Czym (czy) zamienić Pioneera Pl-445?

[Viniu]

Witam.

 

Jak zwykle kiedy mam pewien problem to wolę dopytać ludzi bardziej zaangażowanych w temat.

 

A chodzi o zastąpienie mojego obecnego Pioneera Pl-445 z wkładką AT-95e czymś lepszym. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że lepiej da się bez najmniejszego problemu, ale jak zwykle do gry wkracza budżet.

 

A ten to kwota 1200zł, ale...

 

No właśnie zawsze jest jakieś ale, które tu oznacza 1200 za nowy gramofon. Niestety w tego typu urządzeniach obawiam się używek z niewiadomego źródła. Dlatego zastanawiam się nad sprzętem nowym. I to zasadnicze pytanie, czy jest sens zamieniać obecnego Pioneera na coś pokroju PJ Debut III, Essential II z Ortofonami OM5e, może PJ Primary ale z Ortofonem OM2Red (Rega Plenar1 juz trochę poza zasięgiem), a może AT120 z taką samą At95e jak obecna?? A może jeszcze coś innego?

 

Zaznaczam, że w obecnym dźwięku jakość szczególnie nic mi nie przeszkadza (brak skali porównawczej), ale jeśli dałoby sie lepiej, to czemu nie.

 

Grać to będzie z resztą toru, czyli Arcamem Alpha6 Plus (z pre wbudowanym, do ewentualnego uzupełnienia o pre zewnętrzne) i Heybrookami HB-4.

 

Liczę na pomoc i pozdrawiam

[Bartek Bartoszewski]

Chyba lepiej to zainwestować w lepszą wkladkę :)

[audioburak]

80 % tego, co słychać to wkładka i za 6 stówek masz np. AT 120 EB.

A w Twoim budżecie można jeszcze poprzebierać, zasięgnąwszy opinii kolegów i przeglądając wątki ...

[Viniu]

Dzięki za pierwsze wskazówki.

 

Oczywiście rozważałem i takie rozwiązanie, o którym wspominacie, jednak zastanawia mnie jedna rzecz, czy aby nie będzie to mezalians?? Mój Pioneer to jednak nie jest sprzęt wysokich lotów i czy montowanie w nim wkładki przewyższającej wartość jego samego ma sens?? I czy pozostała część Pioneera nie będzie wąskim gardłem??

 

Dlatego też chodzi mi po głowie któryś z P-J, które wydają mi się konstrukcjami bardzo prostymi bez zbędnych udziwnień i bajerów jako dobra baza do ewentualnego późniejszego bawienia się wkładkami.

 

Dobrze kombinuję??

[audioburak]

Mezalians to mogą być np. moje kable głośnikowe, czy IC, ale nie dobra wkładka

do przyzwoicie wykonanego patefonu.

Ja mam AT 440 MLb w G 8010 Unitry i jakoś nie odbieram tego jako mezalians; fakt, że nieco go poprawiłem,

ale jego dzisiejsza cena na znanym portalu nie powala - porównaj z ceną wkładki ...

Powtórzę: wkładka to 80 % brzmienia i równowagi, a np. 440' w porównaniu z 95' ( też się tak przesiadałem )

to wszystko lepsze, poza niższym poziomem basu, za to lepszej jakości. Zresztą to też sprawa gustu ...

Wymaga tylko większej dbałości przy ustawianiu i czystych płyt.