaniem jest skazane na wymarcie. Moda na vinyl nic tu nie zmieni, nowe edycje będą tworzone i tak z plików a płyty wykonane z plasteliny :) Taśmy to już margines marginesu ale faktem jest, że gra to najprzyjemniej. Płynność w tym przypadku jest punktem odniesienia ale nie zasypujemy gruszek...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jestem wyjątkiem. Moja kolekcja wniesiona w spadku z lat 90-ych to ok. 100 tytułów. U mnie baaardzo wcześnie zaczęła się zabawa w pliki. A kolekcję CD buduje teraz płacąc za srebrne krązki zazwyczaj od 1 zł do 20 zł za sztukę. Nooo czasem jakiś audiofilskie wydanie XRCD czy na złocie. Bardzo mi sie podobają dzisiejsze czasy w tym względzie gdzie ludziska wyprzedają swoje kolekcje za grosze przechodząc na pliki :). Aby tak dalej. Będą czasy gdy za grosze kupowało sie winyle, to teraz będziemy za grosze kupować płyty CD.

 

A poczciwa płyta CD zagrana z dobrego transportu CD i DACa potrafi zagrać lepiej niz plik 24/192 z dobrego plikowca. Do tej pory nie wierzyłem, że to jest możliwe. A jednak. Jedynie dalej podobają mi sie pliki DSD. Tym bardziej, że mój dCS łyka je jak pelikan :).

 

Oczywiście są dobre wydania CD i wydania do doopy ale to chyba też oczywiste.

 

Pozdro

 

Jestem przed wyborem CD playera. Myślę o Accuphase DP-700 lub dCS Puccini z dedykowanym Clockiem. Poszukuję opini użytkowników. Czy może mi Pan kilka słów napisać? [email protected]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Porównywanie najwyższej klasy analogu czy taśmy z cyfrą zakończy się w wiadomy sposób. Moim zdaniem kluczowy jest łatwy i wygodny dostęp do materiału muzycznego a ten warunek spełniają obecnie wyłącznie nośniki cyfrowe. Podniecanie się kupką strych nagrań gdzie znalezienie nośników w dobrym stanie coraz częściej przypomina poszukiwanie lamp NOS ECC88 moim zdaniem jest skazane na wymarcie. Moda na vinyl nic tu nie zmieni, nowe edycje będą tworzone i tak z plików a płyty wykonane z plasteliny :) Taśmy to już margines marginesu ale faktem jest, że gra to najprzyjemniej. Płynność w tym przypadku jest punktem odniesienia ale nie zasypujemy gruszek...

Tak kiedyś będą tylko pliki ...kiedyś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Któż nie lubi banknotów, zwłaszcza 500 ojro.

 

ja nie lubię. bardzo ciężko gdzieś nimi zapłacić

 

Możesz mnie zmusić ..;))

Pytanie ile trzeba wpakować w plikowca , żeby zagrał na poziomie np...hmmm nie będę okrutny ..AR CD8 ?

Wystarczy 100 tys. zł ..czy więcej?

I dlaczego jeden z guru plików doradzał się jaki gramiak kupić ? Hi, hi ..nie powiem , który ..

 

Wystarczy 2000 EUR dobrze wydane w Chinach. Transport + zegar. Do tego potrzebny DAC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie lubię. bardzo ciężko gdzieś nimi zapłacić

Wszystkie proszę przesyłać do mnie. Ja nie mam problemu z płatnością :)

Masz już test tej Jajumki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

ja nie lubię. bardzo ciężko gdzieś nimi zapłacić

 

 

 

Wystarczy 2000 EUR dobrze wydane w Chinach. Transport + zegar. Do tego potrzebny DAC.

Ale Ty mówisz o transporcie plikowym czy CD?

Oczywiście , że dobry transport CD plus dobry DAC zagra lepiej niż AR CD8.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przed wyborem CD playera. Myślę o Accuphase DP-700 lub dCS Puccini z dedykowanym Clockiem. Poszukuję opini użytkowników. Czy może mi Pan kilka słów napisać? [email protected]

 

Ja się nie znam. Proszę zapytaj Szymona.

A na czym ja gram jest w "o mnie".

 

pozdro

 

 

Masz już test tej Jajumki?

 

W głowie. Dzisiaj mam zamiar nic nie pić i coś naskrobać.

 

Ale Ty mówisz o transporcie plikowym czy CD?

Oczywiście , że dobry transport CD plus dobry DAC zagra lepiej niż AR CD8.

 

Miałem na mysli plikograj + zegar. Do tego potrzeba DACa przyjmującego zegar ale tez 100 tys nie wyjdzie. Myśle, że mniej niż połowa jesli ktoś zakupi używanego DACa.

Jaki to plikograj wspominałem w tym wątku wcześniej. Nawet zdjęcia były.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie znam. Proszę zapytaj Szymona.

A na czym ja gram jest w "o mnie".

 

pozdro

 

 

 

W głowie. Dzisiaj mam zamiar nic nie pić i coś naskrobać.

 

 

 

Miałem na mysli plikograj + zegar. Do tego potrzeba DACa przyjmującego zegar ale tez 100 tys nie wyjdzie. Myśle, że mniej niż połowa jesli ktoś zakupi używanego DACa.

Jaki to plikograj wspominałem w tym wątku wcześniej. Nawet zdjęcia były.

Dzięki.

Którego Szymona?

- jestem nowy na forum i słabo się po nim jeszcze poruszam,

- Szymonów w użytkownikach kilkudziesięciu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojca i założyciela tego wątku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@747!

Jeszcze jeden trolling i wylatujesz z wątku!

I nie próbuj ze mną dyskusji, bo wylecisz natychmiast.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

I uważasz , źe taki zestaw zagra lepiej niż transport CD z tym samym DAC-kiem ?

 

 

I uważasz , źe taki zestaw zagra lepiej niż transport CD z tym samym DAC-kiem ?

 

Ja nie uważam. Ja to sprawdzilem. Już o tym nawet wspomniałem. Na tych samych kablach cyfrowych, oba playery wysterowane tym samym zegarem.

W pewnych apektach ale tylko czasem CD okazywal się lepszy. Ale w slepym tescie bym sie nie podjął. Na pewno potrzebne testy na kilka par uszu.

Testowałem płyte CD i jej rip 16/44,1. Raczej nie przypominam sobie zakupionych plikow w tym formacie. Jeśli już to 24/48 tylko nie wiem czy wtedy porównanie będzie fair. Można tez porównać pliki 24/96 czy 24/192 do CD tyle że moim zdaniem one zagrają po prostu inaczej. Dlatego wolałem porownać do ripów moich krażkow, własnoręcznie wykonanych.

 

Pozdro

 

Dzięki.

Którego Szymona?

- jestem nowy na forum i słabo się po nim jeszcze poruszam,

- Szymonów w użytkownikach kilkudziesięciu

 

Założyciela tego watku. Szymon1.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

 

 

 

Ja nie uważam. Ja to sprawdzilem. Już o tym nawet wspomniałem. Na tych samych kablach cyfrowych, oba playery wysterowane tym samym zegarem.

W pewnych apektach ale tylko czasem CD okazywal się lepszy. Ale w slepym tescie bym sie nie podjął. Na pewno potrzebne testy na kilka par uszu.

Testowałem płyte CD i jej rip 16/44,1. Raczej nie przypominam sobie zakupionych plikow w tym formacie. Jeśli już to 24/48 tylko nie wiem czy wtedy porównanie będzie fair. Można tez porównać pliki 24/96 czy 24/192 do CD tyle że moim zdaniem one zagrają po prostu inaczej. Dlatego wolałem porownać do ripów moich krażkow, własnoręcznie wykonanych.

 

Pozdro

 

 

 

Założyciela tego watku. Szymon1.

Wynika z tego , że rewolucja plikowa przyjdzie jednak z Państwa Środka , to dobrze ..będzie przynajmniej w normalnych cenach ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...................................................................................

 

Odnośnie tematu, zawsze polecam Yamahę GT, w ogóle Yamaha to fantastyczna inżynieria, wzór do naśladowania.

 

W tematyce CD istotne wydaje się to co potrafią inżynierowie danego producenta, jak kreują jakość, z czego ona wynika, można wydedukować to z przestrzeni produkcji i gradacji modeli, firmy są dość konsekwentne, stosują siostrzane technologie w swoich modelach, co jest naturalne, gdyż oczywiste jest że nad nimi pracowali i rozwijali je.

 

Yamaha wydaje się optymalna.

 

P.S.

 

W technice cyfrowej audio, również w CD, funkcjonuje kompleksowe określenie brzmienia - "suchotnik", dyskusja na temat genezy tego zjawiska mogłaby być niezwykle interesująca.

Wydaje się że znaczna część produktów, na przykład podczas konfrontacji na publicznych wystawach, jest tak oceniana.

Mamy technikę rozwiniętą jak nigdy dotąd, z tego powodu zjawisko to jest tym bardziej zastanawiające że występuje z takim natężeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.