Skocz do zawartości
IGNORED

Najlepsze odtwarzacze SACD kontra pliki.


Jarosław Kaźmierczak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, rochu napisał:

Trzydziestoletnich płyt CD mam kilkadziesiąt albo i więcej. Wszystkie działają.

Podstawą jest dobrej jakości nośnik. Też mam sporo takich kopii, które grają bez szwanku, a te sprzed kilku lat generują trzaski, albo słabo się wczytują w player.
Poza tym te trzaski i problem z wczytywaniem, to nie tylko wina płyty, ale też czytnika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rochu napisał:

Trzydziestoletnich płyt CD mam kilkadziesiąt albo i więcej. Wszystkie działają.

 

Też mam kilka takich. Działają, a nawet jak je ripowałem, to zwykle nie było błędnie odczytanych danych. Jest kilka prac naukowych na temat starzenia się płyt CD, od czego to zależy itp. Badania były przeprowadzone, o ile dobrze pamiętam, przez bibliotekę kongresu. Dobrze przechowywane płyty dobrej jakości spokojnie nas przeżyją.
 

2 godziny temu, phoenix_pl napisał:

Jak próbowałem skatalogować jakieś zbiory klasyki to zrobiłem sobie osobny plik w którym miałem wpisane nazwy kompozytorów.

Zastanawiam się, czy miłośników muzyki klasycznej jest tak mało, że nikomu nie kalkuluje się zainwestować w jakiś sensowny system do katalogowania, czy po prostu nie ma aż takiej potrzeby. W czasie obecnych rozwiązań z pogranicza sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, nie powinno to być problemem. Łącznie z językami, wariantami pisowni itp. itd. Takie aplikacje radzą sobie z dużo poważniejszymi problemami. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to brak szansy na komercyjny sukces.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, rochu napisał:

zripowanmi winylami do plików, które chodzą u ludzi jako hi-resy wobec chronicznego braku prawdziwych gęstych plików.

Te ripy brzmią często lepiej niż HDtracki, ale to muszą być ripy dobrze zripowane. ;-).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, barmanekm napisał:

Zastanawiam się, czy miłośników muzyki klasycznej jest tak mało, że nikomu nie kalkuluje się zainwestować w jakiś sensowny system do katalogowania, czy po prostu nie ma aż takiej potrzeby. W czasie obecnych rozwiązań z pogranicza sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego, nie powinno to być problemem. Łącznie z językami, wariantami pisowni itp. itd. Takie aplikacje radzą sobie z dużo poważniejszymi problemami. Jedyne co mi przychodzi na myśl, to brak szansy na komercyjny sukces.

Istnieje kilka takich rozwiązań jak np MusiChi, które jest reklamowane jako oprogramowanie wyspecjalizowane do kolekcji muzyki klasycznej.

Kupiłem, mam na dysku - była to strata czasu i pieniędzy.

Tak samo z resztą jak Roon.

5 minut temu, soundchaser napisał:

Te ripy brzmią często lepiej niż HDtracki, ale to muszą być ripy dobrze zripowane. ;-).

To nie jest dobra reklama HDtracków skoro takie mydło ma brzmieć lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, rochu napisał:

Kupiłem, mam na dysku - była to strata czasu i pieniędzy.

Szkoda. Zerknąłem na to, i patrząc na zrzuty ekranu, to zupełnie nie jest coś o czym myślałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, rochu napisał:

Że jakiś nośnik ma miażdżącą przewagę nad innymi?

Żeby tak jeden nad wszystkimi, to nie, ale jeden nad drugim to i owszem, często. Na przykład taśmociąg szpulowy nad kasetowym. Albo DAT nad DCC. I jeszcze CD nad MD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, barmanekm napisał:

Szkoda. Zerknąłem na to, i patrząc na zrzuty ekranu, to zupełnie nie jest coś o czym myślałem.

Klasykę tylko ręcznie, z palca.

Nie da rady inaczej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, rochu napisał:

To nie jest dobra reklama HDtracków skoro takie mydło ma brzmieć lepiej.

Nie o reklamę chodzi...niech się wstydzą, że czasem ktoś z "mydła" zrobi lepsze brzmienie. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, rochu napisał:

Czytaj ze zrozumieniem.

Nic nie napisałem o "niedoskonałości odczytu z dysku".

Napisałem o niedoskonałości nośnika jako takiego. Bo jeżeli HDD zasilisz ripem z niedoskonałej dla wielu płyty CD nadal będziesz miał tę płytę w systemie.

I nadal będziesz miał wszystkie przypisywane płycie CD wady na głośnikach.

Tak, to ja zrozumiałem. Niedoskonałości nośnika IMO ujawniają się w momencie odczytu, mógłbym być bardziej precyzyjny, ale oczywiście łapanie za słówka zawsze na propsie. Tylko źródłem danych nie musi być i coraz częściej nie jest płyta, a pliki pozyskane w różny sposób. Więc tak, to nadal jest kicha tylko jak sam piszesz jeżeli plik powstaje z cd. A jeżeli nie? Nie wiem jak inni, ale ja jeżeli ripuję płyty do zastosowań domowych to po pierwsze niezwykle rzadko a po drugie nie po to żeby lepiej czy gorzej grało, tylko żeby istniało w innym formacie, więc kwestie jakościowe mnie nie interesują. A jeżeli robię to zawodowo to nie ma żadnych różnic, potrafię to robić i sprawdzić poprawność. Tego typu zabawy przeprowadzam na życzenie od '95, z płytami tłoczonymi i wypalanymi, a wcześniej przez porównywanie płyt tłoczonych z oryginalnym plikiem i taśmą (znaczy kasetą, ale nie adat). Ciekawe rzeczy się zdarzały, raz tłocznia dodała dither, raz usunęła subindexy (to Czesi), ale poza paroma przypadkami ewidentnych kuch wynikających z błędu lub niechlujstwa przez ćwierć wieku jak się tym zajmuję nie napotkałem na problemy, o jakich tu czytam. A przypomnę, że tak mniej więcej do '98 nie było łatwej metody ripowania, więc było to przegrywanie z CD po spdif w czasie rzeczywistym, czyli według tutejszych standardów masakra. Na szczęście teraz wróciliśmy do czasów z lat '80 i znów płyty wysyła się do tłoczni w postaci DDP, i też na szczęście nie na kasetach umatic czy 8mm (a to drugie jeszcze robiłem). Niestety, współczesne płyty cdr są podłej jakości, nagrywarki jeszcze gorszej, tyle, że jakością tłoczonych płyt nikt się nie przejmuje ?

2 godziny temu, McGyver napisał:

Nie zrozumiałeś o czym Rochu pisze. Zobacz na co odpowiedzią był cytowany przez Ciebie fragment a zrozumiesz. Pod warunkiem że będziesz chciał zrozumieć.

Jak wyżej, pod warunkiem, że będziesz chciał zrozumieć. 

Godzinę temu, McGyver napisał:

Żeby tak jeden nad wszystkimi, to nie, ale jeden nad drugim to i owszem, często. Na przykład taśmociąg szpulowy nad kasetowym. Albo DAT nad DCC. I jeszcze CD nad MD.

A nad tym wszystkim komputer z dyskiem. No chyba, że uznamy, że jakiś nośnik polepsza. To wtedy tak ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, przemak napisał:

Tylko źródłem danych nie musi być i coraz częściej nie jest płyta, a pliki pozyskane w różny sposób. Więc tak, to nadal jest kicha tylko jak sam piszesz jeżeli plik powstaje z cd. A jeżeli nie?

 

Mam trochę kupnych plików i jakoś nie mam zaufania, że ich źródłem nie była płyta CD.

W zasadzie to w ogóle nie mam zaufania do żadnego ze sklepów sprzedających pliki.

Natomiast na Tidal wielokrotnie natknąłem się na dowody, że udostępnione płyty nie przyszły od wydawcy w plikach ale zostały zrippowane a okładki nie były nawet skanem ale chamską fotografią okładki w plastikowym pudełku z naklejką sklepu i ceną.

Dlatego uważam, że jedynym bezpiecznym sposobem pozyskiwania płyt na HDD jest własnoręczne rippowanie płyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, rochu napisał:

Mam trochę kupnych plików i jakoś nie mam zaufania, że ich źródłem nie była płyta CD.

W zasadzie to w ogóle nie mam zaufania do żadnego ze sklepów sprzedających pliki.

Natomiast na Tidal wielokrotnie natknąłem się na dowody, że udostępnione płyty nie przyszły od wydawcy w plikach ale zostały zrippowane a okładki nie były nawet skanem ale chamską fotografią okładki w plastikowym pudełku z naklejką sklepu i ceną.

Dlatego uważam, że jedynym bezpiecznym sposobem pozyskiwania płyt na HDD jest własnoręczne rippowanie płyt.

Raczysz żartować. Tidal ma 60 milionów utworów. Nawet zacząłem w pamięci liczyć, ile by zajęło ripowanie, ale przestałem, bo sobie uświadomiłem, że by im trzeba dostarczyć jakieś 6 milionów płyt do zripowania. Pocztą tradycyjną, bo internetem trudno ?

Jeżeli chodzi o ripowanie to jak pisałem, poza przypadkami uszkodzonych płyt w zasadzie nie zdarza mi się rip niezgodny bitowo w stu procentach z oryginałem. Oczywiście YMMV niestety ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)




Napisałem o niedoskonałości nośnika jako takiego. Bo jeżeli HDD zasilisz ripem z niedoskonałej dla wielu płyty CD nadal będziesz miał tę płytę w systemie.
I nadal będziesz miał wszystkie przypisywane płycie CD wady na głośnikach.


Nie. Przy ripowaniu błędy na których polegnie odtwarzacz CD mogą być w pełni skorygowane, a nie interpolowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, przemak napisał:

Raczysz żartować. Tidal ma 60 milionów utworów. Nawet zacząłem w pamięci liczyć, ile by zajęło ripowanie, ale przestałem, bo sobie uświadomiłem, że by im trzeba dostarczyć jakieś 6 milionów płyt do zripowania. Pocztą tradycyjną, bo internetem trudno ?

 

Swego czasu zbudowałem komputer do ripowania płyt.

6 napędów, RAID0 na 4 SSD.

Spokojnie rippowałem do 120 płyt na godzinę programem dBpoweramp w trybie batch.

Robiłem to ręcznie sam zmieniając płyty w napędzie a na rynku są dostępne roboty do automatyzacji zgrywania płyt.

 

Teraz policzmy.

Mamy 6 milionów płyt i jedno stanowisko o wydajności 120 płyt.

6 000 000/120 = 50 000 godzin rippowania

Załóżmy teraz, że mamy 10 stanowisk o wydajności 120 płyt na godzinę.

50 000/10 =5 000 godzin

Pięć tysięcy godzin, zakładając dzień pracy o wymiarze 8:

5 000/8 = 625 dni

Czyli niepełne 2 lata a więc jest to wykonalne w realnym okresie czasu.

Zapewne rippy dla Tidala wykonały za miskę ryżu małe żółte rączki nie oglądając się na ośmiogodzinny czas pracy.

I podejrzewam, że czas pozyskania 6 milionów płyt był zdecydowanie krótszy niż powyżej wyliczyłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno na Tidalu są dziwaczne nagrania - np. czasem wyskakuje płyta w m4a z birate 94 kbs.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, rochu napisał:

Swego czasu zbudowałem komputer do ripowania płyt.

6 napędów, RAID0 na 4 SSD.

Spokojnie rippowałem do 120 płyt na godzinę programem dBpoweramp w trybie batch.

Robiłem to ręcznie sam zmieniając płyty w napędzie a na rynku są dostępne roboty do automatyzacji zgrywania płyt.

 

Teraz policzmy.

Mamy 6 milionów płyt i jedno stanowisko o wydajności 120 płyt.

6 000 000/120 = 50 000 godzin rippowania

Załóżmy teraz, że mamy 10 stanowisk o wydajności 120 płyt na godzinę.

50 000/10 =5 000 godzin

Pięć tysięcy godzin, zakładając dzień pracy o wymiarze 8:

5 000/8 = 625 dni

Czyli niepełne 2 lata a więc jest to wykonalne w realnym okresie czasu.

Zapewne rippy dla Tidala wykonały za miskę ryżu małe żółte rączki nie oglądając się na ośmiogodzinny czas pracy.

I podejrzewam, że czas pozyskania 6 milionów płyt był zdecydowanie krótszy niż powyżej wyliczyłem.

Jestem pod wrażeniem takiej koncepcji ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, soundchaser napisał:
W dniu 3.10.2019 o 11:31, phoenix_pl napisał:

Oj nie przyłożyłeś się do lekcji. Dwa na szynach.

Światłowód to przesyła jak sama nazwa wskazuje światło

Takie do mieszkania, żeby było jaśniej? 

Możesz je wykorzystać jak tylko chcesz. Jeżeli na co dzień laserem oświetlasz mieszkanie to te dodatkowe "światło" ze światłowowdu będzie jak znalazł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, Sine Metu napisał:

 

Nadal łatwiej i szybciej jest to przewieźć ciężarówką.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Okładki w sumie też wejdą, ale co z plastikowymi pudełkami? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, umka napisał:

Niestety nie do końca zgodzę się, że kilka urządzeń w jednym zagra lepiej, bo w teorii mają wspólny zegar.

 

12 godzin temu, umka napisał:

To tylko jeden przykład na obalenie teorii, że "all in one" jest lekiem na dobre granie.

Moim zdaniem 'all in one' ma większy potencjał, a to czy zostanie wykorzystany to inna sprawa.

12 godzin temu, umka napisał:

Zegar ma każdy odbiornik i nadajnik i jakoś muszą się dogadać, a to sprawia, że gdy wywalimy je z toru i podłączymy jeden zewnętrzny - przykładem niech będzie DCS Rossini, jakość dramatycznie się poprawia.

O typach połączeń już pisaliśmy i o tym, że w systemach cyfrowych master clock powinien być zawsze jeden, czy to zewnętrzy czy to zegar któregoś z urządzeń. W przypadku o którym piszesz poprawa jakości może wiązać się z tym iż ten zewnętrzny zegar jest po prostu dokładniejszy niż zegary w każdym z poszczególnych urządzeń. Gdyby taki zegar, o tej właśnie dokładności był wykorzystany w jednym z urządzeń to ten zewnętrzny nie byłby potrzebny.

12 godzin temu, umka napisał:

A, że poprawa kosztuje, to. nie oznacza, że można swobodnie głosić teorię o braku wpływu źródła na wynik soniczny dac'a.

Problemem jest chyba nasze lenistwo. Każdy co mówi ma swoje zdani, a trzeba by było zrobić kilka testów, opisać całą metodologię i dać sprawdzić innym czy czasem nie popełniliśmy gdzieś błędów.

13 godzin temu, soundchaser napisał:

Transport to nie mechanizm odczytujący tylko przesyłający, więc jeśli twórca zainstaluje w CD HDD, a wywali mechanizm odczytujący, to co będzie odczytywało płyty? ?

W przypadku transportu CD to chyba obie funkcje. Bo jak transport CD prześle dane bez ich odczytania? Dlaczego na urządzenia które odczytują płyty CD i wysyłają sygnał cyfrowy mówimy transport CD?

44 minuty temu, przemak napisał:
4 godziny temu, rochu napisał:

Czyli niepełne 2 lata a więc jest to wykonalne w realnym okresie czasu.

Zapewne rippy dla Tidala wykonały za miskę ryżu małe żółte rączki nie oglądając się na ośmiogodzinny czas pracy.

I podejrzewam, że czas pozyskania 6 milionów płyt był zdecydowanie krótszy niż powyżej wyliczyłem.

Jestem pod wrażeniem takiej koncepcji ?

No i jeszcze dochodzi jeden mały nieistotny problem. Najpierw te płyty trzeba by było zgromadzić, a to też zajmuje czas.

10 godzin temu, rochu napisał:

Natomiast na Tidal wielokrotnie natknąłem się na dowody, że udostępnione płyty nie przyszły od wydawcy w plikach ale zostały zrippowane a okładki nie były nawet skanem ale chamską fotografią okładki w plastikowym pudełku z naklejką sklepu i ceną.

Dlatego uważam, że jedynym bezpiecznym sposobem pozyskiwania płyt na HDD jest własnoręczne rippowanie płyt.

Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś ogólnoświatowy numer/indeks/znacznik po którym jednoznacznie można zidentyfikować płytę? Np. Mam płytę CD, sprawdzam ten indeks i później "idę sobie" do takiego Tidala i tam wyszukuję ten indeks żeby mieć pewność że słucham właśnie tej płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem odpowiadać na poszczególne Twoje idpowiedzi odobno, jednak po przrczytaniu ich natychmiadt klaruje się sytuacja, że Ty piszesz o pobożnych życzeniach z naukowych optacowań, a ja o od sześciu lat weryfikowanym życiu  codziennym. Czyli typowa rozmowa: ja o konkretnych problemach z rybkami, a Ty o tym, jak według sprzedawcy fajnie jest mieć akwarium. ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, phoenix_pl napisał:

Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś ogólnoświatowy numer/indeks/znacznik po którym jednoznacznie można zidentyfikować płytę? Np. Mam płytę CD, sprawdzam ten indeks i później "idę sobie" do takiego Tidala i tam wyszukuję ten indeks żeby mieć pewność że słucham właśnie tej płyty.

Zapomnij.

Serwisów z tagami jest trochę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie uwzględniono w tym zestawieniu GD3, który jest chyba najbardziej pewnym ale za to płatnym serwisem.

Drugi w tej kolejności to Gracenote.

Reszta to pasja, przygoda, ryzyko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, phoenix_pl napisał:

Czy ktoś się orientuje czy jest jakiś ogólnoświatowy numer/indeks/znacznik po którym jednoznacznie można zidentyfikować płytę?

Oczywiście, od samego powstania płyty CD. Każdy utwór na płycie ma a przynajmniej powinien mieć kod isrc. Problem jak to w amatorskich warunkach odczytać i kto to później publikuje. ISBN też jest jednoznacznym kodem całej płyty i tu już łatwiej prawdopodobne. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



A, że poprawa kosztuje, to. nie oznacza, że można swobodnie głosić teorię o braku wpływu źródła na wynik soniczny dac'a.


Raczej odwrotnie. Teoretycznie może mieć, a praktycznie nie ma wpływu.
Ale że jest w tym duża kasa do zarobienia, to przemysł audio-voodoo nie przejmuje się programi percepcji i trzaska kasę aż furczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Sine Metu napisał:

Raczej odwrotnie. Teoretycznie może mieć, a praktycznie nie ma wpływu.
Ale że jest w tym duża kasa do zarobienia, to przemysł audio-voodoo nie przejmuje się programi percepcji i trzaska kasę aż furczy.

Nie zgodzę się.

Akurat w temacie odtwarzania plików transport jest właśnie kwestią krytyczną.

Problem w tym, że praktycznie nikt nie wie jak ten temat ugryźć i stąd takie nagromadzenie kretynizmów w tym zakresie.

Tak to jest gdy zamiast rzetelnych, mocno dofinansowanych badań nad tym zagadnieniem stosuje się partyzancki model działania.

I zamiast jakiegoś rozeznania w temacie mamy w zamian roony, sotmy, zasilacze liniowe, jplaye i inne shitowe wynalazki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez rochu

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, soundchaser napisał:

Tylko i wyłącznie źle skonfigurowany system do odtwarzania plikowego pod audio.
U mnie jest odwrotnie, ale ja ze dwa miesiące dochodziłem do optymalnej konfiguracji.

 

To pewnie mam kiepski tor plikowy. A kolega na czym gra pliki, że doświadczenia ma inne? Kolumny jakie? Amplifikacja?

16 godzin temu, soundchaser napisał:

Te ripy brzmią często lepiej niż HDtracki, ale to muszą być ripy dobrze zripowane. ;-).

Ripy z vinyli, które mają ilość informacji na poziomie mp3 grają lepiej niż plik 24/96 czy 24/192?....acha....hmm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Sine Metu

(Konto usunięte)



Nie zgodzę się.
Akurat w temacie odtwarzania plików transport jest właśnie kwestią krytyczną.
Problem w tym, że praktycznie nikt nie wie jak ten temat ugryźć i stąd takie nagromadzenie kretynizmów w tym zakresie.
Tak to jest gdy zamiast rzetelnych, mocno dofinansowanych badań nad tym zagadnieniem stosuje się partyzancki model działania.

I zamiast jakiegoś rozeznania w temacie mamy w zamian roony, sotmy, zasilacze liniowe, jplaye i inne shitowe wynalazki.


Z ostatnim zdaniem się zgodzę. Natomiast co do grania plików z HDD, to temat jest od dawna ogarnięty i tam błędy nie występują.

Co do streamingu, który to głównie jest kojarzony jako "granie z plików", to nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem - mówiąc krótko, nie korzystam z tego i nie zamierzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, sly30 napisał:

To pewnie mam kiepski tor plikowy. A kolega na czym gra pliki, że doświadczenia ma inne? Kolumny jakie? Amplifikacja?

Zobacz sobie w moim profilu. Tylko uprzedzając fakty radziłbym Ci powstrzymać się od hi-endowych uwag, typu: jak coś takiego może dobrze grać.
Do wysokiej jakości odtwarzania plikowego nie potrzeba sprzętu na pierdylion. Wystarczy poprawna konfiguracja, a źródłem może być zwykły desktop + Windows XP.
Sprawdzone i porównane.
 

 

46 minut temu, sly30 napisał:

Ripy z vinyli, które mają ilość informacji na poziomie mp3 grają lepiej niż plik 24/96 czy 24/192?....acha....hmm

Co Ty pleciesz...ograniczenia winyla nie mają tu nic do rzeczy. Liczy się dźwięk, który czasem z takiego ripa (jak jest dobrze zrobiony i z dobrego materiału wyjściowego) przewyższa plik HD.
Ale po pierwsze - ostatnio rzadko się to zdarza, bo pliki hi-res są coraz lepszej jakości, a po drugie - kwestia preferencji brzmieniowej - zwolenników winyli nie brakuje i dla nich nawet cyfrowy rip winylowy będzie brzmiał lepiej niż HDtrack.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez soundchaser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Sine Metu napisał:

Co do streamingu, który to głównie jest kojarzony jako "granie z plików", to nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem - mówiąc krótko, nie korzystam z tego i nie zamierzam.

Warto wypróbować.

Rozwiązuje wiele problemów, zwłaszcza tych życiowych jak np. eksmisję peceta z pokoju odsłuchowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Są audiofile i melomani jak i audiodebile..."  -  darkul w wątku 11299 "Co ma w sobie Garrard ?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, soundchaser napisał:

Zobacz sobie w moim profilu. Tylko uprzedzając fakty radziłbym Ci powstrzymać się od hi-endowych uwag, typu: jak coś takiego może dobrze grać.
Do wysokiej jakości odtwarzania plikowego nie potrzeba sprzętu na pierdylion. Wystarczy poprawna konfiguracja, a źródłem może być zwykły desktop + Windows XP.
Sprawdzone i porównane.

Miałem nowszą wersje Twojego DVD, czyli Denona 3930. Do filmów super, do muzyki z CD beznadzieja, nawet jako transport CD z lepszym DACiem. Sprawdzone, porównane. Nie lepiej było z dedykowanym do muzyki odtwarzaczem SACD denona. Płyty SACD grał niezle, a płyty CD fatalnie, ale była to wina tego playera. Na Esotericu K-1 płyty SACD grały o 2 klasy lepiej, a płyty CD...równie dobrze jak SACD. Tak więc Twoje wnioski mogą mieć sens ale w Twoim systemie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, sly30 napisał:

Miałem nowszą wersje Twojego DVD, czyli Denona 3930. Do filmów super, do muzyki z CD beznadzieja, nawet jako transport CD z lepszym DACiem. Sprawdzone, porównane. Nie lepiej było z dedykowanym do muzyki odtwarzaczem SACD denona. Płyty SACD grał niezle, a płyty CD fatalnie, ale była to wina tego playera. Na Esotericu K-1 płyty SACD grały o 2 klasy lepiej, a płyty CD...równie dobrze jak SACD. Tak więc Twoje wnioski mogą mieć sens ale w Twoim systemie. 

Wszystko się zgadza poza jednym. Jako transport nie jest gorszy od wielu innych, które sprawdzałem, więc go zostawiłem. Z lepszym DAC? Hegel jest wystarczająco dobry. Kupowanie droższych mija się z celem, bo przyrost jakości jest wątpliwy, a wręcz często go nie ma.
Sprawdzone, porównane. ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.