Skocz do zawartości
IGNORED

Saxon stara szkoła mocnego łojenia


moshica

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

Jakoś nigdy nie pojawił się osobny wpis o tej grupie, która już wiele lat istnieje i jest oldchoolowym do dnia dzisiejszego bandem na miarę najlepszych w Heavy Metalu.

Nie zakładałem wątku w temacie muzyki metalowej, bo sądzę że szybko gdzieś by utonął w czeluściach innych wpisów.

Co sądzicie o tej formacji, ich muzyce, co Wam w niej pasuje lub nie ?

Nie ukrywam, że to moja ulubiona grupa i ich styl muzyczny się wpisuje w moje preferencje tego gatunku muzyki.

Czy Waszym zdaniem początki twórczości lub obecne płyty są powieleniem ich stylu, czy robią krok na przód, czy jak cała scena muzyczna ewoluuje to oni również kreują swoją muzykę na miarę dzisiejszych czasów ?

Chcę poznać Wasze zdanie o ich twórczości, zapraszam do rozmowy......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę tylko, że "łykam" ich wszystkie płyty do "Crusader".

Później jakoś mi zobojętnieli ;)

Zawsze jakoś tak wyszło, że byli u mnie w cieniu Iron Majden i Judas Priest.

Nic na to nie poradzę.

Pierwszy raz zetknąłem się z ich muzą słuchając "Wheels of Steel" gdzieś około stanu wojennego ;)

Do dzisiaj mam szajbę na ten kawałek szczególnie od 2:45 minuty ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez wychowalem sie na Saxon, ich pierwsze plyty sa jak dla mnie najlepsze obecnie napewno graja dalej w swoim stylu ale nic juz chyba nowego sie nie wydarzy.

Ostatnia plyta to raczej odgrzewany kotlet w starym dobrym stylu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-=SLAYER RUL3Z =-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione to właściwie środek ich twórczości oraz nawet jedne z ostatnich płyt. Uwielbiam Dogs of War, Solid Ball of Rock, Metalhead czy nawet Sacrifice. Oczywiście inne płyty również bardzo dobre chociaż tak naprawdę zacząłem ich słuchać od początkowych lat 80tych, więc początek ich twórczości nie robił na mnie takiego wrażenia. Podobają mi się również ich koncerty Wacken...z lat ubiegłych, ogólnie Biff Byford pomimo 40 lat prawie na scenie dobrze sobie radzi☺ Generalnie mają swój niepowtarzalny styl i nigdy nie byli kontrowersyjni jak reszta innych muzyków z tego nurtu muzycznego. Ktoś był na ich koncertach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broken Heroes...2014r Progresja , zagrali już po bisach na życzenie publiczności i chyba to było jedyne wykonanie na tej trasie :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Też się wychowałem na Saxon

Dla mnie najlepsze płyty to do Power and the glory Największy sentyment mam do Strong arm of the law

Moja pierwsza "zachodnia" płyta analogowa :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz zetknąłem się z ich muzą słuchając "Wheels of Steel" gdzieś około stanu wojennego ;)

Do dzisiaj mam szajbę na ten kawałek szczególnie od 2:45 minuty ;)

 

U mnie ta wymieniona"szajba" zaczyna się kilka sekund wcześniej....zaczynała od pierwszych "taktów" w oczekiwaniu na ten moment. :))

 

Niestety z tej racji że przez długi okres czasu do tej muzyki się nie wracałem i niewiele ich płyt poznałem mam pustkę w głowie w związku z ich twórczością.....dzięki Wam mam okazję do tej muzyki powrócić, odświeżyć wspomnienia.

 

Ps. Nie odnosicie wrażenia że ta muzyka była wręcz stworzona do ówczesnych sprzętów grających?

Pamiętam wypieki na twarzy gdy się podkręciło gałeczkę na początku utworu.... :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla fanów.

Na dniach wznowienia pierwszych chyba 3 płyt na CD i LP.

LP wydaje MOV.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie słuchałem ich zbyt często, ale wciąż pamiętam, kiedy kumpel puścił mi pierwszy raz "Princess of the Night", jakoś na początku lat 80-tych. Wrażenie niesamowite i ten kawałek ciągle we mnie siedzi. Jeszcze "Power and the Glory" z tych, co bardziej utkwiły w pamięci. W ogóle to miałem szczęście, że miałem kumpla, który był trochę starszy i przywoził kasety z muzą, do której wówczas w inny sposób nie miałbym dostępu. Jako 11 czy 12 latek mieszkający w małej mieścince, mogę śmiało powiedzieć, że to była pustynia muzyczna w 1980 roku. Dzięki niemu poznałem AC/DC, Kiss, Iron Maiden czy właśnie Saxon. Ech, jak to się wtedy wszystko chłonęło... z magnetofonu "Ułan". Oczywiście nie mojego, dzieciaki w moim wieku rzadko miały na czym słuchać. Aż sobie włączyłem Saxon z Youtube. Wspaniałe :)

 

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Wam tu burzyć wręcz klubowej sielanki i zachwytów nad muzyką Saxon, ale muszę stwierdzić, że nigdy mnie ta kapela nie ruszała.

A poznałem wszystkie najważniejsze zespoły hard-rockowe i heavy-metalowe z tamtych lat.

Dla mnie byli zbyt prymitywni i tacy bezpłciowi. Jedynie mile wspominam tytułowy utwór z płyty Crusader.

To samo było z Motorhead. Nie mogłem zrozumieć fenomenu jego popularności.

Bardziej trafiał do mnie Judas Priest, ale tylko do British Steel i Iron Maiden, zwłaszcza czwórka i piątka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sound :)

 

Nikt tutaj nie gloryfikuje Saksonów.

Oczywistym (przynajmniej dla mnie ) jest, że zespół był dość przeciętny na tle tuzów gatunku.

Chyba nie w tym rzecz. Dla mnie to sentyment do pierwszej połowy lat 80-tych, właśnie prostota ich grania, luz bez spinania się.

Od kiedy zaczęli się spinać (od Crusader) w zasadzie przestałem ich słuchać ;)

To samo mam z Iron, Judas czy Metallica etc..

Jakoś tak mi wychodzi, że pierwsze pomysły, pierwsze parę płyt podobnych zespołów są dla mnie po prostu bardzie autentyczne i nie wymuszone.

 

Co do Motorhead, hmmm.

Fenomenem tej kapeli była brutalność, spontan i Lemmy, poczucie humoru ;)

Powiedzmy pierwsze 6-8 lat, później odcinanie kuponów ale za to w jakim stylu...niepowtarzalnym.

 

Oczywiście każdy ma swoje odczucia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Wam tu burzyć wręcz klubowej sielanki i zachwytów nad muzyką Saxon, ale muszę stwierdzić, że nigdy mnie ta kapela nie ruszała.

A poznałem wszystkie najważniejsze zespoły hard-rockowe i heavy-metalowe z tamtych lat.

Dla mnie byli zbyt prymitywni i tacy bezpłciowi. Jedynie mile wspominam tytułowy utwór z płyty Crusader.

To samo było z Motorhead. Nie mogłem zrozumieć fenomenu jego popularności.

Bardziej trafiał do mnie Judas Priest, ale tylko do British Steel i Iron Maiden, zwłaszcza czwórka i piątka.

Bo Motorhead to krew, pot i łzy a nie jakaś popierdułka;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Wam tu burzyć wręcz klubowej sielanki i zachwytów nad muzyką Saxon, ale muszę stwierdzić, że nigdy mnie ta kapela nie ruszała.

Bardziej trafiał do mnie Judas Priest, ale tylko do British Steel

Ja podobnie.

Teraz pozostał tylko sentyment.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, jak to się wtedy wszystko chłonęło... z magnetofonu "Ułan"

 

Chyba mam początki sklerozy....."Ułan" z żadnym ze znanych mi magnetofonów mi się nie kojarzył......do czasu aż "wygooglowałem".

Okazuje się że taki wynalazek był w tamtym czasie przeze mnie używany.

Wspomnienia znowu powróciły.....ta możliwość wyjścia do ludzi gdzieś na plażę ze swoją muzyką.....i ta regulacja wysokich tonów....bezcenne. :))

 

 

Nikt tutaj nie gloryfikuje Saksonów.

Oczywistym (przynajmniej dla mnie ) jest, że zespół był dość przeciętny na tle tuzów gatunku.

 

Dokładnie tak jak piszesz.....po latach przypomniałem sobie parę utworów i zdziwiony jestem że byłem tą muzyką wtedy zauroczony. Jedynie ten utwór który podałeś jakoś się obronił.....inne tu podawane, mniej mi znane, wcale mnie nie zaintrygowały.

 

To samo mam z Iron, Judas czy Metallica etc..

 

To też zespoły których pojedyncze utwory mogę jeszcze posłuchać....wiele jest takich "łojących" zespołów które (dla mnie) słuchane w większej dawce wiele tracą.....dlatego od tego czasu (pocz. lat 80 i nieco wcześniej) kręcą mnie najbardziej te które nazywa się progresywnymi (choć też nie wszystkie).

Po dobrym hard również i heavy rocku z lat 70 (i wcześniejszych lat) każda schematyczna muzyka wydaje mi się wtórna, nie dająca już tej zabawy co kiedyś, w związku z tym szybko mnie nudzi. Musi coś w niej być takiego co trafi w mój gust....wtedy ma szansę bym do niej powrócił.

Wymienione zespoły nie mają szans.... :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głupi nie szuka prawdy ani sprawiedliwości - szuka tylko satysfakcji.....Prawda nie sprawia tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory....Nic tak nie odciąga ludzi od prawdy, jak bezmyślne naśladowanie tego, co robią wszyscy....Kto nie wykrzyczy prawdy wtedy, gdy ją zna, staje się sojusznikiem kłamców i fałszerzy....Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.