Strumieniowiec do lampy z Tidalem Hifi

[wojan81]

Witam

 

Jestem zdecydowany na zakup zestawu stereo ze wzmacniaczem lampowym LA Audio A60. Jako, że w większości źródłem dźwięku będzie Tidal HiFi, na tym etapie poszukuję odtwarzacza strumieniowego w rozsądnych pieniądzach i o nie najgorszych parametrach.

 

Gdzieś polecano mi model Oppo Sonica DAC. Ale właśnie jest to również DAC. Czy w ogóle potrzebuję takiego urządzenia do tego zestawu, skoro sygnał ma być wyprowadzany ze strumieniowca do lampy zwykłym RCA? I czy ewentualne przepuszczenie sygnału przez DAC dałoby jakąś korzyść?

 

Alternatywą jest Auralic Aries Mini (ogromny minus - brak aplikacji na android, jedynie apple) oraz Bluesound Node 2 (wsparcie wszystkich systemów operacyjnych). Głównie zależy mi na obsłudze Tidal HiFi, którą Auralic posiada. Nie wiem jak z Nodem.

 

Może ktoś starł się z podobną problematyką i jest w stanie coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

[Ujemny]

Gdzieś polecano mi model Oppo Sonica DAC. Ale właśnie jest to również DAC. Czy w ogóle potrzebuję takiego urządzenia do tego zestawu, skoro sygnał ma być wyprowadzany ze strumieniowca do lampy zwykłym RCA? I czy ewentualne przepuszczenie sygnału przez DAC dałoby jakąś korzyść?

 

Przede wszystkim potrzebujesz DACa, bo inaczej nie miałbyś sygnału analogowego do zapodania na wzmacniacz.

Niestety (ale dla ciebie stety) praktycznie każdy odtwarzacz strumieniowy ma wbudowany DAC. W każdym razie dużo łatwiej znaleźć odtwarzacz strumieniowy z wbudowanym DACem niż taki bez.

 

Problem jest tylko taki, że jak kupisz streemer za 2k, to nie masz co liczyć, że będzie w nim naprawdę dobry DAC, wydać musisz 2-3 razy tyle (za nowy).

 

Niezłym rozwiązaniem tego problemu jest przede wszystkim zakup dobrego DACa (bo to on odpowiada za jakość dźwięku) - i kombinowanie ze streemerem oddzielnie. Polecam Chromecasta audio, za 150 zł tidal śmiga jak ta lala. Finansowo i jakościowo to jest najbardziej efektywne rozwiązanie.

[jaxcek]

Witam

 

Jestem zdecydowany na zakup zestawu stereo ze wzmacniaczem lampowym LA Audio A60. Jako, że w większości źródłem dźwięku będzie Tidal HiFi, na tym etapie poszukuję odtwarzacza strumieniowego w rozsądnych pieniądzach i o nie najgorszych parametrach.

 

Gdzieś polecano mi model Oppo Sonica DAC. Ale właśnie jest to również DAC. Czy w ogóle potrzebuję takiego urządzenia do tego zestawu, skoro sygnał ma być wyprowadzany ze strumieniowca do lampy zwykłym RCA? I czy ewentualne przepuszczenie sygnału przez DAC dałoby jakąś korzyść?

 

Alternatywą jest Auralic Aries Mini (ogromny minus - brak aplikacji na android, jedynie apple) oraz Bluesound Node 2 (wsparcie wszystkich systemów operacyjnych). Głównie zależy mi na obsłudze Tidal HiFi, którą Auralic posiada. Nie wiem jak z Nodem.

 

Pozdrawiam.

Polecam Node2. Ma wszystko, kosztuje polowe tego co Oppo i zajmuje o wiele mniej miejsca.

[Ujemny]

Polecam Node2. Ma wszystko, kosztuje polowe tego co Oppo i zajmuje o wiele mniej miejsca.

 

I jakość dźwięku jest ta sama?

[jaxcek]

Nie słuchałem w domu porównawczo z Node2 wiec trudno mi być obiektywnym.

Słuchałem Oppo na odsłuchach, ale to nie to samo...

 

[Ujemny]

no to chyba przy porównaniu dwóch urządzeń różniących się o 100% ceną warto by było wziąć pod uwagę jednak jakość dźwięku jaką produkują, a nie tylko to, że jedno jest mniejsze a drugie większe...

[jacquess]

Witam ja rowniez polecam ci NODE2 plus dobry interkonekt i powino byc dobrze .kabelek to mozesz poszukac od Pana Marka M&B CABLE robi fajne i w dorych pieniazkach.

[jaxcek]

no to chyba przy porównaniu dwóch urządzeń różniących się o 100% ceną warto by było wziąć pod uwagę jednak jakość dźwięku jaką produkują, a nie tylko to, że jedno jest mniejsze a drugie większe...

Śmiem twierdzić ze w tej klasie sprzętu nie warto przepłacać.

Ale oczywiście wybór leży po stronie kupującego.

[dzarro]

Skoro ma być tylko do Tidala(tzn. nie masz własnych plików) to wyżej tego Node bym nic nie kupował. Bluesound ma chyba szeroki dostęp do różnych serwisów a to przy takim zastosowaniu podstawa (jakby Tidal Ci się znudził albo Tidalowi się znudziło bycie na rynku).

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Gość aqs]

Witam

 

Jestem zdecydowany na zakup zestawu stereo ze wzmacniaczem lampowym LA Audio A60. Jako, że w większości źródłem dźwięku będzie Tidal HiFi, na tym etapie poszukuję odtwarzacza strumieniowego w rozsądnych pieniądzach i o nie najgorszych parametrach.

 

Gdzieś polecano mi model Oppo Sonica DAC. Ale właśnie jest to również DAC. Czy w ogóle potrzebuję takiego urządzenia do tego zestawu, skoro sygnał ma być wyprowadzany ze strumieniowca do lampy zwykłym RCA? I czy ewentualne przepuszczenie sygnału przez DAC dałoby jakąś korzyść?

 

Alternatywą jest Auralic Aries Mini (ogromny minus - brak aplikacji na android, jedynie apple) oraz Bluesound Node 2 (wsparcie wszystkich systemów operacyjnych). Głównie zależy mi na obsłudze Tidal HiFi, którą Auralic posiada. Nie wiem jak z Nodem.

 

Może ktoś starł się z podobną problematyką i jest w stanie coś doradzić.

 

Pozdrawiam.

 

Wypożycz posłuchaj, nie podałeś budżetu

Node 2 jak i Auralic to raczej jako transport się nadaje

Oppo to dobry trop, drożej to Lumin D1, Oppo gra bardziej wyczynowo, lumin idzie w stronę muzykalności

[Gość]

no to chyba przy porównaniu dwóch urządzeń różniących się o 100% ceną warto by było wziąć pod uwagę jednak jakość dźwięku jaką produkują, a nie tylko to, że jedno jest mniejsze a drugie większe...

 

No argumenty jak ta lala...to powiedz jakim cudem u mnie bluray za 1400 zl gra na poziomie źródła i transportu za ok 40kz...nie porównywałem gębą w gębę ale przy takiej różnicy to powinna być przepaść, nie uważasz?

 

 

I to tylko przy lekkim repertuarze...

 

Po takim doświadczeniu dałem sobie spokój ze źródłami i ich wydumanymi cenami...

[MaciejT]

Co to za blu-ray?

[Gość]

LG bd390...wiem, nie w temacie co do TIDALa...

Gra świetnie...podaje do niego sygnał z serwera na netbooku w LPCM...

[zwyczajnyjerzy]

Również polecam Bluesound NODE2, stabilna dopracowana, bezproblemowa aplikacja na wszystkie platformy iOS, Android i Kindle. Tidal i inne takie, NAS, USB. Działa bez zarzutu! Najlepiej wykorzystać NODE2 jako transport do zewn. DAC-a po coax.

[wojan81]

Dzięki za pomoc. Chyba na razie podłączę node2 bezpośrednio do lampy, a z czasem będę rozglądał się za jakimś przyzwoitym dac. Myślałem też o pionku n70a albo cambridge cxn, ale to chyba zbędne przepłacanie tylko za kolorowy wyświetlacz i ładny klocek na półce.

[WuMike]

Podzielam powyższe opinie o Bluesound Node 2. Zarówno jako pełny system, z przetwornikiem, jak i z zewnętrznym DAC’kiem spisuje się dobrze. Jest tylko jeden problem w tej drugiej konfiguracji, gdy Node ma pracować jedynie jako strumieniowiec, mianowicie cena dobrego kabla koaksjalnego podnosi koszt takiej zabawy.

 

Aktualnie, przepuszczam sygnał pożyczonym od kolegi Furutechem Digiflux, do przetwornika Oppo Udp-205 i dopiero tej klasy kabel wyciąga wszystko, co najlepsze oraz zapewnia gładki dźwięk.

[Ujemny]

Widzę, że już promocja tego bluesounda przekracza wszelkie granice przyzwoitości i rozsądku. Nagle na audiofilskim forum nie ma znaczenia czy szukasz streamera czy DACa, czy masz do wydania 300 zł czy 30.000 zł, odpowiedzią na wszystkie pytania jest jedno urządzenie.

 

A najlepiej jeszcze, jakbyś wydał 2k na bluesounda, a potem jeszcze ze dwa razy tyle na prawdziwy DAC więc 2k psu w dupę. Jak ja się cieszę, że nie muszę szukać porad na tym forum :)

[WuMike]

Po co te emocje? Wszyscy odnoszą się do tego, że Node 2 to dobry strumieniowiec w swojej cenie około 2000 zł. Przyzwoity rownież jest z niego DAC, ale są tacy - jak ja - którzy ceniąc sobie jego walory i uniwersalność jako streamer, plus wygodę obsługi, a także MQA dokupią tak czy owak zewnętrzny przetwornik, o klasę lepszy.

[dekoracja]

Nie widzę problemu w takim podejściu. Sam tak właśnie zrobiłem. Najpierw kupiłem aries mini i grałem po jego rca-out a później dac. W moim przypadku mojo. Do niego niestety trzeba specyficzne kabelki dokupić a nie ma ich wielu na rynku, ale jakość jest doskonała. Nie miałem lepszego źródła tidala nigdy. A miałem odtw. za ok 30k ;)

[dzarro]

 

No argumenty jak ta lala...to powiedz jakim cudem u mnie bluray za 1400 zl gra na poziomie źródła i transportu za ok 40kz...nie porównywałem gębą w gębę ale przy takiej różnicy to powinna być przepaść, nie uważasz?

 

 

I to tylko przy lekkim repertuarze...

 

Po takim doświadczeniu dałem sobie spokój ze źródłami i ich wydumanymi cenami...

Po takim doświadczeniu to nie powinieneś inwestować w nic poza głośnikami bluetooth(zresztą sama technologia ma całkiem spore możliwości).

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Gość]

Po takim doświadczeniu to nie powinieneś inwestować w nic poza głośnikami bluetooth(zresztą sama technologia ma całkiem spore możliwości).

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

No i od 5 lat nie inwestuje...nie ma po co skoro co nie słucham tu i tam nie gra lepiej, a tylko więcej kosztuje, no wygląda piękniej...ja słucham muzyki a nie przyglądam się klockom...

[dzarro]

Widzę, że już promocja tego bluesounda przekracza wszelkie granice przyzwoitości i rozsądku. Nagle na audiofilskim forum nie ma znaczenia czy szukasz streamera czy DACa, czy masz do wydania 300 zł czy 30.000 zł, odpowiedzią na wszystkie pytania jest jedno urządzenie.

 

A najlepiej jeszcze, jakbyś wydał 2k na bluesounda, a potem jeszcze ze dwa razy tyle na prawdziwy DAC więc 2k psu w dupę. Jak ja się cieszę, że nie muszę szukać porad na tym forum :)

Spróbuj zrozumieć, że nie rozwiązujemy teraz Twoich problemów tylko - w ramach swoich ograniczonych możliwości poznawczych - staramy się odpowiedzieć na pytanie autora wątku. Autor wątku chce słuchać wyłącznie Tidala i ma dylemat czy warto za urządzenie tylko do serwisów streamingowych płacić ponad 4 tysie. W dodatku nie wiadomo czy Tidal będzie w ogóle istniał za pół roku. Node ma tę zaletę, że obsługuje większość serwisów(a więc można zmienić Tidala na Deezera, Qobuza a nawet Spotify) a DACa też można do niego dołączyć. Skoro autor wątku dopiero rozpoznaje temat to lepiej niech na starcie wyda mniej niż więcej. Problem w tym, że w niskim przedziale cenowym wybór streamerów jest niewielki a ich walory użytkowe są różne i trzeba mieć świadomość na co wydaje się kasę. Ja z tego względu poszedłem w PC audio a do serwisów kupiłem sobie drogiego Bluetooth'a, który gra nie gorzej od tanich streamerów. Każdy wybiera swoją drogę. A najgorsze co można zrobić radząc coś innym tu skupienie się na czubku własnego nosa i własnych potrzebach.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Ujemny]

Skoro autor wątku dopiero rozpoznaje temat to lepiej niech na starcie wyda mniej niż więcej.

 

No to może lepiej niech wyda 150 zł na chromecasta, a nie ponad 2000 na bluesounda nie?

[dzarro]

 

No to może lepiej niech wyda 150 zł na chromecasta, a nie ponad 2000 na bluesounda nie?

A wg Ciebie Chromecast po analogu gra lepiej od Bluetootha w podobnej cenie? Pytam - bo nie wiem. Sprawdzałem tylko jakość tego drugiego po cyfrze i, delikatnie rzecz mówiąc, szału nie było. Jaka jest kompatybilność Chromecasta? Bo np. w wersji video nie odtworzysz PrimeVideo, Playera itd. Bo akurat Google sobie wojuje z Amazonem a Cyfra Plus chce wszystko robić po swojemu itd. Ja tam wolę korzystać z rozwiązań maksymalnie elastycznych. Chromecast ma zalety ale wady również.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[azimut]

Widzę, że już promocja tego bluesounda przekracza wszelkie granice przyzwoitości i rozsądku. Nagle na audiofilskim forum nie ma znaczenia czy szukasz streamera czy DACa, czy masz do wydania 300 zł czy 30.000 zł, odpowiedzią na wszystkie pytania jest jedno urządzenie.

 

Idąc Twoim tokiem rozumowania to na tym forum nic konkretnego nie można nikomu polecić bo przecież zostanie się posądzonym o promocję tego czegoś za grubą kasę:). No to największą promocję na tym forum mają w takim razie Chromcast i Malina a potem reszta.

Mam Bluesound Node 2, wcześniej miałem Pioneera N-50a. O ile jakość dźwięku tych urządzeń jest porównywalna (pewne różnice są, ale jest to ten sam poziom), o tyle funkcjonalność, stabilność działania i aplikacja do obsługi w Pioneer jest nieporównywalnie gorsza niż w Node 2.

Pioneer mnie wkurzał dlatego go sprzedałem. Szukałem czym go zastąpić. I niestety np. Yamaha, Marantz, Denon mają też aplikacje bardzo niedopracowane. W zasadzie w cenie 2 kzł dobre opinie mają Node 2 i Aries mini, który również ma dobrze dopracowaną aplikację, ale do niego trzeba dokupić zasilacz i konfiguracja tylko z iPhona. Więc u mnie odpadł.

Od 4 miesięcy korzystam z Node 2 i bardzo sobie chwalę. Nie wiesza się, nie gubi sieci, ma całkiem przyzwoity dac, nie potrzebuje oddzielnego zasilacza, ma jak najlepszą to jedną z lepiej na rynku dopracowanych aplikacji do obsługi. Dla mnie to wszystko warte jest tych 2 kzł.

Dlatego jeżeli ktoś ma budżet 2 kzł na odtwarzacz strumieniowy to z czystym sumieniem go polecam.

[dzarro]

 

Idąc Twoim tokiem rozumowania to na tym forum nic konkretnego nie można nikomu polecić bo przecież zostanie się posądzonym o promocję tego czegoś za grubą kasę:). No to największą promocję na tym forum mają w takim razie Chromcast i Malina a potem reszta.

Mam Bluesound Node 2, wcześniej miałem Pioneera N-50a. O ile jakość dźwięku tych urządzeń jest porównywalna (pewne różnice są, ale jest to ten sam poziom), o tyle funkcjonalność, stabilność działania i aplikacja do obsługi w Pioneer jest nieporównywalnie gorsza niż w Node 2.

Pioneer mnie wkurzał dlatego go sprzedałem. Szukałem czym go zastąpić. I niestety np. Yamaha, Marantz, Denon mają też aplikacje bardzo niedopracowane. W zasadzie w cenie 2 kzł dobre opinie mają Node 2 i Aries mini, który również ma dobrze dopracowaną aplikację, ale do niego trzeba dokupić zasilacz i konfiguracja tylko z iPhona. Więc u mnie odpadł.

Od 4 miesięcy korzystam z Node 2 i bardzo sobie chwalę. Nie wiesza się, nie gubi sieci, ma całkiem przyzwoity dac, nie potrzebuje oddzielnego zasilacza, ma jak najlepszą to jedną z lepiej na rynku dopracowanych aplikacji do obsługi. Dla mnie to wszystko warte jest tych 2 kzł.

Dlatego jeżeli ktoś ma budżet 2 kzł na odtwarzacz strumieniowy to z czystym sumieniem go polecam.

Bo dobra inwestycja polega na tym, że czasem lepiej dobrze zainwestować 2 tys. niż źle zainwestować 150 zeta. :-))))

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Bo dobra inwestycja polega na tym, że czasem lepiej dobrze zainwestować 2 tys. niż źle zainwestować 150 zeta. :-))))

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

PS. Jeśli chodzi o pantoflowo-szeptaną promocję to Maliny nic nie przebije...

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Ujemny]

A wg Ciebie Chromecast po analogu gra lepiej od Bluetootha w podobnej cenie? Pytam - bo nie wiem.

 

Nigdy by mi nie przyszło do głowy sprawdzać po analogu DAC za kilkadziesiąt złotych.

 

Sprawdzałem tylko jakość tego drugiego po cyfrze i, delikatnie rzecz mówiąc, szału nie było.

 

No to szkoda, bo cyfra to jest cyfra i chromecast za 150 zł po cyfrze brzmi tak samo jak streamer za 20k.

 

Jaka jest kompatybilność Chromecasta? Bo np. w wersji video nie odtworzysz PrimeVideo, Playera itd. Bo akurat Google sobie wojuje z Amazonem a Cyfra Plus chce wszystko robić po swojemu itd. Ja tam wolę korzystać z rozwiązań maksymalnie elastycznych. Chromecast ma zalety ale wady również.

 

Ja mówię o chromecascie audio, na którym w ogóle nie śmiga telewizja, tylko najpopularniejsze muzyczne serwisy streamingowe.

 

Dlatego jeżeli ktoś ma budżet 2 kzł na odtwarzacz strumieniowy to z czystym sumieniem go polecam.

 

A ja nie polecam. Już mówię dlaczego:

 

Bluesound to dwa urządzenia w jednym. Streamer warty 300zł + DAC warty następne 2000. A raczej nie warty 2000 zł bo za 2k można lepszy DAC kupić.

 

Reklamowanie tego urządzenia jako panaceum na wszystkie bolączki do praktycznie każdego zestawu w każdym przedziale cenowym to już jakiś chyba żart na tym forum. Rozumiem, że ktoś potrzebuje wszystkomającego pudełeczka do budżetowego zestawu, ale używanie DACa z bluesounda w poważnych zestawach stereo jest niepoważne.

 

PS. Jeśli chodzi o pantoflowo-szeptaną promocję to Maliny nic nie przebije...

 

Malina to następny rak tego forum :)

[zwyczajnyjerzy]

NODE2 to bdb urządzenie, osobiście miałem Auralic Aries mini, który sprzedalem gdyż ma potwornie niedopracowaną i niestabilną aplikacje, brakowało mi nerwów na zmagania z tym streamerem (używałem jako transport wyłącznie). Po zakupie NODE2 wszystkie powyższe problemy zniknęły! NODE2 sprzedałem, chciałem lepiej, zakupiłem LUMINA D1, okazalo się że gra tak samo jak Auralic i NODE2 jednak app sterująca jest gorsza niż NODE2 i nie widziałem uzasadnienia dla ceny urządzenia. Dac w Lumin to poziom grania powyższych, a cena 5x wyższa. Sprzedałem więc LUMINA D1 i wróciłem do NODE2, w kwestii cyfrowego transportu i serwisów typu TIDAL, komfortu użytkowania za dobrze wycenione urządzenie best buy. Mój wpis nie jest reklamą, wyłącznie dziele się własnym doświadczeniem, mam nadzieję że może komuś pomoże w wyborze.

[dekoracja]

Ciekawe, że ja mam ariesa i jakoś nic mi sofcie nie przeszkadza :)

[dzarro]

 

Nigdy by mi nie przyszło do głowy sprawdzać po analogu DAC za kilkadziesiąt złotych.

 

 

 

No to szkoda, bo cyfra to jest cyfra i chromecast za 150 zł po cyfrze brzmi tak samo jak streamer za 20k.

 

 

 

Ja mówię o chromecascie audio, na którym w ogóle nie śmiga telewizja, tylko najpopularniejsze muzyczne serwisy streamingowe.

 

A ja nie polecam. Już mówię dlaczego:

 

Bluesound to dwa urządzenia w jednym. Streamer warty 300zł + DAC warty następne 2000. A raczej nie warty 2000 zł bo za 2k można lepszy DAC kupić.

 

Reklamowanie tego urządzenia jako panaceum na wszystkie bolączki do praktycznie każdego zestawu w każdym przedziale cenowym to już jakiś chyba żart na tym forum. Rozumiem, że ktoś potrzebuje wszystkomającego pudełeczka do budżetowego zestawu, ale używanie DACa z bluesounda w poważnych zestawach stereo jest niepoważne.

 

Malina to następny rak tego forum :)

Po zdaniu "cyfra to cyfra" wszystko jest dla mnie jasne.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka