Cyrus Klub

[Łukasz_62438]

Lavardin + Lecontoure i można żyć... no, ale miało być o małych, zgrabnych Cyruskach :)))

[Adam 38]

Wracając do Cyrusa a dokładniej transportu CD-T, czy waszym zdaniem różnica brzmienia między tym firmowym transportem grającym z wbudowanym DAC pieca 8.2 a Atoll-em cd100 se2 wykorzystanym jako transport i też spiętego z Cyrusem 8.2 będzie słyszalna tj. wyraźnie słyszalna? Nie na zasadzie zmian jakie wnosi okablowanie ale wyraźniejszych?

Nie mam żadnego doświadczenia z transportami i nie wiem czy sam transport ma mały/spory/ogromny wpływ na brzmienie czy to jednak rodzaj DAC-a ma wyraźnie większy wpływ niż rodzaj transportu? Jak przeszperać nasze forum to jedni się śmieją z rodzajów transportów twierdząc, że - brać najtańszy - bo wszystko zależy od DAC-a a inni wydają małe fortuny na transport słysząc jego ogromny wpływ na otrzymane brzmienie.

[Roxi]

Nie mam żadnego doświadczenia z transportami i nie wiem czy sam transport ma mały/spory/ogromny wpływ na brzmienie czy to jednak rodzaj DAC-a ma wyraźnie większy wpływ niż rodzaj transportu? Jak przeszperać nasze forum to jedni się śmieją z rodzajów transportów twierdząc, że - brać najtańszy - bo wszystko zależy od DAC-a a inni wydają małe fortuny na transport słysząc jego ogromny wpływ na otrzymane brzmienie.

 

Czasem DAC można karmić np. bezpośrednio z usb, bez konwerterów itd. i już jest dobrze. Czasem, to transport narzucić swój charakter dla DAC'a. Nie można jednoznacznie powiedzieć co ma zawsze decydujący wpływ. Musisz sam się przekonać w konkretnej konfiguracji, co pozwolić Ci usłyszeć reszta systemu :) Nie ma to znaczenia, czy sygnał jest z CD czy USB. Z CD nawet drożej jest uzyskać dobry sygnał cyfrowy wysokiej jakości jeśli mowa o transporcie.

Edytowane 23 Kwietnia 2018 przez Roxy

[rochu]

Wracając do Cyrusa a dokładniej transportu CD-T, czy waszym zdaniem różnica brzmienia między tym firmowym transportem grającym z wbudowanym DAC pieca 8.2 a Atoll-em cd100 se2 wykorzystanym jako transport i też spiętego z Cyrusem 8.2 będzie słyszalna tj. wyraźnie słyszalna?

 

Cyrus pomyślany jako cały system.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że najlepiej będzie się czuł we własnym towarzystwie.

Tak jest w przypadku Quada, Linna i Naima.

Myślę, że w pewnym sensie rodowód Cyrusa zobowiązuje.

[Łukasz_62438]

Moim skromnym zdaniem, transport CD-t solo, zestawiony z jakimś porządnym przetwornikiem c/a - zagra lepiej niż zintegrowany odtwarzacz cd w porównywalnej cenie. Sam to przećwiczyłem kilkukrotnie, i w moim systemie transport płyt optycznych bez wbudowanego przetwornika, zrobił bardzo dużą i pozytywną zmianę w odbiorze muzyki.

A do tego jeszcze, przed kilkoma miesiącami, w towarzystwie jednego z Kolegów z forum, zrobiliśmy mały odsłuch z jego transportem Akai i moim Cyrusem - i obaj przekonaliśmy się dobitnie, że te nasze transporty mają wyraźny wpływ na brzmienie. I każdy jest inny, nie lepszy czy gorszy, lecz inny.

[gabler]

Moim skromnym zdaniem, transport CD-t solo, zestawiony z jakimś porządnym przetwornikiem c/a - zagra lepiej niż zintegrowany odtwarzacz cd w porównywalnej cenie. Sam to przećwiczyłem kilkukrotnie, i w moim systemie transport płyt optycznych bez wbudowanego przetwornika, zrobił bardzo dużą i pozytywną zmianę w odbiorze muzyki.

A do tego jeszcze, przed kilkoma miesiącami, w towarzystwie jednego z Kolegów z forum, zrobiliśmy mały odsłuch z jego transportem Akai i moim Cyrusem - i obaj przekonaliśmy się dobitnie, że te nasze transporty mają wyraźny wpływ na brzmienie. I każdy jest inny, nie lepszy czy gorszy, lecz inny.

Oczywiście,że dobry transport ma duży wpływ na brzmienie,swoją drogą fajny ten cyrusik i z tego co widać na ich stronie można go w przyszłości rozbudować do wersji signature, chętnie bym tego Cyrusa posłuchał.

Miałem okazję niedawno posłuchać CEC tl 0.3.0 to wiem ile daje transport ,trudno w to uwierzyć.

Edytowane 24 Kwietnia 2018 przez gabler

[Łukasz_62438]

Cyrus to jest taka fajna firma, która nawet ich pierwsze wzmacniacze z lat 80-tych reanimuje, przywraca do stanu pierwotnego, i nie kręci wcale nosem na audiofilskie fanaberie dzisiejszych użytkowników! Do tego każdy model można apgrejdować do najwyższej specyfikacji "Signature", co w przypadku transportów kosztuje bodajże 400GBP (mogę się mylić, dawno to czytałem). Zatem podejście frontem do klienta, co w naszych obecnych czasach wcale nie jest takie powszechne i oczywiste.

[Luk77]

 

 

[Luk77]

[Luk77]

 

 

 

 

Gillan nie zaśpiewał tego fantastycznego , przełomowego kawałka na zeszłorocznym koncercie Deep Purple. Co tu się dziwić , w wieku ponad 70 lat pewnych rzeczy się nie robi jak kiedyś ;) Za to inne szlagiery wykonał perfekcyjnie, Don Airey też mimo sędziwego wieku przeszedł samego siebie.

 

Pewien znajomy i tez fan mi kiedyś powiedział iż muzyka/zespół Deep Purple przetrwa samą ludzkość ... coś w tym jest ;)

 

 

[slaaawek]

Szkoda że ten Klub wypelniany jest muzyką z jutuba :)

[Luk77]

Szkoda że ten Klub wypelniany jest muzyką z jutuba :)

 

Elektronika jest tylko po to aby odtworzyć wiernie ulubioną muzykę.

[slaaawek]

Wiernie? Pewnie nie... jakieś przybliżenie tak:)

[Luk77]

Wiernie? Pewnie nie... jakieś przybliżenie tak:)

 

Czy kaźdy koncert , filharmonia brzmi tak samo ?

[slaaawek]

Odpowiem pytaniem... czy chodzi Ci o odtworzenie koncertu sprzętem audio? Jeśli tak to nigdy wierności miec nie bedziesz

[Luk77]

czy chodzi Ci o odtworzenie koncertu sprzętem audio? Jeśli tak to nigdy wierności miec nie bedziesz

 

Nawet bym nie chciał bo po godzinie mnie to by zamęczyło (koncert).

[slaaawek]

To w czym problem?

[Luk77]

To w czym problem?

 

Ależ w niczym. Słuchajmy tego i na czym nam się podoba najbardziej. Miejmy też porównanie bo na audio trzeba być otwartym.

[slaaawek]

Pełna zgoda:)

[Luk77]

Pełna zgoda:)

 

Slaaaawek , zbudowałeś już system ? Coś tam o Lavardin gadałeś

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez Luk77

[slaaawek]

Mam już koncepcję... Lavardin jako wzmacniacz jest dla mnie najbardziej przystępny i odpowiedni brzmieniowo. Jednak zauroczyly mnie kolumnienki Harbeth P3ESR i czuje że Lavardin będzie dla nich raczej za słaby... muszę to skonfrontować jednak obecnie inne priorytety uniemożliwiają mi podjęcie próby

Edytowane 28 Kwietnia 2018 przez slaaawek

[Luk77]

Miałem P3esr w poprzednim pokoju odsłuchowym (14m.kw) , teraz jest ok.19m i niestety nie poradziły sobie ale w tamtym grały rewelacyjnie. Świetne kolumny , niezwykle sympatyczny konstruktor . Nie poszedłem jednak obecnie w Harbeth.

 

Jak ten Lavardin prądowo ? Nie stuka w membrany przy wł/wył. ?

[slaaawek]

Lavardin is reference to dla mnie absolutny top zjawiskowy wzmacniacz. Aktualnie nowa wersja isx reference jest ponoć jeszcze lepsza ale tej nie słuchałem. Dźwięk czysty klarowny bez ostrości i zamulenia. Ciut mniej dynamiczny od Naima za to barwa po prostu genialna. Nic nie puka brumi itp.

[Adam 38]

Luzniejszy tydzien, wiecej wolnego czasu na sluchanie muzy, ja w ten majowy weekend wpadlem w sidla Vangelisa. Ask The Mountains - niesamowity klimat, mozna odplynac.

[dinus]

Adam 38 Wydaje mi się, że już trochę osłuchałeś się z nowym Cyrus-kiem. Czy może mi powiedzieć jak on się ma do odsłuchiwanego przez Ciebie Haiku?

[Adam 38]

<p>Graja calkiem inaczej. SOL2 bym dal do kolumn grajacych bardziej twardo, konturowo, ostrawo i bardzo rozdzielczo na wysokich, tam gdzie trzeba troche "spulchnic" i "zmiekczyc" gore i srodek. Cyrus twardszy, ostrzejszy, nie spulchnia tak gory i srodka, ma mocniejszy bas (wyraznie). Oba szybkie, SOL 2 lepiej roznicuje barwy, Cyrus lepsza plastyka wokali. SOL 2 mistrzowsko oddaje barwy instrumentow - tu Cyrus nie ma startu, mocniejszy maly Cyrus sie wydaje. Chyba tyle. A, u mnie srodek z SOL2 byl czasem za bliski, z Cyrusem jest mniej "nachalnie" ale z ta bliskoscia roznie bywa, w jednych utworach lubie bliskie granie, w innych gleboko za linie bazy. Calosciowo moze o troszke SOL 2 lepszy, kwestia reszty toru.

 

I moze drobiazg i nic juz sie nie zmieni ale SOL2 mial pewnie ok. 2 latek grania na karku (a juz na stowe byl wygrzany) a moj Cytrusek plumka radosnie chyba ze 3 tygodnie dopiero, chociaz juz nie pamietam dokladnie no ale z X14 to on raczej mocno sie przez te 3 tygodnie grania nie spocil i mozliwe, ze jeszcze jakies zmiany w brzmieniu sie pojawia (tu przypomina mi sie moj drugi wzmacniacz Atoll in100se, ktorego chyba 90% osob sprzedaje zanim tez zdazy sie wygrzac i pokazac to co ma fajnego do zaoferowania). No ale jak bedzie z Cyrusem po dluzszym okresie uzytkowania nie wiem.

Edytowane 12 Maja 2018 przez Adam 38

[dinus]

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

[Adam 38]

Na zdrowie, pamietajmy tylko, ze jest jeszcze cos takiego jak rozne zrodla i akustyka, a to moze wazniejsze od tego czy na wzmocnieniu Cyrus czy Haiku. Jak zawsze czytac warto ale tylko odsluch u siebie ma sens.

[Luk77]

 

 

I moze drobiazg i nic juz sie nie zmieni ale SOL2 mial pewnie ok. 2 latek grania na karku (a juz na stowe byl wygrzany) a moj Cytrusek plumka radosnie chyba ze 3 tygodnie dopiero...

 

To jeszcze się zmienić coś może. U mnie po ok. miesiącu użytkowania wyzsza średnica zrobiła się gładka. Lyric wyjęty z pudełka z precyzyjnymi i analitycznymi kolumnami takimi jak Audiovector SR ...było lekko niestrawnie. Teraz się to zmieniło.

[bemol]

Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem czarnego Cyrusa DAC XP,z pilotem ,w idealnym stanie technicznym i wizualnym,zapraszam na priv.